Sony DSC-RX1 - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
RX1 dobrze leży nawet w jednej ręce, wyprofilowanie pod kciuk jest niezbyt głębokie, ale dzięki pokryciu materiałem skóropodobnym chwyt jest pewny. Przy takim ułożeniu dłoni nie mamy jednak możliwości wciśnięcia kciukiem przycisku filmowania. By to uczynić należy aparat ująć oburącz, lewą ręką podpierając obiektyw. Taki chwyt należy traktować jako podstawowy, o ile będziemy pracować w trybie preselekcji przysłony lub manualnym, nie wspominając już o ręcznej regulacji ostrości. Użytkownikom, którym brakuje jednak odpowiedniego podparcia kciuka, firma Sony oferuje opcjonalny gadżet – mocowany do stopki lampy błyskowej uchwyt TGA-1.
Spust migawki pracuje z należytym oporem, dobrze wyczuwalny jest punkt, w którym następuje aktywacja pomiaru ekspozycji i ustawienia ostrości – po prostu należy przycisnąć aż do zrównania się jego górnej powierzchni z pierścieniem przełącznika zasilania. Typowy dla takich przycisków podwójny skok jest słabo wyczuwalny. Pojawia się też niespodziewanie problem – z uwagi na sposób pracy oprogramowania aparatu może się zdarzyć, że zignoruje ono fakt wciśnięcia do oporu spustu migawki. Jest to na tyle nieprzypadkowe, że dość łatwo można nauczyć się prowokować takie zachowanie aparatu. Musimy przyznać, że przy scenach dynamicznych, wymagających od fotografa szybkiej reakcji, bywa to irytujące.
Jak już zostało wspomniane w poprzednim rozdziale, elementy sterowania na obiektywie to serwomechanizmy. To znaczy – nie mają one bezpośredniego przełożenia na ustawienie obiektywu. Informują jedynie oprogramowanie o bieżącej nastawie, a aparat sam decyduje, czy tych nastaw użyć, czy też nie, w zależności od ustawionego trybu pracy. Dla przykładu pierścień przysłony swoją obecnością sugeruje, że zawsze będzie używana przysłona taka, jaką nim ustawimy – okazuje się to prawdziwe tylko w półautomatycznym trybie preselekcji przysłony oraz w trybie manualnym. Bardzo brakuje położenia „auto” lub nawet blokady podobnej do rozwiązania stosowanego w obiektywach Nikona.
Podobnie wygląda praca z pierścieniem ostrości – obracanie nim daje spodziewany efekt tylko w trybie MF lub DMF. Do takiego zachowania zdążyli nas producenci już przyzwyczaić. Jednak aparat nie dekoduje wyłącznie zmian jego położenia, ale także szybkość owej zmiany. Oczywiście mechanika obiektywu ma pewne ograniczenie wynikające z możliwości silnika napędzającego przesuw soczewek. Zatem szybkie obrócenie pierścienia już o około 45 stopni powoduje, że obiektyw zmienia płaszczyznę ostrości od minimalnej do nieskończoności. Z drugiej jednak strony powolne nim obracanie może być przez aparat w ogóle zignorowane – co przekłada się na kłopoty przy próbach bardzo precyzyjnej regulacji ostrości.
Podczas używania tego modelu zanotowaliśmy zachowania, które kładą się cieniem na automatyce aparatu. Po pierwsze: zachowanie balansu bieli zarówno w świetle żarowym, jak i w zacienionych miejscach potrafi mocno przekłamać kolorystykę sceny. O ile przy oświetleniu żarowym jest to dość popularne zachowanie, o tyle zdjęcia w cieniu z niebieską dominantą są czymś, co niespecjalnie się nam spodobało. Po drugie: automatyka ekspozycji, która właściwie dąży do jednej nastawy: f/4 i 1/80 s (w trybie P oraz w trybach A czy S). To dość nieoczekiwane ustawienie, gdy weźmiemy pod uwagę parametry obiektywu. Po trzecie: automatyka nastawy ostrości – w wypadku fotografowania w skąpym świetle aparat otwiera przysłonę (o ile jest bardziej przymknięta) do wartości f/8, co przyczynia się do szybszej pracy układu AF (mniejsza głębia ostrości), ale jednocześnie sprawia, że automatyka ostrości staje się bardzo niepewna. Po czwarte: focus peaking. Otóż funkcja ta działa tylko wtedy, gdy obraz na ekranie jest powiększony – czyli gdy aktywna jest funkcja wspomagania MF. Trzeba też zaznaczyć, że przy powiększeniu obrazu nakładanie kolorowych wzorków z filtra górnoprzepustowego (zarys ostrych konturów) jest mniej precyzyjne, a w wypadkach niektórych kadrów wręcz uniemożliwia poprawne ustawienie ostrości. Mimo że funkcja peakingu jest w istocie bardzo pomocna, w aparacie RX1 traktować ją należy jako nie do końca sprawny dodatek.
Powyższe problemy uznajemy za błędy oprogramowania aparatu, ponieważ nigdzie w instrukcjach nie znaleźliśmy informacji o ograniczeniach opisanych funkcji. Mamy nadzieję, że jedna z kolejnych aktualizacji oprogramowania naprawi wspomniane niedogodności.
Sony RX1 jest w dość dużym zakresie konfigurowalny. Możliwe jest przypisanie funkcji pięciu przyciskom: klawiszowi C, AEL oraz przyciskom wybieraka czterokierunkowego (za wyjątkiem przycisku GÓRA). Oto wspomniane funkcje:
- tryb wyzwalania migawki,
- tryb błysku,
- obszar autofokusu,
- efekt gładkiej skóry,
- sterowanie wykrywaniem uśmiechu,
- automatyczne kadrowanie portretowe,
- czułość ISO,
- tryb pomiaru ekspozycji,
- korekcja błysku,
- balans bieli,
- tryby DRO/Auto HDR,
- strefa twórcza (czyli profile kolorystyczne),
- efekt wizualny (czyli filtry cyfrowe),
- rozmiar obrazu,
- format obrazu,
- jakość obrazu,
- blokada AEL (domyślna funkcja klawisza AEL),
- przełącznik AEL,
- przełącznik AF/MF,
- zoom cyfrowy/zoom,
- powiększenie obrazu (przy ostrzeniu manualnym),
- pamięć MR,
- wyłączenie wyświetlacza LCD,
- nieustawiona (domyślna funkcja wszystkich klawiszy za wyjątkiem AEL).
- blokadę AEL w trybie punktowego pomiaru ekspozycji,
- przełącznik AEL w trybie punktowego pomiaru ekspozycji,
- blokadę regulacji AF/MF.
Jak widzimy, bardzo łatwo można dostosować aparat do własnych potrzeb. Np. przypisanie lewemu i prawemu przyciskowi wybieraka 4-kierunkowego wyboru balansu bieli i czułości matrycy spowoduje, że w trybach P/A/S/M fotografowanie nie wymaga zagłębiania się w menu w poszukiwaniu odpowiednich opcji czy też używania menu podręcznego aktywowanego przyciskiem Fn. Producent oferuje także korzystanie z trybu przywoływania ustawień MR – to kolejne rozwiązanie ułatwiające i przyspieszające obsługę aparatu.
Warto podkreślić wagę przycisku Fn. Daje on nam dostęp do graficznego menu, którego zawartość możemy wykorzystać do szybkiej zmiany większości parametrów. W trybie pracy wyświetlacza LCD jako panelu kontrolnego przycisk Fn umożliwia zmianę jeszcze większej liczby parametrów.
Tryby pracy
Koło trybu pracy aparatu umożliwia wybór jednego z następujących trybów:
- Auto – tryby automatyczne iAuto oraz iAuto+,
- P – tryb półautomatyczny,
- A – tryb preselekcji przysłony,
- S – tryb preselekcji migawki,
- M – tryb manualny,
- 1,2,3 – przywołanie konfiguracji z pamięci MR,
- Film – tryb wideo,
- Panoramy,
- SCN – programy tematyczne.
Główne tryby pracy aparatu. |
Menu
RX1 posiada menu, które zorganizowano w sposób znany z ostatnich aparatów SLT Sony; jest bardzo czytelne i funkcjonalne. Zostało podzielone na 7 grup ułożonych w formie poziomych zakładek, których nie trzeba przewijać w pionie. Poszczególne grupy zawierają menu:
- fotografowania (3 zakładki),
- filmowania (1 zakładka),
- ustawień własnych (4 zakładki),
- odtwarzania (2 zakładki),
- narzędzi karty pamięci (1 zakładka),
- ustawień zegara (1 zakładka),
- konfiguracji (4 zakładki).
- Rozmiar Obrazu,
- Format obrazu,
- Jakość,
- Panorama: Rozmiar,
- Panorama: Kierunek,
- Wyraźny zoom obrazu,
- Zoom cyfrowy,
- Redukcja szumu – długie naświetlanie,
- Redukcja szumu – wysokie ISO,
- Wspomaganie AF,
- Przestrzeń barw,
- AEL z naciśnięciem spustu,
- Pamięć MR.
Opcje menu fotografowania. |
Menu filmowania:
- Format pliku,
- Ustawienie nagrywania,
- SteadyShot,
- Automatyczna wolna migawka,
- Nagrywanie dźwięku,
- Redukcja szumu wiatru.
Opcje menu filmowania. |
Menu ustawień własnych:
- Ustawienie FINDER/LCD,
- Redukcja czerwonych oczu,
- Linia siatki,
- Auto podgląd,
- Przycisk DISP (monitor),
- Przycisk DISP (wizjer),
- Poziom zarysu,
- Kolor zarysu,
- Wspomaganie MF,
- Czas powiększenia przy ustawianiu ostrości,
- Wyświetlanie podglądu na żywo,
- Funkcja przycisku C,
- Funkcja przycisku AEL,
- Funkcja lewego przycisku,
- Funkcja prawego przycisku,
- Funkcja dolnego przycisku,
- Zoom cyfrowy/Zoom,
- Przycisk MOVIE,
- Nastawa kompensacji ekspozycji,
- Kolejność bracketingu,
- Kompensacja obrazu: Winietowanie,
- Kompensacja obrazu: Aberracja chromatyczna,
- Kompensacja obrazu: Zniekształcenia,
- Priorytet śledzenie twarzy,
- Rejestracja twarzy.
Opcje menu ustawień własnych. |
Menu odtwarzania:
- Wybierz zdjęcie/film,
- Kasuj,
- Pokaz zdjęć,
- Indeks obrazów,
- Obróć,
- Chroń,
- Określ wydruk,
- Efekt wizualny,
- Nastawy głośności,
- Wyświetlanie odtwarzania.
Opcje menu odtwarzania. |
Menu narzędzi karty pamięci:
- Formatuj,
- Numer pliku,
- Nazwa katalogu,
- Wybierz katalog NAGRYWANIA,
- Nowy katalog,
- Odzyskaj bazę danych obrazów,
- Wyświetl miejsce na karcie.
Opcje menu karty pamięci. |
Menu ustawień zegara:
- Ustawienie daty/czasu,
- Nastawia region.
Opcje menu zegara. |
Menu konfiguracji:
- Start menu,
- Potwierdzenie kasowania,
- Pomoc pokrętła trybu,
- Jasność LCD,
- Jasność wizjera,
- Jakość monitora LCD,
- Czas rozpoczęcia oszczędzania energii,
- Rozdzielczość HDMI,
- Sterowanie przez HDMI,
- Ustawienie przesyłania,
- Połączenie USB,
- Ustawienia USB LUN,
- Zasilanie USB,
- Selektor PAL/NTSC,
- Sygnały audio,
- Wersja,
- Język,
- Tryb demonstracyjny,
- Inicjalizuj.
Opcje menu konfiguracji. |
Jak widać, aparat dysponuje dość dużą liczbą opcji, na które mamy wpływ. Praktyka pokazuje jednak, że przydałaby się możliwość definiowania własnego menu z najczęściej przez nas wykorzystywanymi opcjami, co zaoszczędziłoby czasu na ich poszukiwanie. Małym pocieszeniem jest aktywacja menu na stronie z poprzednio modyfikowanym elementem.
Większość parametrów odpowiadających za ustawienie aparatu zostało zgrupowanych w menu podręcznym uruchamianym przyciskiem Fn. Zawartość tego menu zmienia się w zależności od aktywnego trybu pracy. W trybach AUTO, SCN oraz Film dodatkowo dostępne są specyficzne dla nich podfunkcje. I tak w trybie AUTO mamy iAuto oraz iAuto+ (lepsza automatyka), w trybie SCN – wybór tematu fotografii, a w trybie Film – wybór trybów P, S, A oraz M.
Menu podręczne. |
Podczas wykonywania zdjęć przycisk DISP służy do przełączania zakresu informacji dostępnych na wyświetlaczu. Zawsze jednak u dołu ekranu widoczny jest wąski czarny pasek z podstawowymi parametrami ekspozycji (czas migawki, liczba przysłony, kompensacja ekspozycji oraz czułość ISO). Z dodatkowych elementów, które możemy wyświetlić na ekranie, mamy do wyboru:
- elektroniczną poziomicę,
- histogram,
- dodatkowe informacje u góry ekranu oraz graficzną skalę migawki i przysłony u dołu,
- informacje o ustawieniach aparatu u góry i z lewej strony ekranu,
- brak informacji.
Mamy również możliwość osobnego włączenia pomocniczej siatki kadrowania (trzy rodzaje).
W trybie odtwarzania zdjęć wyświetlimy dodatkowe informacje na trzy sposoby. Poza widokiem samej fotografii do dyspozycji mamy również wersję z podstawowymi informacjami oraz tryb z miniaturką połączoną ze skróconymi danymi EXIF i histogramami RGBY. Możemy także uruchomić pokaz slajdów. W wypadku filmów dostępne jest tylko krótkie podsumowanie informacji o klipie i włączenie jego odtwarzania. Możemy skorzystać z pauzy, przewijania do przodu i tyłu w normalnym oraz zwolnionym tempie.
Oczywiście aparat oferuje też przełączenie w tryb miniaturek – do wyboru mamy widok 2×2 lub 3×3 (konfigurowalny w menu ustawień aparatu). W tym trybie możemy wybrać, czy chcemy oglądać zdjęcia JPG, katalog z filmami MP4 lub też filmy AVCHD.
Szybkość
Aparat nie wykazuje spowolnienia podczas regularnej pracy. Oczywiście większość filtrów cyfrowych wymaga chwili na przetworzenie zdjęcia, ale nie jest to czas powodujący frustrację użytkownika. Aparat jest gotowy do wykonania pierwszego zdjęcia od włączenia zasilania w czasie około 2 s przy ręcznym ustawianiu ostrości lub 2,5 s przy użyciu autofokusu. To czas porównywalny z kompaktami klasy premium, które to muszą wysunąć obiektyw – wziąwszy to pod uwagę, uznajemy go za dostateczny. Co ciekawe, po zrobieniu zdjęcia możemy natychmiast przystąpić do wykonania kolejnego, ale uruchomienie menu głównego czy podręcznego uda się dopiero po zakończeniu zapisu danych na karcie. Nieszczęśliwie jednak stan ten nie jest w żaden sposób sygnalizowany (za wyjątkiem diody w komorze baterii).
Zdjęcia seryjne
RX1 umożliwia fotografowanie w trybie bracketingu:
- ekspozycji – aparat wykonuje 2 lub 3 zdjęcia różniące się od siebie o ⅓, ⅔ lub 1 EV,
- balansu bieli – zostaje wykonane 1 zdjęcie, ale na karcie zapisane są po 3 pliki JPEG z balansem bieli niewiele przesuniętym względem siebie (enigmatyczne nastawy LO oraz HI),
- DRO – zostaje wykonane 1 zdjęcie, ale na karcie zapisane są po 3 pliki JPEG o różnym poziomie parametru D-Range (podobnie jak poprzednio mamy możliwość regulacji nastawami LO oraz HI).
Pomiary serii wykonaliśmy, korzystając z karty Sandisk Extreme Pro UHS-I 633×95 MB/s. Wyniki testów zaprezentowane są w formie poniższych wykresów.
Aparat także nie zapisuje danych na kartę z dużą prędkością: według wykonanych przez nas pomiarów opróżnianie bufora odbywa się z maksymalną szybkością ok. 15 MB/s. Ten bardzo niski wynik nasuwa skojarzenia z zachowaniem aparatu RX100. Bufor wewnętrzny według pomiarów ma wielkość ok. 380 MB, co powoduje, że całkowity czas jego opróżnienia wynosi aż 25 s. I dopiero po jego upływie możemy wykonać kolejną serię z pełną szybkością i maksymalną liczbą zdjęć.
Autofokus
System ustawiania ostrości w Sony RX1 działa w oparciu o detekcję kontrastu. Dysponujemy następującymi trybami ustawiania ostrości:
- pojedynczym (AF-S tylko podczas fotografowania),
- ciągłym (AF-C tylko podczas filmowania),
- manualnym (MF),
- pojedynczym z korekcją ręczną (DMF, Direct Manual Focus),
- śledzenia ostrości.
- wielopunktowy,
- centralny,
- elastyczny punktowy (pozwalający przesunąć ramkę ustawiania ostrości w dowolny punkt kadru).
Ustawianie ostrości w RX1 odbywa się całkiem szybko i celnie – przy dobrym oświetleniu autofokus w tym kompakcie Sony zachowuje się poprawnie niezależnie od kolorystyki światła. Podczas wykonywania zdjęć przykładowych nie doświadczyliśmy żadnych problemów, a szybkość jego działania była zadowalająca. Przy słabym świetle autofokus wspomaga dioda, choć trzeba mieć świadomość, że strumień światła przez nią generowany nie jest mocny – daje radę wyłącznie przy ostrzeniu na położonych blisko obiektach. Jedynym problemem, na jaki się natknęliśmy, była ciągła praca na przysłonie roboczej. Przy słabym oświetleniu, ustawieniu przysłony innej niż f/2 i wyłączeniu wspomagania oświetlaczem układy AF radzą sobie gorzej, co skutkuje znaczną liczbą pomyłek. Gdy wybierzemy przysłonę większą od wartości f/8, aparat na czas doboru ostrości otworzy ją do tej właśnie wartości.
W trybie MF do ręcznego ustawiania ostrości wykorzystujemy pierścień na obiektywie. Jego poruszenie powodować może automatyczne powiększenie obrazu na wyświetlaczu (5.9- lub 11.7-krotnie – zmiana powiększenia odbywa się za pomocą klawisza OK). Funkcję tę oczywiście można wyłączyć odpowiednią opcją w menu. Aby ułatwić ręczne ustawianie ostrości, do dyspozycji mamy również funkcję „focus peaking” powodującą oznaczanie w trybie rzeczywistym zarysów obiektów, które znajdują się w płaszczyźnie ostrości. Do wyboru mamy 3 poziomy intensywności kolorowania (wysoki, średni, niski) oraz 3 kolory (biały, czerwony, żółty).
Okazuje się, że pokazywanie zarysu jest dostępne tylko przy aktywnym powiększaniu obrazu podczas ostrzenia. Traktujemy to jako niedopatrzenie programistów powodujące, że funkcja ta sporo traci na swojej funkcjonalności.
Pomiar ekspozycji
Aparat dobiera wartości ekspozycji, korzystając z pomiarów:
- wielopunktowego,
- centralnie ważonego,
- punktowego (centrum kadru).
W trybie podglądu na żywo RX1 umożliwia wizualizowanie wpływu parametrów ekspozycji, czyli pokazywanie, jak będzie wyglądało finalne zdjęcie. Można też wybrać tryb, w którym aparat będzie zawsze pokazywał na ekranie LCD obraz w taki sposób, by był najlepiej widoczny. To ustawienie jest bardzo pomocne przy pracy w studiu z oświetleniem błyskowym.
Brakuje możliwości powiązania pomiaru ekspozycji z wybranym punktem autofokusu.
Lampa błyskowa
Wbudowana lampa błyskowa o liczbie przewodniej 6 pozwala na regulację mocy błysku w zakresie od −3 do 3 EV, z krokiem 1/3 EV. Możemy też skorzystać z dodatkowej lampy montowanej na stopce. Aparat jest wyposażony w funkcję redukcji efektu czerwonych oczu. Niestety, nie można regulować ręcznie mocy lampy, co byłoby przydatne przy wyzwalaniu zewnętrznych lamp błyskowych wyposażonych w fotocele.
RX1 umożliwia obsługę lampy w jednym z następujących trybów:
- lampa wyłączona,
- błysk automatyczny,
- błysk wypełniający,
- synchronizacja z długimi czasami,
- synchronizacja na drugą kurtynę,
- bezprzewodowy (tylko gdy korzystamy z zewnętrznej lampy).
Typowy test siły błysku lampy, jaki przeprowadzamy, polega na zrobieniu zdjęcia z czasem ekspozycji 1/100 s, czułością ISO 100 i przysłoną f/8.0. Drugie zdjęcie zostało wykonane przy przełączeniu w tryb P z automatycznym doborem wartości ISO (aparat ustawił f/4, 1/80 s i ISO 500).
Tryb M | Tryb P (AutoISO) |
Zwróćmy jeszcze raz uwagę na parametry ekspozycji. Pokazują one doskonale problem opisany w poprzednim podrozdziale.
Stabilizacja
Sony RX1 nie został wyposażony w system stabilizacji obrazu. Jedynie podczas filmowania dostępna jest funkcja elektronicznej kompensacji drgań bazującej na analizie kadru.
Programy tematyczne
Aparat oferuje zestaw następujących programów tematycznych:- portret,
- sporty,
- krajobraz,
- zachód słońca,
- scena nocna,
- z ręki o zmierzchu,
- nocny portret.
Tryb „scena nocna” oraz „nocny portret” realizowany jest poprzez wydłużenie czasu migawki, co przy braku stabilizacji w niektórych wypadkach wymusza stosowanie podparcia, a najlepiej statywu. Trudno uniknąć wrażenia, że to kolejna część kodu oprogramowania skopiowana wprost z aparatu RX100.
Filtry artystyczne
Aparat RX1 dysponuje zestawem kilku filtrów cyfrowych nazwanych przez producenta „efektem wizualnym”. Filtry te są tożsame z udostępnionymi w aparacie RX100:
- Aparat zabawka (normalny, zimny, ciepły, zielony, magenta),
- Kolor pop,
- Posteryzacja (czarno-biała lub kolorowa),
- Zdjęcia retro,
- High-key: Miękki,
- Kolor częściowy (czerwony, zielony, niebieski, żółty),
- Czarno-biały o dużym kontraście,
- Miękka ostrość (niski, średni, wysoki),
- Malowidło HDR (niski, średni, wysoki),
- Czarno-biały o bogatej gradacji,
- Miniatura – obszar ostry może być wybrany automatycznie lub też ręcznie w poziomie (u góry kadru, pośrodku, na dole) oraz w pionie (po lewej stronie, pośrodku, po prawej),
- Akwarela,
- Ilustracja (niski, średni, wysoki).
Poniżej prezentujemy przykłady użycia wyżej wymienionych filtrów.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
HDR
Podczas fotografowania mamy dostęp do trybów rozszerzonego zakresu dynamicznego: DRO oraz HDR. Tryb DRO polega na specjalnym przetwarzaniu wykonanego zdjęcia, natomiast tryb HDR oferuje wykonanie 3 fotografii z zakresu od 1 EV aż po 6 EV i złożenie ich w obraz wynikowy.
Warto wspomnieć, że funkcja HDR dostępna jest tylko przy rejestracji zdjęć JPG bez zapisywania zdjęć składowych – nie możemy wykorzystać go jako szybkiego bracketingu ekspozycji dla plików RAW.
Panoramy
Tryb fotografii panoramicznej w RX1 wydaje się żywcem skopiowany z modelu RX100, czyli nieco ograniczony w stosunku do tego, co zwykle oferuje firma Sony. Dysponujemy tylko panoramami dwuwymiarowymi o rozmiarze standardowym lub szerokim (efektywne maksymalne rozmiary panoram to: 3872×2160 / 8192×1856 lub 5536×2160 / 12416×1856).
Przed rozpoczęciem tworzenia panoram możemy zadecydować o balansie bieli, trybie pomiaru ekspozycji i kolorystyce zdjęcia (strefa twórcza), a lampa błyskowa jest niedostępna, tak jak i cyfrowy zoom. Wykonywanie panoram jest stosunkowo proste: wystarczy wcisnąć spust migawki i przesuwać aparat w zdefiniowanym kierunku. Po wykonaniu wszystkich niezbędnych zdjęć aparat przystępuje do składania ich w fotografię panoramiczną.
Warto odnotować, że przy wybieraniu kierunku panoramy zapamiętywana jest orientacja aparatu, co służy później prawidłowemu ustawieniu obrazu. W praktyce oznacza to, że możemy tworzyć panoramę poziomą, trzymając aparat w pionie. Gdy przerwiemy rejestrację zdjęć przed osiągnięciem pełnego rozmiaru panoramy, pozostała część kadru zostanie wypełniona kolorem szarym.
Analizując panoramy wytworzone przez RX1 możemy uznać, że aparat bardzo dobrze je składa – choć zdarza się, że łączenie krzywizn (np. budynków) nie jest idealne. Pewną ciekawostkę stanowi fakt, że używanie trybu panoramy może skutkować uzyskaniem mniejszej rozdzielczości zdjęcia niż rozdzielczość matrycy.
Filmowanie
Tryb filmowania jest kolejną funkcją aparatu tożsamą z modelem RX100.
Sony RX1, tak jak i RX100, posiada dedykowany przycisk pozwalający rozpocząć nagrywanie filmów w dowolnym momencie. Ponieważ jest on umieszczony w dość specyficznym miejscu, by wygodnie filmować, należy chwycić aparat oburącz.
Większą kontrolę w zakresie filmowania mamy w oddzielnym trybie wideo, znajdującym się na kole nastaw. Po jego wybraniu dostępne jest nagrywanie filmów we wszystkich trybach ręcznych (P, A, S oraz M) przy jednoczesnym zachowaniu możliwości ich konfiguracji. Co więcej – producent pozwala na zmianę parametrów ekspozycji (przysłony, migawki, kompensacji) również w trakcie filmowania.
Tryby filmowania. |
Sony RX1 oferuje nagrywanie filmów w następującej rozdzielczości:
- format AVCHD Full HD (1920 × 1080 px)
- 50i, 24 Mb/s (FX),
- 50i, 17 Mb/s (FH),
- 50p, 28 Mb/s (PS),
- 25p, 24 Mb/s (FX),
- 25p, 17 Mb/s (FH),
- format MP4
- HD (1440 × 1080 px), 12 Mb/s, 25 kl/s,
- VGA (640 × 480 px), 3 Mb/s, 25 kl/s.
- Aparat zabawka,
- Kolor pop,
- Posteryzacja,
- Zdjęcie retro,
- High-key: Miękki,
- Kolor częściowy,
- Czarno-biały o dużym kontraście.
Poniżej prezentujemy klipy demonstrujące inne funkcje dostępne podczas filmowania:
- Działanie układów autofokusu: plik 96 MB
- Śledzenie ostrości: plik 22 MB
- Demonstracja cyfrowego powiększenia: plik 24 MB
- Filmowanie z efektem wizualnym „Kolor częściowy”: plik 12 MB
- Filmowanie z efektem wizualnym „Aparat zabawka”: plik 14 MB
- Filmowanie w ruchu bez stabilizacji: plik 12 MB
- Filmowanie w ruchu ze stabilizacją: plik 12 MB
Filmowanie nie sprawia większego problemu. Wydaje się jednak, że wbudowane algorytmy AF nie pracują najlepiej. W zależności od umiejscowienia obiektu w kadrze proces zmiany i dostrajania ostrości działa raczej przypadkowo, a poprawne ustawienie trwa długo. Z drugiej strony, gdy zamierzamy ręcznie ustalać ostrość w czasie nagrywania, okazuje się, że tryb „focus peaking” jest niedostępny. Także funkcja cyfrowej stabilizacji nie daje dobrych wyników – jest dość przeciętnie, co może oznaczać niewielką możliwość wpływania na położenie klatki filmowej na matrycy.
Cyfrowe powiększenie jest kolejną funkcją, na którą musimy ponarzekać. Płynna regulacja powiększenia wydawać by się mogła strzałem w dziesiątkę, jednak wszystko wskazuje na to, że realizowana jest poprzez powiększenie obrazu pobranego już z matrycy i przygotowanego do zapisu na dysk. W związku z tym degradacja jakości jest dość znaczna, a przydatność tej funkcji – dyskusyjna.
Automatyczne kadrowanie portretowe
Aparat RX1 posiada funkcję automatycznej korekcji kadrowania przy wykonywaniu zdjęć portretowych. By ją aktywować, musimy wybrać format zdjęć JPEG, wielopunktowy tryb autofokusu oraz wykrywanie twarzy. Przy takiej konfiguracji po zrobieniu fotografii aparat na podglądzie pokaże dodatkową ramkę, która ma określać optymalny kadr. Na karcie pamięci zostaną zapisane dwa obrazy: oryginalny oraz automatycznie przycięty.
Wydaje się, że użyteczność tego trybu nie uległa żadnym zmianom od czasu RX100. Zarówno w tamtym modelu, jak i w aparacie RX1 funkcja ta jest ograniczona do kilku predefiniowanych wzorów kadrowania. Po wykonaniu kilkunastu zdjęć dochodzimy do wniosku, że wszystkie wyglądają bardzo podobnie, a przez to są monotonne.