Pentax smc FA 77 mm f/1.8 Limited - test obiektywu
7. Koma i astygmatyzm
Brzegi obrazu, w okolicach maksymalnego otworu, nie były najlepsze, więc byliśmy ciekawi czy właśnie koma maczała w tym swoje palce. Patrząc na poniższe wycinki widać, że maczała. Jej wpływ na zniekształcenia kołowej diody nie jest może jakiś wyjątkowo mocny, ale jest na pewno widoczny i co ciekawe utrzymuje się na zauważalnym poziomie nawet po przymknięciu obiektywu o jedną wartość przysłony. Pentax wyraźnie tutaj ustępuje jaśniejszemu, a więc trudniejszemu do skorygowania, Zeissowi 1.4/85. Wypada słabo także na tle świetnego w tej kategorii Nikkora 1.8/85 czy Canona 1.8/85, które komę korygowały lepiej.
Konkurencyjne obiektywy Canona i Nikona dobrze korygowały także
astygmatyzm, który utrzymywał się u nich na poziomie 5-6%. Tutaj
Pentax, na szczęście, nie odstaje od konkurentów i notuje w zasadzie
identyczny wynik sięgający 5%.