Podsumowanie

Pomimo pewnych różnic, Lumix S9 to przede wszystkim mocno odchudzony model S5 II z większością jego wad i zalet. Różnica wagi między obydwoma korpusami to aż 250 g, czyli całkiem sporo. Takie odchudzenie ma oczywiście swoją cenę w postaci braku wizjera, pojedynczego gniazda na karty pamięci, wyjścia mikro HDMI czy limitów czasu nagrywania, ale osoby, które tej ceny nie chcą płacić, mogą po prostu zdecydować się na cięższy i pozbawiony tych bolączek korpus S5 II lub S5 IIX. Tak naprawdę jedyny z wymienionych powyżej elementów, którego absolutnie nie rozumiemy, to ograniczenia czasu nagrywania, które w teście okazały się mało uzasadnione.

W oderwaniu od porównań z siostrzanymi korpusami musimy natomiast odnotować, że Lumix S9 nadal bazuje na dość wiekowej i powolnej matrycy, która nie pozwala na filmowanie w 50/60 kl/s w trybie pełnoklatkowym, z czym problemu nie mają korpusy takie jak Canon EOS R8 czy Sony ZV-E1, które możemy uznać za konkurencję testowanego aparatu. Przy jego niewielkich rozmiarach, obecnej cenie i obecności w ofercie Panasonika obiektywów takich jak Lumix S 20-60 mm f/3.5-5.6 czy planowany Lumix S 18-40 mm f/4.5-6.3, których zakresy mają sens także w trybie APS-C, możemy bohatera niniejszego testu potraktować też jako urządzenie APS-C filmujące w 4K z prędkościami do 60 kl/s, gdzie tryb pełnoklatkowy jest jedynie miłym dodatkiem. Tak potraktowany Lumix S9 może spokojnie mierzyć się z nieco tańszymi korpusami cropowymi jak Sony ZV-E10 II czy Fujifilm X-S20 i też mieć jakieś argumenty na swoją korzyść.

W naszym odczuciu testowany aparat pochwalić możemy na pewno za świetnej jakości obraz wyróżniający się niskim zaszumieniem i rozsądnym zakresem tonalnym. Bardzo dobrze wypada też bateria i autofokus, a stabilizacja oferuje taki ogrom trybów pracy, że każdy użytkownik bez problemu dobierze sobie taki, który mu odpowiada. Plusem jest też spory wybór trybów nagrywania i profili obrazu, włącznie z uproszczonym wgrywaniem własnych na aparat. Minusy to natomiast głównie wspomniane już kwestie związane z ergonomią będące konsekwencjami miniaturyzacji oraz kiepska jakość obrazu w najwyższych klatkażach. Każdy potencjalny nabywca musi już sam ocenić, czy taka kombinacja wad i zalet mu odpowiada.

Porównajmy teraz ceny testowanego aparatu i jego konkurencji (stan na dzień 29.09.2024):

• Canon EOS R8 – ok. 5700 zł.
• Fujifilm X-S20 – ok. 6150 zł.
• Panasonic Lumix S5 II – ok. 7600 zł.
• Panasonic Lumix S9 – ok. 6800 zł.
• Sony A7C II – ok. 9900 zł.
• Sony ZV-E1 – ok. 11000 zł.
• Sony ZV-E10 II – ok. 5000 zł.

Tak natomiast prezentują się zebrane w jednym miejscu zalety i wady Lumiksa S9:

Zalety:

• obudowa sprawiająca solidne wrażenie,
• dobrze działająca stabilizacja matrycy,
• dobrze działająca stabilizacja cyfrowa,
• możliwość programowania funkcji elementów sterujących,
• wejście na zewnętrzny mikrofon,
• pojemna bateria,
• możliwość wygenerowania w aparacie kodu czasowego,
• w pełni rozkładany ruchomy ekran,
• dotykowy ekran o wysokiej rozdzielczości,
• duży wybór rozdzielczości i klatkaży nagrywania,
• zapis filmów z próbkowaniem koloru 4:2:2/10-bit,
• nagrywanie w rozdzielczościach powyżej 4K,
• obsługa obiektywów anamorficznych, w tym tryb nagrywania w 3:2 i 4:3,
• rozsądny wybór kodeków i formatów zapisu,
• profile obrazu V-Log oraz Hybrid Log Gamma,
• możliwość wgrania do aparatu własnego pliku LUT i używania go w charakterze profilu obrazu,
• przyzwoity zakres tonalny,
• szybki i celny autofokus o dużej kulturze pracy,
• autofokus z wykrywaniem twarzy i oka,
• rozbudowana stabilizacja oferująca wiele trybów pracy,
• narzędzia ułatwiające manualne ustawienie ostrości,
• bardzo rozbudowane narzędzia ułatwiające kontrolę ekspozycji,
• spory zakres użytecznych czułości,
• rozsądnie zaimplementowane odszumianie,
• rozsądnie zaimplementowane wyostrzanie,
• bardzo dobra szczegółowość obrazu w większości trybów nagrywania,
• rozsądna cena jak na korpus pełnoklatkowy.

Wady:

• brak uszczelnień,
• brak gripa utrudniający pewny chwyt aparatu,
• przydałoby się jedno kółko sterujące więcej,
• przyciski i pokrętła na tylnej ściance sprawiające wrażenie „taniego plastiku”,
• brak obsługi kodu czasowego z zewnętrznych źródeł,
• brak kodeków typu All-intra,
• menu wymaga odświeżenia,
• tylko jedno gniazdo kart pamięci,
• niepełnowymiarowe złącze HDMI,
• brak wyjścia słuchawkowego,
• brak wizjera elektronicznego,
• duże przycięcie obrazu (crop) przy filmowaniu w 4K w 50/60 kl/s,
• duże przycięcie obrazu (crop) oraz spadek szczegółowości obrazu przy korzystaniu z wysokiego poziomu stabilizacji cyfrowej,
• bezsensowne limity czasu nagrywania,
• mało intuicyjne włączanie trybu przyspieszonych i zwolnionych ujęć wyprowadzone niepotrzebnie na koło trybów pracy aparatu,
• brak autofokusa w 150 i 180 kl/s w Full HD,
• kiepska jakość obrazu Full HD powyżej 120 kl/s w trybie pełnoklatkowym i powyżej 60 kl/s w trybie APS-C,
• matryca mogłaby być szybsza (zauważalny rolling shutter w części trybów nagrywania).

Filmy przykładowe

Na zakończenie testu zamieszczamy kilka przykładowych plików do pobrania. Zostały one nagrane z użyciem obiektywów Panasonic Lumix S 50 mm f/1.8 oraz Panasonic Lumix S 20-60 mm f/3.5-5.6. Zapraszamy do oglądania i pobierania:

• film 1 – 74 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 1920×1080, 25 kl/s, slow motion – ujęcie nagrane w 180 kl/s spowolnione w aparacie do 25 kl/s,
• film 2 – 218 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 5952×3968, 25 kl/s, profil obrazu V-Log,
• film 3 – 156 MB, H.264, 4:2:2, 10-bit, 3328×2496, 25 kl/s, profil obrazu Hybrid Log Gamma,
• film 4 – 211 MB, H.264, 4:2:2, 10-bit, 3840×2160, 50 kl/s, profil obrazu Cinelike D2, tryb APS-C,
• film 5 – 135 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 1920×1080, 50 kl/s, profil obrazu L. Classic Neo, tryb Pixel:Pixel,
• film 6 – 59 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 1920×1080, 25 kl/s, profil obrazu Cinelike D2, tryb APS-C,
• film 7 – 70 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 1920×1080, 25 kl/s, ISO 6400, slow motion – ujęcie nagrane w 100 kl/s spowolnione w aparacie do 25 kl/s.
• film 8 – 178 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 5952×3968, 25 kl/s, ISO 12800, Cinelike D2,
• film 9 – 180 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 3840×2160, 25 kl/s, ISO 12800, V-Log,
• film 10 – 261 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 3328×2496, 50 kl/s, ISO 6400, profil obrazu Hybrid Log Gamma,
• film 11 – 150 MB, H.264, 4:2:2, 10-bit, 1920×1080, 50 kl/s, ISO 6400, profil obrazu L. Classic Neo, tryb APS-C.

W testach wykorzystujemy studyjne lampy błyskowe i światła stałego firm Godox oraz Quadralite dostarczone przez sklep Foto-Tip.pl