Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wg mnie szkoda pieniędzy na obiektywy o takim zakresie. Nikonowski kit-zoom 18-105 czy canona 18-135 jest wystarczający dla większości zastosowań czysto amatorskich. Różnicę w cenie lepiej wydać na jakąś jasną stałkę.
Wydzwiek testu jest jak dla mnie pozytywny. Przy testach tego typu obiektywow zastanawiam sie zawsze czy lepiej kupic podwojny zestaw z 18-50+50-200 czy tez taki hiperzoom. Albo w ogole dobra hybryde... Chodzi mi o jakosc obrazu, pomijam niedogodnosci zwiazane z wymiana obiektywow.
Zależy jaki 18-50 i 50-200...ale raczej zwłaszcza 50-200 da lepszy obraz. Mimo tego obiektyw fajny, bardzo dobrze wypadł optycznie, wart uwagi. Fakt dorównania Nikkorowi 18-200 mówi sam za siebie:)
Proszę wyjaśnijcie mi głupiej kurze jak to jest z tymi procentami i EV w dziale winietowanie. Wydawało mi się że 1 EV to jedna działka przesłony więc połowa (50%) światła... a w teście mamy np 54% (−2.24 EV). Jak się ma jasność / spadek jasności do ilości światła jako dociera do matrycy i co to za procenty i EV?
W teście zabrakło mi odniesienia do Sigmy 18-250 os hsm. Jest to obiektyw tylko nieco droższy, a wydaje się, że generalnie lepszy, zwłaszcza jeśli chodzi o dystorsję i winietowanie, a chyba też rozdzielczość jest lepsza (choć tu trudniej porównać, bo testy były robione na różnych matrycach. Rozumiem, że trzeba dodać jakieś 3-4 lpmm, żeby porównać z wynikami 18-250, czy tak?), no i dodatkowe 50mm. Właściwie chyba Sigma 18-250 tylko gorzej wypada pod względem aberracji chromatycznej.
Nie wyobrazacie sobie, ile osób pyta o 18-200 (a Nikkorowskiego nihuhu ni ma...). Do D5100 czy 600D jak znalazł jeśli ktoś życzy sobie taki zakres. Poprawa cieszy, winietowanie generalnie nigdy mi nie przeszkadzało a ceny...? Cóż. Kiedy Nikkor kosztował 2300, za Sigme 2k to dużo. Ale kiedy N kosztuje 2800 (teoretycznie, bo fizycznie brak) - dlaczegozby nie? :) masa amatorów woli słabsze 18-200 niż lepsze 18-55 + 55-200. Pogodzmy sie z tym :)
kazziz, skoro jest tak jak mowisz, to tylko patrzec i bedzie kompakt Canona z APS-C i 18-200... Ja tam bym wolal 18-55+55-200 (a nawet 300) niz to to. Skoro Sigma 50-500 tez 10x zoom dobrze wypadla to moze ja jestem zoomofobem.
"Dobra hybryde czyli co? Bo nie znam zadnej ktora nawet w przyblizeniu da porownywalna jakosc obrazu..."
Lumix FZ150 ? Sony HX100 ? Wolę korektę wad w aparacie (przez procesor) jak bawić się w sofcie, (później pewnie już by się nie chciało ;) Wielu narzeka na mega zoom w kompaktach (x30) - bo to dla plebsu a tutaj (czyt. szkła do lustrzanek) są bardzo ciekawą opcją :)
kazziz - sam bym lepiej nie napisal " Nie wyobrazacie sobie, ile osób pyta o 18-200 (a Nikkorowskiego nihuhu ni ma...). Do D5100 czy 600D jak znalazł jeśli ktoś życzy sobie taki zakres. " . mimo ze nie pracuje dla Sigmy.
Witam Obiektywy Sigmy są dobre, ale to jednak zamiennik do oryginału, więc obecna polityka cenowa Sigmy jest dla mnie niezrozumiała. Jeżeli za bardzo zbliżoną cenę mogę mieć oryginalny obiektyw Canon - Nikon, to nie widzę sensu wydawać na Sigmę - chyba, że będzie miała zdecydowanie lepsze parametry niż C/N. Coś się w kierownictwie Sigmy pomerdało - chyba za wysoko mierzą!
No ale w przypadku tego modelu to taktyka nie jest zła. Mając do wyboru oryginalnego Canona 18-200 i tą Sigmę wezmę Sigmę. Z Nikkorem już nie ma tak jasnej sytuacji. Niektórzy będą chcieli dopłacić te kilka stówek do oryginału i światła f/5.6, a niektórzy zadowolą się niższą ceną i znacznie mniejszymi gabarytami. Ta Sigma 18-200 mm w cenie 1800-1900 zł może się więc spokojnie sprzedawać.
Pisząc "nie ma" miałem na myśli dostępność tego obiektywu w Polsce. Tych kilka stówek to DZIESIĘĆ stówek. Najtańsze N18-200 - Elktom - 3000,-. Trzeba ostatnio na Ceneo (i pozostałych) patrzyć również na to, który sklep dane szkło/puchę posiada.
Z różnicą w cenie 2 a 3 tysiące wybór nie jest taki oczywisty. Z Canonem sytuacja jest trochę inna, bo ceny bardzo zbliżone - ale Arek powyżej mówi, że wybrałby Sigmę.
Naprawdę, gdyby Nikkor kosztował polskich nowych złotych 2400, to okej. Ale nie ma go w tej cenie i to nieco zmienia postać rzeczy.
btw z ciekawości sprawdziłem Ceneo: obecnie tę Sigmę za 1800zł można zarówno do Ce, jak i do eN dostać - link link zatem różnica w cenie rośnie nam do 1200 zł. między Sigmą a Nikkorem. Nie wiem, czy bym tyle dopłacił. miejmy nadzieję, że za 2 miesiące Euro będzie kosztowało jeszcze z 10% mniej.
A skoro pojawił się temat długich amatorskich szkieł, to ja ponawiam prośbę o test 55-300VR (jak tylko wrócą po suszeniu) :)
Lumix fajny, nieżle sobie radzi, Sony straszne mydło. Możliwości bardzo duże, ale do DSLR nie ma sensu tego porównywać pod kątem jakości obrazu (pomijam cenę).
Witam Nie wiem jak u Nikona, ale u Canona obiektyw 55-200 jest dziadowski, 18-200 niespecjalny, 18-135 też nie jest rewelacyjny więc sigma nie jest złą alternatywą tym bardziej, że nie zawali się matrycy prochem przy wymianach obiektywu na wycieczkach. W sumie jednak najbardziej doskwiera w zoomach autofokus i to on decyduje o zdjęciach a nie rozdzielczość samego obiektywu. Sam używam Tamrona i w nim właśnie af potrafi zniszczyć zdjęcie. Pozdrawiam
A ja mam prośbę do testujących. Zamieszczajcie w ramach testów obiektywów i kompaktów w sekcji optyka tabelkę z zależnością maksymalnego otworu od ogniskowej. To, że obiektyw jest 3.5-5.6 nie znaczy, że światło zmienia się wprost proporcjonalnie do ogniskowej. Szczególnie dotyczy to kompaktów, które na szerokim końcu mogą mieć f/2.8, ale już dla ekwiwalentu 35mm to może być f/4. Taka mała rzecz, a może ucieszyć. Testy rozdzielczości niestety robicie tylko dla trzech-czterech ogniskowych.
Stabilizacja 3 EV plus dobre wyniki w zakresie standardowym plus dobre wyniki w centrum obrazu w zakresie tele to IMO najważniejsze cechy takiego obiektywu. Jedyne, na co takie coś nie pozwala, to przybliżenia krajobrazów - a i to niekoniecznie, bo jeśli zbliżenie ma dotyczyć jakiegoś obiektu (np. kościół na wzgórzu), to przy otwartym szkle wyjdzie pewnie OK - obiekt ostry, tło poza GO i jeszcze rozmyte przez wady szkła.
Dywagacje o dopłacaniu??? Jeśli miałbym dopłacić 1000-1200 zł, to zdecydowanie wybrałbym Sigmę, a za tę różnicę kupił sobie coś zacnego. Pytanie, od czego zaczynamy przygodę - jeśli od 18-105vr, to taka Sigma nie ma sensu. Jeśli od "kita" albo od niczego, to bierzemy Sigmę, a za różnicę kupujemy N 35/1.8 albo N 50/1.8, a nie tak dawno temu za tę kasę (dokładnie to za 1300zł) można było nawet kupić N 35/1.8 ORAZ Samyanga 85/1.4 (!). Oczywiście używane, ale z papierami i w idealnym stanie. Z takim zestawem można zrobić nieporównanie więcej niż z Nikkorem 18-200vr.
Nikkor 18-200 ma jeszcze ustawienia VR - active i normal. Ale generalnie dobre szkło, bardzo ostre, kontrastowe. Na dłuższym końcu, gdzie używa się stabilizacji prawie zawsze, Nikkor ma f5.6, czyli VR-owi jest łatwiej niż w Sigmie w tych samych warunkach. ;)
"Można zauważyć, że testowany obiektyw zyskał ultradźwiękowy mechanizm autofokusa, którego nie było u poprzednika." Autorzy testu mieli pewnie na myśli poprzedni testowany model tego obiektywu (faktycznie jest test modelu bez HSM) bo poprzednia wersja była już wyposażona w silnik HSM: Sigma 18-200mm f 3.5-6.3 DC OS HSM. Sam taki model posiadam od przeszło 2 lat, kupiony w UK. A może był niedostępny w Polsce?
@Rafalooo - masz na pewno Nikona, bo tylko to mocowanie miało HSM. Optyczne poprzednią wersję testowali na Canonie i tam HSM-u nie było (podobnie jak w mocowaniu dla Sigmy).
@lumiks - no tak Nikona. Umknęło mi pewnie, że tylko pod Nikona obiektyw miał HSM ;)
26 stycznia 2012, 14:25
mam pytanie kiedy redakcja planuje zrobić test Tamron AF 18-270 mm f/3.5-6.3 Di II VC PZD ?? W sumie najbardziej uniwersalny spacerniak a do tego 5 lat gw obecnie.
Testowe zdjęcia nie zachęcają do zakupu - IMHO jeżeli ktoś akceptuje obrazek z tego szkła to nie potrzebuje lustrzanki. Chętnie przeczytałbym natomiast test megazooma do m4/3 od Olympusa - m.zd 14-150. Z mikrusami takie szkło ma większy sens, jest znacznie lżejsze od tej Sigmy i w zestawie z aparatem bije ją na głowę, jeżeli priorytetem są małe wymiary/waga. Poza tym widziałem sporo sampli z tego m.zd - są mniej więcej na poziomie olkowych kitów, a więc zdecydowanie akceptowalne i znacznie dystansujące to co prezentuje Sigma.
Porównujesz mocno wyostrzone sample z Olympusów do prawie niewyostrzonych zdjęć z D200. Bierz to pod uwagę. Poza tym znów korespondencyjny pojedynek na sample...
"cena do najmniejszych nie należy..." no nawet premier takie byki strzela Panowie cena nie mała czy duża ale niska lub wysoka! chyba że chodzi o kartonik z nadrukiem ceny który jest zbyt dużego formatu :D
Oj.... zamotało mi się Donald rzekł w wywiadzie NIEDROGA a mi się tutaj coś pomerdało. PRZEPRASZAM CZytałem "do najmniejszych" a w głowie ciągle miałem "do najtańszych nie należy"
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Wg mnie szkoda pieniędzy na obiektywy o takim zakresie. Nikonowski kit-zoom 18-105 czy canona 18-135 jest wystarczający dla większości zastosowań czysto amatorskich. Różnicę w cenie lepiej wydać na jakąś jasną stałkę.
@88y:
to samo chcialem napisac... amen;)
ps.W wersji Canon czerwony pasek dodaje +10 do poziomu zadowolenia ;)
a dla mnie 125 to zdecydowanie za krótko, a noszenie 2 obiektywów też fajne nie jest
Coż... zostanę przy naszej Sigmie 18-250 :)
Wydzwiek testu jest jak dla mnie pozytywny. Przy testach tego typu obiektywow zastanawiam sie zawsze czy lepiej kupic podwojny zestaw z 18-50+50-200 czy tez taki hiperzoom. Albo w ogole dobra hybryde... Chodzi mi o jakosc obrazu, pomijam niedogodnosci zwiazane z wymiana obiektywow.
Zależy jaki 18-50 i 50-200...ale raczej zwłaszcza 50-200 da lepszy obraz. Mimo tego obiektyw fajny, bardzo dobrze wypadł optycznie, wart uwagi. Fakt dorównania Nikkorowi 18-200 mówi sam za siebie:)
Dobra hybryde czyli co? Bo nie znam zadnej ktora nawet w przyblizeniu da porownywalna jakosc obrazu...
Proszę wyjaśnijcie mi głupiej kurze jak to jest z tymi procentami i EV w dziale winietowanie. Wydawało mi się że 1 EV to jedna działka przesłony więc połowa (50%) światła... a w teście mamy np 54% (−2.24 EV). Jak się ma jasność / spadek jasności do ilości światła jako dociera do matrycy i co to za procenty i EV?
W teście zabrakło mi odniesienia do Sigmy 18-250 os hsm. Jest to obiektyw tylko nieco droższy, a wydaje się, że generalnie lepszy, zwłaszcza jeśli chodzi o dystorsję i winietowanie, a chyba też rozdzielczość jest lepsza (choć tu trudniej porównać, bo testy były robione na różnych matrycach. Rozumiem, że trzeba dodać jakieś 3-4 lpmm, żeby porównać z wynikami 18-250, czy tak?), no i dodatkowe 50mm. Właściwie chyba Sigma 18-250 tylko gorzej wypada pod względem aberracji chromatycznej.
A jakie są odczucia Testującego?
Ja tam wolę Canikona od sigmy... link
pasior - te procenty są skalowane przez gamma. Dokładne wyjaśnienie w tutorialu Imatesta:
link
pod sam koniec strony w zielonej ramce.
Nie wyobrazacie sobie, ile osób pyta o 18-200 (a Nikkorowskiego nihuhu ni ma...). Do D5100 czy 600D jak znalazł jeśli ktoś życzy sobie taki zakres.
Poprawa cieszy, winietowanie generalnie nigdy mi nie przeszkadzało a ceny...? Cóż. Kiedy Nikkor kosztował 2300, za Sigme 2k to dużo. Ale kiedy N kosztuje 2800 (teoretycznie, bo fizycznie brak) - dlaczegozby nie? :)
masa amatorów woli słabsze 18-200 niż lepsze 18-55 + 55-200. Pogodzmy sie z tym :)
czekam na Nikkora 18-300 ;)
kazziz, skoro jest tak jak mowisz, to tylko patrzec i bedzie kompakt Canona z APS-C i 18-200...
Ja tam bym wolal 18-55+55-200 (a nawet 300) niz to to. Skoro Sigma 50-500 tez 10x zoom dobrze wypadla to moze ja jestem zoomofobem.
oz
"Dobra hybryde czyli co? Bo nie znam zadnej ktora nawet w przyblizeniu da porownywalna jakosc obrazu..."
Lumix FZ150 ? Sony HX100 ?
Wolę korektę wad w aparacie (przez procesor) jak bawić się w sofcie, (później pewnie już by się nie chciało ;)
Wielu narzeka na mega zoom w kompaktach (x30) - bo to dla plebsu a tutaj (czyt. szkła do lustrzanek) są bardzo ciekawą opcją :)
kazziz - sam bym lepiej nie napisal " Nie wyobrazacie sobie, ile osób pyta o 18-200 (a Nikkorowskiego nihuhu ni ma...). Do D5100 czy 600D jak znalazł jeśli ktoś życzy sobie taki zakres. " . mimo ze nie pracuje dla Sigmy.
A to co?
link
link
I to nie f/3.5-6.3 tylko f/3.5-5.6
Witam
Obiektywy Sigmy są dobre, ale to jednak zamiennik do oryginału, więc obecna polityka cenowa Sigmy jest dla mnie niezrozumiała. Jeżeli za bardzo zbliżoną cenę mogę mieć oryginalny obiektyw Canon - Nikon, to nie widzę sensu wydawać na Sigmę - chyba, że będzie miała zdecydowanie lepsze parametry niż C/N. Coś się w kierownictwie Sigmy pomerdało - chyba za wysoko mierzą!
No ale w przypadku tego modelu to taktyka nie jest zła. Mając do wyboru oryginalnego Canona 18-200 i tą Sigmę wezmę Sigmę. Z Nikkorem już nie ma tak jasnej sytuacji. Niektórzy będą chcieli dopłacić te kilka stówek do oryginału i światła f/5.6, a niektórzy zadowolą się niższą ceną i znacznie mniejszymi gabarytami. Ta Sigma 18-200 mm w cenie 1800-1900 zł może się więc spokojnie sprzedawać.
Pisząc "nie ma" miałem na myśli dostępność tego obiektywu w Polsce.
Tych kilka stówek to DZIESIĘĆ stówek. Najtańsze N18-200 - Elktom - 3000,-.
Trzeba ostatnio na Ceneo (i pozostałych) patrzyć również na to, który sklep dane szkło/puchę posiada.
Z różnicą w cenie 2 a 3 tysiące wybór nie jest taki oczywisty.
Z Canonem sytuacja jest trochę inna, bo ceny bardzo zbliżone - ale Arek powyżej mówi, że wybrałby Sigmę.
Naprawdę, gdyby Nikkor kosztował polskich nowych złotych 2400, to okej. Ale nie ma go w tej cenie i to nieco zmienia postać rzeczy.
btw z ciekawości sprawdziłem Ceneo: obecnie tę Sigmę za 1800zł można zarówno do Ce, jak i do eN dostać - link
link
zatem różnica w cenie rośnie nam do 1200 zł. między Sigmą a Nikkorem. Nie wiem, czy bym tyle dopłacił.
miejmy nadzieję, że za 2 miesiące Euro będzie kosztowało jeszcze z 10% mniej.
A skoro pojawił się temat długich amatorskich szkieł, to ja ponawiam prośbę o test 55-300VR (jak tylko wrócą po suszeniu) :)
i zapomniałem - bardzo dziękuję za test!
Lumix FZ150 ? Sony HX100 ?
Lumix fajny, nieżle sobie radzi, Sony straszne mydło. Możliwości bardzo duże, ale do DSLR nie ma sensu tego porównywać pod kątem jakości obrazu (pomijam cenę).
Witam
Nie wiem jak u Nikona, ale u Canona obiektyw 55-200 jest dziadowski, 18-200 niespecjalny, 18-135 też nie jest rewelacyjny więc sigma nie jest złą alternatywą tym bardziej, że nie zawali się matrycy prochem przy wymianach obiektywu na wycieczkach. W sumie jednak najbardziej doskwiera w zoomach autofokus i to on decyduje o zdjęciach a nie rozdzielczość samego obiektywu. Sam używam Tamrona i w nim właśnie af potrafi zniszczyć zdjęcie.
Pozdrawiam
ag dlatego zawsze robię kilka ujęć z danego miejsca aby być w 100% pewnym ;) Choć ponoć PS w przyszłości (byc może 6) ma naprawiać te błędy ;)
A ja mam prośbę do testujących. Zamieszczajcie w ramach testów obiektywów i kompaktów w sekcji optyka tabelkę z zależnością maksymalnego otworu od ogniskowej. To, że obiektyw jest 3.5-5.6 nie znaczy, że światło zmienia się wprost proporcjonalnie do ogniskowej. Szczególnie dotyczy to kompaktów, które na szerokim końcu mogą mieć f/2.8, ale już dla ekwiwalentu 35mm to może być f/4. Taka mała rzecz, a może ucieszyć. Testy rozdzielczości niestety robicie tylko dla trzech-czterech ogniskowych.
Stabilizacja 3 EV plus dobre wyniki w zakresie standardowym plus dobre wyniki w centrum obrazu w zakresie tele to IMO najważniejsze cechy takiego obiektywu. Jedyne, na co takie coś nie pozwala, to przybliżenia krajobrazów - a i to niekoniecznie, bo jeśli zbliżenie ma dotyczyć jakiegoś obiektu (np. kościół na wzgórzu), to przy otwartym szkle wyjdzie pewnie OK - obiekt ostry, tło poza GO i jeszcze rozmyte przez wady szkła.
Dywagacje o dopłacaniu??? Jeśli miałbym dopłacić 1000-1200 zł, to zdecydowanie wybrałbym Sigmę, a za tę różnicę kupił sobie coś zacnego. Pytanie, od czego zaczynamy przygodę - jeśli od 18-105vr, to taka Sigma nie ma sensu. Jeśli od "kita" albo od niczego, to bierzemy Sigmę, a za różnicę kupujemy N 35/1.8 albo N 50/1.8, a nie tak dawno temu za tę kasę (dokładnie to za 1300zł) można było nawet kupić N 35/1.8 ORAZ Samyanga 85/1.4 (!). Oczywiście używane, ale z papierami i w idealnym stanie. Z takim zestawem można zrobić nieporównanie więcej niż z Nikkorem 18-200vr.
@leszek3 - dokladnie o to mi chodziło :)
Nikkor 18-200 ma jeszcze ustawienia VR - active i normal. Ale generalnie dobre szkło, bardzo ostre, kontrastowe. Na dłuższym końcu, gdzie używa się stabilizacji prawie zawsze, Nikkor ma f5.6, czyli VR-owi jest łatwiej niż w Sigmie w tych samych warunkach. ;)
"Można zauważyć, że testowany obiektyw zyskał ultradźwiękowy mechanizm autofokusa, którego nie było u poprzednika."
Autorzy testu mieli pewnie na myśli poprzedni testowany model tego obiektywu (faktycznie jest test modelu bez HSM) bo poprzednia wersja była już wyposażona w silnik HSM: Sigma 18-200mm f 3.5-6.3 DC OS HSM. Sam taki model posiadam od przeszło 2 lat, kupiony w UK. A może był niedostępny w Polsce?
@Rafalooo - masz na pewno Nikona, bo tylko to mocowanie miało HSM. Optyczne poprzednią wersję testowali na Canonie i tam HSM-u nie było (podobnie jak w mocowaniu dla Sigmy).
@lumiks - no tak Nikona. Umknęło mi pewnie, że tylko pod Nikona obiektyw miał HSM ;)
mam pytanie kiedy redakcja planuje zrobić test
Tamron AF 18-270 mm f/3.5-6.3 Di II VC PZD ??
W sumie najbardziej uniwersalny spacerniak a do tego 5 lat gw obecnie.
Testowe zdjęcia nie zachęcają do zakupu - IMHO jeżeli ktoś akceptuje obrazek z tego szkła to nie potrzebuje lustrzanki.
Chętnie przeczytałbym natomiast test megazooma do m4/3 od Olympusa - m.zd 14-150. Z mikrusami takie szkło ma większy sens, jest znacznie lżejsze od tej Sigmy i w zestawie z aparatem bije ją na głowę, jeżeli priorytetem są małe wymiary/waga. Poza tym widziałem sporo sampli z tego m.zd - są mniej więcej na poziomie olkowych kitów, a więc zdecydowanie akceptowalne i znacznie dystansujące to co prezentuje Sigma.
Porównujesz mocno wyostrzone sample z Olympusów do prawie niewyostrzonych zdjęć z D200. Bierz to pod uwagę. Poza tym znów korespondencyjny pojedynek na sample...
"cena do najmniejszych nie należy..."
no nawet premier takie byki strzela
Panowie cena nie mała czy duża ale niska lub wysoka!
chyba że chodzi o kartonik z nadrukiem ceny który jest zbyt dużego formatu :D
Oj....
zamotało mi się
Donald rzekł w wywiadzie
NIEDROGA
a mi się tutaj coś pomerdało.
PRZEPRASZAM
CZytałem "do najmniejszych" a w głowie ciągle miałem "do najtańszych nie należy"
Cena czyni cuda... Jako poczatkujacy musze wydac ponad 600£ na Nikkora 18-200 gdzie za ta Sigme niecale 300£ , ...
Z testu wynika ze jest lepszy od kita pomiedzy 18-55mm , wiem ze pisze pare miesiecy po Was i w miedzycasai sporo sei zmienilo ...
Pozdrawiam !
Ale pisownia makabra - za szybko pisalem przepraszam...