Sony DSC-RX100 II - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Aparat obsługuje się identycznie jak model RX100. Dzięki temu użytkownicy, którzy mają zamiar wymienić model na nowszy, nie będą musieli na nowo uczyć się rozlokowania i używania elementów kontrolnych.
RX100 II dobrze leży w jednej ręce, choć brak przedniego uchwytu może powodować wrażenie wysuwania się aparatu z dłoni. Dużo lepszym chwytem wydaje się podtrzymywanie całego korpusu lewą ręką pod obiektywem. Pozwala to na swobodne operowanie prawą ręką, a więc i szybkie zmienianie parametrów. Dla trzymających aparat oburącz przy użyciu kciuka i palca wskazującego obsługiwanie tego modelu nie powinno być problematyczne. Należy zwrócić uwagę na fakt, że wystający lekko z obrysu korpusu ekran LCD znajduje się bardzo blisko wybieraka czterokierunkowego – trzeba więc przyzwyczaić się do prawidłowego wyczuwania kciukiem przycisku „LEWO”.
Spust migawki jest bardzo czuły – wystarczy delikatnie go dotknąć, by aktywować pomiar i ustawienie autofokusu oraz nieznacznie docisnąć, by zrobić zdjęcie. Nie wyczuwa się typowego dla takich przycisków podwójnego skoku. Może to spowodować, że nieobeznany ze sprzętem użytkownik aktywuje rejestrację zdjęcia w przypadkowym momencie.
Musimy zwrócić uwagę na sposób pracy pierścienia na obiektywie. Działa on płynnie i najlepiej sprawdza się w regulacji parametrów ciągłych (jak np. ogniskowa obiektywu czy płaszczyzna ostrości). W wypadku parametrów takich jako ISO, gdzie wartość zmienia się skokowo, aparat wymaga większego wyczucia od operatora. Trzeba także uważać podczas aktywowania niektórych funkcji, np. „kreatywne” – w takim wypadku nawet delikatne muśnięcie pierścienia może spowodować niezamierzoną zmianę trybu. Możemy przypisać pierścieniowi jedną z następujących funkcji:
- standard (domyślna funkcja zależna od trybu pracy aparatu),
- kompensacja ekspozycji,
- czułość ISO,
- balans bieli,
- strefa twórcza,
- efekt wizualny,
- kontrola zoomu obiektywu,
- szybkość migawki,
- wartość przysłony,
- nie ustawiono.
Ergonomię pracy z aparatem bardzo poprawia przycisk Fn. Udostępnia on maksymalnie do 7 funkcji, które możemy wybrać spośród następujących:
- kompensacja ekspozycji,
- tryb ostrości,
- obszar AF,
- ISO,
- tryb migawki,
- tryb pomiaru ekspozycji,
- tryb błysku,
- korekcja błysku,
- balans bieli,
- DRO/Auto HDR,
- strefa twórcza,
- efekt wizualny,
- efekt gładkiej skóry,
- jakość obrazu,
- rozmiar obrazu,
- wykrywanie twarzy/uśmiechu,
- format (proporcje) obrazu,
- nie ustawiono.
Aparat jest w szerokim zakresie programowalny. Nie tylko zmienimy funkcję wspomnianego powyżej pierścienia, ale także wybranych przycisków wybieraka czterokierunkowego. Możemy zaprogramować funkcję prawego i lewego przycisku, wybierając z poniższej listy:
- standard,
- kompensacja ekspozycji,
- tryb pracy migawki,
- tryb błysku,
- tryb ostrości,
- obszar AF,
- wykrywanie twarzy/uśmiechu,
- automatyczne kadrowanie portretu,
- efekt gładkiej skóry,
- czułość,
- tryb pomiaru,
- korekcja błysku,
- balans bieli,
- DRO/Auto HDR,
- strefa twórcza,
- efekt wizualny,
- rozmiar obrazu,
- proporcje obrazu,
- jakość obrazu,
- pamięć MR,
- blokada ekspozycji (AEL),
- przełącznik AF/MF,
- powiększenie.
- standard (czyli aktywacja śledzenia obiektu),
- blokada ekspozycji (AEL),
- przełącznik AF/MF,
- powiększenie.
Zawsze, gdy nie jesteśmy pewni działania danej opcji, w sukurs przychodzi przycisk pomocy (oznaczony znakiem pytajnika). Jego wciśnięcie spowoduje wyświetlenie ekranu z opisem wybranej funkcji.
W recenzji RX100 narzekaliśmy na brak możliwości podłączenia wężyka spustowego i użycia pilota na podczerwień, co stawiało pod znakiem zapytania użyteczność opcji czasu B w trakcie kilkuminutowych ekspozycji. Okazuje się, że nowy model potrafi współpracować z zewnętrznym, opcjonalnym wężykiem o oznaczeniu RM-VPR1. Dzięki niemu nie tylko będziemy mogli wyzwolić migawkę, ale także sterować zoomem obiektywu.
W trybie Auto+ mamy możliwość regulacji następujących parametrów (a efekty regulacji od razu są widoczne na ekranie):
- nieostrość tła (wartość przysłony),
- jasność zdjęcia (korekta ekspozycji),
- kolorystyka (korekta balansu bieli),
- jaskrawość (nasycenie koloru),
- efekt wizualny.
Tryb „kreatywnego sterowania” |
By je uruchomić, musimy wcisnąć przycisk DÓŁ, po czym wybrać interesujący nas parametr, a pierścieniem wybieraka sterować jego wartością. Nie ma co ukrywać, że jest to opcja dla osób niezaznajomionych z tajnikami fotografowania. Trudno jednak zrozumieć, dlaczego producent nazwał ją „kreatywnym sterowaniem”.
Testowany model nie jest wyposażony w funkcję bracketingu z prawdziwego zdarzenia. Posiada jedynie namiastkę z krokiem 1/3 czy 2/3 EV (typowym dla lustrzanek Sony Alpha), która może ułatwić poprawne naświetlenie zdjęcia, ale trudno uznać ją za pomocną przy ręcznym wykonywaniu fotografii o szerokiej dynamice tonalnej. Brakuje też funkcji interwałometru oraz nagrywania filmu w trybie miniatury. Aparat potrafi jednak wyzwolić migawkę po stwierdzeniu obecności w kadrze twarzy modela lub drugiej twarzy – gdy na zdjęciu pragnie uwiecznić się także fotograf.
Mimo posiadania gorącej stopki, a dzięki temu możliwości współpracy ze studyjnymi lampami błyskowymi – aparat RX100 II nie umożliwia wyłączenia symulacji ekspozycji. Po ustawieniu zatem typowych dla takiej pracy parametrów, na wyświetlaczu nie widzimy kompletnie nic.
W trybie pracy M nie mamy możliwości stosowania automatyki czułości ISO. Utrudnia to fotografowanie, gdy chcemy kontrolować zamrożenie ruchu i zależy nam na konkretnej głębi ostrości, a pozostawiamy aparatowi dobranie prawidłowej wartości ekspozycji. Innymi słowy tryb M to tryb ze wszech miar manualny – wszystko musimy ustawić sami (za wyjątkiem automatyki ostrości oraz dobierania balansu bieli).
Tryby pracy
Aparat umożliwia pracę w następujących trybach:
- iAuto – inteligentne auto,
- iAuto+ – lepsza automatyka, czyli dodatkowo wybieranie trybów HDR, portretowych itp.,
- P – tryb półautomatyczny,
- A – tryb preselekcji przysłony,
- S – tryb preselekcji migawki,
- M – tryb manualny,
- MR – przywołanie 1 z 3 konfiguracji z pamięci,
- Film – tryb wideo,
- Panoramy,
- SCN – tryby tematyczne.
Główne tryby pracy aparatu. |
Menu
RX100 II posiada menu, które zorganizowano w sposób znany z ostatnich lustrzanek SLT Sony; jest bardzo czytelne i funkcjonalne. Zostało podzielone na 7 grup ułożonych w formie poziomych zakładek, których nie trzeba przewijać w pionie. Poszczególne grupy zawierają menu:
- fotografowania (5 zakładek),
- filmowania (1 zakładka),
- ustawień własnych (3 zakładki),
- odtwarzania (2 zakładki),
- karty pamięci (1 zakładka),
- ustawień zegara (1 zakładka),
- konfiguracji (3 zakładki).
Główne menu aparatu |
Podczas wykonywania zdjęć przycisk DISP służy do przełączania zakresu informacji dostępnych na wyświetlaczu. Zawsze jednak u dołu ekranu widoczny jest wąski czarny pasek z podstawowymi parametrami ekspozycji (czas migawki, liczba przysłony, kompensacja ekspozycji oraz czułość ISO).
Opcje podglądu na żywo |
Z dodatkowych elementów, które możemy wyświetlić na ekranie, mamy do wyboru:
- brak informacji,
- elektroniczną poziomicę,
- histogram,
- dodatkowe informacje u góry ekranu oraz graficzną skalę migawki i przysłony u dołu,
- informacje o ustawieniach aparatu u góry i z lewej strony ekranu.
Mamy również możliwość osobnego włączenia pomocniczej siatki kadrowania (3 rodzaje).
W trybie odtwarzania zdjęć możemy wyświetlić dodatkowe informacje na 3 sposoby. Poza widokiem samej fotografii do dyspozycji mamy również wersję z podstawowymi informacjami oraz tryb z miniaturką połączoną ze skróconymi danymi EXIF i histogramami RGBY. Możemy także uruchomić pokaz slajdów. W wypadku filmów dostępne jest tylko krótkie podsumowanie informacji o klipie i włączenie jego odtwarzania. Możemy skorzystać z pauzy, przewijania do przodu i tyłu oraz odtwarzania w zwolnionym tempie.
Opcje podglądu zdjęcia |
Oczywiście aparat oferuje też przełączenie w tryb miniaturek – do wyboru mamy widok 2×2 lub 3×3 (konfigurowalny w menu ustawień aparatu). W tym trybie możemy wybrać, czy chcemy oglądać zdjęcia JPEG, katalog z filmami MP4 lub też filmy AVCHD.
Szybkość
Aparat nie wykazuje spowolnienia podczas regularnej pracy. Oczywiście większość filtrów cyfrowych wymaga chwili na przetworzenie zdjęcia, ale nie jest to czas powodujący frustrację użytkownika. Także przeglądanie wykonanych zdjęć odbywa się bez zwłoki.
O szybkości pracy aparatu podczas fotografowania świadczą testy, które podsumowuje poniższa tabela.
Start (czas do pierwszego zdjęcia) |
Opóźnienie rejestracji zdjęcia (bez AF) |
Opóźnienie rejestracji zdjęcia (z AF) |
Czas między 2 zdjęciami |
2.15 s | 0.2 s | 0.38 s | 0.8 s |
Widzimy wyraźnie, że jedynie czas między 2 kolejnymi zdjęciami zbliża się do 1 s – jeśli chcemy często wyzwalać migawkę, lepiej skorzystać z trybu seryjnego.
Zdjęcia seryjne
Aparat posiada 2 tryby zdjęć seryjnych: zwykły oraz tzw. priorytet szybkości, czyli wyłączenie układów AF na czas wykonywania serii zdjęć.
Tryby pracy migawki |
Pomiary wykonaliśmy, korzystając z karty Sandisk Extreme Pro UHS-I 633×95MB/s. Wyniki testów zaprezentowane są w formie poniższych wykresów.
Deklarowaną przez producenta szybkość serii rzędu 10 kl/s możemy osiągnąć tylko przy formacie zapisu JPEG oraz zablokowanym układzie AF (priorytet szybkości) i to tylko do czasu zapełnienia wewnętrznego bufora. Aparat także nie zapisuje danych z dużą prędkością: według wykonanych przez nas pomiarów opróżnianie bufora odbywa się z maksymalną szybkością ok. 15 MB/s.
Dla lepszego oszacowania możliwości aparatu powyższe wykresy przedstawiamy w formie tabeli.
Format | Całkowita liczba zdjęć | Szybkość do zapełnienia bufora |
Szybkość po zapełnieniu bufora |
Priorytet szybkości | |||
RAW | 31 | 5.88 kl/s | 0.74 kl/s |
JPEG | 37 | 10.5 kl/s | 0.95 kl/s |
Seria zwykła | |||
RAW | 31 | 2.29 kl/s | 0.77 kl/s |
JPEG | 36 | 2.51 kl/s | 0.94 kl/s |
Ciekawym spostrzeżeniem jest, że niezależnie od trybu jak i formatu plików, w podlegającym testowaniu okresie 30 s aparat rejestruje średnio 35 zdjęć. Po zapełnieniu bufora osiągana szybkość rejestracji z praktycznego punktu widzenia jest niewielka. Dlatego osoby chcące rejestrować szybkie wydarzenia powinny wykonywać krótkie serie w trybie z preselekcją ostrości w taki sposób, by nie dopuszczać do zapełnienia się bufora wewnętrznego aparatu. Istotną informacją może być też, że używanie w tym modelu drogich i szybkich kart nie zwiększy szybkości rejestracji zdjęć, a jedynie prędkość ich odczytu w czytniku komputerowym.
Autofokus
System ustawiania ostrości w Sony RX100 II działa w oparciu o detekcję kontrastu. Dysponujemy następującymi trybami ustawiania ostrości:
- pojedynczym (AF-S),
- ciągłym (AF-C),
- manualnym (MF),
- pojedynczym z korekcją ręczną (DMF, Direct Manual Focus).
- wielopunktowy,
- centralny,
- elastyczny punktowy.
Ustawianie ostrości w RX100 odbywa się całkiem szybko, lecz nie do końca celnie – przy dobrym oświetleniu autofokus w najnowszym kompakcie Sony zachowuje się po prostu poprawnie. Podczas wykonywania zdjęć przykładowych doświadczyliśmy kilkukrotnie nieprawidłowego ustawienia ostrości, choć trzeba przyznać, że ta tendencja nie była nagminna. Nie udało nam się jednak skorelować tej dysfunkcji z jakością oświetlenia. Natomiast nie możemy narzekać na szybkość autofokusu. Przy słabym świetle dodatkowo proces ostrzenia wspomagany jest przez diodę, choć trzeba mieć świadomość, że strumień światła przez nią generowany nie jest mocny – daje radę wyłącznie przy ostrzeniu na położonych blisko obiektach.
W trybie MF do ręcznego ustawiania ostrości służy przedni pierścień sterujący. Jego poruszenie skutkuje automatycznym powiększeniem obrazu na wyświetlaczu (8.6- lub 17.1-krotnie). Funkcję tę oczywiście można wyłączyć w menu. Dzięki temu będziemy mogli skorzystać z innej funkcji ułatwiającej komfort ustawiania ostrości – „focus peaking”, powodującą oznaczanie w trybie rzeczywistym zarysów obiektów, które znajdują się w płaszczyźnie ostrości. Do wyboru mamy 3 poziomy intensywności kolorowania (wysoki, średni, niski) oraz 3 kolory (biały, czerwony, żółty). Niestety, nie udało się uzyskać w żaden sposób pomocy w postaci skali odległości – a brak oporu na krańcach powoduje, że trudno się zorientować, gdzie ustawiamy ostrość. Jest to szczególnie dotkliwe w sytuacjach, gdy nic nie widać na wyświetlaczu – a o taką sytuację nietrudno np. przy fotografii nocnej czy studyjnej. Tym samym traktujemy opisaną sytuację jako dysfunkcję aparatu.
Pomiar ekspozycji
Aparat RX100 II ustawia ekspozycję, korzystając z następujących trybów pracy światłomierza:
- wielopunktowy,
- centralnie-ważony,
- punktowy.
Nie możemy mieć zastrzeżeń do pracy automatyki ekspozycji. Aparat w większości sytuacji prawidłowo nastawiał parametry, a dokładne pomiary wskazują na delikatną tendencję do prześwietlania, którą oszacowaliśmy na +1/3 EV. Istotną informacją może być, że automatyka aparatu nie ustawi wartości ISO większej niż 3200. Innymi słowy najwyższe dwie czułości (ISO 6400 oraz 12800) muszą być świadomie wybrane przez operatora.
Lampa błyskowa
Wbudowana lampa błyskowa ma zasięg od 30 cm do 15 m dla szerokiego kąta oraz od 55 cm do 5.7 m dla najdłuższej ogniskowej (czułość ISO Auto). Kompensację mocy błysku możemy regulować w zakresie od −2 do 2 EV, z krokiem 1/3 EV. W standardowej konfiguracji aparatu pod prawym przyciskiem kierunkowym odnajdziemy opcje związane z trybem pracy lampy błyskowej:
- lampa wyłączona,
- błysk automatyczny,
- błysk wypełniający,
- synchronizacja z długimi czasami,
- synchronizacja na drugą kurtynę.
Typowy test siły błysku lampy, jaki przeprowadzamy, polega na zrobieniu zdjęcia z czasem ekspozycji 1/100 s, czułością ISO 100 i przysłoną f/8.0. Ogniskową obiektywu ustawiamy na ekwiwalent 50 mm.
Sony RX100mk2 | Sony RX100 |
Już pierwszy rzut oka pokazuje, że lampa zainstalowana w aparacie RX100 II jest odrobinę słabsza od tej z RX100, co potwierdza różnice dostrzegalne w samej specyfikacji. Widzimy, że nie nadaje się ona do oświetlania sceny, a jedynie do doświetlania blisko znajdujących się obiektów. Gdy jednak potrzebujemy błysku – zdecydowanie lepiej użyć lampy zewnętrznej.
Kolejne zdjęcie zostało wykonane przy przełączeniu w tryb P (aparat ustawił 1/30 s oraz f/3.2) oraz dodatkowo z automatycznym doborem wartości ISO (aparat ustawił 1/60 s, f/3.2 oraz ISO 400).
Tryb P (ISO 100) | Tryb P (AutoISO) |
Automatyka ekspozycji aparatu działa w ten sposób, że otwiera maksymalnie przysłonę i skraca czas tak, by nie przekraczał on wartości 1/60 s. Różnica w parametrach powyższych zdjęć pokazuje też, że w wypadku wymuszenia stałej wartości czułości aparat, próbując zebrać jak najwięcej światła zastanego, ustawił czas 1/30 s. Taki czas powoduje, że tło jest nadal niedoświetlone, a ruch fotografowanych osób może zostać zarejestrowany w postaci smug.
Stabilizacja
Sony RX100 II został wyposażony w system optycznej stabilizacji obrazu, którą producent nazwał SteadyShot. Pomiar jej efektywności przedstawia wykres poniżej.
Skuteczność stabilizacji przetestowaliśmy na ekwiwalencie ogniskowej 100 mm, wykonując po kilkadziesiąt zdjęć dla każdego z czasów ekspozycji od 1/125 do 1/2 s (przy stabilizacji włączonej i wyłączonej). Odsetek zdjęć nieudanych wykreśliliśmy w zależności od czasu ekspozycji wyrażonego w EV, przy czym 0 EV odpowiada czasowi 1/125 s. Wyniki prezentujemy poniżej.
Jak widać, największa odległość pomiędzy odpowiadającymi sobie punktami dochodzi do 3 EV. Taki wynik należy uznać za wystarczający w większości zastosowań, do jakich aparat jest przeznaczony.
Programy tematyczne
Aparat dysponuje następującymi programami tematycznymi:
- Portret,
- Korekcja drgań,
- Sport,
- Zwierzę domowe,
- Kulinaria,
- Makro,
- Krajobraz,
- Zachód słońca,
- Nocny widok,
- Z ręki o zmierzchu,
- Nocny portret,
- Fajerwerki,
- Duża czułość.
Tryby tematyczne |
Fotografia HDR
Podczas fotografowania mamy dostęp do trybów rozszerzonego zakresu dynamicznego: DRO oraz HDR. Tryb DRO polega na innym przetwarzaniu wykonanego zdjęcia, natomiast tryb HDR oferuje wykonanie 3 zdjęć z zakresu 1 EV aż po 6 EV i złożenie ich w obraz wynikowy zapisywany równolegle ze środkową klatką. Warto wspomnieć, że funkcja HDR dostępna jest tylko przy rejestracji zdjęć JPEG bez zapisywania zdjęć składowych. Poniżej przedstawiamy przykłady użycia funkcji HDR w trybie automatycznym.
Kadr podstawowy | HDR Auto |
Panoramy
Tryb fotografii panoramicznej w RX100 II, tak jak u poprzednika, wydaje się nieco ograniczony w stosunku do tego, co zwykle oferuje firma Sony. Dysponujemy tylko panoramami dwuwymiarowymi o rozmiarze standardowym lub szerokim. Przed rozpoczęciem tworzenia panoram możemy zadecydować o balansie bieli, trybie pomiaru ekspozycji i pracy układu autofokusu. Lampa błyskowa jest niedostępna, a zoom obiektywu ustawiony na wartość minimalną (szeroki kąt).
Wykonywanie panoram jest stosunkowo proste: wystarczy wcisnąć spust migawki i przesuwać aparat w zdefiniowanym kierunku. Po wykonaniu wszystkich niezbędnych zdjęć aparat przystępuje do składania ich w fotografię panoramiczną.
Warto odnotować, że przy wybieraniu kierunku panoramy zapamiętywana jest orientacja aparatu, co służy później prawidłowemu ustawieniu obrazu. W praktyce oznacza to, że możemy tworzyć panoramę poziomą, trzymając aparat w pionie. Gdy przerwiemy rejestrację zdjęć przed osiągnięciem pełnego rozmiaru panoramy, pozostała część kadru zostanie wypełniona kolorem czarnym.
Analizując panoramy wytworzone przez RX100 II możemy uznać, że aparat bardzo dobrze je składa – choć zdarza się, że łączenie krzywizn (np. budynków) nie jest idealne. Trzeba tu wspomnieć o dostępie do „strefy twórczej” przy robieniu zdjęć panoramicznych – oznacza to, że możemy wykonywać panoramy np. czarno-białe lub w odcieniach sepii. Uważamy też, że wymuszanie szerokiego kąta jest sporym ograniczeniem.
Programy kreatywne
Aparat RX100 II dysponuje zestawem kilku filtrów cyfrowych:
- Aparat zabawka (normalny, zimny, ciepły, zielony, magenta),
- Kolor pop,
- Posteryzacja (czarno-biała lub kolorowa),
- Zdjęcia retro,
- High-key: Miękki,
- Kolor częściowy (czerwony, zielony, niebieski, żółty),
- Czarno-biały o dużym kontraście,
- Miękka ostrość (niski, średni, wysoki),
- Malowidło HDR (niski, średni, wysoki),
- Czarno-biały o bogatej gradacji,
- Miniatura – obszar ostry może być wybrany automatycznie lub też ręcznie w poziomie (u góry kadru, pośrodku, na dole) oraz w pionie (po lewej stronie, pośrodku, po prawej),
- Akwarela,
- Ilustracja (niski, średni, wysoki).
Z powyższych filtrów możemy korzystać wyłącznie wtedy, gdy nie zapisujemy zdjęć w formacie RAW. W czasie używania filtrów blokowana też jest także „strefa twórcza”.
Filmowanie
Sony RX100 II posiada dedykowany przycisk pozwalający rozpocząć nagrywanie filmów w dowolnym momencie. Większą kontrolę w zakresie filmowania mamy w oddzielnym trybie wideo, znajdującym się na kole nastaw. Po jego wybraniu dostępne jest nagrywanie filmów we wszystkich trybach ręcznych (P, A, S oraz M) przy jednoczesnym zachowaniu możliwości ich konfiguracji. Co więcej – producent pozwala na zmianę parametrów ekspozycji (przysłony, migawki, czułości, kompensacji) również w trakcie filmowania.
Główne tryby filmowania |
Sony RX100 II oferuje nagrywanie filmów w następującej rozdzielczości:
- format AVCHD Full HD (1920×1080 px)
- 50i, 24 Mb/s (FX),
- 50i, 17 Mb/s (FH),
- 50p, 28 Mb/s (PS),
- format MP4
- HD (1440 × 1080 px), 12 Mb/s, 25 kl/s,
- VGA (640 × 480 px), 3 Mb/s, 25 kl/s.
- Aparat zabawka,
- Kolor pop,
- Posteryzacja,
- Zdjęcie retro,
- High-key: Miękki,
- Kolor częściowy,
- Czarno-biały o dużym kontraście.
Jakość rejestrowanego materiału jest dobrej jakości. Trudno doszukać się zmiany w stosunku do modelu RX100. W trybach z przeplotem oczywiście zauważalny jest efekt grzebieniowy, pojawiający się na krawędziach szybko przemieszczających się obiektów. Niestety, efekt psuje nie do końca sprawnie pracujący układ AF. Także redukcja szumu wiatru sprawia wrażenie niezbyt dobrze zaprojektowanej. Tym, co miło nas zaskoczyło, jest efektywnie działająca stabilizacja.
Poniżej prezentujemy dodatkowe filmy przykładowe:
- długi czas migawki 16 MB
- krótki czas migawki 15 MB
- stabilizacja włączona 11 MB
- stabilizacja wyłączona 11 MB
Automatyczne kadrowanie portretowe
Aparat RX100 II – tak jak i poprzednik – posiada funkcję automatycznej korekcji kadrowania przy wykonywaniu zdjęć portretowych. By ją aktywować, musimy wybrać format zdjęć JPG oraz wielopunktowy tryb autofokusu. Przy takiej konfiguracji po zrobieniu zdjęcia i wykryciu na niej twarzy bądź z ustawień śledzącego AF aparat na podglądzie pokaże dodatkową ramkę, która ma określać optymalny kadr. Na karcie pamięci zostaną zapisane dwa obrazy: oryginalny oraz automatycznie przycięty.
Ciekawostkę stanowi brak wymogu ustawienia wykrywania twarzy (co odróżnia zachowanie testowanego modelu od poprzednika). W związku z powyższym funkcja działa na dowolnych obiektach w sposób, który można nazwać przypadkowym. Traktujemy to zatem jako błąd programistów.
Kadr oryginalny | Kadr zmodyfikowany przez aparat |
Łączność WiFi
Aparat został wyposażony w interfejs komunikacji bezprzewodowej WiFi. Dodatkowo, w celu szybkiego konfigurowania jego parametrów, do dyspozycji mamy łączność NFC. Przyda się nam ona, gdy często zmieniamy smartfon czy tablet i nie chcemy za każdym razem wpisywać na nowo hasła dostępowego.
Korzystając z komunikacji WiFi, aparat potrafi wyświetlić zdjęcie na zgodnym telewizorze. I to w zasadzie koniec funkcjonalności oferowanej przez testowany model: nie wyślemy zdjęcia do drukarki czy serwisu społecznościowego. Wydawałoby się zatem, że możliwości aparatu są dość skąpe. Jest jednak jeszcze coś, co przyciąga największą uwagę użytkowników: możliwość zdalnego sterowania. I faktycznie – po uruchomieniu aplikacji Play Memories na smartfonie czy tablecie możliwe staje się kontrolowanie pracy aparatu. Nie jest ono rozbudowane, w porównaniu do testowanego niedawno modelu Panasonic LF1 wydaje się nawet ubogie w funkcje. Trzeba jednak przyznać, że nie odbiega znacząco od tego, co oferują inni producenci. Cała nadzieja w społeczności internetowej, która dzięki opublikowaniu niedawno przez Sony biblioteki API umożliwiającej sterowaniem aparatu, stworzy dedykowany program o zdecydowanie szerszych możliwościach.
Siła sygnału emitowanego przez interfejs WiFi aparatu RX100 II nie jest zbyt duża – już z odległości kilku metrów sygnał jest na tyle słaby, że smartfon rozłącza się lub ma spore problemy z odświeżeniem ekranu podglądu na żywo. Nie przeszkadza to jednak realizować się osobom, które potrzebują jedynie fotografować z ukrycia: symulując, że używają komórki czy też fotografując „zza węgła”.