Olympus M.Zuiko Digital 14-42 mm f/3.5-5.6 ED - test obiektywu
8. Winietowanie
Jak widać, poważnych problemów ze spadkiem jasności w rogach kadru nie będziemy mieli nigdzie.
Potwierdzają to nasze pomiary. Dla najkrótszej ogniskowej i maksymalnego otworu względnego winietowanie wynosi tylko 16% (−0.51 EV). Co ciekawe, przymykanie przysłony prawie wcale nie pomaga w walce z tą wadą. Dla f/4.0 spadek jasności wynosi bowiem 15%, a dla f/5.6 wciąż 14%.
Jeszcze ciekawiej jest dla środka zakresu ogniskowych. Tam, dla maksymalnego otworu względnego (f/4.7) winietowanie wynosi 13% (−0.41 EV). W granicach błędów pomiarowych dokładnie taką samą wartość uzyskaliśmy dla przysłon f/5.6 i f/8.0.
Dla ogniskowej 42 mm sytuacja przypomina bardzo to, co widzieliśmy dla 14 mm. Na maksymalnym otworze spadek jasności w rogach kadru wynosi 15% (−0.47 EV). Po przymknięciu przysłony o jedną działkę, wada ta spada do 13%, a po przymknięciu o dwie działki do 12%.
Podsumowując, w tej kategorii obiektyw może być tylko chwalony. Winietowanie, dla żadnej kombinacji ogniskowej i przysłony, nie stanie się dla nas uciążliwe.