Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Tokina AT-X M35 PRO DX 35 mm f/2.8 - test obiektywu

11 września 2008

3. Budowa i jakość wykonania

Nową Tokinę trudno porównywać do innych instrumentów, bo mało jest obiektywów tej klasy. Oczywiście można postawić ją obok wspomnianego Pentaxa. Można też porównać do Olympusa 3.5/35 Macro, tyle że trzeba pamiętać o innych kątach widzenia dawanych przez ten obiektyw na matrycach 4/3. Można porównać go do innych klasycznych 35-tek, ale już nie makro, a przez to posiadających lepsze światło. Uczyniliśmy to w tej tabeli. Widać, że Tokina jest tutaj największym i najcięższym instrumentem, zauważalnie przerastającym gabarytami nawet bliźniaczego Pentaxa oraz obiektywy klasy 2/35.

Tokina AT-X M35 PRO DX 35 mm f/2.8 - Budowa i jakość wykonania

Waga Tokiny to jednak pochodna dwóch rzeczy. Po pierwsze, solidność wykonania. Tego Tokinie nie można odmówić, bo dostajemy do ręki bardzo solidny metalowy obiektyw z metalowym bagnetem, czytelną skalą ostrości umieszczoną za szybką i dużym, wygodnym oraz pracującym precyzyjnie pierścieniem do manualnego ustawiania ostrości. Po drugie, specyfika konstrukcji makro powoduje, że w przeciwieństwie do zwykłych stałek, obiektyw wyposażono w przedni układ soczewek umieszczony w wąskim tubusie, który przy przechodzeniu do minimalnej ostrości mocno się wysuwa powodując, że rozmiary obiektywu rosną do ponad 9 centymetrów.

----- R E K L A M A -----

Tokina AT-X M35 PRO DX 35 mm f/2.8 - Budowa i jakość wykonania

Jest tylko jedno ale... To system przechodzenia z AF do MF, dumnie zwany przez Tokinę One-touch Focus Clutch Mechanism, którego nie znoszę. Przejście z trybu AF do MF odbywa się bowiem poprzez przesunięcie całego pierścienia w kierunku bagnetu obiektywu. Przez to, po pierwsze, w trybie AF pierścień kręci się bezproduktywnie i dość luźno (nie ma mechanizmu FTM). Po drugie, nie mamy szansy na to aby nadać małe poprawki manualne do tego co ustawił nam autofokus. Przejście do trybu MF odbywa się zawsze z szarpnięciem, co powoduje mały, ale zauważalny, skok skali ostrości i zniweczenie pracy autofokusa. Wszystko trzeba ustawiać ręcznie niejako od początku...

Jeśli chodzi o konstrukcję wewnętrzną, to mamy tutaj do czynienia z 9 soczewkami ustawionymi w 8 grupach. Producent nie chwali się zastosowaniem szkła jakiegoś specjalnego rodzaju. Oprócz tego w środku znajdziemy kołową przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy domknąć do f/22. Przedni i wysuwający się układ soczewek jest otoczony nierotującym mocowaniem filtrów o średnicy 52 mm.

Tokina AT-X M35 PRO DX 35 mm f/2.8 - Budowa i jakość wykonania

Na wyposażenie standardowe Tokiny składają się dwa dekielki oraz mini-osłona przeciwsłoneczna MH-522, w postaci wąskiej tulejki wkręcanej w tubus przedniego układu soczewek.