Równolegle do tych obiektywów, na rynku pojawiły się analogiczne do nich modele oznaczone logo firm takich jak Bower, Vivitar czy Falcon. Szczególnie ten ostatni może się wydawać dla nas interesujący, bo właścicielem tej marki jest łódzka firma Foxfoto.

Jak to się dzieje, że te wyglądające podobnie obiektywy możemy kupić pod nazwami różnych producentów? Okazuje się, że fabryki Samyanga nie produkują swoich obiektywów na wyłączność, lecz każdy, kto dysponuje odpowiednim zasobem gotówki, może zamówić linię produktów ze swoim własnym logo.

Otwartym jednak pozostaje pytanie, czy mamy do czynienia z dokładnie takimi samymi produktami. Nasz klient, nasz pan - jak mawia popularne przysłowie. Nie trudno więc wyobrazić sobie sytuację, w której firma, która chce walczyć z konkurentami ceną nowych obiektywów, zamawia ich całą serię, ale z prostszymi powłokami antyodbiciowymi lub z tańszym rodzajem szkła.

Taki scenariusz to nie wymysł, bo od ładnych kilku lat jest on realizowany na rynku lornetek. Dość często spotykamy się z lornetkami różnych producentów, które opuściły tę samą fabrykę i co ciekawe, mogą znacznie się od siebie różnić. Ostatnio opisywaliśmy i porównywaliśmy osiągi Alpena Rainiera 10x42 i Bynolyta Albatrossa 10x42, które okazały się mieć identyczną optykę, lecz zupełnie inne obudowy. Dość charakterystyczna była też seria modeli 10x42 takich jak Bynolyt Buzzard, Ecotone AD-7, Fomei Diplomat, Opticron Verano czy Vixen Apex Pro, które z pozoru podobne, okazały się pokazywać dość istotne różnice.

Czy tak jest w przypadku obiektywów Samyanga? Czy oferowane na polskim rynku obiektywy Samyang i Falcon, to dokładnie to samo, czy może mamy jakieś istotne różnice? Ze względu na dużo pytań tego typu, jakie ostatnio otrzymaliśmy, zdecydowaliśmy się sprawdzić i porównać osiągi rybiego oka Falcona z analogicznym i już przez nas przetestowanym Samyangiem.

Pierwszym sygnałem, że Falconów nie trzeba się bać jest certyfikat wystawiony przez firmę Samyang, zaświadczający, że zarówno jakość użytych materiałów, jak i kontrola jakości w przypadku Falconów są na wysokim poziomie. Czy tak jest w istocie, przekonamy się w kolejnych rozdziałach.

Obiektyw do testów wypożyczyła firma Foxfoto.

Zapraszamy też do zapoznania się z naszą procedurą testową, która została opisana w artykule "Jak testujemy obiektywy?". A gdy to nie wystarczy, proponujemy jeszcze zapoznanie się z działem FAQ.