Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Jeśli chodzi o astygmatyzm, to też nie mamy najmniejszych powodów do zmartwienia. Średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50 wyniosła bowiem 4%, co jest wynikiem bardzo dobrym.
Jeśli chodzi o wygląd rozogniskowanych punktów świetlnych, to nie mamy do nich poważniejszych zastrzeżeń. Rozkład światła nie jest w nich idealnie równomierny, ale widoczne ekstrema lokalne i pierścienie nie są intensywne. To, co niepokoi to fakt, że nawet po mocnym przymknięciu obiektywu, w rogu kadru nadal obserwujemy mocne zniekształcenie krążka. Jak powinny wyglądać krążki w tego typu sprzęcie, możemy się przekonać zerkając do odpowiedniego rozdziału naszego testu obiektywu Zeiss Distagon T* 35 mm f/1.4 ZF.2.
Dodatkowym efektem, który może się wielu osobom nie podobać, jest rozdwajanie linii prostych leżących poza ogniskiem, co dość dobrze widać na niektórych z naszych zdjęć przykładowych.