Nikon D600 - test aparatu
7. Szumy i jakość obrazu w RAW
Na początku tego rozdziału prezentujemy wyniki pomiaru poziomu szumu na zdjęciach tablicy Kodaka Q-13, zapisanych w formacie JPEG. Widoczne na poniższym wykresie wartości potwierdzają, to co zauważyliśmy w poprzednim rozdziale. Porównując ten wykres do analogicznego z testu modelu D800 zauważymy, że oba aparaty mają bardzo podobny poziom szumu na JPEG-ach. Widać co prawda nieznaczne różnice na korzyść D600 w zakresie czułości od ISO 3200 do 12800 jednak w praktyce są one niezauważalne. Dla maksymalnej czułości natomiast nieznacznie przegrywa on z D800, w szczególności dla składowej niebieskiej, która osiągnęła w jego przypadku wartość niemal 7.4%, przez co nie zmieściła się na zaprezentowanym wykresie. Pomiary potwierdzają również to, że na JPEG-ach Canon 5D Mark III notuje najniższy szum przy wyższych czułościach.
W menu fotografowania testowanego aparatu odnajdziemy funkcję redukcji szumu przy wysokich czułościach. Dostępne ustawienia obejmują: wyłączona, umiarkowana, normalna, zwiększona. Okazuje się jednak, że odszumianie „wyłączone” nie oznacza zupełnego braku redukcji szumu. W instrukcji aparatu odnajdziemy bowiem dla tego ustawienia następujący opis: „Redukcja szumów jest przeprowadzana tylko przy czułości wynoszącej ISO 2500 lub wyższej. Intensywność redukcji szumów jest mniejsza, niż w przypadku wybrania ustawienia umiarkowana.”
Jak zatem działa odszumianie w D600 przy poszczególnych ustawieniach, można przekonać się na podstawie poniższej tabelki. Zdjęcia wykonaliśmy dla maksymalnej natywnej czułości ISO 6400 oraz czułości rozszerzonej ISO 12800.
ISO 6400 | |||
|
|||
|
|||
|
|||
|
|||
ISO 12800 | |||
|
|||
|
|||
|
|||
|
W Nikonie D600 proces odszumiania działa podobnie jak w modelu D800. Widać, że z jednej strony w miarę zwiększania intensywności procesu szum się obniża, a z drugiej działanie procedur odszumiających nie jest szczególnie inwazyjne dla jakości obrazu i pozwala zachować całkiem sporą ilość szczegółów.
Przyjrzyjmy się teraz zdjęciom zapisanym w surowym formacie. RAW-y z D600 wywołaliśmy programem dcraw i zapisaliśmy jako 24-bitowe TIFF-y. Podobnie jak w poprzednim rozdziale, dla porównania prezentujemy również wycinki zdjęć z modelu D800 oraz Canona 5D Mark III.
ISO 50 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 100 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 400 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 800 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 1600 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 3200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 6400 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 12800 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 25600 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 51200 | |||
|
|
||
ISO 102400 | |||
|
|
Na podstawie wycinków surowych zdjęć można ocenić, że w naprawdę szerokim zakresie czułości matryca zastosowana w D600 zachowuje się bardzo podobnie pod względem jakości generowanego obrazu i poziomu szumu do tego co oferuje matryca D800. W zasadzie dopiero przy ISO 6400 wydaje się, że widać minimalną różnicę na korzyść nowszego modelu. Jednak nawet na wyższych czułościach różnica utrzymuje się na tak małym poziomie, że jest trudna do zauważenia na oko. Również w porównaniu D600 do Canona 5D Mark III różnice są naprawdę minimalne, a wyłanianie na podstawie wzrokowej oceny faworyta tego pojedynku nie ma raczej większego sensu.
W przypadku D600 warto jednak zwrócić uwagę na charakterystyczne artefakty widoczne na zaprezentowanym po prawej stronie wycinku scenki. Są on najlepiej widoczne na niższych czułościach, co wskazuje na to, że nie mają one związku z szumem generowanym przez matrycę. Przypomnijmy, że z powodu osłabionego filtru AA w D600, w specyficznych warunkach daje się zauważyć dość wyraźny efekt mory. Niewykluczone, że w tym przypadku mamy do czynienia właśnie z tym zjawiskiem zachodzącym na najniższym możliwym poziomie. Prawdopodobnie artefakty te powstają w wyniku interferencji struktury pikseli, ze strukturą druku rastrowego na fotografowanej etykiecie butelki. Co ciekawe pewne oznaki podobnych artefaktów daje się zauważyć również na wycinkach z modelu D800. W jego przypadku jednak typowy filtr AA w znacznym stopniu tłumi ten efekt.
Sprawdźmy teraz wyniki pomiarów poziomu szumu, jakie przeprowadziliśmy na surowych plikach. Z pewnością pozwolą nam one wyłapać ewentualne różnice pomiędzy aparatami, które były trudne do zauważenia na zdjęciach.
Pomiary faktycznie wskazują na to, że pod względem poziomu szumu D600 ma minimalną przewagę nad modelem D800 na wysokich czułościach. Jednak nawet na najwyższych ISO różnice te nie przekraczają 2 punktów procentowych, i jak było widać wcześniej, w praktyce są trudne do zauważenia. W porównaniu do Canona 5D Mark III różnice w wynikach pomiarów są jeszcze mniejsze, co skłania nas do wniosku, że matryce w obu aparatach zachowują się porównywalnie pod względem poziomu generowanego szumu.
Tradycyjnie, na koniec części dotyczącej szumu na surowych plikach, prezentujemy również wykres przedstawiający pomiary przeprowadzone na RAW-ach przekonwertowanych do 48-bitowych TIFF-ów. Otrzymane w ten sposób wyniki są konsystentne z tym, co do tej pory powiedzieliśmy.
Darki
Wspominaliśmy już wcześniej, że Nikon D600 może zapisywać RAW-y między innymi w postaci 14-bitowej. Taka wartość odpowiada maksymalnemu poziomowi zliczeń równemu 16384. Standardowo zdjęcia w tym teście wykonujemy zarówno w formacie JPEG jak i RAW. Te pierwsze prezentujemy w postaci, w jakiej zostały zapisane przez aparat. Surowe pliki natomiast wywołujemy programem dcraw do postaci czarnobiałej bez interpolacji. Uzyskane w ten sposób pliki TIFF konwertujemy do formatu GIF, dobierając zakres w taki sposób, aby najlepiej zobrazować generujący się na matrycy szum. W poniższych przykładach ograniczyliśmy sygnał do przedziału 0–511, czyli do szerokości 512. Identyczny zakres został również odłożony na poziomej osi histogramów. Maksymalne wartości na osi pionowej wynoszą milion zliczeń.
RAW | |||
ISO | Dark Frame | Crop | Histogram |
50 | |||
100 | |||
200 | |||
400 | |||
800 | |||
1600 | |||
3200 | |||
6400 | |||
12800 | |||
25600 |
Wyniki D600 w tej kategorii były w zasadzie do przewidzenia, bowiem wyglądają podobnie jak w innych lustrzankach Nikona. Producent nie stosuje biasu o z góry określonej wartości, w wyniku czego histogramy stworzone na podstawie darków mają kształt tylko połówki typowego rozkładu gaussowskiego. Rezultatem jest również to, że średnie wartości sygnału oraz odchylenia standardowe (zaprezentowane w tabelce poniżej) nie mają statystycznych właściwości, bowiem w całym zakresie czułości te pierwsze przyjmują wartości mniejsze od tych drugich.
Nieco więcej można jednak powiedzieć o wyglądzie samych darków. W znacznym zakresie czułości wyglądają one poprawnie i dopiero przy najwyższych ISO dają się zauważyć pewne niejednorodności w rozkładzie szumu na matrycy. Poza nieznacznie większym zaszumieniem wąskiego obszaru w bezpośrednim sąsiedztwie brzegu kadru, widać także dość wyraźną jasną plamę po prawej stronie. Najbardziej prawdopodobnym jej źródłem jest grzejąca się elektronika aparatu. Warto jednak zaznaczyć, i zaliczyć na plus, że nie obserwujemy w D600 typowych oznak bandingu.
ISO | średni poziom sygnału | odchylenie standardowe |
50 | 0.09 | 1.13 |
100 | 0.07 | 1.03 |
200 | 0.31 | 2.20 |
400 | 1.17 | 4.77 |
800 | 3.48 | 9.40 |
1600 | 6.65 | 15.5 |
3200 | 14.6 | 33.4 |
6400 | 32.1 | 74.5 |
12800 | 57.5 | 141 |
25600 | 113 | 287 |
Na zakończenie prezentujemy jeszcze darki w formacie JPEG, w przypadku których również daje się zauważyć wspomniane wcześniej niejednorodności pojawiające się na najwyższych czułościach.
JPEG | |||
ISO | Dark Frame | Crop | |
50 | |||
100 | |||
200 | |||
400 | |||
800 | |||
1600 | |||
3200 | |||
6400 | |||
12800 | |||
25600 |