Canon PowerShot G15 - test aparatu
4. Optyka
Rozdzielczość
Testy rozdzielczości przeprowadzamy na podstawie zdjęć tablicy ISO 12223 robionych dla różnych długości ogniskowych i różnych wartości przysłony. Następnie dokonujemy obliczeń dla centrum i brzegu kadru. Wyniki prezentujemy w postaci wartości funkcji MTF50. Tradycyjnie pomiarom podlegały zarówno pliki JPEG, jak i surowe pliki RAW.
Zacznijmy od wyników otrzymanych dla plików RAW z centrum kadru.
Jak widać na powyższym wykresie, testowany aparat osiąga najwyższą rozdzielczość dla przysłony f/2.8 dla najkrótszej ogniskowej. Dalsze przymykanie przysłony jak i zwiększanie ogniskowej powoduje spadek rozdzielczości. Zwraca też uwagę stosunkowo niski maksymalny wynik. Nieco ponad 1300 LWPH to jeden z niższych rezultatów pośród ocenianych ostatnio kompaktów premium. Spójrzmy na następujące porównanie:
Widać wyraźnie, że jedynie Olympus XZ-2 osiąga podobnie niski poziom zdolności rozdzielczej, jednak w jego wypadku słabe wyniki były rezultatem dość sporego astygmatyzmu. Czyżby z G15 było podobnie, czy też może to wina stosunkowo silnego filtra dolnoprzepustowego? Spójrzmy na przebiegi funkcji MTF dla składowych poziomej (lewy wykres) i pionowej (prawy) dla plików RAW.
6.1 mm | |
11.7 mm | |
30.5 mm | |
Brak dużych różnic pomiędzy składowymi pionowymi i poziomymi dla wszystkich wartości ogniskowych dowodzi symetryczności filtra dolnoprzepustowego, a niskie wartości świadczą o tym, że posiada on standardową siłę. Kształt krzywych pokazuje też, że nie mamy do czynienia z wyostrzaniem plików RAW.
Przejdźmy do zachowania obiektywu na brzegu kadru.
Tutaj krzywe zdolności rozdzielczej są bardzo podobne do tych z centrum, jednakże notujemy spadek uzyskiwanych wartości o około 200 linii. Niezależnie od użytej przysłony i ogniskowej obiektyw osiąga wyniki z zakresu 800–1200 linii, ze średnią wartością 975 LWPH.
Poniżej zamieszczamy wyniki pomiaru rozdzielczości przeprowadzonego na plikach JPEG, które wykonaliśmy z wyostrzaniem ustawionym na minimalną wartość. Wykresy prezentują wyniki dla centrum i brzegu kadru.
Zarówno w centrum, jak i na brzegu kadru wyniki notowane dla plików JPEG są wręcz dwukrotnie lepsze od tych uzyskanych z pomiarów plików RAW. Oznacza to, że na minimalnym poziomie proces wyostrzania JPEG-ów jest bardzo silny. Dodatkowo obserwujemy zwiększenie wyników dla okolic największych otworów względnych – znak, że zachodzi korekcja aberracji chromatycznych.
Na zakończenie tej części rozdziału prezentujemy wycinki zdjęć tablicy testowej (w formacie JPEG) w skali 1:1 z okolic centrum kadru dla maksymalnej i minimalnej rozdzielczości.
11.7 mm f/2.8 |
30.5 mm f/8 |
Aberracja chromatyczna
Przypomnijmy, że w naszej ocenie wartości aberracji wykraczające ponad 0.15% są uznawane za bardzo silne i widoczne na zdjęciach. Wyniki w przedziale 0.08–0.14% uznajemy je za umiarkowane, a w zakresie 0.04–0.08% za nieznaczące. Poniżej 0.04% możemy potraktować aberrację jako znikomą, czyli trudno dostrzegalną.
Dla plików JPEG aberracja chromatyczna w aparacie Canon G15 nie stanowi żadnego problemu. Dla każdej kombinacji ogniskowej i przysłony zmierzony poziom aberracji chromatycznej został przez nas sklasyfikowany jako znikomy.
Analizując pliki RAW, widzimy, że dla prawie każdej użytej kombinacji ogniskowej i przysłony aparat plasuje się powyżej poziomu wady, który określamy mianem „umiarkowana”. Spójrzmy na wyniki pomiarów surowych plików.
Jak widać, wada wkracza nawet na poziom bardzo silny, ale tylko dla najkrótszej ogniskowej. Dla innych ogniskowych w całym zakresie przysłon utrzymuje się ona na poziomie umiarkowanym. Warto odnotować, że poziom aberracji jedynie przy najdłuższej ogniskowej nie reaguje na zmianę nastaw przysłony. Podsumujmy: dla każdej kombinacji ogniskowej i przysłony wada jest stosunkowo wysoka; pod tym względem konstrukcja obiektywu rozczarowuje.
W tabelce poniżej prezentujemy w skali 1:1 wycinki zdjęć tablicy testowej przestawiające krawędzie czerni i bieli z najwyższym i najniższym poziomem aberracji chromatycznej według wyników otrzymanych dla surowych plików wywołanych programem dcraw.
11.7 mm f/2.2 | 6.1 mm f/8 |
Dystorsja
Spoglądając na prezentowane poniżej zdjęcia testowe wykonane w formacie JPEG, możemy odnieść wrażenie, że obiektyw zastosowany w tym aparacie wykazuje niewielkie dystorsje. Zmierzone wartości są równe −0.24% (zniekształcenie beczkowate) dla szerokiego kąta poprzez −0.52% dla okolic ekwiwalentu 50 mm po +0.82% (zniekształcenie poduszkowate) dla pozycji tele.
6.1 mm | 7.6 mm | 10.8 mm | 18.5 mm | 21.7 mm | 30.5 mm |
−0.24% | −0.21% | −0.52% | 0.49% | 0.64% | 0.82% |
Patrząc na pliki RAW, widzimy prawdziwy i – trzeba przyznać – niezbyt ciekawy obraz. Niestety, rozmiar tej wady sięga bowiem wartości −7% dla szerokiego kąta – tak duża dystorsja jest już naprawdę uciążliwa. Gdy zwiększamy ogniskową do okolic ekwiwalentu 50 mm, poziom wady maleje do −1.38%, by na końcu zakresu zmienić się w dystorsję poduszkowatą, której rozmiar został oszacowany na +0.6%
6.1 mm | 7.6 mm | 10.8 mm | 18.5 mm | 21.7 mm | 30.5 mm |
−6.88% | −4.19% | −1.38% | 0.059% | 0.45% | 0.60% |
Poniżej prezentujemy przykłady dystorsji dla różnych ogniskowych.
JPEG | RAW |
6.1 mm | |
10.7 mm | |
30.5 mm | |
Kilka słów komentarza należy się też wywoływaniu zdjęć w programie Adobe Lightroom. Otóż otworzenie w nim fotografii w formacie RAW wykonanej na najkrótszej ogniskowej nie wykazuje żadnych oznak dystorsji (nawet gdy wyłączymy moduł korekcji obiektywu). By dojrzeć tę wadę, należy użyć programu, który nie modyfikuje zdjęcia, np. dcraw.
Koma i astygmatyzm
W aparacie G15 koma jest korygowana dość dobrze: obraz diody ani w centrum, ani w rogu kadru nie jest bardzo zniekształcony. Jedynie róg przy szerokim kącie wykazuje drobne cechy tej wady, choć nadal należy uznać ją za mało przeszkadzającą w realnym użytkowaniu.
centrum | brzeg |
6.1 mm, f/1.8 | |
6.1 mm, f/4 | |
10.6 mm, f/2.2 | |
30.5 mm, f/5.6 | |
Poziom astygmatyzmu dla modelu G15 został oszacowany na 15%, jednak zachowanie się obiektywu przy zmianie ogniskowych i przysłon jest dość nietypowe. Zwykle delikatne przymknięcie przysłony niweluje tę wadę – w wypadku Canona tak się nie dzieje.
Okazuje się, że w kilku seriach zdjęć testowych notowane wyniki różnią się na tyle, że trudno o jednoznaczną interpretację zachowania obiektywu. Wierzymy, że powodem tego zjawiska jest niezbyt ścisłe dopasowanie elementów tubusu obiektywu, przez co aparat podatny jest na defekty wynikające ze zmiany toru optycznego.
Winietowanie
Pomiary winietowania wykonaliśmy w pierwszej kolejności na plikach JPEG. Otrzymane przez nas wyniki prezentujemy w tabelce poniżej.
6.1 mm | 7.6 mm | 10.8 mm | 30.5 mm | |
f/1.8 | 35.7% (−1.28 EV) | — | — | — |
f/2 | 35.2% (−1.26 EV) | 27.6% (−0.934 EV) | — | — |
f/2.2 | — | — | 22.7% (−0.743 EV) | — |
f/2.8 | 32.9% (−1.15 EV) | 20.3% (−0.656 EV) | 15.1% (−0.472 EV) | 21.1% (−0.686 EV) |
f/4 | 29.3% (−1 EV) | 19.1% (−0.612 EV) | 12.4% (−0.383 EV) | 11.2% (−0.344 EV) |
f/5.6 | 29.2% (−0.999 EV) | 19.2% (−0.616 EV) | 12.4% (−0.382 EV) | 4.7% (−0.137 EV) |
f/8 | 29.2% (−0.999 EV) | 19.1% (−0.613 EV) | 12.5% (−0.385 EV) | 4.2% (−0.125 EV) |
Jak widać, dla plików JPEG winietowanie tylko dla najszerszego kąta może stanowić mały problem. Wynik maksymalny na poziomie −1.3 EV jest stosunkowo niewielki, jednak należy zdecydowanie powiedzieć, że w wypadku plików JPEG powinien on być usunięty na drodze programowej. Co ciekawe – niezależnie od użytej przysłony dla najszerszego kąta zmierzona winieta pozostaje w okolicach wartości −1 EV; to znak, że winietowanie jest przede wszystkim dążeniem do kompaktowej wielkości obiektywu. Dla innych ogniskowych sytuacja jest dużo lepsza, a winieta spada wraz z przymykaniem przysłony, osiągając wyniki −0.13 EV.
Spójrzmy teraz na wyniki pomiarów, które wykonaliśmy na surowych plikach.
6.1 mm | 7.6 mm | 10.8 mm | 30.5 mm | |
f/1.8 | 45.1% (−1.74 EV) | — | — | — |
f/2 | 47.4% (−1.88 EV) | 29.7% (−1.02 EV) | — | — |
f/2.2 | — | — | 24.1% (−0.796 EV) | — |
f/2.8 | 52.4% (−2.16 EV) | 22.6% (−0.739 EV) | 15.1% (−0.473 EV) | 18% (−0.573 EV) |
f/4 | 48.8% (−1.96 EV) | 20.6% (−0.664 EV) | 12.1% (−0.374 EV) | 11.7% (−0.36 EV) |
f/5.6 | 46.6% (−1.83 EV) | 20.6% (−0.665 EV) | 12.3% (−0.379 EV) | 5.9% (−0.177 EV) |
f/8 | 45.5% (−1.79 EV) | 20.9% (−0.679 EV) | 12.7% (−0.391 EV) | 4.6% (−0.137 EV) |
Przy analizie plików RAW należy zauważyć, że charakterystyka obiektywu jest wręcz identyczna jak przy pomiarach plików JPEG, a wyniki w granicy błędu są podobne. Wyjątkiem jest tylko najkrótsza ogniskowa, dla której aparat wykonuje samoczynnie korekcję dla plików JPG – pliki RAW pokazały poziom wady o ok. 1 EV gorszy od odpowiednich plików JPEG.
Trzeba jednak podkreślić, że stały poziom −2 EV dla najkrótszej ogniskowej jest kolejnym aspektem niebędącym chlubą konstruktorów. Warto jednak zaznaczyć z czego on wynika, bo wyniki skaczące od przysłony do przysłony mogą niektórych dziwić. Efekt ten ma przyczynę w zbyt małym polu obrazowym obiektywu na najkrótszej ogniskowej. Same rogi kadru są na granicy tego pola. Na mniejszych wartościach przysłony mamy więc spore winietowanie ale z płynnym przejściem. Gdy przymykamy, głębia wzrasta, a gradient winietowania rośnie, przez to prawie czarne rogi pojawiają się w pełnej okazałości.
6.1 mm | |
f/1.8 | f/1.8 |
f/2 | f/2 |
f/2.8 | f/2.8 |
f/4 | f/4 |
f/5.6 | f/5.6 |
7.6 mm | |
f/2 | f/2 |
f/2.8 | f/2.8 |
f/4 | f/4 |
f/5.6 | f/5.6 |
10.8 mm | |
f/2.2 | f/2.2 |
f/2.8 | f/2.8 |
f/4 | f/4 |
f/5.6 | f/5.6 |
30.5 mm | |
f/2.8 | f/2.8 |
f/4 | f/4 |
f/5.6 | f/5.6 |
Odblaski
Przypomnijmy, że obiektyw G15 składa się z 11 soczewek ułożonych w 9 grupach, czyli posiada aż 18 powierzchni potencjalnie powodujących odblaski na wynikowej fotografii. I rzeczywiście: aparat dość słabo radzi sobie z odblaskami. Jest to szczególnie widoczne przy maksymalnym wysunięciu obiektywu, jednak niezależnie od użytej ogniskowej kolorowe promieniste wzory dość mocno zniekształcają rejestrowany obraz. Dobrą wiadomością jest jednak niewielki wpływ odblasków na ogólny kontrast zdjęcia − co wyraźnie widać na przykładzie z szerokiego kąta.
6 mm, f/8 | 30.5mm, f/2.8 |