Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
wiecie co to jest USABILITY? a wiecie co to jest RESPONSIVE DESIGN? zróbcie coś w tym kierunku bo klikanie 10 razy w tytuł artykułu po to aby go przeczytać jest przesadą i marnotrawieniem mojego czasu.
Aparacik fajny, miło, że dodali Focus Peaking, jeszcze fajniej, ze korzysta z bagnetu K - szkoda tylko, że sam design korpusu tragiczny. Jakby było coś w klimatach K-30 to byłaby rewelacja, a tak.... wstyd nosić coś takiego. :/ ;]
Nic dodać nic ująć, to moje pierwsze spostrzeżenie po zapoznaniu się z testem. Przyznam że testujący dostrzegł więcej niż ja. Może dla tego że jeszcze na dobre się nim nie pobawiłem a może dla tego że jestem zauroczony jego wyglądem... W końcu inny korpus niż wszystkie oklepane i opatrzone puszki z DSLR włącznie. Chwała projektantowi że nie miał nic w genach z profesora Zina i nie patrzał na starocie... ps. @Sky_walker, póki co wstydu nie dostrzegłem, wprost przeciwnie. Spore zainteresowanie...
przepraszam, Euzebiuszu. O gustach się wszak nie dyskutuje. Ale to menu jest po prostu paskudne i tyle ;) Nie mówię - mało funkcjonalne, złe, cokolwiek. Mnie się ten design menu nie podoba i szkoda, że w tym względzie Pentax nie idzie z duchem czasu - obsługa menu D5100 w stosunku do D200 jest zdecydowanie milsza dla oka - niekoniecznie dla dłoni i nerwów, kiedy trzeba coś zmienić na szybko ;-)))
Btw - Nikonie - idź tą drogą jeśli chodzi o bagnet. Nie idź jeśli chodzi o budowę korpusu i ergonomię. System "1" wystarczy :-)
Fajnie, że ktoś W KOŃCU to zrobił. Szkoda, że nie wszystko tak udane jak mogłoby być.
9 lipca 2012, 17:56
"Pentax K-01 posiada system czyszczenia matrycy, który usuwa ewentualny kurz, wprowadzając matrycę w drgania. Opcje dotyczące czyszczenia odnajdziemy w menu ustawień aparatu. Poza tym, że czyszczenie można uruchomić w każdym dowolnym momencie, istnieje również możliwość uruchamiania automatycznego czyszczenia przy włączaniu i/lub wyłączaniu aparatu. Podczas testowania Pentaksa Q mieliśmy aktywną opcję czyszczenia zarówno podczas włączania, jak i wyłączania aparatu."
- Skopiowane z testu Pentax Q. link -co widać po niezmienieniu modelu. :-))
Pytanie do Optycznych (lub innych zorientowanych w sprawach optyki). Czy Pentax może zaprojektować pod mocowanie K obiektyw o innej (krótszej) odległości ogniskowania między matrycą a bagnetem? Jeśli wyraziłem się niefachowo, to chodzi mi o (ang.) Flange Focal Distance, nie znam polskiego określenia.
9 lipca 2012, 18:09
@V07TEK
Nie może.
Tam jest prostokątna komora w kierunku matrycy. link
dziwne a mnie sie on bardziej podoba od K30 ,ktory wyglada jak jakis cyborg ....pomijam oczywiscie ergonomię ..faktycznie gusta i guściki gdyby nie ten autofokus....;
nie kijem go to pałą ...wynika z tego ze dopiero nastepca K5 bedzie miał wszystko cacy ( moze poza af ) mam na mysli dobry tryb filmowania , pryzmat ,ergonomia ..oby tylko nie weszli 24 mpx lową matrycę
9 lipca 2012, 18:58
"oby tylko nie weszli 24 mpx lową matrycę"
-bardziej prawdopodobne jest, że tak zrobią, niż że zostaną przy starej. :- (
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ten aparat powstał tylko i wyłącznie jako ciekawostka. Dla mnie K-01 jest jak lustrzanka wykastrowana ze wszystkich zalet i nie widzę sensu istnienia takiego rozwiązania. Nie jest to aparat zły, ale przecież Pentax ma rewelacyjne lustrzanki, które są od tego pseudobezlusterkowca zdecydowanie bardziej funkcjonalne, ergonomiczne, a przy tym niewiele większe.
espresso | 2012-07-09 17:34:09 - "@Sky_walker, póki co wstydu nie dostrzegłem, wprost przeciwnie. Spore zainteresowanie... " - trochę to naciągane... popatrz sobie na sprzedaż tego modelu. Na Amazonie nie ma go w 100 najlepiej sprzedających się modeli, mało tego, nawet w Japonii, kraju znanym z upodobania do fotograficznych dziwactw ten K-01 jest nie do znalezienia w listach najlepiej sprzedających się modeli. Jeśli na coś miałbym zwalić takie wyniki to właśnie na to, że wstyd go nosić, bo naprawdę ciężko się do czegoś innego przyczepić w tym modelu. Jest (względnie) mały, oferuje szklarnię większą i bardziej sensowną niż prawie każdy inny bezlusterkowiec, a wiele przebija pod względem obsługi, podczas gdy w kwestii jakości obrazu przebija nawet OM-D EM5 którego wszyscy wychwalają pod niebiosa za niskie szumy. Tylko co z tego jak wygląda niczym projekt 13 latka ?
SKkamil | 2012-07-09 18:18:36 "dziwne a mnie sie on bardziej podoba od K30 ,ktory wyglada jak jakis cyborg .." - ma charakterystyczny, zapamiętywany i jednocześnie współczesny design. Nie jest to typowa Nikonowa cegła z odklejającą się gumą - jeśli innowacje w kwestii projektów klasycznych lustrzanek mają iść w jakimś kierunku to nie miałbym nic przeciwko temu który wytyczył K30.
Jedyna istotna wada to brak wizjera. Reszta wad znana z innych modeli, mam K-r i da się z tym żyć (oprócz wizjera). Natomiast wydziwianie, że uchwyt jest nie wyprofilowany uważam za żart. Skoro brak wizjera, to niby on po co ten uchwyt? Zdjęcia takim robi sie trzymając aparat przed sobą na wysokości oczu z reguły, a wtedy najlepiej w ręce czuje się prosty kształt. Pewność trzymania ma przecież niebagatelny wpływ na stabilność, tym samym jakość zdjęć. Więc niech mi ktoś odpowie, po co przy takim systemie potrzebny jest ergonomiczny, wyprofilowany jak w lustrzankach uchwyt? Ja nie pojmuję. Pozy tym mnie ten K-01 z zewnątrz bardzo sie podoba.
Może w oparciu o ten model powstanie jakiś kompakcik PRO z dużą matrycą?? OPTIO PX-01! To by było coś! Co wy na to?? ;-) Może nie bedzie to zbyt kieszonkowy kompakt ale za to jaka jakość! Pamiętam swój pierwszy cyfrowy aparacik, to był OPTIO MX, nie wiedząc czemu wyglądał jak kamera.
Ze względu na ten Flange Focal Distance zapewne rzeczywiście musi być ( aż ) tak grubaśny. Jednak wyprofilowana rękojeść na pewno by nie zaszkodziła. Raz ze względu na dużą wagę szkieł możliwych do podpięcia, dwa ze względu na to że na pewno przydałby się dołączany wizjer elektroniczny co zmienia charakterystykę użycia. Ale przede wszystkim ze względu na to że oddaliło by ten aparat od stylistyki cegły ;) Tak więc fajna idea ( tego samego bagnetu) , poza AF chyba zupełnie nie schrzaniona kastrowaniem typowym dla "starszych" ( tj grubszych w mamonę ) konkurentów.. Czyżby to był pierwszy evil upadły... przez brzydotę ;)
Choroby wieku dziecięcego. Gdy inni już dawno siedzą w bezlusterkowcach, Pentax stawia na tym polu pierwsze kroki. Matryce wziął z K5 więc wyniki z niej świetne. A reszta... Cóż, do dopracowania w następnych generacjach. Inny kształt body, bo ten jest fatalny. Były zgrabne analogowe Pentaxy - weźcie przykład z Olympusa albo Fuji, jak zrobić oldskulowe body. Brak wizjera - trzeba opracować albo kupić od kogoś technologię dobrego EVF, co najmniej jak u Panasonica i Olympusa, albo Sony. Epson podobno takie sprzedaje. No i do dopracowania AF - oczekujemy czegoś na miarę Olympusa OM-D czyli nie ustępującego lustrzankom. Ruchomy LCD (lub OLED) też nie zaszkodzi. Panowie z Pentaxa - zabierajcie się klecić następną generację. Matrycę i dobrą jakość obrazu już macie, trzeba poprawić całą resztę.
Dlaczego Wy sobie ludziska nie kupicie po prostu bezlusterkowca innej firmy tylko na forum (którego nikt z pentaxa nie przeczyta) piszecie co pentax ma zrobić żebyście.... w sumie i tak go nie kupili? ;-)
9 lipca 2012, 22:33
,,Widać zatem, że do wielkości testowanego aparatu nie można mieć jakichś szczególnych zastrzeżeń.''
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem z testu, bo: 1) Wszystkie porównywane aparaty (GH2, E-M5, X-Pro1) mają wizjer, a ten nie ma. 2) Porównywane są skrajne wymiary, zatem siłą rzeczy aparat w formie średniej cegły będzie stał na uprzywilejowanym miejscu: link 3) K-01 jest najcięższym bezlusterkowcem w ogóle, podchodząc tu pod lustrzanki EL.
Dla mnie ten aparat to zaprzeczenie idei bezlusterkowców i szukanie ,,trzeciej drogi''. Ciekaw jestem czy kupił go ktoś nie posiadający na razie obiektywów z tego systemu, a jeśli tak to dlaczego?
@Euzebiusz Forum właśnie do tego jest, by wyrażać najdziwniejsze nawet opinie. To nie jest poradnik ani lista życzeń dla konstruktorów Pentaxa. Od tego są fotografowie testowi, którzy dostają w swoje ręce takie cacka czasem nawet na kilka miesięcy przed premierą.
Ponoć właśnie tak Canon tworzy swoje aparaty, przez wsluchiwanie sie w głosy użytkowników.... Czyżby czytali Optyczne? :DDD
Idea bezlusterkowca na bagnecie N/C mnie osobiście bardzo sie podoba. Mamy już aparaty systemu M4/3 które wyglądają jak lustrzanka (np. G3) albo i nie (Oly GF5) i mają małą matrycę ale za to fajny wybór szkiel, mamy Pentaxa który wygląda... jak wygląda, ale ma bagnet z systemu lustrzankowego,, mamy Nexy, które są małe ale mają wielkie szkła w liczbie... 6? i mamy lustrzanki z nieruchomym lustrem. Kto połączy to w całość odrzucając większość wad a zostawiając zalety, wygrywa.
A, zapomnialem o mnozniku 2,7... Tam mamy całkiem szybki AF i fajny pomysł na hybrydowa budowę tegoż. Ale jako że ma to też 650D mogę spowrotem zapomnieć :)
Fajne komentarze>. Wygląda jak wygląda, mam to gdzieś, wygoda leży w tym samym miejscu. Jak wygodnie trzyma się dwuobiektywowe lustrzanki albo Sixa, wie każdy kto dotknął. Mam do dziś takie marzenie by do analoga zamiast kliszy wcisnąć matrycę, nawet kosztem tylnego dekla. Odpowiedni kadr, dobrze naświetlony, i szkło, które pozwoli utrwalić obraz bez zniekształceń. Tylko tyle. K-01 ma to wszystko, łącznie z obiektywami których ceny przekraczają 3 najnowsze flagowe korpusy razem wzięte. I nie pytać jakie tylko poszukać :). Posiadacze starszych szkieł Canona,Nikona, Minolty, Yshica, itd a przede wszystkim Olympusa przyjęli by taki korpus z błogosławieństwem wad.
10 lipca 2012, 00:58
@fanmario
Pentaksiarze nie są skazani na to.
Mają za 100$ lepszy wybór: o 110g cięższy, niewiele większy link we wszystkim lepszy. link
"Pentax smc DA 40 mm f/2.8 XS został stworzony właśnie z myślą o K-01"
No i co? Wystraszyliście ludzi z tym AFem - co widać po komentarzach, a przecież DA 40 mm f/2.8 XS to cały czas ten sam DA 40 mm f/2.8 Limited tylko, że w innym opakowaniu, więc skąd Wam się wzięło, że XS został "specjalnie" stworzony pod K-01???
A co do załamania w okolicach ISO 1600, - "pomiary dają jednak ku niemu wyraźne przesłanki" - mi wystarczą przesłanki oficjeli Pentaksa :)
Tak poza tym, to faktycznie gdyby to było coś w stylu ME Super, a nie trendy pudełko dla wielbicieli projektantów, to by było całkiem ok.
Poza tym, test pokazuje zaletę stabilizacji matrycy - z każdym modelem aparatu jest ona lepsza. Ponad 1 EV przewagi nad k-5, a nową lepszą puszkę taniej kupić niż nowy niekoniecznie lepszy optycznie obiektyw :)
@fanmario - posiadaczom starej optyki taki korpus na nic. Oni juz dawno kupili NEX-y, które są tanie (korpus NEX-3 kupujesz za 600PLN) i kompatybilne z każda manualną optyką jaka do tej pory powstała, bo mają najkrótsze dostępne mocowanie. Co więcej, dowolny lustrzankowy obiektyw można uzyć jako Tilt/Shift przez odpowiedni adapter. Po podłączeniu adapterka LA-EA1 (obsługujacego obiektywy z silnikami) lub LA-EA2 (obsługujacego wszystkie szkła) z dowolnego NEX-a robi się coś takiego jak ten K-01, tylko z lepszym AF... A optyka na bagnet A jest bardziej popularna i dostępna cenowo od K.
A ja myslalem, ze idea bezlusterkowca jest maly gabaryt a nie niska cena :-))) Zgadzam sie w pelni z Noworries. To wykastrowana lustrzanka. Oblesnie gruba pucha, tylko po to, zeby zapewnic zgodnosc z bagnetem K. Najwyrazniej Pentax nie ma odwagi lub zasobow aby wypuscic nowe obiektywy. A to oznacza jedno: ersatz bezlusterkowca. Mam nadzieje, ze Canon nie powtorzy tej bzdury ze swoim. Zobaczcie, jaki maly jest obiektyw Leica 35/1.4 a jaki duzy jest w wersji pod SLR. Totalna bzdura a nie bezlusterkowiec. Proponuje kuriozalny konkurs na projekt bezlusterkowca na szkla do puszek srednioformatowych. To dopiero bedzie grubas :-)
PS. Pamiętam czasy, jak nikomu z użytkowników starych canonów nie było potrzebne czyszczenie matrycy i kalibracja obiektywów w korpusie. Ale też tylko do czasu gdy canon tego nie zrobił :-)
Tak jak zostało to już powiedziane największą wadą jest brak wizjera. K30 to najlepszy obecnie model dostępny w ofercie Pentaxa....
10 lipca 2012, 10:04
@Yura ,,Przecież nie ma lustra i dzięki temu jest tańszy - więc jest to jaknajbardziej spełnienie idei bezlusterkowca... ''
Popatrz na informacje prasowe sprzed kilku lat: link link Celem było zmniejszenie rozmiarów aparatów z wymienną optyką oraz rozmiarów obiektywów, przy zachowaniu dobrej jakości obrazu. O cenie nic się nie mówiło. Eliminacja lustra to był tylko jeden ze środków do celu. Ta idea mnie przekonała - mniejszy rozmiar kosztem gorszej funkcjonalności.
Tutaj jest głównie to drugie, bo aparat waży prawie tyle co lustrzanka EL i jest niewiele od niej mniejszy. Jest dostęp do ogromnej ilości optyki, ale zysku w jej rozmiarach nie ma. Może być ciekawą propozycją dla kogoś kto ma już dużo systemowej optyki, ale dla kogoś wybierającego system od zera... (dlatego pytałem kto kupił i dlaczego)?
Mój znajomy kupił. Powiedział że podoba mu się jakość obrazu i to że jest taki inny. Kupił na samym początku, jak się tylko pojawił. Sam byłem zdziwiony. Pytałem jak się tym fotografuje bo dla mnie to z wyglądu cegła. Powiedział, że lepiej niż kompaktami które miał i lepiej niż Prakticą MTL5 (sic!). Ostatnio się chwalił że zachorował na powszechną chorobę u pentaxiarzy "limitedomania"
PS. Ja się nie wypowiadam bo jeszcze na żywo mi nie pokazał bo to Warszawiak, więc mam do niego kawałek. Fotki z wycieczki które podsyłał całkiem zacne zrobił, nie byle jakie pstryki.
Panie, Panowie ale się zacietrzewiliście (co poniektórzy). Filozofia Pentaxa (przy ich udziale rynkowym) bardzo mi się podoba. Od Pentaxa Q, przez K-01, K-30 po 645D. Od zabawki po wagę poważną. Osiągi poszczególnych modeli znakomite, jakieś tam zastrzeżenia do ostrzenia. Raczej nie ma konieczności wypuszczania nowych modeli co 6 miesięcy, z kosmetycznymi zmianami jako rewolucyjnej nowości. To dziwne, ale w czasach analogowych to korpusów się raczej nie zmieniało. Film czy błonę zwojową to i owszem, obiektywy też. A teraz to wygląd menu uniemożliwia wykonanie zdjęć. Pozdrawiam
"Brak wizjera - trzeba opracować albo kupić od kogoś technologię dobrego EVF, co najmniej jak u Panasonica i Olympusa, albo Sony. Epson podobno takie sprzedaje. " - Dział wizjerów Epsona wykupiło Sony. To co widzisz w SLT to są właśnie wizjery bazujące na technologii Epsona. Ale Pentax generalnie ma historię współpracy z Sony, więc nie zdziwiłbym się, gdyby dogadali się i w sprawie wizjerów.
"To dziwne, ale w czasach analogowych to korpusów się raczej nie zmieniało. Film czy błonę zwojową to i owszem, obiektywy też. " - teraz też wymieniasz głównie "błonę zwojową". Popatrz choćby na korpusy N, czy C - z generacji na generację to samo (+- zmiany w duperelach) a jedyne co się zmienia (też nie zawsze) to właśnie matryca.
Zdjęcia, to i można robić pudełkiem po landrynkach ale czy o to chodzi? Aparat oprócz tego że robi zdjęcia, musi się podobać a nawet trzeba go lub polubić. Wiadomo gusta i guściki itd..., mnie się wybitnie nie podoba. Pentaxie, nie idź tą drogą!
@ciekawus - "Najwyrazniej Pentax nie ma odwagi lub zasobow aby wypuscic nowe obiektywy"
taaa, zwłaszcza w kontekście tego, że ma 3 systemy - a jak się pokażą szkiełka wrastające w bagnet, to 4... -.-
@TS - "Tutaj jest głównie to drugie, bo aparat waży prawie tyle co lustrzanka EL i jest niewiele od niej mniejszy. "
Ze wstępniaka jasno wynika, że rozmiarami wcale NIE JEST większy od innych bezlusterkowców - ot toporny kształt - szkła wrastające w bagnet na horyzoncie i po problemie.
Lustro miało być wyeliminowane przede wszystkim dlatego, że to od czasów matrycy cyfrowej ślepa uliczka w ewolucji aparatów - od kiedy matryca widzi obraz, a nie tylko "naświetla się", niepotrzebny jest AF oparty na lustrze i osobnym czujniku, i nie potrzebny jest wizjer oparty na lustrze i pryzmacie - tylko tyle. Wizjera nie ma, bo sama ta technologia jest jeszcze mocno w powijakach, natomiast AF już jest i wątpię, żeby Pentax wsadził w K-01 gorszy od tego z K-r na przykład.
"wątpię, żeby Pentax wsadził w K-01 gorszy od tego z K-r na przykład."
Jest gorszy, bo nie ma fazowego AF.
"od kiedy tylne soczewki są wielkości bagnetów?"
Tylne soczewki w m4/3 mają ok. 2cm średnicy.
K-01 ma większą matrycę, a w komorze zmieści się tubus niewiele większy od wysokości matrycy ~1,8cm. O telecentryczności zapomnij /przekątna matrycy 3cm/
Ja rozumiem, bo z każdego praktycznego względu to jest bezlusterkowiec (i nie używaj słowa EVIL - K-01 nie ma wizjera więc EVILem nie jest), w niczym nie podobny do SLT. Bliżej jest nawet Olympusowi OM-D do SLT niż temu Pentaxowi.
10 lipca 2012, 14:47
@Yura, ,,Ze wstępniaka jasno wynika, że rozmiarami wcale NIE JEST większy od innych bezlusterkowców''
Tak, wynika - ale to nie znaczy, że tak jest. W teście porównany jest do bezlusterkowców z wizjerem (często wystającym) lub uchwytem, które maksymalne wymiary mogą mieć większe (choć nawet od nich jest cięższy). Zestawiając go z bezpośrednimi konkurentami bez wizjerów i uchwytów widać, że jest sporo od nich większy i cięższy: link link link link link
@Euzebiusz: ,,Powiedział że podoba mu się jakość obrazu i to że jest taki inny.'' A to drugie wszystko wyjaśnia - jak aparat się spodoba, to nie jest trudno racjonalnie uzasadnić jego wybór ;).
Warto czytać dokładnie i uważnie treść artykułów o Pentaksie na Optycznych, zwłaszcza opisów testów, chociaż nie są one wolne od subiektywnych ocen. A Wasze komentarze to słodka wisienka :D
Test najlepszego bezlustrerkowaca do tej pory. I tylko 65 komentarzy z narzekaniami głównie Że niby duży ? Canon G1X jest jeszcze większą cegłą wśród kompaktów i jakoś nie przeszkadzało to fanbojom marki link Że niby brzydki ? A od kiedy czarne potworki CiN (+ S) są piękne. Ten przynajmniej ( może być) kolorowy ;) Obiektywów więcej niż nawet w m4/3 i do tego jeden może się schować cały w korpusie - czegoś takiego nie zaoferuje nikt inny. Więc jednak chodzi o to że to jednak Pentax ...
oprócz rewelacyjnej matrycy z pentaxa k-5, możliwości użycia limitedów i "ciekawego/kontrowersyjnego wzornictwa" w zasadzie nie widzę argumentów na za. paskudna ergonomia, niewygodny uchwyt z większymi obiektywami, brak wizjera, porównywalna wielkość z k-5. ewentualnie przy niskiej cenie to mogłaby być taka "lustrzanka" dla biednych.
A ja nie mówię o fazowym, tylko o detekcji kontrastu...
"Tylne soczewki w m4/3 mają ok. 2cm średnicy." "O telecentryczności zapomnij"
tyle, że KAF to nie m4/3 - oprócz stosunku średnicy tylnej soczewki do przekątnej matrycy, masz jeszcze odległość tylnej soczewki do matrycy - a więc o kąt padania światła chodzi. Z resztą z czym tu dyskutować - projekty na obiektyw z soczewką za bagnetem już są...
@TS - no to go nie kupuj - nie rozumiem, zawsze pod testem jakiegoś Pentaksa przylatuje masa canikosonowców, którzy rzecz jasna są specjalistami od projektowania aparatów. Faktycznie jest większy od innych bezlusterkowców - bez obiektywu - z obiektywem sprawa ma się już inaczej, a kompletnie inaczej z adapterem pod szkła z luster, czy innych systemów, co jest przecież definitywnym atutem (jak się można dowiedzieć z komentarzy tutaj) i czynnikiem od którego zależy sukces sytemu bezlusterkowego - nie to już wtedy nie ma znaczenia.
@focjusz - "Więc jednak chodzi o to że to jednak Pentax ... "
@focjusz: tu nazwa nie ma nic do rzeczy. porównanie canona g1x z jego guzikologią, wizjerem( jaki by nie był ), całkiem przyzwoitym obiektywem i odchylanym ekranym z tym kolorowym "czymś" wypada blado. inny jest też target. bo w przypadku canona masz wszystko w jednym i jest to jakaś alternatywa lustrzanki w sytuacjach kiedy nie chcesz dźwigać całej szklarni a w wypadku pentaxa k-1 albo żonglujesz limitedami albo masz nieporęczną cegłę z wielgaśnym zoomem i paskudną ergonomią całego zestawu.
@Xan - to, że optyczni napisali, że 40 2.8 XS został specjalnie zaprojektowany pod K-01, to nie znaczy, że to prawda. Prawda jest taka, że to cały czas ten sam 40 2.8 limited z 2004 roku i nikt nie powiedział, że ma hulać z detekcją kontrastu.
Yura - daj spokój. Rakietą w dziedzinie AF ten pentax się nie stanie nawet jak dostanie obiektyw z silnikiem odrzutowym. Jak inne pentaxy zresztą też. Myślę jednak, że tak samo tym, jak wszystkimi pentaxami można bez problemu robić ostre zdjęcia. Tak naprawdę największym problemem jest to, że ten aparat przy swoim wyglądzie robi naprawdę dobrej jakości foty. To może boleć właścicieli starszych lustrzanek i o to cały rwetes. Głupio będzie wyglądało jak rozgarnięta ekscentryczna czerwonowłosa ciotka artystka z żółtym K-01 i wklęśniętym obiektywem zrobi na ślubie ciekawsze i równie dobre jakościowo fotki jak zamówiony fotograf z całą torbą nikonów i canonów :-)
Uwielbiam teksty o szybkości AF i możliwościach ujęć seryjnych. Podobają mi się też te o ilości punktów pomiaru światła ze szczególnym skupieniem na punktach krzyżowych i pomiarze matrycowym. Zaraz wszystkie zdjęcia wykonane przy pominięciu tych najistotniejszych parametrów wydaja mi się beznadziejne. Z takich komentarzy naprawdę bardzo wiele uczę się o fotografii.
Od prawie 1.5 miesiąca jestem posiadaczem tego aparatu dla „lemingów” z 40, 18-55, 50-200. Jest to pierwszy mój Pentax. Kupiłem go, bo chciałem mieć stosunkowo mały aparat, który będzie robił jakościowo najlepsze zdjęcia i o jakości której nie zapewni mi najlepszy kompakt (mam Canona Pro1 i służbowego LX5 Panasonica) oraz dodatkowo będzie można przyczepić do starej szklarni na M42. Co do ergonomii to moim zdaniem uchwyt jest b. dobrze wyprofilowany (dodam, że ja mam stosunkowo małe ręce). Faktycznie, do czego mogę się przyczepić to dolny prawy róg aparatu, który mógłby być bardziej zaokrąglony, bo niekiedy dziwnie uwiera. Co do gumowej nieszczęsnej zaślepki to jedyny problem jest wtedy jak się rozgrzeje od ciepła ręki i zmięknie, trochę rozszerzy i jak nie jest dobrze dopasowana to ma faktycznie tendencje do wychodzenia. Dla mnie największy problem jest zbyt rozbudowane menu, do którego nie jestem przyzwyczajony i aparat wymaga dużej praktyki i wprawy, aby robił zdjęcia tak jak ja chce a nie jak jego automatyka (zwłaszcza z ogniskowaniem mam kłopoty, a wychodzi to dopiero przy powiększeniu). Przed kupnem tego trochę się obawiałem dla tego kupiłem trochę droższe kitowe zoomy z skalą odległości. Mogę się pochwalić, że zrobiłem nim kilka bardzo udanych zdjęć, ale muszę się przyznać, że jakoś tak same się zrobiły. Do tej ogniskowej 40 (czyli 60) trzeba się przyzwyczaić, choć wolałbym, aby kitowa stałka miała 24 (35) mm bo o obiektyw takiej ogniskowej trudno wśród starych łatwo dostępnych szkieł i byłaby bardziej praktyczna, choć ta 40 jest ciekawa (ja do tej pory raczej „szerszymi portretami” nie zajmowałem choć miałem na to ochotę.
Fajny aparat, nawet jak się nie ma "całej szklarni Pentaxa". Ja nie mam. Sam w sobie poręczny, szczególnie z XS'em. Zajmuje niewiele miejsca. Za tę cenę świetna matryca i bardzo dobry obiektyw. W centrum najlepszy na 4 a na brzegach na 8. Ogniskowa bardzo mi opowiada. Ekwiwalent 50 jest dla mnie nieco za szeroki. Aparat kanciasty jak kiedyś Yashica mat 124 Rolleiflex albo Hasselblad. Pentacon six TL też się dziwnie trzymało. Z dużym ciężkim obiektywem to by wypadało pod każdym korpusem mieć monopoda albo statyw. Gripy pojawiły się dopiero z bateriami, a wcześniejsze lustrzanki to nieporozumienie? Celowniki EVF mają jedną tylko zaletę - dociskając aparat do skroni dodatkowo się go stabilizuje. To nie jest reporterska lustrzanka. To jest aparat na statyw albo na pasek na szyję . Do zabawy fotografią.
A ja go najczesciej uzywam z Sigma 30mm f1.4, autofokus sie nie myli nawet przy przyslonach ponizej 2.0. Z XS-em tez swietnie sobie radzi. Autofokus lapie nawet na ciemnej gladkiej scianie bez zadnych szczegolow, probowalem porownac z lustrzankami w detekcji fazy w tych samych warunkach - nie daja rady, obiektyw kreci w lewo i w prawo bez skutku ( K200, K5, 50d ). Jestem zaskoczony. Ale K5 po wlaczeniu LV detekcja kontrastu dziala tak samo szybko i celnie jak K-01.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Jedno jest pewne - najbardziej kontrowersyjny design aparatu foto na przestrzeni ostatnich lat. :D
Jak go wsadzą w obudowę w stylu me super to dam im zarobić na bezlusterkowcu :-)
Stabilizacji by nie było? ;)
wiecie co to jest USABILITY? a wiecie co to jest RESPONSIVE DESIGN? zróbcie coś w tym kierunku bo klikanie 10 razy w tytuł artykułu po to aby go przeczytać jest przesadą i marnotrawieniem mojego czasu.
Ale generuje jedno wyświetlenie reklam więcej :-P
orbs - ale za to strona ma kilka razy więcej kliknięć :-)
menu szpetne jak w pentaksie :( szkoda. ale może kiedyś wypuszczą firmware upiększający do wszystkich aparatów?
czytam dalej...
@kazziz
bo... to jest pentax ;)
"menu szpetne jak w pentaksie :("
Lubię fachowe opinie uznanych dyktatorów piękności :-)
Aparacik fajny, miło, że dodali Focus Peaking, jeszcze fajniej, ze korzysta z bagnetu K - szkoda tylko, że sam design korpusu tragiczny. Jakby było coś w klimatach K-30 to byłaby rewelacja, a tak.... wstyd nosić coś takiego. :/
;]
orbs - możesz wyjaśnić o czym piszesz? Klikałeś dziesięć razy w tytuł artykułu? Po co, skoro wystarczy raz?
Nic dodać nic ująć, to moje pierwsze spostrzeżenie po zapoznaniu się z testem. Przyznam że testujący dostrzegł więcej niż ja. Może dla tego że jeszcze na dobre się nim nie pobawiłem a może dla tego że jestem zauroczony jego wyglądem... W końcu inny korpus niż wszystkie oklepane i opatrzone puszki z DSLR włącznie. Chwała projektantowi że nie miał nic w genach z profesora Zina i nie patrzał na starocie...
ps.
@Sky_walker, póki co wstydu nie dostrzegłem, wprost przeciwnie. Spore zainteresowanie...
przepraszam, Euzebiuszu. O gustach się wszak nie dyskutuje. Ale to menu jest po prostu paskudne i tyle ;)
Nie mówię - mało funkcjonalne, złe, cokolwiek. Mnie się ten design menu nie podoba i szkoda, że w tym względzie Pentax nie idzie z duchem czasu - obsługa menu D5100 w stosunku do D200 jest zdecydowanie milsza dla oka - niekoniecznie dla dłoni i nerwów, kiedy trzeba coś zmienić na szybko ;-)))
Btw - Nikonie - idź tą drogą jeśli chodzi o bagnet. Nie idź jeśli chodzi o budowę korpusu i ergonomię. System "1" wystarczy :-)
Fajnie, że ktoś W KOŃCU to zrobił. Szkoda, że nie wszystko tak udane jak mogłoby być.
"Pentax K-01 posiada system czyszczenia matrycy, który usuwa ewentualny kurz, wprowadzając matrycę w drgania. Opcje dotyczące czyszczenia odnajdziemy w menu ustawień aparatu. Poza tym, że czyszczenie można uruchomić w każdym dowolnym momencie, istnieje również możliwość uruchamiania automatycznego czyszczenia przy włączaniu i/lub wyłączaniu aparatu. Podczas testowania Pentaksa Q mieliśmy aktywną opcję czyszczenia zarówno podczas włączania, jak i wyłączania aparatu."
- Skopiowane z testu Pentax Q. link -co widać po niezmienieniu modelu. :-))
Pytanie do Optycznych (lub innych zorientowanych w sprawach optyki). Czy Pentax może zaprojektować pod mocowanie K obiektyw o innej (krótszej) odległości ogniskowania między matrycą a bagnetem? Jeśli wyraziłem się niefachowo, to chodzi mi o (ang.) Flange Focal Distance, nie znam polskiego określenia.
@V07TEK
Nie może.
Tam jest prostokątna komora w kierunku matrycy. link
@dcs
Dzx, czyli te ich bezlusterkowce to muszą być grubasy.
dziwne a mnie sie on bardziej podoba od K30 ,ktory wyglada jak jakis cyborg ....pomijam oczywiscie ergonomię ..faktycznie gusta i guściki
gdyby nie ten autofokus....;
@SKkamil
W K30 za 100$ więcej dostajesz prawdziwy pryzmat.
nie kijem go to pałą ...wynika z tego ze dopiero nastepca K5 bedzie miał wszystko cacy ( moze poza af )
mam na mysli dobry tryb filmowania , pryzmat ,ergonomia ..oby tylko nie weszli 24 mpx lową matrycę
"oby tylko nie weszli 24 mpx lową matrycę"
-bardziej prawdopodobne jest, że tak zrobią, niż że zostaną przy starej. :- (
@dcs - może, są co najmniej dwa znane patenty i jeden prototyp z krótszym rejestrem.
@jaad75
- ? - Nie rozumi. :-)
dcs - dzieki, poprawione
dlaczego wśród wad nie ma "braku uszczelnień przy karcie pamięci i akumulatorze"? tak jak wykazaliście przy GX1?
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ten aparat powstał tylko i wyłącznie jako ciekawostka. Dla mnie K-01 jest jak lustrzanka wykastrowana ze wszystkich zalet i nie widzę sensu istnienia takiego rozwiązania. Nie jest to aparat zły, ale przecież Pentax ma rewelacyjne lustrzanki, które są od tego pseudobezlusterkowca zdecydowanie bardziej funkcjonalne, ergonomiczne, a przy tym niewiele większe.
Paskudny wstręciuch. Nie da się na to patrzeć...
espresso | 2012-07-09 17:34:09 - "@Sky_walker, póki co wstydu nie dostrzegłem, wprost przeciwnie. Spore zainteresowanie... " - trochę to naciągane... popatrz sobie na sprzedaż tego modelu. Na Amazonie nie ma go w 100 najlepiej sprzedających się modeli, mało tego, nawet w Japonii, kraju znanym z upodobania do fotograficznych dziwactw ten K-01 jest nie do znalezienia w listach najlepiej sprzedających się modeli.
Jeśli na coś miałbym zwalić takie wyniki to właśnie na to, że wstyd go nosić, bo naprawdę ciężko się do czegoś innego przyczepić w tym modelu. Jest (względnie) mały, oferuje szklarnię większą i bardziej sensowną niż prawie każdy inny bezlusterkowiec, a wiele przebija pod względem obsługi, podczas gdy w kwestii jakości obrazu przebija nawet OM-D EM5 którego wszyscy wychwalają pod niebiosa za niskie szumy.
Tylko co z tego jak wygląda niczym projekt 13 latka ?
SKkamil | 2012-07-09 18:18:36 "dziwne a mnie sie on bardziej podoba od K30 ,ktory wyglada jak jakis cyborg .." - ma charakterystyczny, zapamiętywany i jednocześnie współczesny design. Nie jest to typowa Nikonowa cegła z odklejającą się gumą - jeśli innowacje w kwestii projektów klasycznych lustrzanek mają iść w jakimś kierunku to nie miałbym nic przeciwko temu który wytyczył K30.
Jedyna istotna wada to brak wizjera. Reszta wad znana z innych modeli, mam K-r i da się z tym żyć (oprócz wizjera). Natomiast wydziwianie, że uchwyt jest nie wyprofilowany uważam za żart. Skoro brak wizjera, to niby on po co ten uchwyt? Zdjęcia takim robi sie trzymając aparat przed sobą na wysokości oczu z reguły, a wtedy najlepiej w ręce czuje się prosty kształt. Pewność trzymania ma przecież niebagatelny wpływ na stabilność, tym samym jakość zdjęć. Więc niech mi ktoś odpowie, po co przy takim systemie potrzebny jest ergonomiczny, wyprofilowany jak w lustrzankach uchwyt? Ja nie pojmuję. Pozy tym mnie ten K-01 z zewnątrz bardzo sie podoba.
Może w oparciu o ten model powstanie jakiś kompakcik PRO z dużą matrycą?? OPTIO PX-01! To by było coś! Co wy na to?? ;-) Może nie bedzie to zbyt kieszonkowy kompakt ale za to jaka jakość!
Pamiętam swój pierwszy cyfrowy aparacik, to był OPTIO MX, nie wiedząc czemu wyglądał jak kamera.
Ze względu na ten Flange Focal Distance zapewne rzeczywiście musi być ( aż ) tak grubaśny. Jednak wyprofilowana rękojeść na pewno by nie zaszkodziła. Raz ze względu na dużą wagę szkieł możliwych do podpięcia, dwa ze względu na to że na pewno przydałby się dołączany wizjer elektroniczny co zmienia charakterystykę użycia.
Ale przede wszystkim ze względu na to że oddaliło by ten aparat od stylistyki cegły ;)
Tak więc fajna idea ( tego samego bagnetu) , poza AF chyba zupełnie nie schrzaniona kastrowaniem typowym dla "starszych" ( tj grubszych w mamonę ) konkurentów..
Czyżby to był pierwszy evil upadły... przez brzydotę ;)
Choroby wieku dziecięcego. Gdy inni już dawno siedzą w bezlusterkowcach, Pentax stawia na tym polu pierwsze kroki. Matryce wziął z K5 więc wyniki z niej świetne. A reszta... Cóż, do dopracowania w następnych generacjach. Inny kształt body, bo ten jest fatalny. Były zgrabne analogowe Pentaxy - weźcie przykład z Olympusa albo Fuji, jak zrobić oldskulowe body. Brak wizjera - trzeba opracować albo kupić od kogoś technologię dobrego EVF, co najmniej jak u Panasonica i Olympusa, albo Sony. Epson podobno takie sprzedaje. No i do dopracowania AF - oczekujemy czegoś na miarę Olympusa OM-D czyli nie ustępującego lustrzankom. Ruchomy LCD (lub OLED) też nie zaszkodzi. Panowie z Pentaxa - zabierajcie się klecić następną generację. Matrycę i dobrą jakość obrazu już macie, trzeba poprawić całą resztę.
Dlaczego Wy sobie ludziska nie kupicie po prostu bezlusterkowca innej firmy tylko na forum (którego nikt z pentaxa nie przeczyta) piszecie co pentax ma zrobić żebyście.... w sumie i tak go nie kupili? ;-)
,,Widać zatem, że do wielkości testowanego aparatu nie można mieć jakichś szczególnych zastrzeżeń.''
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem z testu, bo:
1) Wszystkie porównywane aparaty (GH2, E-M5, X-Pro1) mają wizjer, a ten nie ma.
2) Porównywane są skrajne wymiary, zatem siłą rzeczy aparat w formie średniej cegły będzie stał na uprzywilejowanym miejscu: link
3) K-01 jest najcięższym bezlusterkowcem w ogóle, podchodząc tu pod lustrzanki EL.
Dla mnie ten aparat to zaprzeczenie idei bezlusterkowców i szukanie ,,trzeciej drogi''. Ciekaw jestem czy kupił go ktoś nie posiadający na razie obiektywów z tego systemu, a jeśli tak to dlaczego?
@Euzebiusz
Forum właśnie do tego jest, by wyrażać najdziwniejsze nawet opinie. To nie jest poradnik ani lista życzeń dla konstruktorów Pentaxa. Od tego są fotografowie testowi, którzy dostają w swoje ręce takie cacka czasem nawet na kilka miesięcy przed premierą.
@V07TEK
"Forum właśnie do tego jest, by wyrażać najdziwniejsze nawet opinie."
Może niektórym chodzi o to aby wyrazić najdziwniejszą opinię ze wszystkich? ;-)
Wygląd - jak zabawkowy aparat fotograficzny z NRD z lat 70.
Trzeba podziękować redakcji za wytestowanie ciekawych aparatów: nex 7 oraz k-01. Oby tak dalej, czekam na nikona d800e.
Ponoć właśnie tak Canon tworzy swoje aparaty, przez wsluchiwanie sie w głosy użytkowników.... Czyżby czytali Optyczne? :DDD
Idea bezlusterkowca na bagnecie N/C mnie osobiście bardzo sie podoba. Mamy już aparaty systemu M4/3 które wyglądają jak lustrzanka (np. G3) albo i nie (Oly GF5) i mają małą matrycę ale za to fajny wybór szkiel, mamy Pentaxa który wygląda... jak wygląda, ale ma bagnet z systemu lustrzankowego,, mamy Nexy, które są małe ale mają wielkie szkła w liczbie... 6? i mamy lustrzanki z nieruchomym lustrem. Kto połączy to w całość odrzucając większość wad a zostawiając zalety, wygrywa.
A, zapomnialem o mnozniku 2,7... Tam mamy całkiem szybki AF i fajny pomysł na hybrydowa budowę tegoż. Ale jako że ma to też 650D mogę spowrotem zapomnieć :)
Sorki. Teraz mi jeszcze przyszło do glowy że te aparaty z nieruchomym lustrem już podobno nie są lustrzankami. Te spory pozostawilbym na inne wątki ;)
Powinni go sprzedawać w takim link futerale.
Fajne komentarze>.
Wygląda jak wygląda, mam to gdzieś, wygoda leży w tym samym miejscu.
Jak wygodnie trzyma się dwuobiektywowe lustrzanki albo Sixa, wie każdy kto dotknął.
Mam do dziś takie marzenie by do analoga zamiast kliszy wcisnąć matrycę, nawet kosztem tylnego dekla.
Odpowiedni kadr, dobrze naświetlony, i szkło, które pozwoli utrwalić obraz bez zniekształceń.
Tylko tyle.
K-01 ma to wszystko, łącznie z obiektywami których ceny przekraczają 3 najnowsze flagowe korpusy razem wzięte. I nie pytać jakie tylko poszukać :).
Posiadacze starszych szkieł Canona,Nikona, Minolty, Yshica, itd a przede wszystkim Olympusa przyjęli by taki korpus z błogosławieństwem wad.
@fanmario
Pentaksiarze nie są skazani na to.
Mają za 100$ lepszy wybór: o 110g cięższy, niewiele większy link we wszystkim lepszy.
link
dcs: widziałem, tyle, że wygląda tak ja wygląda. Do strefy kibica z podobnym nie wszedłem.
"Pentax smc DA 40 mm f/2.8 XS został stworzony właśnie z myślą o K-01"
No i co? Wystraszyliście ludzi z tym AFem - co widać po komentarzach, a przecież DA 40 mm f/2.8 XS to cały czas ten sam DA 40 mm f/2.8 Limited tylko, że w innym opakowaniu, więc skąd Wam się wzięło, że XS został "specjalnie" stworzony pod K-01???
A co do załamania w okolicach ISO 1600, - "pomiary dają jednak ku niemu wyraźne przesłanki" - mi wystarczą przesłanki oficjeli Pentaksa :)
Tak poza tym, to faktycznie gdyby to było coś w stylu ME Super, a nie trendy pudełko dla wielbicieli projektantów, to by było całkiem ok.
Poza tym, test pokazuje zaletę stabilizacji matrycy - z każdym modelem aparatu jest ona lepsza. Ponad 1 EV przewagi nad k-5, a nową lepszą puszkę taniej kupić niż nowy niekoniecznie lepszy optycznie obiektyw :)
@dcs - "Nie może. Tam jest prostokątna komora w kierunku matrycy"
Może - od kiedy tylne soczewki są wielkości bagnetów?
@TS - "Dla mnie ten aparat to zaprzeczenie idei bezlusterkowców"
Jak to? Przecież nie ma lustra i dzięki temu jest tańszy - więc jest to jaknajbardziej spełnienie idei bezlusterkowca...
@fanmario - posiadaczom starej optyki taki korpus na nic. Oni juz dawno kupili NEX-y, które są tanie (korpus NEX-3 kupujesz za 600PLN) i kompatybilne z każda manualną optyką jaka do tej pory powstała, bo mają najkrótsze dostępne mocowanie. Co więcej, dowolny lustrzankowy obiektyw można uzyć jako Tilt/Shift przez odpowiedni adapter. Po podłączeniu adapterka LA-EA1 (obsługujacego obiektywy z silnikami) lub LA-EA2 (obsługujacego wszystkie szkła) z dowolnego NEX-a robi się coś takiego jak ten K-01, tylko z lepszym AF... A optyka na bagnet A jest bardziej popularna i dostępna cenowo od K.
A ja myslalem, ze idea bezlusterkowca jest maly gabaryt a nie niska cena :-)))
Zgadzam sie w pelni z Noworries. To wykastrowana lustrzanka. Oblesnie gruba pucha, tylko po to, zeby zapewnic zgodnosc z bagnetem K. Najwyrazniej Pentax nie ma odwagi lub zasobow aby wypuscic nowe obiektywy. A to oznacza jedno: ersatz bezlusterkowca. Mam nadzieje, ze Canon nie powtorzy tej bzdury ze swoim. Zobaczcie, jaki maly jest obiektyw Leica 35/1.4 a jaki duzy jest w wersji pod SLR. Totalna bzdura a nie bezlusterkowiec. Proponuje kuriozalny konkurs na projekt bezlusterkowca na szkla do puszek srednioformatowych. To dopiero bedzie grubas :-)
"Mam nadzieje, ze Canon nie powtorzy tej bzdury ze swoim"
Do czasu aż tak zrobi. Wtedy wszyscy będą piać z zachwytu. Produkcja naleśników już rozpoczęta, jeszcze tylko stabilizacja matrycy... :-)
PS. Pamiętam czasy, jak nikomu z użytkowników starych canonów nie było potrzebne czyszczenie matrycy i kalibracja obiektywów w korpusie. Ale też tylko do czasu gdy canon tego nie zrobił :-)
Tak jak zostało to już powiedziane największą wadą jest brak wizjera.
K30 to najlepszy obecnie model dostępny w ofercie Pentaxa....
@Yura ,,Przecież nie ma lustra i dzięki temu jest tańszy - więc jest to jaknajbardziej spełnienie idei bezlusterkowca... ''
Popatrz na informacje prasowe sprzed kilku lat:
link
link
Celem było zmniejszenie rozmiarów aparatów z wymienną optyką oraz rozmiarów obiektywów, przy zachowaniu dobrej jakości obrazu. O cenie nic się nie mówiło. Eliminacja lustra to był tylko jeden ze środków do celu. Ta idea mnie przekonała - mniejszy rozmiar kosztem gorszej funkcjonalności.
Tutaj jest głównie to drugie, bo aparat waży prawie tyle co lustrzanka EL i jest niewiele od niej mniejszy. Jest dostęp do ogromnej ilości optyki, ale zysku w jej rozmiarach nie ma. Może być ciekawą propozycją dla kogoś kto ma już dużo systemowej optyki, ale dla kogoś wybierającego system od zera... (dlatego pytałem kto kupił i dlaczego)?
No tak, dożyliśmy czasów, że bezlusterkowce mają większa rozpiętość tonalną niż półprofesjonalne a nawet profesjonalne lustrzanki.
@TS
"(dlatego pytałem kto kupił i dlaczego)? "
Mój znajomy kupił. Powiedział że podoba mu się jakość obrazu i to że jest taki inny. Kupił na samym początku, jak się tylko pojawił. Sam byłem zdziwiony. Pytałem jak się tym fotografuje bo dla mnie to z wyglądu cegła. Powiedział, że lepiej niż kompaktami które miał i lepiej niż Prakticą MTL5 (sic!). Ostatnio się chwalił że zachorował na powszechną chorobę u pentaxiarzy "limitedomania"
PS. Ja się nie wypowiadam bo jeszcze na żywo mi nie pokazał bo to Warszawiak, więc mam do niego kawałek. Fotki z wycieczki które podsyłał całkiem zacne zrobił, nie byle jakie pstryki.
Panie, Panowie
ale się zacietrzewiliście (co poniektórzy). Filozofia Pentaxa (przy ich udziale rynkowym) bardzo mi się podoba. Od Pentaxa Q, przez K-01, K-30 po 645D. Od zabawki po wagę poważną. Osiągi poszczególnych modeli znakomite, jakieś tam zastrzeżenia do ostrzenia. Raczej nie ma konieczności wypuszczania nowych modeli co 6 miesięcy, z kosmetycznymi zmianami jako rewolucyjnej nowości.
To dziwne, ale w czasach analogowych to korpusów się raczej nie zmieniało. Film czy błonę zwojową to i owszem, obiektywy też.
A teraz to wygląd menu uniemożliwia wykonanie zdjęć.
Pozdrawiam
"Brak wizjera - trzeba opracować albo kupić od kogoś technologię dobrego EVF, co najmniej jak u Panasonica i Olympusa, albo Sony. Epson podobno takie sprzedaje. " - Dział wizjerów Epsona wykupiło Sony. To co widzisz w SLT to są właśnie wizjery bazujące na technologii Epsona.
Ale Pentax generalnie ma historię współpracy z Sony, więc nie zdziwiłbym się, gdyby dogadali się i w sprawie wizjerów.
"To dziwne, ale w czasach analogowych to korpusów się raczej nie zmieniało. Film czy błonę zwojową to i owszem, obiektywy też. " - teraz też wymieniasz głównie "błonę zwojową". Popatrz choćby na korpusy N, czy C - z generacji na generację to samo (+- zmiany w duperelach) a jedyne co się zmienia (też nie zawsze) to właśnie matryca.
Zdjęcia, to i można robić pudełkiem po landrynkach ale czy o to chodzi?
Aparat oprócz tego że robi zdjęcia, musi się podobać a nawet trzeba go lub polubić.
Wiadomo gusta i guściki itd..., mnie się wybitnie nie podoba.
Pentaxie, nie idź tą drogą!
czy gdyby bylo idealnie to optyczne.pl mialo by prawo bytu? czy ceny w sklepach byly by rozne? czy fotografia by istniala? czy gust by istnial?
@ciekawus - "Najwyrazniej Pentax nie ma odwagi lub zasobow aby wypuscic nowe obiektywy"
taaa, zwłaszcza w kontekście tego, że ma 3 systemy - a jak się pokażą szkiełka wrastające w bagnet, to 4... -.-
@TS - "Tutaj jest głównie to drugie, bo aparat waży prawie tyle co lustrzanka EL i jest niewiele od niej mniejszy. "
Ze wstępniaka jasno wynika, że rozmiarami wcale NIE JEST większy od innych bezlusterkowców - ot toporny kształt - szkła wrastające w bagnet na horyzoncie i po problemie.
Lustro miało być wyeliminowane przede wszystkim dlatego, że to od czasów matrycy cyfrowej ślepa uliczka w ewolucji aparatów - od kiedy matryca widzi obraz, a nie tylko "naświetla się", niepotrzebny jest AF oparty na lustrze i osobnym czujniku, i nie potrzebny jest wizjer oparty na lustrze i pryzmacie - tylko tyle.
Wizjera nie ma, bo sama ta technologia jest jeszcze mocno w powijakach, natomiast AF już jest i wątpię, żeby Pentax wsadził w K-01 gorszy od tego z K-r na przykład.
Jakby mial matryce FF i EVF to by był ciekawy.
@Yura
"wątpię, żeby Pentax wsadził w K-01 gorszy od tego z K-r na przykład."
Jest gorszy, bo nie ma fazowego AF.
"od kiedy tylne soczewki są wielkości bagnetów?"
Tylne soczewki w m4/3 mają ok. 2cm średnicy.
K-01 ma większą matrycę, a w komorze zmieści się tubus niewiele większy od wysokości matrycy ~1,8cm. O telecentryczności zapomnij /przekątna matrycy 3cm/
Nie rozumiem stawiania tego na tej samej półce co inne EVIL.
Rozmiarami i zgodnością wstecz bliżej tej puszcze do SLT sony.
"niepotrzebny jest AF oparty na lustrze i osobnym czujniku" to porównaj wyniki w AF tego potworka a SLT i lustrzanek.
Ja rozumiem, bo z każdego praktycznego względu to jest bezlusterkowiec (i nie używaj słowa EVIL - K-01 nie ma wizjera więc EVILem nie jest), w niczym nie podobny do SLT.
Bliżej jest nawet Olympusowi OM-D do SLT niż temu Pentaxowi.
@Yura, ,,Ze wstępniaka jasno wynika, że rozmiarami wcale NIE JEST większy od innych bezlusterkowców''
Tak, wynika - ale to nie znaczy, że tak jest. W teście porównany jest do bezlusterkowców z wizjerem (często wystającym) lub uchwytem, które maksymalne wymiary mogą mieć większe (choć nawet od nich jest cięższy). Zestawiając go z bezpośrednimi konkurentami bez wizjerów i uchwytów widać, że jest sporo od nich większy i cięższy:
link
link
link
link
link
@Euzebiusz: ,,Powiedział że podoba mu się jakość obrazu i to że jest taki inny.''
A to drugie wszystko wyjaśnia - jak aparat się spodoba, to nie jest trudno racjonalnie uzasadnić jego wybór ;).
Warto czytać dokładnie i uważnie treść artykułów o Pentaksie na Optycznych, zwłaszcza opisów testów, chociaż nie są one wolne od subiektywnych ocen. A Wasze komentarze to słodka wisienka :D
Test najlepszego bezlustrerkowaca do tej pory. I tylko 65 komentarzy z narzekaniami głównie
Że niby duży ?
Canon G1X jest jeszcze większą cegłą wśród kompaktów i jakoś nie przeszkadzało to fanbojom marki
link
Że niby brzydki ?
A od kiedy czarne potworki CiN (+ S) są piękne. Ten przynajmniej ( może być) kolorowy ;)
Obiektywów więcej niż nawet w m4/3 i do tego jeden może się schować cały w korpusie - czegoś takiego nie zaoferuje nikt inny.
Więc jednak chodzi o to że to jednak Pentax ...
oprócz rewelacyjnej matrycy z pentaxa k-5, możliwości użycia limitedów i "ciekawego/kontrowersyjnego wzornictwa" w zasadzie nie widzę argumentów na za. paskudna ergonomia, niewygodny uchwyt z większymi obiektywami, brak wizjera, porównywalna wielkość z k-5. ewentualnie przy niskiej cenie to mogłaby być taka "lustrzanka" dla biednych.
@dcs - "Jest gorszy, bo nie ma fazowego AF"
A ja nie mówię o fazowym, tylko o detekcji kontrastu...
"Tylne soczewki w m4/3 mają ok. 2cm średnicy."
"O telecentryczności zapomnij"
tyle, że KAF to nie m4/3 - oprócz stosunku średnicy tylnej soczewki do przekątnej matrycy, masz jeszcze odległość tylnej soczewki do matrycy - a więc o kąt padania światła chodzi.
Z resztą z czym tu dyskutować - projekty na obiektyw z soczewką za bagnetem już są...
@TS - no to go nie kupuj - nie rozumiem, zawsze pod testem jakiegoś Pentaksa przylatuje masa canikosonowców, którzy rzecz jasna są specjalistami od projektowania aparatów.
Faktycznie jest większy od innych bezlusterkowców - bez obiektywu - z obiektywem sprawa ma się już inaczej, a kompletnie inaczej z adapterem pod szkła z luster, czy innych systemów, co jest przecież definitywnym atutem (jak się można dowiedzieć z komentarzy tutaj) i czynnikiem od którego zależy sukces sytemu bezlusterkowego - nie to już wtedy nie ma znaczenia.
@focjusz - "Więc jednak chodzi o to że to jednak Pentax ... "
zawsze o to chodzi :)
@focjusz: tu nazwa nie ma nic do rzeczy. porównanie canona g1x z jego guzikologią, wizjerem( jaki by nie był ), całkiem przyzwoitym obiektywem i odchylanym ekranym z tym kolorowym "czymś" wypada blado. inny jest też target. bo w przypadku canona masz wszystko w jednym i jest to jakaś alternatywa lustrzanki w sytuacjach kiedy nie chcesz dźwigać całej szklarni a w wypadku pentaxa k-1 albo żonglujesz limitedami albo masz nieporęczną cegłę z wielgaśnym zoomem i paskudną ergonomią całego zestawu.
@Xan - to, że optyczni napisali, że 40 2.8 XS został specjalnie zaprojektowany pod K-01, to nie znaczy, że to prawda. Prawda jest taka, że to cały czas ten sam 40 2.8 limited z 2004 roku i nikt nie powiedział, że ma hulać z detekcją kontrastu.
Yura - daj spokój. Rakietą w dziedzinie AF ten pentax się nie stanie nawet jak dostanie obiektyw z silnikiem odrzutowym. Jak inne pentaxy zresztą też. Myślę jednak, że tak samo tym, jak wszystkimi pentaxami można bez problemu robić ostre zdjęcia. Tak naprawdę największym problemem jest to, że ten aparat przy swoim wyglądzie robi naprawdę dobrej jakości foty. To może boleć właścicieli starszych lustrzanek i o to cały rwetes. Głupio będzie wyglądało jak rozgarnięta ekscentryczna czerwonowłosa ciotka artystka z żółtym K-01 i wklęśniętym obiektywem zrobi na ślubie ciekawsze i równie dobre jakościowo fotki jak zamówiony fotograf z całą torbą nikonów i canonów :-)
Uwielbiam teksty o szybkości AF i możliwościach ujęć seryjnych.
Podobają mi się też te o ilości punktów pomiaru światła ze szczególnym skupieniem na punktach krzyżowych i pomiarze matrycowym.
Zaraz wszystkie zdjęcia wykonane przy pominięciu tych najistotniejszych parametrów wydaja mi się beznadziejne.
Z takich komentarzy naprawdę bardzo wiele uczę się o fotografii.
@Sky_walker
Sony nie wykupiło działu wizjerów Epsona. Epson działa i zdobywa klientów. link
Wizjery EVF Sony produkuje od lat, OLEDowe takoż. :) link
Od prawie 1.5 miesiąca jestem posiadaczem tego aparatu dla „lemingów” z 40, 18-55, 50-200.
Jest to pierwszy mój Pentax. Kupiłem go, bo chciałem mieć stosunkowo mały aparat, który będzie robił jakościowo najlepsze zdjęcia i o jakości której nie zapewni mi najlepszy kompakt (mam Canona Pro1 i służbowego LX5 Panasonica) oraz dodatkowo będzie można przyczepić do starej szklarni na M42.
Co do ergonomii to moim zdaniem uchwyt jest b. dobrze wyprofilowany (dodam, że ja mam stosunkowo małe ręce). Faktycznie, do czego mogę się przyczepić to dolny prawy róg aparatu, który mógłby być bardziej zaokrąglony, bo niekiedy dziwnie uwiera. Co do gumowej nieszczęsnej zaślepki to jedyny problem jest wtedy jak się rozgrzeje od ciepła ręki i zmięknie, trochę rozszerzy i jak nie jest dobrze dopasowana to ma faktycznie tendencje do wychodzenia.
Dla mnie największy problem jest zbyt rozbudowane menu, do którego nie jestem przyzwyczajony i aparat wymaga dużej praktyki i wprawy, aby robił zdjęcia tak jak ja chce a nie jak jego automatyka (zwłaszcza z ogniskowaniem mam kłopoty, a wychodzi to dopiero przy powiększeniu). Przed kupnem tego trochę się obawiałem dla tego kupiłem trochę droższe kitowe zoomy z skalą odległości. Mogę się pochwalić, że zrobiłem nim kilka bardzo udanych zdjęć, ale muszę się przyznać, że jakoś tak same się zrobiły. Do tej ogniskowej 40 (czyli 60) trzeba się przyzwyczaić, choć wolałbym, aby kitowa stałka miała 24 (35) mm bo o obiektyw takiej ogniskowej trudno wśród starych łatwo dostępnych szkieł i byłaby bardziej praktyczna, choć ta 40 jest ciekawa (ja do tej pory raczej „szerszymi portretami” nie zajmowałem choć miałem na to ochotę.
Adam, a jaki kolor wybrałeś, bo podobno żółte Pentaksy dają straszny zafarb na zółto.
Na żólto to Nikony farbują - wiem bo mam :)
Pierz oddzielnie ;)))
Aparat ma dla mnie, jako użytkownika K 20 D dużo istotnych zalet, a do przyszłego roku może jeszcze stanieć, choć już nie jest bardzo drogi.
Fajny aparat, nawet jak się nie ma "całej szklarni Pentaxa". Ja nie mam. Sam w sobie poręczny, szczególnie z XS'em. Zajmuje niewiele miejsca. Za tę cenę świetna matryca i bardzo dobry obiektyw. W centrum najlepszy na 4 a na brzegach na 8. Ogniskowa bardzo mi opowiada. Ekwiwalent 50 jest dla mnie nieco za szeroki. Aparat kanciasty jak kiedyś Yashica mat 124 Rolleiflex albo Hasselblad. Pentacon six TL też się dziwnie trzymało. Z dużym ciężkim obiektywem to by wypadało pod każdym korpusem mieć monopoda albo statyw. Gripy pojawiły się dopiero z bateriami, a wcześniejsze lustrzanki to nieporozumienie? Celowniki EVF mają jedną tylko zaletę - dociskając aparat do skroni dodatkowo się go stabilizuje. To nie jest reporterska lustrzanka. To jest aparat na statyw albo na pasek na szyję . Do zabawy fotografią.
A ja go najczesciej uzywam z Sigma 30mm f1.4, autofokus sie nie myli nawet przy przyslonach ponizej 2.0. Z XS-em tez swietnie sobie radzi.
Autofokus lapie nawet na ciemnej gladkiej scianie bez zadnych szczegolow, probowalem porownac z lustrzankami w detekcji fazy w tych samych warunkach - nie daja rady, obiektyw kreci w lewo i w prawo bez skutku ( K200, K5, 50d ). Jestem zaskoczony.
Ale K5 po wlaczeniu LV detekcja kontrastu dziala tak samo szybko i celnie jak K-01.
Jeden z najbardziej znanych projektantów, zaprojektował jednego z najbardziej znanych gniotów.