Canon EF-S 60 mm f/2.8 Macro USM - test obiektywu
10. Autofokus
W kwestii mechanizmu ustawiającego ostrość, Canona można śmiało i mocno pochwalić. Ultradźwiękowy napęd USM, w tym przypadku, sprawił się świetnie. Dostajemy więc pracę bardzo szybką (ciekawe czy uległaby dalszemu przyspieszeniu, gdyby Canon zdecydował się na zastosowanie ogranicznika zakresu pracy), cichą i co najważniejsze bezbłędną. W trakcie naszej sesji w studio testowany Canon nie zanotował ani jednej pomyłki! Przypomnijmy, że za pomyłkę uznajemy wynik, który daje rozdzielczość o ponad 20% gorszą od maksymalnej uzyskanej dla danej przysłony. Co więcej, gdy kryterium to zmienimy na 10%, to liczba pomyłek wzrośnie do... całego 1%. Wynik naprawdę rewelacyjny!
Nie zaobserwowaliśmy też żadnej tendencji do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem.