Sony A7S - test aparatu
4. Rozdzielczość
Rozdzielczość układu jako całości
Korzystając z obiektywu Sony Zeiss FE 35 mm f/2.8 wyznaczyliśmy rozdzielczość układu aparat+obiektyw (w rozumieniu wartości funkcji MTF50). Pomiary wykonaliśmy za pomocą programu Imatest na zdjęciach tablicy testowej, zapisanych w formacie JPEG, z minimalnym wyostrzaniem, które w przypadku A7S odpowiada ustawieniu −3. Wyniki prezentujemy na poniższym wykresie, a wartości wyrażone są w liniach na wysokość obrazu.
Zdolność rozdzielcza zmierzona na JPEG-ach jest na całkiem wysokim poziomie. Bezlusterkowiec Sony wypada lepiej niż lustrzanki Canon EOS 5D MkIII i Nikon D800. Skąd jednak ta przewaga, skoro w A7S matryca ma „tylko” 12 megapikseli? Aparaty Sony przyzwyczaiły nas już do tego, że pliki JPEG są wyraźnie wyostrzane, nawet przy ustawieniu minimalnym. Żeby przekonać się, jak sytuacja wygląda w przypadku A7S, wystarczy spojrzeć na przykładowe wykresy wygenerowane przez program Imatest.
Rozdzielczość matrycy
Test rozdzielczości matrycy przeprowadziliśmy również z wykorzystaniem obiektywu Sony Zeiss FE 35 mm f/2.8. Wartości wyznaczyliśmy tradycyjnie w oparciu o funkcję MTF50, a pomiary wykonaliśmy na plikach RAW, które uprzednio przekonwertowaliśmy bez wyostrzania do formatu TIFF przy pomocy programu dcraw. Uzyskane przez nas wyniki prezentujemy na poniższym wykresie. Dla porównania pokazujemy również wartości otrzymane dla Canona 5D Mk III, Nikona D3s i Sony A7.
Biorąc pod uwagę liczbę megapikseli matrycy A7S, nikt raczej nie oczekuje, że będzie ona konkurowała z aparatami wyposażonymi w co najmniej 20-megapikselowe sensory. Warto jednak porównać osiągi Nikona D3s i testowanego bezlusterkowca Sony. Na podstawie powyższego wykresu widać, że A7S ma niewielką przewagę nad lustrzanką Nikona, mimo, że obydwa aparaty mają analogiczne matryce. Różnice mogą jednak wynikać nie tylko z własności samych sensorów, ale także z faktu używania do pomiarów różnych obiektywów. Nie można także pominąć mocy filtrów antyaliasingowych, która ma oczywiście istotny wpływ na wyniki. Jak widzimy na poniższym rysunku, wartości odpowiedzi w częstości Nyquista wynoszą dla składowej poziomej i pionowej, odpowiednio 18% i 17%. Oznacza to, że filtr antyaliasingowy został osłabiony, co niewątpliwie przyczynia się do poprawy osiągów zdolności rozdzielczej. Na plus można natomiast zaliczyć fakt, że jest on symetryczny.
Wykres funkcji MTF oraz przebieg profilu na granicy czerni i bieli wygenerowany dla przykładowego pliku RAW pokazuje, że nie mamy do czynienia z wyostrzaniem surowych plików.