Olympus E-PL1 - test aparatu
7. Szumy i jakość obrazu w RAW
Wykres prezentujący wyniki pomiarów szumu zarejestrowany dla zdjęć JPEG wygląda bardzo podobnie jak w przypadku modelu Olympus E-P1, co potwierdza wizualne odczucia z poprzedniego rozdziału. W szumie zdecydowanie dominuje składowa niebieska. Wzrost szumu wraz ze wzrostem czułości nie załamuje się w żadnym punkcie wykresu, co wskazywałoby równomierną intensywność działania algorytmów odszumiających dla wszystkich czułości – tak samo jak miało to miejsce w Olympusie E-P1.
W Olympusie E-PL1 znajdziemy trzy stopnie odszumiania. Poniżej pokazujemy działanie tego procesu na zdjęciach JPEG wykonanych przy najwyższej czułości ISO 3200.
ISO 3200 | |||
|
|||
|
|||
|
|||
|
Spójrzmy na porównanie fragmentów plików RAW z aparatami kompaktowymi z wymienną optyką. Tak jak w poprzednim rozdziale, będą to Olympus E-P1, Samsung NX10 oraz Panasonic GF-1.
ISO 100 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 400 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 800 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 1600 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 3200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
Wszystkie modele Pen Olympusa mają te same matryce, teoretycznie spodziewać się więc możemy podobnych osiągów. Faktycznie, poziomy szumów pomiędzy E-PL1 a E-P1 są nieomal nierozróżnialne. Dyskutować można natomiast nad różnicami pomiędzy nimi a aparatem Samsunga. Wydaje się, że jego RAW-y na wysokich czułościach są odrobinę mniej zaszumione – co najlepiej widać na najwyższej czułości ISO.
Powyższe spostrzeżenia potwierdzają pomiary poziomu szumu na surowych zdjęciach tablicy Kodaka Q-13, przekonwertowanych wcześniej do 24-bitowych TIFF-ów. Odpowiedni wykres przedstawiamy poniżej.
Porównując powyższy wykres z wykresem w teście Olympusa E-P1 doszukamy się jedynie drobnych różnic, co jeszcze raz potwierdza podobieństwo zastosowanych matryc. Na niższych czułościach również w porównaniu z analogicznym wykresem Samsunga NX10 różnice są niewielkie. Samsung zyskuje jednak coraz więcej wraz ze wzrostem rozdzielczości, co potwierdza wcześniejsze spostrzeżenia. Przebieg wykresu nie wygląda podejrzanie i nie sugeruje ingerencji w surowe pliki RAW.
Dodatkowe pomiary przeprowadzone na RAW-ach przekonwertowanych do 48-bitowych TIFF-ów potwierdzają dotychczasowe wnioski dotyczące poziomu szumów w E-PL1. Wyniki tych pomiarów prezentujemy na powyższym wykresie.
Darki
Pliki RAW generowane są przez E-PL1 w postaci 12-bitowej, co odpowiada maksymalnemu poziomowi sygnału równemu 4096. Standardowo wykonaliśmy 3-minutowe ekspozycje bez dopływu światła, zdjęcia wykonując zarówno w formacie JPEG jak i RAW. Te pierwsze prezentujemy w postaci pochodzącej bezpośrednio z aparatu, dołączając histogramy wykonane w skali logarytmicznej. Surowe pliki RAW zostały natomiast wywołane bez interpolacji programem dcraw. Uzyskane w ten sposób pliki TIFF konwertujemy do formatu GIF, dobierając zakres w taki sposób, aby najlepiej zobrazować generujący się na matrycy szum. W przypadku E-PL1 zakres ten wynosi od 0 do 255. Identyczny zakres został również odłożony na poziomej osi histogramów wykonanych na podstawie surowych plików.
ISO | Dark Frame | Crop | Histogram |
100 (RAW) |
|||
100 (JPEG) |
|||
200 (RAW) |
|||
200 (JPEG) |
|||
400 (RAW) |
|||
400 (JPEG) |
|||
800 (RAW) |
|||
800 (JPEG) |
|||
1600 (RAW) |
|||
1600 (JPEG) |
|||
3200 (RAW) |
|||
3200 (JPEG) |
Na pierwszy rzut oka widać, że sytuacja nie wygląda dobrze. Wraz ze wzrostem czułości poziom szumów znacznie rośnie, choć już przy najniższych jest zauważalny. Z podobną sytuacją mieliśmy już do czynienia w modelu E-P1, choć w E-PL1 pojawiający się szum jest jeszcze większy. Ma on na dodatek nierównomierny rozkład, wyraźnie bowiem widać, że więcej szumu pojawia się bliżej prawego brzegu kadru. Poziome i wyraźne pasy (tzw. banding) pojawiają się nawet na najniższych czułościach, a na wyższych są stosunkowo uciążliwe.
W trakcie pracy, szczególnie przy wykonywaniu długich ekspozycji, aparat mocno się nagrzewa. Najwyraźniej problemy z odprowadzaniem ciepła w poprzednich modelach zostały spotęgowane gorszej jakości obudową zastosowaną w E-PL1.
Histogramy dla wyższych czułości nie przypominają rozkładu normalnego, a jedynie jego prawą część, co jest zachowaniem niefizycznym i wskazuje na programową ingerencję w pliki – zarówno RAW jak i JPEG. Dodatkowym potwierdzeniem tej tezy jest załamanie się statystyki (średniego poziomu sygnału i jego odchylenia standardowego) od wartości ISO 200. Wskazywałoby to, że już od tej czułości odbywa się ingerencja programowa w generowane pliki. Zapewne producent nie miał innego wyjścia, chcąc walczyć z nagrzewającą się matrycą, jednak jak zawsze – tego rodzaju ingerencje oceniamy negatywnie.
ISO | średni poziom sygnału | odchylenie standardowe |
100 | 70.23 | 51.96 |
200 | 68.85 | 44.57 |
400 | 73.72 | 93.58 |
800 | 86.135 | 192.97 |
1600 | 118.63 | 309.78 |
3200 | 190.22 | 410.96 |