Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jak zwykle przy Nikonie trochę więcej wad wyszło ;). Realnie podsumowując wszystko jest OK tylko to zachowanie pod światło! Ostrość jak na zoom ponad 5x super. CA na końcach trochę widoczna, ale przez większość zakresu bardzo mała, winietowanie nie różni się od innych zoomów o podobnej krotności, dystorsja na mały +. Do tego VR. Trzeba tu porównać z Canonem 17-85 IS - podobne zakresy zooma i światło (może z lekką psychologiczną przewagą Nikona). Rynek pewnie trochę zweryfikuję cenę i będzie OK. U nas w Waszym rankingu miejsce II :) link
I tak wlasnie stabilizacje nalezy testowac. Ja tez czasem pstrykne ostra fotke 50tka na 1/5s, ale to nie znaczy ze mam 4EV stabilizacji w rekach, tylko ze mi akurat fortuna sprzyjala... Bylo by swietnie gdybyscie mogli powtorzyc testy stabilizacji dla uprzednio testowanego sprzetu (np A700, K10)w ten sam sposob, ale pewnie zabraknie Wam czasu. A obiektywik swietny, 3EV stabilizacji to sporo, tylka cena nie ta - wiec na razie pozostane przy poczciwym 18-70 i worku jasnych stalek:)
Natychmiast po wiadomości, że nikon wypuścił nowe badziewie 16-85mmm, wiedziałem, jaki będzie wynik testu...I faktycznie wasze badania potwierdzają bilans: zalety - wady = 1.To i tak sporo, jak na nikona.Jako wieloletni użytkownik systemu N(F) znowu muszę przeprosić za fatalny produkt tej firmy. No i jeszcze ta kosmiczna cena...Dno.
Litek, możesz nieco rozwinąć lub wyjaśnić swoją wypowiedź? Spodziewałeś się jakichś cudów? W końcu to lepszy zamiennik kita dla bardziej zaawansowanych amatorów. Według mnie niezłe szkło jak za 2000, choć oczywiście chciałoby się, żeby było lepsze. Pozdrawia kanonista.
olaieryk - obiektyw na pewno nie jest zły, ale nie stawiałbym go na równi ze wszystkimi podobnymi zoomami. Zobacz na Olympusa 12-60, który przebija go prawie pod każdym względem. Trochę jest droższy, ale różnica bardzo duża. Poza tym znowu to co pisze producent nie pokrywa sie z prawdą, mam na myśli stabilizacje.
Jesli chodzi o stabilizacje, to nalezy zalozyc, ze wszyscy producenci podaja jej skutecznosc w "optymalnych warunkach":) Wiec na pewno np przy maksymalnej ogniskowej. W tescie stabilizacja sprawdzana byla przy 50mm, co jest wg mnie rozsadna wartoscia na ktorej bedzie mozna testowac i porownywac wiekszosc systemow (podejrzewam ze wartosc ta zostala wybrana przez Redakcje z tego wlasnie wzgledu). Swoja droga, ciekawe by bylo porownanie skutecznosci na krancach zakresu ogniskowych... Swietny poniekad 12-60 Olympusa pracuje niestety na mniejszej klatce, i jest sporo drozszy. Ale gdyby mial odpowiednik w APS-C w tej samej cenie, i tak mielibysny kolejki pod sklepami...:)
jarekzon: obiektyw nie jest zły? MZ obiektyw jest bardzo dobry! Nie można porównywać wyników testów wykonywanych na różnych aparatach (optyczne.pl to wyjaśnia więc nie będę tu się rozpistwał). Widzę, że czytelnicy nie fatygują się do analizy wyników tylko czytają wady i zalety i robią proste działania. A tu są takie wady jak "przeciętna praca pod ostre światło" czyli przeciętan ani dobra ani zła, lub "duża dystorsja na najszerszym kącie" jest to cecha charakterystyczna dla wszystkich obiektywów tej klasy (a w tym wypadku wada ta jest nawet trochę mniejsza od przeciętnej) itd itd.
Proszę wytłumaczyć, z czego wynikają różnice w teście tego obiektywu w porównaniu do informacji pochodzących ze strony photozone.de. Dlaczego ocena rozdzielczości na brzegach kadru została oceniona gorzej niż na photozone.de? Dlaczego dystorsja dla 16 mm w ocenie otyczne.pl wynosi 4,15 % a w photozone.de tylko 2,54%? Zresztą pohotozone chwali ten obiektyw za bardzo niski poziom dystorsji. Znaczną rozbieżność można również zauważyć w przypadku pomiaru winietowania dla 85 mm. Znowu w optyczne.pl na niekorzyść nikona. Czyżby optyczne.pl nie lubiło tej firmy?
olaieryk - z tym czytaniem wad i zalet to przyganiał kocioł garnkowi. Na Twojej stronie są tylko suche liczby i to tak chyba na chybił trafił powpisywane.
Moim zdaniem szkło przyzwoite. Nieprzyzwoita jest natomiast jego cena. Przy obecnej cenie nie ma się nawet co zastanawiać nad tym szkłem. Za taką samą cenę lub nieznacznie wyższą można mieć Nikkora 18-200 VRII. Gdyby cena spadła do poziomu 1200-1300 byłby naturalnym następcą N18-135.
Zorr: zgadzam się, że na stronie są prawie gołe liczby. Krótkie teksty jednak też są, gdzie odsyłamy do testów na różnych stronach www. Gołe liczby to jakiś mały zarys co do obiektywu. Testy takie jan na Optyczne.pl są niezastąpione. Liczby natomiast bardzo pomagają we wstępnym porównaniu obiektywów. A liczby wskazują, że obiektyw jest bardzo ostry, aberracja wacha się między poziomem średnim, a niskim, dystorsja nie odbiega od innych obiektywów tej klasy, podobnie jak winietowanie. Oczywiście takie testy jak na optyczne są niezastępione bo wiemy, że aberracja chromatyczna dla szerokich kadrów spada wraz ze zmniejszaniem otworu przesłony, podobnie jak ostrość na brzegach. Czyli obiektyw jest dobry dla landszafcistów, ale dla tych którzy potrzebują szerokiego kadru w słabym świetle już powinni poszukać czegoś innego. Tak więc zestawienie jest tylko uzupełnieniem do testów i nigdy testów nie zastąpią.
olaieryk - tyle, że te liczby u Ciebie to delikatnie pisząc tendencyjne są. Testowany obiektyw dostał maksa za budowę, chociaż porównywano go z 18-70 który dostał 0,8. Za winietowanie 0,3 chociażby taki ZA 16-80 dostał 0,1 a lepiej się zachowuje. Takich kwiatków jest znacznie więcej... Np.: Canon 35/1.4 dostał za winietowanie 1.0 czyli maksa, a o ile dobrze pamiętam w teście stało "monstrualne winietowanie" itp... Aby nie krytykować tylko, proponowałbym dodać na stronie opis oceniania poszczególnych kategorii.
Fabi, różnice wynikają między innymi z tego, że Photozone testuje na wyostrzonych plikach, a wtedy może dziać się wszystko. Zresztą przeczytaj test Pentaxa 40 mm Limited, tam jest więcej na temat różnic pomiędzy Optyczne a Photozone i nie wysnuwaj spiskowej teorii dziejów.
Wydaje mi sie, ze roznice moga wynikac z roznic w procedurze testowej - a konkretnie odleglosci od srodka kadru w ktorej dokonywany jest pomiar. Co wazne to to, ze zarowno wasze wyniki, jak i wyniki PZ sa (wzgledem siebie) powtarzalne. I zgadzaja sie w ogolnosci, wiec pozwalaja wyciagac wnioski. A czy konkretne wartosci sa wazne? Wg mnie nie.
MAm ten obiektyw. I jestem z niego na prawdę zadowolony. Oczywiście zgadzam się z tym że światło mogłoby być lepsze. No ale cóż. Te posunięcie nikona nie jest jasne. Cena - nie zapominajmy że to nowy obiektyw. Jego cena na pewno spadnie. Na dystorsje nie narzekam. Moim zdaniem jest lepiej niż w 18-70.Wspomniane duszki. Hmmm foce nim od miesiaca prawie, przeważnie na zewnątrz i przyznam szczerze że nie pojawiło mi sie nigdy coś takiego, tzn w takim stopniu.Co do CA to naprawdę mało widać je na krańcach. Stabilizacja dojdzie do poziomu 4EV na 85 mm.Tu najbardziej widać efekty jej działania
niestety muszę się zgodzićz liktiem. nikon wypuszcza coraz gorsze obiektywy. odkąd posiadam cyfrową lustrzankę niemogę dobrać do niej obiektywu firmowego. sigma robi lepsze. jedyny firmowy obiektyw z ajkiego jestem naprawde zadowolony i każdemu mogę go polecic to 50/1,8
jacwoj7, moge ci doradzic zestaw Nikkorow: N14-24, N24-70, N70-200VR. Voila! Masz pokryty zakres od 21 do 300 na malym obrazku. Do tego jakies rybie oko i supertele jesli potrzebujesz ;)
Witam.Co bardziej jest rażące i bolesne, mieć obiektyw za 2tys.złotych,który ma wady czy mieć obiektyw za 6tys.złotych który ma wady?(był testowany przez Optyczne).Odpowiedz jest prosta i jednoznaczna.Dlatego nie rozumiem dlaczego ten nikkor 16-85 testowany jest według wzorców które mają najlepsze obiektywy.Przecież wiadomo że idealny obiektyw nie istnieje.Gdyby ten nikkor 16-85 miałby światło f/2.8 i idealne parametry kto by kupował te profesjonalne za kilka tys.złotych.Uważam że inżynierowie z firmy nikon świadomie zrobili taki obiektyw bo przecież jest on proponowany amatorom a nie profesjonalistom.Dlatego też uważam że dobrym pomysłem byłoby żeby redakcja Optyczne zrobiła podział co do obiektywów i tak np.obiektywy dla amatorów te ze światłem do f/5.6 i f/6.3,obiektywy z wyższej półki ze światłem f/4 oraz obiektywy dla profesjonalistów i zawodowców ze światłem f/2.8 i większym.I wtedy można by było testować i porównywać obiektywy w swojej klasie.Jestem ciekawy gdyby redakcja Optyczne przetestowała obiektyw za około 20tys.złotych jakie miałby wady?A napewno by miał.Kolejna myśl przychodzi mi do głowy np.test obiektywu Canon EF-S 17-85mmf/4-5,6 IS USM.Chodzi tu o rozdział "Odblaski"Dlaczego jako jedyny obiektyw testowany był w warunkach nocnych,kiedy jest bardzo niski poziom natężenia światła?Może gdyby był testowany w naturalnych warunkach okazałoby sie że ma większe wady od nikkor 16-85.Jeszcze jedna myśl mi chodzi po głowie.Chciałbym zobaczyć galerie fotograficzne tych osób, które podchodzą tak negatywnie do tego obiektywu, czy zajmują się fotografią na poważnie lub też pstrykaja przysłowiowe fotki i zajmuja się odnajdowaniem wad i zalet obiektywów.
Redakcja przetesowala obiektyw sumiennie, i wypadl on wyjatkowo dobrze jak na TANI obiektyw. Pamietajmy ze w USA to szklo kosztuje 600$, to jest ok 1300pln, i bedzie taniec. Ze mamy w Europie ceny takie a nie inne, nic nie poradzimy. Ale to nie zmienia faktu ze jest to obiektyw amatorski, nota bene szerszy i optycznie lepszy od przestarzalego, 2 krotnie drozszego 17-55(MTFY Nikona). Klaus Schroiff (PZ) zabral go w Himalaje i tez jakos to przetrwal, wiec mysle ze do niedzielnego pstrykania wystarczy. A ze jest ciemny? Jak ma miec male gabaryty i wazyc 400g, to cudow nie ma.
Mam to szkiełko od końca lutego, kupiłem pierwszego dnia jak tylko weszło do Polski i przepłaciłem strasznie :/ Ale jestem z niego zadowolony - przede wszystkim jest solidne, ostatnio upadło z metra, przekoziołkowało 3 metry po drewnianej podłodze i jest ok, pękła tylko osłona ! Poza tym fajny zakres, na 18 mm dystorsja o niebo mniejsza niż w 18-200, szybki af, stabilizacja przydatna, przy dużym samozaparciu (np. o ogrodzenie :)) strzelałem 1/4s na 85 mm i było względnie ok. Polecam wszystkim, ale za dobrą cenę tylko....
21 czerwca 2009, 11:49
To bardzo dobry tani amatorski obiektyw. Lubie go ze względu ze jest mały i lekki. Zaskoczył mnie jakością fot z D90. Tak jak kolega mtt potwierdzam jego słowa. Kupiłem go za 2150 zł, miesiąc temu.
Chciałbym sie podzielic moja opinią na temat obiektywu Nikkor 18-105mm oraz 16-85mm. Obiektywy te posiadaja zakres ogniskowych, ktory mi bardzo odpowiada i po przeczytaniu testu na "Optycznych" postanowiłem kupic 18-105mm. Wiązało sie to ze zmiana systemu, wczesniej używalem Sigmę 18-125mm OS, pozniej Canon 18-135mm ale nie bylem z nich zadowolony. Kupiłem więc nowego Nikona D90 wraz z 18-105mm. Po wykonaniu pierwszych fotek okazalo sie ,ze wcale nie jest tak dobrze jak to wynika z testu optycznych. W centrum kadru obiektyw zapewnia bardzo dobrą ostrość, ale na brzegach juz znacznie gorzej. Postanowiłem go porównac z innymi obiektywami. Prosty sposób - fotografowanym obiektem była mapa polski, zdjęcia wykonywałem na ogniskowych 35mm i 50mm na dokładnie takich samych ustawieniach( przysłony pomiędzy 4.5-5.6) Krotki czas naswietlania aby wyeliminowac mozliwość poruszenia! Jaki efekt? Najpierw porównałem go z Nikkor 18-55 VR - w centrum podobnie ,na brzegach w 18-105 mydło a w 18-55 ostro. Nastepnie kupłem Tamrona 17-50mm f2.8 bez stabilizacji. W porównaniu z Tamronem Nikkor tylko w centrum kadru wygląda podobnie. Tamron na brzegach nie rózni sie prawie od centrum - rewelacja! Nastepnie 18-105mm porównałem z Canonem 18-55mm IS. Centrum Nikkor zdecydowanie ostrzej ale na brzegach Canon znacznie lepiej! Pomyslałem wiec, ze trafiłem na gorszą sztukę i postanowiłem zakupić drugi taki sam obiektyw (nowy!). Niestety obydwa Nikkory 18-105mm nie różniły sie od siebie, czyli na brzegach mydlo! Nie pomaga przymykanie przyslony! Nie dałem za wygraną - kupilem Nikkor 16-85mm, który pod wzgledem rozdzielczosci prawie dorównuje wspaniałemu 18-105mm ;) Podobny test z mapa i okazalo sie, że rzeczywiscie jest minimalnie mniej ostry od slabego 18-105mm. Teraz mam 2 sztuki 18-105mm i jeden 16-85mm , ktore odstaja pod wzgledem ostrosci od kita 18-55VR i Tamrona 17-50mm F2.8. Czy ktos potrafi to wytłumaczyc? Dlaczego 4 krotnie droższy obiektyw robi słabsze zdjecia ? Wiem, że ostrość to nie wszystko, ale na fotce nie widac czy obiektyw którym zostalo wykonane kosztowal 500zl czy 2000zl, czy mial bagnet plastikowy czy metalowy ? Jesli tanszy gwarantuje nam lepsza jakosc fotki to... Zostaje przy wspanialym Tamronie 17-50mm f2.8 , ktory dorownuje ostroscia Nikkorowi 35mm f 1.8 tyle, że jest bardziej kontrastowy.
i jeszcze tylko dopowiem, że miałem "przyjemność" mieć jeszcze Nikkora 18-135 (z D80) oraz przyjemność już bez " " Nikkora 24-120 VR. Porównując tę trójkę mogę tylko powiedzieć, że ani jeden z nich nie równa się z Sigmą 17-70 (możecie mnie zjeść jak chcecie), a z trójki Nikkorów pierwsze mieisce po naprawdę długim namyśle oddałbym 16-85, chociaż w wielu kategoriach (zwłaszcza praca pod światło) ustępuje 24-120. Ten ostatni jest za to najrówniejszy jeśli chodzi o ostrość poza ogniskową 24 i przysłoną 3,5, gdzie jest naprawdę duże mydło. 18-135 to porażka - ogromne abberacje, mydło na brzegu i zasysający brudy chyboczący się tubus- ja go nazwalem "odkurzaczem"- sprzedałem szybko. 24-120 też sprzedałem (używałem go z Fuji S5pro ale jednak nie za bardzo mi odpowiadał zakres). Teraz jednak myslę o jego następy ze swiatłem f=4. Jeśli będzie choć tak samo ostry jak poprzednik to można go brać w ciemno.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Jak zwykle przy Nikonie trochę więcej wad wyszło ;). Realnie podsumowując wszystko jest OK tylko to zachowanie pod światło! Ostrość jak na zoom ponad 5x super. CA na końcach trochę widoczna, ale przez większość zakresu bardzo mała, winietowanie nie różni się od innych zoomów o podobnej krotności, dystorsja na mały +. Do tego VR. Trzeba tu porównać z Canonem 17-85 IS - podobne zakresy zooma i światło (może z lekką psychologiczną przewagą Nikona). Rynek pewnie trochę zweryfikuję cenę i będzie OK. U nas w Waszym rankingu miejsce II :) link
Ciekawy sposób pokazania skuteczności stabilizacji. A tak przy okazji, to czy jakikolwiek obiektyw osiągnął deklarowane 4EV?
jutomi - od jakiegos miesiaca ten sposob stosujemy. juz w ostatnich testach aparatow (E3 i K20D) sie pojawilo.
I tak wlasnie stabilizacje nalezy testowac. Ja tez czasem pstrykne ostra fotke 50tka na 1/5s, ale to nie znaczy ze mam 4EV stabilizacji w rekach, tylko ze mi akurat fortuna sprzyjala... Bylo by swietnie gdybyscie mogli powtorzyc testy stabilizacji dla uprzednio testowanego sprzetu (np A700, K10)w ten sam sposob, ale pewnie zabraknie Wam czasu. A obiektywik swietny, 3EV stabilizacji to sporo, tylka cena nie ta - wiec na razie pozostane przy poczciwym 18-70 i worku jasnych stalek:)
Dzieki Arku za kolejny swietny test!
Natychmiast po wiadomości, że nikon wypuścił nowe badziewie 16-85mmm, wiedziałem, jaki będzie wynik testu...I faktycznie wasze badania potwierdzają bilans: zalety - wady = 1.To i tak sporo, jak na nikona.Jako wieloletni użytkownik systemu N(F) znowu muszę przeprosić za fatalny produkt tej firmy. No i jeszcze ta kosmiczna cena...Dno.
Litek, możesz nieco rozwinąć lub wyjaśnić swoją wypowiedź? Spodziewałeś się jakichś cudów? W końcu to lepszy zamiennik kita dla bardziej zaawansowanych amatorów. Według mnie niezłe szkło jak za 2000, choć oczywiście chciałoby się, żeby było lepsze. Pozdrawia kanonista.
olaieryk - obiektyw na pewno nie jest zły, ale nie stawiałbym go na równi ze wszystkimi podobnymi zoomami. Zobacz na Olympusa 12-60, który przebija go prawie pod każdym względem. Trochę jest droższy, ale różnica bardzo duża. Poza tym znowu to co pisze producent nie pokrywa sie z prawdą, mam na myśli stabilizacje.
Jesli chodzi o stabilizacje, to nalezy zalozyc, ze wszyscy producenci podaja jej skutecznosc w "optymalnych warunkach":) Wiec na pewno np przy maksymalnej ogniskowej. W tescie stabilizacja sprawdzana byla przy 50mm, co jest wg mnie rozsadna wartoscia na ktorej bedzie mozna testowac i porownywac wiekszosc systemow (podejrzewam ze wartosc ta zostala wybrana przez Redakcje z tego wlasnie wzgledu). Swoja droga, ciekawe by bylo porownanie skutecznosci na krancach zakresu ogniskowych... Swietny poniekad 12-60 Olympusa pracuje niestety na mniejszej klatce, i jest sporo drozszy. Ale gdyby mial odpowiednik w APS-C w tej samej cenie, i tak mielibysny kolejki pod sklepami...:)
jarekzon: obiektyw nie jest zły? MZ obiektyw jest bardzo dobry! Nie można porównywać wyników testów wykonywanych na różnych aparatach (optyczne.pl to wyjaśnia więc nie będę tu się rozpistwał). Widzę, że czytelnicy nie fatygują się do analizy wyników tylko czytają wady i zalety i robią proste działania. A tu są takie wady jak "przeciętna praca pod ostre światło" czyli przeciętan ani dobra ani zła, lub "duża dystorsja na najszerszym kącie" jest to cecha charakterystyczna dla wszystkich obiektywów tej klasy (a w tym wypadku wada ta jest nawet trochę mniejsza od przeciętnej) itd itd.
Proszę wytłumaczyć, z czego wynikają różnice w teście tego obiektywu w porównaniu do informacji pochodzących ze strony photozone.de.
Dlaczego ocena rozdzielczości na brzegach kadru została oceniona gorzej niż na photozone.de?
Dlaczego dystorsja dla 16 mm w ocenie otyczne.pl wynosi 4,15 % a w photozone.de tylko 2,54%? Zresztą pohotozone chwali ten obiektyw za bardzo niski poziom dystorsji.
Znaczną rozbieżność można również zauważyć w przypadku pomiaru winietowania dla 85 mm. Znowu w optyczne.pl na niekorzyść nikona. Czyżby optyczne.pl nie lubiło tej firmy?
olaieryk - z tym czytaniem wad i zalet to przyganiał kocioł garnkowi. Na Twojej stronie są tylko suche liczby i to tak chyba na chybił trafił powpisywane.
Moim zdaniem szkło przyzwoite. Nieprzyzwoita jest natomiast jego cena. Przy obecnej cenie nie ma się nawet co zastanawiać nad tym szkłem. Za taką samą cenę lub nieznacznie wyższą można mieć Nikkora 18-200 VRII.
Gdyby cena spadła do poziomu 1200-1300 byłby naturalnym następcą N18-135.
Zorr: zgadzam się, że na stronie są prawie gołe liczby. Krótkie teksty jednak też są, gdzie odsyłamy do testów na różnych stronach www. Gołe liczby to jakiś mały zarys co do obiektywu. Testy takie jan na Optyczne.pl są niezastąpione. Liczby natomiast bardzo pomagają we wstępnym porównaniu obiektywów. A liczby wskazują, że obiektyw jest bardzo ostry, aberracja wacha się między poziomem średnim, a niskim, dystorsja nie odbiega od innych obiektywów tej klasy, podobnie jak winietowanie. Oczywiście takie testy jak na optyczne są niezastępione bo wiemy, że aberracja chromatyczna dla szerokich kadrów spada wraz ze zmniejszaniem otworu przesłony, podobnie jak ostrość na brzegach. Czyli obiektyw jest dobry dla landszafcistów, ale dla tych którzy potrzebują szerokiego kadru w słabym świetle już powinni poszukać czegoś innego. Tak więc zestawienie jest tylko uzupełnieniem do testów i nigdy testów nie zastąpią.
olaieryk - tyle, że te liczby u Ciebie to delikatnie pisząc tendencyjne są. Testowany obiektyw dostał maksa za budowę, chociaż porównywano go z 18-70 który dostał 0,8. Za winietowanie 0,3 chociażby taki ZA 16-80 dostał 0,1 a lepiej się zachowuje. Takich kwiatków jest znacznie więcej... Np.: Canon 35/1.4 dostał za winietowanie 1.0 czyli maksa, a o ile dobrze pamiętam w teście stało "monstrualne winietowanie" itp...
Aby nie krytykować tylko, proponowałbym dodać na stronie opis oceniania poszczególnych kategorii.
Fabi, różnice wynikają między innymi z tego, że Photozone testuje na wyostrzonych plikach, a wtedy może dziać się wszystko. Zresztą przeczytaj test Pentaxa 40 mm Limited, tam jest więcej na temat różnic pomiędzy Optyczne a Photozone i nie wysnuwaj spiskowej teorii dziejów.
Różnice w pomiarze rozdzielczości można tłumaczyć w ten spsób, ale jak wytłumaczyc tak znaczną różnice w ocenie dystorsji???
Nie wiem. Nie byłem przy pomiarach Photozone, byłem za to przy swoich. Obrazek dla 16 mm masz w teście. Nie wygląda to na -2.5% nawet na oko.
Wydaje mi sie, ze roznice moga wynikac z roznic w procedurze testowej - a konkretnie odleglosci od srodka kadru w ktorej dokonywany jest pomiar. Co wazne to to, ze zarowno wasze wyniki, jak i wyniki PZ sa (wzgledem siebie) powtarzalne. I zgadzaja sie w ogolnosci, wiec pozwalaja wyciagac wnioski. A czy konkretne wartosci sa wazne? Wg mnie nie.
MAm ten obiektyw. I jestem z niego na prawdę zadowolony.
Oczywiście zgadzam się z tym że światło mogłoby być lepsze.
No ale cóż. Te posunięcie nikona nie jest jasne.
Cena - nie zapominajmy że to nowy obiektyw. Jego cena na pewno spadnie. Na dystorsje nie narzekam. Moim zdaniem jest lepiej niż w 18-70.Wspomniane duszki. Hmmm foce nim od miesiaca prawie, przeważnie na zewnątrz i przyznam szczerze że nie pojawiło mi sie nigdy coś takiego, tzn w takim stopniu.Co do CA to naprawdę mało widać je na krańcach. Stabilizacja dojdzie do poziomu 4EV na 85 mm.Tu najbardziej widać efekty jej działania
niestety muszę się zgodzićz liktiem. nikon wypuszcza coraz gorsze obiektywy. odkąd posiadam cyfrową lustrzankę niemogę dobrać do niej obiektywu firmowego. sigma robi lepsze. jedyny firmowy obiektyw z ajkiego jestem naprawde zadowolony i każdemu mogę go polecic to 50/1,8
jacwoj7, moge ci doradzic zestaw Nikkorow: N14-24, N24-70, N70-200VR. Voila! Masz pokryty zakres od 21 do 300 na malym obrazku. Do tego jakies rybie oko i supertele jesli potrzebujesz
;)
Witam.Co bardziej jest rażące i bolesne, mieć obiektyw za 2tys.złotych,który ma wady czy mieć obiektyw za 6tys.złotych który ma wady?(był testowany przez Optyczne).Odpowiedz jest prosta i jednoznaczna.Dlatego nie rozumiem dlaczego ten nikkor 16-85 testowany jest według wzorców które mają najlepsze obiektywy.Przecież wiadomo że idealny obiektyw nie istnieje.Gdyby ten nikkor 16-85 miałby światło f/2.8 i idealne parametry kto by kupował te profesjonalne za kilka tys.złotych.Uważam że inżynierowie z firmy nikon świadomie zrobili taki obiektyw bo przecież jest on proponowany amatorom a nie profesjonalistom.Dlatego też uważam że dobrym pomysłem byłoby żeby redakcja Optyczne zrobiła podział co do obiektywów i tak np.obiektywy dla amatorów te ze światłem do f/5.6 i f/6.3,obiektywy z wyższej półki ze światłem f/4 oraz obiektywy dla profesjonalistów i zawodowców ze światłem f/2.8 i większym.I wtedy można by było testować i porównywać obiektywy w swojej klasie.Jestem ciekawy gdyby redakcja Optyczne przetestowała obiektyw za około 20tys.złotych jakie miałby wady?A napewno by miał.Kolejna myśl przychodzi mi do głowy np.test obiektywu Canon EF-S 17-85mmf/4-5,6 IS USM.Chodzi tu o rozdział "Odblaski"Dlaczego jako jedyny obiektyw testowany był w warunkach nocnych,kiedy jest bardzo niski poziom natężenia światła?Może gdyby był testowany w naturalnych warunkach okazałoby sie że ma większe wady od nikkor 16-85.Jeszcze jedna myśl mi chodzi po głowie.Chciałbym zobaczyć galerie fotograficzne tych osób, które podchodzą tak negatywnie do tego obiektywu, czy zajmują się fotografią na poważnie lub też pstrykaja przysłowiowe fotki i zajmuja się odnajdowaniem wad i zalet obiektywów.
Redakcja przetesowala obiektyw sumiennie, i wypadl on wyjatkowo dobrze jak na TANI obiektyw. Pamietajmy ze w USA to szklo kosztuje 600$, to jest ok 1300pln, i bedzie taniec. Ze mamy w Europie ceny takie a nie inne, nic nie poradzimy. Ale to nie zmienia faktu ze jest to obiektyw amatorski, nota bene szerszy i optycznie lepszy od przestarzalego, 2 krotnie drozszego 17-55(MTFY Nikona). Klaus Schroiff (PZ) zabral go w Himalaje i tez jakos to przetrwal, wiec mysle ze do niedzielnego pstrykania wystarczy. A ze jest ciemny? Jak ma miec male gabaryty i wazyc 400g, to cudow nie ma.
Witam!
Mam to szkiełko od końca lutego, kupiłem pierwszego dnia jak tylko weszło do Polski i przepłaciłem strasznie :/ Ale jestem z niego zadowolony - przede wszystkim jest solidne, ostatnio upadło z metra, przekoziołkowało 3 metry po drewnianej podłodze i jest ok, pękła tylko osłona ! Poza tym fajny zakres, na 18 mm dystorsja o niebo mniejsza niż w 18-200, szybki af, stabilizacja przydatna, przy dużym samozaparciu (np. o ogrodzenie :)) strzelałem 1/4s na 85 mm i było względnie ok. Polecam wszystkim, ale za dobrą cenę tylko....
To bardzo dobry tani amatorski obiektyw. Lubie go ze względu ze jest mały i lekki. Zaskoczył mnie jakością fot z D90. Tak jak kolega mtt potwierdzam jego słowa. Kupiłem go za 2150 zł, miesiąc temu.
mam i bardzo sobie chwalę, świetny, ostry. mógłby być jaśniejszy, ale wiadomo - wtedy nie ta cena
Chciałbym sie podzielic moja opinią na temat obiektywu Nikkor 18-105mm oraz 16-85mm.
Obiektywy te posiadaja zakres ogniskowych, ktory mi bardzo odpowiada i po przeczytaniu testu na "Optycznych" postanowiłem kupic 18-105mm.
Wiązało sie to ze zmiana systemu, wczesniej używalem Sigmę 18-125mm OS, pozniej Canon 18-135mm ale nie bylem z nich zadowolony.
Kupiłem więc nowego Nikona D90 wraz z 18-105mm.
Po wykonaniu pierwszych fotek okazalo sie ,ze wcale nie jest tak dobrze jak to wynika z testu optycznych. W centrum kadru obiektyw zapewnia bardzo dobrą ostrość, ale na brzegach juz znacznie gorzej. Postanowiłem go porównac z innymi obiektywami.
Prosty sposób - fotografowanym obiektem była mapa polski, zdjęcia wykonywałem na ogniskowych 35mm i 50mm na dokładnie takich samych ustawieniach( przysłony pomiędzy 4.5-5.6) Krotki czas naswietlania aby wyeliminowac mozliwość poruszenia!
Jaki efekt?
Najpierw porównałem go z Nikkor 18-55 VR - w centrum podobnie ,na brzegach w 18-105 mydło a w 18-55 ostro.
Nastepnie kupłem Tamrona 17-50mm f2.8 bez stabilizacji.
W porównaniu z Tamronem Nikkor tylko w centrum kadru wygląda podobnie. Tamron na brzegach nie rózni sie prawie od centrum - rewelacja!
Nastepnie 18-105mm porównałem z Canonem 18-55mm IS. Centrum Nikkor zdecydowanie ostrzej ale na brzegach Canon znacznie lepiej!
Pomyslałem wiec, ze trafiłem na gorszą sztukę i postanowiłem zakupić drugi taki sam obiektyw (nowy!).
Niestety obydwa Nikkory 18-105mm nie różniły sie od siebie, czyli na brzegach mydlo!
Nie pomaga przymykanie przyslony!
Nie dałem za wygraną - kupilem Nikkor 16-85mm, który pod wzgledem rozdzielczosci prawie dorównuje wspaniałemu 18-105mm ;)
Podobny test z mapa i okazalo sie, że rzeczywiscie jest minimalnie mniej ostry od slabego 18-105mm.
Teraz mam 2 sztuki 18-105mm i jeden 16-85mm , ktore odstaja pod wzgledem ostrosci od kita 18-55VR i Tamrona 17-50mm F2.8.
Czy ktos potrafi to wytłumaczyc? Dlaczego 4 krotnie droższy obiektyw robi słabsze zdjecia ?
Wiem, że ostrość to nie wszystko, ale na fotce nie widac czy obiektyw którym zostalo wykonane kosztowal 500zl czy 2000zl, czy mial bagnet plastikowy czy metalowy ?
Jesli tanszy gwarantuje nam lepsza jakosc fotki to...
Zostaje przy wspanialym Tamronie 17-50mm f2.8 , ktory dorownuje ostroscia Nikkorowi 35mm f 1.8
tyle, że jest bardziej kontrastowy.
ja mam Nikkora 16-85 i Sigmę 17-70 z HSM-em i powiem tylko tyle, że Sigma "zabija" Nikkora ostrością i w centrum i na brzegu, bez dwóch zdań.
przykładowe zdjęcia wykonane z D300s i D80:
link
link
link
link
link
i jeszcze tylko dopowiem, że miałem "przyjemność" mieć jeszcze Nikkora 18-135 (z D80) oraz przyjemność już bez " " Nikkora 24-120 VR. Porównując tę trójkę mogę tylko powiedzieć, że ani jeden z nich nie równa się z Sigmą 17-70 (możecie mnie zjeść jak chcecie), a z trójki Nikkorów pierwsze mieisce po naprawdę długim namyśle oddałbym 16-85, chociaż w wielu kategoriach (zwłaszcza praca pod światło) ustępuje 24-120. Ten ostatni jest za to najrówniejszy jeśli chodzi o ostrość poza ogniskową 24 i przysłoną 3,5, gdzie jest naprawdę duże mydło. 18-135 to porażka - ogromne abberacje, mydło na brzegu i zasysający brudy chyboczący się tubus- ja go nazwalem "odkurzaczem"- sprzedałem szybko. 24-120 też sprzedałem (używałem go z Fuji S5pro ale jednak nie za bardzo mi odpowiadał zakres). Teraz jednak myslę o jego następy ze swiatłem f=4. Jeśli będzie choć tak samo ostry jak poprzednik to można go brać w ciemno.
@46 romko
chętnie ci ulżę w cierpieniu i bezpłatnie uwolnię od tego okropnego Nikkora 16-85! mało tego, pokryję koszt przesyłki!!!