Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
No cóż, jak widać super zoomy nie muszą być takie złe. Większość użytkowników lustrzanek cyfrowych nie robi większych odbitek jak 15x21, więc może spokojnie używać takich obiektywów, trochę przymykając przesłonę. Oczywiście uniwersalność jest cechą dobrą, ale miejmy świadomość, że megazoomy średnio nadają się: do portretów, do makro, (...) więc nie zastąpią wszystkich szkieł. Niemniej jednak jest jadąc na wakacje, czy idąc na wycieczkę nie musimy zabierać walizki/plecaka ze sprzętem fotograficznym :) (niestety my nadal wolimy brać walizkę) OiE
rolech - no to lustro to coś na pewno dla Ciebie. Od siebie dodam jeszcze, iż przy matrycach większych niż Canona, czyli x1.5, winieta, mydlenie na rogach itp. jeszcze się pogorszy...
Zorr - to ze mnie to wkurza wcale nie oznacza ze tego nie robie. Ale czesto tak uniwersalny ultra zoom sie przydaje, np. tydzien temu w tatrach, ucielky mi kozice gorskie zanim zdazylem zalozyc tele :(
rolech - no cóż po prostu tak bywa, z własnej autopsji miałem taki przypadek, iż chodziłem chyba z tamronem 28-75 i zauważyłem, że motylek przystanął na czymś bardzo ładnie się komponując i też nie zdążyłem zmienić na makro. Piszę to ponieważ sądzę, iż nawet mając 18-200 i tak jakieś sytuacje Ci uciekną. Można by się też zastanowić czy może zamiast 18-200 do lustra nie kupić małego podręcznego aparatu z dużym zoomem. Jeżeli zdjęcie będzie interesujace to się wybroni mimo słabszej jakości albo jak to robią profi kupujesz drugi korpus na który zakładasz szkło tele ;-)
To ja chyba wolę drugie body... Właśnie ostatnio łaziłem z lustrem i małpą (no nie taką znowu małpą bo Canonem G7) i nie szło kompletnie. Na lustrze miałem kita 18-70 a małpą miało być makro... Ważka uciekła zanim ostrość się raczyła nastawić. Megazóm na tanim body i ukochane szkło na głównym. I murzyn to taszczenia tego wszystkiego :-)
Kopara mi opadla po przejsciu na strone nr 4. Fajnie sie sigma spisala. Poprawili ja sporo, bo stara bez blokady wyjezdza gladko, chociaz do jakosci wykonania zastrzezen tez nie mam. Obecnie posiadam starsza wersje i dosc daleko jej do tej, ale i tak jestem zadowolony. Na wycieczki i imprezki zakladam mega szklo, a jak mam czas nikkor 50mm rzadzi. Dokladnie widze roznice w jakosci, ale na pocztowke te foty sa wystarczajce. Nikt nigdy nie namowi mnie juz na kompakta, czy hybryde. Wole taki zestaw. Zastanawiam sie za to nad kamera. Ja lubie fotki, a moja dama filmiki.
No i kolejny wspaniały test ze stajni optyczne.pl Do REDAKCJI: We wstępie porównujecie ten obiektyw do Nikkora 18-200 a później na zdjęciu pokazujecie ten obiektyw obok Canona 24-105mm czy 50mm. Uważam że powinniście go postawić obok Nikkora czy Tamrona. Kolejna sprawa to wyniki, różnie interpretowane dla różnych obiektywów. Wspomniany Nikkor miał aberracje chromatyczne na poziomie 0,07 - 0,11%, gdzie 0,10% opisujecie jako poziom duży, dla Canona 24-205 też jest on określany jako duży, a Sigma? 0,09 - 0,14% i mówicie że poziom średni. Ja wiem że Sigma jest tańsza, ale w porównaniu z Nikkorem ta różnica w cenie wcale nie jest taka wielka, a to w końcu dla tego obiektywu ma być konkurencją... czegoś tu nie rozumiem... Jako ktoś, kto zastanawia się który z tych dwóch obiektywów kupić i oczekuje rzetelnego testu czuję pewien niedosyt. I jeszcze dwie uwagi: 1) Zacznijcie testować obiektywy różnych firm na podobnych korpusach, bo śpiewka że Nikon D200 ma 10MPix, a Canon 20D ma 8MPix już się nieco zużyła... 2) Czemu nie ma testów obiektywów niezależnych na innych korpusach niż Canon? Chyba że faktycznie serwis optyczne.pl nie lubi niektórych firm...
1) nie mamy wpływu na to kiedy dany producent wypuści dany korpus i jaką on będzie miał matrycę. Kupując aparaty na wyposażenie redakcji zdecydowaliśmy się na środkową półkę - czyli D200 i 20D. Przykro nam, że różnią się one wielkością matryc. Problem w tym, że chcąc przejść dalej trzeba kupić D300 i 40D więc problem nie zniknie. 2) Źle szukasz. Niektóre Tokiny były testowane na D200, Sigma 2.8/50 na Samsungu. Poza tym to nie zawsze zależy od nas. Co z tego, że chcieliśmy Sigmę 18-200 OS testować na D200 jak na rynku pierwsza pokazała się wersja na Canona? Sigma też nie lubi innych firm?
Miałem przyjemność pracować na na tej sigmie w tandemie z nikonem. moje uwagi: budowa raczej solidna, OS słabszy niż w odpowiedniku nikona, wlasnosci optyczne przyzwoite jak na zakres, acz czasem ma dziwne zagrania :-) np. dla niektorych ogniskowych obszar poza centrum kadru fatalny, w innych przyzwoity .... wiecej info norbertito@o2.pl
Obiektyw mam od wczoraj, więc na razie wstepna ocena: - b. głośny silnik AF niestety (wersja bez HSM eh), - w wieczornej szarówce zdjęcie wewnątrz lokalu za ciemne na 200mm - trzeba się wspomagać błyskiem (nawet do AF), za to na 18mm jest ok
Obiektyw mam od ponad miesiąca. Kupiłem używkę na allegro w super cenie i na gwarancji. Niestety początkowa radość z "udanego zakupu", szybko minęła jak okazało się że obiektyw ma tendencję do BF. Od 18 do 100 mm jest tragicznie. najgorzej na 18 mm im dalej tym lepiej, 100 mm jest idealnie w punkt. Od 100 do 200 znowu delikatny bf, ale z takim da się już żyć. Ponieważ obiektyw jest na gwarancji, wyślę do sigmy na kalibrację i się pochwalę jak wypadła :). Co do samego testu, u mnie na 200 mm obiektyw właśnie mnie zadziwił ostrością, a na 18 mm raczej jest średnio - więc odwrotnie niż w teście :). No chyba że to kwestia BF, ale ostrząc ręcznie też nie jestem w stanie uzyskać zdjęć o dobrej ostrości.
No i jestem po ;), ale regulacji puchy a nie obiektywu. Okazało się że to mój 30d nie trafia tam gdzie trzeba, podregulowałem mimośrodami i teraz nawet sigma trafia w punkt. To co się zmieniło - na 18 mm od pełnej dziury jest naprawdę ostro w centrum kadru, na brzegach trochę gorzej i trzeba lekko domknąć przesłonę. Na 200 ostrość zadowalająca, generalnie obiektyw bardzo przyzwoity. System stabilizacji działa moim zdaniem bdb, bez problemu strzelam na 200 mm ostre foto z czasem 1/20, 1/15 często też ostre, 1/10 to już gorzej ;). Chętnym mogę wysłać próbki zdjęć, między innymi z takimi czasami na 200 mm. w razie czego igi (małpka) einti (kropka) eu
Obiektyw jak najbardziej jest OK. Robi poprawnie fotki. Jego największą wadą jest to iż po dłuższym użytkowaniu nie trzyma się zakresu zadanej ogniskowej. po prostu najzwyczajniej wysuwa się mimo woli użytkownika do max.
Obiektyw polecam jak najbardziej fotoamatorom. Zrobiłem nim około 2tys.zdjęć i 2.5tys.fotografii :) Tak właśnie, bo były fotki lepsze i gorsze. Cieszyłem się nim przez pół roku aż tu nagle oddałem obiektyw do serwisu autoryzowanego w GDYNI. Oddałem go, ponieważ po naciśnięciu spustu do połowy zaczął wydawać dziwne dźwięki i przy og.200mm "rzucał" obrazem w wizjerze. Odebrałem i podejrzewam, że nawet go nie otworzyli, bo nic się nie zmieniło. Może by mnie to nie dziwiło, gdyby tak było od początku, bo to szkło z najniższej półki ale tak nie było i jestem tego pewien na 101% ale pan serwisant powiedział, że pewnie mi się wydawało i musiało tak być od początku i ten typ tak ma............no myślałem, że mu @#&*$#!!!!$%"@#!!!!!!!.....................zrobił ze mnie durnia a że jestem kulturalny, to nie zrobiłem mu tego co bym chciał. Przykład: masz swojego ukochanego "kaszlaka" jeździsz nim od roku i znasz jego każdy dźwięk i jesteś wyczulony na niepożądane odgłosy i nagle czujesz luzy w kierownicy a serwis Ci mówi, że po tylu kilometrach to normalne i nic nie są w stanie zrobić, bo tak powiedział o moim obiektywie. Próbował mi wmówić, że są to naturalne dźwięki a soczewki zawsze obrazem potrząsną przy max ogniskowej. Ręce i wszystkie wystające członki mi opadły i wyszedłem. Dzięki postawie serwisu straciłem zaufanie do szkieł Sigmy i jakości ich wykonania.
Nic nowego nie piszesz, Sigma niestety nie robi trwałych obiektywów :/ 17-70 po roku dostał backfocusa, po odsyłce do serwisu z korpusem nic się nie zmieniło, dopiero po ponownym wysłaniu raczyli coś poprawić. Ale gdy było dobrze to pozbyłem się tego obiektywu - niech ktoś inny się teraz męczy z dziadowskimi sigmami :/
Mam wersje pierwszą na Pentaxa, bez OS. Ten obiektyw to miłość i nienawiść. Pozwolił mi zrobić bardzo wiele fajnych zdjęć, na które z bliska teraz trudno się patrzy. Oprócz standardowo opisanych wad zauważam że prawa strona zdjęcia jest ostra, a lewa już nie. Zagadkowe.
Niestety sigmy "tak mają" tzn. ja w 2 sztukach zauważyłem różnice w ostrości po przeciwnych stronach obrazu - to świadczy o przesunięciu płaszczyzny ostrości w obiektywie. Oba szkła (17-70 i 12-20/3,5) pojechały do Japonii na naprawę. 10-20 wrócil,ale nie do konca poprawiony i po mojej powtórnej reklamacji firma zgodziła się wymienić obiektyw na nowy egzemplarz - czekam właśnie na niego. Natomiast 17-70 dopiero pojechał do Kraju Kwitnącej Wiśni - zobaczymy, co z nim zrobią. W kazdym razie jestem mocno zdegustowany Sigmą jako marką, nie sądzę abym jeszcze kiedyś kupił coś od Sigmy. Lepiej dolożyc parę złotych i zainwestować w Nikkora. Pozdrawiam.
Do poprzedniego komentarza wkradł się błąd. Zamiast 12-20 powinno być oczywiscie 10-20/3,5. Tak w ogóle co do szkieł Sigmy to trzeba mieć szczęście, aby trafić na dobry egzemplarz - to niestety taki troche toto-lotek, bo jestem zdania, że to nie jest proste dokładnie sprawdzić obiektyw w sklepie przed zakupem, wady wychodzą czesto dopiero "w praniu".
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
No cóż, jak widać super zoomy nie muszą być takie złe. Większość użytkowników lustrzanek cyfrowych nie robi większych odbitek jak 15x21, więc może spokojnie używać takich obiektywów, trochę przymykając przesłonę. Oczywiście uniwersalność jest cechą dobrą, ale miejmy świadomość, że megazoomy średnio nadają się: do portretów, do makro, (...) więc nie zastąpią wszystkich szkieł. Niemniej jednak jest jadąc na wakacje, czy idąc na wycieczkę nie musimy zabierać walizki/plecaka ze sprzętem fotograficznym :) (niestety my nadal wolimy brać walizkę)
OiE
Ja też biorę walizkę i jakoś dobrze mi z tym :)
A mnie wkurza noszenie kilku szkiel i ciagle ich przekladanie
rolech - no to lustro to coś na pewno dla Ciebie. Od siebie dodam jeszcze, iż przy matrycach większych niż Canona, czyli x1.5, winieta, mydlenie na rogach itp. jeszcze się pogorszy...
Zorr - to ze mnie to wkurza wcale nie oznacza ze tego nie robie. Ale czesto tak uniwersalny ultra zoom sie przydaje, np. tydzien temu w tatrach, ucielky mi kozice gorskie zanim zdazylem zalozyc tele :(
rolech - no cóż po prostu tak bywa, z własnej autopsji miałem taki przypadek, iż chodziłem chyba z tamronem 28-75 i zauważyłem, że motylek przystanął na czymś bardzo ładnie się komponując i też nie zdążyłem zmienić na makro. Piszę to ponieważ sądzę, iż nawet mając 18-200 i tak jakieś sytuacje Ci uciekną. Można by się też zastanowić czy może zamiast 18-200 do lustra nie kupić małego podręcznego aparatu z dużym zoomem. Jeżeli zdjęcie będzie interesujace to się wybroni mimo słabszej jakości albo jak to robią profi kupujesz drugi korpus na który zakładasz szkło tele ;-)
To ja chyba wolę drugie body... Właśnie ostatnio łaziłem z lustrem i małpą (no nie taką znowu małpą bo Canonem G7) i nie szło kompletnie. Na lustrze miałem kita 18-70 a małpą miało być makro... Ważka uciekła zanim ostrość się raczyła nastawić. Megazóm na tanim body i ukochane szkło na głównym. I murzyn to taszczenia tego wszystkiego :-)
Kopara mi opadla po przejsciu na strone nr 4. Fajnie sie sigma spisala. Poprawili ja sporo, bo stara bez blokady wyjezdza gladko, chociaz do jakosci wykonania zastrzezen tez nie mam. Obecnie posiadam starsza wersje i dosc daleko jej do tej, ale i tak jestem zadowolony. Na wycieczki i imprezki zakladam mega szklo, a jak mam czas nikkor 50mm rzadzi. Dokladnie widze roznice w jakosci, ale na pocztowke te foty sa wystarczajce. Nikt nigdy nie namowi mnie juz na kompakta, czy hybryde. Wole taki zestaw. Zastanawiam sie za to nad kamera. Ja lubie fotki, a moja dama filmiki.
No i kolejny wspaniały test ze stajni optyczne.pl
Do REDAKCJI:
We wstępie porównujecie ten obiektyw do Nikkora 18-200 a później na zdjęciu pokazujecie ten obiektyw obok Canona 24-105mm czy 50mm. Uważam że powinniście go postawić obok Nikkora czy Tamrona. Kolejna sprawa to wyniki, różnie interpretowane dla różnych obiektywów. Wspomniany Nikkor miał aberracje chromatyczne na poziomie 0,07 - 0,11%, gdzie 0,10% opisujecie jako poziom duży, dla Canona 24-205 też jest on określany jako duży, a Sigma? 0,09 - 0,14% i mówicie że poziom średni. Ja wiem że Sigma jest tańsza, ale w porównaniu z Nikkorem ta różnica w cenie wcale nie jest taka wielka, a to w końcu dla tego obiektywu ma być konkurencją... czegoś tu nie rozumiem...
Jako ktoś, kto zastanawia się który z tych dwóch obiektywów kupić i oczekuje rzetelnego testu czuję pewien niedosyt.
I jeszcze dwie uwagi:
1) Zacznijcie testować obiektywy różnych firm na podobnych korpusach, bo śpiewka że Nikon D200 ma 10MPix, a Canon 20D ma 8MPix już się nieco zużyła...
2) Czemu nie ma testów obiektywów niezależnych na innych korpusach niż Canon? Chyba że faktycznie serwis optyczne.pl nie lubi niektórych firm...
1) nie mamy wpływu na to kiedy dany producent wypuści dany korpus i jaką on będzie miał matrycę. Kupując aparaty na wyposażenie redakcji zdecydowaliśmy się na środkową półkę - czyli D200 i 20D. Przykro nam, że różnią się one wielkością matryc. Problem w tym, że chcąc przejść dalej trzeba kupić D300 i 40D więc problem nie zniknie. 2) Źle szukasz. Niektóre Tokiny były testowane na D200, Sigma 2.8/50 na Samsungu. Poza tym to nie zawsze zależy od nas. Co z tego, że chcieliśmy Sigmę 18-200 OS testować na D200 jak na rynku pierwsza pokazała się wersja na Canona? Sigma też nie lubi innych firm?
Jest juz dostepna wersja z HSM.
Czy ktoś na tym pracował?
Jak się sprawuje ten obiektyw?
Miałem przyjemność pracować na na tej sigmie w tandemie z nikonem.
moje uwagi:
budowa raczej solidna,
OS słabszy niż w odpowiedniku nikona,
wlasnosci optyczne przyzwoite jak na zakres, acz czasem ma dziwne zagrania :-) np. dla niektorych ogniskowych obszar poza centrum kadru fatalny, w innych przyzwoity ....
wiecej info norbertito@o2.pl
Obiektyw mam od wczoraj, więc na razie wstepna ocena:
- b. głośny silnik AF niestety (wersja bez HSM eh),
- w wieczornej szarówce zdjęcie wewnątrz lokalu za ciemne na 200mm - trzeba się wspomagać błyskiem (nawet do AF), za to na 18mm jest ok
Obiektyw mam od ponad miesiąca. Kupiłem używkę na allegro w super cenie i na gwarancji.
Niestety początkowa radość z "udanego zakupu", szybko minęła jak okazało się że obiektyw ma tendencję do BF.
Od 18 do 100 mm jest tragicznie.
najgorzej na 18 mm im dalej tym lepiej, 100 mm jest idealnie w punkt. Od 100 do 200 znowu delikatny bf, ale z takim da się już żyć. Ponieważ obiektyw jest na gwarancji, wyślę do sigmy na kalibrację i się pochwalę jak wypadła :).
Co do samego testu, u mnie na 200 mm obiektyw właśnie mnie zadziwił ostrością, a na 18 mm raczej jest średnio - więc odwrotnie niż w teście :). No chyba że to kwestia BF, ale ostrząc ręcznie też nie jestem w stanie uzyskać zdjęć o dobrej ostrości.
No i jestem po ;), ale regulacji puchy a nie obiektywu.
Okazało się że to mój 30d nie trafia tam gdzie trzeba, podregulowałem mimośrodami i teraz nawet sigma trafia w punkt. To co się zmieniło - na 18 mm od pełnej dziury jest naprawdę ostro w centrum kadru, na brzegach trochę gorzej i trzeba lekko domknąć przesłonę. Na 200 ostrość zadowalająca, generalnie obiektyw bardzo przyzwoity. System stabilizacji działa moim zdaniem bdb, bez problemu strzelam na 200 mm ostre foto z czasem 1/20, 1/15 często też ostre, 1/10 to już gorzej ;). Chętnym mogę wysłać próbki zdjęć, między innymi z takimi czasami na 200 mm. w razie czego igi (małpka) einti (kropka) eu
Obiektyw jak najbardziej jest OK. Robi poprawnie fotki. Jego największą wadą jest to iż po dłuższym użytkowaniu nie trzyma się zakresu zadanej ogniskowej. po prostu najzwyczajniej wysuwa się mimo woli użytkownika do max.
Obiektyw polecam jak najbardziej fotoamatorom. Zrobiłem nim około 2tys.zdjęć i 2.5tys.fotografii :) Tak właśnie, bo były fotki lepsze i gorsze. Cieszyłem się nim przez pół roku aż tu nagle oddałem obiektyw do serwisu autoryzowanego w GDYNI. Oddałem go, ponieważ po naciśnięciu spustu do połowy zaczął wydawać dziwne dźwięki i przy og.200mm "rzucał" obrazem w wizjerze. Odebrałem i podejrzewam, że nawet go nie otworzyli, bo nic się nie zmieniło. Może by mnie to nie dziwiło, gdyby tak było od początku, bo to szkło z najniższej półki ale tak nie było i jestem tego pewien na 101% ale pan serwisant powiedział, że pewnie mi się wydawało i musiało tak być od początku i ten typ tak ma............no myślałem, że mu @#&*$#!!!!$%"@#!!!!!!!.....................zrobił ze mnie durnia a że jestem kulturalny, to nie zrobiłem mu tego co bym chciał. Przykład: masz swojego ukochanego "kaszlaka" jeździsz nim od roku i znasz jego każdy dźwięk i jesteś wyczulony na niepożądane odgłosy i nagle czujesz luzy w kierownicy a serwis Ci mówi, że po tylu kilometrach to normalne i nic nie są w stanie zrobić, bo tak powiedział o moim obiektywie. Próbował mi wmówić, że są to naturalne dźwięki a soczewki zawsze obrazem potrząsną przy max ogniskowej. Ręce i wszystkie wystające członki mi opadły i wyszedłem. Dzięki postawie serwisu straciłem zaufanie do szkieł Sigmy i jakości ich wykonania.
Nic nowego nie piszesz, Sigma niestety nie robi trwałych obiektywów :/ 17-70 po roku dostał backfocusa, po odsyłce do serwisu z korpusem nic się nie zmieniło, dopiero po ponownym wysłaniu raczyli coś poprawić. Ale gdy było dobrze to pozbyłem się tego obiektywu - niech ktoś inny się teraz męczy z dziadowskimi sigmami :/
Mam wersje pierwszą na Pentaxa, bez OS. Ten obiektyw to miłość i nienawiść. Pozwolił mi zrobić bardzo wiele fajnych zdjęć, na które z bliska teraz trudno się patrzy. Oprócz standardowo opisanych wad zauważam że prawa strona zdjęcia jest ostra, a lewa już nie. Zagadkowe.
Niestety sigmy "tak mają" tzn. ja w 2 sztukach zauważyłem różnice w ostrości po przeciwnych stronach obrazu - to świadczy o przesunięciu płaszczyzny ostrości w obiektywie. Oba szkła (17-70 i 12-20/3,5) pojechały do Japonii na naprawę. 10-20 wrócil,ale nie do konca poprawiony i po mojej powtórnej reklamacji firma zgodziła się wymienić obiektyw na nowy egzemplarz - czekam właśnie na niego. Natomiast 17-70 dopiero pojechał do Kraju Kwitnącej Wiśni - zobaczymy, co z nim zrobią. W kazdym razie jestem mocno zdegustowany Sigmą jako marką, nie sądzę abym jeszcze kiedyś kupił coś od Sigmy. Lepiej dolożyc parę złotych i zainwestować w Nikkora. Pozdrawiam.
Do poprzedniego komentarza wkradł się błąd. Zamiast 12-20 powinno być oczywiscie 10-20/3,5. Tak w ogóle co do szkieł Sigmy to trzeba mieć szczęście, aby trafić na dobry egzemplarz - to niestety taki troche toto-lotek, bo jestem zdania, że to nie jest proste dokładnie sprawdzić obiektyw w sklepie przed zakupem, wady wychodzą czesto dopiero "w praniu".
W przypadku zastosowań podróżniczych to właśnie Sigma 18-200 zbiera najlepsze opinie, ale nie specjalistów tylko zwykłych użytkowników:
link