Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Inne testy

Canon EOS C400 - test kamery

Canon EOS C400 - test kamery
10 grudnia 2024
Amadeusz Andrzejewski Komentarze: 8

1. Wstęp

Canon EOS C400 to, obok zaprezentowanego niedługo po nim pokrewnego modelu C80, jedna z najnowszych kamer w ofercie Canona. Z jednej strony jego oznaczenie sugeruje umiejscowienie gdzieś między liniami C300 a C500. Z kolei z drugiej strony, patrząc choćby po doborze gniazd kart pamięci (1 x CFexpress + 1 x SD) i możliwości filmowania w formacie RAW, bohater niniejszego testu prezentuje się jako pełnoklatkowy następca kamery EOS C200. W tych okolicach umiejscawia go także atrakcyjna jak na oferowane możliwości cena.

Bez wątpienia najważniejszą nowością w przypadku modelu C400 jest pełnoklatkowy sensor wyróżniający go choćby na tle linii C300 korzystającej od lat z matryc Super 35. Ważną zmianą jest też oczywiście zastosowanie bagnetu RF, co ostatecznie potwierdza odejście firmy Canon od lustrzankowego systemu EF także w segmencie większych kamer.

Wspomniana pełnoklatkowa matryca o rozmiarach 38.4 × 20.2 mm oferuje rozdzielczość 6K (maksymalnie 6000×3164 w proporcjach 17:9) oraz, prawdopodobnie jako pierwszy sensor na świecie, aż trzy sprzętowo skalibrowane bazowe czułości ISO, które dla logarytmicznych profili obrazu odpowiadają nastawom ISO 800, ISO 3200 oraz ISO 12800. Zaoferowanie trzech umieszczonych dość blisko siebie „baz” powinno, przynajmniej teoretycznie, pozwolić na osiągnięcie niskiego zaszumienia i dobrego zakresu tonalnego w szerokim zakresie czułości.


----- R E K L A M A -----

Fakt ten, wraz z liczbą przycisków i pokręteł na obudowie, mówi nam, że mamy do czynienia z urządzeniem stworzonym w dużej mierze z myślą o pracy dokumentalnej i ambitniejszych reportażach. Choć oczywiście w kontrolowanych warunkach C400 także powinna sobie poradzić – filmuje bowiem nie tylko w bazujących na H.264 i H.265 kodekach z rodziny XF, ale też w skompresowanym surowym formacie Cinema RAW Light.

Wygląda zatem na to, że bohater niniejszego testu to dobrze przemyślany uniwersalny kombajn, któremu niestraszne są żadne warunki pracy i który powinien być w stanie zaoferować świetną jakość obrazu w szerokim zakresie czułości. Po odpowiedź, czy faktycznie tak jest, zapraszamy do lektury kolejnych rozdziałów niniejszego testu.

Kamerę do testu wypożyczyła firma Canon Polska, za co serdecznie dziękujemy.



Poprzedni rozdział