Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
"Choć w nowym modelu nie odnajdziemy nowych przycisków, ich ergonomia uległa polepszeniu, poprzez możliwość programowania niektórych z nich oraz wprowadzenie swego rodzaju menu funkcyjnego. "
Poprzednik też ma tę funkcję. Weszła jakiś czas po premierze wraz z nowym firmware.
Niecierpliwie czekałem na ten test, ponieważ zastanawiam się nad tym segmentem, dziękuję! Lubię wasze testy, jednak występuje spora rozbieżność pomiędzy waszymi, a innymi, np. dpreview. Tam oly e-p3 przegrał o parę procent z sony 5N
Kierowanie się przed zakupem tabelkami i (naprawdę) drobnymi różnicami w punktacjach w różnych testach prowadzi tylko do och*jania. Aparat wybiera się wg własnych potrzeb, nawyków i upodobań.
No cóż - w porównaniu do konkurencji spod znaku 4/3 matryca i co za tym idzie cały aparat wyglądają rewelacyjnie. Pozostają jednak ciągle te same ale: - co warty jest bezlusterkowiec z tak słabą ofertą obiektywów. - czy warto ładować się w system z tak dużym rozmiarem ( choć ciągle wymagającym nie taniej przejściówki ) mocownia. Jeśli zechcemy użyć obiektywów systemu A z AF to wychodzi nam już tylko gorsza ( ergonomicznie ) wersja lustrzanki. - brak stabilizacji matrycy - a przecież przydał by się z manualkami zwłaszcza Poza tym korpus ma same zalety. Ciekawe jakie wyniki pokaże nowy Nikon ( na pewno jest równie brzydki ;)
Wyniki pomiarów interesujące. Szczególnie chodzi mi o różnice do C3. 5N ma ISO 100 z wyższym zakresem tonalnym a dla pozostałych czułości zakresy są jednakowe. Ale za to szumy z 5N są większe. Ciekawe wyniki jak na (chyba) jednakową matrycę.
Ciagle nowe puszki i to w kilku wersjach, a obiektywow malo, a te ktore sa wygladaja, jakby do lustrzankowych obiektywow ktos wlozyl soczewki z kompaktow.
@sz.starczewski - przecież LA-EA1 obsługuje AF w kilkunastu obiektywach Sony'ego? Czy chodzi o coś innego?
Szkoda, że Sony nie udostępniło normalnego obiektywu, tylko ten smętny naleśnik. Ale jakbyście wcześniej dali znać na łamach portalu, to sam bym Wam podwiózł do redakcji i pożyczył na czas testów swoje LA-EA1 + SAL50F18 + SAL35F18. :)
8 listopada 2011, 17:59
@sz.starczewski Teraz jest opisane bardzo dobrze ;-)
Bardzo szanuję Waszą pracę, czytam Wasze testy i trzymam kciuki za dalszy rozwój, ale wypuszczanie testu aparatu z czarną dziurą w miejscu oceny matrycy to moim zdaniem spory błąd. Może lepiej było poczekać aż trafi w Wasze ręce lepszy obiektyw, skoro ten który mieliście się nie nadawał ? Tłumaczenie "przetestowalibyśmy matrycę lepiej, ale mieliśmy kiepski obiektyw, dlatego te wyniki w sumie niewiele mówią" jest trochę dziecinne... A Sony chyba nie ma w obowiązku zapewniać Wam sprzętu jaki potrzebujecie. Może lepiej pożyczyć od jakiegoś zaprzyjaźnionego sklepu ? Jakiś niesmak tym razem po teście czuję.
większość wykazanych "wad" wynika z założeń konstrukcyjnych dla tego rodzaju aparatu i półki cenowej, a nie niechlujstwa w projektowaniu, oszczędności i braku doświadczenia. To udana, przemyślana konstrukcja.
Panowie. Zgadzam się z tymi którzy narzekają na słabą 16-tkę. Dziwi mnie że tester nie podpiął fojtka 25/4 tani i dobry. Bo tu chodzi o aparacik do użycia z małymi szerokokątnymi i normalnymi soczewkami a nie o podpinanie luf typu 500/4 i.t.d. Dla ciekawych polecam linka link Teścik jak talala.
Zaczynacie iść, drodzy optyczni, na ilość i jakieś dziecinne dąsy! Nie tędy droga, ośmieszacie się. Dopóki nie macie porządnego obiektywu standardowego, testowanie Nex-ów na szerokokątnych nalesnikach mających spory rozrzut jakościowy zakrawa na kpinę. Prościej byłoby porównywać wszystkie bezlusterkowce na jednym wzorcowym, ostrym szkle przez adaptery - przecież umiecie chyba ustawiać manualnie ostrość na Samyangu. Metodą "kopiuj i wklej" można generować masę testów w krótkim czasie, ale po co to komu? Warto byłoby się nieco bardziej przyłożyć. Może po prostu zaczekać na lepszy obiektyw i czas poświęcić na poprawienie starych testów, które są nie bardzo użyteczne po modyfikacjach softu. Sony A700, A850/A900 i NEX3/5 dostały bardzo konkretne poprawki w kolejnych wersjach oprogramowania. W zasadzie z Waszych testów NEX-C3 i 5N wynika, że lepszym rozwiązaniem jest korzystanie ze starszych NEX-ów z nowym softem - bo dodaje on pełnię funkcjonalności nowych korpusów, a starsza matryca 14Mp pracuje w nich lepiej.
narzekanie na test matrycy z 16 2.8 jest trochę jak narzekanie na brak testów Tamrona. To Sony nie zadbało i to im się nalezy po pupie, nie optycznym, szczególnie, że powiedziane jest wyraźnie "kilkakrotnie prosiliśmy Sony o lepsze obiektywy".
Znów czytam o utracie "kieszonkowości" po podpięciu kita i tak się zastanawiam - do jakiej kieszeni chcecie włożyć ten aparat, od dżinsów? Nex 5N mieści mi się bezproblemowo do kieszeni zwykłej kurtki czy polara z większymi szkłami, choćby z Jupkiem 9 m42...
Czekam na test NEXA 7. Ten NEX-5N mniej szumi na iso 100 niż NEX 7 porównajcie sobie te dwa zdjęcia na niebieskim niebie link i link Dziwne NEX 7 ma lepszą matrycę 24Mpx i jest droższy a gorzej szumi od NEX-5N.
A czy nie dałoby się wprowadzić do testów pomiaru ostrości dodatkowo pomiaru na jakimś w miarę dobrze znanym i w miarę łatwo dostępnym obiektywie - na przykład Sigma 50 albo 85 f/1.4? (tylko taki przykład) - obiektyw jest dostępny na wszystkie bagnety (cena też nie zabija) a do bezlusterkowców można by go podpinać przez przejściówkę i ostrzyć ręcznie. Wyniki byłyby wtedy o wiele bardziej miarodajne, można by je potem zebrać całościowo w jakiejś tabeli ( i przez to stworzyć grunt do rzeczowej polemiki na temat różnic w ostrości i oddaniu szczegółu między matrycami 24MP z A77 i 12MP z Nikona D300 - taki przykład) a dodatkowo wyeliminowałoby to sytuację jak w tym teście, gdzie obiektyw ewidentnie wpłynął (negatywnie) na pomiar. Co do wielkości aparatu to są pewne granice, akurat w przypadku serii NEX widać, że maksymalne zmniejszenie rozmiarów doprowadziło też do maksimum "kompaktowośc" funkcji dostępnych z korpusu, a przez to upodobnienie interfejsu aparatu do kompaktów, w których za wiele poustawiać nie można. Co innego, jeśli mamy trochę czasu na zabawę z RAWami, wtedy to nie problem.
kizziz - ale niby czemu Sony miało o coś zadbać ? optyczni przecież są niezależni, chcą robić testy niezależnie, to też niech niezależnie zdobywają sprzęt. A jak nie potrafią to może dany test sobie odpuścić ? Jak Sony, czy inny producent daje sprzęt do testów, to zaraz słychać głosy, że egzemplarz był wybrany, tak żeby wszystko wyszło super i test jest nieobiektywny...
8 listopada 2011, 20:19
Narzekacie tak na optycznych, że testowali z 16/2.8. Ale przecież to jedyny obiektyw z jakim NEX ma sens. Pomijam oczywiście jakieś zastosowania dla zabawy czy ciekawości użycia raz na jakiś czas obiektywu manualnego. Poza nim są systemowe ogórasy. A to, że 16/2.8 jest tak słaby, to już inna kwestia. Sony zamiast produkować ciągle nowe puszki pokazałby jakiegoś przynajmniej średniej jakości naleśnika. Jeżeli nie, to obrazek będzie zawsze słaby z 16/2.8.
Dla dużej części klientów NEX ma sens tylko z kitem. Ta klientela czyta testy, część nie bardzo rozumie jak porównywać modele różnych firm na podstawie tego co przeczyta. ALE w tabeli na końcu testu wszystko jest jasne NEX-5 ciut gorszy od konkurencji.... Jak NEXy podbiją rynek to ktoś (niekoniecznie SONY) zrobi cud-miód naleśnika dla innej części klienteli.
Olympus moze miec postawione zarzuty kryminalne w sprawie niejasnych operacji finansowych ukrywanych przez ostatnie 10 lat. Jego akcje spadly dzisiaj o 30%.
Sony moze niespodziewanie stac sie niekwestionowanym liderem na rynku bezlusterkowcow.
lider na rynku... To sobie fotografuj rynkiem i przykręć do tego rynka 16mm f2.8 Jeśli ktoś chce mieć zamiast lidera rynku aparat bezlusterkowy do fotografowania to RICOH GXR jest namacalnym przykładem. Wyjątkiem w tym oceanie beznadziejnych dziadowskich zabawek w ntej wersi dla ... wy już dobrze wiecie dla kogo...
Zupełnie nie rozumiem lamentów nad testem rozdzielczości. Toż to ma znaczenie przy testach obiektywów. A rozdzielczość aparatu? Ta wprost wynika z rozdzielczości matrycy i zastosowanego filtra antyaliasingowego. Równie dobrze możnaby testować efektywną rozdzielczość matrycy w ogóle bez obiektywu. Przy odpowiednio zaprojektowanej ławie możnaby rzucić na matrycę odpowiednio modulowane światło i zmierzyć widmo zarejestrowane na matrycy. To co ma znaczenie dla aparatu (w sensie pomiarowym) to SNR i zakres tonalny. Oczywiście do tego dochodzi szybkość, ergonomia, wsparcie techniczne i inne czynniki wpływające na użytkowanie sprzętu.
Kiedyś już tłumaczyłem. Przejściówek w testach rozdzielczości nie używamy. Ilość zmiennych staramy się minimalizować. Zbyt dużo złych przejściówek widziałem, żeby je jeszcze do testów włączać.
Sprzęt Sony jest specyficzny. W szczególności z obiektywami jest tak, że jak coś mniej popularne to strasznie trudno to wypożyczyć od kogokolwiek innego niż samego Sony lub Fotojokera. Sony nie przesłało nam do testów tego co chcieliśmy, próby nawiązania kontaktów z Fotojokerem nie powiodły się. W sklepach, z którymi współpracujemy obiektywów Sony za dużo nie ma. A na magazyn nie sprowadzą, bo za rzadko się sprzedaje.
Mogliśmy więc czekać w nieskończoność lub opublikować test w takiej postaci jaka jest. Która też zawiera istotne informacje (różnice w mocy filtra AA, słabe wyostrzanie, słabe wyniki z kitowymi obiektywami, które nie pozwalają wykorzystać potencjału matrycy). Każdy może z tego wyciągnąć wartościowe wnioski. Nie mniej wartościowe niż te zaprezentowane na portalach, które nawet nie podają z jakim obiektywem testują rozdzielczość, albo nie wiedzą jak zastosowana przejściówka wpływa na wyniki.
Michel, poprostu niektórzy ewidentnie mają klapki na oczach - nie widzą tego, że różnica w wymiarach i masie korpusu NEX-5 w stosunku do jakiejkolwiek lustrzanki jest ogromna. W małej torbie, która do tej pory mieściła tylko lustrzankę z jednym obiektywem (18-55 lub 50mm) teraz mieszczę taki komplet: NEX-5 + 16mm z osłoną przeciwsłoneczną + 28mm f/2.8 + 50mm f/1.4 z adapterem bagnetowym i to bez upychania, jak się uprę to jeszcze konwerter fisheye w pudełku włożę.
Losanger, pokazałeś dwa całkowicie różne zdjęcia. Pierwsze napewno było bardziej wyostrzane od drugiego- to prawdopodobnie przyczyna różnicy. Poza tym nazywanie czegoś takiego szumem to paranoja.
a ja zastanawiam szanowni redaktorzy co się stało z testem 70-400 G bo przykładowe zdjęcia były, no chyba ze "czekacie w nieskończoność"... ale wracając do tematu: trochę smutno ale jest kolejny test w którym sony dostaje po d....ie, a to z powodu nie chciejstwa (przynajmniej ja tak to widzę obu stron ) podpinanie do innych korpusów np sigm nie nastręcza problemów a tu sie nie da podpiąć np samyanga
@esteem - NEX ma sens z wieloma obiektywami, zależy kto co lubi. Dla mnie największym plusem bezlusterkowców jest możliwość podpięcia świetnych szkieł manulanych Voigtlandera czy Zeissa, albo całej masy stosunkowo niedrogich, ale niezłych optycznie ruskich m39. A idea "bezlusterkowiec tylko z naleśnikiem" jest raczej idiotyczna, to już lepiej kupić Fuji X100, jeśli priorytetem jest trzymanie aparatu w kieszonce na gumki :-> NEX-a z dowolnym z często używanych przeze mnie obiektywów (SEL18-55, MAF24/2.8, CV40/1.4, 75/2.5, 25/4, Jupki 8 i 9) mam praktycznie zawsze w (normalnych rozmiarów) kieszeni, więc nie jest to problem, chyba że dla teoretyków, którzy tego aparatu poużywali maksimum dzień czy dwa.
trzeba było założyć Zeissa 24 z bagnetem E i porównać do d7000 k5 i jakieś canona nie wiem co tam mają dobrego w APS-C, a nie nie jakieś denko od butelki i porównywać z małymi matrycami...
8 listopada 2011, 23:52
Wydaje mi się, że sony ma niewiele obiektywów z prostego powodu.
Wolą sprzedać co roku kolejny aparat niż inwestować w projektowanie całej palety obiektywów, które kupi znikoma ilość posiadaczy NEXa czy Alfy. Ten trend widać wyraźnie po ilości premier zarówno lustrzanek i bezlusterkowców. W przypadku Sony jest więcej premier aparatów niż obiektywów do nich. W przypadku premiery jakiegoś modelu Canona czy Nikona jest odwrotnie, po zaprezentowaniu aparatu z reguły jest kilka nowych szkieł. W przypadku Sony raz na rok jest jakieś szkło i 5 aparatów do tego szkła :)
Sony przez niecałe 5 lat wypuściło więcej modeli alfy i NEXa niż Nikon od początku ery cyfrowej fotografii.
"Sony przez niecałe 5 lat wypuściło więcej modeli alfy i NEXa niż Nikon od początku ery cyfrowej fotografii."
Potwierdzam. Nikon do tej pory nie wypuścił ani jednego NEXa i ani jednej alfy :-)
9 listopada 2011, 01:31
@Borat "W przypadku Sony jest więcej premier aparatów niż obiektywów do nich." Widzisz to co chcesz widzieć ;-)
"W przypadku premiery jakiegoś modelu Canona czy Nikona jest odwrotnie, po zaprezentowaniu aparatu z reguły jest kilka nowych szkieł." Albo jednak nie... Żyjesz w odmiennej rzeczywistości ;-D
Proponuję Ci żebyś przeanalizował ostatnie premiery Sony, Canona i Nikona a być może pewnego dnia obudzisz się w realnym świecie ;-)
czyli aparat jest spoko. chora wojna na megapixele, dodawanie gadzetów, powodzie i kryzys i tsunami nie powstrzymały sony...... ach gdzie te czasy kiedy premiery coś oznaczały. a teraz: rażących niedoróbek nie ma; automatyczne odszumianie nie za bardzo przeszkadza; zakres tonalny nie skopany. i już ludzie mają radochę. obiektywy: tak, lampy: tak, wykształcenie: tak.
O co chodzi z tymi obiektywami do Sony? Do Alfy wybor szkiel (pod srednia klase aparatow czyli < 900$) jest chyba najsympatyczniejszy. Nie chodzi o ilosc - raczej o rozsadny wybor. Tylko Sony daje za "ludzkie" pieniadze obiektywy zaczynajace sie od 24mm (FF) 16-105 oraz gornopolkowy 16-50 i zeiss 16-80. Tylko sony nie robi zlosliwych kaprysow z AF firm niezaleznych jak Tamron i Sigma (nie chce wnikac dlaczego np Canon robi). Ja wcale nie chce miec do wyboru 96 obiektywow. 10 starczy. 2 Szerokie do wyboru wg kasy i potrzeb: drogi 11-16 f2.8 szeroki tanszy 10-22 f-zmienne , sredni zoom systemowy 16-50 2.8 w cenie Tamrona, 16-105 dla podrozujacach 16-80 dla wielbicieli marki CZ i chyba najlepszy (wsrod CNP) kit czyli 17-70. Idac w gore podobnie. Stalek jest tez dosyc. Ja akurat lubie sony i zbiega sie to u mnie z lubieniem zakresu sredniego zooma od 24mm (czyli od 16 APSC) - Canon i Nikon tez wie ze to swietny zakres i "dorosle" zoomy pod FF ma oczywiscie od 24mm-70 ale pod APSC uparcie wmawia ze f2.8 od 28mm (17mm) w tym segmencie APSC wystarczy dla gawiedzi. Po co mi wiec wybor 96 obiektywow jak nie ma wsrod nich jednego ulubionego zakresu?
Natomaist co do NEXa zgadzam sie - obiektywow jak na lekarstwo. Nalesnik kiepski - choc jesli testuje sie body z tym nalesnikiem i uparcie twierdzi ze taki dostal zestaw to moze warto zostawic w takim zestawie powlaczane "ulepszacze" aberracji, beczkowatosci? Na szczescie juz pod koniec roku mozna bedzie przestac narzekac.
Dosc dobry wycieczkowy "zoom z matryca" 18-200 , Podobno najlepszy na rynku KIT NExa, juz zbierajacy swietne recenzje 50mm, 24mm Zeiss. Komu potrzeba cos wiecej? Nexa kupowac beda 3 grupy. Jedna to ci ktorzy zdejmowac obiektyw beda tylko zeby koledze pokazac wielkasc matrycy, drudzy to posiadacze lustrzanek (do ktorej ja sie zaliczam) ale potrzebuja kieszonkowego kompakta na ... (chcialem napisac na spacer z psem ale sie Cube wscieknie) wycieczke weekendowa, a do zadan specjalnych gdzie potrzeba stalek, lub fisheya w domu czeka i tak lustrzanka. Trzecia grupa to wlasciciele starych szkiel ktorzy potrzebuja tyklko dobrych przejsciowek i jeden dwa obiektywy z AF "na miasto". Wszystkie te grupy pod koniec roku powinny byc ustaysfakcjonowane wyborem obiektywow do NEXa pod warunkiem ze Zeiss bedzie zeissem a piecdziesiatka nie zrobi psikusa z jakoscia.
"... A na magazyn nie sprowadzą, bo za rzadko się sprzedaje." Dziwne, sądząc po ilości wpisów można przypuszczać, że Sony jest liderem w sprzedaży bezlusterkowców. Okazuje się, że jest liderem ... ale tylko rynku. :-) Faktycznie, mnóstwo razy widziałem już ludzi z bezlusterkowcami na mieście i innych okolicznościach ale z nexem nie było nikogo. Tylko lumixy i peny.
9 listopada 2011, 07:45
Optyczni coraz trudniej się was czyta, w Sony jest dobrze w Olku czy innym to samo oznacza genialnie, wyśmienicie i w ogóle,
Stajecie się nieobiektywni i przez wasze artykuły przemawiają indywidualne preferencje i jakieś animozje.
Nie potraficie czegoś zmierzyć czy opisać, to korzystajcie z uprzejmości zagranicznych portali np DXO.
9 listopada 2011, 07:54
Co do ilości obiektywów to nie ilość jest wyznacznikiem, i wypuszczanie później po nieudanych wersjach np obiektywu z znaczkiem II lub IS lub bez IS, a nawet dodatkowych znaczków w postaci innych liter, Wielki szacunek dla tych, którzy się w tym nie gubią. A najgorszym systemem jest chyba Leica M (też jest bezlusterkowcem) z kilkunastoma obiektywami wypuszczonymi przez tyle lat, uważam że zmarnowali czas mogli przecież mieć już z 30 lub bez kozery powiem 300 rodzajów.
Jeśli chodzi o testy rozdzielczości korpusu, to powiem szczerze, trochę to organoleptyczne. z jednej strony powinniśmy uzyskać po prostu tyle ile wynika z liczby pikseli na matrycy. Z drugiej mogli sknocić filtry, działa światło rozproszone. A, jeśli rozdzielczość obiektywu jest wyraźnie kiepściejsza od matrycy, dostaniemy rozdzielczość obiektywu. W rezultacie mamy rozdzielczość, jak napisano w teście, układu obiektyw-matryca. Nie marudzę za bardzo, bo wiem jak to jest z pomiarami, ale głupia może sugestia: użyć jednego obiektywu "referencyjnego" do aparatów? Aparat na ławie, bez obiektywu, obiektyw w uchwycie, tak sobie to wyobrażam. Pewnie nie każdy korpus zadziała ... Natomiast trochę mnie zaskoczyły wyniki szumowe. aparat jest jednak gorszy od lustrzanek. Ma tak samo wielką matrycę, technicznie nie ma powodu. Jakkolwiek bezlusterkowiec, to nie moja branża, to szkoda. Wyraźnie ktoś sobie wyznaczył mniej wymagającego klienta.
Szkoda ze nie napisano wyraznie ze to pierwszy aparat z duza matryca krecacy "bezstroboskopowe" filmy 1080/60p Moze w testach przydalby sie podpunkcik - filmy ? Chyba ze na zasadzie - skoro Dpreview ma taki podpunkcik w swoich testach to my go nie damy.
Dokładniej 50i, 25p i 50p - w wersjach europejskich.
9 listopada 2011, 08:47
Na DXOMark porównanie EP3 z NEX-5N pokazuje różnice i to bardzoe wyraźne. Myślę że jest dość ciekawa lektra, nie zawierająca preferencji testujących.
9 listopada 2011, 09:04
link Wrzućcie sobie do porównania E-P3 i G3 i ustawcie np. ISO 6400, a teraz porównajcie do tego co wyszło optycznym link
Czemu optyczni muszą mieć wszystko, włącznie ze zdjęciami testowymi, na opak? Co na to wpływa?
9 listopada 2011, 09:06
Brak czytania ze zrozumieniem, szczególnie instrukcji ;-)))
9 listopada 2011, 09:09
Do tego jeżeli ktoś nie lubi tej marki to zrobi wszystko żeby pokazać złe zdjęcia i to im się udaje.
9 listopada 2011, 09:11
@wojcias, zbaczamy z tematu, ale skoro pytasz o co chodzi z obiektywami do Sony to proszę Cię bardzo. 16-105 i 16-80 optycznie przyzwoite konstrukcje choć bez szału, za to dość drogie. Do tego 16-105 to praktycznie obiektyw o światle 5-5.6. AF w obu tkwi tam w poprzedniej epoce, jest może całkiem szybki, ale głośny i niestety nie wspiera FTM. Konkurencja ma w tym przedziale ciekawsze szkła. 15-85 i 16-85, oraz dużo tańszy o trochę gorszym zakresie 18-105. Szeroki zoom to w Sony to kiepski 11-18. Kiepski optycznie, z kiepską jasnością, kiepskim zakresem i AF. Długi zoom to albo katastrofalny 75-300, albo koszmarnie drogi 70-300G - jedyne przyzwoite na razie w każdej kategorii szkło, tyle że 2x droższe niż Nikkor 70-300, czy Tamron 70-300, a wcale nie lepsze. Telezoom dedykowany APS-C to rebrandowany Tamron 55-200. Kit 18-55 trzyma poziom kita Canona, ale już od Nikona jest gorszy AF (SAM vs AF-S). Nie ma obiektywu Sony 17-70, a 18-70 to raczej najgorszy z kitów. Stałki. 50 1.8 - przyzwoita optycznie szkoda że droga, głośna (SAM) i dedykowana do APS-C. 35 1.8 optycznie ok, ale znowu ten nieszczęsny SAM (Nikon w obu szkłach ma już AF-S). Są super szkła Zeissa (24, 85, 135) ale cena jednak powala. To samo 24-70 i 70-200.
Pod FF jest budżetowy 28-75, ale to jest de facto Tamron 28-75. Poza tym budżetowa oferta nie istnieje.
Lampy trzymają poziom i tu nie mam uwag z wyjątkiem tego że NEXy zostały celowo wykastrowane z sterowania WL.
Jasny zoom 2.8 od 16mm ma też Pentax, a do Canona i Nikona można kupić od dawna Tokinę 16-50. Inna sprawa że Sony 16-50 jest pierwszym sensownie zaprojektowanym szkłem. Zoomy takie jak 16-105 i 16-80 może nie potrzebują uszczelnień, ale już dawno powinny dostać SSM. Tak samo 50 1.4 i reszta stałek z których większość to 20 letnie konstrukcje Minolty.
@Rafael, to jest moja opinia na temat systemu w którym siedziałem kilka ładnych lat i do którego mam sentyment, ale co poradzę na to że najlepsze budżetowe szkła do Sony to komplet zamienników innych firm? Sigma 17-50 2.8 OS HSM, Tamron 70-300 USD, Sigma 30 1.4, Sigma 50 1.4 HSM, Sigma 85 1.4 HSM Sigma 50-150 2.8 HSM, Sigma 10-20 HSM lub Tamron 10-24. Każde z tych szkieł jest lepszym wyborem niż szkło Sony.
Co innego najwyższa półka. Tam jest super. No może z wyjątkiem tej nieszczęsnej 50 1.4 i braku SSM w 85 oraz 135 1.8. Tyle że nie każdego stać na te szkła.
Acha i jeszcze jedno. Sony jest generalnie świetne jeśli masz cierpliwość do szukania i używania starych szkieł Minoltowych. Wtedy kosztem USM/AF-S jesteś w stanie skompletować świetne optycznie obiektywy o takiej sobie kulturze pracy. (17-35, 28-70, 28-135, 24-50, 70-210/4, 100-400 APO) albo przyzwoite i dość tanie KM 17-35 2.8-4.0, KM 28-75 2.8, 50 1.7.
Chyba warto dodac, ten korpus jest bodaj najlepszym do fokusowania manualnych szkiel. Dzieki funkcji "peaking" bije w tym na glowe dowolne DSLR.
A zeby w pelni moc docenic jego kompaktowe rozmiary trzeba uzywac obiektywow dla aparatow dalmierzowych. Zreszta mysle, ze bez nich sens zakupu tego aparatu jest obecnie mocno ograniczony..
9 listopada 2011, 10:48
@tomslot, to prawda. NEXy to rewelacyjne aparaty do zabawy manualami. Ale jeśli chcesz używać AF i systemowych szkieł i nie wystarcza Ci 18-55 i 16 2.8 to jest kłopot.
@tomslot: myślę że zaletą tych aparatów jest niższa cena. natomiast wszystko inne, to już, niestety, wady. Brak optycznego wizjera, chocby w postaci dwóch ramek z drucików powoduje np kłopoty z łapaniem szybkich scen. Da się strzelić coś takiego: link ale łatwiej to zrobić lustrzanką. Małe rozmiary w przypadku próby podpięcia obiektywu w stylu Samyang 800 mm stają się przeszkodą, bo wszystko źle siedzi na statywie, obawiałbym się o całość korpusu. Celowanie z wizjerem elektronicznym z takim obiektywem stanie się znośne jak elektronika będzie produkować 500 klatek na sekundę.. Wreszcie koncepcja małości: muszą być obiektywy nalesnikowe o krótkiej ogniskowej, aby było małe. Rzadko spotyka się fotografwa, który potrafi złapać dobry kadr szerokim kątem. Większość potrafi tylko udawać, że "tak miało być". Zaś jeśli chodzi o aparaty dalmierzowe, to chyba Leica? Ale to tak obiektyw na FF. Tu potrzebny jest obiektyw o maym polu obrazowym, za to o wielkiej rozdzielczości.
@wojcias - akurat systemowe obiektywy pod APS-C, zaczynające się od 16mm ma zarówno Nikon (16-85/3.5-5.6 VR), jak i Pentax (16-45/4 i 16-50/2.8), dodatkowo do C i N można kupić Tokinę 16-50 jeśli ktoś chce mieć f/2.8 i nie chce używać pełnoklatkowych UWA... A co do 50/60p, to wyłacznie Twoja obsesja - zazwyczaj podstawowym pytaniem ludzi zainteresowanych filmowaniem jest, czy filmujący aparat może kręcić 24p... :P
No i taką mam refleksję że na nic to całe pianie marketingowe o cudownych matrycach Sony 16 MP skoro w zestawie matryca+obiektyw ostateczny rezultat wychodzi gorzej niż w innym zestawie z teoretycznie gorszą matrycą ale za to z lepszym obiektyem a przecież nikt samym pudełkiem zdjęć nie robi tylko kupuje zestaw z obiektywem.
9 listopada 2011, 11:31
baron13 Takich zdjęć jak z Twojego linku jest na forum oly strzelonych m4/3 do pełno. Bez optycznego wizjera nie ma z problemu. Nie ma sensu wymyślać jakiś absurdalnych argumentów. Naprawdę.
9 listopada 2011, 11:33
Widać, że nie miałeś takiego sprzętu w rękach tylko fantazjujesz o rozmiarach i wizjerach. To nie prowadzie do niczego.
@anakin: większość zdjęć np z Widelca z działu "tajming" pochodzi nawet nie z systemu 4/3 czy innych "penów", ale z kompaktów, które robią zdjęcie sekundę po naciśnięciu migawki. Jak się zastanowić, to nawet fotograf nie jest potrzebny, bo zdjęcia robią się same...
@baron13: chodzi mi glownie obiektywy na mocowanie Leiki, ale robione przez roznych producentow.. wspolczesnie oprocz Leiki sa to Zeiss i Voigtlander, a kiedys rowniez Canon, Konica i wiele innych. Te obiektywy, mimo ze sa robione na FF maja zwykle duzo mniejsze rozmiary, niz obiektywy na DSLR z cropem i czesto przescigaja je jakoscia obrazu. Sens uzywania ich na 4/3 jest istotnie mocno ograniczony, natomiast przy APS-C jest to juz opcja warta rozwazenia.
Pytanie czy bezlusterkowac jest lepszy od lustrzanki to zupelnie inna historia i chyba to nie jest najlepsze miejsce, zeby ja zglebiac. Jak dla mnie warto miec obie rzeczy.
@tomslot: mam jasność ;-) Od siebie mogę dodać, że obiektywy dalmierzowe mają ciut inną konstrukcję, bo na "dupce" nie ma soczewki, która umożliwia odsunięcie obiektywu na szerokość lustra. Teoretycznie, to uproszczenie kontrukcji powinno zapewnić zawsze lepszą jakość obiektywu dalmierzowego. Z tej przyczyny pewnie i Leica i Zorka i a, jakże Kijev w swoim czasie uchodziły za znakomite aparaty. Czy obecnie to ma jakieś znaczenie, nie wiem. Nie ma we mnie entuzjazmu dla zmniejszania rozmiarów korpusu, bo większość obiektywów, z jakimi łażę jest wielkości korpusu lustrzanki a niektóre (dolne zdjęcie, a na zdjęciu kumpel z moją rurą) : link dużo większe. Jeśli chodzi o street foto, to mam wrażenie, że pozostało hasło i stos przypadkowych kadrów z ulicy. Ćwiczę uparcie: link szeroki kąt, ale, jak widać. Diablo trudna ogniskowa, buduje bardzo wymagającą poetykę, nad którą, jak się nie panuje, brzmi jak orkiestra strażacka. Moją "ideą fix" czyli fiksacją jest trochę wielki format ze względu na możliwe sztuczki z GO. No, ale tu, faktycznie, rozmiar aparatu staje się problemem. link
baron13, możesz mi wyjaśnić, po co linkujesz znowu te same, nie obraź się, dość mierne zdjęcia, w kolejnym wątku? Rozumiem, że masz nieodpartą potrzebę dzielenia się nimi, ale do tego są np. odpowiednie wątki na forum, tudzież inne galerie, a nie komentarze pod testem aparatu... Jeśli już coś tu pokazujesz, to niech przynajmniej tyczy się tematu...
@jaad75: Dlaczego? Bo... trochę jaja sobie robię. Tak, dla spuszczenia powietrza. Bo to zabawne, gdy ludzie skaczą sobie do oczu w kwestii wyższoci Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem. No i ta fotka mojego kumpla z tym ruskim lustrem akurat ilustruje trochę problem miniaturyzacji w fotografii. Nie? Panowie wybaczcie mi, ale nie spoważniałem na starość.
NEX to naprawdę fajny aparcik pod warunkiem, że jest co do niego podłączyć. Niestety wybór jest praktycznie żaden. Mamy niezbyt poręczny zoom 18-200, ciemnego kita oraz beznadziejnej jakości stałkę 16/2.8 i na tym koniec.
Bawienie się w rożnego rodzaju adaptery to bezsens bo ma to być sprzęt kieszonkowy. Brak dobrej jasnej optyki na tyle małej aby włożyć do kieszeni. Mamy z 5 modeli aparatów NEX ani jednego dobrego jasnego szkiełka.
9 listopada 2011, 16:34
Jest co prawda jakiś Zeiss i 50tka ale trudno nazwać kieszonkowym.
żanim dojdziesz do 9 tego szkła z tych 999 -będziesz musiał przejść skomplikowaną operację nadgarstka. Tak kosmicznie ergonomicznie te dzisiejsze kombajny videofotograficzne.
Ważne że Lider Rynku i Wiodąca Marka Proszę Państwa! Tu miejsce dla w której Kermit wycofuje się poza plan wywijając ekstatycznie rękami...
Nex3 Nex5 next7 nexC3 nex5N to piec modeli a obiektywow 9 + 90 z przejsciowka AF + 900 z przejsciookami MF.
Ile z przejsciowkami podepniesz po D3x czy 1DmkIIIIIII ?
Sontalibowie stanowczo przebili juz pentalibow :):):) Pytania naprowadzajace - ile jest systemowych szkiel nex ? Co kogo obchodzi co do nex mozna podpiac przez 10 przejsciowek ? I za sontalibami zadam aby pentaxa Q przetestowac z limitedem 31 mm , bo standartowe szkielka wypaczja wynik :):):)
mninb "Tu miejsce dla w której Kermit wycofuje się poza plan wywijając ekstatycznie rękami... " - nie podniecaj się tak, bo zaczynasz bełkotać :-> krzysztof2297 - wyobraź sobie, że całkiem sporo osób obchodzi możliwość podpięcia przeróżnych szkieł do bezlusterkowca, nie tylko NEX-a i uzyskania w ten sposób świetnych zdjęć. Wystarczy popatrzeć np. na Flickrze... Przy okazji "standardowe", nie "standartowe".
thorgal - popatrz na to kółko w linku... gdzie więcej szczegółów. to chyba N odszumia rawy nie S. w N szumy są tak duże, że pojawiają się nowe szczegóły :D
Ralfus, ośmieszasz się z tym samplem... Nie pierwszy raz zresztą... Całe szczęście, że NEX 5N daje jednak trochę lepszą jakość, niż to badziewie z linka.
Michel -Flicker to jedyny kontakt z fotografią jaki ci się w życiu przydażył? Uwaga świetne zdjęcia uzyskuje się >? ...poprzez podpinanie przeróźnych szkieł do bezlusterkowca a wystarczy do tego flicker.
"Wystarczyło stwierdzić, że trolujesz i tyle. " To nie takie proste :-) Troll nakręca atmosferę. Ja chciałem odwrotnie. Bynajmniej nie przywalić nikomu, ale przypomnieć o należnym dystansie. Też do siebie i własnych emocji. To tylko tani aparat z matrycą formatu APS-C.
"Kilkukrotnie zwracaliśmy się do firmy Sony z prośbą o wypożyczenie do testów obiektywów takich jak Zeiss 1.8/24 czy Sony 1.8/50, które pozwoliłyby jednoznacznie rozwiać wątpliwości przedstawione w tym rozdziale. Niestety prośby te pozostały bez odpowiedzi."
Szabla, kto dał ciała? Jak i kiedy to naprawicie? :)
baron13, napisałeś, że "zabawne, gdy ludzie skaczą sobie do oczu w kwestii wyższoci Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem", a sam prowokujesz takie głupie dyskusje i je nakręcasz. Drobiazgi przez swoją niewiedzę rozdmuchujesz do rangi wielkich dylematów i problemów natury niemalże filozoficznej. Zdjęcia które z uporem maniaka linkujesz nie wnoszą nic do dyskusji - ani to pożyteczne, ani zabawne. Bardzo często nietrafione, niezwiązane z tematem, słabe artystycznie i technicznie. Czas dorosnąć.
Raflus, no i co z tego, że obraz z Nexa ostrzejszy i mniej zaszumiony, skoro to Sony ;)
Bieda, ja się chętnie dowiem, czy te obiektywy już są dostępne, albo raczej kiedy FAKTYCZNIE będą.
nie chodzi o rozwalanie tylko porównanie... mi pasuje bardziej odszumiony obrazek 5n niż zaszumiony z d7000. innym bardziej pasuje saturacja czerwonego w K-5 niż w n5.
Ralfus, to co zalinkowałeś, to akurat TRAGEDIA. Jeśli chciałeś kogoś zachęcić tym obrazkiem, to chyba kogoś kto nie ma najmniejszego pojęcia o tym jak powinien wyglądać dobrej jakości, naturalny obrazek. Jak wspomniałem, całe szczęście, że ten pełen artefaktów z odszumiania i ostrzenia, plastelinkowy koszmarek nie jest w żaden sposób reprezentatywny dla tego, co można wyciągnąć z tego NEX-a...
Obrazek produkuje ładny, natomiast system jeszcze raczkuje. Żeby to miało jakikolwiek sens, to ja poproszę manualne Zeissy. Z resztą, od czego przejściówka na bagnet M ;)
Ciekawe co na to Fuji :) Już się doczekać nie mogę. Ewentualnie S7pro... FX w body D700...
jaad75 - tam są 2 linki źle trochę mi się wstawiło. ten gorzej wyglądający wg. jest z d7k. oczywiście że w wysokich czułościach można z Nexa wyciągnąć jeśli ma MFNR :D
Sam posiadam NEX-5 i tak naprawdę jedyną wadą dla mnie jest trochę głośna migawka. Dotychczas sądziłem że za hałas bardziej jest odpowiedzialne lustro. 5N posiada w nastawianiach nagrywania opcję "pierwsza kurtyna migawki – włączenie lub wyłączenie funkcji elektronicznej pierwszej kurtyny migawki". czy to znaczy że jak włączę elektroniczną pierwszą kurtynę migawki to aparat jest cichszy? Rozumiem to tak że przed zrobieniem zdjęcia migawka jest otwarta, po naciśnięciu spustu zamykana i natychmiast otwierana. Więc ciszej chyba nie jest. byłbym wdzięczny za uwagi od użytkowników 5N na ten temat.
Raflus, problem w tym, że ten gorzej wyglądający jest właśnie z 5N - wystarczy spojrzeć na pełne artefaktów tekstury materiałów, czy choćby włosie czarnego pędzla. Zresztą, to są tylko gówniane JPG-i z puszki i nie ma się co nimi zajmować.
@jakubkrawiec: nikogo nie chciałem ani obrazić, ani wkurzyć. Ale posłuchaj nie bij przez chwilę... Co my tu mamy? Oberżnięty aparat, lustrzanka bez lustra i wizjera. Może być? może, ma sens, bo tanie. Chciałem namówić znajomego na taki aparat, uważam, że lepiej to, niż kompakt, bo kasa prawie identyczna. ale, jak by nie kombinować, za tanie pieniądze psi mięso jedzą. tomslot słusznie zauważył, że jeśli ten aparat ma zachować swoje zalety, to pewnie potrzebne są obiektywy od dalmierzy. Pewnie... A, pomysł, żeby się zachwycać kompaktowością aparatu, to już jak z podręcznika marketingu. Czasem to moze być potrzebne (na łodziach podwodnych?) ale w normalnym użytkowaniu? Do tego mam kombinować, jak koń pod górę, aby zyskać na objętości pół szklanki? Nie wiem, czy pamiętasz scenę Himmilsbach z kołkowcem, chyba to był film "Filip z konopi"? Tu się objawia coś podobnego, łapie gość rekwi@jakubkrawiec: nikogo nie chciałem ani obrazić, ani wkurzyć. Ale posłuchaj nie bij przez chwilę... Co my tu mamy? Oberżnięty aparat, lustrzanka bez lustra i wizjera. Może być? może, ma sens, bo tanie. Chciałem namówić znajomego na taki aparat, uważam, że lepiej to, niż kompakt, bo kasa prawie identyczna. ale, jak by nie kombinować, za tanie pieniądze psi mięso jedzą. tomslot słusznie zauważył, że jeśli ten aparat ma zachować swoje zalety, to pewnie potrzebne są obiektywy od dalmierzy. Pewnie... A, pomysł, żeby się zachwycać kompaktowością aparatu, to już jak z podręcznika marketingu. Czasem to moze być potrzebne (na łodziach podwodnych?) ale w normalnym użytkowaniu? Do tego mam kombinować, jak koń pod górę, aby zyskać na objętości pół szklanki? Nie wiem, czy pamiętasz scenę Himmilsbach z kołkowcem, chyba to był film "Filip z konopi"? Tu się objawia coś podobnego, łapie gość rekwizyt i chce się stać... No właśnie. Cartier Bresson, jakiś David Solomons? O tym jest ta fotka z tym kumplem z MTO 1000: dosta iu natychmiast okopał się na stanowisku bojowym. Tyle, że obśmiał się z siebie za kilka minut. Niestety, biorąc do ręki Pena czy jak mu tam, nie przenosisz się do Paryża czy Niujorka, nie robisz natychmiast innych zdjęć, robisz to zrobił Himilsbach. Nie bijcie mnie. aparat jest tańszy, bo prostszy, ma sens, ale trzeba pamiętać: to taki kompakt imprezowy i jest wart tyleż samo uwagi. zyt i chce się stać... No właśnie. Cartier Bresson, jakiś David Solomons? O tym jest ta fotka z tym kumplem z MTO 1000: dosta iu natychmiast okopał się na stanowisku bojowym. Tyle, że obśmiał się z siebie za kilka minut. Niestety, biorąc do ręki Pena czy jak mu tam, nie przenosisz się do Paryża czy Niujorka, nie robisz natychmiast innych zdjęć, robisz to zrobił Himilsbach. Nie bijcie mnie. aparat jest tańszy, bo prostszy, ma sens, ale trzeba pamiętać: to taki kompakt imprezowy i jest wart tyleż samo uwagi.
Borat wybacz, ale bzdury piszesz (i to dwa razy ;-]). Matrycą w penach czy nexach są takie same, jak w ich wiekszych braciach, możliwości fotograficzne zbliżone, wybór szkieł nawet większy... Ok, gorsza ergonomia, trudniej może używać w i artystycznie) zdjęcia, jakstudio, ale poza tym można nimi robić dokładnie takie same (technicznie i artystycznie) zdjęcia, jak dslr-ami.
U mnie też :-) Miało być: Ok, gorsza ergonomia, trudniej może używać w studio, ale poza tym można nimi robić dokładnie takie same (technicznie i artystycznie) zdjęcia, jak dslr-ami.
10 listopada 2011, 18:59
"ale poza tym można nimi robić dokładnie takie same (technicznie i artystycznie) zdjęcia, jak dslr-ami"
Albo i lepsze jeśli nie stać kogoś na drogie szkła AF. Za jedno szkło AF można kupić kilka manualnych, lepszych optycznie i robić zdjęcia jakie tylko się chce ;-)
- Matrycą w penach czy nexach są takie same, jak w ich wiekszych braciach, możliwości fotograficzne zbliżone, wybór szkieł nawet większy - - Albo i lepsze jeśli nie stać kogoś na drogie szkła AF. Za jedno szkło AF można kupić kilka manualnych, lepszych optycznie i robić zdjęcia jakie tylko się chce ;-) -
Przeciez te bzdury to sie do moderacji nadaja ... Jeszcze napiszcie ze na matrycy sony nie obowiazuja prawa fizyki i stare manuale daja lepszy obrazek niz w innych cyfrowych lustrzankach ( ograniczenia wynikajace z uzywania starych szkiel na cyfrowych matrycach ) . Przeciez te ogryzki sony maja sens tylko z malymi dedykowanymi szklami , a ich nie ma !!!! Do tego jeszcze ten model nawet nie ma gniazda na lampe , wiec nawet konkretne portretowanie z parasolka odpada . Stabilizacji 0 , ergonomi 0 , klawiszologi 0 , zeby go wykorzystac trzeba kombinowac z przejsciowkami , a wtedy robi sie z niego monstrum ... a nie , jak zakladano , maly aparat ... Ten nex bedzie bardzo fajnym aparacikiem jak dorobia do niego pare szkiel , na razie to tylko bezsensownie poskladana kupka zlomu , albo puszka z nizszej polki dla kogos kto nie ma pojecia jak wyglada aparat , i nigdy nie zmieni kita ...
Krzysiu, Jeszcze raz link Oczywiscie nie kazdy fotografuje w zyciu donice ale zwroc uwage ze ten aparat ma 2 glowne docelowe tragety. **Amatorzy - ci maja 2 kity 18-55 i 18-200 i nalesnik o jakosci ktora nigdy nie wyda im sie slaba bo nie ogladaja zdjec 1:1 pix a ci bogatsi amatorzy za kilka tygodni dostana (mam serio taka nadzieje) obiektyw konkurencyjny z Fuji a moze i wyzej z Leica. ** Ci ktorzy juz maja w domu lustrzanke (czesto nie jedna) i kupe szkielek, wiec nie maja problemu z "portretowanie z parasolka" gdyby sie uparli na parasolke z kablowym flashem. Parasolek na swiatlo stale teraz wbrod do tego jak ktos znajduje czas zeby zakupic przejsciowke pewnie znajdzie czas zeby kupic fotocele. Ale zostawmy juz parasolki.
NEX bez parasolki na "spacer z psem" (ze zacytuje Cuba) albo do fotografowania doniczek jak znalazl.
Choc ma oczywiscie wady guzikologiczne. Mozna co prawda zmienic dolny klawisz na "kolo nastaw" ale dziala ono tylko jesli mamy PMSA. Jesli wlaczymy zielony kwadracik klawisz ten zmienia swoja funkcje na "help". Bez sensu bo zeby wrocic do PMSA znow trzeba przechodzic do menu. BEZ sensu !!! Kolejny bezsens to brak wyzwalania lamp bezprzewodowo !! To juz nawet nie bezsens a zlosliwosc Sony bo przeciez ta funkcja byla nawet w prehistorycznej A100 !!! Czasem nie dziwie sie ze Sony ma taki negatywny elektorat. Umieja robic swietne sprzety ale upierdliwosc nie zna granic. Jedno beznadziejne gniazdko do wizjera, lampy i mikrofonu i to w aparacie z klikajacym mikrofonem wew ?
Kops ale co tu trolowac ? ze sie nie przylaczam do : - oooo , zeisa mozna podpiac !!! - to zaraz trolowanie ? wojcias nie napisalem ze ten nex robi nieladne zdjecia , bo robi swietne . tyle tylko ze czytajac pytania retoryczne typu - ile mozna podpiac obiektywow przez przejsciowke do d3x ? - czy stwierdzenia ze ostrzy sie z manualami lepiej niz w lustrzance - to wpadam pod stol z smiechu :) i jeszcze ciekawostka , teraz k5 w promocji u mnue kosztuje jakies 3200 zeta , a ile kosztuje ten ogryzek + przejsciowka ?
Porównałem wyniki pomiarów NEX-C3 i NEX-5N - ta sama matryca, ten sam obiektyw (naleśnik) skąd zatem tak duża różnica w rozdzielczości?!!! W NEX-C3 najlepszy wynik to 2300 LWPH a dla NEX-5N zaledwie 1800... Błąd pomiaru czy czary jakieś...
@wojcias "Ci ktorzy juz maja w domu lustrzanke (czesto nie jedna) i kupe szkielek, wiec nie maja problemu z "portretowanie z parasolka" gdyby sie uparli na parasolke z kablowym flashem. Parasolek na swiatlo stale teraz wbrod do tego jak ktos znajduje czas zeby zakupic przejsciowke pewnie znajdzie czas zeby kupic fotocele." Po pierwsze, musiałaby to być fotocela na drugi błysk (lampa w NEX-ie nie ma opcji manuala), a po drugie, rozwiązanie takie jest mocno upierdliwe, ze względu na konieczność pozbycia się światła tej lampy. Po trzecie, do wyzwalania używa się jednak najczęściej radia, a podpięcie jakiegokolwiek do tego aparatu jest póki co niemożliwe. Po czwarte - nie rozśmieszaj mnie z "parasolką na światło stałe"... Jeśli ktoś ma w planach zdjęcia studyjne, czy plenerowe z dodatkowym oświetleniem, to zakup tego korpusu jest kompletnie bezsensownym. Po prostu.
Ideą tego sprzęty jest mały rozmiar aparatu wraz z jakością zdjęć dorównującą lustrzankom. Sony-emu się to prawie udało. Korpus np. tego nex-a, jest mały, ergonomiczny, lekki, ma dobrą matrycę, rozdzielczość itd. Mały i dobry. Jednak jest pewne ale. Oferowane obiektywy zaburzają ideę powstania tych aparatów. Bo obecnie jeżeli nawet jest obiektyw typu "naleśnik", to jest on mierny. Kit też nie zachwyca, a przecież już jesteśmy na granicy małego, a średniego rozmiaru. Jak podepniemy przejściówkę i np. minoltę 70-210 to przecież ani to nie będzie ładne wyglądać, mało ważyć i w dodatku nie będzie AF. Sony nex z dobrymi i małymi obiektywami z AF jestem za!!! Mogą być nawet większe niż kit, byleby żeby były dobre. Sony nex z dobrymi, ale dużymi rozmiarami, często ciężkimi obiektywami przez przejściówki to żadne wyjście. Już lepiej kupić lustrzankę. Tak więc idea świetna w teorii. Otrzymujemy wielkość kompaktu, jakość lustrzanki i mnóstwo mniej materiału do dźwigania. W praktyce to po podpięciu przejściówki i czegokolwiek mamy rozmiary małej lustrzanki, ostrzenie manualne oraz niewiele mniejszą przestrzeń to będzie zajmować niż lustro. A po podpięciu dedykowanych szkieł mamy.... no sami wiecie po zdjęciach testowych. Pozdrawiam!
PS Jak ktoś zakupuje ten aparat z myślą o manualnych szkłach to bardzo dobrze! Jednak nie zapominajmy do kogo skierowany jest aparat! Głównie do fotoamatorów takich jak ja, co by chcieli mieć aparat który włożę do kieszeni w kurtce, a robiąc zdjęcie mieć dobrą jakość. Niestety muszę poczekać aż wyjdzie jakiś przyzwoity "słoiczek" do tego sprzętu. Wtedy otrzymam zminiaturyzowaną lustrzankę i o to właśnie(chyba?) w tym wszystkim chodzi.
@jaad75: teoretycznie można użyć fotoceli bodaj DS1 która "występuje" w Polszcze, ale to-to działa gdy lampa pali bezpośrednio w nią. Po drugie: cena samej fotoceli 100 zł i coś. Jeśli chcemy złożyć najprostszy schemat oświetleniowy z dwoma lampami, to trzeba sobie np dokupić 2 kable, 2 fotocele i pewnie 2 lampy aparatowe chińskiej produkcji. Mając prostą lustrzankę z sankami pod lampę możemy sobie kupić 2 żarówki błyskowe plus kabel co da kwotę ok 1,5 stówy albo mniej. Co oznacza, że używanie tańszego aparatu w studio może okazać się droższe. Do tego, ten aparat nie będzie współpracował z tanimi chińskimi żarówkami błyskowymi, bo te trzeba rozbebeszyć, aby wyłączyć im bardzo czułą fotocelę, która odpala na pierwszy błysk. Teoretycznie można, ale niestety masz rację, taniej i wygodniej jeśli ktoś chce się tylko pobawić w studio, kupić "normalny" aparat. Jazda zaczyna się ciekawa, gdy właściciele takich wynalazków lądują na kursach fot, gdzie MUSI być jakieś studio...
11 listopada 2011, 12:24
@krzysztof2297 "ile mozna podpiac obiektywow przez przejsciowke do d3x ? - czy stwierdzenia ze ostrzy sie z manualami lepiej niz w lustrzance - to wpadam pod stol z smiechu :)"
Pierwszy raz spotykam osobę u której brak wiedzy wzbudza śmiech ;-) Wesoły z Ciebie człowiek. Jeśli znasz angielski to poczytaj sobie link Tutaj masz listę FFD wszystkich mocowań link Jeśli dalej nic z tego nie rozumiesz to śmiej się dalej ;-)
Możesz sobie sprawdzić co to jest trym "peaking" w NEXie lub powiększenie wycinka kadru przy ręcznym ustawianiu ostrości. Jeśli po tym dalej będziesz twierdził, że ostrzyć można z zamkniętymi oczami to zapewne nie wyjdziesz już spod tego stołu ;-)
@jaad75: "@maxpawel - przecież w odpowiednim rozdziale tego testu masz przypuszczenia, co do przyczyny takiego stanu..."
Coś ślepy lub głęboko niedokładny jestem... ale widzę odniesienie do testu NEX-5 a nigdzie nie widzę odniesienia do testu NEX-C3. Tymczasem chodzi o to, że w 5 jest inna matryca a w C3 i 5N i matryca i obiektyw są takie same a wyniki diametralnie różne. Mógbyś wskazać mi to przypuszczenie? Bo cholera znaleźć nie mogę... Chodzi mi o te wykresy: link link
@skellen Ty chyba nigdy nawet nie miałeś NEXa w ręku. Choćby z 18-55 jest znacznie mniejszy i lżejszy lustrzanka. Po co podpinać do niego wielkie, ważące prawie kilogram szkła skoro bez żadnego problemu pasują do lustrzanki?
Co Wy macie z tym błyskaniem? Jak ktoś chce NEX + studio to jest przecież NEX 7.
moze ja cos przegapilem ale moze ta oferta za 299$ z b&h 4 stojaki z parasolkami i 2 mniejsze stojaki z zarowkami o mocy 800w przeliczeniowej kazda wystarczaja do studia? a te zarowki to dopiero poczatek rewolucji. widzialem juz panele led z regulowana plynnie temp i moca. moze te fotocele z poprzedniej epoki kiedy studio to blysk? tak tylko pytam bo studio blyskajace poza moim zasiegiem ale to swietlowkowe moze pod nexa jak znalzal?
@Kops Ja nie twierdzę, że nex z 18-55 jest wielkości lustrzanki. Bo jak ma niby być, skoro wystarczy porównać wymiary z lustrzankami uważanymi za małe i wychodzi jak byk te 2-3 centymetry w każdym wymiarze. Oczywiście po podpięciu przejściówki to się wyrównuje w pewnym sensie. A chodziło mi o to, że wymiary z kitem nie są aż tak małe jakby się chciało żeby były, nie mówiąc już o spacerzoomie ;) Średnia(bo dla mnie w pewnym sensie już nie mała) wielkość i brak wbudowanego wizjera, mało obiektywów z AF-em-to mi przeszkadza najbardziej. Jednak wiem, że puszka robi ładne zdjęcia, ich jakość jest bardzo dobra(zagraniczne serwisy). Jednak gdy kupię ten aparat, to będzie to bardziej lżejsza i odchudzona lustrzanka niż rozbudowany kompakt.
I jeszcze raz powtarzam. Idea to wymiary kompakta, czyli zawsze można wziąć ze sobą a zarazem jakość lustrzanki. A żeby osiągnąć tę jakość to trzeba podpiąć coś dobrego. A na razie dobre jest wielkie, więc całość na razie się zaburza. Jak będzie przyzwoity naleśnik to wtedy idea będzie żywa, a każdy kto będzie chciał to będzie podpinał chociażby wspominanego zeissa gdy będzie mu się podobać, że wychodzi z większym sprzętem.
@maxpawel - jest napisane o dużej różnicy wartości dla składowej pionowej i poziomej, to raz, a dwa, wykres do którego sie odnosisz, to wykres dla JPG, który do oceny czegokolwiek się zwyczajnie nie nadaje. Wystarczy by poziom wyostrzania, czy kompresji był trochę inny i wyniki będą diametralnie różne.
@wojcias - z Twoich postów wyziera taki ogrom niewiedzy, że aż nie chce mi się tego komentować... Fotografowanie ze światłem błyskowym niesie ze sobą oczywiste zalety, które zna każdy, kto chociaż w niewielkim stopniu liznął temat. Twoje 800W z halogenów, czy też równoważnych im świetlówek, to śmieszna ilość światła w porównaniu z tą jaką dostarcza błysk w ułamku sekundy. Panele LED-owe owszem są przyszłością, ale nie tylko dlatego, że mają regulowaną temperaturę barwową, ale dlatego, że umożliwiaja zarówno błyskanie dla potrzeb fotograficznych, jak i świecenie światłem ciągłym dla potrzeb filmowych, tyle, że to rozwiązanie (błysk RGB-LED) wciąż nie weszło jeszcze do produkcji. Jak wspomniałem wyżej - NEX 5N może mieć wiele zalet, ale upieranie się, że jest sprzętem nadającym się do studia zakrawa na kpinę. Ciągnąc ten temat po prostu się ośmieszasz.
@skellen: to co napisałeś, a mianowicie, że "idea to wymiary kompakta", pozwalam sobie zadedykować producentom kompaktów, którzy w swoim antylustrzankowym zaślepieniu produkują kompakty... CORAZ WIĘKSZE! Jakby kompletnie zapomnieli, że mniejsze wymiary są własnie ZALETĄ KOMPAKTÓW, a nie ich wadą. Całkowite pomieszanie z poplątaniem. Pozdrawiam
@jaad75: "...jest napisane o dużej różnicy wartości dla składowej pionowej i poziomej, to raz, a dwa, wykres do którego sie odnosisz, to wykres dla JPG, który do oceny czegokolwiek się zwyczajnie nie nadaje. Wystarczy by poziom wyostrzania, czy kompresji był trochę inny i wyniki będą diametralnie różne."
Składowe pionowa i pozioma nie ma tu nic do rzeczy, bo to w obu testach było omawiane. Ponadto rozumiem, że badania prowadzone są w warunkach porównywalnych. Mowa jest o wyostrzaniu wyłączonym lub - jeżeli wyłączenie nie jest możliwe - ustawionym na minimum. Tutaj różnica jest znacząca, aż blisko 28% i w dodatku na niekorzyść body wyżej pozycjonowanego to dalej nic z tego nie kumam...
@maxpawel, wystarczy by pozycjonowane wyżej body dawało możliwość mniejszego wyostrzania, co zresztą jest jak najbardziej logiczne. Zresztą, po co dyskutować o porównaniu na JPG, w przy którym rzeczywista rozdzielczość matrycy jest tylko jedną ze składowych ogólnej rozdzielczości (czy może raczej jej złudzenia)?
Kops ty tak na powaznie ? zupelnie nie zrozumiales kontekstu , rozbawil mnie ten nacisk na to ze do nex sa przejsciowki na inne bagnety i porownanie do ilosci przejsciowek d3x . po pierwsze nawet do zenita , jak sie poszuka , znajdzie sie przejsciowka na sloik po ogorkach - wiec co to za rewelacja ? po drugie jakos nie wydaje mnie sie zeby wlascicielom d3 szczegolnie zalezalo na ilosci przejsciowek ;) :) co do ostrzenia , to jakos nie podnieca mnie ten piging , wole swoja k3 w normalnym wizierze k5 , a nie jakies ostrzenie na zombi , albo w dedykowanym telewizorze ;) padaly tu stwierdzenia ze ten ogryzek przewyzsza lustrzanki , dlaczego mnie to bawi ? nie wiem , pewnie faktycznie nic nie wiem o sprzecie ;)
Michael Oj nie szufladkuj mnie , tak , macalem tego ogryzka , tak mam zamiar kupic bezlusterkowca , tak , liczylem na sony , ( tym bardziej po wpadce nikona w tym temacie ) , nie nie kupie go , bo sony poszlo droga dla idiotow . Wykastowali tego ogryzka z funkcji ktore mi sa niezbedne ( pomijam istotny szczegol , czyli brak szkiel ) . Mialem nx100 ale mi matryca nie pasowala , ten ogryzek ma swietne parametry , ale nie mam zamiaru zaglowac szklami w bezlusterkowcu ... Po to mam lustrzanke :) Czyli podsumowujac , swietna puszeczka , droga , i bez przyszlosci ...
To kup Fuji X100, jak nie chcesz zmieniać szkieł... Po co kupować aparat z wymiennymi obiektywami, jeśli nie ma się zamiaru ich zmieniać? To jest dopiero bezsens, a nie trochę większe rozmiary.
11 listopada 2011, 23:20
@nazirus2411 czy tam krzysztof2297 Naprawdę nie masz nic innego do roboty? ;-)
Kops - najwyraźniej nie ma, skoro narzeka na mały wybór szkieł... których i tak nie miał zamiaru zmieniać :-) Zresztą argument o małej liczbie obiektywów jest OKDP, bo: a) szkieł już kilka jest (16/2.8, 18-55, 18-200, 30/3.5 macro, 50/1.8, 24/1.8Z, 55-210), a w przyszłym roku wejdą kolejne; b) trudno spodziewać się, by Sony nawaliło tyle obiektywów, co Oly i Panas razem, szczególnie biorąc pod uwagę, że dla Sony nie jest to jedyny system foto z wymiennymi szkłami; c) związane z b) - projektowanie obiektywów kosztuje; pamiętając, że przeciętny użytkownik lustrzanki/bezlusterkowca pozostaje przy obiektywie kitowym (ew. double kit), wprowadzanie kolejnych szkieł musi mieć sens ekonomiczny - po prostu muszą się sprzedać. Zapewne mając na uwadze świetną sprzedaż NEX-5N w USA i duże zainteresowanie NEX7, jest szansa na zwiększenie tempa pojawiania się nowych obiektywów E - ale to Sony, więc nigdy nie wiadomo, co wymyślą ;-) d) bywam na kilku nexowych forach i popularność szkieł manualnych jest bardzo duża - szczególnie, że NEX-5N ma matrycę przystosowaną do lepszej współpracy m.in. z obiektywami dalmierzowymi. Do tego OIDP Sony udostępniło specyfikację bagnetu, czyli są świadomi, że spora grupa *zaawansowanych* użytkowników (czyli takich, którzy nie poprzestają na kicie) będzie używać obiektywów manualnych - tym bardziej, że ręczne ostrzenie NEX-em to sama przyjemność.
@Michel Co do podpunktu c). Owszem projektowanie obiektywów kosztuje, ale przecież zaraz zaraz. Projektowanie korpusów również :) A jaka jest sytuacja na rynku? Mamy 5 modeli sony nex oraz 7 obiektywów do niego. A nikon daje 2 korpusy i 4 obiektywy, samsung 5 korpusów i 11 obiektywów. Jak widać u sony-ego na jeden korpus przypada 1,4 obiektów, na nikona 2, na samsunga 2,2. Swoją drogą sony w dodatku daje szkła nie najwyższej jakości(KIT i naleśnik 16). Nie liczę szkieł manualnych, które podobno świetnie sobie radzą z nex-ami. Już pisałem o tym. A ni to szybko, ani lekko, czy też mało zajmuje. A że daje świetne rezultaty to już inna sprawa. Sam używam szkieł manualnych przy zastosowaniach gdy śpieszyć się nie muszę. Jednak nie nawet z najlepszą współpracą z manualnymi szkłami trudno zrobić dobrze dynamiczne ujęcie. PS Nie żebym się czepiał specjalnie SONY czy coś. Po prostu chcę kupić nex-a ale z porządnymi, a zarazem małymi szkłami z AF-em. Swoją drogą to i tak bym się bawił w przejściówkę i w manualne zeissy...
12 listopada 2011, 14:10
@skellen Jaki jest sens podawania wszystkich modeli, które wyszły od premiery mocowania?
@Kops Chciałem po pierwsze nadmienić fakt iż sony ma politykę zupełnie odmienną niż inne firmy, czyli dużo korpusów i mało obiektywów. Po drugie wypowiedź była głównie do @Michel. Napisał tak jakby projektowanie korpusu nie było kosztowne ;). A poza tym po prostu szkieł jest mało i tyle. Samsung pokazał, że różnorodność można zachować w szklarni a jednocześnie wydawać co jakiś czas coraz to nowe korpusy. A tak w ogóle to uważasz może, że S ma dużo(a przynajmniej stanowczo odpowiednią ilość) obiektywów ?
Jeszcze tylko chcę nadmienić, że nikon pokazał jakiś tydzień temu plany 7 nowych obiektywów do swojego systemu bezlusterkowców. Jak tak będzie to łącznie 11 obiektywów będziemy mieli. A to już bardzo pokaźny zbiór. A sony? Wyda 2-3 obiektywy i do tego czasu nowy korpus. Na przykład nex-6 przejściowy pomiędzy 5N a 7 ;) Niemniej jednak ogólna koncepcja konstrukcji bezlustrzanych bardziej mi przypada założona przez sony(chodzi o matrycę). Czytając o szumach np. J1 nie jestem przekonany aż tak do Nikonowskiej konstrukcji, niemniej jednak czekam na testy na optycznych. Pozdrawiam
A i przepraszam, za powtórzenia. Przy okazji chcę przypomnieć optycznym, że wypadałoby trochę więcej testów i newsów dawać, bo fotopolis wyprzedza raz po raz was.(ciekawy jestem kiedy będzie test pentaxa Q przykładowo)
@skellen - nie możesz rozpatrywać punktu c w odosobnieniu, zwłaszcza b) jest tu istotne. Co do korpusów i kosztów projektowania - zauważ, że po zaprojektowaniu N3 i N5 zmiany w NC3 i szczególnie N5N są niewielkie, zdecydowanie mniejsze, niż w rożnych obiektywach. Ale ważniejsze jest to, co napisałem w punkcie c): większość kupujących zadowala się zestawem aparat + kit, mało kto (procentowo) dokupuje dodatkowe szkło, zatem koszt jego zaprojektowania rozkłada się na dużo mniejszą liczbę sprzedanych egzemplarzy. Dodatkowe czynniki: obiektyw często kupuje się na lata, korpusy obecnie niektórzy wymieniają nawet co rok; część nabywców kupuje sam korpus, bo szkła już ma. Co do szkieł manualnych - popatrz na Voigtlandery 35/1.4 czy 40/14 - małe, szybkie, lekkie, przejściówki też nieduże. V75/2.5 też jest mniejszy od S18-55, Jupek 9 niewiele większy. Niewątpliwie trudniej jest złapać dynamiczną scenę, ale... przecież kiedyś nie było AF i jakoś sobie radzono :-) Kwestia wprawy, ew. wyboru rodzaju fotografii. Niewątpliwie fajnie by było, gdyby oferta szkieł systemowych była szersza. Sam chętnie nabyłbym coś w rodzaju taniego, niedużego 24/2.8 (Zeiss jednak za drogi jest), pewnie kupię 50/1.8. I niewątpliwą przewagą, szczególnie systemu m4/3 jest bogaty wybór obiektywów. Jednak z wyżej opisanych powodów nie sądzę, by Sony poszło tą drogą, co wcale nie oznacza, że system E nie ma przyszłości, jak to zasugerował krzysztof2297 vel nazirus ileśtam. Tak przy okazji - nie wierz Optycznym, nexowy kit to całkiem fajne optycznie szkło, polecam test na photozone.de. Tyle, że ciemne niestety.
Myślę że nawet mniejsza ilość szkieł systemowych do NEX-a nie zmieni atrakcyjności tego systemu. Już w tej chwili NEX staje się powoli liderem wsród bezlusterkowców jeżeli chodzi o wykorzystywanie różnych obiektywów przez przejściówki. Sony w odróżnieniu od Olympusa, Panasonica i Samsunga "ciągnie" równolegle dwa systemy A i E więc siłą rzeczy wymaga to więcej czasu i pracy niż u konkurencji. NEX staje się atrakcyjny dla posiadaczy starych "pleśniawek" których nie da się podpiąć do lustrzanek. NEX według mnie nie jest aparatem typu "zamiast" lecz "obok" lustrzanek, uzupełniający ich możliwości.
@Michel Dzięki za rzeczową odpowiedź a nie coś w stylu "nie odzywaj się bo i tak nie masz racji" ;) Chociaż dalej obstaję przy tym, że nic by się nie stało gdyby sony wypuszczało o kilka więcej obiektywów a o wiele mniej puszek. @zentaurus Nikon ma 4 obiektywy, a kilka dni temu na jakiejś konferencji czy coś przedstawiono plany wprowadzenia siedmiu nowych obiektywów do nikona 1. A przecież ciągną nikon F. Tak więc usprawiedliwianie sony w tym momencie jest, że tak to ujmę nie do końca przekonujące. Bo jeżeli nikon rzeczywiście wprowadzi tę ofertę to będzie miał już 11 obiektywów. W parę miesięcy po premierze systemu. Jednak to sony a nie nikon ma lepsze bezlusterkowe puszki. I sprawdza się stwierdzenie, że nie można mieć w życiu wszystkiego. Bo gdy podepnie się KIT to będzie fajnie ale bez tego czegoś. Gdy zeissa z AF to zapłacimy parę patoli. No manualne szkła dają to coś, kosztują parę ale baniek,jednak brak AF. Oczywiście radzono sobie kiedyś @Michel, ale cóż teraz wypadałoby korzystać z dostępnych technologii :) Pozdrawiam/ @zentaurus A i tak w ogóle to czemu "pleśniawek" nie możesz podpiąć np. pod pentaxa? Na ebay-u czy na allegro możesz przecież znaleźć bez problemu przejściówki pod m42 itd. Będziesz miał przy tym automatyczny pomiar światła i co najważniejsze potwierdzenie ostrości. Rozumiem, że sony z tymi "słoikami po ogórkach" współpracuje lepiej, tzn. szybciej itd.
13 listopada 2011, 12:37
@skellen Kilkanaście postów wyżej pisałem czemu do NEXa można podpiąć więcej szkieł bo krzysztof1234567890 miał też wątpliwości ;-) Chodzi o odległość soczewki od matrycy. Tutaj jest lista link C-mount chociaż ma odrobinę krótszą to też pasuje ;-) W sieci jest sporo sampli z NEX + C 35/1.7
Porownywanie ilosci obiektywow do bezlusterkowca N i S jest lekka przesada. Obiektywik do 1/2" matrycy to i Benq potrafi zrobic. Inna sprawa ze N i C to sa firmy o prawdziwie fotograficznych korzeniach a Sony to firma gadzeciarsko elektroniczna. To tak jakby ktos sie chwalil ze jego kot wyjdzie na ostatnia galaz tej jablonki a twoj pies nie potrafi tego. Dla mnie nie jest jednoznaczne i do tej pory jasne co lepiej w apracie wypelnionym po brzegi elektronika ? Czy lepiej potrafi go zrobic firma ktora robi aparaty do stu lat czy firma ktora robi matryce , wizjery od 50 lat. Widac wyraznie ze u Sonego pracuja goscie ktorzy np. znalezli sposob na jednoprzebiegow migawke wiec nie czekaja tylko wsadzaja ja od razu do 5N i wypuszczaja mimo ze minol rok od poprzedniego modelu i mimo ze wiele usprawniem w nim nie bedzie. Ale wymyslili top daja od razu bo sa gadzeciarzami. Stad chyba nie przypadkiem w Sony jest mase gadzetow jak panoramy, HDRy, 3D, filmowanie z pickingiem (W Canonie tez mnozliwe ale z nielegalnym firmwarem - co jest dowodem ze mozna i u Canona ale im sie nie chce lub sa zlosliwi i nie dadza tego) i filmowanie dorwonujace kamera wideo czyli wiecej niz 50kl/sek. Niestety brak szkiel - choc mam nadz ze na gwiazdke sie to zmieni na tyle ze bedzie mozna powtorzyc testy rozdzielczosci matrycy na CZ 24mm. Czekam z nieciuerpliwoscia na jego testy.
wojcias@ No tak. Dajmy na to takie gadżeciarskie Sony i nową puszeczkę Nikona 1 z olbrzymimi fotograficznymi tradycjami...A tak poważnie to jakie to ma teraz uzasadnienie? Możesz mi Wojcias wskazać firmę produkującą matrycę ze 100-letnią tradycją? A taki Panasonic? W sumie od niedawna produkuje sprzęt foto a już jest synonimem dobrej jakości i innowacyjności.
@wojcias Nikon ma matrycę 1" tak w ogóle. To spora różnica w porównaniu z 1/2" ;) Poza tym nikon gdy być może stanieje, stanie się ciekawym system pod względem wielkości. Aczkolwiek nie w Polsce. Tak jak pentax Q. To nie są produkty dla roboczej zabawy a dla wyłącznie zabawy, choć nikon ma matrycę nie tak małą. Według testów J1 wygrywa jakością obrazu z olympusem E-PL3. Jednak przy obecnych warunkach materialnych ludzie raczej nie pozwalają sobie na czystą zabawę i eksperymenty. Cena J1 jest taka jak sony C3 czy 5N. A przecież S daje o wiele lepsze puszki. Nie lubię gdy ludzie szufladkują firmy. To, że canon czy nikon są od długiego czasu tylko i wyłącznie związane z fotografią to nie oznacza, ze sony wydając swoje produkty musi być gorsza. Dla mnie nikon może produkować pralki, byle żeby były dobre i nie wpłynęło to na jakość ich produktów z działu foto. Nie liczy się jak i co, liczy się efekt końcowy. @Kops, dzięki teraz rozumiem. Aczkolwiek powtórzę-czekam na niezłe szkło z AF-em i w przyzwoitej cenie :) Gdybym żył tam gdzie dla ludzi 1€ to dla nas 1,5 zł to przecież bym nie narzekał na dostępność obiektywów tylko wziąłbym CZeśkia bez gadania. A tak w ogóle to obecnie sony ma 8 obiektywów w swoim asortymencie. SLR Magic HyperPrime 50 mm f/0.95 jednak cena nawet zagranicą nie jest mała-ponad 1000$.
link I @wojcias jeszcze jedno. Porównywać można cały segment na równych zasadach. Jeżeli nikon będzie miał za jakiś czas więcej obiektywów niż sony to nie można napisać w teście czegoś w stylu "Nikon ma o kilka obiektywów więcej niż jego konkurent sony, jednak to żaden atut, gdyż nawet firma produkująca masło mogłaby wyprodukować obiektywy na taką paznokciową matrycę." Tylko to nie jest jakaś złośliwość czy coś @wojcias, po prostu bierzmy cały rynek bezlusterkowców jedną miarą. Oczywiście zastosowanie będzie inne dla 7N a dla J1, tak jak i cena, jednak obecnie wszystkie konstrukcje bezlustrzane nie są pro, więc póki co, trzymajmy się, że cały rynek jest entry-level. Pozdrawiam!
I jeszcze dodam, żeby nie było, że nie wiem tego, noktor jest bez AF. Jednak to ciekawa propozycja pod względem jasności i jakości zdjęć. Z tym, że raczej nie dla mnie ;)
maxpawel | 2011-11-13 19:06:19 " wojcias@ Ja tylko dodam, że matryce dla Nikona robi kto?... Tak, SONY... :) "
Tu sprosyuję - Do Nikona 1 matryce wykonuje inna firma.
A ja to bym chciał, żeby w moim NX10 był ten peaking z NEXa; AF z G3 wizjer i i filmowanie z GH2 no i w sklepach pełna oferta akceoriów oraz wahlarz obiektywów wg NX -road map i mam w d. wszystkie inne systemy bezlusterkowe oraz lustrzanki EL.
A i jeszcze bym chciał matrycę z Fuji S5 pro tylko taką 8+8 MP do tego tylko PASM bez wszelakich durnych pseudo programów i filtrów artystycznych.. Oczywiście zunifikowane zasilanie coś jak w K-r czyli możliwość zastąpienia dedykowanego aku przez AA.
@Chris62 Niestety wszelkie twe marzenia są i będą(przynajmniej przez dłuższy czas) tylko marzeniami. Nikt nie zrobi "aparatu idealnego" tzn. nie pozbiera wszystkich najlepszych cech różnych aparatów czy systemów, bo... każda firma produkuje również inne aparaty i samo przez się rozumie, że wcześniejszych modeli już nikt by raczej nie kupował. A nawet jeżeli powstanie takowe cudo to na pewno nie będzie tanie. Ot po prostu realne życie.
skellen wiem, że nikt nie zrobi i będzie tak dlatego, że kupujący akceptyują to cąłe badziewie jakie się popycha. Nikt tu nie mówi o idealnym ale chociaż dobrze przemyślanym rozsądnie zaprojektowanym pod względem technicznym a nie marketingowym. Jedyne wyjście to powiedzie producentom czego sie oczekuje od apratu i nie kupować dopóki takich nie będzie. Jak powiedzieć? Nie kupować po prostu czegoś czego się nie akceptuje do końca.
Ja naprawdę nie rozumiem po co firma X ma fafnaście modeli w ofercie jak wystarczy 5 dla każdego rodzaju klienta po jednym ale dopracowanym. Przecież to tylko zabawka lub profesjonalne narzędzie do robienia zdjęć i o tym się juz zapomina więc niedługo te aparaty staną się telefonami.
Ja Sony NEX-5 itp. nie akceptuję i choćby robił najlepsze zdjecia na świecie nie kupię bo mi nie odpowiada taki styl aparatu. NEX-7 już bardziej ale jak piszesz jest drogi. No OK niech hbędzie byle spełniał oczekiwania wtedy zamiast kupować co 2 lata nowy aparat potrzyma się jeden przez 5 lat wyjdzie na to samo a jednak przyjemniej obsługiwać coś co wygodnie się trzyma,obsługuje dzięki przyciskom i pokrętłom, ma awaryjne śwaitło pod ręką i ma dobry wizjer niż jakiś półaparat wykastrowany w imię minmalnego rozmiaru, który i tak jest na nic kiedy podepnie się obiektyw.
Z kolei w NEX-7 jest aż 24 MP OK nie przszkadza mi to ale gdyby było 12MP lecz w zamian super zakres tonalny czy nie byłoby to lepsze?. Przy obróbce zdjęć obecnie o wiele bardziej się napracuję właśnie nad zakresem tonalnym niż nad rozdzielczością.
Generalnie bezlusterkowce wziąż raczkują nie ma systemu od A do Z , z którego można czerpać pełne zadowolenie. No cóż parę lat musi jeszcze upłynąć może w działach marketingu firm foto znajdą sie mądrzejsi ludzie bo ostatnim czasem wydaje mi sie, że jakichś głąbów tam poprzyjmowali.
17 listopada 2011, 07:32
Chris62
To że dla Nikona J1 nie robi matrycy Sony to akurat widać, takiego niewypału w takiej cenie naprawdę jest nistrzostwem wyprodukować, aparat dla fanatyków firmy.
NEX-7 nie jest zabawką jak PEN czy J1, on jest adresowany dla wymagającego odbiorcy, a do tego jakbyś przerzucił się na zagraniczne portale to byś zauważył że ta matryca to ta sama jak w A77 i wyciąga niecałe 14 EV, co wiąkszość lustrzanek C i N jeszcze nie potrafią.
17 listopada 2011, 07:43
Chris62
Na DxOMark NEX-5N wyciąga 12,7 w porównaniu z J1=11EV, a natomiast PEN-EP3=11.1, Pokonuje swoich przeciwników z dużym zapasem, jeżeli chodzi o testy wydajności to ja wierzębardziej DxOMark niż Optycznym, choćby przez to że porównują wyniki nieobrabianych plików RAW i że nie czuć preferencji wobec marki, którą posiadają sami testujący, Do tego NEX jest najtańszym aparatem.
17 listopada 2011, 08:56
Przemyśl to zaufanie. Ta strona podaje, że DR kompakta s90 jest taka jak EOS 60d i 1100d. To tylko jeden z kwiatków jakie tam rosną. Możesz w to wierzyć, jeżeli chcesz. link
Witam. Chciałem tylko dodać dosyć śmieszne stwierdzenie z komentarzy pod plotkami. Otóż (nie obrażając nikogo) użytkownik napisał, że cieszy się, że fuji wydaje dużego bezlusterkowca(jest już niestety spory). Ja się tylko zaśmiałem, bo w sumie po co komu "bezlusterkowa lustrzanka" skoro są normalne lustrzanki? Ja się osobiście temu dziwię, chociaż rozumiem, że chodzi o obsługę szkieł manualnych itp. To tylko tyle. Pozdrawiam!
"Ja się tylko zaśmiałem, bo w sumie po co komu "bezlusterkowa lustrzanka" skoro są normalne lustrzanki?"
A dlaczego nie skoro jest taka możliwość? ;) Lustro w lustrzance nie implikuje żadnych cech jakościowych obrazka, to tylko możliwość optycznego podglądu kadru przez obiektyw stworzona wg ówczesnych możliwości technicznych. Potem matryce zastąpiły film, a teraz w niektórych konstrukcjach elektroniczny podgląd zastępuje wizjer.
@lotofag No masz rację, nie wziąłem tematu od tej strony. Chociaż jak dla mnie(moim skromnym zdaniem) lustrzankę zastępuje w pełni dopiero SONY NEX-7(wbudowany wizjer itd.), który jak wiemy do tanich należeć nie będzie. Tak jak i ten "fudżik" ;) A przecież nex-7 będzie droższy od np. nikona d7000 czy pentaxa k-5. Ale jak już pisałem ja się nie wyśmiewam, tylko osobiście dla mnie może coś być śmieszne z perspektywy ekonomiczności. Chcę dodać, że nie jestem jakimś malkontentem wiecznie nie zadowolonym ze zmian :)
Czytam ten test po raz któryś i to co robi na mnie największe wrażenie to skuteczność autofokusu- zarówno celność jak i szybkość.Porównałem sobie z pentaxem k-5 i nikonem d5100 oraz d7000. Jedynie co mnie powstrzymuje przed kupnem tego aparatu to brak choćby jednego przyzwoitego, jasnego obiektywu o standardowej ogniskowej. Panowie z sony: jeżeli obiektyw,o którym ostatnio pisano w plotkach 30mm f/2.0 okaże się faktem, a cena będzie zbliżona do 50mm f/1.8....kupuję.
19 lipca 2012, 22:03
Pochwały "solidności obudowy" są nieco na wyrost. Wygląda ładnie, ale... Mam ten aparat od kilku miesięcy, używam go tak "normalnie", nie jakoś wyczynowo. Żeby naładować baterię, trzeba ją wyjąć. Robiłem to może ze 30 razy. Po tych paru miesiącach ułamał się ząbek na sprężynce, który przytrzymuje baterię. Pomyślałem, że w serwisie zapłacę za wymianę pewnie z 50 zł, choć to mały drobiazg, ale wiadomo - serwis markowego Sony... Jednak musiałem zrobić jeszcze parę zdjęć, więc zamknąłem klapkę baterii, która ma własny zatrzask i niby może przytrzymać też baterię bez ząbka. I co się okazało? Pod wpływem ciężaru baterii i niewielkiej sprężyny która ułatwia jej wyjęcie, nastąpiła totalna destrukcja nie tylko klapki (połamał się zawias), ale i fragmentu plastikowego gripa, w który wchodził zatrzask klapki. Tylko pod wpływem grawitacji :) Bez żadnego urazu. Naprawę całości serwis skalkulował na... ponad 400 zł (oczywiście uszkodzenie mechaniczne nie podlegało gwarancji). Prawie 20% ceny nowego body, za wymianę klapki baterii i ząbka, które połamały się w trakcie normalnej, mało intensywnej eksploatacji. ABSURD!! Cóż - robi ładne zdjęcia, ale to moje pożegnanie z marką Sony. Nigdy więcej tandetnego, chińskiego plastiku. Wolę wydać więcej na Leicę ;)
Bo to troche jest tak jak z filtrem oleju. Koledze sie rozciekl filtr ale "musial" jeszcze dojechac do domu. Doszlo do tego ze musial remontowac silnik i kosztowalo 15 kola. Psioczy na firme ze maja zlom a nie auta. A to przeciez filtr za 40zl. A dokladnie pewnie uszczelka pod filtrem za 4zl.
***s*** Dobre z tym filtrem oleju ;), uśmiałem się. Ale od kiedy to na filtrze oleju jest zdejmowana uszczelka?
Skąd te kpiny? Przecież MarcP opisał tylko swoje doświadczenia z przedmiotem testu! Nawiasem mówiąc to miałem w ręku toto, ale nie przypadło mi do gustu. Bardzo łatwo jest z daleka poznać który Azjata ma nexa, zazwyczaj ma do niego podpięty obiektyw wielkości niemałego słoika ;)
Nie kpiny. Tylko nauczka. Zepsulo sie cos za 40zl to trzeba naprawic i nie probowac "dojechac do domu" Inna sprawa ze nie powinno sie zepsuc. Ja zawsze w torbie foto mam rolke "tasmy na krokodyle" gdyby kiedys na sile trzeba bylo cos podlatac.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
"Choć w nowym modelu nie odnajdziemy nowych przycisków, ich ergonomia uległa polepszeniu, poprzez możliwość programowania niektórych z nich oraz wprowadzenie swego rodzaju menu funkcyjnego. "
Poprzednik też ma tę funkcję. Weszła jakiś czas po premierze wraz z nowym firmware.
Niecierpliwie czekałem na ten test, ponieważ zastanawiam się nad tym segmentem, dziękuję!
Lubię wasze testy, jednak występuje spora rozbieżność pomiędzy waszymi, a innymi, np. dpreview. Tam oly e-p3 przegrał o parę procent z sony 5N
Bez podpięcia Zeissa 24 mm f/1.8, test mozliwości puszki ma "wątpliwy" cel. Już chyba kit byłby lepszy.
Kierowanie się przed zakupem tabelkami i (naprawdę) drobnymi różnicami w punktacjach w różnych testach prowadzi tylko do och*jania.
Aparat wybiera się wg własnych potrzeb, nawyków i upodobań.
@Kops - dzięki za zwrócenie uwagi. Poprawiłem gdzie trzeba.
No cóż - w porównaniu do konkurencji spod znaku 4/3 matryca i co za tym idzie cały aparat wyglądają rewelacyjnie. Pozostają jednak ciągle te same ale:
- co warty jest bezlusterkowiec z tak słabą ofertą obiektywów.
- czy warto ładować się w system z tak dużym rozmiarem ( choć ciągle wymagającym nie taniej przejściówki ) mocownia. Jeśli zechcemy użyć obiektywów systemu A z AF to wychodzi nam już tylko gorsza ( ergonomicznie ) wersja lustrzanki.
- brak stabilizacji matrycy - a przecież przydał by się z manualkami zwłaszcza
Poza tym korpus ma same zalety. Ciekawe jakie wyniki pokaże nowy Nikon ( na pewno jest równie brzydki ;)
Wyniki pomiarów interesujące. Szczególnie chodzi mi o różnice do C3. 5N ma ISO 100 z wyższym zakresem tonalnym a dla pozostałych czułości zakresy są jednakowe. Ale za to szumy z 5N są większe. Ciekawe wyniki jak na (chyba) jednakową matrycę.
Ciagle nowe puszki i to w kilku wersjach, a obiektywow malo, a te ktore sa wygladaja, jakby do lustrzankowych obiektywow ktos wlozyl soczewki z kompaktow.
@sz.starczewski - przecież LA-EA1 obsługuje AF w kilkunastu obiektywach Sony'ego? Czy chodzi o coś innego?
Szkoda, że Sony nie udostępniło normalnego obiektywu, tylko ten smętny naleśnik. Ale jakbyście wcześniej dali znać na łamach portalu, to sam bym Wam podwiózł do redakcji i pożyczył na czas testów swoje LA-EA1 + SAL50F18 + SAL35F18. :)
@sz.starczewski
Teraz jest opisane bardzo dobrze ;-)
Bardzo szanuję Waszą pracę, czytam Wasze testy i trzymam kciuki za dalszy rozwój, ale wypuszczanie testu aparatu z czarną dziurą w miejscu oceny matrycy to moim zdaniem spory błąd. Może lepiej było poczekać aż trafi w Wasze ręce lepszy obiektyw, skoro ten który mieliście się nie nadawał ? Tłumaczenie "przetestowalibyśmy matrycę lepiej, ale mieliśmy kiepski obiektyw, dlatego te wyniki w sumie niewiele mówią" jest trochę dziecinne... A Sony chyba nie ma w obowiązku zapewniać Wam sprzętu jaki potrzebujecie. Może lepiej pożyczyć od jakiegoś zaprzyjaźnionego sklepu ?
Jakiś niesmak tym razem po teście czuję.
Sony nie ma obowiązku, a portal też nie ma obowiązku.
Sklep też nie ma obowiązku ;-)
większość wykazanych "wad" wynika z założeń konstrukcyjnych dla tego rodzaju aparatu i półki cenowej, a nie niechlujstwa w projektowaniu, oszczędności i braku doświadczenia. To udana, przemyślana konstrukcja.
Zakres tonalny o całą dziurę lepszy niż w Canonie 7D.
Panowie. Zgadzam się z tymi którzy narzekają na słabą 16-tkę. Dziwi mnie że tester nie podpiął fojtka 25/4 tani i dobry. Bo tu chodzi o aparacik do użycia z małymi szerokokątnymi i normalnymi soczewkami a nie o podpinanie luf typu 500/4 i.t.d. Dla ciekawych polecam linka link Teścik jak talala.
Zaczynacie iść, drodzy optyczni, na ilość i jakieś dziecinne dąsy! Nie tędy droga, ośmieszacie się. Dopóki nie macie porządnego obiektywu standardowego, testowanie Nex-ów na szerokokątnych nalesnikach mających spory rozrzut jakościowy zakrawa na kpinę. Prościej byłoby porównywać wszystkie bezlusterkowce na jednym wzorcowym, ostrym szkle przez adaptery - przecież umiecie chyba ustawiać manualnie ostrość na Samyangu.
Metodą "kopiuj i wklej" można generować masę testów w krótkim czasie, ale po co to komu? Warto byłoby się nieco bardziej przyłożyć. Może po prostu zaczekać na lepszy obiektyw i czas poświęcić na poprawienie starych testów, które są nie bardzo użyteczne po modyfikacjach softu. Sony A700, A850/A900 i NEX3/5 dostały bardzo konkretne poprawki w kolejnych wersjach oprogramowania. W zasadzie z Waszych testów NEX-C3 i 5N wynika, że lepszym rozwiązaniem jest korzystanie ze starszych NEX-ów z nowym softem - bo dodaje on pełnię funkcjonalności nowych korpusów, a starsza matryca 14Mp pracuje w nich lepiej.
narzekanie na test matrycy z 16 2.8 jest trochę jak narzekanie na brak testów Tamrona. To Sony nie zadbało i to im się nalezy po pupie, nie optycznym, szczególnie, że powiedziane jest wyraźnie "kilkakrotnie prosiliśmy Sony o lepsze obiektywy".
Znów czytam o utracie "kieszonkowości" po podpięciu kita i tak się zastanawiam - do jakiej kieszeni chcecie włożyć ten aparat, od dżinsów?
Nex 5N mieści mi się bezproblemowo do kieszeni zwykłej kurtki czy polara z większymi szkłami, choćby z Jupkiem 9 m42...
Czekam na test NEXA 7. Ten NEX-5N mniej szumi na iso 100 niż NEX 7 porównajcie sobie te dwa zdjęcia na niebieskim niebie link i link
Dziwne NEX 7 ma lepszą matrycę 24Mpx i jest droższy a gorzej szumi od NEX-5N.
A czy nie dałoby się wprowadzić do testów pomiaru ostrości dodatkowo pomiaru na jakimś w miarę dobrze znanym i w miarę łatwo dostępnym obiektywie - na przykład Sigma 50 albo 85 f/1.4? (tylko taki przykład) - obiektyw jest dostępny na wszystkie bagnety (cena też nie zabija) a do bezlusterkowców można by go podpinać przez przejściówkę i ostrzyć ręcznie. Wyniki byłyby wtedy o wiele bardziej miarodajne, można by je potem zebrać całościowo w jakiejś tabeli ( i przez to stworzyć grunt do rzeczowej polemiki na temat różnic w ostrości i oddaniu szczegółu między matrycami 24MP z A77 i 12MP z Nikona D300 - taki przykład) a dodatkowo wyeliminowałoby to sytuację jak w tym teście, gdzie obiektyw ewidentnie wpłynął (negatywnie) na pomiar.
Co do wielkości aparatu to są pewne granice, akurat w przypadku serii NEX widać, że maksymalne zmniejszenie rozmiarów doprowadziło też do maksimum "kompaktowośc" funkcji dostępnych z korpusu, a przez to upodobnienie interfejsu aparatu do kompaktów, w których za wiele poustawiać nie można. Co innego, jeśli mamy trochę czasu na zabawę z RAWami, wtedy to nie problem.
kizziz - ale niby czemu Sony miało o coś zadbać ? optyczni przecież są niezależni, chcą robić testy niezależnie, to też niech niezależnie zdobywają sprzęt. A jak nie potrafią to może dany test sobie odpuścić ? Jak Sony, czy inny producent daje sprzęt do testów, to zaraz słychać głosy, że egzemplarz był wybrany, tak żeby wszystko wyszło super i test jest nieobiektywny...
Narzekacie tak na optycznych, że testowali z 16/2.8. Ale przecież to jedyny obiektyw z jakim NEX ma sens. Pomijam oczywiście jakieś zastosowania dla zabawy czy ciekawości użycia raz na jakiś czas obiektywu manualnego. Poza nim są systemowe ogórasy. A to, że 16/2.8 jest tak słaby, to już inna kwestia. Sony zamiast produkować ciągle nowe puszki pokazałby jakiegoś przynajmniej średniej jakości naleśnika. Jeżeli nie, to obrazek będzie zawsze słaby z 16/2.8.
@s3t - "stworzyć grunt do rzeczowej polemiki na temat różnic w ostrości i oddaniu szczegółu między matrycami 24MP z A77 i 12MP z Nikona D300"
Chciałbym zobaczyć tę rzeczową polemikę na jakikolwiek temat :-)
Dla dużej części klientów NEX ma sens tylko z kitem. Ta klientela czyta testy, część nie bardzo rozumie jak porównywać modele różnych firm na podstawie tego co przeczyta. ALE w tabeli na końcu testu wszystko jest jasne NEX-5 ciut gorszy od konkurencji.... Jak NEXy podbiją rynek to ktoś (niekoniecznie SONY) zrobi cud-miód naleśnika dla innej części klienteli.
Olympus moze miec postawione zarzuty kryminalne w sprawie niejasnych operacji finansowych ukrywanych przez ostatnie 10 lat. Jego akcje spadly dzisiaj o 30%.
Sony moze niespodziewanie stac sie niekwestionowanym liderem na rynku bezlusterkowcow.
lider na rynku...
To sobie fotografuj rynkiem i przykręć do tego rynka 16mm f2.8
Jeśli ktoś chce mieć zamiast lidera rynku aparat bezlusterkowy do fotografowania to RICOH GXR jest namacalnym przykładem. Wyjątkiem w tym oceanie beznadziejnych dziadowskich zabawek w ntej wersi dla ...
wy już dobrze wiecie dla kogo...
Zupełnie nie rozumiem lamentów nad testem rozdzielczości. Toż to ma znaczenie przy testach obiektywów. A rozdzielczość aparatu? Ta wprost wynika z rozdzielczości matrycy i zastosowanego filtra antyaliasingowego. Równie dobrze możnaby testować efektywną rozdzielczość matrycy w ogóle bez obiektywu. Przy odpowiednio zaprojektowanej ławie możnaby rzucić na matrycę odpowiednio modulowane światło i zmierzyć widmo zarejestrowane na matrycy. To co ma znaczenie dla aparatu (w sensie pomiarowym) to SNR i zakres tonalny. Oczywiście do tego dochodzi szybkość, ergonomia, wsparcie techniczne i inne czynniki wpływające na użytkowanie sprzętu.
Kiedyś już tłumaczyłem. Przejściówek w testach rozdzielczości nie używamy. Ilość zmiennych staramy się minimalizować. Zbyt dużo złych przejściówek widziałem, żeby je jeszcze do testów włączać.
Sprzęt Sony jest specyficzny. W szczególności z obiektywami jest tak, że jak coś mniej popularne to strasznie trudno to wypożyczyć od kogokolwiek innego niż samego Sony lub Fotojokera. Sony nie przesłało nam do testów tego co chcieliśmy, próby nawiązania kontaktów z Fotojokerem nie powiodły się. W sklepach, z którymi współpracujemy obiektywów Sony za dużo nie ma. A na magazyn nie sprowadzą, bo za rzadko się sprzedaje.
Mogliśmy więc czekać w nieskończoność lub opublikować test w takiej postaci jaka jest. Która też zawiera istotne informacje (różnice w mocy filtra AA, słabe wyostrzanie, słabe wyniki z kitowymi obiektywami, które nie pozwalają wykorzystać potencjału matrycy). Każdy może z tego wyciągnąć wartościowe wnioski. Nie mniej wartościowe niż te zaprezentowane na portalach, które nawet nie podają z jakim obiektywem testują rozdzielczość, albo nie wiedzą jak zastosowana przejściówka wpływa na wyniki.
"obiektywów Sony za dużo nie ma. A na magazyn nie sprowadzą, bo za rzadko się sprzedaje. "
Po wpisach na optyczne.pl byłem przekonany, że każdy właściciel Sony ma ich >10 :-)
Michel, poprostu niektórzy ewidentnie mają klapki na oczach - nie widzą tego, że różnica w wymiarach i masie korpusu NEX-5 w stosunku do jakiejkolwiek lustrzanki jest ogromna.
W małej torbie, która do tej pory mieściła tylko lustrzankę z jednym obiektywem (18-55 lub 50mm) teraz mieszczę taki komplet: NEX-5 + 16mm z osłoną przeciwsłoneczną + 28mm f/2.8 + 50mm f/1.4 z adapterem bagnetowym i to bez upychania, jak się uprę to jeszcze konwerter fisheye w pudełku włożę.
Losanger, pokazałeś dwa całkowicie różne zdjęcia. Pierwsze napewno było bardziej wyostrzane od drugiego- to prawdopodobnie przyczyna różnicy. Poza tym nazywanie czegoś takiego szumem to paranoja.
thorgal, raczej się nic nie zmieni.
mninb, to taki żarcik?
a ja zastanawiam szanowni redaktorzy co się stało z testem 70-400 G bo przykładowe zdjęcia były, no chyba ze "czekacie w nieskończoność"... ale wracając do tematu: trochę smutno ale jest kolejny test w którym sony dostaje po d....ie, a to z powodu nie chciejstwa (przynajmniej ja tak to widzę obu stron ) podpinanie do innych korpusów np sigm nie nastręcza problemów a tu sie nie da podpiąć np samyanga
@esteem - NEX ma sens z wieloma obiektywami, zależy kto co lubi. Dla mnie największym plusem bezlusterkowców jest możliwość podpięcia świetnych szkieł manulanych Voigtlandera czy Zeissa, albo całej masy stosunkowo niedrogich, ale niezłych optycznie ruskich m39.
A idea "bezlusterkowiec tylko z naleśnikiem" jest raczej idiotyczna, to już lepiej kupić Fuji X100, jeśli priorytetem jest trzymanie aparatu w kieszonce na gumki :->
NEX-a z dowolnym z często używanych przeze mnie obiektywów (SEL18-55, MAF24/2.8, CV40/1.4, 75/2.5, 25/4, Jupki 8 i 9) mam praktycznie zawsze w (normalnych rozmiarów) kieszeni, więc nie jest to problem, chyba że dla teoretyków, którzy tego aparatu poużywali maksimum dzień czy dwa.
trzeba było założyć Zeissa 24 z bagnetem E i porównać do d7000 k5 i jakieś canona nie wiem co tam mają dobrego w APS-C, a nie nie jakieś denko od butelki i porównywać z małymi matrycami...
Wydaje mi się, że sony ma niewiele obiektywów z prostego powodu.
Wolą sprzedać co roku kolejny aparat niż inwestować w projektowanie całej palety obiektywów, które kupi znikoma ilość posiadaczy NEXa czy Alfy. Ten trend widać wyraźnie po ilości premier zarówno lustrzanek i bezlusterkowców. W przypadku Sony jest więcej premier aparatów niż obiektywów do nich. W przypadku premiery jakiegoś modelu Canona czy Nikona jest odwrotnie, po zaprezentowaniu aparatu z reguły jest kilka nowych szkieł. W przypadku Sony raz na rok jest jakieś szkło i 5 aparatów do tego szkła :)
Sony przez niecałe 5 lat wypuściło więcej modeli alfy i NEXa niż Nikon od początku ery cyfrowej fotografii.
"Sony przez niecałe 5 lat wypuściło więcej modeli alfy i NEXa niż Nikon od początku ery cyfrowej fotografii."
Potwierdzam. Nikon do tej pory nie wypuścił ani jednego NEXa i ani jednej alfy :-)
@Borat
"W przypadku Sony jest więcej premier aparatów niż obiektywów do nich."
Widzisz to co chcesz widzieć ;-)
"W przypadku premiery jakiegoś modelu Canona czy Nikona jest odwrotnie, po zaprezentowaniu aparatu z reguły jest kilka nowych szkieł."
Albo jednak nie... Żyjesz w odmiennej rzeczywistości ;-D
Proponuję Ci żebyś przeanalizował ostatnie premiery Sony, Canona i Nikona a być może pewnego dnia obudzisz się w realnym świecie ;-)
czyli aparat jest spoko. chora wojna na megapixele, dodawanie gadzetów, powodzie i kryzys i tsunami nie powstrzymały sony...... ach gdzie te czasy kiedy premiery coś oznaczały. a teraz: rażących niedoróbek nie ma; automatyczne odszumianie nie za bardzo przeszkadza; zakres tonalny nie skopany. i już ludzie mają radochę. obiektywy: tak, lampy: tak, wykształcenie: tak.
O co chodzi z tymi obiektywami do Sony? Do Alfy wybor szkiel (pod srednia klase aparatow czyli < 900$) jest chyba najsympatyczniejszy. Nie chodzi o ilosc - raczej o rozsadny wybor. Tylko Sony daje za "ludzkie" pieniadze obiektywy zaczynajace sie od 24mm (FF) 16-105 oraz gornopolkowy 16-50 i zeiss 16-80. Tylko sony nie robi zlosliwych kaprysow z AF firm niezaleznych jak Tamron i Sigma (nie chce wnikac dlaczego np Canon robi).
Ja wcale nie chce miec do wyboru 96 obiektywow. 10 starczy. 2 Szerokie do wyboru wg kasy i potrzeb: drogi 11-16 f2.8 szeroki tanszy 10-22 f-zmienne , sredni zoom systemowy 16-50 2.8 w cenie Tamrona, 16-105 dla podrozujacach 16-80 dla wielbicieli marki CZ i chyba najlepszy (wsrod CNP) kit czyli 17-70. Idac w gore podobnie. Stalek jest tez dosyc. Ja akurat lubie sony i zbiega sie to u mnie z lubieniem zakresu sredniego zooma od 24mm (czyli od 16 APSC) - Canon i Nikon tez wie ze to swietny zakres i "dorosle" zoomy pod FF ma oczywiscie od 24mm-70 ale pod APSC uparcie wmawia ze f2.8 od 28mm (17mm) w tym segmencie APSC wystarczy dla gawiedzi. Po co mi wiec wybor 96 obiektywow jak nie ma wsrod nich jednego ulubionego zakresu?
Natomaist co do NEXa zgadzam sie - obiektywow jak na lekarstwo. Nalesnik kiepski - choc jesli testuje sie body z tym nalesnikiem i uparcie twierdzi ze taki dostal zestaw to moze warto zostawic w takim zestawie powlaczane "ulepszacze" aberracji, beczkowatosci? Na szczescie juz pod koniec roku mozna bedzie przestac narzekac.
Dosc dobry wycieczkowy "zoom z matryca" 18-200 , Podobno najlepszy na rynku KIT NExa, juz zbierajacy swietne recenzje 50mm, 24mm Zeiss. Komu potrzeba cos wiecej? Nexa kupowac beda 3 grupy. Jedna to ci ktorzy zdejmowac obiektyw beda tylko zeby koledze pokazac wielkasc matrycy, drudzy to posiadacze lustrzanek (do ktorej ja sie zaliczam) ale potrzebuja kieszonkowego kompakta na ... (chcialem napisac na spacer z psem ale sie Cube wscieknie) wycieczke weekendowa, a do zadan specjalnych gdzie potrzeba stalek, lub fisheya w domu czeka i tak lustrzanka.
Trzecia grupa to wlasciciele starych szkiel ktorzy potrzebuja tyklko dobrych przejsciowek i jeden dwa obiektywy z AF "na miasto".
Wszystkie te grupy pod koniec roku powinny byc ustaysfakcjonowane wyborem obiektywow do NEXa pod warunkiem ze Zeiss bedzie zeissem a piecdziesiatka nie zrobi psikusa z jakoscia.
"... A na magazyn nie sprowadzą, bo za rzadko się sprzedaje."
Dziwne, sądząc po ilości wpisów można przypuszczać, że Sony jest liderem w sprzedaży bezlusterkowców. Okazuje się, że jest liderem ... ale tylko rynku. :-)
Faktycznie, mnóstwo razy widziałem już ludzi z bezlusterkowcami na mieście i innych okolicznościach ale z nexem nie było nikogo. Tylko lumixy i peny.
Optyczni coraz trudniej się was czyta, w Sony jest dobrze w Olku czy innym to samo oznacza genialnie, wyśmienicie i w ogóle,
Stajecie się nieobiektywni i przez wasze artykuły przemawiają indywidualne preferencje i jakieś animozje.
Nie potraficie czegoś zmierzyć czy opisać, to korzystajcie z uprzejmości zagranicznych portali np DXO.
Co do ilości obiektywów to nie ilość jest wyznacznikiem, i wypuszczanie później po nieudanych wersjach np obiektywu z znaczkiem II lub IS lub bez IS, a nawet dodatkowych znaczków w postaci innych liter,
Wielki szacunek dla tych, którzy się w tym nie gubią.
A najgorszym systemem jest chyba Leica M (też jest bezlusterkowcem) z kilkunastoma obiektywami wypuszczonymi przez tyle lat, uważam że zmarnowali czas mogli przecież mieć już z 30 lub bez kozery powiem 300 rodzajów.
Jeśli chodzi o testy rozdzielczości korpusu, to powiem szczerze, trochę to organoleptyczne. z jednej strony powinniśmy uzyskać po prostu tyle ile wynika z liczby pikseli na matrycy. Z drugiej mogli sknocić filtry, działa światło rozproszone. A, jeśli rozdzielczość obiektywu jest wyraźnie kiepściejsza od matrycy, dostaniemy rozdzielczość obiektywu. W rezultacie mamy rozdzielczość, jak napisano w teście, układu obiektyw-matryca. Nie marudzę za bardzo, bo wiem jak to jest z pomiarami, ale głupia może sugestia: użyć jednego obiektywu "referencyjnego" do aparatów? Aparat na ławie, bez obiektywu, obiektyw w uchwycie, tak sobie to wyobrażam. Pewnie nie każdy korpus zadziała ...
Natomiast trochę mnie zaskoczyły wyniki szumowe. aparat jest jednak gorszy od lustrzanek. Ma tak samo wielką matrycę, technicznie nie ma powodu. Jakkolwiek bezlusterkowiec, to nie moja branża, to szkoda. Wyraźnie ktoś sobie wyznaczył mniej wymagającego klienta.
Szkoda ze nie napisano wyraznie ze to pierwszy aparat z duza matryca krecacy "bezstroboskopowe" filmy 1080/60p
Moze w testach przydalby sie podpunkcik - filmy ? Chyba ze na zasadzie - skoro Dpreview ma taki podpunkcik w swoich testach to my go nie damy.
Dokładniej 50i, 25p i 50p - w wersjach europejskich.
Na DXOMark porównanie EP3 z NEX-5N pokazuje różnice i to bardzoe wyraźne.
Myślę że jest dość ciekawa lektra, nie zawierająca preferencji testujących.
link Wrzućcie sobie do porównania E-P3 i G3 i ustawcie np. ISO 6400, a teraz porównajcie do tego co wyszło optycznym link
Czemu optyczni muszą mieć wszystko, włącznie ze zdjęciami testowymi, na opak? Co na to wpływa?
Brak czytania ze zrozumieniem, szczególnie instrukcji ;-)))
Do tego jeżeli ktoś nie lubi tej marki to zrobi wszystko żeby pokazać złe zdjęcia i to im się udaje.
@wojcias, zbaczamy z tematu, ale skoro pytasz o co chodzi z obiektywami do Sony to proszę Cię bardzo.
16-105 i 16-80 optycznie przyzwoite konstrukcje choć bez szału, za to dość drogie. Do tego 16-105 to praktycznie obiektyw o światle 5-5.6. AF w obu tkwi tam w poprzedniej epoce, jest może całkiem szybki, ale głośny i niestety nie wspiera FTM. Konkurencja ma w tym przedziale ciekawsze szkła. 15-85 i 16-85, oraz dużo tańszy o trochę gorszym zakresie 18-105.
Szeroki zoom to w Sony to kiepski 11-18. Kiepski optycznie, z kiepską jasnością, kiepskim zakresem i AF. Długi zoom to albo katastrofalny 75-300, albo koszmarnie drogi 70-300G - jedyne przyzwoite na razie w każdej kategorii szkło, tyle że 2x droższe niż Nikkor 70-300, czy Tamron 70-300, a wcale nie lepsze.
Telezoom dedykowany APS-C to rebrandowany Tamron 55-200. Kit 18-55 trzyma poziom kita Canona, ale już od Nikona jest gorszy AF (SAM vs AF-S).
Nie ma obiektywu Sony 17-70, a 18-70 to raczej najgorszy z kitów.
Stałki. 50 1.8 - przyzwoita optycznie szkoda że droga, głośna (SAM) i dedykowana do APS-C. 35 1.8 optycznie ok, ale znowu ten nieszczęsny SAM (Nikon w obu szkłach ma już AF-S).
Są super szkła Zeissa (24, 85, 135) ale cena jednak powala. To samo 24-70 i 70-200.
Pod FF jest budżetowy 28-75, ale to jest de facto Tamron 28-75. Poza tym budżetowa oferta nie istnieje.
Lampy trzymają poziom i tu nie mam uwag z wyjątkiem tego że NEXy zostały celowo wykastrowane z sterowania WL.
Jasny zoom 2.8 od 16mm ma też Pentax, a do Canona i Nikona można kupić od dawna Tokinę 16-50.
Inna sprawa że Sony 16-50 jest pierwszym sensownie zaprojektowanym szkłem. Zoomy takie jak 16-105 i 16-80 może nie potrzebują uszczelnień, ale już dawno powinny dostać SSM. Tak samo 50 1.4 i reszta stałek z których większość to 20 letnie konstrukcje Minolty.
ale pastudny
MAF
Masz głupio gadać to przestań.
Paskudne to są peny i pasikoniki :-P
@Rafael, to jest moja opinia na temat systemu w którym siedziałem kilka ładnych lat i do którego mam sentyment, ale co poradzę na to że najlepsze budżetowe szkła do Sony to komplet zamienników innych firm? Sigma 17-50 2.8 OS HSM, Tamron 70-300 USD, Sigma 30 1.4, Sigma 50 1.4 HSM, Sigma 85 1.4 HSM Sigma 50-150 2.8 HSM, Sigma 10-20 HSM lub Tamron 10-24. Każde z tych szkieł jest lepszym wyborem niż szkło Sony.
Co innego najwyższa półka. Tam jest super. No może z wyjątkiem tej nieszczęsnej 50 1.4 i braku SSM w 85 oraz 135 1.8. Tyle że nie każdego stać na te szkła.
Acha i jeszcze jedno. Sony jest generalnie świetne jeśli masz cierpliwość do szukania i używania starych szkieł Minoltowych. Wtedy kosztem USM/AF-S jesteś w stanie skompletować świetne optycznie obiektywy o takiej sobie kulturze pracy. (17-35, 28-70, 28-135, 24-50, 70-210/4, 100-400 APO) albo przyzwoite i dość tanie KM 17-35 2.8-4.0, KM 28-75 2.8, 50 1.7.
Chyba warto dodac, ten korpus jest bodaj najlepszym do fokusowania manualnych szkiel. Dzieki funkcji "peaking" bije w tym na glowe dowolne DSLR.
A zeby w pelni moc docenic jego kompaktowe rozmiary trzeba uzywac obiektywow dla aparatow dalmierzowych. Zreszta mysle, ze bez nich sens zakupu tego aparatu jest obecnie mocno ograniczony..
@tomslot, to prawda. NEXy to rewelacyjne aparaty do zabawy manualami. Ale jeśli chcesz używać AF i systemowych szkieł i nie wystarcza Ci 18-55 i 16 2.8 to jest kłopot.
@tomslot: myślę że zaletą tych aparatów jest niższa cena. natomiast wszystko inne, to już, niestety, wady. Brak optycznego wizjera, chocby w postaci dwóch ramek z drucików powoduje np kłopoty z łapaniem szybkich scen. Da się strzelić coś takiego:
link
ale łatwiej to zrobić lustrzanką. Małe rozmiary w przypadku próby podpięcia obiektywu w stylu Samyang 800 mm stają się przeszkodą, bo wszystko źle siedzi na statywie, obawiałbym się o całość korpusu. Celowanie z wizjerem elektronicznym z takim obiektywem stanie się znośne jak elektronika będzie produkować 500 klatek na sekundę.. Wreszcie koncepcja małości: muszą być obiektywy nalesnikowe o krótkiej ogniskowej, aby było małe. Rzadko spotyka się fotografwa, który potrafi złapać dobry kadr szerokim kątem. Większość potrafi tylko udawać, że "tak miało być".
Zaś jeśli chodzi o aparaty dalmierzowe, to chyba Leica? Ale to tak obiektyw na FF. Tu potrzebny jest obiektyw o maym polu obrazowym, za to o wielkiej rozdzielczości.
@wojcias - akurat systemowe obiektywy pod APS-C, zaczynające się od 16mm ma zarówno Nikon (16-85/3.5-5.6 VR), jak i Pentax (16-45/4 i 16-50/2.8), dodatkowo do C i N można kupić Tokinę 16-50 jeśli ktoś chce mieć f/2.8 i nie chce używać pełnoklatkowych UWA... A co do 50/60p, to wyłacznie Twoja obsesja - zazwyczaj podstawowym pytaniem ludzi zainteresowanych filmowaniem jest, czy filmujący aparat może kręcić 24p... :P
No i taką mam refleksję że na nic to całe pianie marketingowe o cudownych matrycach Sony 16 MP skoro w zestawie matryca+obiektyw ostateczny rezultat wychodzi gorzej niż w innym zestawie z teoretycznie gorszą matrycą ale za to z lepszym obiektyem a przecież nikt samym pudełkiem zdjęć nie robi tylko kupuje zestaw z obiektywem.
baron13
Takich zdjęć jak z Twojego linku jest na forum oly strzelonych m4/3 do pełno. Bez optycznego wizjera nie ma z problemu. Nie ma sensu wymyślać jakiś absurdalnych argumentów. Naprawdę.
Widać, że nie miałeś takiego sprzętu w rękach tylko fantazjujesz o rozmiarach i wizjerach. To nie prowadzie do niczego.
@anakin: większość zdjęć np z Widelca z działu "tajming" pochodzi nawet nie z systemu 4/3 czy innych "penów", ale z kompaktów, które robią zdjęcie sekundę po naciśnięciu migawki. Jak się zastanowić, to nawet fotograf nie jest potrzebny, bo zdjęcia robią się same...
... nie mówiąc już, jakimś (dowolnym) wizjerze...
@baron13: chodzi mi glownie obiektywy na mocowanie Leiki, ale robione przez roznych producentow.. wspolczesnie oprocz Leiki sa to Zeiss i Voigtlander, a kiedys rowniez Canon, Konica i wiele innych. Te obiektywy, mimo ze sa robione na FF maja zwykle duzo mniejsze rozmiary, niz obiektywy na DSLR z cropem i czesto przescigaja je jakoscia obrazu. Sens uzywania ich na 4/3 jest istotnie mocno ograniczony, natomiast przy APS-C jest to juz opcja warta rozwazenia.
Pytanie czy bezlusterkowac jest lepszy od lustrzanki to zupelnie inna historia i chyba to nie jest najlepsze miejsce, zeby ja zglebiac. Jak dla mnie warto miec obie rzeczy.
@tomslot: mam jasność ;-) Od siebie mogę dodać, że obiektywy dalmierzowe mają ciut inną konstrukcję, bo na "dupce" nie ma soczewki, która umożliwia odsunięcie obiektywu na szerokość lustra. Teoretycznie, to uproszczenie kontrukcji powinno zapewnić zawsze lepszą jakość obiektywu dalmierzowego. Z tej przyczyny pewnie i Leica i Zorka i a, jakże Kijev w swoim czasie uchodziły za znakomite aparaty. Czy obecnie to ma jakieś znaczenie, nie wiem. Nie ma we mnie entuzjazmu dla zmniejszania rozmiarów korpusu, bo większość obiektywów, z jakimi łażę jest wielkości korpusu lustrzanki a niektóre (dolne zdjęcie, a na zdjęciu kumpel z moją rurą) :
link
dużo większe. Jeśli chodzi o street foto, to mam wrażenie, że pozostało hasło i stos przypadkowych kadrów z ulicy. Ćwiczę uparcie:
link
szeroki kąt, ale, jak widać. Diablo trudna ogniskowa, buduje bardzo wymagającą poetykę, nad którą, jak się nie panuje, brzmi jak orkiestra strażacka. Moją "ideą fix" czyli fiksacją jest trochę wielki format ze względu na możliwe sztuczki z GO. No, ale tu, faktycznie, rozmiar aparatu staje się problemem.
link
Drugi link "sam" się dodał...
baron13, możesz mi wyjaśnić, po co linkujesz znowu te same, nie obraź się, dość mierne zdjęcia, w kolejnym wątku? Rozumiem, że masz nieodpartą potrzebę dzielenia się nimi, ale do tego są np. odpowiednie wątki na forum, tudzież inne galerie, a nie komentarze pod testem aparatu... Jeśli już coś tu pokazujesz, to niech przynajmniej tyczy się tematu...
baron13, zlituj się.
@jaad75: Dlaczego? Bo... trochę jaja sobie robię. Tak, dla spuszczenia powietrza. Bo to zabawne, gdy ludzie skaczą sobie do oczu w kwestii wyższoci Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem. No i ta fotka mojego kumpla z tym ruskim lustrem akurat ilustruje trochę problem miniaturyzacji w fotografii. Nie? Panowie wybaczcie mi, ale nie spoważniałem na starość.
Wystarczyło stwierdzić, że trolujesz i tyle.
taaa, jaja
NEX to naprawdę fajny aparcik pod warunkiem, że jest co do niego podłączyć. Niestety wybór jest praktycznie żaden. Mamy niezbyt poręczny zoom 18-200, ciemnego kita oraz beznadziejnej jakości stałkę 16/2.8 i na tym koniec.
Bawienie się w rożnego rodzaju adaptery to bezsens bo ma to być sprzęt kieszonkowy. Brak dobrej jasnej optyki na tyle małej aby włożyć do kieszeni. Mamy z 5 modeli aparatów NEX ani jednego dobrego jasnego szkiełka.
Jest co prawda jakiś Zeiss i 50tka ale trudno nazwać kieszonkowym.
Borat spójrz jak fajnie działa kit na 5n=> w porównaniu do całkiem nieporęcznego, ciężkiego i chyba trzeba powiedzieć słabego porównując zdjęcia d7000 => to akurat na iso3200...
C3, 5N i 7 to jest 5 modeli?
Nex3 Nex5 next7 nexC3 nex5N to piec modeli a obiektywow 9 + 90 z przejsciowka AF + 900 z przejsciookami MF.
Ile z przejsciowkami podepniesz po D3x czy 1DmkIIIIIII ?
żanim dojdziesz do 9 tego szkła z tych 999 -będziesz musiał przejść skomplikowaną operację nadgarstka.
Tak kosmicznie ergonomicznie te dzisiejsze kombajny videofotograficzne.
Ważne że Lider Rynku i Wiodąca Marka Proszę Państwa!
Tu miejsce dla w której Kermit wycofuje się poza plan wywijając ekstatycznie rękami...
Nex3 Nex5 next7 nexC3 nex5N to piec modeli a obiektywow 9 + 90 z przejsciowka AF + 900 z przejsciookami MF.
Ile z przejsciowkami podepniesz po D3x czy 1DmkIIIIIII ?
Sontalibowie stanowczo przebili juz pentalibow :):):)
Pytania naprowadzajace - ile jest systemowych szkiel nex ? Co kogo obchodzi co do nex mozna podpiac przez 10 przejsciowek ?
I za sontalibami zadam aby pentaxa Q przetestowac z limitedem 31 mm , bo standartowe szkielka wypaczja wynik :):):)
mninb "Tu miejsce dla w której Kermit wycofuje się poza plan wywijając ekstatycznie rękami... " - nie podniecaj się tak, bo zaczynasz bełkotać :->
krzysztof2297 - wyobraź sobie, że całkiem sporo osób obchodzi możliwość podpięcia przeróżnych szkieł do bezlusterkowca, nie tylko NEX-a i uzyskania w ten sposób świetnych zdjęć. Wystarczy popatrzeć np. na Flickrze...
Przy okazji "standardowe", nie "standartowe".
@Raflus
Faktycznie, nex5n paskudnie odszumia, utrata detali tekstur:P
thorgal - popatrz na to kółko w linku... gdzie więcej szczegółów. to chyba N odszumia rawy nie S. w N szumy są tak duże, że pojawiają się nowe szczegóły :D
Ten aparat ma mniejsze ziarno iso niż Nex 7. Różnica jest duża. Porównajcie sobie sample tych aparatów na www.imaging-resource.com
Ralfus, ośmieszasz się z tym samplem... Nie pierwszy raz zresztą... Całe szczęście, że NEX 5N daje jednak trochę lepszą jakość, niż to badziewie z linka.
Michel -Flicker to jedyny kontakt z fotografią jaki ci się w życiu przydażył?
Uwaga świetne zdjęcia uzyskuje się >?
...poprzez podpinanie przeróźnych szkieł do bezlusterkowca a wystarczy do tego flicker.
fake eliten coco jumbo
Aaaa... mninb, Ty po prostu lubisz wychodzić na głupka... Całkiem nieźle Ci idzie, więc już nie przeszkadzam :->
PS "PrzydaRZył"
i wyszłem na głupka > tym razem przydaRZył się MIchel od "Fickrze" :>
@anakin
"Wystarczyło stwierdzić, że trolujesz i tyle. "
To nie takie proste :-) Troll nakręca atmosferę. Ja chciałem odwrotnie. Bynajmniej nie przywalić nikomu, ale przypomnieć o należnym dystansie. Też do siebie i własnych emocji. To tylko tani aparat z matrycą formatu APS-C.
"Kilkukrotnie zwracaliśmy się do firmy Sony z prośbą o wypożyczenie do testów obiektywów takich jak Zeiss 1.8/24 czy Sony 1.8/50, które pozwoliłyby jednoznacznie rozwiać wątpliwości przedstawione w tym rozdziale. Niestety prośby te pozostały bez odpowiedzi."
Szabla, kto dał ciała? Jak i kiedy to naprawicie? :)
baron13, napisałeś, że "zabawne, gdy ludzie skaczą sobie do oczu w kwestii wyższoci Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem", a sam prowokujesz takie głupie dyskusje i je nakręcasz. Drobiazgi przez swoją niewiedzę rozdmuchujesz do rangi wielkich dylematów i problemów natury niemalże filozoficznej. Zdjęcia które z uporem maniaka linkujesz nie wnoszą nic do dyskusji - ani to pożyteczne, ani zabawne. Bardzo często nietrafione, niezwiązane z tematem, słabe artystycznie i technicznie. Czas dorosnąć.
Raflus, no i co z tego, że obraz z Nexa ostrzejszy i mniej zaszumiony, skoro to Sony ;)
Bieda, ja się chętnie dowiem, czy te obiektywy już są dostępne, albo raczej kiedy FAKTYCZNIE będą.
@Raflus
no to rozwalaj teraz K-5:)
nie chodzi o rozwalanie tylko porównanie... mi pasuje bardziej odszumiony obrazek 5n niż zaszumiony z d7000. innym bardziej pasuje saturacja czerwonego w K-5 niż w n5.
Ralfus, to co zalinkowałeś, to akurat TRAGEDIA. Jeśli chciałeś kogoś zachęcić tym obrazkiem, to chyba kogoś kto nie ma najmniejszego pojęcia o tym jak powinien wyglądać dobrej jakości, naturalny obrazek. Jak wspomniałem, całe szczęście, że ten pełen artefaktów z odszumiania i ostrzenia, plastelinkowy koszmarek nie jest w żaden sposób reprezentatywny dla tego, co można wyciągnąć z tego NEX-a...
Obrazek produkuje ładny, natomiast system jeszcze raczkuje.
Żeby to miało jakikolwiek sens, to ja poproszę manualne Zeissy.
Z resztą, od czego przejściówka na bagnet M ;)
Ciekawe co na to Fuji :)
Już się doczekać nie mogę.
Ewentualnie S7pro... FX w body D700...
jaad75 - tam są 2 linki źle trochę mi się wstawiło. ten gorzej wyglądający wg. jest z d7k.
oczywiście że w wysokich czułościach można z Nexa wyciągnąć jeśli ma MFNR :D
Sam posiadam NEX-5 i tak naprawdę jedyną wadą dla mnie jest trochę głośna migawka. Dotychczas sądziłem że za hałas bardziej jest odpowiedzialne lustro.
5N posiada w nastawianiach nagrywania opcję "pierwsza kurtyna migawki – włączenie lub wyłączenie funkcji elektronicznej pierwszej kurtyny migawki". czy to znaczy że jak włączę elektroniczną pierwszą kurtynę migawki to aparat jest cichszy? Rozumiem to tak że przed zrobieniem zdjęcia migawka jest otwarta, po naciśnięciu spustu zamykana i natychmiast otwierana. Więc ciszej chyba nie jest. byłbym wdzięczny za uwagi od użytkowników 5N na ten temat.
Raflus, problem w tym, że ten gorzej wyglądający jest właśnie z 5N - wystarczy spojrzeć na pełne artefaktów tekstury materiałów, czy choćby włosie czarnego pędzla. Zresztą, to są tylko gówniane JPG-i z puszki i nie ma się co nimi zajmować.
Jak żyje, tak paskudnego aparatu nie widziałem
@jakubkrawiec: nikogo nie chciałem ani obrazić, ani wkurzyć. Ale posłuchaj nie bij przez chwilę... Co my tu mamy? Oberżnięty aparat, lustrzanka bez lustra i wizjera. Może być? może, ma sens, bo tanie. Chciałem namówić znajomego na taki aparat, uważam, że lepiej to, niż kompakt, bo kasa prawie identyczna. ale, jak by nie kombinować, za tanie pieniądze psi mięso jedzą. tomslot słusznie zauważył, że jeśli ten aparat ma zachować swoje zalety, to pewnie potrzebne są obiektywy od dalmierzy. Pewnie... A, pomysł, żeby się zachwycać kompaktowością aparatu, to już jak z podręcznika marketingu. Czasem to moze być potrzebne (na łodziach podwodnych?) ale w normalnym użytkowaniu? Do tego mam kombinować, jak koń pod górę, aby zyskać na objętości pół szklanki? Nie wiem, czy pamiętasz scenę Himmilsbach z kołkowcem, chyba to był film "Filip z konopi"? Tu się objawia coś podobnego, łapie gość rekwi@jakubkrawiec: nikogo nie chciałem ani obrazić, ani wkurzyć. Ale posłuchaj nie bij przez chwilę... Co my tu mamy? Oberżnięty aparat, lustrzanka bez lustra i wizjera. Może być? może, ma sens, bo tanie. Chciałem namówić znajomego na taki aparat, uważam, że lepiej to, niż kompakt, bo kasa prawie identyczna. ale, jak by nie kombinować, za tanie pieniądze psi mięso jedzą. tomslot słusznie zauważył, że jeśli ten aparat ma zachować swoje zalety, to pewnie potrzebne są obiektywy od dalmierzy. Pewnie... A, pomysł, żeby się zachwycać kompaktowością aparatu, to już jak z podręcznika marketingu. Czasem to moze być potrzebne (na łodziach podwodnych?) ale w normalnym użytkowaniu? Do tego mam kombinować, jak koń pod górę, aby zyskać na objętości pół szklanki? Nie wiem, czy pamiętasz scenę Himmilsbach z kołkowcem, chyba to był film "Filip z konopi"? Tu się objawia coś podobnego, łapie gość rekwizyt i chce się stać... No właśnie. Cartier Bresson, jakiś David Solomons? O tym jest ta fotka z tym kumplem z MTO 1000: dosta iu natychmiast okopał się na stanowisku bojowym. Tyle, że obśmiał się z siebie za kilka minut. Niestety, biorąc do ręki Pena czy jak mu tam, nie przenosisz się do Paryża czy Niujorka, nie robisz natychmiast innych zdjęć, robisz to zrobił Himilsbach. Nie bijcie mnie. aparat jest tańszy, bo prostszy, ma sens, ale trzeba pamiętać: to taki kompakt imprezowy i jest wart tyleż samo uwagi. zyt i chce się stać... No właśnie. Cartier Bresson, jakiś David Solomons? O tym jest ta fotka z tym kumplem z MTO 1000: dosta iu natychmiast okopał się na stanowisku bojowym. Tyle, że obśmiał się z siebie za kilka minut. Niestety, biorąc do ręki Pena czy jak mu tam, nie przenosisz się do Paryża czy Niujorka, nie robisz natychmiast innych zdjęć, robisz to zrobił Himilsbach. Nie bijcie mnie. aparat jest tańszy, bo prostszy, ma sens, ale trzeba pamiętać: to taki kompakt imprezowy i jest wart tyleż samo uwagi.
Borat wybacz, ale bzdury piszesz (i to dwa razy ;-]). Matrycą w penach czy nexach są takie same, jak w ich wiekszych braciach, możliwości fotograficzne zbliżone, wybór szkieł nawet większy... Ok, gorsza ergonomia, trudniej może używać w i artystycznie) zdjęcia, jakstudio, ale poza tym można nimi robić dokładnie takie same (technicznie i artystycznie) zdjęcia, jak dslr-ami.
baron13, miałeś błąd matrixa
No... Takiego, to ja jeszcze nie miałem. Ciekawe...
U mnie też :-) Miało być: Ok, gorsza ergonomia, trudniej może używać w studio, ale poza tym można nimi robić dokładnie takie same (technicznie i artystycznie) zdjęcia, jak dslr-ami.
"ale poza tym można nimi robić dokładnie takie same (technicznie i artystycznie) zdjęcia, jak dslr-ami"
Albo i lepsze jeśli nie stać kogoś na drogie szkła AF. Za jedno szkło AF można kupić kilka manualnych, lepszych optycznie i robić zdjęcia jakie tylko się chce ;-)
Nie ma to jak zapiąć kultowego Heliosa na Nexa. Hipster-owo artystyczny mezalians najwyższych lotów !!!!
Można Heliosa, można Jupitera, można Rokkora, można Noctiluxa.
Wszystko można ;-)
@radj
Tak, bo aparat ma wówczas jeden cykl migawki (zamknięcie, otwarcie) zamiast dwóch w NEX-5.
@Bieda
Nie zajmuję się wypożyczaniem sprzętu do redakcji. Tylko czytam - czasami opiniuję, czy warto.
- Matrycą w penach czy nexach są takie same, jak w ich wiekszych braciach, możliwości fotograficzne zbliżone, wybór szkieł nawet większy -
- Albo i lepsze jeśli nie stać kogoś na drogie szkła AF. Za jedno szkło AF można kupić kilka manualnych, lepszych optycznie i robić zdjęcia jakie tylko się chce ;-) -
Przeciez te bzdury to sie do moderacji nadaja ... Jeszcze napiszcie ze na matrycy sony nie obowiazuja prawa fizyki i stare manuale daja lepszy obrazek niz w innych cyfrowych lustrzankach ( ograniczenia wynikajace z uzywania starych szkiel na cyfrowych matrycach ) . Przeciez te ogryzki sony maja sens tylko z malymi dedykowanymi szklami , a ich nie ma !!!! Do tego jeszcze ten model nawet nie ma gniazda na lampe , wiec nawet konkretne portretowanie z parasolka odpada . Stabilizacji 0 , ergonomi 0 , klawiszologi 0 , zeby go wykorzystac trzeba kombinowac z przejsciowkami , a wtedy robi sie z niego monstrum ... a nie , jak zakladano , maly aparat ... Ten nex bedzie bardzo fajnym aparacikiem jak dorobia do niego pare szkiel , na razie to tylko bezsensownie poskladana kupka zlomu , albo puszka z nizszej polki dla kogos kto nie ma pojecia jak wyglada aparat , i nigdy nie zmieni kita ...
ale emocje
Zastanawiam się czy krzysztof2297 pisał to naprawdę czy jest trollem i chciał sprowokować dyskusję.
Hmm...
Krzysiu, Jeszcze raz link
Oczywiscie nie kazdy fotografuje w zyciu donice ale zwroc uwage ze ten aparat ma 2 glowne docelowe tragety.
**Amatorzy - ci maja 2 kity 18-55 i 18-200 i nalesnik o jakosci ktora nigdy nie wyda im sie slaba bo nie ogladaja zdjec 1:1 pix a ci bogatsi amatorzy za kilka tygodni dostana (mam serio taka nadzieje) obiektyw konkurencyjny z Fuji a moze i wyzej z Leica.
** Ci ktorzy juz maja w domu lustrzanke (czesto nie jedna) i kupe szkielek, wiec nie maja problemu z "portretowanie z parasolka" gdyby sie uparli na parasolke z kablowym flashem. Parasolek na swiatlo stale teraz wbrod do tego jak ktos znajduje czas zeby zakupic przejsciowke pewnie znajdzie czas zeby kupic fotocele. Ale zostawmy juz parasolki.
NEX bez parasolki na "spacer z psem" (ze zacytuje Cuba) albo do fotografowania doniczek jak znalazl.
Choc ma oczywiscie wady guzikologiczne. Mozna co prawda zmienic dolny klawisz na "kolo nastaw" ale dziala ono tylko jesli mamy PMSA. Jesli wlaczymy zielony kwadracik klawisz ten zmienia swoja funkcje na "help". Bez sensu bo zeby wrocic do PMSA znow trzeba przechodzic do menu. BEZ sensu !!!
Kolejny bezsens to brak wyzwalania lamp bezprzewodowo !! To juz nawet nie bezsens a zlosliwosc Sony bo przeciez ta funkcja byla nawet w prehistorycznej A100 !!!
Czasem nie dziwie sie ze Sony ma taki negatywny elektorat. Umieja robic swietne sprzety ale upierdliwosc nie zna granic. Jedno beznadziejne gniazdko do wizjera, lampy i mikrofonu i to w aparacie z klikajacym mikrofonem wew ?
Kops
ale co tu trolowac ? ze sie nie przylaczam do : - oooo , zeisa mozna podpiac !!! - to zaraz trolowanie ?
wojcias
nie napisalem ze ten nex robi nieladne zdjecia , bo robi swietne . tyle tylko ze czytajac pytania retoryczne typu - ile mozna podpiac obiektywow przez przejsciowke do d3x ? - czy stwierdzenia ze ostrzy sie z manualami lepiej niz w lustrzance - to wpadam pod stol z smiechu :) i jeszcze ciekawostka , teraz k5 w promocji u mnue kosztuje jakies 3200 zeta , a ile kosztuje ten ogryzek + przejsciowka ?
Porównałem wyniki pomiarów NEX-C3 i NEX-5N - ta sama matryca, ten sam obiektyw (naleśnik) skąd zatem tak duża różnica w rozdzielczości?!!! W NEX-C3 najlepszy wynik to 2300 LWPH a dla NEX-5N zaledwie 1800... Błąd pomiaru czy czary jakieś...
@wojcias "Ci ktorzy juz maja w domu lustrzanke (czesto nie jedna) i kupe szkielek, wiec nie maja problemu z "portretowanie z parasolka" gdyby sie uparli na parasolke z kablowym flashem. Parasolek na swiatlo stale teraz wbrod do tego jak ktos znajduje czas zeby zakupic przejsciowke pewnie znajdzie czas zeby kupic fotocele."
Po pierwsze, musiałaby to być fotocela na drugi błysk (lampa w NEX-ie nie ma opcji manuala), a po drugie, rozwiązanie takie jest mocno upierdliwe, ze względu na konieczność pozbycia się światła tej lampy. Po trzecie, do wyzwalania używa się jednak najczęściej radia, a podpięcie jakiegokolwiek do tego aparatu jest póki co niemożliwe. Po czwarte - nie rozśmieszaj mnie z "parasolką na światło stałe"...
Jeśli ktoś ma w planach zdjęcia studyjne, czy plenerowe z dodatkowym oświetleniem, to zakup tego korpusu jest kompletnie bezsensownym. Po prostu.
@maxpawel - przecież w odpowiednim rozdziale tego testu masz przypuszczenia, co do przyczyny takiego stanu...
Ideą tego sprzęty jest mały rozmiar aparatu wraz z jakością zdjęć dorównującą lustrzankom. Sony-emu się to prawie udało. Korpus np. tego nex-a, jest mały, ergonomiczny, lekki, ma dobrą matrycę, rozdzielczość itd. Mały i dobry. Jednak jest pewne ale. Oferowane obiektywy zaburzają ideę powstania tych aparatów. Bo obecnie jeżeli nawet jest obiektyw typu "naleśnik", to jest on mierny. Kit też nie zachwyca, a przecież już jesteśmy na granicy małego, a średniego rozmiaru. Jak podepniemy przejściówkę i np. minoltę 70-210 to przecież ani to nie będzie ładne wyglądać, mało ważyć i w dodatku nie będzie AF.
Sony nex z dobrymi i małymi obiektywami z AF jestem za!!! Mogą być nawet większe niż kit, byleby żeby były dobre.
Sony nex z dobrymi, ale dużymi rozmiarami, często ciężkimi obiektywami przez przejściówki to żadne wyjście. Już lepiej kupić lustrzankę.
Tak więc idea świetna w teorii. Otrzymujemy wielkość kompaktu, jakość lustrzanki i mnóstwo mniej materiału do dźwigania. W praktyce to po podpięciu przejściówki i czegokolwiek mamy rozmiary małej lustrzanki, ostrzenie manualne oraz niewiele mniejszą przestrzeń to będzie zajmować niż lustro. A po podpięciu dedykowanych szkieł mamy.... no sami wiecie po zdjęciach testowych.
Pozdrawiam!
PS Jak ktoś zakupuje ten aparat z myślą o manualnych szkłach to bardzo dobrze! Jednak nie zapominajmy do kogo skierowany jest aparat! Głównie do fotoamatorów takich jak ja, co by chcieli mieć aparat który włożę do kieszeni w kurtce, a robiąc zdjęcie mieć dobrą jakość. Niestety muszę poczekać aż wyjdzie jakiś przyzwoity "słoiczek" do tego sprzętu. Wtedy otrzymam zminiaturyzowaną lustrzankę i o to właśnie(chyba?) w tym wszystkim chodzi.
@jaad75: teoretycznie można użyć fotoceli bodaj DS1 która "występuje" w Polszcze, ale to-to działa gdy lampa pali bezpośrednio w nią. Po drugie: cena samej fotoceli 100 zł i coś. Jeśli chcemy złożyć najprostszy schemat oświetleniowy z dwoma lampami, to trzeba sobie np dokupić 2 kable, 2 fotocele i pewnie 2 lampy aparatowe chińskiej produkcji. Mając prostą lustrzankę z sankami pod lampę możemy sobie kupić 2 żarówki błyskowe plus kabel co da kwotę ok 1,5 stówy albo mniej. Co oznacza, że używanie tańszego aparatu w studio może okazać się droższe. Do tego, ten aparat nie będzie współpracował z tanimi chińskimi żarówkami błyskowymi, bo te trzeba rozbebeszyć, aby wyłączyć im bardzo czułą fotocelę, która odpala na pierwszy błysk. Teoretycznie można, ale niestety masz rację, taniej i wygodniej jeśli ktoś chce się tylko pobawić w studio, kupić "normalny" aparat.
Jazda zaczyna się ciekawa, gdy właściciele takich wynalazków lądują na kursach fot, gdzie MUSI być jakieś studio...
@krzysztof2297
"ile mozna podpiac obiektywow przez przejsciowke do d3x ? - czy stwierdzenia ze ostrzy sie z manualami lepiej niz w lustrzance - to wpadam pod stol z smiechu :)"
Pierwszy raz spotykam osobę u której brak wiedzy wzbudza śmiech ;-) Wesoły z Ciebie człowiek.
Jeśli znasz angielski to poczytaj sobie link Tutaj masz listę FFD wszystkich mocowań link Jeśli dalej nic z tego nie rozumiesz to śmiej się dalej ;-)
Możesz sobie sprawdzić co to jest trym "peaking" w NEXie lub powiększenie wycinka kadru przy ręcznym ustawianiu ostrości. Jeśli po tym dalej będziesz twierdził, że ostrzyć można z zamkniętymi oczami to zapewne nie wyjdziesz już spod tego stołu ;-)
@jaad75: "@maxpawel - przecież w odpowiednim rozdziale tego testu masz przypuszczenia, co do przyczyny takiego stanu..."
Coś ślepy lub głęboko niedokładny jestem... ale widzę odniesienie do testu NEX-5 a nigdzie nie widzę odniesienia do testu NEX-C3. Tymczasem chodzi o to, że w 5 jest inna matryca a w C3 i 5N i matryca i obiektyw są takie same a wyniki diametralnie różne. Mógbyś wskazać mi to przypuszczenie? Bo cholera znaleźć nie mogę...
Chodzi mi o te wykresy:
link
link
Może tak wejdzie:
link
link
@skellen
Ty chyba nigdy nawet nie miałeś NEXa w ręku. Choćby z 18-55 jest znacznie mniejszy i lżejszy lustrzanka. Po co podpinać do niego wielkie, ważące prawie kilogram szkła skoro bez żadnego problemu pasują do lustrzanki?
Co Wy macie z tym błyskaniem? Jak ktoś chce NEX + studio to jest przecież NEX 7.
moze ja cos przegapilem ale moze ta oferta za 299$ z b&h 4 stojaki z parasolkami i 2 mniejsze stojaki z zarowkami o mocy 800w przeliczeniowej kazda wystarczaja do studia? a te zarowki to dopiero poczatek rewolucji. widzialem juz panele led z regulowana plynnie temp i moca. moze te fotocele z poprzedniej epoki kiedy studio to blysk? tak tylko pytam bo studio blyskajace poza moim zasiegiem ale to swietlowkowe moze pod nexa jak znalzal?
Kto wymyślił ten pomysł robienia zdjęć studyjnych Nexem?
@Kops
Ja nie twierdzę, że nex z 18-55 jest wielkości lustrzanki. Bo jak ma niby być, skoro wystarczy porównać wymiary z lustrzankami uważanymi za małe i wychodzi jak byk te 2-3 centymetry w każdym wymiarze. Oczywiście po podpięciu przejściówki to się wyrównuje w pewnym sensie. A chodziło mi o to, że wymiary z kitem nie są aż tak małe jakby się chciało żeby były, nie mówiąc już o spacerzoomie ;)
Średnia(bo dla mnie w pewnym sensie już nie mała) wielkość i brak wbudowanego wizjera, mało obiektywów z AF-em-to mi przeszkadza najbardziej. Jednak wiem, że puszka robi ładne zdjęcia, ich jakość jest bardzo dobra(zagraniczne serwisy). Jednak gdy kupię ten aparat, to będzie to bardziej lżejsza i odchudzona lustrzanka niż rozbudowany kompakt.
I jeszcze raz powtarzam. Idea to wymiary kompakta, czyli zawsze można wziąć ze sobą a zarazem jakość lustrzanki. A żeby osiągnąć tę jakość to trzeba podpiąć coś dobrego. A na razie dobre jest wielkie, więc całość na razie się zaburza. Jak będzie przyzwoity naleśnik to wtedy idea będzie żywa, a każdy kto będzie chciał to będzie podpinał chociażby wspominanego zeissa gdy będzie mu się podobać, że wychodzi z większym sprzętem.
link ten naleśnik może być fajny
link
> ten absurd w cenie lustrzanki świadczy o desperacji i niemocy Sonego w temacie szkieł do NEXa
@maxpawel - jest napisane o dużej różnicy wartości dla składowej pionowej i poziomej, to raz, a dwa, wykres do którego sie odnosisz, to wykres dla JPG, który do oceny czegokolwiek się zwyczajnie nie nadaje. Wystarczy by poziom wyostrzania, czy kompresji był trochę inny i wyniki będą diametralnie różne.
@wojcias - z Twoich postów wyziera taki ogrom niewiedzy, że aż nie chce mi się tego komentować... Fotografowanie ze światłem błyskowym niesie ze sobą oczywiste zalety, które zna każdy, kto chociaż w niewielkim stopniu liznął temat. Twoje 800W z halogenów, czy też równoważnych im świetlówek, to śmieszna ilość światła w porównaniu z tą jaką dostarcza błysk w ułamku sekundy. Panele LED-owe owszem są przyszłością, ale nie tylko dlatego, że mają regulowaną temperaturę barwową, ale dlatego, że umożliwiaja zarówno błyskanie dla potrzeb fotograficznych, jak i świecenie światłem ciągłym dla potrzeb filmowych, tyle, że to rozwiązanie (błysk RGB-LED) wciąż nie weszło jeszcze do produkcji.
Jak wspomniałem wyżej - NEX 5N może mieć wiele zalet, ale upieranie się, że jest sprzętem nadającym się do studia zakrawa na kpinę. Ciągnąc ten temat po prostu się ośmieszasz.
@rodzyn
link
@skellen: to co napisałeś, a mianowicie, że "idea to wymiary kompakta", pozwalam sobie zadedykować producentom kompaktów, którzy w swoim antylustrzankowym zaślepieniu produkują kompakty... CORAZ WIĘKSZE! Jakby kompletnie zapomnieli, że mniejsze wymiary są własnie ZALETĄ KOMPAKTÓW, a nie ich wadą. Całkowite pomieszanie z poplątaniem. Pozdrawiam
@jaad75: "...jest napisane o dużej różnicy wartości dla składowej pionowej i poziomej, to raz, a dwa, wykres do którego sie odnosisz, to wykres dla JPG, który do oceny czegokolwiek się zwyczajnie nie nadaje. Wystarczy by poziom wyostrzania, czy kompresji był trochę inny i wyniki będą diametralnie różne."
Składowe pionowa i pozioma nie ma tu nic do rzeczy, bo to w obu testach było omawiane. Ponadto rozumiem, że badania prowadzone są w warunkach porównywalnych. Mowa jest o wyostrzaniu wyłączonym lub - jeżeli wyłączenie nie jest możliwe - ustawionym na minimum. Tutaj różnica jest znacząca, aż blisko 28% i w dodatku na niekorzyść body wyżej pozycjonowanego to dalej nic z tego nie kumam...
@maxpawel, wystarczy by pozycjonowane wyżej body dawało możliwość mniejszego wyostrzania, co zresztą jest jak najbardziej logiczne. Zresztą, po co dyskutować o porównaniu na JPG, w przy którym rzeczywista rozdzielczość matrycy jest tylko jedną ze składowych ogólnej rozdzielczości (czy może raczej jej złudzenia)?
Kops
ty tak na powaznie ? zupelnie nie zrozumiales kontekstu , rozbawil mnie ten nacisk na to ze do nex sa przejsciowki na inne bagnety i porownanie do ilosci przejsciowek d3x . po pierwsze nawet do zenita , jak sie poszuka , znajdzie sie przejsciowka na sloik po ogorkach - wiec co to za rewelacja ? po drugie jakos nie wydaje mnie sie zeby wlascicielom d3 szczegolnie zalezalo na ilosci przejsciowek ;) :)
co do ostrzenia , to jakos nie podnieca mnie ten piging , wole swoja k3 w normalnym wizierze k5 , a nie jakies ostrzenie na zombi , albo w dedykowanym telewizorze ;) padaly tu stwierdzenia ze ten ogryzek przewyzsza lustrzanki , dlaczego mnie to bawi ? nie wiem , pewnie faktycznie nic nie wiem o sprzecie ;)
krzysztof2297 - na pewno niewiele wiesz o Nex-ie... A w ogóle masz zamiar go kupić? Bo jeśli nie, to po co martwi się ilością i wielkością szkieł AF?
Michael
Oj nie szufladkuj mnie , tak , macalem tego ogryzka , tak mam zamiar kupic bezlusterkowca , tak , liczylem na sony , ( tym bardziej po wpadce nikona w tym temacie ) , nie nie kupie go , bo sony poszlo droga dla idiotow . Wykastowali tego ogryzka z funkcji ktore mi sa niezbedne ( pomijam istotny szczegol , czyli brak szkiel ) . Mialem nx100 ale mi matryca nie pasowala , ten ogryzek ma swietne parametry , ale nie mam zamiaru zaglowac szklami w bezlusterkowcu ... Po to mam lustrzanke :) Czyli podsumowujac , swietna puszeczka , droga , i bez przyszlosci ...
To kup Fuji X100, jak nie chcesz zmieniać szkieł... Po co kupować aparat z wymiennymi obiektywami, jeśli nie ma się zamiaru ich zmieniać? To jest dopiero bezsens, a nie trochę większe rozmiary.
@nazirus2411 czy tam krzysztof2297
Naprawdę nie masz nic innego do roboty? ;-)
Kops - najwyraźniej nie ma, skoro narzeka na mały wybór szkieł... których i tak nie miał zamiaru zmieniać :-)
Zresztą argument o małej liczbie obiektywów jest OKDP, bo:
a) szkieł już kilka jest (16/2.8, 18-55, 18-200, 30/3.5 macro, 50/1.8, 24/1.8Z, 55-210), a w przyszłym roku wejdą kolejne;
b) trudno spodziewać się, by Sony nawaliło tyle obiektywów, co Oly i Panas razem, szczególnie biorąc pod uwagę, że dla Sony nie jest to jedyny system foto z wymiennymi szkłami;
c) związane z b) - projektowanie obiektywów kosztuje; pamiętając, że przeciętny użytkownik lustrzanki/bezlusterkowca pozostaje przy obiektywie kitowym (ew. double kit), wprowadzanie kolejnych szkieł musi mieć sens ekonomiczny - po prostu muszą się sprzedać. Zapewne mając na uwadze świetną sprzedaż NEX-5N w USA i duże zainteresowanie NEX7, jest szansa na zwiększenie tempa pojawiania się nowych obiektywów E - ale to Sony, więc nigdy nie wiadomo, co wymyślą ;-)
d) bywam na kilku nexowych forach i popularność szkieł manualnych jest bardzo duża - szczególnie, że NEX-5N ma matrycę przystosowaną do lepszej współpracy m.in. z obiektywami dalmierzowymi. Do tego OIDP Sony udostępniło specyfikację bagnetu, czyli są świadomi, że spora grupa *zaawansowanych* użytkowników (czyli takich, którzy nie poprzestają na kicie) będzie używać obiektywów manualnych - tym bardziej, że ręczne ostrzenie NEX-em to sama przyjemność.
@Michel
Co do podpunktu c). Owszem projektowanie obiektywów kosztuje, ale przecież zaraz zaraz. Projektowanie korpusów również :) A jaka jest sytuacja na rynku? Mamy 5 modeli sony nex oraz 7 obiektywów do niego. A nikon daje 2 korpusy i 4 obiektywy, samsung 5 korpusów i 11 obiektywów. Jak widać u sony-ego na jeden korpus przypada 1,4 obiektów, na nikona 2, na samsunga 2,2. Swoją drogą sony w dodatku daje szkła nie najwyższej jakości(KIT i naleśnik 16).
Nie liczę szkieł manualnych, które podobno świetnie sobie radzą z nex-ami. Już pisałem o tym. A ni to szybko, ani lekko, czy też mało zajmuje. A że daje świetne rezultaty to już inna sprawa. Sam używam szkieł manualnych przy zastosowaniach gdy śpieszyć się nie muszę. Jednak nie nawet z najlepszą współpracą z manualnymi szkłami trudno zrobić dobrze dynamiczne ujęcie.
PS Nie żebym się czepiał specjalnie SONY czy coś. Po prostu chcę kupić nex-a ale z porządnymi, a zarazem małymi szkłami z AF-em. Swoją drogą to i tak bym się bawił w przejściówkę i w manualne zeissy...
@skellen
Jaki jest sens podawania wszystkich modeli, które wyszły od premiery mocowania?
@Kops
Chciałem po pierwsze nadmienić fakt iż sony ma politykę zupełnie odmienną niż inne firmy, czyli dużo korpusów i mało obiektywów. Po drugie wypowiedź była głównie do @Michel. Napisał tak jakby projektowanie korpusu nie było kosztowne ;). A poza tym po prostu szkieł jest mało i tyle. Samsung pokazał, że różnorodność można zachować w szklarni a jednocześnie wydawać co jakiś czas coraz to nowe korpusy.
A tak w ogóle to uważasz może, że S ma dużo(a przynajmniej stanowczo odpowiednią ilość) obiektywów ?
Jeszcze tylko chcę nadmienić, że nikon pokazał jakiś tydzień temu plany 7 nowych obiektywów do swojego systemu bezlusterkowców. Jak tak będzie to łącznie 11 obiektywów będziemy mieli. A to już bardzo pokaźny zbiór.
A sony? Wyda 2-3 obiektywy i do tego czasu nowy korpus. Na przykład nex-6 przejściowy pomiędzy 5N a 7 ;)
Niemniej jednak ogólna koncepcja konstrukcji bezlustrzanych bardziej mi przypada założona przez sony(chodzi o matrycę). Czytając o szumach np. J1 nie jestem przekonany aż tak do Nikonowskiej konstrukcji, niemniej jednak czekam na testy na optycznych.
Pozdrawiam
A i przepraszam, za powtórzenia. Przy okazji chcę przypomnieć optycznym, że wypadałoby trochę więcej testów i newsów dawać, bo fotopolis wyprzedza raz po raz was.(ciekawy jestem kiedy będzie test pentaxa Q przykładowo)
@skellen - nie możesz rozpatrywać punktu c w odosobnieniu, zwłaszcza b) jest tu istotne.
Co do korpusów i kosztów projektowania - zauważ, że po zaprojektowaniu N3 i N5 zmiany w NC3 i szczególnie N5N są niewielkie, zdecydowanie mniejsze, niż w rożnych obiektywach. Ale ważniejsze jest to, co napisałem w punkcie c): większość kupujących zadowala się zestawem aparat + kit, mało kto (procentowo) dokupuje dodatkowe szkło, zatem koszt jego zaprojektowania rozkłada się na dużo mniejszą liczbę sprzedanych egzemplarzy. Dodatkowe czynniki: obiektyw często kupuje się na lata, korpusy obecnie niektórzy wymieniają nawet co rok; część nabywców kupuje sam korpus, bo szkła już ma.
Co do szkieł manualnych - popatrz na Voigtlandery 35/1.4 czy 40/14 - małe, szybkie, lekkie, przejściówki też nieduże. V75/2.5 też jest mniejszy od S18-55, Jupek 9 niewiele większy. Niewątpliwie trudniej jest złapać dynamiczną scenę, ale... przecież kiedyś nie było AF i jakoś sobie radzono :-) Kwestia wprawy, ew. wyboru rodzaju fotografii.
Niewątpliwie fajnie by było, gdyby oferta szkieł systemowych była szersza. Sam chętnie nabyłbym coś w rodzaju taniego, niedużego 24/2.8 (Zeiss jednak za drogi jest), pewnie kupię 50/1.8. I niewątpliwą przewagą, szczególnie systemu m4/3 jest bogaty wybór obiektywów. Jednak z wyżej opisanych powodów nie sądzę, by Sony poszło tą drogą, co wcale nie oznacza, że system E nie ma przyszłości, jak to zasugerował krzysztof2297 vel nazirus ileśtam.
Tak przy okazji - nie wierz Optycznym, nexowy kit to całkiem fajne optycznie szkło, polecam test na photozone.de. Tyle, że ciemne niestety.
Myślę że nawet mniejsza ilość szkieł systemowych do NEX-a nie zmieni atrakcyjności tego systemu. Już w tej chwili NEX staje się powoli liderem wsród bezlusterkowców jeżeli chodzi o wykorzystywanie różnych obiektywów przez przejściówki. Sony w odróżnieniu od Olympusa, Panasonica i Samsunga "ciągnie" równolegle dwa systemy A i E więc siłą rzeczy wymaga to więcej czasu i pracy niż u konkurencji. NEX staje się atrakcyjny dla posiadaczy starych "pleśniawek" których nie da się podpiąć do lustrzanek. NEX według mnie nie jest aparatem typu "zamiast" lecz "obok" lustrzanek, uzupełniający ich możliwości.
@Michel
Dzięki za rzeczową odpowiedź a nie coś w stylu "nie odzywaj się bo i tak nie masz racji" ;) Chociaż dalej obstaję przy tym, że nic by się nie stało gdyby sony wypuszczało o kilka więcej obiektywów a o wiele mniej puszek.
@zentaurus
Nikon ma 4 obiektywy, a kilka dni temu na jakiejś konferencji czy coś przedstawiono plany wprowadzenia siedmiu nowych obiektywów do nikona 1. A przecież ciągną nikon F. Tak więc usprawiedliwianie sony w tym momencie jest, że tak to ujmę nie do końca przekonujące. Bo jeżeli nikon rzeczywiście wprowadzi tę ofertę to będzie miał już 11 obiektywów. W parę miesięcy po premierze systemu.
Jednak to sony a nie nikon ma lepsze bezlusterkowe puszki. I sprawdza się stwierdzenie, że nie można mieć w życiu wszystkiego. Bo gdy podepnie się KIT to będzie fajnie ale bez tego czegoś. Gdy zeissa z AF to zapłacimy parę patoli. No manualne szkła dają to coś, kosztują parę ale baniek,jednak brak AF. Oczywiście radzono sobie kiedyś @Michel, ale cóż teraz wypadałoby korzystać z dostępnych technologii :)
Pozdrawiam/
@zentaurus
A i tak w ogóle to czemu "pleśniawek" nie możesz podpiąć np. pod pentaxa? Na ebay-u czy na allegro możesz przecież znaleźć bez problemu przejściówki pod m42 itd. Będziesz miał przy tym automatyczny pomiar światła i co najważniejsze potwierdzenie ostrości. Rozumiem, że sony z tymi "słoikami po ogórkach" współpracuje lepiej, tzn. szybciej itd.
@skellen
Kilkanaście postów wyżej pisałem czemu do NEXa można podpiąć więcej szkieł bo krzysztof1234567890 miał też wątpliwości ;-) Chodzi o odległość soczewki od matrycy. Tutaj jest lista link C-mount chociaż ma odrobinę krótszą to też pasuje ;-) W sieci jest sporo sampli z NEX + C 35/1.7
Porownywanie ilosci obiektywow do bezlusterkowca N i S jest lekka przesada. Obiektywik do 1/2" matrycy to i Benq potrafi zrobic.
Inna sprawa ze N i C to sa firmy o prawdziwie fotograficznych korzeniach a Sony to firma gadzeciarsko elektroniczna. To tak jakby ktos sie chwalil ze jego kot wyjdzie na ostatnia galaz tej jablonki a twoj pies nie potrafi tego.
Dla mnie nie jest jednoznaczne i do tej pory jasne co lepiej w apracie wypelnionym po brzegi elektronika ? Czy lepiej potrafi go zrobic firma ktora robi aparaty do stu lat czy firma ktora robi matryce , wizjery od 50 lat.
Widac wyraznie ze u Sonego pracuja goscie ktorzy np. znalezli sposob na jednoprzebiegow migawke wiec nie czekaja tylko wsadzaja ja od razu do 5N i wypuszczaja mimo ze minol rok od poprzedniego modelu i mimo ze wiele usprawniem w nim nie bedzie. Ale wymyslili top daja od razu bo sa gadzeciarzami.
Stad chyba nie przypadkiem w Sony jest mase gadzetow jak panoramy, HDRy, 3D, filmowanie z pickingiem (W Canonie tez mnozliwe ale z nielegalnym firmwarem - co jest dowodem ze mozna i u Canona ale im sie nie chce lub sa zlosliwi i nie dadza tego) i filmowanie dorwonujace kamera wideo czyli wiecej niz 50kl/sek. Niestety brak szkiel - choc mam nadz ze na gwiazdke sie to zmieni na tyle ze bedzie mozna powtorzyc testy rozdzielczosci matrycy na CZ 24mm. Czekam z nieciuerpliwoscia na jego testy.
wojcias@
No tak. Dajmy na to takie gadżeciarskie Sony i nową puszeczkę Nikona 1 z olbrzymimi fotograficznymi tradycjami...A tak poważnie to jakie to ma teraz uzasadnienie? Możesz mi Wojcias wskazać firmę produkującą matrycę ze 100-letnią tradycją? A taki Panasonic? W sumie od niedawna produkuje sprzęt foto a już jest synonimem dobrej jakości i innowacyjności.
@wojcias
Nikon ma matrycę 1" tak w ogóle. To spora różnica w porównaniu z 1/2" ;) Poza tym nikon gdy być może stanieje, stanie się ciekawym system pod względem wielkości. Aczkolwiek nie w Polsce. Tak jak pentax Q. To nie są produkty dla roboczej zabawy a dla wyłącznie zabawy, choć nikon ma matrycę nie tak małą. Według testów J1 wygrywa jakością obrazu z olympusem E-PL3. Jednak przy obecnych warunkach materialnych ludzie raczej nie pozwalają sobie na czystą zabawę i eksperymenty. Cena J1 jest taka jak sony C3 czy 5N. A przecież S daje o wiele lepsze puszki.
Nie lubię gdy ludzie szufladkują firmy. To, że canon czy nikon są od długiego czasu tylko i wyłącznie związane z fotografią to nie oznacza, ze sony wydając swoje produkty musi być gorsza. Dla mnie nikon może produkować pralki, byle żeby były dobre i nie wpłynęło to na jakość ich produktów z działu foto. Nie liczy się jak i co, liczy się efekt końcowy.
@Kops, dzięki teraz rozumiem. Aczkolwiek powtórzę-czekam na niezłe szkło z AF-em i w przyzwoitej cenie :) Gdybym żył tam gdzie dla ludzi 1€ to dla nas 1,5 zł to przecież bym nie narzekał na dostępność obiektywów tylko wziąłbym CZeśkia bez gadania.
A tak w ogóle to obecnie sony ma 8 obiektywów w swoim asortymencie. SLR Magic HyperPrime 50 mm f/0.95 jednak cena nawet zagranicą nie jest mała-ponad 1000$.
link
I @wojcias jeszcze jedno. Porównywać można cały segment na równych zasadach. Jeżeli nikon będzie miał za jakiś czas więcej obiektywów niż sony to nie można napisać w teście czegoś w stylu "Nikon ma o kilka obiektywów więcej niż jego konkurent sony, jednak to żaden atut, gdyż nawet firma produkująca masło mogłaby wyprodukować obiektywy na taką paznokciową matrycę." Tylko to nie jest jakaś złośliwość czy coś @wojcias, po prostu bierzmy cały rynek bezlusterkowców jedną miarą. Oczywiście zastosowanie będzie inne dla 7N a dla J1, tak jak i cena, jednak obecnie wszystkie konstrukcje bezlustrzane nie są pro, więc póki co, trzymajmy się, że cały rynek jest entry-level.
Pozdrawiam!
I jeszcze dodam, żeby nie było, że nie wiem tego, noktor jest bez AF. Jednak to ciekawa propozycja pod względem jasności i jakości zdjęć. Z tym, że raczej nie dla mnie ;)
wojcias@
Ja tylko dodam, że matryce dla Nikona robi kto?... Tak, SONY... :)
@maxpawel
Dlatego pewnie wojcias ma Canona, bo jest bardziej true :D
Na film mialem tylko Nikony. W cyfsze uzywam canony z matryca canona i sony z matryca Sony. Oraz Fuji 3D z matryca Fuji. Kundli nie kupuje.
maxpawel | 2011-11-13 19:06:19
" wojcias@
Ja tylko dodam, że matryce dla Nikona robi kto?... Tak, SONY... :) "
Tu sprosyuję - Do Nikona 1 matryce wykonuje inna firma.
A ja to bym chciał, żeby w moim NX10 był ten peaking z NEXa; AF z G3 wizjer i i filmowanie z GH2 no i w sklepach pełna oferta akceoriów oraz wahlarz obiektywów wg NX -road map i mam w d. wszystkie inne systemy bezlusterkowe oraz lustrzanki EL.
A i jeszcze bym chciał matrycę z Fuji S5 pro tylko taką 8+8 MP do tego tylko PASM bez wszelakich durnych pseudo programów i filtrów artystycznych..
Oczywiście zunifikowane zasilanie coś jak w K-r czyli możliwość zastąpienia dedykowanego aku przez AA.
Ktoś zrobi taki aparat?
@Chris62
Niestety wszelkie twe marzenia są i będą(przynajmniej przez dłuższy czas) tylko marzeniami. Nikt nie zrobi "aparatu idealnego" tzn. nie pozbiera wszystkich najlepszych cech różnych aparatów czy systemów, bo... każda firma produkuje również inne aparaty i samo przez się rozumie, że wcześniejszych modeli już nikt by raczej nie kupował. A nawet jeżeli powstanie takowe cudo to na pewno nie będzie tanie.
Ot po prostu realne życie.
skellen wiem, że nikt nie zrobi i będzie tak dlatego, że kupujący akceptyują to cąłe badziewie jakie się popycha. Nikt tu nie mówi o idealnym ale chociaż dobrze przemyślanym rozsądnie zaprojektowanym pod względem technicznym a nie marketingowym.
Jedyne wyjście to powiedzie producentom czego sie oczekuje od apratu i nie kupować dopóki takich nie będzie.
Jak powiedzieć? Nie kupować po prostu czegoś czego się nie akceptuje do końca.
Ja naprawdę nie rozumiem po co firma X ma fafnaście modeli w ofercie jak wystarczy 5 dla każdego rodzaju klienta po jednym ale dopracowanym. Przecież to tylko zabawka lub profesjonalne narzędzie do robienia zdjęć i o tym się juz zapomina więc niedługo te aparaty staną się telefonami.
Ja Sony NEX-5 itp. nie akceptuję i choćby robił najlepsze zdjecia na świecie nie kupię bo mi nie odpowiada taki styl aparatu.
NEX-7 już bardziej ale jak piszesz jest drogi. No OK niech hbędzie byle spełniał oczekiwania wtedy zamiast kupować co 2 lata nowy aparat potrzyma się jeden przez 5 lat wyjdzie na to samo a jednak przyjemniej obsługiwać coś co wygodnie się trzyma,obsługuje dzięki przyciskom i pokrętłom, ma awaryjne śwaitło pod ręką i ma dobry wizjer niż jakiś półaparat wykastrowany w imię minmalnego rozmiaru, który i tak jest na nic kiedy podepnie się obiektyw.
Z kolei w NEX-7 jest aż 24 MP OK nie przszkadza mi to ale gdyby było 12MP lecz w zamian super zakres tonalny czy nie byłoby to lepsze?. Przy obróbce zdjęć obecnie o wiele bardziej się napracuję właśnie nad zakresem tonalnym niż nad rozdzielczością.
Generalnie bezlusterkowce wziąż raczkują nie ma systemu od A do Z , z którego można czerpać pełne zadowolenie. No cóż parę lat musi jeszcze upłynąć może w działach marketingu firm foto znajdą sie mądrzejsi ludzie bo ostatnim czasem wydaje mi sie, że jakichś głąbów tam poprzyjmowali.
Chris62
To że dla Nikona J1 nie robi matrycy Sony to akurat widać, takiego niewypału w takiej cenie naprawdę jest nistrzostwem wyprodukować, aparat dla fanatyków firmy.
NEX-7 nie jest zabawką jak PEN czy J1, on jest adresowany dla wymagającego odbiorcy, a do tego jakbyś przerzucił się na zagraniczne portale to byś zauważył że ta matryca to ta sama jak w A77 i wyciąga niecałe 14 EV, co wiąkszość lustrzanek C i N jeszcze nie potrafią.
Chris62
Na DxOMark NEX-5N wyciąga 12,7 w porównaniu z J1=11EV, a natomiast PEN-EP3=11.1,
Pokonuje swoich przeciwników z dużym zapasem,
jeżeli chodzi o testy wydajności to ja wierzębardziej DxOMark niż Optycznym, choćby przez to że porównują wyniki nieobrabianych plików RAW i że nie czuć preferencji wobec marki, którą posiadają sami testujący,
Do tego NEX jest najtańszym aparatem.
Przemyśl to zaufanie. Ta strona podaje, że DR kompakta s90 jest taka jak EOS 60d i 1100d. To tylko jeden z kwiatków jakie tam rosną. Możesz w to wierzyć, jeżeli chcesz. link
Panowie, testy trzeba umieć interpretować...
A czy NEX-5N jest najtańszym?
Witam. Chciałem tylko dodać dosyć śmieszne stwierdzenie z komentarzy pod plotkami. Otóż (nie obrażając nikogo) użytkownik napisał, że cieszy się, że fuji wydaje dużego bezlusterkowca(jest już niestety spory). Ja się tylko zaśmiałem, bo w sumie po co komu "bezlusterkowa lustrzanka" skoro są normalne lustrzanki? Ja się osobiście temu dziwię, chociaż rozumiem, że chodzi o obsługę szkieł manualnych itp.
To tylko tyle.
Pozdrawiam!
"Ja się tylko zaśmiałem, bo w sumie po co komu "bezlusterkowa lustrzanka" skoro są normalne lustrzanki?"
A dlaczego nie skoro jest taka możliwość? ;)
Lustro w lustrzance nie implikuje żadnych cech jakościowych obrazka, to tylko możliwość optycznego podglądu kadru przez obiektyw stworzona wg ówczesnych możliwości technicznych. Potem matryce zastąpiły film, a teraz w niektórych konstrukcjach elektroniczny podgląd zastępuje wizjer.
@lotofag
No masz rację, nie wziąłem tematu od tej strony. Chociaż jak dla mnie(moim skromnym zdaniem) lustrzankę zastępuje w pełni dopiero SONY NEX-7(wbudowany wizjer itd.), który jak wiemy do tanich należeć nie będzie. Tak jak i ten "fudżik" ;)
A przecież nex-7 będzie droższy od np. nikona d7000 czy pentaxa k-5.
Ale jak już pisałem ja się nie wyśmiewam, tylko osobiście dla mnie może coś być śmieszne z perspektywy ekonomiczności.
Chcę dodać, że nie jestem jakimś malkontentem wiecznie nie zadowolonym ze zmian :)
Czytam ten test po raz któryś i to co robi na mnie największe wrażenie to skuteczność autofokusu- zarówno celność jak i szybkość.Porównałem sobie z pentaxem k-5 i nikonem d5100 oraz d7000.
Jedynie co mnie powstrzymuje przed kupnem tego aparatu to brak choćby jednego przyzwoitego, jasnego obiektywu o standardowej ogniskowej.
Panowie z sony: jeżeli obiektyw,o którym ostatnio pisano w plotkach 30mm f/2.0 okaże się faktem, a cena będzie zbliżona do 50mm f/1.8....kupuję.
Pochwały "solidności obudowy" są nieco na wyrost. Wygląda ładnie, ale...
Mam ten aparat od kilku miesięcy, używam go tak "normalnie", nie jakoś wyczynowo. Żeby naładować baterię, trzeba ją wyjąć. Robiłem to może ze 30 razy. Po tych paru miesiącach ułamał się ząbek na sprężynce, który przytrzymuje baterię. Pomyślałem, że w serwisie zapłacę za wymianę pewnie z 50 zł, choć to mały drobiazg, ale wiadomo - serwis markowego Sony... Jednak musiałem zrobić jeszcze parę zdjęć, więc zamknąłem klapkę baterii, która ma własny zatrzask i niby może przytrzymać też baterię bez ząbka. I co się okazało? Pod wpływem ciężaru baterii i niewielkiej sprężyny która ułatwia jej wyjęcie, nastąpiła totalna destrukcja nie tylko klapki (połamał się zawias), ale i fragmentu plastikowego gripa, w który wchodził zatrzask klapki. Tylko pod wpływem grawitacji :) Bez żadnego urazu. Naprawę całości serwis skalkulował na... ponad 400 zł (oczywiście uszkodzenie mechaniczne nie podlegało gwarancji). Prawie 20% ceny nowego body, za wymianę klapki baterii i ząbka, które połamały się w trakcie normalnej, mało intensywnej eksploatacji. ABSURD!! Cóż - robi ładne zdjęcia, ale to moje pożegnanie z marką Sony. Nigdy więcej tandetnego, chińskiego plastiku. Wolę wydać więcej na Leicę ;)
Kup RX100 - metal made in Japan !!!!!!
albo dokup link
Od roku jeździmy po Polsce i krajach bałtyckich z 30 egzemplarzami NEX-5N. W żadnym nie wystąpiła jakakolwiek usterka mechaniczna.
Bo to troche jest tak jak z filtrem oleju. Koledze sie rozciekl filtr ale "musial" jeszcze dojechac do domu. Doszlo do tego ze musial remontowac silnik i kosztowalo 15 kola. Psioczy na firme ze maja zlom a nie auta. A to przeciez filtr za 40zl. A dokladnie pewnie uszczelka pod filtrem za 4zl.
***s***
Dobre z tym filtrem oleju ;), uśmiałem się.
Ale od kiedy to na filtrze oleju jest zdejmowana uszczelka?
Skąd te kpiny? Przecież MarcP opisał tylko swoje doświadczenia z przedmiotem testu!
Nawiasem mówiąc to miałem w ręku toto, ale nie przypadło mi do gustu.
Bardzo łatwo jest z daleka poznać który Azjata ma nexa, zazwyczaj ma do niego podpięty obiektyw wielkości niemałego słoika ;)
Nie kpiny. Tylko nauczka. Zepsulo sie cos za 40zl to trzeba naprawic i nie probowac "dojechac do domu"
Inna sprawa ze nie powinno sie zepsuc.
Ja zawsze w torbie foto mam rolke "tasmy na krokodyle" gdyby kiedys na sile trzeba bylo cos podlatac.