Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Schneider-Kreuznach D-XENON 18-55 mm f/3.5-5.6 - test obiektywu

28 kwietnia 2007

3. Budowa i jakość wykonania

Gdy testowany obiektyw weźmie się do ręki, na pierwszy rzut oka nie będzie wyglądał on dużo inaczej od analogicznych instrumentów 18-55 mm Canona czy Nikona. Jego gabaryty, waga, sposób pracy są bardzo zbliżone do konkurentów. Dokładniejsza inspekcja obiektywów lub choćby poniższego zdjęcia pokaże, iż D-XENON 18-55 mm góruje jednak nad przeciwnikami.

Schneider-Kreuznach D-XENON 18-55 mm f/3.5-5.6 - Budowa i jakość wykonania


Przede wszystkim ma dość czytelną skalę odległości, której nie doświadczymy ani w Canonie ani w Nikkorze. Pierścień do manualnego ustawiania ostrości w D-XENONnie zasługuje na swoją nazwę, choć jak na ogólne standardy jest trochę za wąski. I tak bije on jednak na głowę, to co pokazują konkurenci, którzy oferują swoim użytkownikom wąziutkie "pierścionki", przy których dobre ustawienie ostrości w trybie manualnym jest bardzo trudne.

----- R E K L A M A -----

Kolejna podstawowa różnica, to bagnet. Jak widać na poniższym zdjęciu, jest on metalowy, w czym oczywiście Samsung i Pentax przewyższają produkty kitowe Canona, Nikona czy Sony.

Schneider-Kreuznach D-XENON 18-55 mm f/3.5-5.6 - Budowa i jakość wykonania

Jeśli więc zrobić ranking solidności i jakości wykonania obiektywów kitowych, to najgorzej wypadłby tutaj Canon, niewiele lepiej Sony i Nikkor, potem długa przerwa i dopiero Pentax i Samsung. Wynik ten stawia te ostatnie instrumenty w dobrym świetle biorąc pod uwagę fakt, że w przypadku w zasadzie wszystkich firm dopłata do korpusu za obiektyw kitowy wynosi 200-300 zł.

Jeśli chodzi o konstrukcję wewnętrzną, to Samsung owiał ją tajemnicą. Jest ona tak duża, że nie wiedzą o niej zbyt wiele nawet autorzy strony firmowej, którzy nie mogą zdecydować się, czy obiektyw składa się z 10 czy 12 soczewek. Tutaj najpierw twierdzą, że mamy do czynienia z 12 elementami w 9 grupach, następnie że z 10 elementami w 9 grupach. Trudno znaleźć w sieci lub broszurach schemat tego obiektywu, który jednoznacznie wyjaśniłby sprawę, ale bliższa prawdy wydaje się wersja z dziesięcioma soczewkami. Producent nie chwali się zastosowaniem jakiegoś specjalnego rodzaju szkła, informuje jednak o zastosowaniu 6cio listowej przysłony, nierotującego gwintu filtrów o średnicy 52 mm oraz o tulipanowej osłonie przeciwsłonecznej dołączanej w zestawie.