Sony Alpha DSLR-A100 - test aparatu
5. Balans bieli i odwzorowanie kolorów
Balans bieli
W naszym teście spawdziliśmy jak w aparacie sprawują się ustawiania (automatyczne i zdefiniowane) balansu bieli dla różnego typu oświetlenia. Pomiarów dokonaliśmy na 24 polowej tablicy kolorów Gretag-Macbeth, wykonując ekspozycje przy czułości ISO 100. Następnie wyliczone zostały parametry dC (odchylenie od właściwej barwy w przestrzeni L*a*b*, czyli wartość błędu, z jakim ocenił barwę aparat) oraz S (nasycenie barwy wyrażone w procentach).
Sony A100 najwierniej oddawał kolory gdy balans bieli dobierany był automatycznie, a plansza testowa oświetlona była lampami o temperaturze barwnej 5000 K lub światłem mieszanym żarówkowo-dziennym. W pierwszym przypadku kolory były delikatnie przesycone (S=102.6%), a barwy były oddane w przyzwoity sposób (dC=5.12). W drugim przypadku nasycenie kolorów było prawie idealne (S=99.61%), a błąd barwy nieznacznie większy (dC=5.88).
Dziwi fakt, że dla balansu bieli 5000 K i oświetlenia o tej samej temperaturze cieplnej, odwzorowanie barw jest nieco gorsze (dC=6.69), a one same są już wyraźnie niedosycone (S=95.03%).
Najgorsze wyniki osiągnęliśmy dla światła żarówki i takiego samego oraz automatycznego balansu bieli. W pierwszym przypadku kolory oddane są całkowicie błędnie (dC=16.5) oraz są bardzo niedosycone (S=80.14%). W drugim przypadku jest niewiele lepiej, odpowiednie wartości wynoszą: S=94.72%, dC=25.5.
Szczegółowe wyniki naszych pomiarów przedstawione są poniżej:
W analogiczny sposób przebadaliśmy jak różnego rodzaju ustawienia aparatu wpływają na sposób oddawania barw. Testy przeprowadziliśmy przy oświetleniu o temperaturze barwnej 5000 K i automatycznym balansie bieli.
Okazało się, że fotografując w przestrzeni kolorów Adobe, uzyskaliśmy najmniejszy błąd barwy (dC=4.96) i akceptowalne przesycenie (S=103%), co dało najlepsze odwzorowanie kolorów dla Alfy.
Zmieniając ustawienia DR (funkcja mająca na celu zwiększenie dynamiki tonalnej zdjęć) zmiany w odwzorowaniu kolorów były nieznaczne i nie wpływały znacząco na zdjęcia.
Zmieniając nasycenie i używając opcji "żywych" kolorów (Vivid) otrzymaliśmy zdjęcia o różnym nasyceniu ale dosyć podobnym błędzie barwy oscylującym w okolicach dC=6. Używanie tej opcji jest więc dość bezpieczne i polecane osobom, które lubią żywe kolory.
Poniżej przedstawiamy szczegółowe wyniki naszych pomiarów:
Ustawienie | Tablica kolorów | Przestrzeń kolorów Lab |
Przestrzeń kolorów Adobe | ||
Dr-off | ||
DR-on | ||
DR-advanced | ||
Kolory żywe (Vivid) | ||
Nasycenie +2 | ||
Nasycenie -2 |
Automatyczny balans bieli nie zawsze jednak działa poprawnie. Przy świetle bardzo mieszanym (światło dzienne wpdające z okna + światło jarzenówek + światło lampy błyskowej) zdarza się, że kolory są nienaturalne, z przesyconą składową niebieską.
Podsumowując, w Alfie nie brakuje funkcji zarządzających odwzorowaniem kolorów i warto się z nimi zapoznać oraz poeksperymentować. Pozwoli to lepiej dopasować aparat do naszych potrzeb. Docenią to osoby, które nie lubią spędzać wielu godzin przy komputerze poprawiając wykonane wcześniej fotografie. Tym bardziej, że automatyczny balans bieli radzi całkiem dobrze w większości warunków. Znacznie gorzej jest ze zdefiniowanymi ustawieniami lub podczas zdjęć przy nietypowym oświetleniu. Najlepszym wtedy wyjściem jest zapisywanie zdjęć w trybie RAW i optymalne dobranie punktu bieli w późniejszej obróbce.
Funkcja D-R
Sony A100 wyposażony został w funkcję D-Range Optimizer. Jej nazwa wskazuje na to, że dopasowuje ona zakres tonalny (Dynamic Range) do danego ujęcia. Może ona być wyłączona (Off), włączona w trybie Standard (domyślne ustawienie) lub w trybie Advanced. Tak naprawdę nie zwiększa ona zakresu tonalnego na zdjęciach, a dopasowuje jasność i kontrast na zdjęciu (Standard) lub dodatkowo zmienia odwzorowanie kolorów (Advanced) by polepszyć efekt końcowy.
Co bardzo ważne funkcja ta nie zadziała w poniższych przypadkach:
- pomiar światła centralnie ważony,
- pomiar punktowy światła,
- tryb manualny (M),
- zdjęcia zapisywane są jako RAW lub RAW + JPEG.
Gdy spojrzymy na powyższą listę okazuje się, że tak naprawdę w 90% przypadków tak reklamowana funkcja nie ma szans się nawet uaktywnić. Mamy tu więc do czynienia z tanim chwytem marketingowym. Dlatego dla spokoju ducha radzimy przełączyć D-R na Off i zamazać mazakiem tą opcję na kole nastaw, tym bardziej, że
lekkie błyski dopełniające wbudowaną lampą lub zwykła praca w RAWach dadzą o wiele lepszy i bardziej przewidywalny efekt.