Canon EOS 100D - test aparatu
8. Zakres tonalny
W tej kategorii wyniki testowanego aparatu w zasadzie nas nie zaskoczyły. Dla najlepszej jakości obrazu zanotował on zakres tonalny na poziomie około 6.4 EV. Można co prawda zauważyć poprawę w stosunku do modelu 650D, jednak nie jest ona szczególnie wysoka i wynosi 0.4 EV. Co więcej, Nikon D5200 osiąga dla tego kryterium 7 EV, zatem dość wyraźnie wygrywa z Canonem. Nieco lepiej z wynikiem 6.7 EV wypadł również D3200, a Pentax K-30 zostawia 100D wyraźnie w tyle, notując maksymalną wartość na poziomie 7.5 EV. Z drugiej jednak strony 100D dorównuje lustrzance A58, dla której otrzymany wynik to około 6.3 EV. Na plus Canonowi można natomiast zaliczyć to, że przy tym kryterium wypada lepiej na wysokich czułościach niż wspomniany aparat Sony.
Poprawę w maksymalnych osiągach w stosunku do modelu 650D widać również dla pozostałych kryteriów, choć i w tym przypadku nie jest ona wyraźna i sięga maksymalnie 0.5 EV. Nikon D5200 deklasuje jednak 100D bardzo wyraźnie, bowiem jego przewaga w zależności od kryterium wynosi nawet 2 EV. Lepiej o około 1 EV wypada również model D3200. Ponadto, w tym przypadku 100D przegrywa także z A58, aczkolwiek minimalnie.
Zakres tonalny na plikach zapisanych w formacie JPEG możemy ocenić wizualnie na wycinkach zdjęć tablicy Stouffer T4110. Odległość pomiędzy sąsiednimi polami szarości wynosi 0.3 EV.
ISO | Granica bieli | |||
100 | ||||
200 | ||||
400 | ||||
800 | ||||
1600 | ||||
3200 | ||||
6400 | ||||
12800 | ||||
25600 | ||||
ISO | Granica czerni | |||
100 | ||||
200 | ||||
400 | ||||
800 | ||||
1600 | ||||
3200 | ||||
6400 | ||||
12800 | ||||
25600 |
Przy omawianiu zakresu tonalnego pokazujemy tradycyjnie, jak zachowują się zdjęcia przy obróbce komputerowej, kiedy rozjaśniamy je lub przyciemniamy. Zdjęcia wykonujemy przy czułości ISO 100 i 1600, przysłonie f/16 i czasach odpowiednio 30 i 2 s. Następnie wywołujemy je jako 48-bitowe TIFF-y dcrawem i w Lightroomie rozjaśniamy o +4 EV oraz przyciemniamy o −4 EV, po czym zapisujemy jako zdjęcia 24-bitowe.
100 ISO | |||
|
|
|
|
|
|||
|
|||
1600 ISO | |||
|
|||
|
Przy rozjaśnianiu ciemnych partii obrazu rezultaty z EOS-a 100D nie są szczególnie rewelacyjne. Co prawda przy ISO 100 udało się wydobyć całkiem sporo szczegółów, jednak uwydatnił się również szum. W tej sytuacji, Nikon D7000 poradził sobie zauważalnie lepiej. Dla ISO 1600 rezultaty są bardzo podobne w obu aparatach. Szum w znacznym stopniu dominuje, a wydobycie szczegółów staje się niemal niemożliwe, bowiem widoczne są jedynie zarysy elementów obrazu.
Zmniejszenie ekspozycji o 4 EV w jasnych partiach daje podobne wyniki w przypadku obydwu aparatów. Przy ISO 100 widać jednak, że poziom nasycenia w Canonie jest niższy, przez co w obszarach przepalonych ginie więcej szczegółów. Stąd efekt końcowy w D7000 wygląda jednak lepiej. Dla ISO 1600 różnice są w zasadzie niewielkie, a ich przyczyną jest raczej nieco różne naświetlenie oryginalnych zdjęć (mimo teoretycznie tych samych parametrów ekspozycji i warunków oświetleniowych).
100 ISO | |||
|
|
|
|
|
|||
|
|||
1600 ISO | |||
|
|||
|