Nikon D750 - test aparatu
9. Podsumowanie
Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność
Do zalet korpus Nikona D750 można z pewnością zaliczyć solidność jego konstrukcji. Został on wykonany częściowo z lekkich stopów magnezu oraz włókna węglowego. Całość została uszczelniona, a zatem przy wykorzystaniu podobnie zabezpieczonych obiektywów, możemy bez obaw fotografować podczas niesprzyjających warunków pogodowych. Pod względem rozmiaru, nowa lustrzanka jest mocno zbliżona do modelu D610.
Do 3.2-calowego głównego wyświetlacza LCD dodano mechanizm pozwalający na jego pochylenie w jednej płaszczyźnie. Ta cecha znakomicie ułatwia kadrowanie w trybie live-view, ucieszą się ponadto osoby nagrywające filmy. Ekran charakteryzuje się wysoką jakością wyświetlanego obrazu, aczkolwiek powłoki antyrefleksyjne nie są doskonałe. Pentapryzmatyczny wizjer o sporym powiększeniu zapewnia wygodne kadrowanie fotografowanych scen.
Rozbudowany tryb wideo oferuje użytkownikom nagrywanie filmów Full HD 50p i 60p (kodek MPEG-4 H.264), a do dyspozycji użytkownika pozostaje spory wybór w zakresie jakości nagrywanych filmów i parametru liczby klatek na sekundę. Filmy mogą być rejestrowane we wszystkich dostępnych w aparacie trybach: P, S, A oraz M, a w tym ostatnim mamy pełną kontrolę nad wszystkimi parametrami ekspozycji, w tym również czułością. Miłym dodatkiem jest możliwość podpięcia mikrofonu i słuchawek, nagrywania filmów poklatkowych i (teoretycznie) bezstopniowej regulacji przysłony obiektywu.
Użytkowanie i ergonomia
Dobrze wyprofilowana i ogumowana rękojeść zapewnia dużą wygodę użytkowania aparatu, nawet z relatywnie ciężkimi obiektywami. Rozmieszczenie elementów sterujących mocno przypomina układ zastosowany w D610. Ze względu na niewielkie przyciski blokad pokręteł trybów migawki oraz pracy aparatu, obsługiwanie ich może być nieco kłopotliwe dla osób o większych dłoniach. Poza tym, liczba przycisków i kółek pozwala na wygodne korzystanie z wielu funkcji aparatu, bez potrzeby częstego zaglądania do menu.
Należy ponadto docenić obecność trybów cichego wyzwalania migawki „Q” i „Qc”, możliwość wyboru innego niż pełna klatka obszaru zdjęcia (1.2x i DX), trybu HDR i wielokrotnej ekspozycji, czy zdjęcia poklatkowe. Można również do tego dodać obsługę sieci Wi-Fi (zintegrowany moduł), a także możliwość podłączenia opcjonalnego odbiornika GPS o oznaczeniu GP-1/GP1A.
Układ autofokusa ma rozszerzony zakres pracy w ciemnym otoczeniu (od −3 EV) w stosunku do modeli D810, D610, czy D700. Do szybkości ostrzenia nie mamy żadnych zastrzeżeń. Jeśli chodzi o celność, testowany aparat radził sobie nieco lepiej z obiektywem AF-D 50 mm f/1.8 niż z zoomem AF-S 24–70 mm f/2.8G ED. „Stałka” wymagała jednak użycia różnych ustawień funkcji mikrokalibracji w zależności od typu oświetlenia. W przypadku zoom-a, zastosowaliśmy jedynie drobną korektę w świetle żarowym.
Rozdzielczość
Maksymalne wyniki zdolności rozdzielczej testowanej lustrzanki są generalnie bardzo wysokie - przekraczają nieco nawet osiągi modelu D610. Zastosowany w aparacie filtr antyaliasingowy jest mocno niesymetryczny, podobnie jak to miało miejsce w D610. W każdym razie, na zdjęciach tablicy ISO12223, bez problemu dostrzeżemy ślady mory.
Balans bieli
Odwzorowanie kolorów w świetle naturalnym i błyskowym nie budzi zastrzeżeń. Dobre wyniki zanotowaliśmy stosując odpowiednie wzorce oraz zdając się na automatykę. Ta z kolei słabo radzi sobie w świetle żarowym. W takim wypadku warto użyć ustawienia dedykowanego („żarówka”) lub wprowadzić samodzielnie wartość temperatury barwowej.
Jakość obrazu JPEG
Wysoka jakość JPEG-ów pozwala fotografować w tym formacie nawet przy ISO 12800. Obserwujemy wprawdzie szum na zdjęciach, jednak jego wpływ w szerokim zakresie czułości nie jest wyjątkowo dokuczliwy. Pod tym względem D750 wypada podobnie jak D610.
Szumy i obrazu w RAW
Wycinki zdjęć w formacie RAW pokazują, że zaszumienie obrazu w D750 jest na podobnym poziomie co w D610. Lustrzanki Nikona radzą sobie w tej kategorii nieco lepiej niż Sony A7. Z kolei szum w EOS-ie 6D ma odrobinę przyjemniejszą dla oka, drobnoziarnistą strukturę. Pomiary szumu wykazały, że poziom szumu w lustrzance Canona jest niższy o ok. 1/2–1/3 EV niż w D750. Sony A7 z kolei charakteryzuje się wyższym poziomem zakłóceń o ok. 1 i 1/3 EV.
W zakresie natywnych czułości, darki nie wykazują żadnych niejednorodności, nie dostrzegamy ponadto oznak bandingu.
Zakres i dynamika tonalna
Osiągi matrycy D750 w kategorii zakresu tonalnego prezentują się bardzo dobrze. Dla ISO 100 otrzymujemy bowiem 9.3-bitowy zapis danych, gwarantujący świetne oddanie przejść tonalnych. Wyniki dynamiki tonalnej także wyglądają obiecująco. Dla SNR=1 i trzech najniższych czułości mamy do dyspozycji praktycznie cały zakres pracy przetwornika ADC (14-bit).
Ocena końcowa
Punktacja | |||||
Obudowa | |||||
Gniazda | |||||
Przyciski | |||||
Menu | |||||
Wyświetlacze | |||||
Live View | |||||
Wizjer | |||||
Szybkość działania | |||||
Autofokus | |||||
Pomiar światła | |||||
Funkcje specjalne | |||||
Lampa błyskowa | |||||
Rozdzielczość (MTF) | |||||
Balans bieli | |||||
Jakość zdjęć JPEG | |||||
Jakość zdjęć RAW | |||||
Zakres tonalny | |||||
RAZEM |
Musimy przyznać, że przez fakt, iż model D750 nie jest bezpośrednim następcą udanego D700, nasze początkowe nastawienie do niego było odrobinę sceptyczne. Bardzo szybko jednak nowy aparat przekonał nas do siebie, bowiem w większości kategorii jego osiągi są naprawdę bardzo dobre. Do dyspozycji dostajemy solidny i uszczelniony korpus, o świetnej ergonomii, bogatym zestawie elementów sterujących i funkcjonalnym trybie filmowania. Wprawdzie pod względem obsługi różni się on nieco od modeli klasy profesjonalnej (np. D810), to w ogólnym rozrachunku nie powinno to stanowić problemu. Do osiągów matrycy nie można mieć praktycznie żadnych zastrzeżeń, aczkolwiek odszumianie plików RAW (nawet niewielkie) zawsze będziemy ganić. Sprawność autofokusa także nie będzie powodem do zmartwień, zwłaszcza, że czułość jego pracy zaczyna się od wartości −3 EV. Warto jeszcze poruszyć temat trybu seryjnego w odniesieniu do modelu D700. Otóż D750 jest w stanie fotografować z szybkością 6.5 kl/s, natomiast D700 z podłączonym uchwytem MB-D10 wykona nawet do 8 klatek w ciągu sekundy. Dla niektórych fotografów taka różnica może mieć znaczenie. W takim wypadku wybór lustrzanki tego producenta ograniczy się do modeli jednocyfrowych…
Dobra wiadomość jest taka, że D750 został włączony do programu serwisowego dla zawodowych fotografów NPS (Nikon Professional Services), aczkolwiek na chwilę obecną nie jest serwisowany w trybie priorytetowym. Niewykluczone, że wkrótce się to zmieni.
Na zakup najnowszej lustrzanki Nikona trzeba przygotować nieco ponad 8000 zł. To niewiele mniej niż należy zapłacić za model D800 (8500 zł). Amatorski D610 możemy nabyć sporo taniej, bo za 5600 zł. Na bardziej zaawansowany D810 wydamy zdecydowanie więcej, bowiem aż 12800 zł. Patrząc na ofertę największego konkurenta, czyli Canona, widzimy, że cena modelu 6D wynosi 5750 zł, a 5D Mark III 9800 zł (wszystkie ceny za sam korpus wg Ceneo.pl z dnia 5.11.2014 r.). Wydaje się zatem, że cena najnowszej lustrzanki Nikona nie jest mocno wygórowana i powinien on znaleźć nabywców. Czy powtórzy sukces D700, tego nie sposób jednak przewidzieć…
Na koniec przedstawiamy najważniejsze zalety i wady Nikona D750.
Zalety:
- bardzo dobra jakość obrazu na plikach JPEG i RAW w szerokim zakresie czułości,
- wyjątkowo wysoka rozdzielczość obrazu,
- bardzo dobre wyniki w kategorii zakresu i dynamiki tonalnej,
- skuteczny pomiar światła,
- dobre osiągi trybu seryjnego,
- całkiem dobra skuteczność systemu AF,
- dobra praca balansu bieli za wyjątkiem światła żarowego,
- skala temperaturowa WB, nastawy własne,
- opcja korekcji ustawiania ostrości w obiektywie,
- solidna, uszczelniana, ergonomiczna obudowa,
- optymalnie wyprofilowana rękojeść,
- ergonomia elementów sterujących na wysokim poziomie (z drobnym wyjątkiem w postaci niezbyt wygodnej obsługi kół trybów pracy aparatu oraz migawki),
- możliwość programowania niektórych przycisków,
- tryby użytkownika,
- wygodny i jasny wizjer,
- bardzo czytelne i funkcjonalne menu,
- konfigurowalna zakładka „moje menu”,
- monochromatyczny panel LCD,
- podwójne gniazdo kart pamięci typu SD,
- bardzo dobra jakość obrazu na głównym wyświetlaczu LCD,
- możliwość odchylania ekranu,
- funkcjonalny tryb LV,
- rozbudowany tryb wideo z możliwością nagrywania filmów Full HD 60p i 50p,
- możliwość filmowania w trybach P, S, A oraz M,
- możliwość „bezstopniowej” regulacji stopnia otwarcia przysłony w trakcie nagrywania filmów,
- zdjęcia i filmy poklatkowe,
- tryb HDR,
- tryb wielokrotnej ekspozycji,
- tryb cichej migawki,
- tryb cichych zdjęć seryjnych,
- elektroniczna poziomica,
- moduł komunikacji bezprzewodowej Wi-Fi,
- liczne gniazda do komunikacji z urządzeniami zewnętrznymi w tym złącze HDMI,
- obsługa bezprzewodowego systemu sterowania błyskiem,
- możliwość wykonywania zdjęć w rozmiarze DX.
Wady:
- możliwość pojawienia się efektu mory w wyniku zastosowania osłabionego w jednym kierunku filtru AA,
- problemy z automatycznym balansem bieli w świetle żarowym,
- pojawiające się na wyświetlaczu LCD obicia otoczenia przy pracy w ostrym świetle,
- nie do końca skuteczny system czyszczenia matrycy,
- brak stabilizacji matrycy,
- najkrótszy czas naświetlania wynoszący 1/4000 s,
- brak opcji zapisu RAW-ów nieskompresowanych,
- niewielka redukcja szumu plików RAW na wysokich czułościach.