Nikon D3300 - test aparatu
7. Szumy i jakość obrazu w RAW
W Nikonie D3300 istnieje opcja redukcji szumów i oprócz możliwości jej wyłączenia, mamy możliwość ustawienia trzech stopni intensyfikacji tego procesu – odszumianie zmniejszone, normalne lub zwiększone. Poniżej prezentujemy fragmenty zdjęć naszej scenki, porównujące skuteczność odszumiania, dla trzech najwyższych czułości: 6400, 12800 i 25600 ISO.
ISO 6400 | |||
|
|||
|
ISO 12800 | ||
|
|||
|
|||
ISO 25600 | |||
|
|||
|
Siła procesu odszumiania została dobrana całkiem rozsądnie. Zauważamy oczywiście redukcję detali na zdjęciach, jednak amatorom korzystającym głównie z plików JPEG można polecić pozostawienie tej funkcji włączonej.
Przyjrzyjmy się teraz zdjęciom zapisanym w surowym formacie. RAW-y z D3300 wywołaliśmy programem dcraw i zapisaliśmy jako 24-bitowe TIFF-y. Podobnie jak w poprzednim rozdziale, porównania dokonujemy z Canonem 1200D i Sony A58. Przypominamy jednocześnie, że na rozwijanej liście znajdują się także inne modele dostępne na dzień dzisiejszy w naszej bazie.
W przypadku RAW-ów, podobnie zresztą jak przy porównaniu JPEG-ów, dobrą jakość obrazu uzyskamy do czułości ISO 3200. Przy ISO 6400 warto by się pokusić o dodatkowe odszumianie. Maksymalnej i rozszerzonej wartości czułości raczej nie polecamy stosować – zakłócenia wówczas przeszkadzają już zbyt mocno.
Wśród zestawionych produktów konkurencji, Nikon radzi sobie całkiem nieźle pod względem szumów, choć różnice na jego korzyść zobaczymy dopiero przy dość wysokich czułościach. Przy ISO 1600 uwidacznia się przewaga D3300 nad aparatem Sony, a wyższy poziom szumu w 1200D zaczynamy dostrzegać przy ISO 3200. Warto także zwrócić uwagę na wyższą ostrość obrazu z A58 w stosunku do D3300 na niskich czułościach. Jest to najprawdopodobniej spowodowane brakiem funkcji wstępnego podnoszenia lustra, która pozwala na wytłumienie drgań pochodzących od jego ruchu. Jak wiadomo, lustro w A58 nie pracuje.
Sprawdźmy teraz, jak wizualna ocena szumu przekłada się na konkretne liczby. Na poniższym wykresie przedstawiamy poziom szumu zmierzony na podstawie surowych zdjęć tablicy Kodaka Q-14, przekonwertowanych wcześniej do 24-bitowych TIFF-ów.
Przy czułości ISO 1600 obserwujemy niewielkie załamanie, co może świadczyć o delikatnym odszumianiu. Z wykresu można jednak wnioskować, iż jego siła jest umiarkowana.
Dla uproszczenia porównań poziomu szumu pomiędzy omawianymi aparatami, pokazujemy także wykres z wartościami składowej luminancji.
D3300 charakteryzuje się najniższym stopniem zaszumienia przy wysokich czułościach w stosunku do rywali. Jego przewaga nad poprzednikiem nie jest jednak duża i wynosi maksymalnie ok. 1/3 EV (a nad 1200D minimalnie więcej). Co ciekawe, w zakresie ISO 200–800 to D3200 radzi sobie lepiej. A58 ustępuje testowanemu D3300 całkiem sporo, maksymalna przewaga Nikona wynosi bowiem ok. 1.5 EV (dla kanału luminancji).
Tradycyjnie na koniec części dotyczącej szumu na surowych plikach prezentujemy również wykres przedstawiający pomiary przeprowadzone na RAW-ach przekonwertowanych do 48-bitowych TIFF-ów.
Darki
Poziom prądu ciemnego testujemy na podstawie zdjęć wykonanych z 3-minutową ekspozycją bez dopływu światła. Zdjęcia wykonujemy zarówno w formacie JPEG jak i RAW. Te pierwsze pokazujemy w postaci, w jakiej zostały zapisane przez aparat. Pliki RAW natomiast, wywoływane są programem dcraw do postaci czarno-białej bez interpolacji. Uzyskane w ten sposób pliki TIFF konwertujemy do formatu GIF, dobierając zakres w taki sposób, aby najlepiej zobrazować generujący się na matrycy szum. W przypadku D3300 zakres ten wynosi od 128 do 640. Identyczny zakres posiada również pozioma oś histogramów wykonanych na podstawie surowych plików. Maksymalne wartości na osi pionowej wynoszą 500 000 zliczeń.
RAW | |||
ISO | Dark Frame | Crop | Histogram |
100 | |||
200 | |||
400 | |||
800 | |||
1600 | |||
3200 | |||
6400 | |||
12800 | |||
25600 |
Maksimum zaprezentowanych wyżej histogramów wypada w okolicach 150, a nie w zerze jak zwykle obserwowaliśmy w testach lustrzanek Nikona. Chociaż wartości odchylenia standardowego nie przekraczają średnich wartości sygnału, to część histogramów została ucięta. Ponadto, ich wygląd przy ISO 12800 i 25600 sugeruje, że te czułości mogą być pozyskiwane jedynie na drodze programowej.
Nie mamy zastrzeżeń do wyglądu samych darków. Nie widać na nich niepokojących niejednorodności (nierównomiernego grzania się sensora), ani bandingu. Pod tym względem D3300 zachowuje się lepiej niż jego poprzednik.
ISO | średni poziom sygnału | odchylenie standardowe |
100 | 147 | 0.879 |
200 | 149.499 | 1.318 |
400 | 149.544 | 2.455 |
800 | 149.977 | 3.363 |
1600 | 150.918 | 5.877 |
3200 | 153.645 | 11.698 |
6400 | 158.980 | 25.057 |
12800 | 169.980 | 45.735 |
25600 | 189.633 | 85.063 |
Dla porządku prezentujemy również darki w formacie JPEG. Na nich także nie widać niczego niepokojącego.
JPEG | |||
ISO | Dark Frame | Crop | |
100 | |||
200 | |||
400 | |||
800 | |||
1600 | |||
3200 | |||
6400 | |||
12800 | |||
25600 |