Sigma DP3 Merrill - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Aparat mimo niewielkich rozmiarów trzyma się w ręce wygodnie, choć brak wyraźnego uchwytu powoduje, że odruchowo próbujemy chwycić model oburącz, lewą ręką podtrzymując obiektyw. Takie ułożenie dłoni uznajemy za naturalne, pozwalające w wygodny sposób kontrolować pierścień ostrości obiektywu – o ile nie chcemy korzystać z dobrodziejstw automatyki. W przeciwieństwie do DP1M oraz DP2M tu jest on na tyle szeroki, że bardzo wygodnie się nim operuje, choć można mieć zastrzeżenia dotyczące zbyt małego oporu. Obiektyw ustawia ostrość w sposób klasyczny – to znaczy przez odsuwanie całego zespołu soczewek od płaszczyzny matrycy. W pozycji „nieskończoność” jest zatem dość głęboko schowany w tubusie, w konsekwencji czego powstaje swoista osłona przeciwsłoneczna. Ciekawym spostrzeżeniem jest dość powolna praca napędu ustawiania ostrości – przejście całej odległości od minimalnego do maksymalnego wysuwu zajmuje około 2 s, a opóźnienia są doskonale widoczne przy gwałtownym obróceniu pierścienia ostrości (gdy aparat ustawimy w tryb MF).
Spust migawki pracuje typowo: lekkie dociśnięcie ustawia autofokus, a mocniejsze powoduje wykonanie fotografii. Podwójny skok, choć stosunkowo niewielki, jest dość dobrze wyczuwalny. Używanie DP3M w warunkach zimowych, w rękawiczkach, nie sprawia większych kłopotów, pod warunkiem że nie zamierzamy modyfikować wcześniej ustawionych parametrów.
Aparat udostępnia regulację parametrów ekspozycji za pomocą głównej rolki sterowniczej i klawiszy LEWO/PRAWO. W trybie M mamy dzięki temu dużą swobodę w równoczesnym operowaniu wartością przysłony i czasem migawki. Rolka służy do sterowania głównym parametrem (np. przysłony w trybie A czy czasu migawki w trybie S), a klawisze wybieraka odpowiadają za ustawianie korekcji ekspozycji. W konfiguracji aparatu możemy jednak te funkcje odwrócić tak, by główna rolka odpowiadała za ekspozycję. Zmiany takie ustawimy dla każdego z trybów pracy aparatu niezależnie. Mamy także możliwość zarządzania interpretacją kierunku obrotu pierścienia ostrości czy też rolki sterowniczej.
By można szybko wybrać predefiniowane konfiguracje, aparat udostępnia 3 tryby użytkownika oznaczone jako C1, C2 oraz C3. Programowanie ich jest niebywale proste: w każdej chwili możemy bowiem skopiować bieżące nastawy do wybranego trybu, korzystając z odpowiedniej opcji w menu.
Wsparciem przy kadrowaniu jest wyświetlenie siatki, która dzieli obraz na 4, 9 lub 16 części. Niełatwo ocenić zdjęcie po zrobieniu z uwagi na jakość szybkiego podglądu – jest ona zwyczajnie kiepska, a widziany obraz wygląda tak, jakby aparat generował tylko małej rozdzielczości miniaturkę i rozciągał ją do rozmiaru wyświetlacza. Jest to szczególnie uciążliwe przy używaniu wyższych czułości matrycy. Dopiero po zapisie pliku na kartę pamięci i wejściu w tryb przeglądu zdjęć ujrzymy obraz o poprawnej jakości – ale z uwagi na czasochłonność procesu zapisu na kartę trudno mówić o wygodzie.
Mechanizm migawki umieszczony jest w okolicach przysłony i działa jedynie jako tylna kurtyna. Konstrukcja taka powoduje, że wielkość otworu przysłony determinuje najkrótszy możliwy do uzyskania czas migawki: im bowiem większy otwór przysłony ustawimy, tym więcej czasu migawka potrzebuje, by zasłonić całkowicie snop światła. To zachowanie podsumowuje poniższa tabela.
f/2.8 | f/4 | f/5.6 | |
1/2000 s | – | – | + |
1/1600 s | – | + | + |
1/1250 s | + | + | + |
Widzimy, że czasy są stosunkowo długie. Korzystanie z przysłony f/2.8 zmusza nas do używania czasu 1/1250 s, co dla najniższej wartości ISO 100 może być niewystarczające przy słonecznej aurze. Niestety, aparat nie posiada wbudowanego filtru ND – sami musimy się w niego zaopatrzyć.
Model DP3M nie jest wyposażony w układy stabilizacji obrazu – ani optycznej, ani elektronicznej. Efektem tego jest wymóg dość stabilnego trzymania aparatu, gdy czas migawki zacznie zbliżać się do 1/100 s. Traktujemy to jako wpadkę, choć rozumiemy, że wyposażenie obiektywu w układy stabilizacji niosłoby w konsekwencji nie tylko zwiększenie (i tak już sporego) rozmiaru, ale też jeszcze większe zapotrzebowanie na prąd.
DP3M nie umożliwia zastosowania ani mechanicznego, ani elektronicznego wężyka spustowego. Wynika to z faktu, że aparat nie został wyposażony w czas B (bulb), a najdłuższy możliwy do ustawienia czas migawki wynosi 30 s. Migawkę możemy wyzwolić, korzystając z samowyzwalacza o definiowanym opóźnieniu: 2 lub 10 s. Dostępny jest też interwałometr – możemy skonfigurować czas pomiędzy kolejnymi zdjęciami na nie mniejszy niż 15 s oraz maksymalnie 99 ekspozycji.
Producent oferuje automatyczne dobieranie wartości ISO w zdefiniowanym przez nas zakresie, jednak funkcja ta nie działa w trybie M.
Do dyspozycji mamy też tryb bracketingu, dzięki któremu możemy wykonać 3 zdjęcia z krokiem od 1/3 do 3 EV. Funkcja ta działa w każdym z trybów fotografowania – także w trybie M, gdzie polega na modyfikacji czasu naświetlania z uwagi na niemożność wysterowania ISO.
Aparat nawet przy niezbyt intensywnej pracy nagrzewa się dość znacznie – na tyle, że czujemy ciepło, trzymając go w dłoni. Rzuca to pewne światło na zagadkę małej wydajności akumulatora – spora część energii najwyraźniej zamieniana jest przez elektronikę aparatu na ciepło.
Tryby pracy
Wciśnięcie przycisku MODE i obracanie głównej rolki aparatu daje nam dostęp do następujących trybów pracy:
- Filmowanie,
- M – tryb manualny,
- S – tryb preselekcji migawki,
- A – tryb preselekcji przysłony,
- P – tryb półautomatyczny,
- C1, C2 i C3 – przywołanie konfiguracji z pamięci.
Menu
Menu aparatu różni się od innych produktów firmy, a w porównaniu do poprzednich konstrukcji widzimy, że interfejs użytkownika podlega ewolucji. W wydaniu dla aparatów DP z sensorem Merrill sprawia wrażenie dość ascetycznego, choć nietrudno je obsługiwać i nie trzeba zbyt wiele czasu, by opanować swobodne poruszanie się po menu. Podzielono je na 3 części w formie poziomych zakładek umieszczonych na górnej części ekranu. Poniżej ikonek znajdują się wąskie paski oznaczające poszczególne ekrany z opcjami niewymagającymi przewijania w pionie. Pomiędzy zakładkami poruszamy się, używając klawiszy kierunkowych, gdy podświetlony jest kolorowy pasek zakładek lub korzystając z rolki sterującej – w każdej chwili, niezależnie od pozycji kursora.
Menu fotografowania składa się z następujących opcji:
- pierwsza zakładka:
- czułość ISO,
- czułość ISO – przeskok,
- auto bracketing,
- tryb pomiaru AE,
- tryb zdjęć (wyzwalania migawki),
- lampa błyskowa,
- druga zakładka:
- balans bieli,
- jakość zdjęć,
- rozmiar zdjęć,
- tryb barwny,
- ustawienia obrazu (kontrast, nasycenie i ostrość),
- barwy (sRGB lub AdobeRGB),
- trzecia zakładka:
- autoobracanie,
- szybki podgląd,
- wyświetlenie segmentów siatki,
- funkcje przycisków,
- przycisk wyboru,
- czwarta zakładka:
- przycisk AEL,
- przycisk AEL do poł.,
- AF+MF,
- ograniczony zakres AF,
- priorytet szybkości AF,
- wykrywanie twarzy.
Menu odtwarzania zawiera następujące opcje:
- pierwsza zakładka:
- blokowanie,
- zaznaczenie,
- obracanie,
- kasowanie,
- pokaz slajdów,
- DPOF,
- druga zakładka:
- ostrzeżenie ekspozycji,
- skróty,
- odczyt poł. zdjęcia,
- notatki głosowe.
Lista opcji konfiguracji obejmuje:
- pierwsza zakładka:
- ustawienia użytkownika (tryby C1, C2 i C3),
- ustawienia przycisku QS,
- jednostka miary,
- ustawienia dźwięków,
- druga zakładka:
- nazwa pliku,
- numerowanie plików,
- jasność wyświetlacza,
- wył. wyświetlacza,
- auto wyłączanie,
- trzecia zakładka:
- tryb wideo,
- działanie bez karty,
- formatowanie karty pamięci,
- data/czas,
- język,
- czwarta zakładka:
- aktualizacja oprogramowania,
- ustawienia fabryczne.
Cechą charakterystyczną aparatów DP jest podręczne menu uruchamiane dedykowanym przyciskiem QS. Składa się ono z 2 ekranów, na których regulacji podlegać może 8 elementów, po 4 na każdym z ekranów. Zmieniany element wskazujemy klawiszami kierunkowymi. Domyślnie dostępne opcje wymieniamy poniżej.
- Ekran QS1:
- czułość ISO,
- tryb pomiaru ekspozycji,
- tryb wyzwalania migawki,
- tryb lampy błyskowej.
- Ekran QS2:
- balans bieli,
- rozmiar zdjęcia,
- tryb koloru,
- jakość zdjęcia.
Powyższe parametry możemy zmieniać, cykliczne wciskając odpowiedni przycisk kierunkowy bądź też obracając rolką. Jak już wspomnieliśmy, to przykład nastaw domyślnych dla menu podręcznego. W głównym menu ustawień mamy bowiem możliwość wyboru, jakie opcje będą kontrolowane przez poszczególne klawisze kierunkowe. Niełatwo jednak korzystać z tego udogodnienia z uwagi na błąd oprogramowania powodujący nadpisywanie listy, przez co staje się ona nieczytelna. To niedopracowanie sprawia, że aparat potencjalnie łatwy w dostosowaniu do własnych wymagań, a co za tym idzie – szybki w obsłudze – staje się mało przyjazny dla użytkownika. Większość zapewne pozostanie przy konfiguracji domyślnej.
Podczas wykonywania zdjęć przycisk DISP służy do przełączania zakresu informacji dostępnych na wyświetlaczu:
- wyświetlacz wyłączony,
- tylko informacje (ekran INFO),
- tryb LV z informacjami,
- tryb LV z informacjami i histogramem,
- tylko LV.
W trybie filmowym nie mamy możliwości wyłączenia ekranu LCD.
Przy ustawianiu ostrości w trybie manualnym na ekranie wyświetla się dodatkowo skala odległości z zaznaczoną głębią ostrości, wyznaczoną dla danej kombinacji odległości i przysłony.
Tryb odtwarzania, który wywołamy przez dłuższe przytrzymanie przycisku PLAY (nawet gdy aparat jest uśpiony), oferuje nam podgląd:
- samego zdjęcia czy filmu,
- pełnej informacji o zdjęciu wraz z histogramami RGB,
- podstawowe informacje 1,
- podstawowe informacje 2.
DP3M umożliwia też uruchomienie pokazu slajdów, który faktycznie tylko zastępuje przyciskanie klawisza kierunkowego PRAWO. Wszystkie wyświetlone zdjęcia możemy przekadrować, obrócić lub usunąć.
W trakcie przeglądania filmów uda się nam tylko wstrzymać odtwarzanie, przewinąć do przodu lub tyłu i skasować klip.
Możemy powiększać zdjęcia (maksymalnie 10 razy) oraz przeglądać pliki w trybie miniatur – przy korzystaniu z rolki sterującej aparat udostępnia tylko widok 9 klatek (3×3). Procedura powiększania fotografii aktywna jest też na ekranie pełnej informacji o zdjęciu. Dzięki temu ocenimy histogram wyznaczony dla oglądanego fragmentu kadru.
Szybkość
Tak jak i wcześniejsze modele kompaktów serii Merrill, opisywany aparat uruchamia się stosunkowo szybko, także praca z menu czy przeglądanie zdjęć przebiegają sprawnie. Spowolnienie czujemy dopiero przy zapisywaniu fotografii na kartę. Wówczas aparat może nawet przez kilka sekund być zajęty kopiowaniem danych na kartę pamięci (sygnalizowanym przez świecenie ciągłe, a później migotanie diody statusowej). Wyłączenie zasilania nie zatrzymuje tego procesu – aparat wyłączy się po kilku sekundach, gdy zapisze dane. Nie uda nam się także przejść do trybu odtwarzania, póki powyższy proces się nie zakończy.
O szybkości pracy aparatu świadczą testy, które podsumowuje poniższa tabela.
Start (czas do pierwszego zdjęcia) |
Opóźnienie rejestracji zdjęcia | Czas między 2 zdjęciami (bez AF) |
Czas między 2 zdjęciami (z AF) |
2.62 s | 0.22 s | 1.24 s | 2.14 s |
Drobna uwaga dotyczy porównania czasów między zdjęciami z AF i bez niego. Otóż w przeprowadzonym teście zmiany odległości przedmiotowej były niewielkie, a obiekt kontrastowy. W związku z tym wyniki należy odczytywać jako najkrótszy możliwy do uzyskania czas automatycznego ostrzenia, a nie typowy czas pracy układów AF w oderwaniu od warunków oświetleniowych.
Zdjęcia seryjne
Aparat posiada tylko 1 tryb zdjęć seryjnych. Producent deklaruje rejestrację fotografii z szybkością około 4 kl/s lub, po zredukowaniu jej rozmiaru, 5 kl/s. Dodatkowo DP3M dysponuje trybem „fotografowanie nieskończone”. Polega ono na zmniejszeniu rozmiaru i formatu zdjęcia do JPEG 1632×1088 pikseli (czyli wielkości 1.8 Mpx). Przy takich nastawach aparat będzie robił zdjęcia aż do zapełnienia karty pamięci z szybkością – według zapewnień producenta – około 1.5 kl/s.
Pomiary wykonaliśmy, korzystając z karty Sandisk Extreme Pro UHS-I 633×95MB/s. Wyniki testów zaprezentowane są w formie poniższych wykresów.
Według pomiarów aparat wykonuje zdjęcia z szybkością 3.8 kl/s tylko do zapełniania bufora. Kolejne fotografie są robione z szybkością 0.24 kl/s dla trybu JPEG oraz 0.18 kl/s dla trybów RAW i RAW+JPEG. Zatem DP3M nie osiąga deklarowanych szybkości oraz stosunkowo wolno opróżnia bufor pamięci. Przyjrzeliśmy się zapisowi pliku JPEG (o wielkości 8.7 MB) i pliku RAW (o wielkości 47 MB) po zapełnieniu bufora. Wydawałoby się, że ponad 5-krotna różnica w wielkości plików powinna wpłynąć na szybkość rejestracji. Jednak tak się nie dzieje – widać wyraźnie, że zapis 13 zdjęć w formacie JPEG lub RAW (a więc przesłanie na kartę pamięci odpowiednio 113 oraz 611 MB) zajmuje tyle samo czasu. Traktujemy ten efekt jako błąd programistów.
Spójrzmy na wynik rejestracji zdjęć w trybie „nieskończonym”.
Pomiar tego trybu też wykazuje rozbieżność ze specyfikacją, chyba że uznamy, iż wynik 1.2 kl/s jest równy deklarowanej przez producenta wartości „około 1.5 kl/s”.
Autofokus
Za nastawę ostrości w aparacie odpowiada czujnik detekcji kontrastu. Dysponujemy punktowym trybem ustawiania ostrości lub detekcją twarzy. W trybie punktowym można wybrać punkt ostrości z dostępnych 9, równomiernie rozlokowanych na środkowej części kadru lub też dowolnie go wypozycjonować (jesteśmy ograniczeni do tej samej, centralnej części kadru). Punkt ostrości może przyjąć 1 z 3 wielkości – ustawimy ją, korzystając z rolki sterującej. Przy aktywnej detekcji twarzy zarówno ostrość, jak i ekspozycja zostają ustawione na najbliższą z 8 twarzy znajdujących się w kadrze.
Tryb AF może być modyfikowany poprzez definiowanie zakresu pracy – włączenie ogranicznika uaktywnia wybór dodatkowego trybu sygnalizowanego ikonką krajobrazu i powoduje, że aparat będzie ustawiał ostrość nie od 20 cm, ale od 1 m do nieskończoności. Drugą opcją jest priorytet szybkości – jednakże nie odczuliśmy zmian w pracy aparatu przy jej aktywowaniu.
W trybie MF do ręcznego ustawiania ostrości służy pierścień na obiektywie. Aby bardziej precyzyjnie nim operować, możemy włączyć funkcję powiększenia obrazu (za pomocą klawisza OK lub automatycznie, gdy dotkniemy pierścienia ostrości po wciśnięciu spustu migawki do połowy). Funkcja ta oferuje sterowanie skalą powiększenia przy użyciu rolki (dostępne są 3 wartości).
DP3M nie posiada diody doświetlającej, co oznacza, że w sytuacji niedostatecznego oświetlenia, gdy problem stanowi słaby kontrast sceny, aparat nie radzi sobie dość dobrze. Nie wzmacnia także obrazu na wyświetlaczu, a to powoduje, że ręczne ostrzenie również jest kłopotliwe.
Automatyczna nastawa ostrości pracuje dokładnie, choć niezbyt sprawnie. Można nawet odczuć pewne opóźnienia, szczególnie gdy obiektyw musi się dość mocno wysunąć. Powolność pracy napędu układów dostrajania ostrości nie służy pomocą przy fotografowaniu dynamicznych scen. Funkcja detekcji twarzy działa poprawnie, zauważyliśmy jednak tendencję do problemów w warunkach słabego oświetlenia.
Pomiar ekspozycji
Sigma DP3M oferuje następujące tryby pomiaru ekspozycji:
- wielopolowy (256 stref),
- centralnie ważony,
- punktowy (w centralnym punkcie ostrości).
Podczas wykonywania zdjęć przykładowych doświadczyliśmy pewnych problemów przy używaniu pomiaru ekspozycji w trybie wielopolowym. Dobrze działa on tylko w jasnej scenerii. Gdy fotografowaliśmy wieczorową porą lub przy silnym zachmurzeniu, aparat miał tendencję do dość silnego niedoświetlania. Dodatkowo przy wykorzystaniu automatycznego doboru czułości, w większości przypadków aparat ustawiał wartość ISO 200, podczas gdy warunki ekspozycji zupełnie nie wskazywały na taką potrzebę.
Lampa błyskowa
Sigma DP3M nie posiada wbudowanej lampy błyskowej.
Dzięki gorącej stopce możemy skorzystać z lampy zewnętrznej lub wyzwalać oświetlenie studyjne, używając kostki PC. Zamocowanie dedykowanej lampy błyskowej (np. Sigma EF-140 DG SA-TTL) umożliwi sterowanie jej parametrami z poziomu menu aparatu. Dysponujemy następującymi trybami:
- błysk automatyczny,
- synchronizacja z długimi czasami migawki.
Stabilizacja
DP3M nie został wyposażony w układy redukcji wibracji. To zdecydowany minus, jako że przy takim ekwiwalencie ogniskowej (75 mm) najdłuższy wymagany czas gwarantujący nieporuszone zdjęcie zbliża się niebezpiecznie do 1/100 s.
Filmowanie
Filmowanie stanowi specjalny tryb pracy aparatu, który oferuje jedynie rozdzielczość 640×480 (chociaż efektywny obszar to 640×426) i szybkość 30 kl/s. Materiał kompresowany jest przy użyciu kodeka Motion JPEG.
Przed rozpoczęciem nagrywania możemy wybrać:
- tryb pomiaru ekspozycji,
- korektę ekspozycji,
- balans bieli,
- tryb barwny,
- nastawy ostrości, kontrastu i nasycenia.
MJPEG, 640×480 29.97 kl/s 10 MB, 6.81 s |
MJPEG, 640×480 29.97 kl/s 7.4 MB, 4.87 s |
Filmowanie aparatem DP3M nie przysparza większych kłopotów – musimy jedynie wcisnąć spust migawki, by rozpocząć nagrywanie i ponownie wcisnąć go, by zakończyć proces. Podobnie jak w modelach DP1M oraz DP2M, podczas rejestracji klipu okazuje się, że serwomechanizm pierścienia ostrości jest nieaktywny, jednak by go pobudzić (wbrew opisowi w instrukcji obsługi), wystarczy delikatnie wcisnąć spust migawki. Jednak takie używanie pierścienia powoduje nagrywanie wydawanych przez niego nieprzyjemnych dźwięków.