Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS II - test obiektywu

23 maja 2011

3. Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Zacznijmy od porównania testowanego obiektywu do jego poprzednika i innych obiektywów klasy 18–55 mm wyposażonych w stabilizację obrazu. Umożliwi to nam niniejsza tabela. Jak widać, jeśli chodzi o parametry, nowy obiektyw niczym nie różni się od poprzednika, choć w wyglądzie zewnętrznym pewne zmiany widać.

Porównanie rozmiarów nowego „kita” i jego zamienników o parametrach 18–135 mm oraz 18–200 mm prezentuje poniższe zdjęcie.

Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS II - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

----- R E K L A M A -----


Obiektyw zaczyna się plastikowym bagnetem z charakterystyczną dla obiektywów EF-S wypukłością, która uniemożliwia montowanie ich do lustrzanek pełnoklatkowych. Idea tego bagnetu, w dzisiejszych czasach, jest dla mnie mało zrozumiała. Nie widzę powodów dlaczego Canon nie miałby się pozbyć tej niedogodności i pozwolić montować obiektywy niepełnoklatkowe do lustrzanek pełnoklatkowych, jak pozwalają na to choćby lustrzanki firmy Nikon.

Na bagnecie znajdziemy styki i napis informujący nas, że obiektyw został wyprodukowany na Tajwanie. Wewnątrz bagnetu znajduje się ruchoma tylna soczewka obiektywu, która ma średnicę niespełna 17 mm. Jest ona prawie na równi z bagnetem dla ogniskowej 18 mm, a najgłębiej chowa się w obudowę dla ogniskowej 55 mm.

Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS II - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Już na obiektywie znajdziemy napis „EFS 18–55mm IMAGE STABILIZER MACRO 0.25m/0.8ft”, a na lewo od niego przełączniki trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość (AF/MF) oraz włącznik stabilizacji (STABILIZER ON/OFF). W przeciwieństwie do poprzednika znacznik mocowania nie jest już osobnym wklejonym kawałkiem plastiku, a tylko namalowanym biała farbą kwadratem. Ot, cięcie kosztów. Grosik do grosika…

Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS II - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja


Kolejna zmiana w porównaniu do poprzedniego modelu to brak srebrnego pierścienia, na którym znajdowały się znaczniki ogniskowych. Teraz są one naniesione bezpośrednio na obudowę i znajdują się tuż pod gumowanym karbowaniem szerokiego na 27 mm pierścienia do zmiany ogniskowej. Pierścień ten pracuje równo i z należytym oporem. Karbowanie kończy się srebrnym paskiem, nad którym znajduje się logo firmy Canon – to kolejna zmiana, bo u poprzednika znajdował się tam napis „IMAGE STABILIZER”.

Pierścień do manualnego ustawiania ostrości nadal pozostał wąską, mało wygodną i nie nadającą się do precyzyjnej pracy atrapą. Pełen przebieg skali odległości wymaga obrotu o kąt około 70 stopni – o żadnej dużej dokładności nastaw nie możemy tutaj więc mówić.

Przedni układ soczewek, otoczony owym pierścieniem i rotującym gwintem filtrów o średnicy 58 mm, wysuwa się wraz ze zmianą ogniskowej. Z tym, że obiektyw ma minimalne rozmiary dla ogniskowej w okolicach 26–28 mm, a rośnie zarówno przy skracaniu jak i wydłużaniu ogniskowej.

Wewnątrz Canona EF-S 18–55 mm IS II znajdziemy 11 soczewek ustawionych w 9 grupach. Jedna z nich (przedostatnia) jest elementem asferycznym. Pojedyncza soczewka nr 5 jest ruchoma i odpowiada za stabilizację obrazu. Pomiędzy soczewkami nr 7 i 8 znajdziemy jeszcze przysłonę o sześciu listkach, którą w zależności od ogniskowej możemy domknąć do f/22–36.

Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS II - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja


W standardowym wyposażeniu znajdziemy tylko dekielki. Osłona obiektywu (EW-60C) i futerał (LP814) są dostępne jako akcesoria opcjonalne. W tej kategorii Canon odstaje na przykład od Pentaksa, w przypadku którego dostajemy dodatkowo osłonę przeciwsłoneczną.

Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS II - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Stabilizacja

Trudno powiedzieć jaką skuteczność stabilizacji zakłada w swoim sprzęcie firma Canon. Raz bowiem pojawia się tam informacja o czterech działkach, która wskazuje na skuteczność na poziomie 4 EV. W innym miejscu jest za to powiedziane o możliwości 4-krotnego wydłużenia czasu ekspozycji, co sugeruje stabilizację na poziomie 2 EV. Żeby mieć jakiś punkt odniesienia warto więc tutaj napisać, że stabilizacja poprzednika testowanego obiektywu potrafiła działać ze skutecznością sięgającą 2.0–2.5 EV, co było wynikiem przyzwoitym.

W przypadku EF-S 18–55 mm f/3.5–5.6 IS II także przeprowadziliśmy test stabilizacji według naszych standardowych zasad. Ogniskową ustawiliśmy na 55 mm i wykonaliśmy dwie serie zdjęć (stabilizacja włączona i wyłączona) dla czasów z zakresu od 1/100 do 1/5 sekundy. Następnie dla każdego czasu oceniliśmy odsetek zdjęć poruszonych i zaprezentowaliśmy go na poniższym wykresie.

Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS II - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja


Tutaj wynik jest dość zaskakujący. Stabilizacja wcale nie jest lepsza niż u poprzednika. Zresztą wcale na to nie liczyliśmy, bo gdyby była lepsza zaczęłaby dorównywać niektórym obiektywom klasy L, a na to Canon by sobie pewnie nie pozwolił. Spodziewaliśmy się za to typowego dla tej kategorii obiektywów wyniku na poziomie 2 EV. Rzeczywisty wynik Canona 18–55 mm IS II okazał się jednak niższy i skuteczność stabilizacji testowanego przez nas egzemplarza oceniamy na poziomie 1.3 EV.