Nikon D7000 - test aparatu
9. Podsumowanie
Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność
Korpus Nikona D7000 wielkością przypomina D90 ale jest wykonany ze stopów magnezu i wykończony cienką gumową okleiną na uchwycie. Gniazda baterii i kart pamięci są uszczelnione gąbczastym materiałem, tak jak np. w lustrzankach Canon 50D/60D. Nowy Nikon posiada komplet gniazd łącznie z mikrofonowym i HDMI, ale bez gniazda PC. Do dyspozycji jest także podwójne gniazdo na karty SD z pełną komunikacją między obiema kartami.
Bardzo dobrą funkcjonalność Nikon D7000 zawdzięcza między innymi dużej liczbie przycisków i ich dobremu rozmieszczeniu, a także bogatemu menu. Ponadto aparat ma duży w tej klasie wizjer, wbudowany monochromatyczny wyświetlacz LCD i kolorowy, 3-calowy ekran o rozdzielczości VGA.
Nikon D7000 ma rozbudowany, bardzo dobrze działający tryb podglądu na żywo oraz tryb wideo. Aparat nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości Full HD (1920×1080 pix) z autofokusem.
Użytkowanie i ergonomia
Nikon D7000 może być z powodzeniem używany przez zawodowych fotografów jak i amatorów. Łączy bowiem w sobie rozwiązania typowe dla lustrzanek segmentu profesjonalnego z funkcjami czysto amatorskimi, jak tryby tematyczne, czy rozbudowane menu retuszu.
Tryb seryjny w Nikonie D7000 pozwala na wykonywanie zdjęć z maksymalną szybkością 6 kl/s. W trybie wolnym można ustawić prędkość od 1 do 5 kl/s. Wśród ustawień trybu pracy migawki znajdziemy także zdalne sterowanie aparatem, ale także tryb cichy, który wyłącza dźwięk w aparacie. Dobrze działają systemy czyszczenia matrycy i pomiar światła. Wbudowana lampa błyskowa pracuje bez zastrzeżeń i może działać jako sterownik przy komunikowaniu się z lampami systemu CLS. Na akceptowalnym poziomie, dorównującym konkurencji, działa nowy autofokus oparty o 39 punktów ustawiania ostrości, z których 9 jest podwójnej precyzji.
W stosunku do D90 użytkowanie nowego Nikona poprawiło się dzięki migawce o minimalnym czasie 1/8000 s i szerszemu zakresowi czułości od ISO 100 do 6400 z dodatkowymi czułościami programowymi ISO 12800 i 25600. W pamięci aparatu można także zapisać ustawienia własne i po przeniesieniu je na kartę pamięci skopiować je na inny egzemplarz D7000.
Rozdzielczość
Nikon D7000 ma 16-megapikselową matrycę CMOS formatu DX. Jest to analogiczny czujnik jak w Sony A580 i Pentaksie K-5. Rozdzielczość MTF50 mierzona na zdjęciach RAW z nowego Nikona osiąga poziom 56 lpmm i jest to nieco wyższy wynik niż w przypadku A580. W porównaniu do Nikona D90 i D300s także widać zdecydowaną poprawę.
Balans bieli
Na firmowych ustawieniach aparatu można swobodnie używać automatycznego balansu bieli do większości sytuacji oświetleniowych. Balans Auto w Nikonie D7000, tak jak w innych aparatach cyfrowych, ma jedynie problemy ze światłem żarowym. Należy wtedy użyć skali temperaturowej, dedykowanego balansu bieli albo ustawić punkt bieli według wskazanego wzorca.
Jakość obrazu w JPEG
Ze względu na dość silne procesy odszumiające w Sony A580, jakość zdjęć JPEG z Nikona D7000 jest zdecydowanie lepsza. Jak można było zobaczyć w teście, nawet po silnym odszumieniu czułości ISO 12800, zdjęcie nie traci dużej ilości szczegółów przy jednoczesnym, znacznym spadku poziomu szumu. Warto podkreślić, że opcja menu wyłączająca redukcję szumów działa prawidłowo. Niższy poziom szumu w D7000 w całym zakresie czułości widać także w porównaniu do Nikona D3100, który posiada matrycę o mniejszej gęstości pikseli.
Szumy i jakość obrazu w RAW
Po wywołaniu RAW-ów programem dcraw okazuje się, że poziom szumu w całym zakresie czułości w Nikonie D7000 i Sony A580 jest porównywalny. Szum pojawia się już na ISO 200-400 i stosunkowo szybko rośnie. Jednak z względu na ziarnistą strukturę szumu i dużą liczbę pikseli, nawet wysokie czułości stają się w miarę użyteczne. Porównanie D7000 do Nikona D3100 daje jednak do myślenia, bo szumy na zdjęciach z amatorskiego D3100 są troszkę mniejsze, a przyczyna tego tkwi prawdopodobnie w większej gęstości pikseli na matrycy z D7000.
W Nikonie D7000, tak jak w innych lustrzankach tego producenta, działa przed zapisem zdjęcia redukcja sygnału z matrycy. Przy typowych zastosowaniach fotograficznych aparatu, a tym bardziej amatorskich, nie ma to jednak prawie żadnego znaczenia.
Zakres tonalny
Dynamika tonalna w nowym Nikonie sięgnęła poziomu 7 EV. Jest to tyle samo co w Nikonie D90 i D300s, trochę lepiej od Sony A580, a trochę gorzej od nieobecnego już na rynku Canona 50D, który posiadał matrycę o takiej samej gęstości pikseli. To jednak zdecydowanie lepszy wynik niż w Canonie 60D i Nikonie D3100.
Ocena końcowa
Punktacja | ||||
Obudowa | ||||
Gniazda | ||||
Przyciski | ||||
Menu | ||||
Wyświetlacze | ||||
Live View | ||||
Wizjer | ||||
Szybkość działania | ||||
Autofokus | ||||
Pomiar światła | ||||
Funkcje specjalne | ||||
Lampa błyskowa | ||||
Rozdzielczość (MTF) | ||||
Balans bieli | ||||
Jakość zdjęć JPEG | ||||
Jakość zdjęć RAW | ||||
Zakres tonalny | ||||
RAZEM |
Rzadko się zdarza, aby testowany przez nas aparat nie miał praktycznie wad. Takie sytuacje mają miejsce jedynie wtedy, kiedy w nasze ręce trafiają profesjonalne lustrzanki z najwyższej półki. Ponieważ przeznaczone są dla profesjonalistów, to odnaleźć w nich można najnowsze rozwiązania cyfrowej fotografii umieszczone w niezawodnych i wytrzymałych korpusach.
Choć Nikon D7000 to lustrzanka segmentu amatorskiego kosztująca obecnie mniej niż 4000 zł, zastosowano w niej niemal wszystko, co powinien mieć nowoczesny aparat. Producent zadbał jednak, aby D7000, mimo tych wszystkich nowych rozwiązań, pozostał lustrzanką o możliwościach mniejszych niż, półprofesjonalna seria trzycyfrowa, z D300s na czele. Przede wszystkim korpus w nowym Nikonie, choć magnezowy, to jednak jest wyczuwalnie gorszej jakości niż w D300s. To samo tyczy się uszczelek, które zamiast być gumowe jak w D300s, są wykonane w D7000 z gąbki. Kolejnymi przykładami, w których D7000 ustępuje D300s są mniej skuteczny autofokus i słabszy tryb seryjny.
Choć wyżej wymienione przykłady świadczą o tym, że niektóre rozwiązania w D7000 mogły by być jeszcze lepsze, to i tak stoją one na wysokim poziomie w porównaniu do bezpośredniej konkurencji. Poza nimi nowy Nikon ma do zaoferowania funkcjonalny podgląd na żywo i funkcję nagrywania filmów HD z autofokusem. Bardzo dobry wizjer i bogaty w kontrolki monochromatyczny panel LCD. Co więcej, nie ma obecnie na rynku drugiego aparatu tej klasy, który posiadał by dwa gniazda na karty pamięci w pełni ze sobą skomunikowane. Nikon D7000 ma do tego 16-megapikselową matrycę o szerokim użytecznym zakresie czułości, bardzo dobrej rozdzielczości i wysokiej dynamice tonalnej.
Na koniec tradycyjnie przedstawiamy najważniejsze wady i zalety przetestowanego Nikona D7000.
Zalety:
- bardzo dobra rozdzielczość zdjęć,
- niskie szumy na zdjęciach JPEG oraz RAW i to bez widocznych śladów odszumiania,
- czytelne i funkcjonalne menu,
tryb cichy – szybkie wyłączenie dźwięków w aparacie, - gniazda mikrofonu, HDMI i GPS,
- dwa gniazda SD skomunikowane ze sobą,
- uszczelniony korpus,
- dobrej jakości wizjer,
- wydajny akumulator,
- wygodny uchwyt,
- funkcjonalny tryb Live View z bardzo szybkim autofokusem,
- tryb wideo Full HD z autofokusem,
- skuteczny system czyszczenia matrycy,
- dobrze działający balans bieli,
- tryb seryjny 6 kl/s,
- prawidłowy pomiar światła,
- skuteczny system AF z mikroregulacją,
- dobra dynamika tonalna.
Wady:
- brak złącza synchro,
- brak histogramu w trybie Live View,
- problemy z balansem bieli w przypadku światła żarowego,
- brak stabilizacji obrazu.
Zdjęcia przykładowe