Canon EF 135 mm f/2L USM - test obiektywu
3. Budowa i jakość wykonania
Poniższe zdjęcie pozwala ocenić rozmiary testowanego obiektywu. Stoi on pomiędzy „kitowym” EF-S 18–55 mm f/3.5–5.6 a Sigmą 1.4/30.
Obiektyw zaczyna się metalowym bagnetem ze stykami. Otacza on tylny otwór, któremu nadano kształt kwadratu z zaokrąglonymi rogami. Tylna soczewka jest nieruchoma i jest schowana prawie dwa centymetry wewnątrz obudowy. Otaczające ją elementy tubusu są czarne i dodatkowo zmatowione poprzez wyłożenie czarnym aksamitem. Sama soczewka ma średnicę około 35 mm.
Przejdźmy teraz do omówienia elementów znajdujących się na czarnej i wykonanej z kompozytów magnezowych obudowie. Zaraz przy bagnecie znajdziemy czerwoną kropkę, która ma za zadanie ułatwić mocowanie obiektywu do korpusu. Dalej znajdujemy nieruchomy, wąski i karbowany pierścień, a za nim skalę odległości wyrażoną w stopach oraz w metrach i umieszczoną za szybką. Pod skalą odległości znajduje się znacznik głębi ostrości ale tylko dla wartości przysłony f/32, co znacząco ogranicza jego zastosowanie.
Po prawej stronie skali odległości znajdziemy przełącznik trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość (AF/MF) oraz wybór zakresu jego pracy (od 0.9 metra do nieskończoności oraz od 1.6 metra do nieskończoności).
Dalsza część obiektywu to szeroki na ponad 4 cm i karbowany pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Pracuje płynnie, równomiernie i z należytym oporem. Przebieg całego zakresu odległości wymaga obrotu o kąt około 120–130 stopni.
Idąc dalej natrafiamy na nieruchomy fragment obudowy, na którym znajdziemy nazwę i parametry obiektywu oraz charakterystyczny dla L-ek czerwony pasek. Zaraz za nim mamy bagnet do mocowania osłony przeciwsłonecznej. Od przodu zagląda do nas duża, mająca aż 7 cm średnicy, przednia soczewka, która jest nieruchoma i otacza ją nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 72 mm.
Jeśli chodzi o konstrukcję wewnętrzną mamy tutaj do czynienia z dziesięcioma soczewkami ustawionymi w ośmiu grupach. Dwa elementy wykonano z niskodyspersyjnego szkła UD. Pomiędzy soczewką nr 5 a 6 znajduje się przysłona o ośmiu listkach, którą możemy domknąć do wartości f/32. Obiektyw może współpracować z konwerterami 1.4x i 2.0x firmy Canon, a także producentów niezależnych.
Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, osłonę przeciwsłoneczną oraz miękki futerał.