Nikon Coolpix P330 należy do serii aparatów adresowanych do entuzjastów fotografii poszukujących zaawansowanych funkcji zamkniętych w niewielkiej, kieszonkowej obudowie. To już trzeci model w tej linii – przypomnijmy: pierwszy kompakt z obiektywem o jasności f/1.8 Nikon wprowadził na rynek w lutym 2011 i od tego czasu sukcesywnie co roku odświeża konstrukcję.

Model P330 jest efektem sporych zmian. Producent zdecydował się na zastosowanie większej matrycy (1/1.7 cala; dla porównania – wielkość sensora w poprzednich modelach wynosiła 1/2.3 cala) przy jednoczesnej redukcji jej rozdzielczości do 12 Mpx. To wymusiło też zastosowanie zupełnie nowej konstrukcji obiektywu.

Dodatkowo nowa matryca wykonana jest w technologii BSI – to znaczy takiej, w której zamieniono w strukturze krzemu warstwy fotodiod i połączeń elektrycznych w celu zwiększenia ilości światła podlegającego przetworzeniu na prąd elektryczny. Powyższe zabiegi mają gwarantować znaczny skok w jakości obrazu generowanego przez ten model w stosunku do jego poprzedników. Z matrycą tą mieliśmy już okazję zapoznać się bliżej, testując aparat Nikon P7700 – wówczas pokazała się ona naprawdę z dobrej strony. Trudno przecenić też opcję zapisu plików w formacie RAW – to pierwszy aparat linii P300 z taką funkcją.

Jak zachowuje się wspomniana matryca w fotografii i przy filmowaniu? Czy zastosowany obiektyw dobrze współpracuje z nowym sensorem, czy też stanowi wąskie gardło toru przetwarzania obrazu? Powyższym zagadnieniom poświęcimy kolejne rozdziały naszego testu.

Opis naszych procedur testowych można znaleźć w artykule „Jak testujemy cyfrowe aparaty kompaktowe”. Jeśli w trakcie czytania pojawią się wątpliwości, zachęcamy do lektury artykułu „Często zadawane pytania”.

Aparat do testów wypożyczył sklep internetowy redcoon za co serdecznie dziękujemy.