Nikon D810 - test aparatu
9. Podsumowanie
Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność
Solidny, wykonany ze stopów magnezu korpus został uszczelniony, dzięki czemu cechuje się odpornością na niekorzystne warunki atmosferyczne. Aparat jest odpowiednio duży i ciężki, jak przystało na lustrzankę adresowaną do profesjonalistów.
3.2-calowy główny wyświetlacz LCD daje wyraźny i ładny obraz, do którego jakości nie można mieć szczególnych zastrzeżeń. Warto by jednak zastosować skuteczne powłoki antyrefleksyjne, gdyż ekran słabo tłumi odbicia otoczenia, co przeszkadza podczas użytkowania np. w ostrym słońcu. Drugi, niewielki monochromatyczny wyświetlacz LCD prezentuje szereg parametrów i ustawień aparatu, co dodatkowo ułatwia jego obsługę. Jasny i duży pentapryzmatyczny wizjer zapewnia wygodne kadrowanie fotografowanych scen.
Rozbudowany tryb wideo także należy kwalifikować do zalet. W stosunku do poprzednika rozszerzono między innymi tryby wideo o Full HD 50p i 60p, a do dyspozycji użytkownika pozostaje spory wybór w zakresie jakości nagrywanych filmów i parametru liczby klatek na sekundę. Filmy mogą być rejestrowane we wszystkich dostępnych w aparacie trybach: P, S, A oraz M, a w tym ostatnim mamy pełną kontrolę nad wszystkimi parametrami ekspozycji, w tym również czułością. Miłym dodatkiem jest możliwość podpięcia mikrofonu i słuchawek, oraz nagrywania filmów poklatkowych.
Użytkowanie i ergonomia
D810, podobnie jak poprzednie aparaty Nikona z tego segmentu, oferuje wysoką ergonomię. Aparat bardzo dobrze leży w dłoni, za pewność uchwytu odpowiada dobrze wyprofilowana i ogumowana rękojeść. Należy pochwalić dobry dostęp do elementów sterujących oraz fakt, że część z nich jest programowalna.
Z dodatkowych funkcji, które są nowościami w lustrzankach Nikona, warto wymienić np. elektroniczną pierwszą kurtynę migawki. Dostępna jest wyłącznie po wybraniu trybu wstępnego podniesienia lustra. Tryb live-view natomiast wzbogacono o funkcję „zoom podzielonego obrazu na wyświetlaczu”, która znakomicie ułatwia precyzyjne kadrowanie, czy kontrolę zakresu głębi ostrości (np. przy wykorzystaniu obiektywów typu tilt-shift).
Należy ponadto docenić obecność trybów cichego wyzwalania migawki „Q” i „Qc”, możliwość wyboru innego niż pełna klatka obszaru zdjęcia (1.2x, DX i 5:4), trybu HDR i wielokrotnej ekspozycji, czy zdjęcia poklatkowe. Można również do tego dodać obsługę bezprzewodowej sieci LAN i Ethernetu przy użyciu opcjonalnego przekaźnika bezprzewodowego WT-5, a także możliwość podłączenia opcjonalnego odbiornika GPS o oznaczeniu GP-1/GP1A.
Praca autofokusa z obiektywem AF-D 50 mm f/1.8 nie dawała większych powodów do narzekań, aczkolwiek wymagał on drobnej kalibracji (korekta na +3) w związku z niewielkim frontfokusem pojawiającym się w świetle żarowym. D810 wraz z zoomem AF-S 24–70 mm f/2.8G ED radził sobie zauważalnie gorzej, gdyż w obu typach oświetlenia, większość trafień przypadła na trzeci przedział odchyłek (wartości od 6 do 9%).
Rozdzielczość
JPEG-i z D810 nie wykazują oznak wyostrzania, gdy wybierzemy wartość tego parametru równą zero. Mimo to, zmierzona na ich podstawie zdolność rozdzielcza przewyższa osiągi poprzednika. Pomiary przeprowadzone na RAW-ach uwidoczniły pewną przewagę nowego modelu nad D800E, ale tylko dla przysłon f/4 i f/5.6. Brak filtra antyaliasingowego powoduje, że na fragmentach tablicy testowej bez trudu można dostrzec niekorzystny efekt jakim jest zjawisko mory.
Balans bieli
Zarówno automatyka, jak i odpowiednie wzorce, zapewniają bardzo dobre odwzorowanie kolorów w świetle naturalnym. Podobnie jest w przypadku błysku fleszem, aczkolwiek mamy wówczas do czynienia z zaniżonym nasyceniem. O ile wzorzec oraz samodzielne ustawienie wartości temperatury barwowej zapewniają poprawne wyniki w świetle żarowym, to automatyka radzi sobie słabo.
Jakość obrazu JPEG
JPEG-i z D810 charakteryzują się bardzo dobrym odwzorowaniem detali, mimo braku wyostrzania. Różnice pomiędzy tym modelem a poprzednikiem są dostrzegalne już na pierwszy rzut oka. Poziom szumu na zdjęciach w stratnym formacie można określić jako umiarkowany do czułości ISO 6400. Wartości rozszerzone (odpowiedniki ISO 12800 i 25600) wydają się mało użyteczne.
Zakres wyostrzania JPEG-ów w D810 jest całkiem szeroki, od jego braku przy ustawieniu 0 do intensywnego przy ustawieniu maksymalnym. Naszym zdaniem lepiej nie wychodzić poza wartość 4, można się również zdać na automatykę.
Szumy i jakość obrazu w RAW
Na wycinkach zdjęć RAW (wywołanych programem dcraw), które zawierają strukturę druku rastrowego, ujawniają się wyraźne zakłócenia. Także zaszumienie obrazu jest wyższe niż u konkurencji i poprzednika. Pliki przekonwertowane w programie Capture NX-D prezentują się znacznie lepiej, aczkolwiek najprawdopodobniej oprogramowanie to wpływa znacząco na końcowy wygląd zdjęć.
Darki wykonane Nikonem D810 noszą drobne ślady bandingu jedynie na najwyższych (rozszerzonych) czułościach, podobnie jest z niejednorodnościami naświetlania matrycy. W zakresie natywnych ISO, maksimum sporządzonych histogramów wypada w okolicach 600, a wartości odchylenia standardowego nie przekraczają średnich wartości sygnału. Widzimy jednak, że część histogramów została ucięta.
Zakres i dynamika tonalna
Osiągi matrycy D810 w kategorii zakresu tonalnego prezentują się bardzo dobrze. Dla ISO 64 otrzymujemy bowiem 9.2-bitowy zapis danych, gwarantujący świetne oddanie przejść tonalnych. Wyniki dynamiki także należą do wysokich, o ile pracujemy na niskich czułościach. Na wysokich ISO modele D610 i D4s wypadają lepiej.
Ocena końcowa
Punktacja | ||||
Obudowa | ||||
Gniazda | ||||
Przyciski | ||||
Menu | ||||
Wyświetlacze | ||||
Live View | ||||
Wizjer | ||||
Szybkość działania | ||||
Autofokus | ||||
Pomiar światła | ||||
Funkcje specjalne | ||||
Lampa błyskowa | ||||
Rozdzielczość (MTF) | ||||
Balans bieli | ||||
Jakość zdjęć JPEG | ||||
Jakość zdjęć RAW | ||||
Zakres tonalny | ||||
RAZEM |
Test Nikona D810 przekonał nas, że lustrzanka ta bardzo dobrze nadaje się do pracy w studio oraz fotografii krajobrazowej. Świetna jakość obrazu, wysoka szczegółowość zdjęć, a także zadowalająca dynamika i zakres tonalny powinny zadowolić nawet wybrednych użytkowników. Obniżenie najniższej natywnej czułości do ISO 64 zaowocowało niestety dość wysokimi szumami, które pojawiają się przy wysokich czułościach. Tyle w każdym razie zobaczyliśmy, gdy pliki RAW wywoływane były programem dcraw, który nie ingeruje w wygląd końcowych obrazów. Oprogramowanie producenta (Capture NX-D) nie ujawniło ani problemów z morą na zdjęciach scenki, ani wysokich szumów. Bardzo prawdopodobne jest jednak to, że dokonuje ono pewnej obróbki obrazu, maskując w ten sposób prawdziwe osiągi sensora światłoczułego. Niemniej jednak można założyć, że większość użytkowników D810 sięgnie właśnie po Capture NX-D (ewentualnie inne programy komercyjne) i nie doświadczy wymienianych tu problemów.
Należy także docenić obecność dwóch nowych funkcji, wspomagających fotografowanie na statywie. Elektroniczna pierwsza kurtyna migawki, wraz ze wstępnym podniesieniem lustra, pomoże w uzyskaniu nieporuszonych zdjęć, co jest szczególnie istotne przy aparatach z tak dużą liczbą megapikseli. Z kolei funkcja zoomu podzielonego obrazu w trybie live-view stanowi ułatwienie w precyzyjnym kadrowaniu. Za przykład podawaliśmy w tym teście fotografię krajobrazową, produktową, czy architektury. To wszystko sprawia, że statyw jest niemalże koniecznym akcesorium dla tego modelu. Nie twierdzimy, że D810 nie sprawdzi się w fotografii reporterskiej, do tych celów istnieją jednak lepsze narzędzia, np. model D4s, czy Canon 1D-X (choć niestety sporo droższe, cena każdego z nich wynosi ponad 22 tysiące złotych).
Spójrzmy jeszcze na ceny aparatów, o których wspominamy w tym artykule. Testowany D810 kosztuje obecnie (ceny wg. Ceneo.pl z dnia 28 sierpnia 2014 r.) 13400 zł. Lustrzanka z konkurencyjnej „stajni”, czyli Canon EOS 5D MkIII, jest znacznie tańsza (9700 zł), należy jednak brać pod uwagę, że na rynku istnieje już niemal 2.5 roku. Wyposażony w analogiczną matrycę co D810 bezlusterkowiec Sony A7R wyceniany jest obecnie na 7700 zł. Można wziąć oczywiście pod uwagę starsze Nikony, bowiem ich ceny spadły zauważalnie od ich premiery. Chcąc zakupić model D800, należy przyszykować ok. 8600 zł, natomiast na D800E – 10800 zł.
Na koniec przedstawiamy najważniejsze zalety i wady Nikona D810.
Zalety:
- bardzo dobra jakość obrazu na plikach JPEG w szerokim zakresie czułości,
- bardzo dobra jakość obrazu na plikach RAW na niskich czułościach,
- bardzo wysoka zdolność rozdzielcza matrycy,
- wysoki zakres i dynamika tonalna przy niezbyt wysokich czułościach,
- skuteczny AF z obiektywem AF-D 50 mm f/1.8,
- bardzo dobry pomiar światła,
- niezłe osiągi trybu seryjnego,
- bardzo dobra praca balansu bieli za wyjątkiem światła żarowego,
- skala temperaturowa WB, nastawy własne,
- opcja korekcji ustawiania ostrości w obiektywie (mikrokalibracja),
- solidna, uszczelniana, ergonomiczna obudowa,
- ergonomia przycisków na wysokim poziomie,
- możliwość programowania wielu elementów sterujących,
- wygodny i jasny wizjer z możliwością zasłonięcia go,
- bardzo czytelne i funkcjonalne menu,
- konfigurowalna zakładka „moje menu”,
- niewielki, monochromatyczny ekran LCD,
- podwójne gniazdo kart pamięci obsługujące standard CF oraz SD,
- bardzo dobra jakość obrazu na głównym wyświetlaczu LCD,
- bardzo funkcjonalny tryb LV,
- funkcja elektronicznej pierwszej kurtyny migawki,
- rozbudowany tryb wideo z możliwością nagrywania filmów Full HD 50p i 60p,
- zdjęcia i filmy poklatkowe,
- tryb HDR,
- tryb wielokrotnej ekspozycji,
- tryb cichej migawki (również w trybie seryjnym 3 kl/s),
- elektroniczna poziomica,
- liczne gniazda do komunikacji z urządzeniami zewnętrznymi, w tym złącze HDMI,
- możliwość wykonywania zdjęć w rozmiarze DX,
- możliwość wykonywania zdjęć w formacie sRAW (w rozmiarze 9 Mpix),
- nagrywanie notatki dźwiękowej do zdjęcia.
Wady:
- mora widoczna na zdjęciach tablicy testowej i części wycinków scenki,
- szumy na zdjęciach RAW wyższe niż u konkurencji,
- brak stabilizacji matrycy,
- problemy z automatycznym balansem bieli w świetle żarowym,
- nie najlepsze wyniki AF z obiektywem AF-S 24–70 mm f/2.8G ED,
- dość wyraźne odbicia na wyświetlaczu LCD przy pracy w ostrym świetle,
- redukcja sygnału na poziomie prądu ciemnego.