Panasonic Lumix DMC-LX100 - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Choć na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że graniczny czas migawki (mechanicznej) wynosi 1/4000 s, w rzeczywistości aparat wyposażono w migawkę elektroniczną potrafiącą robić zdjęcia z czasem 1/16000 s. Tak krótki czas umożliwi korzystanie z pełnego otworu przysłony w słoneczny dzień – nie ma potrzeby stosowania dodatkowych filtrów neutralnych; nie znajdziemy też takiego wbudowanego w aparat.
Warto pamiętać, że obiektyw ma zmienną maksymalną jasność w zależności od nastawionej ogniskowej. Pierścień nastawy przysłony jest jednak mechaniczny i pozwala nawet dla pozycji tele ustawić wartość f/2. Oczywiście nie jest ona możliwa do uzyskania – na ekranie będzie wyświetlona wartość f/2.8. Musimy pamiętać o tej małej niedogodności – nie wiemy, jaka jest ogniskowa, a opis przysłony może w niektórych przypadkach mylić.
Aparat jest w dużym stopniu konfigurowalny. Posiada 3 klawisze funkcyjne, którym możemy przypisać jedną z opcji zaprezentowanych na poniższej animacji.
Ważną informacją jest wyposażenie aparatu w system DFD (ang. Depth From Defocus), czyli wykorzystanie charakterystyki obiektywu (a dokładniej wpływu na sposób tworzenia rozmyć odległości przedmiotowej, ogniskowej i przysłony), by aparat potrafił określić, w jakiej odległości od niego znajduje się fotografowany motyw. Innymi słowy autofokus kontrastowy zyskuje znamiona fazowego – potrafi nie tylko określić kierunek, ale też przesunięcie soczewek, by poprawnie nastawić ostrość. Tryb ten znajduje największe zastosowanie przy autofokusie ciągłym, podczas śledzenia obiektu i zapewnia, że w trakcie filmowania klip nie będzie skażony efektem „pompowania”, czyli poszukiwania prawidłowej nastawy ostrości.
Aparat wyposażony jest także w funkcję „krok zoomu”. Przy jej pomocy możemy ustawiać ogniskową na jedną z predefiniowanych wartości ekwiwalentów: 24, 28, 35, 50 lub 75 mm.
Warto odnotować opcje konfiguracyjne trybu bracketingu ekspozycji. Dostępna jest nastawa 3, 5 lub 7 zdjęć wykonywanych w odstępie ⅓, ⅔ lub 1 EV. Zdjęcia możemy wykonywać pojedynczo lub w serii – aparat zrobi wtedy odpowiednią liczbę fotografii. Takich możliwości próżno szukać wśród konkurencji!
Dodatkowo aparat dysponuje bracketingiem aspektu matrycy – jednokrotne otwarcie migawki powoduje zapis 4 plików o proporcjach boków 4:3, 3:2, 16:9 oraz 1:1. Oczywiście możemy też korzystać z samowyzwalacza – tu oprócz standardowych opcji 2 s oraz 20 s zwłoki możemy ustawić tryb, w którym po 10 s aparat wyzwoli migawkę 3-krotnie w 2-sekundowych interwałach.
Ciekawym trybem jest fotografia interwałowa, aparat może wykonywać w odstępach od 1 s do 100 min od 1 do 10000 zdjęć. Tak pozyskany materiał może być później automatycznie zmontowany w film poklatkowy – wybrać możemy format dowolny zapisu (od VGA po 4K) z szybkością 1, 2.5, 5, 6.25, 8.3, 12.5 i 25 kl/s. Drugim trybem jest animacja, czyli składanie poszczególnych zdjęć w standardowy film. Możemy wybrać co ile sekund aparat będzie wykonywał zdjęcie (od 1 do 60).
Podczas fotografowania lub filmowania przydatny może być tryb zebry – czarno-białe ukośne paski oznaczą obszary o jasności większej od zdefiniowanej (w zakresie od 50 do 105%). Próg powyżej 100% sygnalizuje przepalenia.
Ciekawostką jest także możliwość wyboru monochromatycznego trybu pracy wyświetlacza. Przyda się on szczególnie, gdy brakuje kolorów (a co za tym idzie – zmniejsza się też postrzeganie szumu), poprawi wówczas widoczność w trybie manualnej nastawy ostrości.
Tryby pracy
Aparat LX100 może pracować w następujących trybach:
- iAuto – inteligentna automatyka, uaktywniana przez użycie odpowiedniego przycisku na górnej części obudowy,
- program AE (przy ustawieniu pierścienia przysłony oraz czasu migawki na wartości A),
- tryb preselekcji wartości przysłony (gdy koło czasu migawki jest w pozycji A),
- tryb preselekcji czasu migawki (gdy pierścień przysłony jest w pozycji A),
- tryb manualnego ustawiania przysłony i czasu migawki.
- Standardowe auto,
- Portret,
- Krajobraz,
- Makro,
- Nocny portret,
- Nocny krajobraz,
- Nocne zdjęcie z ręki,
- Jedzenie,
- Dziecko,
- Zachód słońca.
Menu
LX100 posiada klasyczne menu, jakie stosuje producent w swoich aparatach. Aktywuje się je poprzez wciśnięcie środkowego przycisku wybieraka czterokierunkowego. Zorganizowane jest w formie 5 głównych zakładek:
- nagrywania (7 stron opcji),
- filmowania (4 strony opcji),
- konfiguracji (9 stron opcji),
- ustawień (5 stron opcji),
- odtwarzania (4 strony opcji).
Menu fotografowania |
Menu filmowania |
Menu konfiguracji |
Menu ustawień |
Menu odtwarzania |
Duża liczba opcji może utrudniać obsługę aparatu. By wyjść naprzeciw oczekiwaniom klienta, producent oferuje alternatywny sposób obsługi aparatu: korzystanie z podręcznego menu (Q.MENU). Możemy dzięki niemu szybko wybrać nastawy niektórych opcji.
Domyślny układ opcji Q.MENU może być przez użytkownika zmieniony. Wybierając w menu aparatu odpowiednią funkcję, uzyskujemy możliwość dowolnego kształtowania wyglądu menu podręcznego wybierając 15 elementów z następujących:
- Fotografowanie:
- Styl obrazu,
- Rozmiar obrazu,
- Jakość,
- AFS/AFF/AFC,
- Tryb pomiaru,
- i.Dynamika,
- i.Rozdzielczość,
- HDR,
- Typ migawki,
- Tryb błysku,
- Kompensacja błysku,
- i.Zoom,
- Cyfrowy zoom,
- Stabilizacja,
- Czułość,
- Balans bieli,
- Tryb wyzwalania migawki,
- Filmowanie:
- Zdjęcie 4K,
- Format zapisu
- Styl zdjęć,
- Konfiguracja:
- Tryb cichy,
- Wyróżnienie punktu ostrości,
- Histogram,
- Linie pomocnicze,
- Wzór zebry,
- Live View monochrom.,
- Tryb obrazu,
- Dźwignia zoomu.
Podczas wykonywania zdjęć przycisk „DISP” służy do przełączania zakresu informacji dostępnych na wyświetlaczu:
- pełne informacje,
- brak informacji,
- informacje oraz elektroniczna poziomica,
- tylko elektroniczna poziomica,
- tryb INFO,
- ekran wyłączony.
Mamy również możliwość osobnego włączenia pomocniczej siatki kadrowania. Dodatkową opcją jest wybór trybu wyświetlania LCD/LVF. Tryb LVF to symulacja wizjera optycznego, gdzie część informacji widzimy na brzegu wyświetlacza, obok kadru.
W trybie odtwarzania zdjęć są trzy opcje wyświetlania dodatkowych informacji. Poza widokiem samej fotografii do dyspozycji mamy również wersję z podstawowymi informacjami, tryb ze skróconymi danymi EXIF i miniaturą zdjęcia oraz ekran z histogramami RGBY.
Możemy także uruchomić pokaz slajdów, filtrować według różnych preferencji (tylko zdjęcia, filmy, według kategorii) oraz odtwarzać zdjęcia według kalendarza.
LX100 umożliwia też wywoływanie plików RAW. Uruchomienie odpowiedniej opcji w menu odtwarzania spowoduje, że dostępne będą następujące nastawy:
- balans bieli,
- kompensacja ekspozycji,
- styl zdjęcia,
- i.Dynamika,
- kontrast,
- jasne,
- zaciemnione,
- nasycenie,
- efekt filtru monochromatycznego,
- redukowanie szumów,
- i.Rozdzielczość,
- ostrość,
- ustawienia (resetowanie nastaw, wybór przestrzeni koloru i wielkości pliku JPEG).
Możemy również, używając menu odtwarzania, zmienić rozmiar zdjęcia, przyciąć je do pożądanego kadru (bez zmiany proporcji boków) czy też wyprostować.
W wypadku filmów dostępne jest tylko krótkie podsumowanie informacji o klipie i włączenie jego odtwarzania. Możemy skorzystać z pauzy, przewijania do przodu i tyłu oraz odtwarzania w zwolnionym tempie. Podczas odtwarzania do dyspozycji mamy funkcję pozwalającą podzielić klip na dwie części w wybranym przez nas miejscu.
Inną ciekawą funkcją jest tworzenie poklatkowej animacji z grupy zdjęć wykonanych w serii.
Oczywiście aparat oferuje też przełączenie w tryb miniaturek – możemy skorzystać z widoku 12 lub 30 zdjęć oraz trybu kalendarza. W trybie tym wybranie daty spowoduje przełączenie do widoku 12 zdjęć.
Szybkość
O szybkości pracy aparatu podczas fotografowania świadczą testy, które podsumowuje poniższa tabela.
Start (czas do pierwszego zdjęcia) |
Opóźnienie rejestracji zdjęcia (z AF) |
Opóźnienie rejestracji zdjęcia (bez AF) |
Czas między 2 zdjęciami (z AF) |
Czas między 2 zdjęciami (bez AF) |
2.12 s | 0.84 s | 0.11 s | 1.2 s | 0.37 s |
Aparat potrzebuje ok. 2 s od momentu włączenia zasilania do wykonania pierwszej fotografii – jest to wartość typowa dla kompaktów, które muszą wysunąć obiektyw. Nie trzeba także długo czekać na wykonanie kolejnego zdjęcia. W typowych warunkach, gdy nie korzystamy z autofokusu, aparat już po 0.37 s wykona kolejne zdjęcie. Także opóźnienie otwarcia migawki nie jest duże – wartość 0.11 s należy traktować jako bardzo dobry wynik.
Podczas przeglądania zdjęć aparat nie wykazuje spowalniania. Jedynie wyświetlenie listy 30 miniaturek może chwilę potrwać – w tym czasie aparat doczyta zdjęcia z karty.
Zdjęcia seryjne
Producent oferuje cztery tryby zdjęć seryjnych: dwa bez podglądu oraz dwa z podglądem obrazu na wyświetlaczu:
- SH – seria superszybka, 60 zdjęć JPEG z szybkością 40 kl/s (tylko AFS),
- H – seria szybka, 11 kl/s w trybie AFS oraz 6.5 kl/s w trybie AFC,
- M – seria średnia, 7 kl/s w trybie AFS oraz 6.5 kl/s w trybie AFC,
- L – seria wolna, 2 kl/s.
Pomiary wykonaliśmy, korzystając z karty SanDisc Extreme Pro microSDHC 8GB UHS-I. Zdjęcia robiliśmy przy czułości ISO 1600 i czasie ekspozycji 1/1000 sekundy. Objętość pliku zapisywanego w formacie JPEG wynosiła średnio 4,8 MB, a pliku zapisywanego w surowym formacie RAW – 14,9 MB. Wyniki testów zaprezentowane są w formie poniższych wykresów.
W tabelce przedstawiamy podsumowanie wykresów.
Tryb/Format | Całkowita liczba zdjęć | Ilość zbuforowanych klatek | Szybkość przed zapełnieniem bufora | Szybkość po zapełnieniu bufora |
SH JPEG |
60 | 60 | 41.37 | - |
H JPEG |
238 | 24 | 12.18 | 7.63 |
H RAW+JPEG |
55 | 23 | 10.64 | 1.69 |
M JPEG |
173 | 34 | 6 | 5.71 |
M RAW+JPEG |
50 | 24 | 5.25 | 1.02 |
L JPEG |
61 | 13 | 2.18 | 2 |
L RAW+JPEG |
50 | 17 | 2.13 | 1.5 |
W najszybszym trybie aparat wykonuje 60 zdjęć JPEG z prędkością niewiele ponad 40 kl/s. To jedyny tryb posiadający ograniczenie w liczbie rejestrowanych klatek. W innych aparat wykonuje zdjęcia aż do zapełnienia karty pamięci.
Jak widać na zamieszczonych wykresach oraz powyższej tabelce, wybranie formatu RAW spowalnia szybkość zapisu w znaczący sposób – niezależnie od trybu pracy, po zapełnieniu bufora średnia prędkość utrzymuje się dla tego formatu na poziomie 1.5 kl/s. Także w trybie H przy zapisie JPEG aparat zwolni po zapełnieniu bufora – w tym wypadku będzie to co prawda ponad 7 kl/s, jednak widać, że wąskim gardłem jest interfejs do karty pamięci, który transportuje dane z w tempie około 30 MB/s.
Autofokus
System ustawiania ostrości w aparacie LX100 działa w oparciu o detekcję kontrastu. Dysponujemy następującymi trybami ustawiania ostrości:
- automatycznym (AF),
- makro,
- manualnym (MF).
- wykrywanie twarzy (wraz z trybem priorytetu uprzednio zapamiętanej twarzy),
- śledzący,
- 49-obszarowy,
- własny wielopunktowy,
- 1-strefowy (o zmiennej wielkości punktu),
- precyzyjne ustawienie.
W trybie własnym wielopunktowym aparat udostępnia możliwość wyboru kształtu, w jakich chcemy ułożyć punkty AF. Domyślnie producent proponuje poziomą lub pionową linię przechodzącą przez środek kadru (położenie tej linii możemy jednak zmienić). Szczególnie pierwsza przyda się przy technice zwanej panoramowaniem.
W trybie obszarowym spośród dostępnych 49 pól możemy wybrać grupę składającą się z dowolnie wybranego punktu AF otoczonego przez maksymalnie 8 sąsiadujących pól. Gdy natomiast wybieramy tryb precyzyjny, aparat oferuje powiększenie fragmentu obrazu, w którym znajduje się punkt wykorzystywany do ustawienia ostrości.
W trybie automatycznym nastawę ostrości wspomaga wspomniany wcześniej system DFD. Musimy przyznać, że podczas filmowania z ciągłym autofokusem trudno dostrzec problemy w ustawianiu dobrej ostrości. Choć „dobrze” nie oznacza, że zawsze jest idealnie.
Aparat potrafi także ustawić priorytet wyzwalania zdjęć po wykryciu ostrego obiektu, a także umożliwić manualną korektę nastawionej ostrości (gdy AF pracuje w trybie pojedynczym).
Operowanie punktem ostrości nie zostało rozwiązane optymalnie. By je uaktywnić, musimy wcisnąć lewy przycisk kierunkowy, wybrać opcje trybu AF (o ile chcemy ją zmienić), po czym wcisnąć przycisk kierunkowy GÓRA. Ta dość zawiła procedura może być znakomicie uproszczona, gdy wybierzemy w menu aparatu opcję bezpośredniego dostępu poprzez klawisze kierunkowe. Faktycznie, dużo łatwiej osiąga się zmiany położenia punktu, jednak tracimy funkcje skrótu oferowane przez klawisze kierunkowe. Coś za coś.
W trybie manualnym do ustawiania ostrości służy pierścień na obiektywie. Aparat wspomaga proces nastawy przez powiększenie fragmentu obrazu (10-krotne, 5-krotne, powiększenie dowolnego fragmentu kadru) oraz wyświetlenie na ekranie skali odległości z zaznaczonym ostrym obszarem – głębią ostrości. Dodatkowo włączyć możemy kolorowanie ostrych elementów obrazu (funkcja focus peaking).
Podsumowując, stwierdzamy, że autofokus w opisywanym aparacie pracuje sprawnie, dobrze dobiera płaszczyznę ostrości. W warunkach optymalnego oświetlenia nie można mieć zastrzeżeń. Liczba dostępnych opcji może wprawić użytkownika w zachwyt. Musimy przyznać także, że operowanie aparatem w trybie MF jest bardzo łatwe – wynika to z niewielkiej głębi ostrości, jaką oferuje aparat co przekłada się na wyjątkowo wyraźną ocenę ostrości na ekranie.
Pomiar ekspozycji
Aparat LX100 ustawia ekspozycję korzystając z następujących trybów pracy światłomierza:
- wielopunktowy,
- centralny,
- punktowy (środek kadru).
Nie mamy zastrzeżeń do pracy automatyki ekspozycji (tryb wielopunktowy). Aparat w większości sytuacji prawidłowo nastawiał parametry, a dokładne pomiary wskazują na delikatną tendencję do prześwietlania, którą oszacowaliśmy na +0.2 EV – co uznajemy za pomijalną wartość.
Lampa błyskowa
Aparat nie jest wyposażony we w budowaną lampę błyskową, jednak producent w zestawie handlowym dodaje małą nasadkę błyskową, którą montujemy na gorącej stopce. Ma ona zasięg od 60 cm do 14.1 m dla szerokiego kąta oraz od 30 cm do 8.5 m dla najdłuższej ogniskowej (czułość ISO Auto). Kompensację mocy błysku możemy regulować w zakresie od −3 do 3 EV, z krokiem 1/3 EV i zsynchronizować ją z nastawą kompensacji ekspozycji.
Lampa pracuje w następujących trybach:
- lampa wyłączona,
- błysk wymuszony,
- synchronizacja z długimi czasami,
- tryb sterownika.
Typowy test siły błysku lampy, jaki przeprowadzamy, polega na zrobieniu zdjęcia z czasem ekspozycji 1/100 s, czułością ISO 100 i przysłoną f/8.0. Ogniskową obiektywu ustawiamy na ekwiwalent 50 mm. Drugie zdjęcie zostało wykonane przy przełączeniu w tryb P z automatycznym doborem wartości ISO.
Tryb M | Tryb P (Auto ISO) |
Choć lampa ma niewielkie wymiary, jej liczba przewodnia wynosi 7 – dużo więcej od innych lampek wbudowywanych w kompaktowe konstrukcje. W trybie M mimo niewielkiego doświetlenia przynajmniej widać obraz. To znak, że lampa powinna być wystarczająca do doświetlenia pierwszego planu znajdującego się w „portretowej” odległości (abstrahujemy oczywiście od faktu, że tak ostre światło nie służy portretom).
W trybie P aparat otworzył maksymalnie przysłonę i wydłużył czas do 1/60 s. Umożliwiło to prawidłowe doświetlenie motywu mimo stosunkowo niskiej czułości.
Stabilizacja
Panasonic LX100 został wyposażony w system optycznej stabilizacji obrazu. By sprawdzić jej skuteczność, wykonaliśmy po kilkadziesiąt zdjęć na najdłuższej ogniskowej z czasem ekspozycji z zakresu od 1/125 do 1/4 s zarówno dla stabilizacji wyłączonej, jak i włączonej. Poniższy wykres pokazuje odsetek nieudanych zdjęć wykreślony w funkcji czasu ekspozycji.
Jak widać, największa odległość pomiędzy odpowiadającymi sobie punktami nie jest mniejsza niż 2.5 EV. Taki wynik należy uznać za dobry.
Fotografia HDR
LX100 umożliwia wykonywanie zdjęć o zwiększonej dynamice tonalnej. Funkcja ta dostępna jest w menu aparatu, gdzie dodatkowo możemy wybrać odstęp między poszczególnymi trzema ekspozycjami z zakresu od 1 do 3 EV. Możemy też wybrać, czy aparat ma automatycznie wyrównywać zdjęcia składowe.
W wybranych scenach dość trudno doszukać się widocznego zysku ze stosowania tego trybu. Wynika to z faktu, że zarówno parametry tworzenia pliku JPEG, jak i pracy światłomierza są tak dobrane, by optymalnie wykorzystać zakres i dynamikę tonalną oferowane przez matrycę. Jednak przy odstępie 6 EV między skrajnymi ekspozycjami oczekiwalibyśmy większego rozjaśnienia ciemnych partii. Przykład w zamkniętym pomieszczeniu muzealnym pokazuje, że automatyka HDR nie daje nam żadnego zysku w porównaniu do zwykłej fotografii. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie by użyć świetnie zaimplementowanego bracketingu i złożyć takie zdjęcie w komputerze.
Panoramy
Jednym z trybów wyzwalania migawki jest opcja tworzenia panoramy. Możemy wybrać kierunek przesuwu aparatu. Wydawać by się mogło, że takie potraktowanie panoram powoduje, iż mamy pełną dowolność wyboru innych nastaw aparatu. Niestety, pozycja zoomu jest wymuszona na szerokim kącie, czas migawki i przysłonę aparat dobiera samodzielnie dla optymalnej ekspozycji. Możemy jednak sterować kompensacją oraz wzbogacić panoramę o wybrany filtr efektowy.
Zdjęć panoramicznych nie wykonamy, gdy ustawimy format RAW lub gdy aktywne będą takie nastawy jak HDR i wielokrotna ekspozycja. Wynikowe panoramy mają rozmiar nie większy od 8176×1920 (dla formatu poziomego) oraz 2560×7680 (dla formatu pionowego).
Tryb zdjęć panoramicznych sprawuje się bardzo dobrze – aparat nie ma większych problemów z łączeniem składowych fotografii. Brakuje możliwości wybrania kąta panoramy – jednak aparat pracuje tak, że kolejne wciśnięcie spustu migawki przerywa procedurę, a zdjęcie wynikowe zostaje zapisane na karcie w postaci częściowej. Wykonując panoramę, powinniśmy pamiętać, że ekspozycja jest blokowana na wartość zmierzoną dla pierwszej klatki. Jeśli zatem zaczniemy panoramować od miejsca zacienionego, reszta kadrów może być mocno prześwietlona.
Programy kreatywne
Aparat dysponuje zestawem kilku filtrów cyfrowych:
- ekspresyjny,
- retro,
- dawne czasy,
- wysoka tonacja,
- niska tonacja,
- sepia,
- monochromatyczny,
- dynamiczne czarno-białe,
- monochromatyczny rough,
- monochromatyczny silky,
- mocny obraz,
- wysoka dynamika,
- efekt krosowania,
- efekt zabawki,
- jasny i żywy efekt zabawki,
- bleach bypass,
- efekt miniatury,
- miękka ostrość,
- fantazja,
- filtr gwiezdny,
- obraz jednobarwny,
- światło słoneczne.
Podczas wyboru możemy zmieniać sposób prezentacji na jeden z poniższych:
- standardowy,
- z przewodnikiem,
- lista efektów.
Wymienione filtry możemy modyfikować poprzez sterowanie specyficznym dla każdego z nich parametrem: jaskrawość, kolorystyka, kontrast, rozmycie tła, winieta czy też intensywność koloru. Poniżej przedstawiamy sposób działania poszczególnych filtrów.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Filmowanie
Panasonic Lumix LX100 oferuje następujące tryby wideo:
- dla kodeka AVCHD
- 1920×1080 50p z jakością 28 Mbit/s,
- 1920×1080 50i z jakością 17 Mbit/s,
- 1920×1080 50i z jakością 24 Mbit/s,
- 1920×1080 24p z jakością 24 Mbit/s,
- dla kodeka MP4
- 3840×2160 (4K) 25p z jakością 100 Mbit/s,
- 3840×2160 (4K) 24p z jakością 100 Mbit/s,
- 1920×1080 50p z jakością 28 Mbit/s,
- 1920×1080 25p z jakością 20 Mbit/s,
- 1280×720 25 kl/s z jakością 10 Mbit/s,
- 640×480 25p z jakością 4 Mbit/s.
Filmować możemy w sposób natychmiastowy – korzystając ze specjalnego przycisku filmowania, wówczas nagrywanie zacznie się zgodnie z nastawionym trybem ekspozycji:
- program,
- priorytet przysłony,
- priorytet migawki,
- manualny.
Musimy mieć świadomość, że wszelkie zmiany nastaw przy użyciu pierścieni mogą być zarejestrowane w postaci dźwięku przypominającego klikanie. Gdy nie będziemy zmieniać żadnych nastaw, aparat wyłączy na wyświetlaczu informacje i pozostawi sam obraz wideo. Pamiętać także musimy, że używając trybu manualnego ekspozycji, jakiekolwiek zmiany położenia koła korekcji ekspozycji nie przyniosą pożądanego efektu.
M2TS, 1920×1080 kl/s 41 MB, 12.15 s, |
MP4, 3840×2160 25 kl/s 126 MB, 11.04 s, 95.6 Mbps |
M2TS, 1920×1080 kl/s 37 MB, 11.02 s, |
MP4, 3840×2160 25 kl/s 108 MB, 9.60 s, 94.3 Mbps |
Poniżej przedstawiamy przykłady jakości dla kodeków:
- M2TS, 1920×1080, 50p, 28 Mbit/s : 20 MB
- M2TS, 1920×1080, 50i, 17 Mbit/s : 15 MB
- M2TS, 1920×1080, 50i, 24 Mbit/s : 17 MB
- M2TS, 1920×1080, 24p, 24 Mbit/s : 16 MB
- MP4, 3840×2160 25p : 64 MB
- MP4, 3840×2160 24p : 66 MB
- MP4, 1920×1080 50p : 20 MB
- MP4, 1920×1080 25p : 14 MB
- MP4, 1280×720 25p : .5 MB
- MP4, 640×480 25p : 3.2 MB
- Stabilizacja włączona: 19 MB
- Stabilizacja wyłączona: 22 MB
- Demonstracja pracy mechanizmu AF: 44 MB
- Demonstracja efektu tzw „galaretki” (ang: jelly) : 25 MB
- Demonstracja pracy mechanizmu zoom:: 32 MB
Istotnym aspektem jest kąt widzenia obiektywu. Z ekwiwalentu 24–75 mm dla trybu fotografowania podczas filmowania otrzymamy 28–88 mm dla rozdzielczości 4K. Wynika to z faktu, że po ograniczeniu efektywnej wielkości matrycy z 16 Mpix do okolic 11 Mpix (dla formatu 16:9, czyli tego używanego przy filmowaniu) pozioma rozdzielczość zdjęcia wynosi 4112 pikseli, podczas gdy w wypadku kadru formatu 4K jest równa 3840 pikselom – ponieważ aparat wybiera środkową część obrazu, zmiana kąta widzenia ma wartość 1.17 x. Jakość rejestrowanego materiału jest bardzo dobra. W trybach z przeplotem oczywiście zauważalny jest efekt grzebieniowy, pojawiający się na krawędziach szybko przemieszczających się obiektów. Układ autofokusu pracuje sprawnie, ale gdy często zmieniamy plany, lepiej użyć manualnej nastawy. Można chwilę ponarzekać na sprawność stabilizacji – wydaje się, że lepsze efekty uzyskamy, montując aparat na statywie niźli trzymając go w ręku. Musimy też wspomnieć o braku możliwości podłączenia zewnętrznego mikrofonu oraz „czystego” wyjścia HDMI.
Funkcja zapisywanie obrazu podczas filmowania nie jest nowością na rynku fotograficznym, jednak gdy weźmiemy pod uwagę możliwość filmowania w 4K z prędkością 25 kl/s, oznacza to, że aparat wykonuje w ciągu sekundy 25 zdjęć o wielkości 8 Mpix. Jakość takiej fotografii jest bardzo wysoka i w zupełności wystarcza do wykonania nawet sporych rozmiarów odbitki.
Łączność WiFi
Jak przystało na nowoczesny aparat, także LX100 posiada łączność bezprzewodową. Dzięki wbudowanemu interfejsowi WiFi możemy nie tylko przesyłać wykonane zdjęcia do portali społecznościowych (poprzez usługę Lumix Club), wyświetlać zdjęcia na telewizorze czy przesyłać do drukarki, ale także przy pomocy smartfonu geotagować zdjęcia, a przede wszystkim – obsługiwać aparat z poziomu smartfonu lub tabletu. Ta ostatnia funkcja – jak to już w innych produktach Panasonika miało miejsce – wyróżnia się pozytywnie na tle konkurencyjnych rozwiązań. Dostajemy bowiem możliwość praktycznie pełnego sterowania funkcjami aparatu.
Aby nawiązać połączenie ze smartfonem, możemy oprócz standardowej procedury konfiguracji punktu dostępowego w telefonie skorzystać z funkcji NFC, czyli komunikacji bliskiego zasięgu. W takim wypadku wystarczy obsługujący tę funkcję smartfon po prostu zbliżyć na chwilę do aparatu, by konfiguracja połączenia WiFi odbyła się automatycznie.
Poniżej prezentujemy kilka zrzutów ekranu z telefonu, na którym uruchomiliśmy aplikację „Panasonic Image App”.
Jedyny problem, jaki odnotowaliśmy, to konsekwencja użycia interfejsu NFC – aplikacja w telefonie poprawnie przełącza sieć WiFi na tę, jaką wytwarza aparat. Jednak po zakończeniu obsługi telefon nadal zostaje podłączony do aparatu fotograficznego. Rozwiązaniem jest wybranie ręczne nowej sieci lub wyłączenie obsługi WiFi w aparacie. Ważną informacją jest konsekwencja użycia dedykowanych pierścieni nastaw czasu migawki oraz wartości przysłony – tych ustawień nie dokonamy zdalnie.