Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Hm... ocena trochę dyskusyjna. Nie chciałbym mieć wypasionej pralki, która ma super funkcje, tylko z plamami słabo sobie radzi. Może trzeba trochę zmienić wagi w ocenie, żeby wypasy i funkcje dodatkowe nie wygrywały z podstawową. Aparat może robić za zegarek, GPS, może wysyłać pliki prosto na Facebooka, ciachać HDR-y jak z Photoshopa, obudową można gwoździe wbijać, ale niech będzie oceniany jednak jako aparat fotograficzny, a nie urządzenie wielofunkcyjne.
studioP - weź sobie wstaw do porównania zaawansowane i cenione przez wielu kompakty takie jak LX-7 czy XZ-2. Zobaczysz, że ten G5 daje obrazek o niebo lepszy. Tak więc słabo on wypada w porównaniu z najnowszymi konstrukcjami. Punkt widzenia zależy więc od punktu siedzenia :)
13 lutego 2013, 16:24
Szalu nie ma, ale ... sprawdziłem dziś na ceneo i w zestawie z 14-42 to koszt ok. 2,5k. I do tego jeszcze ta promocja na "odzyskanie" 300 PLN, wiec IMO jest godny uwagi.
I dokładnie tak jest napisane w podsumowaniu. Gdyby miał matrycę E-PL5 pozamiatałby rynek. Niestety nie ma, ale i tak stosunek możliwości do ceny ma fajny. Mi się w każdym razie podoba.
Ogólnie aparat wart uwagi szczególnie jeżeli porównamy cenę G5 do konkurencji. Ja rozumiem że ocena obudowy i jej fukcjonalności często jest wynikiem przyzwyczajeń oceniającego jak i i innych subiektywnych czynników ale najniższa ocena NEX-a ^ w tabeli, nawet w stosunku do bezkształtnego "klocka" Canona M nie mającego nawet protezy gripa wydaje mi się całkiem niezrozumiałe.
@Arek znajdźcie własne wenętrzne żródło finasowania, bo w przeciwnym przypadku prawie wszystkie wasze recnzje będą prawie jak ta powyższa: do bólu ostrożne. Żeby tylko nie spłoszyć sponsora. Żeby tylko się nie obraził. Zróbcie jak już kiedyś proponowałem. Sprzedawajcie pod waszą marką, albo przynajmniej pod waszym patronatem sprzęt. Przetestowany przez was. Przynajmniej teoretycznie przetestowany. I pobierajcie za to dodatkową prowizję. Nawet jeśli nie traficie to i tak stracicie szacunek jedynie waszego czytelnika forum. Najwyżej go zbanujecie (a takie groźby jak pamiętam swego czasu pojawiały się u was nagminie) i tyle. Strata jednego sponsora jest natomiast nieporównywalna i nigdy już on do was nie wróci. W odróżnieniu od klienta. Piszę to wszystko, bo mam w tym własny interes. Po pierwsze zaczniecie być aktualniejsi. Recenzując to co firmujecie swoją nazwą. Po drugie nareszcie może uda mi się kupić egzemplarz, który nie zawiera fabrycznego back/front focusa, a lewa połowa obiektywu będzie rysowała równie ostro jak prawa. Po trzecie może wreszcie pojawią się recenzje obiektywów w które już przesałem wierzyć np. jakikolwiek tilt shift firmy jakiejkolwiek. Pozdrówka (uwaga: okres grypowy w pełni)
Bawilem sie w domu tydzien czasu G5 i kilka dni E-PL5. Kupilem olka :) Nie wiem czy to ja nie umialem czegos ustawic czy ten model tak ma, ale G5 mial straszne opoznienie wyzwolenia - przynajmniej 0,5s od momentu potwierdzenia ostrosci. Aparat robil klik-klak-zdjecie :) Ogolnie ciezko bylo zrobic fotke 2-latkowi, bo ciagle mi uciekal z kadru/pola ostrosci. E-PL5 jest przy G5 szybki jak blyskawica. Moze ktos to potwierdzic?
13 lutego 2013, 17:15
Co z tą rozdzielczością, bardzo słabo to wyszło... Jakie obiektywy?
@mikki72, nie używasz polskich znaków i nie bardzo wiem jak rozumieć początek Twojej wypowiedzi.
Pierwszy komentarz jest wyjątkowo trafny .... aparat to aparat a nie sokowirówka lub jak już od dawna lobbują marketingowcy kamera filmowa. Ponadto w testach jest zbyt dużo określeń niewymiernych typu: relatywnie, dość dobry, stosunkowo...wyniki porównywane z innymi aparatami upoważniają do bardzo precyzyjnego określenia jak dana funkcja się sparwuje, zwłaszcza, że wszystkie parametry są mierzalne i to precyzyjnie. Odrębna sprawa to ilość Panasonica w ostatnim czasie....ostatnie dwa testy aparatów oraz nowości to Panasonic. Trochę umiaru proponuję lub zmianę nazwyna PanaOptyczne. Trzeba z czegoś żyć i to jest zrozumiałe...ale chyba tych reklam z prawa i lewa wystarczy a tzw.pozycjonowanie produktu w testach czy tekstach można by było robić mniej obrażając inteligencję czytelnika. Ostatnio Olympus teraz Panasonic.....może zakłady, kto następny....obstawiam Sony.
Zakres tonalny to porażka!! Dopóki nie dostałem w swoje ręce panasa GF3, który ma wynik podobny, nie zdawałem sobie sprawy, jak to ważne. Nie wiem, jak inni, ale IMO 5,4 dyskwalifikuje ten aparat.
13 lutego 2013, 17:58
Faktycznie pod względem ergonomii sporo zyskał w stosunku do poprzednika (którego uważam, za najmniej udany model linii Gx pod tym względem). Szkoda, że nie wrócił obecne w G2 przełącznik trybu migawki i pokrętło trybu AF, no ale korpus jest mały, więc można to przeboleć. Jest za to przydatna dźwigienka, lepszy LCD i wrócił czujnik oka.
Jednak jeśli chodzi o obrazek mam mieszane wrażenia... Szkoda, że Panasonic różnicuje obrazowanie w swoich aparatach (np. Olympus daje te same matryce w PENach i OM-D). Poza tym nie widać tu jakiegoś postępu i zdjęcia są podobne np. do tych z GH2 - który zresztą był wg mnie lepszym wyborem, gdy G5 kosztował ok. 3000 zł. Obecna cena jest już ok, a za 2000-2200 zł można będzie spokojnie polecać.
Naprawdę uważacie, że Optyczne ma jakikolwiek wpływ na nowości Panasonika i to kiedy je pokazuje? Test G5 miał u nas duże opóźnienie - planowaliśmy go dużo wcześniej (zobaczcie na czas wykonania zdjęć przykładowych). Redaktorowi się jednak przesunęło, bo nasi redaktorzy robią nie tylko testy. Tak więc nie doszukujcie się teorii spiskowych. Czasami tak się składa, że idzie fala...
Problem w tym, że mam w testach dwa obiektywy Panasonika... Chyba odłożę publikację o pół roku, żeby nikogo nie drażnić :)
@jaszczur W menu ustawień własnych jest pozycja "Czas precyzyjnego ustawiania AF". Przy ustawieniu na SHORT, może będzie łatwiej robić szybkie zdjęcia.
@Arek - to dosyć oczywiste, że nowa konstrukcja będzie lepsza od starych. Dlatego zapewne porównujecie go również do nowych. Argument, że jest o niebo lepszy od starszych zaawansowanych kompaktów wydaje się być nietrafiony. W Waszym systemie ocen jest zdecydowana przewaga po stronie tych aspektów, które nie wpływają na jakość zdjęcia. Raczej na trwałość, możliwości, czy wygodę użytkowania. Pytanie zatem, czy chcecie by Wasza ocena promowała aparaty najbardziej wypasione i najwygodniejsze w obsłudze, czy te, które robią najlepsze zdjęcia pod względem technicznym? Nie odbieraj moich słów jak ataku na Optycznych, bo je nie z tych, co "huzia na Józia." Ufam, że swoją robotę robicie rzetelnie, mimo konieczności balansowania między surową opinią a finansowym utrzymaniem firmy. Opracowanie systemu ocen z pewnością kosztowało Was ogrom pracy, ale to nie znaczy, że wymyśliliście system idealny. Jeśli uznacie, że można go poprawić, to zróbcie to, żeby czytelnicy nie konfundowali się dziwnym podsumowaniem testu. Aparat ma podstawowe parametry gorsze, ale jest tak samo dobry jak najmocniejsi konkurenci - przyznasz, że to dziwne. Autora testu też musiało to zdziwić, skoro pozwolił sobie na komentarz wyniku końcowego. Można to naprawić w tzw. "czy sekundy." Wystarczy oceniać aparaty w dwóch płaszczyznach: funkcji, ergonomii, konstrukcji, możliwości oraz pod kątem czysto fotograficznym - jakości tworzonych obrazów. Nie trzeba Waszego systemu ocen przebudowywać, czy wymyślać od nowa. Wystarczy go podzielić między te dwa aspekty. Wtedy kupujący (a tym przecież służycie) będą mieli pełny obraz sytuacji, a Wasza ocena nabierze wartości. Serdecznie pozdrawiam.
Nie ma systemu idealnego. Na przykład, co Ci po świetnej jakości zdjęć w teście, jeśli aparat rozpadnie się po pół roku użytkowania. No i nie porównuje do starych kompaktów tylko do najnowszych.
Zlecam tylko umiar. Jakość obrazu G5 odstaje od tego co pokazują obecnie najlepsze bezlusterkowce. W porównaniu do tego co było jeszcze 1-2 lata temu osiągi prezentują się jednak dobrze (wrzuć do porównywarki np. Olka EP3). Nie można więc mówić, że jest katastrofa i nie da się tym robić zdjęć, bo to nieprawda.
Zgadzam się z tym co napisał Wojtek w podsumowaniu. Aparat nie daje najlepszej jakości obrazu, ale wszystkie modele, które dają lepszą jakość i oferują podobną funkcjonalność są dużo droższe. Cena kusi i dobrze, że jest wybór.
A jeśli chodzi o jakość obrazu, to jest ważna, ale nie zawsze najważniejsza. Ja często wybrałbym aparat o trochę gorszym obrazku, ale taki, którym przyjemnie mi się robi zdjęcia (np. muszę mieć wizjer).
@Pitekus Określenia niewymierne może tutaj lekko doprecyzować: relatywnie albo stosunkowo oznacza w porównaniu do innych bezlusterkowców. Czasami względem nich wypada słabo, ale jak się weźmie pod uwagę np. starsze lustrzanki, to okazuje się, że G5 może wypaść od nich lepiej.
@studioP Optyczne dość długo broniło się przed robieniem punktacji. Osobiście doradzałbym lekturę całego testu, żeby mieć własne zdanie. Jeżeli koniecznie punkty, to też oddzielnie dla każdej kategorii w tabelce. Suma zawsze musi być ważona, a preferencje ludzie mogą mieć tu rózne.
Osobiście prawie zawsze omijam tabelkę z punktami, ponieważ odpowiednie wnioski można wyciągnąć z lektury testu. Są tam wytykane błędy, albo chwalone zalety. I każdy powinien sam umieć interpretować je pod siebie.
@Felek Przyznaję bez bicia. Nie czytam całego testu. Nie interesuje mnie guziczkologia, menu, możliwości. Czytam rozdziały: rozdzielczość, szumy i jakość RAW oraz dynamika tonalna - czasami popatrzę na skuteczność AF. Potem przeskakuję do podsumowania i widzę, że te parametry nie bardzo się liczą, bo guziczki są super, możliwości zajefajne, więc aparat jest super. Trudno mi się zgodzić z takim podsumowaniem, bo dla mnie aparat to przede urządzenie do chwytania obrazów. W sumie, to jest jeszcze jeden, prostszy sposób usprawnienia oceny. Wywalić sumę. Nikomu nie służy, no, może takim dyskutantom jak ja :)
A dynamika jak leżała tak leży u Panasa :/ Tutaj pobiła już rekord w cofaniu się do starych kompaktów z matrycami wielkości paznokcia, przy czym dla niektórych to przecież jest ok i nie ma znaczenia, prawda ***s***? :)
Piszecie o tej dynamice tonalnej tak jakby statystyczny nabywca bezlusterkowca wiedział co to w ogóle jest i czy poniżej 6 EV to dużo czy mało. Bądźmy szczerzy, każdy komu zależy na jakości zdjęć i dysponuje taką kwotą pieniędzy kupi lustrzankę. Nabywcy takich bezlusterkowców to zamożniejsi amatorzy którzy jakość sprzętu oceniają przez pryzmat ceny, więc jeśli wydadzą 2600 zł na aparat to zakładają, że będzie robił ładne zdjęcia z wycieczek albo imprez okolicznościowych. I tak nie zauważą rożnic w dynamice tonalnej czy zaszumieniu, poza tym i tak idę o zakład że większośc użytkowników tego typu sprzętu fotografuje w jpg.
MaciekKwarciak też o tym pomyślałem. Tester G5 albo jest zwykłym amatorem albo z premedytacją ustawił zły balans bieli. Jednak w tym zażółconym obrazie sporo szumu można ukryć. Jak widać Panasonic ma najgorsze na rynku matryce. Wszyscy wielcy ale i też mali producenci matryc robią to znacznie lepiej. Sony/Nikon, Fujufilm, Canon, Samsung, Aptina itp. Dla dobra użytkowników Panas powinien zaniechać produkcji własnych matryc i kupować od Sony. Całe szczęście że Olympus poszedł po rozum do głowy i porzucił współpracę na tym polu z Panasonikiem.
Nie dajmy się zwariowac, jakość matrycy nieco odstaje od konkurencji ale ciągle nadal można tym aparatem robić dobre zdjęcia. Działa tutaj mechanizm CCC (cena czyni cuda). Aparat jak na cenę starannie wykonany, funkcjonalny itd. Powiedzcie tak szczerze z reką na sercu, ilu tak naprawdę użytkowników zauważy TĄ rozpiętość tonalną na zdjęciu? Ten aparat mimo pewnych słabości będzie i tak rewolucyjnym przeskokiem z kompaktów w Świat bardziej zaawansowanej fotografii.
Cena niska? Nikon D5100 + 18-105, dobra przecież matryca, dobry korpus i przyzwoity obiektyw juz od 2210zł. Naprawdę lepsze efekty niż z Ponasonika G5, aparat niewiele większy, obiektyw z dłuższą ogniskową. Jeśli miałbym wybór to oczywiście NIkon.
@druid "Piszecie o tej dynamice tonalnej tak jakby statystyczny nabywca bezlusterkowca wiedział co to w ogóle jest i czy poniżej 6 EV to dużo czy mało."
Czym innym jest fakt, a czym innym wiedza o nim. Niewątpliwie, pod względem dynamiki tonalnej ten aparat jest kiepski, co w wielu sytuacjach wpłynie negatywnie na jakość rejestrowanych obrazów.
Widać Panasonic musi całe siły R&D rzucić na prace nad matrycami, bo aparat ma wszystko oprócz matrycy na poziomie konkurencji. Olympus po latach współpracy w końcu się na niego wypiął i bierze matryce od Sony. Następny gracz w micro43 - pod marką Kodaka - zapowiada aparat też z matrycą od Sony. Albo Panasonic lepszą technologię matryc opracuje, albo zostanie konkurowanie głównie ceną, czyli kiepskie marże (albo straty). Może sensownie byłoby zacieśnić współprace z Sigmą (niby zapisała się do stowarzyszenia micro43) i popełnić jakieś jedno body z ich matrycą, nim Panasonic dopracuje lepszą swoją technologię. Matryca Foevon, o ile dostałaby wsparcie dostatecznej mocy obliczeniowej (może więcej niż jeden procek do obróbki), mogłaby pokazać zęby.
Panasonic puszcza jakieś przecieki że pracuje nad lepszą technologią, ale na razie żadnego produktu z nią nie ma.
Swoją drogą nie tylko Panasonic, bo Canon w swoich APS-ach też zostaje z tyłu, a i Samsung rewelacyjnych matryc nie robi. Olympus odbił się gdy pokazał OM-D (a potem EPL5 i EPM2) z lepszą matrycą Sony.
Ten G5 nie jest zły, trzeba mieć tylko świadomość ograniczeń matrycy (głównie DR). W wielu sytuacjach zmieścimy się w rozpiętości sceny, w innych możemy wesprzeć się lampą albo filtrami połówkowymi. Jeśli aparat byłby tani - byłby ciekawą opcją.
Swoją drogą, chętnie bym zobaczył amatorski (i tani) prosty aparacik micro43, z matrycą z kamery Blackmagic (też z systemu micro43). Mniejsza o rozdzielczość matrycy (do zastosowań internetowych czy przeglądania na monitorze zdjęć wystarczy w zupełności), za to ta dynamika...
Felek "Miarodajne wyniki pochodzą z RAW-ów, a tam balans bieli ustawiony dla JPEG-ów nie ma znaczenia."
Mógłbyś rozwinąć tą myśl w kontekście testów optyczne.pl którzy mierzą parametry matrycy na TIFF-ach?
14 lutego 2013, 09:39
,,Piszecie o tej dynamice tonalnej tak jakby statystyczny nabywca bezlusterkowca wiedział co to w ogóle jest''
To samo dotyczy ,,statystycznego'' (mam na myśli: dominującego) nabywcy lustrzanki. Spokojnie można założyć, że jeśli ktoś pyta ,,Canon, Nikon czy Pentax - który robi najlepsze zdjęcia?'' (a takie pytania dominują i na forum, i wśród moich znajomych), to - przynajmniej na początku - nie wykorzysta możliwości sprzętu. W wyższej klasie cenowej niż 2500-3000 zł na pewno udział świadomych użytkowników rośnie, ale nie sądzę, by rósł jakoś dramatycznie, bo jeśli ktoś nie interesuje się danym tematem, to zwykle kupuje zgodnie z zasadą droższe=lepsze, bez wnikania czy to co lepsze jest mu potrzebne (znam kompletnych ignorantów, którzy kupili 7D, K5, D300, tylko dlatego, ze ich stać)
Wspomniany D5100 jest bardzo fajny, sam polecałem znajomym jego (i poprzednika). Ale w porównaniu do G5: 1) Jest większy (czy dużo - to już każdy sam decyduje) 2) Wizjer, który posiada zupełnie nie nadaje się do manualnego ostrzenia 3) W systemie Nikona nie ma niektórych obiektywów występujących w m4/3, a odpowiedniki są znacznie większe W sumie nawet taka bzdura jak dźwigienka Power Zoom może być dla kogoś ważna. Nie rozumiem więc jak można nie rozumieć, że ktoś ma inne kryteria i woli ten aparat.
OM-D zawyża ISO więc jego przewaga w kwestii szumu nie jest drastyczna, co innego DR. W 80%-90% sytuacji zdjęciowych walory użytkowe g-5 będą ważniejsze niż walory matrycy. Jak bym miał wybrać G-5 albo nowego Pena z lepszą matrycą to wybrałbym G-5.
Dla mnie walory użytkowe to rzecz drugorzędna, choć miło mieć dobrze zaprojektowany korpus, który się polubi. Ograniczenia korpusu da się ominąć, w końcu fociło się Zenitem, spokojnie wystarczał do wielu zastosowań, ograniczały go najbardziej niskoczułe filmy. Pierwszorzędna jest matryca! Jej ograniczeń nie da się przeskoczyć w wielu przypadkach. Mam kilka różnych aparatów cyfrowych i wybieram zawsze te, które są mi potrzebne. Nie wiem czy to najlepsza metoda, ale zabawy przy tym sporo.
"Cena niska? Nikon D5100 + 18-105, dobra przecież matryca, dobry korpus i przyzwoity obiektyw juz od 2210zł. Naprawdę lepsze efekty niż z Ponasonika G5, aparat niewiele większy, obiektyw z dłuższą ogniskową. Jeśli miałbym wybór to oczywiście NIkon. "
Oczywiście o ile nie będziemy zważac na problemy ff/bf.....
Żadna matryca nie uratuje nieostrego zdjęcia więc z dwojga złego wolę gorszą mattrycę a pewny AF niż cudowną matrycę i pmyłkowy AF.
Niedawno na chałuturze zrobiłem ponad 100 zdjęć na F2 swoim NXem 30/F2 i 100% idealnie trafionych. Przy Nikonie (D90+18-105) co któreś było mydlane pomimo znacznie większej GO aż strach się bać co by to było na F2...
W tej sytuacjiteż powiem oczywiście ale NX:)
G5 to fajny aparat niemniej nie wiem czy ta konkurencja jest sporo droższa np Samsung NX20 już oscyluje w podobnej cenie jeżeli mówić o zestawie z kitem. Kiedy doliczyć parę stałek to Panas wyjdzie sporo drożej..... No ale genrealnie jest fajny naprawde szkoda, że optyka systemowa jest taka droga.
Mógłbyś zdradzić, jakie obiektywy Panasonica masz do przetestowania? Ja właśnie zastanawiam się nad jakimś telezoomem ze stabilizacją i tutaj, jak nigdzie indziej wybór jest szalony: - 45-200mm - 45-175mm - 45-150mm - 14-140mm i... Tamron 14-150mm Jakiś mały test czy porównanie pomogłoby w wyborze.
Ej tam, lepiej przetestować 12-35 f/2.8 oraz 35-100 f/2.8. Nie ma też testu starego 7-14mm f/4 do micro43. Drogie obiektywy więc ryzyko przy zakupie większe. Dlatego przydałby się test Optycznych... A i nowy Olek 70-300mm f/4-6.7 też mógłby być przetestowany...
Co do oceniania ergonomii pracy i guzikologii, nie jest to do końca bez znaczenia. Oczywiście jakość jest ważna, ale jeżeli robisz zdjęcia aparatem wyjątkowo niewygodnym, nieintuicyjnym i ze złą obsługą, która opóźnia Twoje reakcje, szansa na zrobienie foty może minąć, a Ty nadal będziesz pieścił pokrętła.. Może to dziwne, ale uciekam z pełnej klatki i mocno rozważam bezlusterkowca, bo... wydaje mi się poręczniejszy do zabierania "wszędzie". Co prawda swojej puszki nigdy nie traktowałem jako aparat, tylko bardziej kamerę, ale wydaje mi się, że gdy zmniejszę gabaryt, może częściej lądować nawet w kieszeni na wypady. Więc taki opis również jest istotny. Wygoda pracy to jednak ważny aspekt i nie można się godzić na wszelki kompromis.
Co nie zmienia faktu, że rozdziały o obudowie i menu raczej póki co pomijam - ale te informacje mogą być bardzo przydatne przy poszukiwaniu info przed zakupem danej puszki.
Mnie w G3 denerwuje przycisk Fn2, na którym mam ustawione AE/AF. Jest na równo z obudową, nie wystaje i trzymając oko przy wizjerze nie sposób wyczuć go palcem na korpusie. W G5 widzę też przyciski "płytkie". Za to umiejscowienie REC na górze i wstawienie tam AE/AF to bardzo dobre posunięcie. No i ta wajcha też przydatna.
A dla malkontentów narzekających na zbyt duże zainteresowanie optyczne.pl - zobaczcie ile obiektywów Panasonic zostało tu przetestowanych. I teraz porównajcie tą liczbę z obiektywami Nikona, Canona, Pentaxa, Olympusa.
@mav Na dwoje babka wróżyła. Zła guzikologia - nie zdążysz ze zdjęciem. Słabej jakości obrazek - zdjęcie zrobisz, ale będziesz klął w żywy kamień, że jakość lipna. Wolę nie zdążyć, niż kląć, ale to kwestia uprawianej fotografii. Reporter wybierze słabsze zdjęcie, byleby okazji nie zmarnować, a ja wolę mieć jakość, bo co z tego, że warunki i światło cudne, skoro aparat tego nie odda.
W życiu nie wpadłbym na jakiekolwiek porównanie G5 z RX-1. To dwa różne światy!!!
@Piotr_0602, zgadzam się te szkła powinny być dawno przetestowane, szczególnie 12-35 2,8. To taki must have, w końcu to dość jasne 24-70mm (w ekw. 35).
również wydaje mi się że niezbędne jest zachowanie Wagi ocen z czego rzecz jasna największą Wagę powinny mieć parametry wpływające na jakość zdjęć. obudowa czy wyświetlacz ok ważne ale zdecydowanie mniej niż jakość uzyskiwanych fotografii.
Imo aparat wart swojej ceny, tzn w porownaniu z konkurencja wychodzi bardzo korzystnie zwlaszcza ze panasonic akutalnie prowadzi promocje w ktorej zwraca czesc kosztow (ok 300zl z tego co pamietam) technicznie jest bez zarzutow, jedyne do czego mozna sie przyczepic do wykonanie zewnetrzne czyt. rozstawienie guzikow itp ale to juz kwestia gustu
Szanowni Redaktorzy! Proszę o łagodne wyjaśnienie, bo bardzo być może, że nie mam zielonego pojęcia o fotografii i związanej z tym wszelakiej cyfrologii. Rzeczony Panas ma rozpiętość tonalną na poziomie 5,4 EV, porównywany tutaj Olek 6,5 EV. Czy 1,1 EV różnicy na niekorzyść Panasa nie oznacza ponad dwa razy mniejszy zakres? To mniej więcej tak jakby porównać obiektyw z rozdzielczością 50 lpmm do rozdzielczości 25 lpmm. W Waszej procedurze punktowej objawiło się to różnicą mniejszą niż 0,4 pkt, za coś dwa razy gorszego w tak ważnym parametrze! Za taką rozpiętość tonalną na poziomie zwykłego kompaktu, G5 powinien dostać - zero!
He, he - Pentax K-01 z Sigma 30mm f1.4 bez zadnych przejsciowek to jest super zestaw! I ta cena! Aktualnie K-01 z 40mm f2.8 XS kosztuje 399 GBP, z 18-55mm 319GBP a Sigma 30mm f1.4 z 3letnia gwarancja 249GBP. Body K-01 z Sigma to koszt ok 500 GBP - ile to bedzie w zlotych ? Jakosc zdjec taka jak z K5. Autofokus z Sigma smiga jak nalezy, ze stoperem nie mierzylem ale najwaniejsze, ze celny.
@MaciekKwarciak Wywoływanie RAW-ów ma niezależny od ustawień dla JPEG-ów balans bieli (opcja -a w dcraw). Warunki robienia zdjęć testowych się specjalnie nie zmieniają, więc jeżeli są różnice WB między zdjęciami z różnych aparatów, to widocznie ma to związek z tymi aparatami. W tym przypadku wrażenia wzrokowe nie mają decydującego znaczenia.
Przy okazji - zdjęcia scenki i tablicy szumów mają dla JPEG-ów balans bieli ustawiany według wzorca. Jeżeli wyniki są różne dla różnych aparatów, to znaczy, że mają różne ustawienia fabrycznie w tym względzie.
@Felek Łatwiej by się nam rozmawiało gdybyś napisał co rozumiesz pod pojęciem balans bieli bo wydaje mi się że dla Ciebie to tylko wrażenie wzrokowe, a nie prawidłowy stosunek kanałów R do G do B.
@Felek Prawidłowy to znaczy, że dla światła odbitego od 18% neutralnej szarości (szara karta) kanał R=G=B To samo zachodzi z czernią i bielą na zdjęciu. To oznacza prawidłowy balans bieli. Dla przedstawionych próbek RAW (np dla iso=160) R=181, G=184, B=172 stąd zbyt mało jest składowej niebieskiej i zdjęcia są zażółcone. Robienie pomiarów na takim zdjęciu nie ma sensu. Mierzysz szum w kanale niebieskim a ten kanał jest sztucznie skorygowany w stosunku do innych kanałów. Aparat nie jest odpowiedzialny za ustawienie prawidłowego WB - ma tylko mechanizm który w przybliżeniu go ustawia.
Poszukaj gdzie w rozdziale "Szumy i jakość obrazu w RAW" są dla różnych wartości iso przedstawione próbki szarości i czerni. Dla ułatwienia dodam, że w pobliżu jest fragment słynnej etykiety z oliwy z oliwek. A przy okazji wyjaśniło się po co optyczne.pl serwują takie dwa dziwne prostokąty w testach?
@MaciekKwarciak Te prostokąty wywoływane są z RAW-ów oddzielnie - do 24-bitówych PNG-ów - żeby je pokazać. Mają taki sam balans bieli jak JPEG-i (opcja -w w dcraw), a nie taki jak 48-bitowe TIFF-y używane do pomiarów.
A po co w takim razie mają inny WB? Może TIFFy mają jeszcze bardziej skopany? Rozumiem że wyobrażasz sobie to tak, że testujący przesuwa sobie WB aby pokazać zupełnie inne pliki niż te na których robił testy? To chyba dla zmylenia konkurencyjnych portali?
"Mają taki sam balans bieli jak JPEG-i" Co ty z tymi jpg i opcjami w dcraw się tak uwziąłeś? To fotograf ustawia WB nie jpg ani nie aparat ani nie dcraw. Balans ma być prawidłowy i koniec. Nie ważne jaki jest format pliku, jakim programem wywołany, jakim aparatem wykonane zdjęcie, jaka głębia i jaka przestrzeń barwna. Fotografuje szary, neutralny obiekt w który odbija światło neutralnie - bez dominacji jakiegokolwiek kanału więc po zaprezentowaniu zdjęcia stosunek kanałów R=G=B musi być zachowany. W innych przypadkach wina jest FOTOGRAFA.
@MaciekKwarciak Wycinki muszą być w innym formacie niż te, na których robi się pomiary, bo 48-bitowych TIFF-ów współczesne przeglądarki nie pokarzą. Balans bieli taki sam jak w JPEG-ach wziął się z niedawnej jeszcze historii, kiedy w tym formacie wycinki też były pokazywane.
Balans bieli do pomiarów wykonywany jest według tego samego algorytmu dla wszystkich aparatów. To ma dawać podstawę do ich porównania, niezależnie od tego czy balans bieli będzie się Tobie podobał czy nie. (Wciąż nie wiesz jaki jest, a narzekasz.)
Ale z Was znawcy/teoretycy/dyskutanci techniki! Powiem tak, że ja mam ten aparat od jesieni, zrobiłem kilka tysięcy zdjęć różnymi obiektywami (takimi od Zorki też bo nie ma tu ograniczeń) i pod każdym względem oceniam ten aparat bardzo wysoko, a wiem co mówię bo fotografuję już pewnie więcej lat niż niejeden z was teraz ma. Szumu do 1600 ISO prawie nie istnieją, dynamika obrazu piszą, że "słabsza" i gdybym tego nie przeczytał to bym pewnie i nie zauważył :-) Dotykowy ekran pozwala na stosowanie ogromu funkcji, niebywała poręczność i wygoda użytkowania szczególnie gdy trzeba sprzęt nosić ze sobą. Sama instrukcja to 235 stron. To niezwykle składna maszynka do fotografowania dająca bardzo dobre obrazy i ogromne możliwości (filmowania również choć filmu robię kamerą). Kiedy czytam te wszystkie "rozważania-badania" to myślę przez chwilę, że mam fart trafił mi się pewnie wzorcowy egzemplarz:-))))) Poza tym dobre zdjęcie zrobi tylko dobry fotograf... nawet dnem od butelki i ględzenie o "dropach' jest tylko ględzeniem o "zdjęciach" , a nie o "fotografii".
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Hm... ocena trochę dyskusyjna. Nie chciałbym mieć wypasionej pralki, która ma super funkcje, tylko z plamami słabo sobie radzi. Może trzeba trochę zmienić wagi w ocenie, żeby wypasy i funkcje dodatkowe nie wygrywały z podstawową. Aparat może robić za zegarek, GPS, może wysyłać pliki prosto na Facebooka, ciachać HDR-y jak z Photoshopa, obudową można gwoździe wbijać, ale niech będzie oceniany jednak jako aparat fotograficzny, a nie urządzenie wielofunkcyjne.
studioP - weź sobie wstaw do porównania zaawansowane i cenione przez wielu kompakty takie jak LX-7 czy XZ-2. Zobaczysz, że ten G5 daje obrazek o niebo lepszy. Tak więc słabo on wypada w porównaniu z najnowszymi konstrukcjami. Punkt widzenia zależy więc od punktu siedzenia :)
Szalu nie ma, ale ... sprawdziłem dziś na ceneo i w zestawie z 14-42 to koszt ok. 2,5k. I do tego jeszcze ta promocja na "odzyskanie" 300 PLN, wiec IMO jest godny uwagi.
I dokładnie tak jest napisane w podsumowaniu. Gdyby miał matrycę E-PL5 pozamiatałby rynek. Niestety nie ma, ale i tak stosunek możliwości do ceny ma fajny. Mi się w każdym razie podoba.
Ogólnie aparat wart uwagi szczególnie jeżeli porównamy cenę G5 do konkurencji. Ja rozumiem że ocena obudowy i jej fukcjonalności często jest wynikiem przyzwyczajeń oceniającego jak i i innych subiektywnych czynników ale najniższa ocena NEX-a ^ w tabeli, nawet w stosunku do bezkształtnego "klocka" Canona M nie mającego nawet protezy gripa wydaje mi się całkiem niezrozumiałe.
@Arek znajdźcie własne wenętrzne żródło finasowania, bo w przeciwnym przypadku prawie wszystkie wasze recnzje będą prawie jak ta powyższa: do bólu ostrożne. Żeby tylko nie spłoszyć sponsora. Żeby tylko się nie obraził.
Zróbcie jak już kiedyś proponowałem. Sprzedawajcie pod waszą marką, albo przynajmniej pod waszym patronatem sprzęt. Przetestowany przez was. Przynajmniej teoretycznie przetestowany. I pobierajcie za to dodatkową prowizję. Nawet jeśli nie traficie to i tak stracicie szacunek jedynie waszego czytelnika forum. Najwyżej go zbanujecie (a takie groźby jak pamiętam swego czasu pojawiały się u was nagminie) i tyle.
Strata jednego sponsora jest natomiast nieporównywalna i nigdy już on do was nie wróci. W odróżnieniu od klienta.
Piszę to wszystko, bo mam w tym własny interes. Po pierwsze zaczniecie być aktualniejsi. Recenzując to co firmujecie swoją nazwą. Po drugie nareszcie może uda mi się kupić egzemplarz, który nie zawiera fabrycznego back/front focusa, a lewa połowa obiektywu będzie rysowała równie ostro jak prawa.
Po trzecie może wreszcie pojawią się recenzje obiektywów w które już przesałem wierzyć np. jakikolwiek tilt shift firmy jakiejkolwiek.
Pozdrówka (uwaga: okres grypowy w pełni)
6 z 12 aktualności w ostatnim tygodniu dotyczyło Panasonica. Wiosenne przesilenie?
Bawilem sie w domu tydzien czasu G5 i kilka dni E-PL5. Kupilem olka :) Nie wiem czy to ja nie umialem czegos ustawic czy ten model tak ma, ale G5 mial straszne opoznienie wyzwolenia - przynajmniej 0,5s od momentu potwierdzenia ostrosci. Aparat robil klik-klak-zdjecie :) Ogolnie ciezko bylo zrobic fotke 2-latkowi, bo ciagle mi uciekal z kadru/pola ostrosci. E-PL5 jest przy G5 szybki jak blyskawica. Moze ktos to potwierdzic?
Co z tą rozdzielczością, bardzo słabo to wyszło... Jakie obiektywy?
@mikki72, nie używasz polskich znaków i nie bardzo wiem jak rozumieć początek Twojej wypowiedzi.
Pierwszy komentarz jest wyjątkowo trafny .... aparat to aparat a nie sokowirówka lub jak już od dawna lobbują marketingowcy kamera filmowa.
Ponadto w testach jest zbyt dużo określeń niewymiernych typu: relatywnie, dość dobry, stosunkowo...wyniki porównywane z innymi aparatami upoważniają do bardzo precyzyjnego określenia jak dana funkcja się sparwuje, zwłaszcza, że wszystkie parametry są mierzalne i to precyzyjnie.
Odrębna sprawa to ilość Panasonica w ostatnim czasie....ostatnie dwa testy aparatów oraz nowości to Panasonic. Trochę umiaru proponuję lub zmianę nazwyna PanaOptyczne.
Trzeba z czegoś żyć i to jest zrozumiałe...ale chyba tych reklam z prawa i lewa wystarczy a tzw.pozycjonowanie produktu w testach czy tekstach można by było robić mniej obrażając inteligencję czytelnika. Ostatnio Olympus teraz Panasonic.....może zakłady, kto następny....obstawiam Sony.
Zakres tonalny to porażka!! Dopóki nie dostałem w swoje ręce panasa GF3, który ma wynik podobny, nie zdawałem sobie sprawy, jak to ważne. Nie wiem, jak inni, ale IMO 5,4 dyskwalifikuje ten aparat.
Faktycznie pod względem ergonomii sporo zyskał w stosunku do poprzednika (którego uważam, za najmniej udany model linii Gx pod tym względem). Szkoda, że nie wrócił obecne w G2 przełącznik trybu migawki i pokrętło trybu AF, no ale korpus jest mały, więc można to przeboleć. Jest za to przydatna dźwigienka, lepszy LCD i wrócił czujnik oka.
Jednak jeśli chodzi o obrazek mam mieszane wrażenia... Szkoda, że Panasonic różnicuje obrazowanie w swoich aparatach (np. Olympus daje te same matryce w PENach i OM-D). Poza tym nie widać tu jakiegoś postępu i zdjęcia są podobne np. do tych z GH2 - który zresztą był wg mnie lepszym wyborem, gdy G5 kosztował ok. 3000 zł. Obecna cena jest już ok, a za 2000-2200 zł można będzie spokojnie polecać.
Naprawdę uważacie, że Optyczne ma jakikolwiek wpływ na nowości Panasonika i to kiedy je pokazuje?
Test G5 miał u nas duże opóźnienie - planowaliśmy go dużo wcześniej (zobaczcie na czas wykonania
zdjęć przykładowych). Redaktorowi się jednak przesunęło, bo nasi redaktorzy robią nie tylko testy. Tak
więc nie doszukujcie się teorii spiskowych. Czasami tak się składa, że idzie fala...
Problem w tym, że mam w testach dwa obiektywy Panasonika... Chyba odłożę publikację o pół roku, żeby nikogo nie drażnić :)
@jaszczur
W menu ustawień własnych jest pozycja "Czas precyzyjnego ustawiania AF". Przy ustawieniu na SHORT, może będzie łatwiej robić szybkie zdjęcia.
@Arek - to dosyć oczywiste, że nowa konstrukcja będzie lepsza od starych. Dlatego zapewne porównujecie go również do nowych. Argument, że jest o niebo lepszy od starszych zaawansowanych kompaktów wydaje się być nietrafiony. W Waszym systemie ocen jest zdecydowana przewaga po stronie tych aspektów, które nie wpływają na jakość zdjęcia. Raczej na trwałość, możliwości, czy wygodę użytkowania. Pytanie zatem, czy chcecie by Wasza ocena promowała aparaty najbardziej wypasione i najwygodniejsze w obsłudze, czy te, które robią najlepsze zdjęcia pod względem technicznym?
Nie odbieraj moich słów jak ataku na Optycznych, bo je nie z tych, co "huzia na Józia." Ufam, że swoją robotę robicie rzetelnie, mimo konieczności balansowania między surową opinią a finansowym utrzymaniem firmy. Opracowanie systemu ocen z pewnością kosztowało Was ogrom pracy, ale to nie znaczy, że wymyśliliście system idealny. Jeśli uznacie, że można go poprawić, to zróbcie to, żeby czytelnicy nie konfundowali się dziwnym podsumowaniem testu. Aparat ma podstawowe parametry gorsze, ale jest tak samo dobry jak najmocniejsi konkurenci - przyznasz, że to dziwne. Autora testu też musiało to zdziwić, skoro pozwolił sobie na komentarz wyniku końcowego.
Można to naprawić w tzw. "czy sekundy." Wystarczy oceniać aparaty w dwóch płaszczyznach: funkcji, ergonomii, konstrukcji, możliwości oraz pod kątem czysto fotograficznym - jakości tworzonych obrazów. Nie trzeba Waszego systemu ocen przebudowywać, czy wymyślać od nowa. Wystarczy go podzielić między te dwa aspekty. Wtedy kupujący (a tym przecież służycie) będą mieli pełny obraz sytuacji, a Wasza ocena nabierze wartości. Serdecznie pozdrawiam.
Nie ma systemu idealnego. Na przykład, co Ci po świetnej jakości zdjęć w teście, jeśli aparat rozpadnie się po pół roku użytkowania. No i nie porównuje do starych kompaktów tylko do najnowszych.
Zlecam tylko umiar. Jakość obrazu G5 odstaje od tego co pokazują obecnie najlepsze bezlusterkowce. W porównaniu do tego co było jeszcze 1-2 lata temu osiągi prezentują się jednak dobrze (wrzuć do porównywarki np. Olka EP3). Nie można więc mówić, że jest katastrofa i nie da się tym robić zdjęć, bo to nieprawda.
Zgadzam się z tym co napisał Wojtek w podsumowaniu. Aparat nie daje najlepszej jakości obrazu, ale wszystkie modele, które dają lepszą jakość i oferują podobną funkcjonalność są dużo droższe. Cena kusi i dobrze, że jest wybór.
A jeśli chodzi o jakość obrazu, to jest ważna, ale nie zawsze najważniejsza. Ja często wybrałbym aparat o trochę gorszym obrazku, ale taki, którym przyjemnie mi się robi zdjęcia (np. muszę mieć wizjer).
@Pitekus
Określenia niewymierne może tutaj lekko doprecyzować: relatywnie albo stosunkowo oznacza w porównaniu do innych bezlusterkowców. Czasami względem nich wypada słabo, ale jak się weźmie pod uwagę np. starsze lustrzanki, to okazuje się, że G5 może wypaść od nich lepiej.
@studioP
Optyczne dość długo broniło się przed robieniem punktacji. Osobiście doradzałbym lekturę całego testu, żeby mieć własne zdanie. Jeżeli koniecznie punkty, to też oddzielnie dla każdej kategorii w tabelce. Suma zawsze musi być ważona, a preferencje ludzie mogą mieć tu rózne.
Osobiście prawie zawsze omijam tabelkę z punktami, ponieważ odpowiednie wnioski można wyciągnąć z lektury testu. Są tam wytykane błędy, albo chwalone zalety. I każdy powinien sam umieć interpretować je pod siebie.
Sample Wideo - sampel 8 to nie jest ujęcie " nocne " jak w opisie.
mav - i właśnie o to chodzi. Nie ma idealnej punktacji i nie będzie. Trzeba czytać i samemu wyciągać wnioski.
@Felek
Przyznaję bez bicia. Nie czytam całego testu. Nie interesuje mnie guziczkologia, menu, możliwości. Czytam rozdziały: rozdzielczość, szumy i jakość RAW oraz dynamika tonalna - czasami popatrzę na skuteczność AF. Potem przeskakuję do podsumowania i widzę, że te parametry nie bardzo się liczą, bo guziczki są super, możliwości zajefajne, więc aparat jest super. Trudno mi się zgodzić z takim podsumowaniem, bo dla mnie aparat to przede urządzenie do chwytania obrazów. W sumie, to jest jeszcze jeden, prostszy sposób usprawnienia oceny. Wywalić sumę. Nikomu nie służy, no, może takim dyskutantom jak ja :)
A dynamika jak leżała tak leży u Panasa :/
Tutaj pobiła już rekord w cofaniu się do starych kompaktów z matrycami wielkości paznokcia, przy czym dla niektórych to przecież jest ok i nie ma znaczenia, prawda ***s***? :)
Piszecie o tej dynamice tonalnej tak jakby statystyczny nabywca bezlusterkowca wiedział co to w ogóle jest i czy poniżej 6 EV to dużo czy mało. Bądźmy szczerzy, każdy komu zależy na jakości zdjęć i dysponuje taką kwotą pieniędzy kupi lustrzankę. Nabywcy takich bezlusterkowców to zamożniejsi amatorzy którzy jakość sprzętu oceniają przez pryzmat ceny, więc jeśli wydadzą 2600 zł na aparat to zakładają, że będzie robił ładne zdjęcia z wycieczek albo imprez okolicznościowych. I tak nie zauważą rożnic w dynamice tonalnej czy zaszumieniu, poza tym i tak idę o zakład że większośc użytkowników tego typu sprzętu fotografuje w jpg.
Ciekawe jaki byłby wynik testu gdyby balans bieli był prawidłowo ustawiony?
MaciekKwarciak też o tym pomyślałem. Tester G5 albo jest zwykłym amatorem albo z premedytacją ustawił zły balans bieli. Jednak w tym zażółconym obrazie sporo szumu można ukryć. Jak widać Panasonic ma najgorsze na rynku matryce. Wszyscy wielcy ale i też mali producenci matryc robią to znacznie lepiej. Sony/Nikon, Fujufilm, Canon, Samsung, Aptina itp. Dla dobra użytkowników Panas powinien zaniechać produkcji własnych matryc i kupować od Sony. Całe szczęście że Olympus poszedł po rozum do głowy i porzucił współpracę na tym polu z Panasonikiem.
Szkoda ze obiektyw sie nie chowa i wysówa, była by to dodatkowa zaleta w torebce pań ;)
Nie dajmy się zwariowac, jakość matrycy nieco odstaje od konkurencji ale ciągle nadal można tym aparatem robić dobre zdjęcia. Działa tutaj mechanizm CCC (cena czyni cuda).
Aparat jak na cenę starannie wykonany, funkcjonalny itd. Powiedzcie tak szczerze z reką na sercu, ilu tak naprawdę użytkowników zauważy TĄ rozpiętość tonalną na zdjęciu? Ten aparat mimo pewnych słabości będzie i tak rewolucyjnym przeskokiem z kompaktów w Świat bardziej zaawansowanej fotografii.
Dokładnie - co z dużej rozpiętości tonalnej przy kiepskim zdjęciu? :)
Cena niska? Nikon D5100 + 18-105, dobra przecież matryca, dobry korpus i przyzwoity obiektyw juz od 2210zł. Naprawdę lepsze efekty niż z Ponasonika G5, aparat niewiele większy, obiektyw z dłuższą ogniskową. Jeśli miałbym wybór to oczywiście NIkon.
Jakby ten aparat miał matrycę jak e-pl5 to by kosztował tyle co OM-D. On jest tani bo ma takie, a nie inne możliwości.
Takich koszmarków to nie ma sensu nobilitować i umieszczać w katalogu onanistów, no chyba że na czarnej liście.
@rodzyn
Dzięki za uwagę - poprawiłem.
@MaciekKwarciak
Miarodajne wyniki pochodzą z RAW-ów, a tam balans bieli ustawiony dla JPEG-ów nie ma znaczenia.
@druid
"Piszecie o tej dynamice tonalnej tak jakby statystyczny nabywca bezlusterkowca wiedział co to w ogóle jest i czy poniżej 6 EV to dużo czy mało."
Czym innym jest fakt, a czym innym wiedza o nim. Niewątpliwie, pod względem dynamiki tonalnej ten aparat jest kiepski, co w wielu sytuacjach wpłynie negatywnie na jakość rejestrowanych obrazów.
Widać Panasonic musi całe siły R&D rzucić na prace nad matrycami, bo aparat ma wszystko oprócz matrycy na poziomie konkurencji. Olympus po latach współpracy w końcu się na niego wypiął i bierze matryce od Sony. Następny gracz w micro43 - pod marką Kodaka - zapowiada aparat też z matrycą od Sony. Albo Panasonic lepszą technologię matryc opracuje, albo zostanie konkurowanie głównie ceną, czyli kiepskie marże (albo straty). Może sensownie byłoby zacieśnić współprace z Sigmą (niby zapisała się do stowarzyszenia micro43) i popełnić jakieś jedno body z ich matrycą, nim Panasonic dopracuje lepszą swoją technologię. Matryca Foevon, o ile dostałaby wsparcie dostatecznej mocy obliczeniowej (może więcej niż jeden procek do obróbki), mogłaby pokazać zęby.
Panasonic puszcza jakieś przecieki że pracuje nad lepszą technologią, ale na razie żadnego produktu z nią nie ma.
Swoją drogą nie tylko Panasonic, bo Canon w swoich APS-ach też zostaje z tyłu, a i Samsung rewelacyjnych matryc nie robi.
Olympus odbił się gdy pokazał OM-D (a potem EPL5 i EPM2) z lepszą matrycą Sony.
Ten G5 nie jest zły, trzeba mieć tylko świadomość ograniczeń matrycy (głównie DR). W wielu sytuacjach zmieścimy się w rozpiętości sceny, w innych możemy wesprzeć się lampą albo filtrami połówkowymi. Jeśli aparat byłby tani - byłby ciekawą opcją.
Swoją drogą, chętnie bym zobaczył amatorski (i tani) prosty aparacik micro43, z matrycą z kamery Blackmagic (też z systemu micro43). Mniejsza o rozdzielczość matrycy (do zastosowań internetowych czy przeglądania na monitorze zdjęć wystarczy w zupełności), za to ta dynamika...
Felek
"Miarodajne wyniki pochodzą z RAW-ów, a tam balans bieli ustawiony dla JPEG-ów nie ma znaczenia."
Mógłbyś rozwinąć tą myśl w kontekście testów optyczne.pl którzy mierzą parametry matrycy na TIFF-ach?
,,Piszecie o tej dynamice tonalnej tak jakby statystyczny nabywca bezlusterkowca wiedział co to w ogóle jest''
To samo dotyczy ,,statystycznego'' (mam na myśli: dominującego) nabywcy lustrzanki. Spokojnie można założyć, że jeśli ktoś pyta ,,Canon, Nikon czy Pentax - który robi najlepsze zdjęcia?'' (a takie pytania dominują i na forum, i wśród moich znajomych), to - przynajmniej na początku - nie wykorzysta możliwości sprzętu. W wyższej klasie cenowej niż 2500-3000 zł na pewno udział świadomych użytkowników rośnie, ale nie sądzę, by rósł jakoś dramatycznie, bo jeśli ktoś nie interesuje się danym tematem, to zwykle kupuje zgodnie z zasadą droższe=lepsze, bez wnikania czy to co lepsze jest mu potrzebne (znam kompletnych ignorantów, którzy kupili 7D, K5, D300, tylko dlatego, ze ich stać)
Wspomniany D5100 jest bardzo fajny, sam polecałem znajomym jego (i poprzednika). Ale w porównaniu do G5:
1) Jest większy (czy dużo - to już każdy sam decyduje)
2) Wizjer, który posiada zupełnie nie nadaje się do manualnego ostrzenia
3) W systemie Nikona nie ma niektórych obiektywów występujących w m4/3, a odpowiedniki są znacznie większe
W sumie nawet taka bzdura jak dźwigienka Power Zoom może być dla kogoś ważna. Nie rozumiem więc jak można nie rozumieć, że ktoś ma inne kryteria i woli ten aparat.
OM-D zawyża ISO więc jego przewaga w kwestii szumu nie jest drastyczna, co innego DR. W 80%-90% sytuacji zdjęciowych walory użytkowe g-5 będą ważniejsze niż walory matrycy. Jak bym miał wybrać G-5 albo nowego Pena z lepszą matrycą to wybrałbym G-5.
No i jakby nie było D5100 nie ma takiej skuteczności AF, a szczególnie przy LV i filmowaniu
Dla mnie walory użytkowe to rzecz drugorzędna, choć miło mieć dobrze zaprojektowany korpus, który się polubi. Ograniczenia korpusu da się ominąć, w końcu fociło się Zenitem, spokojnie wystarczał do wielu zastosowań, ograniczały go najbardziej niskoczułe filmy. Pierwszorzędna jest matryca! Jej ograniczeń nie da się przeskoczyć w wielu przypadkach.
Mam kilka różnych aparatów cyfrowych i wybieram zawsze te, które są mi potrzebne. Nie wiem czy to najlepsza metoda, ale zabawy przy tym sporo.
Chomsky | 2013-02-14 00:49:30
"Cena niska? Nikon D5100 + 18-105, dobra przecież matryca, dobry korpus i przyzwoity obiektyw juz od 2210zł. Naprawdę lepsze efekty niż z Ponasonika G5, aparat niewiele większy, obiektyw z dłuższą ogniskową. Jeśli miałbym wybór to oczywiście NIkon. "
Oczywiście o ile nie będziemy zważac na problemy ff/bf.....
Żadna matryca nie uratuje nieostrego zdjęcia więc z dwojga złego wolę gorszą mattrycę a pewny AF niż cudowną matrycę i pmyłkowy AF.
Niedawno na chałuturze zrobiłem ponad 100 zdjęć na F2 swoim NXem 30/F2 i 100% idealnie trafionych.
Przy Nikonie (D90+18-105) co któreś było mydlane pomimo znacznie większej GO aż strach się bać co by to było na F2...
W tej sytuacjiteż powiem oczywiście ale NX:)
G5 to fajny aparat niemniej nie wiem czy ta konkurencja jest sporo droższa np Samsung NX20 już oscyluje w podobnej cenie jeżeli mówić o zestawie z kitem.
Kiedy doliczyć parę stałek to Panas wyjdzie sporo drożej.....
No ale genrealnie jest fajny naprawde szkoda, że optyka systemowa jest taka droga.
Panasy co krok, a mnie się marzy full test Nikond d 5200
@Arek
Mógłbyś zdradzić, jakie obiektywy Panasonica masz do przetestowania? Ja właśnie zastanawiam się nad jakimś telezoomem ze stabilizacją i tutaj, jak nigdzie indziej wybór jest szalony:
- 45-200mm
- 45-175mm
- 45-150mm
- 14-140mm
i... Tamron 14-150mm
Jakiś mały test czy porównanie pomogłoby w wyborze.
Ej tam, lepiej przetestować 12-35 f/2.8 oraz 35-100 f/2.8. Nie ma też testu starego 7-14mm f/4 do micro43.
Drogie obiektywy więc ryzyko przy zakupie większe. Dlatego przydałby się test Optycznych...
A i nowy Olek 70-300mm f/4-6.7 też mógłby być przetestowany...
Co do oceniania ergonomii pracy i guzikologii, nie jest to do końca bez znaczenia. Oczywiście jakość jest ważna, ale jeżeli robisz zdjęcia aparatem wyjątkowo niewygodnym, nieintuicyjnym i ze złą obsługą, która opóźnia Twoje reakcje, szansa na zrobienie foty może minąć, a Ty nadal będziesz pieścił pokrętła.. Może to dziwne, ale uciekam z pełnej klatki i mocno rozważam bezlusterkowca, bo... wydaje mi się poręczniejszy do zabierania "wszędzie".
Co prawda swojej puszki nigdy nie traktowałem jako aparat, tylko bardziej kamerę, ale wydaje mi się, że gdy zmniejszę gabaryt, może częściej lądować nawet w kieszeni na wypady. Więc taki opis również jest istotny. Wygoda pracy to jednak ważny aspekt i nie można się godzić na wszelki kompromis.
Co nie zmienia faktu, że rozdziały o obudowie i menu raczej póki co pomijam - ale te informacje mogą być bardzo przydatne przy poszukiwaniu info przed zakupem danej puszki.
Powiem więcej - w 80%-90% sytuacji taki G-5 lub inny aparat o podobnej funkcjonalności będzie lepszy niż Sony RX-1.
Mnie w G3 denerwuje przycisk Fn2, na którym mam ustawione AE/AF. Jest na równo z obudową, nie wystaje i trzymając oko przy wizjerze nie sposób wyczuć go palcem na korpusie.
W G5 widzę też przyciski "płytkie". Za to umiejscowienie REC na górze i wstawienie tam AE/AF to bardzo dobre posunięcie. No i ta wajcha też przydatna.
A dla malkontentów narzekających na zbyt duże zainteresowanie optyczne.pl - zobaczcie ile obiektywów Panasonic zostało tu przetestowanych. I teraz porównajcie tą liczbę z obiektywami Nikona, Canona, Pentaxa, Olympusa.
dzarro - nawet w 99% sytuacji, bo RX-1, ze względu na cenę, kupi co najwyżej 1% pasjonatów ;-)
...którzy mogą go wykorzystać znacznie lepiej od nabywców innych aparatów. :D
@mav
Na dwoje babka wróżyła. Zła guzikologia - nie zdążysz ze zdjęciem. Słabej jakości obrazek - zdjęcie zrobisz, ale będziesz klął w żywy kamień, że jakość lipna. Wolę nie zdążyć, niż kląć, ale to kwestia uprawianej fotografii. Reporter wybierze słabsze zdjęcie, byleby okazji nie zmarnować, a ja wolę mieć jakość, bo co z tego, że warunki i światło cudne, skoro aparat tego nie odda.
W życiu nie wpadłbym na jakiekolwiek porównanie G5 z RX-1. To dwa różne światy!!!
@Piotr_0602, zgadzam się te szkła powinny być dawno przetestowane, szczególnie 12-35 2,8.
To taki must have, w końcu to dość jasne 24-70mm (w ekw. 35).
również wydaje mi się że niezbędne jest zachowanie Wagi ocen z czego rzecz jasna największą Wagę powinny mieć parametry wpływające na jakość zdjęć. obudowa czy wyświetlacz ok ważne ale zdecydowanie mniej niż jakość uzyskiwanych fotografii.
Imo aparat wart swojej ceny, tzn w porownaniu z konkurencja wychodzi bardzo korzystnie zwlaszcza ze panasonic akutalnie prowadzi promocje w ktorej zwraca czesc kosztow (ok 300zl z tego co pamietam) technicznie jest bez zarzutow, jedyne do czego mozna sie przyczepic do wykonanie zewnetrzne czyt. rozstawienie guzikow itp ale to juz kwestia gustu
Szanowni Redaktorzy!
Proszę o łagodne wyjaśnienie, bo bardzo być może, że nie mam zielonego pojęcia o fotografii i związanej z tym wszelakiej cyfrologii.
Rzeczony Panas ma rozpiętość tonalną na poziomie 5,4 EV, porównywany tutaj Olek 6,5 EV.
Czy 1,1 EV różnicy na niekorzyść Panasa nie oznacza ponad dwa razy mniejszy zakres? To mniej więcej tak jakby porównać obiektyw z rozdzielczością 50 lpmm do rozdzielczości 25 lpmm. W Waszej procedurze punktowej objawiło się to różnicą mniejszą niż 0,4 pkt, za coś dwa razy gorszego w tak ważnym parametrze! Za taką rozpiętość tonalną na poziomie zwykłego kompaktu, G5 powinien dostać - zero!
He, he - Pentax K-01 z Sigma 30mm f1.4 bez zadnych przejsciowek to jest super zestaw!
I ta cena!
Aktualnie K-01 z 40mm f2.8 XS kosztuje 399 GBP, z 18-55mm 319GBP a Sigma 30mm f1.4 z 3letnia gwarancja 249GBP.
Body K-01 z Sigma to koszt ok 500 GBP - ile to bedzie w zlotych ?
Jakosc zdjec taka jak z K5.
Autofokus z Sigma smiga jak nalezy, ze stoperem nie mierzylem ale najwaniejsze,
ze celny.
Czy jest jakis inny bezlusterkowiec w tej cenie ze swiatlem f1.4 i duza matryca?
46romko
jest
@ zentaurus
nie napisales jaki,
aktualnie produkowany oczywisccie.
@MaciekKwarciak
Wywoływanie RAW-ów ma niezależny od ustawień dla JPEG-ów balans bieli (opcja -a w dcraw).
Warunki robienia zdjęć testowych się specjalnie nie zmieniają, więc jeżeli są różnice WB między zdjęciami z różnych aparatów, to widocznie ma to związek z tymi aparatami. W tym przypadku wrażenia wzrokowe nie mają decydującego znaczenia.
Przy okazji - zdjęcia scenki i tablicy szumów mają dla JPEG-ów balans bieli ustawiany według wzorca. Jeżeli wyniki są różne dla różnych aparatów, to znaczy, że mają różne ustawienia fabrycznie w tym względzie.
@Felek
Łatwiej by się nam rozmawiało gdybyś napisał co rozumiesz pod pojęciem balans bieli bo wydaje mi się że dla Ciebie to tylko wrażenie wzrokowe, a nie prawidłowy stosunek kanałów R do G do B.
@MaciekKwarciak
A czym według Ciebie jest "prawidłowy stosunek kanałów R do G do B"?
@Felek
Prawidłowy to znaczy, że dla światła odbitego od 18% neutralnej szarości (szara karta) kanał R=G=B
To samo zachodzi z czernią i bielą na zdjęciu. To oznacza prawidłowy balans bieli.
Dla przedstawionych próbek RAW (np dla iso=160) R=181, G=184, B=172 stąd zbyt mało jest składowej niebieskiej i zdjęcia są zażółcone. Robienie pomiarów na takim zdjęciu nie ma sensu. Mierzysz szum w kanale niebieskim a ten kanał jest sztucznie skorygowany w stosunku do innych kanałów.
Aparat nie jest odpowiedzialny za ustawienie prawidłowego WB - ma tylko mechanizm który w przybliżeniu go ustawia.
Już się wszystko wyjaśniło?
@MaciekKwarciak
Co do R=G=B się zgadzamy. Teraz jeszcze trzeba ustalić o jaką próbkę RAW chodzi i gdzie tam jest ta szarość.
@Felek
Poszukaj gdzie w rozdziale "Szumy i jakość obrazu w RAW" są dla różnych wartości iso przedstawione próbki szarości i czerni. Dla ułatwienia dodam, że w pobliżu jest fragment słynnej etykiety z oliwy z oliwek.
A przy okazji wyjaśniło się po co optyczne.pl serwują takie dwa dziwne prostokąty w testach?
@MaciekKwarciak
Te prostokąty wywoływane są z RAW-ów oddzielnie - do 24-bitówych PNG-ów - żeby je pokazać. Mają taki sam balans bieli jak JPEG-i (opcja -w w dcraw), a nie taki jak 48-bitowe TIFF-y używane do pomiarów.
A po co w takim razie mają inny WB? Może TIFFy mają jeszcze bardziej skopany?
Rozumiem że wyobrażasz sobie to tak, że testujący przesuwa sobie WB aby pokazać zupełnie inne pliki niż te na których robił testy? To chyba dla zmylenia konkurencyjnych portali?
"Mają taki sam balans bieli jak JPEG-i"
Co ty z tymi jpg i opcjami w dcraw się tak uwziąłeś?
To fotograf ustawia WB nie jpg ani nie aparat ani nie dcraw. Balans ma być prawidłowy i koniec. Nie ważne jaki jest format pliku, jakim programem wywołany, jakim aparatem wykonane zdjęcie, jaka głębia i jaka przestrzeń barwna. Fotografuje szary, neutralny obiekt w który odbija światło neutralnie - bez dominacji jakiegokolwiek kanału więc po zaprezentowaniu zdjęcia stosunek kanałów R=G=B musi być zachowany. W innych przypadkach wina jest FOTOGRAFA.
Poczytaj trochę o kolorach i nie pisz już więcej.
@MaciekKwarciak
Nie pisz mi, czy mam pisać czy nie.
@MaciekKwarciak
Wycinki muszą być w innym formacie niż te, na których robi się pomiary, bo 48-bitowych TIFF-ów współczesne przeglądarki nie pokarzą.
Balans bieli taki sam jak w JPEG-ach wziął się z niedawnej jeszcze historii, kiedy w tym formacie wycinki też były pokazywane.
Balans bieli do pomiarów wykonywany jest według tego samego algorytmu dla wszystkich aparatów. To ma dawać podstawę do ich porównania, niezależnie od tego czy balans bieli będzie się Tobie podobał czy nie.
(Wciąż nie wiesz jaki jest, a narzekasz.)
Ale z Was znawcy/teoretycy/dyskutanci techniki! Powiem tak, że ja mam ten aparat od jesieni, zrobiłem kilka tysięcy zdjęć różnymi obiektywami (takimi od Zorki też bo nie ma tu ograniczeń) i pod każdym względem oceniam ten aparat bardzo wysoko, a wiem co mówię bo fotografuję już pewnie więcej lat niż niejeden z was teraz ma. Szumu do 1600 ISO prawie nie istnieją, dynamika obrazu piszą, że "słabsza" i gdybym tego nie przeczytał to bym pewnie i nie zauważył :-) Dotykowy ekran pozwala na stosowanie ogromu funkcji, niebywała poręczność i wygoda użytkowania szczególnie gdy trzeba sprzęt nosić ze sobą. Sama instrukcja to 235 stron. To niezwykle składna maszynka do fotografowania dająca bardzo dobre obrazy i ogromne możliwości (filmowania również choć filmu robię kamerą). Kiedy czytam te wszystkie "rozważania-badania" to myślę przez chwilę, że mam fart trafił mi się pewnie wzorcowy egzemplarz:-))))) Poza tym dobre zdjęcie zrobi tylko dobry fotograf... nawet dnem od butelki i ględzenie o "dropach' jest tylko ględzeniem o "zdjęciach" , a nie o "fotografii".
@zbyniek
Nie wiem jakie zdjęcia robi Twój aparat ale twoja klawiatura pisze bardzo trafne spostrzeżenia.
Zbyniu,
AMEN.
pozdroofka
""Poza tym dobre zdjęcie zrobi tylko dobry fotograf... nawet dnem od butelki""
Zbyniu, i jeszcze zapomniales dodac ze dobry pilot poleci na drzwiach od stodoly.
Dzieki za twoj wklad w to forum. Rozrywka tez nam sie nalezy.