Sony Alpha DSLR-A450 - test aparatu
9. Podsumowanie
Jakość wykonania i ergonomia
A450 jest aparatem amatorskim, który pod względem wielkości, wyglądu oraz jakości wykonania prezentuje się naprawdę dobrze. Odpowiednie rozmiary aparatu sprawiają, że wielkość uchwytu jest wystarczająca do tego by dość swobodnie ułożyć na nim dłoń. Dodatkowo został on odpowiednio wyprofilowany zapewniając wygodną pracę z aparatem. Co prawda liczba przycisków na obudowie nie imponuje, jednak trzeba przyznać, że kilka przycisków dedykowanych oraz menu funkcyjne sprawiają, że aparat obsługuje się wygodnie i stosunkowo szybko. Takie rozwiązanie, w połączeniu z czytelnym i przejrzystym menu powinno zadowolić sporo potencjalnych użytkowników. Aparat nie posiada niestety funkcji Quick AF Live View System, zatem do dyspozycji mamy jedynie typowy tryb podglądu na żywo. Wyświetlacz LCD jest niestety stały a jego rozmiar jest ograniczony do 2.7 cala. Jego rozdzielczość również nie zachwyca. Miłośnicy coraz popularniejszego trybu filmowania w lustrzankach także będą zawiedzeni. Konstruktorzy A450 nie przewidzieli w nim takiego rozwiązania.
Użytkowanie
Pod względem wygody użytkowania A450 wypada całkiem nieźle. W kwestii szybkości działania nie mamy poważniejszych zastrzeżeń do testowanego aparatu. Praktycznie rzecz biorąc, wszystkie operacje wykonywane są płynnie i nie napotykamy w działaniu A450 denerwujących opóźnień. Na pochwałę zasługuje również tryb zdjęć seryjnych, którego osiągi sprawiają, że może być on godnym przeciwnikiem dla konkurencji w tej kategorii. Do zalet aparatu można zaliczyć sprawną stabilizację obrazu, choć trzeba przyznać, że jej skuteczność nie jest imponująca. Warto również wspomnieć o dobrej skuteczności autofokusu w A450. Pewne zastrzeżenia można mieć do systemu automatycznego czyszczenia matrycy, który nie chroni dostatecznie przed gromadzeniem się kurzu na matrycy.
Rozdzielczość
Matryca zastosowana w A450 to ta sama, która znalazła się w modelu A550. Pod względem rozdzielczości generowanego obrazu testowany aparat zachowuje się podobnie do tego co pokazał jego starszy brat, a wynik ten można śmiało uznać za dobry. Podobnie jak w przypadku A550 nasze pomiary rozdzielczości pokazały, że brak wstępnego podnoszenia lustra ma wpływ na ostateczny rezultat. Również w przypadku A450 lustro dość głośno i mocno uderza, powodując drgania aparatu, które negatywnie wpływają na nasze pomiary. Można się zatem spodziewać, że potencjalne możliwości matrycy A450 w tym zakresie są nawet większe niż te otrzymane w naszym teście.
Balans bieli
Nie mamy poważnych zastrzeżeń do pracy balansu bieli w A450. Generalnie rzecz biorąc aparat radzi sobie dobrze z odwzorowaniem kolorów w większości przypadków. Co prawda automatyczny balans bieli nie wypada najlepiej przy świetle żarowym, jednak takie zachowanie obserwujemy dla znacznej większości testowanych aparatów. Choć A450 ma tendencje do przesycania kolorów, to jednak efekt ten utrzymuje się na rozsądnym poziomie.
Jakość obrazu w JPEG
W Sony A450 poziom szumów na zdjęciach zapisanych w formacie JPEG jest niski. Trzeba jednak pamiętać o tym, że podobnie jak w A550 od ISO 1600 zdjęcia są automatycznie odszumiane i choć proces ten działa efektywnie, to jego dodatkowym wynikiem jest zacieranie się drobnych szczegółów na zdjęciach. Same JPEG-i prezentują się dość przyjemnie, aczkolwiek warto zwrócić uwagę na bardzo małe wyostrzanie obrazu dla ustawienia tego parametru na minimalnym poziomie. Dla użytkowników korzystających jedynie z plików JPEG rozsądnie będzie używać wyostrzania na poziomie 0 lub nawet nieco wyższym.
Szumy i jakość obrazu w RAW
Niestety, rezultaty A450 w tej kategorii nas rozczarowały. Spodziewaliśmy się, że poziom szumu na plikach RAW będzie porównywalny z tym jaki obserwowaliśmy dla A550. Okazało się jednak że jest wyższy i to wyraźnie. Szczególnie mocno dają o sobie znać składowa czerwona i niebieska szumu. Sama struktura szumu na zdjęciach zapisanych w formacie RAW jest jednak drobnoziarnista, co wskazuje na brak podejrzanej ingerencji oprogramowania w surowe pliki. W kategorii darków natomiast aparat zachowuje się przyzwoicie na niższych czułościach. Dla wysokich ISO uwidacznia się wpływ grzejącej się elektroniki aparatu, a dla ISO 6400 i ISO 12800 można zauważyć lekkie odejmowanie sygnału dokonywane na surowych plikach.
Zakres tonalny
Maksymalny zakres tonalny dla najlepszej jakości zdjęcia jest niestety kiepski. Po pierwsze A450 podobnie jak A550 pokutuje tutaj za brak czułości ISO 100. Po drugie okazuje się, że dla ISO 200 osiąga on zaledwie 5.6 EV czyli jeszcze mniej od A550. Jest to niewątpliwie wpływ wysokiego poziomu szumu na plikach RAW, jaki obserwujemy dla A450. Całkowity zakres tonalny w testowanym aparacie natomiast, sięga niemal 8 EV dla większości czułości i jest to typowy wynik, jaki notujemy zazwyczaj w testach lustrzanek. Warto również wspomnieć, że aparat został wyposażony w optymalizator zakresu tonalnego i funkcję HDR.
Ocena końcowa
Punktacja | ||||
Obudowa | ||||
Gniazda | ||||
Przyciski | ||||
Menu | ||||
Wyświetlacze | ||||
Live View | ||||
Wizjer | ||||
Szybkość działania | ||||
Autofokus | ||||
Pomiar światła | ||||
Funkcje specjalne | ||||
Lampa błyskowa | ||||
Rozdzielczość (MTF) | ||||
Balans bieli | ||||
Jakość zdjęć JPEG | ||||
Jakość zdjęć RAW | ||||
Zakres tonalny | ||||
RAZEM |
Jak już kilkukrotnie wspominaliśmy, Sony A450 jest okrojoną wersją modelu A550. Nie posiada dwóch atrakcyjnych rozwiązań jakimi są tryb Live View z szybkim autofokusem i uchylny wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości. Można zatem postawić pytanie o sens wypuszczania na rynek takiego modelu skoro Sony w swojej ofercie posiada już zaawansowaną lustrzankę A550 i nieco prostszą A500. Do kogo w zasadzie kierowana jest Alpha 450? O ile w pierwszej chwili odpowiedź na te pytania nie jest oczywista, o tyle pewnych wskazówek mogą dostarczyć ceny wszystkich trzech modeli. Fotoamatorzy zainteresowani marką Sony i posiadający odpowiednio gruby portfel mogą śmiało rozważyć zakup A550 (cena za korpus – 2332 zł). Ci mniej zamożni będą musieli zadowolić się jednym z prostszych modeli. Mogą zatem zdecydować się na model A500 (cena za korpus – 1885 zł) z matrycą o mniejszej rozdzielczości i nieco skromniejszym trybem zdjęć seryjnych, ale posiadającym funkcję Quick AF Live View System i 3-calowy, uchylny wyświetlacz LCD (choć o niższej niż w A550 rozdzielczości obrazu). Ci natomiast, którym nie zależy na funkcjonalnym trybie Live View z szybkim AF i dobrym wyświetlaczu LCD, a z drugiej strony chcieliby mieć tyle samo megapikseli co w modelu A550, mogą rozważyć zakup A450 (cena za korpus – 1750 zł).
Widać zatem, że ze względu na znacznie niższą cenę A450 może stanowić ciekawą alternatywę dla A550. Jest jednak pewne „ale”. O ile w kwestii braku Quick AF Live View System i 3-calowego uchylnego wyświetlacza możnaby pójść na kompromis (oszczędzając tym samym część pieniędzy, które można zainwestować w lepsze szkło), o tyle jeśli chodzi o jakość obrazu – już niekoniecznie. Nasz test pokazał, że pod względem poziomu szumu na plikach RAW i zakresu tonalnego, A450 zachowuje się jednak zauważalnie gorzej od A550. Problem ten jest o tyle ciekawy, że w obu tych modelach zastosowano tę samą matrycę, zatem należałoby się jednak spodziewać, że jakość obrazu będzie porównywalna. Na pytanie skąd się bierze ta różnica nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć. Być może jest to kwestia oprogramowania aparatu. Być może trafił nam się felerny egzemplarz. Tak czy owak, potencjalni nabywcy A450 powinni mieć na uwadze wspomniany problem.
Na koniec przedstawiamy najważniejsze wady i zalety Sony A450.
Zalety:
- wysoka rozdzielczość zdjęć,
- bardzo dobra jakość zdjęć JPEG,
- dobra jakość zdjęć RAW na niższych czułościach,
- uruchamianie AF po przyłożeniu oka do wizjera,
- dobry pomiar światła,
- rozbudowany tryb zdjęć seryjnych o bardzo dobrych osiągach,
- dobry balans bieli w większości przypadków,
- bardzo czytelne i funkcjonalne menu,
- jasny i czytelny wyświetlacz LCD,
- wygodny uchwyt,
- funkcje optymalizacji zakresu tonalnego i HDR,
- gniazdo HDMI.
Wady:
- brak czułości ISO 100,
- słaby zakres tonalny,
- wysoki poziom szumów na plikach RAW,
- automatyczne odszumianie plików JPEG na wysokich czułościach,
- brak przycisków jakości i rodzaju zdjęć, balansu bieli, bracketingu, opcji lampy błyskowej oraz drugiego pokrętła sterującego,
- problemy z balansem bieli w przypadku światła żarowego i świetlówek,
- funkcja bracketingu ograniczona jedynie do ±1/3 i ±2/3 EV,
- głośna praca lustra,
- brak funkcji Quick AF Live View System,
- mała rozdzielczość ekranu LCD,
- brak funkcji wstępnego podnoszenia lustra,
- długi czas synchronizacji z wbudowaną lampą (1/160 s),
- przeciętna skuteczność mechanizmu automatycznego czyszczenia matrycy,
- brak uszczelnień przy karcie pamięci i baterii,
- brak trybu wideo.
Przykładowe zdjęcia