Panasonic Lumix DMC-LF1 - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Aparat LF1 bardzo dobrze leży w ręce mimo braku specjalnie ukształtowanego przedniego uchwytu. Nawet gdy trzymamy aparat w jednej dłoni, operowanie nim nie nastręcza problemów – przyczyna tkwi w niewielkiej wadze aparatu (wraz z akumulatorem i kartą pamięci model waży niecałe 200 g). Spust migawki pracuje standardowo – by wykonać zdjęcie, potrzebne jest mocniejsze jego dociśnięcie.
Mimo niezbyt wielu elementów kontrolnych ergonomię obsługi poprawiają programowalny przycisk Fn oraz pierścień na obiektywie.
Funkcje, które możemy przypisać do przycisku Fn, są raczej skąpe i nie dają możliwości wygodniejszej pracy z aparatem zaawansowanemu użytkownikowi. Lista dostępnych opcji zawiera bowiem:
- obszar ostrości,
- kompozycje – poradnik,
- blokadę AE/AF,
- tryb pomiaru,
- jakość,
- histogram,
- 1 zdjęcie AF,
- tryb AF.
- krok zoomu,
- kompensacja ekspozycji,
- format obrazu,
- czułość,
- balans bieli.
iA / SCN | P | S | A/M | Panorama / Efekty |
krok zoomu | kontrola czułości | regulacja czasu migawki | regulacja wartości przysłony | kontrola efektu wizualnego |
Aparat wyposażono w obiektyw o ekwiwalencie 28–200 mm. Brak w nim typowego szerokiego kąta, jaki daje ogniskowa 24 mm, a użytkownikom, którzy chcieliby rejestrować szersze ujęcia, producent proponuje tryb panoramy. Z drugiej strony osoby szukające większych przybliżeń mają do dyspozycji 2 tryby dodatkowego zoomu o ekwiwalencie nawet 800 mm. Musimy przyznać, ze tak wielka ogniskowa w małym aparacie robi wrażenie. Jak się jednak okazuje, używanie funkcji powiększeń cyfrowych nie jest pozbawione wad – obraz może być gorszej jakości, niż się spodziewamy.
Ciekawą funkcją jest tzw. krok zoomu. Przy jego pomocy aparat może ustawiać ogniskową na jedną z predefiniowanych wartości ekwiwalentów: 28, 35, 50, 70, 90, 135, 160 i 200 mm. Przy korzystaniu z cyfrowego powiększenia możliwe są także następujące pozycje: 250, 300, 400, 500, 600 i 800 mm. Niestety, nie użyjemy tej funkcji w trybie nagrywania filmów.
Automatyka aparatu jest bardzo rozbudowana: od funkcji rozpoznawania twarzy, sceny, poprzez automatyczną detekcję dużych kontrastów (prowadzącą do automatycznego wykonania zdjęć o różnej ekspozycji i złożeniu ich w 1 fotografię HDR) aż po algorytmy, które modyfikują czas migawki tak, by zminimalizować rozmycie wykrytych obiektów w ruchu. Także automatyczne wykrycie sceny nocnej w połączeniu z trzymaniem aparatu w ręce spowoduje, że aparat wykona serię zdjęć, po czym złoży je w 1 wynikowe. Warto nadmienić, że powyżej opisane funkcje są domyślnie aktywne w menu.
W trybie pełnej automatyki mamy też możliwość regulacji rozmycia tła – by tego dokonać, wystarczy wcisnąć górny przycisk kierunkowy, po czym obracając pierścieniem na obiektywie, sterować w widzialny sposób wartością przesłony. Gdy natomiast uruchomimy tryb iAuto+, dodatkowo będziemy mogli w taki sam prosty sposób sterować jasnością (kompensacja ekspozycji) oraz kolorystyką zdjęć (profil kolorów).
W trybie fotografowania, po zarejestrowaniu w pamięci aparatu twarzy (maksymalnie 6 różnych profili osób), LF1 po identyfikacji w kadrze automatycznie ustawi na niej ostrość oraz określi parametry ekspozycji. Dzięki możliwości przypisania imienia do zarejestrowanej osoby, będzie ono wyświetlane pod ramką obejmującą zidentyfikowaną twarz (maksymalnie 3 imiona w kadrze).
By wesprzeć adeptów sztuki fotografowania, aparat LF1 wyświetli na ekranie czy w wizjerze nie tylko podstawowe prowadnice, ale też bardziej skomplikowane (jak promienie, tunel, kształt litery S) oraz graficzne sugestie dotyczące przesunięcie modela z dala od środka kadru czy robienia zdjęć kwiatów.
Interesującą opcją – tym razem adresowaną do bardziej zaawansowanych użytkowników – jest możliwość po włączeniu aparatu przywracania ustawienia zoomu optycznego obiektywu jak i pozycji płaszczyzny ostrości (przy pracy w trybie MF).
Trudno nie wspomnieć o funkcjonalności komunikacji WiFi, jaką oferuje aparat. Nie tylko pozwala na przesyłanie zdjęć tą drogą do komputera czy serwisów społecznościowych, ale także umożliwia wykorzystanie modułu GPS smartfonu do rejestracji współrzędnych geograficznych. Możliwe jest też sterowanie aparatem za pomocą smartfonu – więcej informacji na ten temat zawrzemy w dalszej części rozdziału.
Tryby pracy
Panasonic LF1 może pracować w następujących trybach (dostępnych na kole trybów):
- iAuto – inteligentna automatyka,
- P – program AE,
- A – tryb preselekcji wartości przysłony,
- S – tryb preselekcji czasu migawki,
- M – tryb manualnego ustawiania przysłony i czasu migawki,
- C1 i C2 – rejestrowanie zdjęć przy wykorzystaniu wstępnie zapamiętanych ustawień,
- tryb zdjęć panoramicznych,
- SCN – tryb sceny,
- tryby kreatywne – oferujące możliwość robienia zdjęć z wybranym efektem wizualnym.
Menu i obsługa
LF1 posiada menu, które możemy uznać za typowe dla aparatów tego producenta. Aktywuje się je poprzez wciśnięcie środkowego przycisku wybieraka czterokierunkowego. Poruszanie się po menu nie sprawia trudności, jest ono proste i intuicyjne.
Menu zorganizowane jest w formie ikonek:
- nagrywania,
- filmowania,
- odtwarzania,
- konfiguracji.
Zawartość poszczególnych menu przedstawia się następująco:
- menu nagrywania
- format obrazu,
- rozmiar obrazu,
- jakość,
- czułość,
- rozszerzone ISO,
- balans bieli,
- tryb AF,
- AF szybki,
- rozpoznawanie twarzy,
- blokada AF/AE,
- tryb pomiaru,
- i.ekspozycja,
- minimalna szybkość migawki,
- i.rozdzielczość,
- cyfrowy zoom,
- tryb koloru,
- wspomaganie AF,
- redukcja czerwonych oczu,
- redukcja rozmycia,
- i.zdjęcia nocne z ręki,
- i.HDR,
- stabilizator,
- datownik,
- ustawienie zegara,
- menu filmowania
- format,
- jakość,
- rozmiar zdjęcia,
- AF ciągły,
- wyciszenie wiatru,
- menu odtwarzania
- rejestracja lokacji,
- edycja tytułu,
- wpisywanie tekstu,
- retusz,
- podział filmu,
- zmniejszenie rozmiaru,
- przycięcie,
- ulubione,
- ustawienia druku,
- zabezpieczenie,
- edycja rozpoznanej twarzy,
- kopiuj,
- menu konfiguracji
- ustawienie zegara,
- strefa czasowa,
- data podróży,
- tryb samolotowy,
- sygnał dźwiękowy,
- głośność głośnika,
- ustawienia własne,
- ustawienia Fn,
- ustawienia pierścienia sterowania,
- wyświetlacz / wizjer,
- luminacja wyświetlacza,
- kompozycje – poradnik,
- histogram,
- wideo – obszar nagrywania,
- wyświetlanie pozostałej pamięci,
- przywróć obiektyw,
- wspomaganie MF,
- oszczędzanie,
- autopodgląd,
- automatyczne wyłączanie samowyzwalacza,
- zerowanie numeru,
- zerowanie,
- zresetuj ustawienia WiFi,
- tryb USB,
- ustawienia wyjściowe,
- VIERA link,
- odtwarzanie 3D,
- obróć wyświetlanie,
- wyświetl wersję,
- format,
- język,
- demo stabilizacji.
Duża liczba opcji może utrudniać obsługę aparatu. By wyjść naprzeciw oczekiwaniom klienta, producent oferuje alternatywny sposób obsługi aparatu: korzystanie z podręcznego menu (Q.MENU). Możemy dzięki niemu szybko wybrać ustawienia, których lista uzależniona jest od trybu pracy aparatu. Podlegające regulacji opcje ułożone są poziomo jako ikonki, które wybieramy za pomocą klawiszy LEWO/PRAWO. W każdej chwili możemy zmienić parametr podświetlonej funkcji, obracając pierścień na obiektywie.
Podczas wykonywania zdjęć przycisk DISP. służy do przełączania zakresu informacji dostępnych na wyświetlaczu:
- z pełnymi informacjami,
- z podstawowymi informacjami,
- brak informacji,
- z pełnymi informacjami i elektroniczną poziomicą,
- z podstawowymi informacjami (prosty ekran) i elektroniczną poziomicą.
W trybie odtwarzania zdjęć skorzystamy z 3 opcji wyświetlania dodatkowych informacji. Poza widokiem samej fotografii do dyspozycji mamy również wersję z podstawowymi informacjami oraz tryb ze skróconymi danymi EXIF. Możemy także uruchomić pokaz slajdów, filtrować według różnych preferencji (tylko zdjęcia, filmy, zdjęcia 3D czy też zdjęcia wykonane przy użyciu konkretnego trybu sceny) oraz odtwarzać fotografie według kalendarza.
Podczas podglądu zdjęcia po wciśnięciu górnego przycisku na wybieraku 4-kierunkowym ukaże się menu retuszu zdjęcia. Dysponujemy retuszem automatycznym lub kreatywnym (z filtrami: ekspresyjny, retro, dawne czasy, wysoka tonacja, niska tonacja, sepia, dynamiczne czarno-białe, mocny obraz, duża dynamika, efekt krosowania, efekt aparatu zabawki, efekt miniatury, miękka ostrość, filtr gwiezdny i obraz jednobarwny). Możemy również, używając menu odtwarzania, dodać tytuł do zdjęcia, nadrukować datę lub miejsce podróży, zmienić jego rozmiar czy też przyciąć je do pożądanego kadru (nie zmieniając proporcji boków).
W wypadku filmów dostępne jest tylko krótkie podsumowanie informacji o klipie i włączenie jego odtwarzania. Możemy skorzystać z pauzy, przewijania do przodu i tyłu oraz odtwarzania w zwolnionym tempie. Podczas odtwarzania do dyspozycji mamy funkcję pozwalającą podzielić klip na dwie części w wybranym przez nas miejscu.
Oczywiście aparat oferuje też przełączenie w tryb miniaturek – możemy skorzystać z widoku 12 lub 30 zdjęć oraz trybu kalendarza (wówczas wybranie daty spowoduje przełączenie do widoku 12 zdjęć).
Szybkość
Aparat nie wykazuje spowolnienia podczas regularnej pracy. Można wręcz powiedzieć, że na tym polu miło zaskakuje użytkownika.
Obsługa menu jaki i przeglądanie zdjęć odbywa się z szybkością niepozwalającą odczuć zbędnej zwłoki. Oczywiście używanie bardziej skomplikowanych filtrów podczas fotografowania czy kreatywnego retuszu, jak i pokazanie na ekranie 30 miniaturek wymaga trochę czasu, jednak nie odbiega on od zachowania innych konstrukcji dostępnych na rynku.
O szybkości pracy aparatu podczas fotografowania świadczą testy, które podsumowuje poniższa tabela.
Start (czas do pierwszego zdjęcia) |
Opóźnienie rejestracji zdjęcia (bez AF) |
Opóźnienie rejestracji zdjęcia (z AF) |
Czas między 2 zdjęciami |
1.74 s | 0.23 s | 0.42 s | 0.89 s |
Widzimy, że czas włączania aparatu jest stosunkowo krótki – już po niecałych 2 sekundach aparat jest gotowy do wykonania pierwszego zdjęcia. Także ponowne wyzwolenie migawki spowoduje rejestrację kolejnej fotografii już po niecałej sekundzie – to warte podkreślenia. Pewnym zaskoczeniem może być praca układów AF, bowiem okazuje się, że aparat sprytnie nie przeprowadza pełnego cyklu poszukiwania ostrości przy kolejnym kadrze – po prostu gdy ostrość jest wystarczająco dobra, model wykona kolejne zdjęcie natychmiast, bez charakterystycznego dla innych konstrukcji „pompowania”.
Pewna uwaga należy się porównaniu czasów między zdjęciami z AF i bez niego. Otóż w przeprowadzonym teście zmiany odległości przedmiotowej były niewielkie, a obiekt kontrastowy. W związku z tym wyniki należy odczytywać jako najkrótszy możliwy do uzyskania czas automatycznego ostrzenia, a nie typowy czas pracy układów AF w oderwaniu od warunków oświetleniowych.
Zdjęcia seryjne
Producent oferuje 8 trybów zdjęć seryjnych, które podzielić można na 2 grupy: specjalną i zwykłą. W grupie specjalnej wyróżniamy:
- serię z lampą błyskową (maks. 5 zdjęć w trybach PAS);
- 60 kl/s (maks. 60 zdjęć, maks. 3.5 Mpix dla proporcji boków 16:9, tylko JPEG);
- 40 kl/s (maks. 40 zdjęć, maks. 5 Mpix dla proporcji boków 16:9, tylko JPEG);
- 10 kl/s (maks. 12 zdjęć).
W grupie zwykłej do dyspozycji mamy szybkość 5 kl/s oraz 2 kl/s. Zdjęcia w tych trybach są analizowane osobno – oznacza to, że aparat przy każdej fotografii wyznacza nowe wartości ekspozycji i ustawienie balansu bieli. Możemy jednak wybrać, czy chcemy, by skorygowaniu podlegało też ustawienie ostrości w trybie ciągłym, czy też nie.
Warto zwrócić uwagę na blokadę funkcji zoomu obiektywu w czasie trwania serii oraz wydłużony czas oczekiwania na skopiowanie zdjęć na kartę pamięci.
Ze zdjęć seryjnych nie możemy korzystać, gdy włączone są wymagające obliczeniowo tryby kreatywne (np. aparat zabawka, miniatura, miękka ostrość i filtr gwiezdny), przy zdjęciach HDR, 3D, trybach sceny gwieździste niebo i zdjęcie nocne z ręki.
Aby umożliwić efektywne przeglądanie zdjęć, pośród których znajdują się serie zrobione przy wykorzystaniu szybkości 40 i 60 kl/s, aparat grupuje je i wyświetla pierwszą fotografię jako reprezentanta grupy, zaś na ekranie pojawia się informacja o liczbie zdjęć w grupie. Dzięki temu możemy szybko je przejrzeć i – w razie potrzeby – usunąć całą grupę. Przy przeglądaniu fotografii składowych dysponujemy podobnymi narzędziami jak podczas odtwarzania filmów, to znaczy możemy użyć pauzy, przewijać w tył czy do przodu lub całkowicie zatrzymać wyświetlanie.
Spójrzmy, jak w praktyce wygląda rejestracja zdjęć seryjnych w trybach 5 i 2 kl/s. Pomiary wykonaliśmy korzystając z karty Sandisk Extreme Pro UHS-I 633×95MB/s. Wyniki testów zaprezentowane są w formie poniższych wykresów.
Jak widać na zamieszczonych wykresach, LF1 utrzymuje deklarowaną szybkość rejestracji zdjęć tylko do zapełnienia bufora. Później ograniczenie w prędkości rejestracji do 0.45 kl/s wynika z dość wolnego zapisu danych na karcie pamięci. Jedynie w wypadku serii 2 kl/s przy ustawionym formacie zdjęć JPEG aparat pozwala na ciągłą rejestrację zdjęć z deklarowaną szybkością. Ciekawe zachowanie obserwujemy przy nastawie 5 kl/s i zapisie jedynie w formacie JPEG. Ponieważ proces wyzwalania migawki odbywa się asynchronicznie do procesu opróżniania bufora, obserwujemy różną liczbę jej wyzwoleń w zależności od stanu zapełnienia bufora, dlatego ciężko jest przybliżyć jego wielkość.
Podsumujmy ten podrozdział następującym zestawieniem danych:
Tryb | Format | Całkowita liczba zdjęć | Szybkość do zapełnienia bufora |
Szybkość po zapełnieniu bufora |
2 kl/s | JPEG | 62 | 2.04 s | – |
2 kl/s | RAW+JPEG | 21 | 1.74 s | 0.46 s |
5 kl/s | JPEG | 77 | 4.54 s | – |
5 kl/s | RAW+JPEG | 21 | 4.48 s | 0.45 s |
Musimy przyznać, że niski transfer danych pokazuje, iż kupowanie szybkich kart pamięci nie przyniesie żadnego zysku przy robieniu zdjęć – może natomiast przyspieszyć proces kopiowania zdjęć w czytniku komputerowym. Drugi wniosek jest o dużo smutniejszy: powolne opróżnianie bufora to też stosunkowo długi czas oczekiwania na rozpoczęcie kolejnej serii – szczególnie tyczy się to trybu 10 kl/s, kiedy to kolejną serię zainicjujemy dopiero po zakończeniu zapisu poprzedniej na kartę. A proces ten może trwać nawet 20 s.
Autofokus
System ustawiania ostrości w aparacie LF1 działa w oparciu o detekcję kontrastu. Dysponujemy następującymi trybami ustawiania ostrości:
- automatycznym (AF),
- makro,
- manualnym (MF).
- wielopunktowy (23 pola),
- punktowy,
- śledzący,
- wykrywanie twarzy (wraz z trybem priorytetu uprzednio zapamiętanej twarzy).
Ustawianie ostrości w LF1 odbywa się całkiem szybko, szczególnie gdy kolejne zdjęcia są wykonywane mniej więcej w tej samej płaszczyźnie ostrości, a autofokus pracuje celnie – przy dobrym oświetleniu nie sprawiał problemów podczas testu. Przy słabym świetle autofokus wspomagany jest przez diodę, choć trzeba mieć świadomość, że generowany przez nią strumień światła nie jest silny – sprawdza się tylko przy ostrzeniu na położonych blisko obiektach.
Musimy ponarzekać na sposób zmiany położenia pola ostrości, gdy aparat ustawiony jest w tryb punktowego pomiaru. Wszystko za sprawą dość skomplikowanego procesu zmiany jego położenia: by tego dokonać, musimy uruchomić menu (główne lub Q.Menu), odszukać opcję „Tryb AF”, wybrać tryb jednopolowy, wcisnąć przycisk DISP. i klawiszami kursora przesunąć ramkę AF do wybranego miejsca. Aż prosi się o ekran dotykowy…
Pomiar ekspozycji
Aparat dobiera wartości ekspozycji, korzystając z pomiarów:
- wielopunktowego,
- centralnie ważonego,
- punktowego (centrum kadru).
Ciekawą funkcją jest możliwość ustawiania minimalnej szybkości migawki, która to może być dobierana w sposób automatyczny lub jako 1/250, 1/125, 1/60, 1/30, 1/15, 1/8, 1/4, 1/2 oraz 1 s.
W praktyce tryb matrycowy (domyślny) w większości wypadków spisuje się dobrze, a zdjęcia są prawidłowo naświetlone. Dokładne pomiary wykazały tendencję do delikatnego prześwietlania, które to zostało oszacowane na około 1/2 do 2/3 EV w zależności od typu oświetlenia sceny.
Lampa błyskowa
Wbudowana lampa błyskowa ma zasięg od 60 cm do 7 m dla szerokiego kąta oraz od 80 cm do 2.3 m dla najdłuższej ogniskowej (czułość ISO Auto). Może ona pracować w następujących trybach:
- lampa wyłączona,
- błysk automatyczny,
- błysk wymuszony,
- synchronizacja z długimi czasami.
Typowy test siły błysku lampy, jaki przeprowadzamy, polega na zrobieniu zdjęcia z czasem ekspozycji 1/100 s, czułością ISO 100 i przysłoną f/8.0. Ogniskową obiektywu ustawiamy na ekwiwalent 50 mm.
Panasonic LF1 | Nikon P330 |
Lampa błyskowa w aparacie LF1 charakteryzuje się bardzo niewielką mocą błysku, porównywalną do tej użytej w aparacie Nikon Coolpix P330. Jedynie blik na oparciu fotela zdradza, że błysk nastąpił. Należy uznać, że wbudowana lampa nie nadaje się do oświetlania planu zdjęciowego w stopniu nawet dostatecznym. Jedyne praktyczne użycie to doświetlanie twarzy modela, gdy zdjęcie robimy ze słońcem w tle, a odległość fotografowania jest niewielka.
Tradycyjnie wykonaliśmy też 2 dodatkowe zdjęcia w trybie P. W pierwszym wypadku ustawiliśmy czułość na ISO 100 i pozwoliliśmy, aby aparat dobrał parametry ekspozycji (czas 1/60 sekundy, przysłona f/3.3). W drugiej próbie aparat wybrał również automatycznie odpowiednią wartość czułości (ISO 800).
Tryb P (ISO 100) | Tryb P (Auto ISO) |
W pierwszym wypadku przysłona została maksymalnie otwarta, co przy reżimie ustalonego bazowego ISO traktować możemy jako warunki referencyjne dla drugiego zdjęcia, przy którym aparat miał już dowolność w nastawie parametrów. Plusem jest skrócenie czasu do wartości nie większej od 1/60 s – dzięki temu możemy się spodziewać, że fotografowanie znajomych osób w klubie nie spowoduje powstania dużych i nieładnych smug, których możemy uniknąć po użyciu funkcji ograniczania długości czasu migawki. Postępowanie takie niesie jednak za sobą konieczność mocniejszego podniesienia czułości ISO.
Stabilizacja
Panasonic LF1 został wyposażony w system optycznej stabilizacji obrazu. By sprawdzić jej skuteczność, wykonaliśmy po kilkadziesiąt zdjęć na najdłuższej ogniskowej z czasem ekspozycji z zakresu od 1/250 do 1/2 s zarówno dla stabilizacji wyłączonej, jak i włączonej. Poniższy wykres pokazuje odsetek nieudanych zdjęć wykreślony w funkcji czasu ekspozycji wyrażonego w EV, przy czym punkt zerowy odpowiada czasowi 1/250 s.
Jak widać, największa odległość pomiędzy odpowiadającymi sobie punktami nie jest mniejsza niż 2.5 EV. Taki wynik należy uznać za typowy, niewyróżniający aparatu na tle konkurencji.
Programy tematyczne
Przy ustawieniu trybu SCN dostępne stają się następujące opcje:
- portret – tryb poprawiający odcień skóry,
- gładka skóra – wygładzenie skóry,
- krajobraz – wyraźne zdjęcia oddalonych obiektów,
- sport – tryb preferujący krótki czas migawki,
- portret noc – zdjęcia osób nocą przy użyciu doświetlenia lampą błyskową i długiego czasu migawki (zalecany statyw, jako że czas migawki może się wydłużyć nawet do 8 s),
- krajobraz noc – jw., ale bez lampy błyskowej,
- zdjęcie nocne z ręki – jw., ale dla stosunkowo krótkiego czasu migawki (aparat wykonuje serię zdjęć),
- HDR,
- żywność – naturalna kolorystyka żywności,
- dziecko – korekcja kolorystyki skóry i obniżenie energii błysku lampy; można zapisać imię i wiek dziecka,
- zwierzę – możliwość dodania do zdjęcia informacji o wieku i imieniu naszego pupila,
- zachód słońca – wyraźne zdjęcia o kolorystyce podkreślającej zachód słońca,
- gwieździste niebo – tryb używający długich czasów migawki (15, 30 lub 60 s),
- zza szyby – blokada lampy błyskowej i w miarę możliwości zabezpieczenie AF przed ustawianiem ostrości na bliskie obiekty (refleksy na szybie),
- tryb zdjęć 3D.
Panoramy
W trybie panoram aparat wyłącza stabilizator oraz blokuje pozycję zoomu na szerokim kącie. Brak też możliwości wpływania na szerokość ujęcia. Jednak sposób działania oprogramowania aparatu odpowiedzialnego za składanie zdjęć jest taki, że w razie problemów procedura ulega przerwaniu, a zdjęcie wynikowe zostaje zapisane na karcie w postaci częściowej. Tym samym mamy możliwość wykonywania ujęć o różnej szerokości, ograniczonej jedynie maksymalną wielkością wynikowego pliku, która to równa jest 8000×1080 (dla formatu poziomego) oraz 1440×8000 (dla formatu pionowego).
Wykonując panoramę powinniśmy pamiętać, że ekspozycja jest blokowana na wartość zmierzoną dla pierwszej klatki. Jeśli zatem zaczniemy panoramować od miejsca zacienionego, reszta kadrów może być mocno prześwietlona. Mimo dużej liczby zdjęć składowych aparat może jednak się zgubić i złożyć panoramę tak, że osoby sfotografowane w ruchu nie będą wiernie oddane na wynikowej fotografii. Sam proces składania panoram przez aparat przebiega szybko i dokładnie – co dobrze widać, gdy skupimy się na krawędziach budynków. Gorzej jednak z samą jakością obrazu – przy dużym powiększeniu możemy uznać, że zdjęcia nie prezentują się typowo dla średniej jakości kompaktu.
Fotografia 3D
Aparat rejestruje obraz 3D w formacie MPO przy ograniczeniu rozmiaru do 2 Mpx i wyłączeniu stabilizatora. Blokowany jest też zoom na pozycji odpowiadającej szerokiemu kątowi.
Oprogramowanie pobierające zdjęcia składowe działa tak jak w trybie panoramy – też wykonywana jest seria fotografii, lecz są one ze sobą inaczej łączone. Możemy nawet odnieść wrażenie, że wykonując zdjęcie, zbieramy materiał z dużo szerszego ujęcia niż wynikowy obraz 3D, który udostępnia nam aparat. W praktyce oznacza to, że nie mamy pewności, która część fotografowanego przez nas motywu znajdzie się na finalnym zdjęciu. Wynika to stąd, że aparat wybiera automatycznie z całej serii jedynie 2 ujęcia, które składa w obraz trójwymiarowy.
Programy kreatywne
LF1 umożliwia zastosowania jednego z 15 filtrów kreatywnych:- ekspresyjny,
- retro,
- dawne czasy,
- wysoka tonacja,
- niska tonacja,
- sepia,
- dynamiczne czarno-białe,
- mocny obraz,
- duża dynamika,
- efekt krosowania,
- efekt zabawki,
- efekt miniatury,
- miękka ostrość,
- filtr gwiezdny,
- obraz jednobarwny.
Wymienione filtry możemy modyfikować poprzez sterowanie jasnością, stopniem rozmycia oraz specyficznym dla każdego z nich parametrem, takim jak np. jaskrawość, kolorystyka, kontrast, rozmycie tła czy też intensywność koloru. Dodatkowo w wypadku filtru gwiazdowego możliwe jest określanie długości fal świetlnych (czyli długości promieni gwiazdek na zdjęciach).
Poniżej przedstawiamy sposób działania poszczególnych filtrów.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Filmowanie
Panasonic Lumix LF1 oferuje następujące tryby wideo:
- 1920×1080 px 50i (Full HD, AVCHD) z przepływnością 17 Mbit/s,
- 1920×1080 px 25p (Full HD, MP4) z przepływnością 20 Mbit/s,
- 1280×720 px 50p (HD, AVCHD) z przepływnością 17 Mbit/s,
- 1280×720 px 25p (HD, MP4) z przepływnością 10 Mbit/s,
- 640×480 px z szybkością 25 kl/s (VGA, MP4) i przepływnością 4 Mbit/s.
Oczywiście podczas filmowania dostępna jest opcja zoomu (tylko optycznego), jednak musimy się liczyć z wolniejszym działaniem mechanizmu oraz rejestracją dźwięku z niego pochodzącego. Możliwe jest także wykonywanie zdjęć podczas filmowania – w takim wypadku jesteśmy jednak ograniczeni do maksymalnie 15 zdjęć w formacie JPEG o rozdzielczości nie większej niż 9 Mpx.
LF1 nagrywa stereofoniczny dźwięk, używając kodeka Dolby Digital. Potrafi też, korzystając z dwóch mikrofonów, niwelować szum wiatru, jednak nie radzi sobie ze szmerami wywoływanymi zmianą ogniskowej obiektywu (pochodzące głównie od dźwigni zmiany ogniskowej). Warto wspomnieć, że podczas filmowania nie możemy używać stabilizacji.
Przykłady różnych formatów:
- MTS, 1920×1080 25i, plik 9.7 MB
- MTS, 1280×720 50p, plik 12.6 MB
- MP4, 1920×1080 25p, plik 15.3 MB
- MP4, 1280×720 25p, plik 9.5 MB
- MP4, 640×480 25p, plik 4.1 MB
Użycie filtrów cyfrowych i praca układu AF:
- Praca układów AF, plik 18 MB
- Filtr cyfrowy – sepia, plik 18 MB
- Filtr cyfrowy – miękki obraz, plik 17.3 MB
- Filtr cyfrowy – miniatura, plik 16.5 MB
Jakość tworzonych klipów jest dobrej jakości. Musimy pamiętać, że zapis danych korzystając z przeplotu (czyli na przemian parzyste i nieparzyste półobrazy) skutkuje powstawaniem efektu grzebieniowego na dynamicznie przemieszczających się krawędziach. Tym samym nie nadaje się on zbytnio do rejestracji klipów na przykład z wydarzeń sportowych. Zastanawia ograniczenie transferu danych w trybie Full HD 50i do wartości 17 Mbit/s, podczas gdy dla tej samej rozdzielczości, ale innej częstotliwości klatek (25p – czyli tej samej ilości danych) wynosi ona 20 Mbit/s. Różnica ta, choć nie jest łatwo dostrzegalna w finalnym obrazie sprawia, że tryb Full HD 25p jawi się jako najlepszy z dostępnych.
WiFi i NFC
Jedną z ciekawszych funkcji oferowanych przez aparat LF1 jest łączność bezprzewodowa. Jej istotność podkreśla dedykowany przycisk na obudowie aparatu. Dzięki wbudowanemu interfejsowi WiFi możemy nie tylko przesyłać wykonane zdjęcia do portali społecznościowych, wyświetlać zdjęcia na telewizorze czy przesyłać do drukarki, ale także przy pomocy smartfonu geotagować zdjęcia, a przede wszystkim – obsługiwać aparat z poziomu smartfonu lub tabletu. Ta ostatnia funkcja wyróżnia się na tle konkurencyjnych rozwiązań – umożliwia bowiem sterowanie niemal wszystkimi funkcjami aparatu. Aby nawiązać połączenie ze smartfonem, możemy oprócz standardowej procedury konfiguracji punktu dostępowego w telefonie skorzystać z funkcji NFC, czyli komunikacji bliskiego zasięgu. W takim wypadku wystarczy obsługujący tę funkcję smartfon po prostu zbliżyć na chwilę do aparatu, by konfiguracja połączenia WiFi odbyła się automatycznie.
Poniżej prezentujemy kilka zrzutów ekranu z telefonu, na którym uruchomiliśmy aplikację „Panasonic Image App”.