Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Czemu porównując RAWy nie uwzględniacie tego, że Nikon w nich manipuluje np. odszumiając je i nie tylko. To nie jest dobre porównanie. Tylko zafałszowanie.
"Niemniej jednak, na tle konkurentów bezlusterkowiec Sony nie wypada źle." - to sformułowanie odpowiada Golden Award w DPReview! :D Nie wiem, czy nie trzeba będzie testu powtórzyć. ;)
27 listopada 2014, 17:28
Pod testem A6000 miałem wątpliwości co do pomiarów celności AF. A6000 trafiła wam w punkt tylko w 11 zdjeciach. Przy fotografowaniu celności AF A6000 nie miałem nic do zarzucenia. -skuteczność b. wysoka. Dodatkowo dobre śledzenie i szybkość.
W tym teście ten sam układ AF co w A6000 wykazał się już 35 zdjęciami w punkt (na takim samym obiektywie).
Co jest grane z procedurami?
Tak jak ze skutecznością stabilizacji w Olympus E-PL7: 4EV a ten sam moduł w E-M10: 3EV.
dcs, a czemu sądzisz, że coś z procedurami, a nie po prostu aparatami? Sam dobrze wiesz, jaka jest powtarzalność jakości nawet dość drogich szkieł. Czemu nie może to samo dotyczyć układów AF czy stabilizacji? Wiesz, że ostatnio w jakimś teście wykryli nawet wolniejsze kości pamięci w jednej z partii produkcyjnych iPhona czy iPada? To co dopiero w urządzeniach - jednak - mechanicznych.
To biorąc pod uwagę że dwóch skrajnych (najlepszego i najgorszego) układów w testach nie mieliście to rozrzut jest jeszcze większy. ... więc pomiar tej samej stabilizacji w Olympusach może się wahać w waszych testach np. od 2 do 5EV, a takiego AF w Sony od wszystkich zdjęć w punkt do żadnego. :)
Co więc mówią te testy potencjalnym konsumentom? Jest sens wyciągać jakiekolwiek wnioski?
To egzemplarze prockow w aparatach mogą też mieć różną prędkość, a bufor pojemność...itd.
27 listopada 2014, 18:11
To biorąc pod uwagę że dwóch skrajnych (najlepszego i najgorszego) układów w testach nie mieliście to rozrzut jest jeszcze większy. ... więc pomiar tej samej stabilizacji w Olympusach może się wahać w waszych testach np. od 2 do 5EV, a takiego AF w Sony od wszystkich zdjęć w punkt do żadnego. :)
Co więc mówią te testy potencjalnym konsumentom? Jest sens wyciągać jakiekolwiek wnioski?
To egzemplarze prockow w aparatach mogą też mieć różną prędkość, a bufor pojemność...itd.
27 listopada 2014, 18:13
Sorki.
...Może jednak istnieje jakaś kontrola jakości podzespołów
Ja wszystko rozumiem, ale wyniki pomiarów matryc i punktacja Oly vs a6000/a5100 nijak ma się do rzeczywistości;) Własne obserwacje, jak rownieź testy innych liczących się serwisów raczej skłaniają do wmiosków, że jakość na wysokich iso przedstawia sie zgoła odwrotnie. Ciekawe, czy Optyczne uwzględniają przeskalowanie do jednakowej rozdzielczości, choć nawet bez tego rawy wołane lightroomem wyglądają przynajmniej porównywalnie pod tym względem.
"Przy czułości ISO 1600 obserwujemy niewielkie załamanie, co może świadczyć o delikatnym odszumianiu. Z wykresu można jednak wnioskować, iż jego siła jest umiarkowana. "
Nie wiem czy inni odszumiaja, czy nie, mówienie o przewadze matrycy w D3300? Chyba o przewadze oprogramowania odszumiającego. Wiadomood dawna że Pentax ( najlepiej ) i Nikon ( trochę gorzej, ale też dobrze) odszumiaja RAW-y . Sony dopiero niedawno zaczęło ingerować w RAW-y
Masz jeszcze jakieś "ale" kolego zanim zaczniesz się czepiać słówek?
Zdjęcie nr 1: ISO 1600 i faktura skory zginęła :-/ Widze, ze w puszkach sony bez zmian - szum, przesycone i cukierkowe kolory, i brak detalu na wyższych czułościach! Ach Sony - i jak tu was wybrać?! Pozostanę tam gdzie jestem ;)
Powiększyłem sobie to zdjęcie metra na ISO 3200 i nie zauważyłem niczego złego pod względem jakościowym. Natomiast po spojrzeniu na zdjęcie tego kota, to już zacząłem się poważnie zastanawiać, czy mam zbierać kasę na A77II (lub A77III) czy może jednak zdecydować się na któregoś bezlusterkowca "S"? A5100 czy nawet A6000 to ciągle grubo poniżej ceny A77II. Pytanie tylko: ile kosztuje adapter LA-EA2, bo jednak nie chciałbym sprzedawać moich obiektywów i wydawać kasy na nowe. Ergo: zaczynam zmieniać zdanie o bezlusterkowcach. Na plus, oczywiście!
@druid: oczywiście masz rację, ale... spojrzałem jeszcze na zdjęcia testowe A77II i kurczę pieczone, też mi się podobają! Jednym słowem: osiołkowi w żłoby dano... Mam zagwozdkę!
,,wszystkie trzy wzięte do porównań aparaty mają przewagę nad bezlusterkowcem Sony, wynoszącą maksymalnie 1.5 EV.Tradycyjnie..." Tradycyjnie to testy ISO można wrzucić miedzy bajki o smokach nie wiem jak wy to rozbicie ale każda kolejna matryca szumi coraz gozej. Sony cofa się w rozwoju? Jak to jest ze moja 5 letnia matryca Sony ma wedlog waszych testów mniej szumu od tego cacka o a7 nie wspomne. Przepraszm ale już nie wytrzymalem Panowie testerowcy przy takich wynikach trzeba pomyśleć a nie bezmyślnie przerysowywac tabelki bo to az po oczach kuje. Może to da wam cos do myślenia. ( Nie mialem na celu nikogo obrazić).
28 listopada 2014, 07:59
Przy testach szumów przyjmujecie jako prawdziwe wartości ISO podane przez producentów, czy rzeczywiste?
Arek - czemu porównujecie szumy na różnie naświetlonych zdjęciach?... jasne że A5100 będzie miało najsilniejsze szumy skoro zdjęcia się niedoświetlone...
bo tylko olympus wie co to ISo i dlatego moze je swiadomie przeklamywac. inni nie wiedza, wiec nie przeklamuja.
Co do odszumiania RAW - nie rozumiem dalczego to ma jakiekolwiek znaczenie. Na jakosc obrazu ma wplyw ilosc szumu i rozdzielczosc na danym ISO. Jak aparta odszumia ale trzyma rozdzielczosc to w czym problem? Jak sie komus wykres pradu ciemnego nie pdoba to niech nie kupuje, ale ze zdjeciami nei ma to nic wspolnego.
zastanawia mnie tez ocena za rozdzielczosc. Dlaczego to jest MTF? Taki ukryty bonus dla malych matryc jak u4/3? Punktacja e-pl7 i A5100 jest taka sama, podczas gdy A5100 ma wyraznie wyzsza rozdzielczosc.
tak się czasem zastanawiam czytając te wszystkie Twoje krytyczne wypowiedzi: po co tu zaglądasz? Z odszumianiem nie masz problemów - jak aparat trzyma rozdzielczość, to jest ok. Ale z ISO już masz problem. Przecież analogicznie, jak zdjęcie jest poprawnie naświetlone przy danym czasie migawki i przysłonie, to o co chodzi?
@komisarz_ryba Tak tak, tylko Olympus przekłamuje iso. Następny debil, który nie wie o czym pisze. Znowu tabletek dziś nie dostałeś?
28 listopada 2014, 23:24
@mate i "tak tak, tylko Olympus przekłamuje iso. Następny debil, który nie wie o czym pisze. Znowu ..." - Cos cie boli, czyli Ci zal, ze jesteś w tym systemie? - Wszyscy wiedza, ze Olek najbardziej ze wszystkich cygani na ISO, i tego nie zmienisz, nawet jak bardzo obrazisz innych.
BTW: jak się czyta Twoje posty, to wygląda żeś "eXpert" ;-) Tak trzymaj!
@podpis Używam kilku systemów, o którym piszesz? Ci co cokolwiek wiedzą, to wiedzą również iż nie ma czegoś takiego jak cyganienie na ISO, w żadnym systemie.
@mate Proponuje zagladnac na stronę dxo tam w testach jest pokazane ze niby na aparacie mamy ustawione niby ISO 800 a odpowiada to w rzeczywistości ISO 620. Pewnie kolejny portal który cos kręci?
@ciszy A ja proponuję poczytać i zrozumieć co mierzy DxO i czym jest ISO w aparacie oraz jakie normy to regulują. Temat wielokrotnie już tu wałkowany zresztą.
Sony zapędziło się w kozi róg. Czym nowsza konstrukcja tym coraz większe szumy. Co z tego że obrazek na niższym ISO bije konkurencję? Na niskim ISO i tańsze aparaty radzą sobie bardzo dobrze i różnice są minimalne, wynikają raczej z ilości pixeli. Na wyższym ISO obrazek prezentuje się gorzej niż starsze matryce z NEX-a 3 czy 5. Placki Pankracki - może nie duże, ale są. I przeszkadzają bardziej niż w starszych modelach. Jeszcze niedawno Sony matrycami zwojowało konkurencję, i zamiast iść za ciosem poszło w krzaki. Dało się wpuścić w maliny konkurencją na megapixele. To samo tyczy się A6000 - moim zdaniem taki Nex -5 lepiej sobie radzi z szumami na wysokim ISO.
Miałem Nexa-3N, potem kupiłem Nexa-5T. Napaliłem się na A5100 jak szczerbaty na suchary i mocno się rozczarowałem. Żałuję że go kupiłem i sprzedałem stare Nexy. Na wysokim ISO obrazek ze starszych modeli był przyjemniejszy dla oka. W 5100 wszystko jest programowo bardziej wyostrzone i mamy tylko złudzenie że szczegółów jest więcej. Nie da się tego obniżyć bo wygląda już tak na minimalnym ustawieniu wyostrzania. Swoje robią też dodatkowe Mpix. 16 mpx. to jest optymalne zestawienie do tego typu matryc. Treaz raczej zastanawiam się czy nie wrócić do Nexa 5 lub nie przesiąść się na X-A1 bo Fuji jest tani jak barszcz a matrycę ma lepiej oprogramowaną od A6000 i bije ją na wysokim ISO.
Bezpośrednio przed zakupem sprzedawałem poprzednika by mieć trochę więcej funduszy na nowy model, ale ja to po prostu wiem i takie jest moje zdanie. Masz prawo się z nim nie zgodzić. Porównaj sobie wycinki testowe w punkcie 7. testów choćby z poprzednikiem A5000 czy Nex 3N. Szum ten sam tylko bardziej widoczny dzięki wyostrzeniu. Mnie nie przekonasz.
Nie będę analizował testów stąd, bo pewnie różne obiektywy były używane. Mogę sobie zrobić własny test, z tym samym egzemplarzem obiektywu. Między A5100 a A5000 dużej różnicy nie będzie - poza rozdzielczością, ale pomiędzy NEX-5 czy NEX-3N a A5100 owszem, ale nie na korzyść starszego modelu.
Akurat są te same obiektywy: link link Zdjęcie z A5100 jest mniej naświetlone, ale zwróć uwagę na zielone szkło Becherovki i odwzorowanie liści po jej prawej stronie.
@zelik76 Porównywanie wycinków stąd nie za bardzo ma sens, mało kto w normalnym "produkcyjnym" zastosowaniu używa dcraw, gdyż ten po prostu słabo sobie radzi. Tu masz z acr w natywnej rozdzielczości: link jakoś nie widać tej przewagi matrycy 16 mpix. Do Sony z lepszych wołarek jest jeszcze darmowy PhaseOne Express.
@Rafiki Tylko DxO jest w starszej wersji dla wszystkich marek i nie obsługuje najnowszych puszek (w przypadku Sony nie ma już wsparcia chociażby dla A5000 czy A6000 o nowszych korpusach nie wspominając), CaptureOne Express nie ma tych ograniczeń i można go uaktualniać a za 20 euro można mieć upgrade do wersji Pro.
@Rafiki To zależy w czym, silną stroną DxO jest baza szkieł i automatyczne korekcje oraz odszumianie, największą chyba wadą powolność i słaba responsywność. Najlepiej zainstalować sobie triale DxO, Lr i C1, samemu obrobić sobie trochę materiału i wtedy sobie wyrobić zdanie.
30 listopada 2014, 19:46
zgadza się... warto mieć i Lr i Dxo, w niektórych przypadkach widać różnice na korzyść jednego lub drugiego programu
Użytkował ktoś zarówno Sony A5100 jak i A5000? Chodzi mi głównie o działanie autofocusa, czy są pomiędzy nimi zauważalne różnice w działaniu (szybkość, celność) i w jakości fotek na automacie? Jest sens dopłacać ~1000 zł jeśli chodzi o te cechy?
13 grudnia 2014, 01:17
Lepszy szczególnie w śledzeniu ( i do filmowania). Czy warto to sam sobie odpowiedz.
A6000 mi bardziej pasuje :-) Tylko, że to ma być dla rodziców jako następca obecnego kompaktu i seria A5x00 wygrywa z nim... sterowaniem zoomem (tylko tam jest sterowanie jak w kompakcie, dla kitowego obiektywu). Cenowo faktycznie podobne (szczególnie biorąc pod uwagę cenę A6000 na valuebasket).
A6000 lepiej leży mi w dłoni i jest lepiej wykonany, tylko nie ma tego "bajeru". Dlatego mimo słabej jakościowo obudowy (wg mnie) funkcjonalnie seria A5x00 dla nich bardziej pasuje.
Jeszcze jedno pytanie, czy w obiektywie kitowym 16-50 też można umieścić filtr i na całość da się normalnie założyć dekielek? Mało miejsca tam widziałem, a w sklepach... nie wiedzą :D
Taka mała dygresja i pochwała jednocześnie: chciałem przekonać się jak w rzeczywistości spisują się aparaty łącznie ze zrzuceniem fotek na moją kartę pamięci by zobaczyć je w domu i... nigdzie mi na to nie pozwolono poza salonem Sony Centre - dziękuję :-)
Bawić się aparatmi i owszem, prawie wszędzie, ale bez karty (w jednym sklepie zaoferowali swoją kartę i wyświetlenie zdjęć na tv) i bez wynoszenia wyniku poza lokal...
Notabene, fotki wyszły kiepskie :D Najgorsze, że dalej nie jestem przekonany czy tysiak różnicy w cenie pomiędzy A5100 i A5000 dla lepszego AF jest tego wart...
To może tak (wszystko na automacie i w mieszkaniu): - pstrykanie zdjęć na rodzinnych imprezach (raczej statyczne gdyż większość siedzi) - focenie dzieciaków (które na ogół biegają po mieszkaniu) W takich zastosowaniach zauważę różnicę w działaniu AF pomiędzy A5100 a A5000? :-)
@krs: różnica w wielkości i działaniu pola AF jest bardzo duża. Nie sposób jej nie zauważyć. A6000 i A5100 to jedne z niewielu aparatów, gdzie nie trzeba mieć obiektu w w centrum kadru, żeby go ostro zarejestrować.
Powiem więcej, jestem wręcz zachwycony! Poszedłem dzisiaj na dłuuugą wycieczkę po sklepach by pobawić się tylko tymi aparatami i przyznaję, że Sony A5100 jest najbardziej zbliżony do ideału którego szukam dla rodziców :-)))
AF działa błyskawicznie, a pałętające się za obiektami zielone kwadraciki wręcz mnie po raz kolejny urzekły. Do tego dotykowy ekran bardzo mi się spodobał i niby pełni tylko 2 funkcje (przyznaję, że konkurencja pod tym względem jest lepsza), ale ile frajdy sprawia pyknięcie na obiekt gdzie ma być ostrość i od razu przekonanie się o efekcie - bajka! Nie trzeba blokować AF czy żmudnie ustawiać go na wybranym oobiekcie, idealne dla szarego Kowalskiego który chce taki efekt uzyskać - pyk i jest. Aparat bardzo szybko reaguje i błyskawicznie ustawia ostrość ("bawiłem się" na przechodzących ludziach) i jeśli w rzeczywistości jest taki efekt jak widać na ekranie aparatu to... fajnie :-)
W sklepach było dość jasno, ale wg mnie A5000 ciut wolniej ostrzył (nieznacznie ale jednak) i miałem wrażenie, że jego reakcje były wolniejsze, a wynikowy obraz na monitorze nie zawsze taki jakbym oczekiwał (niezależnie od ustawień łapał ostrość nie zawsze tam gdzie chciałbym, A5100 tak nie robił). Inna sprawa, że ekran ma słabszy, ale same wynikowe zdjęcia bardziej mi pasowały z A5100 (sumarycznie jako wynik oczekiwanego szybkiego pstryknięcia na automacie).
Ciągle jednak uważam, że obydwa modele A5x00 mają tandetne obudowy. Niby nic nie słyszałem o problemami z nimi, ale w porównaniu do innych aparatów nie ją najlepsze w dotyku... Druga wada to ciut słabe wyważenie z kitem (16-50 ale i taki ma być). A6000 ma i lepszą obudowę i lepsze wyważenie z tym obiektywem, ale nie ma sterowania zoomem pod kciukiem - tylko dzięki niemu dam rodzicom bezstresowy zamiennik kompaktu. Ostatnia ważniejsza wada to lampa błyskowa, która nie raczy sama wyskoczyć w razie potrzeby (niestety podobnie ma zdecydowana większość konkurencji), a szkoda, bo wóczas mógłby to być w pełni automat.
Tak więc, do moich zastosować A5100 na chwilę obecną nie ma konkurencji :-)
Ale, że uważam iż jego cena jest nieadekwatna do oferty rynkowej (głównie przez obudowę, jego cenę na dzisiaj szacowałbym na ~1800 zł) dlatego zastanawiam się czy nie kupić czasem teraz A5000 z kitem 16-50 i stałką 20/2.8 za 1500 zł (jeszcze są takie zestawy w sprzedaży) by pobawić się tym i np. za pół roku sprzedać go, zostawić stałkę i kupić wówczas A5100, którego cena powinna być wówczas sporo niższa (tym bardziej po Swiatach i Nowym Roku, do tego czasu A5000 już pewnie nie będzie w sprzedaży więc tym bardziej) i jakby dobrze udało się go sprzedać to wyszłaby stałka gratis do A5100 z kitem ;-) Wiem... zakombinowane :D Ale jeszcze koło dnia mam gdybania...
Co by nie było, przyznaję, że A5100 poza obudową, zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie i prędzej czy później na nim się skończy, gdzyż całościowo czegoś takiego szukałem :-)
p.s. Przepraszam obsługę sklepów za codzienne przesiadywania, obmacywanie aparatów i czasami zbywanie ich, ale o ile przedstawiciele różnych producentów faktycznie potrafią uwypuklić niektóre fajne cechy swoich modeli (często niewystępujące u konkurencji) to po tylu tygodniach powinni już wiedzieć, że ciekawką naturę mam i sam muszę się o wszystkim przekonać ;-)
Zdaję sobie sprawę z wytrzymałości dzisiejszych tworzyw, ale dotykowcem jestem i po prostu uznaję obudowy A5x00 za słabe dotykowo. Przyczepię się jeszcze do ich ergonomii... średnio trzymają się w ręce i czasami przypadkiem włącza sie ich przyciski, no i przycisk filmowania kiepsko się uruchamia. A6000 pod tym względem jest znacznie ergonomiczniejszy... tylko nie ma zoomowania więc niestety odpadł z finału. Pod kątem jakości wykonania to mój stary V3 jest bez porównania lepszy.
A tak w ogóle to Sony powinno mi go sprezentować za to ile aparatów ich firmy poleciłem już innym :P No nic, jeszcze raz się na spokojnie pobawię, ale coś czuję, że skończy się po prostu na ... lepszym ;-)
hahaha nie mogę... każdy kolor to inna faktura tworzywa. O ile cały czas myślałem o czarnym to teraz nie do końca jestem do niego przekonany. Takiego dylemetu się nie spodziewałem...
@Szabla: czarny ma chropowatą powierzchnię, a inne kolory są gładkie.
W zasadzie to "gładka" powierzchnia w A5100 wydaje mi się taka jak w A5000 (niezależnie od koloru) i tylko czarna w A5100 jest "chropowata" (coś jak w lustrzankach Nikona). Tym samym czarna w A5100 jest postępem do czarnej w A5000. Mówiłem, że maniakiem jestem :D
Uchwyty z tego co pomiętam faktycznie tylko kolorami się różniły :) ...i wszystkie tak samo słabe dotykowo :D A inne faktury pozostałej części obudowy to zaskoczenie o którym nie przeczytałem w jakimkolwiek teście, ot ciekawosta zauważona przez ciekawskiego typka ;)
Małe podsumowanie kilkudniowej zabawy A5100: - nieduże gabaryty, z kitem praktycznie tylko ciut większy od wcześniej używanego V3 - średnie wyważenie, kitowy obiekty trochę przeważa i trzeba mocniej trzymać cały aparat - słabe wyprofilowanie miejsca na kciuk i częste przypadkowe wciskanie klawiszy funkcyjnych - błyskawicznie działający AF w dobrym oświetleniu - wolno działajacy AF przy sztucznym oświetleniu wieczorem w mieszkaniu - kiepski automatyczny balans bieli przy sztucznym oświetleniu wieczorem w mieszkaniu - wygodne, jednoręczne, zoomowanie (można trzymać aparat jedną ręku i zoomować jak w kompakcie) - z kitowym obiektywem wieczorem w mieszkaniu praktycznie można zapomnieć o ostrych fotkach dzieciaków (ISO
Hmmm nie ma pełnej wiadomości, a tak się rozpisałem... Pewnie jakieś ognieczenie w liczbie znaków pojedynczej wiadomości. Włąśnie o lampie także pisałem ;-)
Jako, że mam zapisane to c.d.:
- z kitowym obiektywem wieczorem w mieszkaniu praktycznie można zapomnieć o ostrych fotkach dzieciaków (ISO
a jednak nie... jakieś inne ogranicznie, chyba na znaki, jeszcze jedna próba:
- z kitowym obiektywem wieczorem w mieszkaniu praktycznie można zapomnieć o ostrych fotkach dzieciaków (ISO max do 3200) - lampę błyskową trzeba ręcznie wysuwać (na ekranie widać ok a później na kompie widać że jednak trzeba było lampę wysunąć) - zaskakująca moc lampy błyskowej (prawdę mówiąc spodziewałem sie, że będzie ona słabiutka a tu miła niespodzianka) - przydatna mozliwość odcylania lampy (np. by waliła światłem do góry przez co światło się odbija i w mieszkaniu wychodzą świetne fotki z jej użyciem) - dodatkowe aplikacje Sony zapewniają frajdę nie tylko dzieciakowm (szczególnie "Zdjęcie w ruchu") - FocusPeaking z powiększaniem obrazu daje chrapkę na zabawę manualnymi obiektywami (na razie na kicie się tym tylko bawiłem ale przez to co zobaczyłem to znikł strach przed manualnością i pojawiło się zaciekawienie nad wykorzystaniem tego) - chropowata, lustrzankowa, faktura dla czarnego koloru jest fajna :)
11 czerwca 2015, 14:38
Hej, zdecydowany już jestem na ten aparacik i jutro jadę do sklepu. Macie może jakiś cynk czy w ciągu 2-3 tyg może stanieć ten sprzęcik? Aktualnie widzę za 2199 najtaniej.
Podpowiedzcie proszę jak dużą kartę jeszcze nabyć do niego jak chcę nim m.in. filmować dzieciaki. Proszę podpowiedzcie ile MB zajmuje określona długość filmu w max jakości filmu. Zdjęcia widzę że mają średnio 8MB w max jakości.
Niestety kolejny test trochę tendencyjny. Wystarczy porównać fotki porównawcze tych samych scen w tych samych warunkach oświetleniowych. Wnioski nasuwają się zdecydowanie inne niż te w podsumowaniu tego testu. Porównałem fotki na ISO 12800 wymienionych w teście konkurentów A5100, moim zdaniem A5100 wypada najlepiej. U konkurencji pojawiają się jakieś plamy podczas gdy na A5100 obrazek pozostaje o wiele lepszy. Nie wiem jaki sens ma przedstawianie na testach fotek porównawczych różnych miejsc, o różnych warunków. Moim zdaniem najbardziej wiarygodnym porównaniem są fotki link Może redakcja zacznie testować własnie w ten sposób, przy jednakowym stopniu trudności i oceny dla każdego sprzętu?
Brak napomknięcia przegrzewania aparatu sugeruje, że nagrywanie video nie leciało nawet kwadrans, a szybkie nagrzewanie jest to mega wada całej serii. Także, recenzja po łebkach. Bardzo boli mnie, że trybowi video optyczne poświęca tak mało miejsca i ewidentnie traktuje go po macoszemu. Jeśli aparat i nagrywa i robi zdjęcia, powinno się poświęcić, nie mówię, że tę samą, ale sporą ilość miejsca osiągom trybu video.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Ale z Was łobuzy!
@abes
Jaki pożyteczny komentarz...i to dokładnie 5 min po opublikowaniu testu...
Drugi komentarz tak samo pożyteczny podobnie jak mój trzeci ;-)
Zdjęcia wyglądają dobrze :-)
Czy body tego instrumentu nie mogłoby być wyższe o 2-3 cm ?. Walory transportowe nie uległyby pogorszeniu, natomiast wzrosłaby ergonomia.
... a zdjęcia udane, bardzo ...
Czemu porównując RAWy nie uwzględniacie tego, że Nikon w nich manipuluje np. odszumiając je i nie tylko. To nie jest dobre porównanie. Tylko zafałszowanie.
"Niemniej jednak, na tle konkurentów bezlusterkowiec Sony nie wypada źle." - to sformułowanie odpowiada Golden Award w DPReview! :D
Nie wiem, czy nie trzeba będzie testu powtórzyć. ;)
Pod testem A6000 miałem wątpliwości co do pomiarów celności AF. A6000 trafiła wam w punkt tylko w 11 zdjeciach.
Przy fotografowaniu celności AF A6000 nie miałem nic do zarzucenia. -skuteczność b. wysoka.
Dodatkowo dobre śledzenie i szybkość.
W tym teście ten sam układ AF co w A6000 wykazał się już 35 zdjęciami w punkt (na takim samym obiektywie).
Co jest grane z procedurami?
Tak jak ze skutecznością stabilizacji w Olympus E-PL7: 4EV
a ten sam moduł w E-M10: 3EV.
Pazuuuuuuuuuuryyyyyyyy!!!!Bleh!
dcs, a czemu sądzisz, że coś z procedurami, a nie po prostu aparatami? Sam dobrze wiesz, jaka jest powtarzalność jakości nawet dość drogich szkieł. Czemu nie może to samo dotyczyć układów AF czy stabilizacji? Wiesz, że ostatnio w jakimś teście wykryli nawet wolniejsze kości pamięci w jednej z partii produkcyjnych iPhona czy iPada? To co dopiero w urządzeniach - jednak - mechanicznych.
Raczej elektronicznych.
To biorąc pod uwagę że dwóch skrajnych (najlepszego i najgorszego) układów w testach nie mieliście
to rozrzut jest jeszcze większy. ...
więc pomiar tej samej stabilizacji w Olympusach może się wahać w waszych testach np. od 2 do 5EV,
a takiego AF w Sony od wszystkich zdjęć w punkt do żadnego. :)
Co więc mówią te testy potencjalnym konsumentom?
Jest sens wyciągać jakiekolwiek wnioski?
To egzemplarze prockow w aparatach mogą też mieć różną prędkość,
a bufor pojemność...itd.
To biorąc pod uwagę że dwóch skrajnych (najlepszego i najgorszego) układów w testach nie mieliście
to rozrzut jest jeszcze większy. ...
więc pomiar tej samej stabilizacji w Olympusach może się wahać w waszych testach np. od 2 do 5EV,
a takiego AF w Sony od wszystkich zdjęć w punkt do żadnego. :)
Co więc mówią te testy potencjalnym konsumentom?
Jest sens wyciągać jakiekolwiek wnioski?
To egzemplarze prockow w aparatach mogą też mieć różną prędkość,
a bufor pojemność...itd.
Sorki.
...Może jednak istnieje jakaś kontrola jakości podzespołów
@Łukasz 1 - jakie masz dowody na to, że Nikon manipuluje przy RAW i skąd wiesz, że inni producenci tego nie robią?
Ja wszystko rozumiem, ale wyniki pomiarów matryc i punktacja Oly vs a6000/a5100 nijak ma się do rzeczywistości;) Własne obserwacje, jak rownieź testy innych liczących się serwisów raczej skłaniają do wmiosków, że jakość na wysokich iso przedstawia sie zgoła odwrotnie. Ciekawe, czy Optyczne uwzględniają przeskalowanie do jednakowej rozdzielczości, choć nawet bez tego rawy wołane lightroomem wyglądają przynajmniej porównywalnie pod tym względem.
@xenon |
@Łukasz 1 - jakie masz dowody na to, że Nikon manipuluje przy RAW i skąd wiesz, że inni producenci tego nie robią
Cytat z testu Optycznych Nikon D3300 link
"Przy czułości ISO 1600 obserwujemy niewielkie załamanie, co może świadczyć o delikatnym odszumianiu. Z wykresu można jednak wnioskować, iż jego siła jest umiarkowana. "
Nie wiem czy inni odszumiaja, czy nie, mówienie o przewadze matrycy w D3300? Chyba o przewadze oprogramowania odszumiającego.
Wiadomood dawna że Pentax ( najlepiej ) i Nikon ( trochę gorzej, ale też dobrze) odszumiaja RAW-y . Sony dopiero niedawno zaczęło ingerować w RAW-y
Masz jeszcze jakieś "ale" kolego zanim zaczniesz się czepiać słówek?
PS
Sony odszumia rawy powyżej ISO 12800, Nikon już od ISO 1600
Znacznie wolę samsunga sx 300 / 3000 aparacik ladniejszy zgrabniejszy , a jakość zdjęć jak dla mnie lepsza z tych samsungów .
Słowo-klucz: dla mnie.
Zdjęcie nr 1: ISO 1600 i faktura skory zginęła :-/
Widze, ze w puszkach sony bez zmian - szum, przesycone i cukierkowe kolory, i brak detalu na wyższych czułościach!
Ach Sony - i jak tu was wybrać?!
Pozostanę tam gdzie jestem ;)
""Nie byłoby przecież dużym problemem dla programistów udostępnienie plików JPEG, które nie są w ogóle odszumiane."
Dla programistów to żaden kłopot, ale dla marketingu to już chyba tak. :)
Zdjęcie z kotem fajne :D
ISO 800 wygląda całkiem przyzwoicie. 1600 akceptowalny w skrajnych przypadkach. Matryca zatem ok.
@druid i "Zdjęcie z kotem fajne :D":
-dopiero teraz zauważyłem, ze se nos oblizuje. Kot fajny, taki "rasowy" dachowiec.
No to czekam na test PZ 16-50 OSS :) Obiektyw, który paskudnie wychodzi w testach, a daje ładne obrazki.
Powiększyłem sobie to zdjęcie metra na ISO 3200 i nie zauważyłem niczego złego pod względem jakościowym.
Natomiast po spojrzeniu na zdjęcie tego kota, to już zacząłem się poważnie zastanawiać, czy mam zbierać kasę na A77II (lub A77III) czy może jednak zdecydować się na któregoś bezlusterkowca "S"? A5100 czy nawet A6000 to ciągle grubo poniżej ceny A77II. Pytanie tylko: ile kosztuje adapter LA-EA2, bo jednak nie chciałbym sprzedawać moich obiektywów i wydawać kasy na nowe.
Ergo: zaczynam zmieniać zdanie o bezlusterkowcach. Na plus, oczywiście!
@Soniak10
Bardzo słusznie, amatorzy powinni celować w tanie bezlusterkowce zamiast nosić ciężkie, drogie klocki (np. a77) skoro efekt będzie ten sam :D
@druid: oczywiście masz rację, ale... spojrzałem jeszcze na zdjęcia testowe A77II i kurczę pieczone, też mi się podobają! Jednym słowem: osiołkowi w żłoby dano...
Mam zagwozdkę!
@druid
Hmm, znaczy przyznajesz się, że nie potrafiłbyś zrobić dobrego zdjęcia tym bezlusterkowcem? ;-)
@Heimo
Z którego fragmentu mojej wypowiedzi wydedukowałeś tak błyskotliwy wniosek :D
,,wszystkie trzy wzięte do porównań aparaty mają przewagę nad bezlusterkowcem Sony, wynoszącą maksymalnie 1.5 EV.Tradycyjnie..."
Tradycyjnie to testy ISO można wrzucić miedzy bajki o smokach nie wiem jak wy to rozbicie ale każda kolejna matryca szumi coraz gozej. Sony cofa się w rozwoju? Jak to jest ze moja 5 letnia matryca Sony ma wedlog waszych testów mniej szumu od tego cacka o a7 nie wspomne. Przepraszm ale już nie wytrzymalem Panowie testerowcy przy takich wynikach trzeba pomyśleć a nie bezmyślnie przerysowywac tabelki bo to az po oczach kuje. Może to da wam cos do myślenia. ( Nie mialem na celu nikogo obrazić).
Przy testach szumów przyjmujecie jako prawdziwe wartości ISO podane przez producentów, czy rzeczywiste?
Arek - czemu porównujecie szumy na różnie naświetlonych zdjęciach?... jasne że A5100 będzie miało najsilniejsze szumy skoro zdjęcia się niedoświetlone...
Strasznie toto malusie .
W sumie, ciekawe to porównanie apeesowego Zeissa 24/1,8 z pełnoklatkowym Zeissem 50/28 Macro.
50/2 rzecz jasna. :)
@MAF
Następny, który nie rozumie czym jest ISO.
bo tylko olympus wie co to ISo i dlatego moze je swiadomie przeklamywac. inni nie wiedza, wiec nie przeklamuja.
Co do odszumiania RAW - nie rozumiem dalczego to ma jakiekolwiek znaczenie. Na jakosc obrazu ma wplyw ilosc szumu i rozdzielczosc na danym ISO. Jak aparta odszumia ale trzyma rozdzielczosc to w czym problem? Jak sie komus wykres pradu ciemnego nie pdoba to niech nie kupuje, ale ze zdjeciami nei ma to nic wspolnego.
zastanawia mnie tez ocena za rozdzielczosc. Dlaczego to jest MTF? Taki ukryty bonus dla malych matryc jak u4/3? Punktacja e-pl7 i A5100 jest taka sama, podczas gdy A5100 ma wyraznie wyzsza rozdzielczosc.
Ot, jeden z kilku bezsensow na optycznych.
@komisarz_ryba
tak się czasem zastanawiam czytając te wszystkie Twoje krytyczne wypowiedzi: po co tu zaglądasz?
Z odszumianiem nie masz problemów - jak aparat trzyma rozdzielczość, to jest ok. Ale z ISO już masz problem. Przecież analogicznie, jak zdjęcie jest poprawnie naświetlone przy danym czasie migawki i przysłonie, to o co chodzi?
Ot, jeden z kilku bezsensów na optycznych
Nie mamy danego czasu migawki (tylko deklarowane prze producenta iso i przysłonę).
@komisarz_ryba
Tak tak, tylko Olympus przekłamuje iso. Następny debil, który nie wie o czym pisze. Znowu tabletek dziś nie dostałeś?
@mate i "tak tak, tylko Olympus przekłamuje iso. Następny debil, który nie wie o czym pisze. Znowu ..."
- Cos cie boli, czyli Ci zal, ze jesteś w tym systemie?
- Wszyscy wiedza, ze Olek najbardziej ze wszystkich cygani na ISO, i tego nie zmienisz, nawet jak bardzo obrazisz innych.
BTW: jak się czyta Twoje posty, to wygląda żeś "eXpert" ;-) Tak trzymaj!
@podpis
Używam kilku systemów, o którym piszesz?
Ci co cokolwiek wiedzą, to wiedzą również iż nie ma czegoś takiego jak cyganienie na ISO, w żadnym systemie.
@mate
Proponuje zagladnac na stronę dxo tam w testach jest pokazane ze niby na aparacie mamy ustawione niby ISO 800 a odpowiada to w rzeczywistości ISO 620. Pewnie kolejny portal który cos kręci?
@ciszy
A ja proponuję poczytać i zrozumieć co mierzy DxO i czym jest ISO w aparacie oraz jakie normy to regulują. Temat wielokrotnie już tu wałkowany zresztą.
Sony zapędziło się w kozi róg. Czym nowsza konstrukcja tym coraz większe szumy. Co z tego że obrazek na niższym ISO bije konkurencję? Na niskim ISO i tańsze aparaty radzą sobie bardzo dobrze i różnice są minimalne, wynikają raczej z ilości pixeli. Na wyższym ISO obrazek prezentuje się gorzej niż starsze matryce z NEX-a 3 czy 5. Placki Pankracki - może nie duże, ale są. I przeszkadzają bardziej niż w starszych modelach. Jeszcze niedawno Sony matrycami zwojowało konkurencję, i zamiast iść za ciosem poszło w krzaki. Dało się wpuścić w maliny konkurencją na megapixele. To samo tyczy się A6000 - moim zdaniem taki Nex -5 lepiej sobie radzi z szumami na wysokim ISO.
...nadal mam NEXa 5.. A5100 i A6000 też.
Robiłeś jakieś porównanie czy tak sobie tylko piszesz?
:)
Chyba widać...
@Rafiki
Miałem Nexa-3N, potem kupiłem Nexa-5T. Napaliłem się na A5100 jak szczerbaty na suchary i mocno się rozczarowałem. Żałuję że go kupiłem i sprzedałem stare Nexy. Na wysokim ISO obrazek ze starszych modeli był przyjemniejszy dla oka. W 5100 wszystko jest programowo bardziej wyostrzone i mamy tylko złudzenie że szczegółów jest więcej. Nie da się tego obniżyć bo wygląda już tak na minimalnym ustawieniu wyostrzania. Swoje robią też dodatkowe Mpix. 16 mpx. to jest optymalne zestawienie do tego typu matryc. Treaz raczej zastanawiam się czy nie wrócić do Nexa 5 lub nie przesiąść się na X-A1 bo Fuji jest tani jak barszcz a matrycę ma lepiej oprogramowaną od A6000 i bije ją na wysokim ISO.
Miałeś czyli nie masz bezpośredniego porównania, tylko wspomnienia.
Bezpośrednio przed zakupem sprzedawałem poprzednika by mieć trochę więcej funduszy na nowy model, ale ja to po prostu wiem i takie jest moje zdanie. Masz prawo się z nim nie zgodzić. Porównaj sobie wycinki testowe w punkcie 7. testów choćby z poprzednikiem A5000 czy Nex 3N. Szum ten sam tylko bardziej widoczny dzięki wyostrzeniu. Mnie nie przekonasz.
Nie będę analizował testów stąd, bo pewnie różne obiektywy były używane. Mogę sobie zrobić własny test, z tym samym egzemplarzem obiektywu. Między A5100 a A5000 dużej różnicy nie będzie - poza rozdzielczością, ale pomiędzy NEX-5 czy NEX-3N a A5100 owszem, ale nie na korzyść starszego modelu.
Akurat są te same obiektywy:
link
link
Zdjęcie z A5100 jest mniej naświetlone, ale zwróć uwagę na zielone szkło Becherovki i odwzorowanie liści po jej prawej stronie.
Sorry,
link
link
@zelik76
Porównywanie wycinków stąd nie za bardzo ma sens, mało kto w normalnym "produkcyjnym" zastosowaniu używa dcraw, gdyż ten po prostu słabo sobie radzi.
Tu masz z acr w natywnej rozdzielczości:
link
jakoś nie widać tej przewagi matrycy 16 mpix.
Do Sony z lepszych wołarek jest jeszcze darmowy PhaseOne Express.
Teraz dla Sony jest też darmowy DxO Optix Pro i też jest świetny :)
@Rafiki
Tylko DxO jest w starszej wersji dla wszystkich marek i nie obsługuje najnowszych puszek (w przypadku Sony nie ma już wsparcia chociażby dla A5000 czy A6000 o nowszych korpusach nie wspominając), CaptureOne Express nie ma tych ograniczeń i można go uaktualniać a za 20 euro można mieć upgrade do wersji Pro.
20 eur? z Optycznych można wycisnąć max 4-5tys eur/miesiąc. Skąd wziąć 20eur?
mate, masz rację, faktycznie A5100 DxO nie przyjmuje.
@Rafiki
Ano, dla Nexów wsparcie się skończyło na 3, 5, 6, i 7, wszystko co nowsze już nie podejdzie.
Kurcze, może warto dokupić płatną wersję DxO mój guru od druku zdjęć ma i twierdzi że jest rewelacyjna... sam używa A77 MKII
@Rafiki
To zależy w czym, silną stroną DxO jest baza szkieł i automatyczne korekcje oraz odszumianie, największą chyba wadą powolność i słaba responsywność. Najlepiej zainstalować sobie triale DxO, Lr i C1, samemu obrobić sobie trochę materiału i wtedy sobie wyrobić zdanie.
zgadza się... warto mieć i Lr i Dxo, w niektórych przypadkach widać różnice na korzyść jednego lub drugiego programu
Użytkował ktoś zarówno Sony A5100 jak i A5000? Chodzi mi głównie o działanie autofocusa, czy są pomiędzy nimi zauważalne różnice w działaniu (szybkość, celność) i w jakości fotek na automacie? Jest sens dopłacać ~1000 zł jeśli chodzi o te cechy?
Lepszy szczególnie w śledzeniu ( i do filmowania). Czy warto to sam sobie odpowiedz.
Tyle że to prawie tyle co za A6000.
A6000 mi bardziej pasuje :-) Tylko, że to ma być dla rodziców jako następca obecnego kompaktu i seria A5x00 wygrywa z nim... sterowaniem zoomem (tylko tam jest sterowanie jak w kompakcie, dla kitowego obiektywu). Cenowo faktycznie podobne (szczególnie biorąc pod uwagę cenę A6000 na valuebasket).
A6000 lepiej leży mi w dłoni i jest lepiej wykonany, tylko nie ma tego "bajeru". Dlatego mimo słabej jakościowo obudowy (wg mnie) funkcjonalnie seria A5x00 dla nich bardziej pasuje.
Jeszcze jedno pytanie, czy w obiektywie kitowym 16-50 też można umieścić filtr i na całość da się normalnie założyć dekielek? Mało miejsca tam widziałem, a w sklepach... nie wiedzą :D
Filtr można, ale na niego dekielek - raczej nie.
Taka mała dygresja i pochwała jednocześnie: chciałem przekonać się jak w rzeczywistości spisują się aparaty łącznie ze zrzuceniem fotek na moją kartę pamięci by zobaczyć je w domu i... nigdzie mi na to nie pozwolono poza salonem Sony Centre - dziękuję :-)
Bawić się aparatmi i owszem, prawie wszędzie, ale bez karty (w jednym sklepie zaoferowali swoją kartę i wyświetlenie zdjęć na tv) i bez wynoszenia wyniku poza lokal...
Notabene, fotki wyszły kiepskie :D
Najgorsze, że dalej nie jestem przekonany czy tysiak różnicy w cenie pomiędzy A5100 i A5000 dla lepszego AF jest tego wart...
My też nie wiemy, czy wykorzystasz szybszy AF :)
To może tak (wszystko na automacie i w mieszkaniu):
- pstrykanie zdjęć na rodzinnych imprezach (raczej statyczne gdyż większość siedzi)
- focenie dzieciaków (które na ogół biegają po mieszkaniu)
W takich zastosowaniach zauważę różnicę w działaniu AF pomiędzy A5100 a A5000? :-)
Szabla | 2014-12-14 16:16:35. Filtr można, ale na niego dekielek - raczej nie.
A dlaczego nie? Oczywiscie ze sie da. Polecam jednak przejsciowke na filr bardziej normalny tzn 49 lub 52. Bo sr fitra troche smieszna zastosowali.
@krs: różnica w wielkości i działaniu pola AF jest bardzo duża. Nie sposób jej nie zauważyć. A6000 i A5100 to jedne z niewielu aparatów, gdzie nie trzeba mieć obiektu w w centrum kadru, żeby go ostro zarejestrować.
@Szabla: Zauważyłem :-)
Powiem więcej, jestem wręcz zachwycony! Poszedłem dzisiaj na dłuuugą wycieczkę po sklepach by pobawić się tylko tymi aparatami i przyznaję, że Sony A5100 jest najbardziej zbliżony do ideału którego szukam dla rodziców :-)))
AF działa błyskawicznie, a pałętające się za obiektami zielone kwadraciki wręcz mnie po raz kolejny urzekły. Do tego dotykowy ekran bardzo mi się spodobał i niby pełni tylko 2 funkcje (przyznaję, że konkurencja pod tym względem jest lepsza), ale ile frajdy sprawia pyknięcie na obiekt gdzie ma być ostrość i od razu przekonanie się o efekcie - bajka! Nie trzeba blokować AF czy żmudnie ustawiać go na wybranym oobiekcie, idealne dla szarego Kowalskiego który chce taki efekt uzyskać - pyk i jest. Aparat bardzo szybko reaguje i błyskawicznie ustawia ostrość ("bawiłem się" na przechodzących ludziach) i jeśli w rzeczywistości jest taki efekt jak widać na ekranie aparatu to... fajnie :-)
W sklepach było dość jasno, ale wg mnie A5000 ciut wolniej ostrzył (nieznacznie ale jednak) i miałem wrażenie, że jego reakcje były wolniejsze, a wynikowy obraz na monitorze nie zawsze taki jakbym oczekiwał (niezależnie od ustawień łapał ostrość nie zawsze tam gdzie chciałbym, A5100 tak nie robił). Inna sprawa, że ekran ma słabszy, ale same wynikowe zdjęcia bardziej mi pasowały z A5100 (sumarycznie jako wynik oczekiwanego szybkiego pstryknięcia na automacie).
Ciągle jednak uważam, że obydwa modele A5x00 mają tandetne obudowy. Niby nic nie słyszałem o problemami z nimi, ale w porównaniu do innych aparatów nie ją najlepsze w dotyku... Druga wada to ciut słabe wyważenie z kitem (16-50 ale i taki ma być). A6000 ma i lepszą obudowę i lepsze wyważenie z tym obiektywem, ale nie ma sterowania zoomem pod kciukiem - tylko dzięki niemu dam rodzicom bezstresowy zamiennik kompaktu. Ostatnia ważniejsza wada to lampa błyskowa, która nie raczy sama wyskoczyć w razie potrzeby (niestety podobnie ma zdecydowana większość konkurencji), a szkoda, bo wóczas mógłby to być w pełni automat.
Tak więc, do moich zastosować A5100 na chwilę obecną nie ma konkurencji :-)
Ale, że uważam iż jego cena jest nieadekwatna do oferty rynkowej (głównie przez obudowę, jego cenę na dzisiaj szacowałbym na ~1800 zł) dlatego zastanawiam się czy nie kupić czasem teraz A5000 z kitem 16-50 i stałką 20/2.8 za 1500 zł (jeszcze są takie zestawy w sprzedaży) by pobawić się tym i np. za pół roku sprzedać go, zostawić stałkę i kupić wówczas A5100, którego cena powinna być wówczas sporo niższa (tym bardziej po Swiatach i Nowym Roku, do tego czasu A5000 już pewnie nie będzie w sprzedaży więc tym bardziej) i jakby dobrze udało się go sprzedać to wyszłaby stałka gratis do A5100 z kitem ;-) Wiem... zakombinowane :D Ale jeszcze koło dnia mam gdybania...
Co by nie było, przyznaję, że A5100 poza obudową, zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie i prędzej czy później na nim się skończy, gdzyż całościowo czegoś takiego szukałem :-)
p.s.
Przepraszam obsługę sklepów za codzienne przesiadywania, obmacywanie aparatów i czasami zbywanie ich, ale o ile przedstawiciele różnych producentów faktycznie potrafią uwypuklić niektóre fajne cechy swoich modeli (często niewystępujące u konkurencji) to po tylu tygodniach powinni już wiedzieć, że ciekawką naturę mam i sam muszę się o wszystkim przekonać ;-)
Obudowa wytrzymuje upadek z 11 piętra na chodnik, więc... ;)
...na takie testy to mi w sklepach nie pozwolą :D
Zdaję sobie sprawę z wytrzymałości dzisiejszych tworzyw, ale dotykowcem jestem i po prostu uznaję obudowy A5x00 za słabe dotykowo. Przyczepię się jeszcze do ich ergonomii... średnio trzymają się w ręce i czasami przypadkiem włącza sie ich przyciski, no i przycisk filmowania kiepsko się uruchamia. A6000 pod tym względem jest znacznie ergonomiczniejszy... tylko nie ma zoomowania więc niestety odpadł z finału. Pod kątem jakości wykonania to mój stary V3 jest bez porównania lepszy.
A tak w ogóle to Sony powinno mi go sprezentować za to ile aparatów ich firmy poleciłem już innym :P
No nic, jeszcze raz się na spokojnie pobawię, ale coś czuję, że skończy się po prostu na ... lepszym ;-)
hahaha nie mogę... każdy kolor to inna faktura tworzywa. O ile cały czas myślałem o czarnym to teraz nie do końca jestem do niego przekonany. Takiego dylemetu się nie spodziewałem...
Faktura jest taka sama - tylko kolor inny.
@Szabla: czarny ma chropowatą powierzchnię, a inne kolory są gładkie.
W zasadzie to "gładka" powierzchnia w A5100 wydaje mi się taka jak w A5000 (niezależnie od koloru) i tylko czarna w A5100 jest "chropowata" (coś jak w lustrzankach Nikona). Tym samym czarna w A5100 jest postępem do czarnej w A5000. Mówiłem, że maniakiem jestem :D
p.s.
...chropowata właśnie się ładuje :-)
Pisałem o uchwycie :)
Uchwyty z tego co pomiętam faktycznie tylko kolorami się różniły :) ...i wszystkie tak samo słabe dotykowo :D A inne faktury pozostałej części obudowy to zaskoczenie o którym nie przeczytałem w jakimkolwiek teście, ot ciekawosta zauważona przez ciekawskiego typka ;)
Małe podsumowanie kilkudniowej zabawy A5100:
- nieduże gabaryty, z kitem praktycznie tylko ciut większy od wcześniej używanego V3
- średnie wyważenie, kitowy obiekty trochę przeważa i trzeba mocniej trzymać cały aparat
- słabe wyprofilowanie miejsca na kciuk i częste przypadkowe wciskanie klawiszy funkcyjnych
- błyskawicznie działający AF w dobrym oświetleniu
- wolno działajacy AF przy sztucznym oświetleniu wieczorem w mieszkaniu
- kiepski automatyczny balans bieli przy sztucznym oświetleniu wieczorem w mieszkaniu
- wygodne, jednoręczne, zoomowanie (można trzymać aparat jedną ręku i zoomować jak w kompakcie)
- z kitowym obiektywem wieczorem w mieszkaniu praktycznie można zapomnieć o ostrych fotkach dzieciaków (ISO
Użyj lampy błyskowej. ;)
Hmmm nie ma pełnej wiadomości, a tak się rozpisałem...
Pewnie jakieś ognieczenie w liczbie znaków pojedynczej wiadomości.
Włąśnie o lampie także pisałem ;-)
Jako, że mam zapisane to c.d.:
- z kitowym obiektywem wieczorem w mieszkaniu praktycznie można zapomnieć o ostrych fotkach dzieciaków (ISO
a jednak nie... jakieś inne ogranicznie, chyba na znaki, jeszcze jedna próba:
- z kitowym obiektywem wieczorem w mieszkaniu praktycznie można zapomnieć o ostrych fotkach dzieciaków (ISO max do 3200)
- lampę błyskową trzeba ręcznie wysuwać (na ekranie widać ok a później na kompie widać że jednak trzeba było lampę wysunąć)
- zaskakująca moc lampy błyskowej (prawdę mówiąc spodziewałem sie, że będzie ona słabiutka a tu miła niespodzianka)
- przydatna mozliwość odcylania lampy (np. by waliła światłem do góry przez co światło się odbija i w mieszkaniu wychodzą świetne fotki z jej użyciem)
- dodatkowe aplikacje Sony zapewniają frajdę nie tylko dzieciakowm (szczególnie "Zdjęcie w ruchu")
- FocusPeaking z powiększaniem obrazu daje chrapkę na zabawę manualnymi obiektywami (na razie na kicie się tym tylko bawiłem ale przez to co zobaczyłem to znikł strach przed manualnością i pojawiło się zaciekawienie nad wykorzystaniem tego)
- chropowata, lustrzankowa, faktura dla czarnego koloru jest fajna :)
Hej,
zdecydowany już jestem na ten aparacik i jutro jadę do sklepu.
Macie może jakiś cynk czy w ciągu 2-3 tyg może stanieć ten sprzęcik? Aktualnie widzę za 2199 najtaniej.
Podpowiedzcie proszę jak dużą kartę jeszcze nabyć do niego jak chcę nim m.in. filmować dzieciaki.
Proszę podpowiedzcie ile MB zajmuje określona długość filmu w max jakości filmu.
Zdjęcia widzę że mają średnio 8MB w max jakości.
Niestety kolejny test trochę tendencyjny. Wystarczy porównać fotki porównawcze tych samych scen w tych samych warunkach oświetleniowych. Wnioski nasuwają się zdecydowanie inne niż te w podsumowaniu tego testu. Porównałem fotki na ISO 12800 wymienionych w teście konkurentów A5100, moim zdaniem A5100 wypada najlepiej. U konkurencji pojawiają się jakieś plamy podczas gdy na A5100 obrazek pozostaje o wiele lepszy. Nie wiem jaki sens ma przedstawianie na testach fotek porównawczych różnych miejsc, o różnych warunków. Moim zdaniem najbardziej wiarygodnym porównaniem są fotki link
Może redakcja zacznie testować własnie w ten sposób, przy jednakowym stopniu trudności i oceny dla każdego sprzętu?
Brak napomknięcia przegrzewania aparatu sugeruje, że nagrywanie video nie leciało nawet kwadrans, a szybkie nagrzewanie jest to mega wada całej serii. Także, recenzja po łebkach. Bardzo boli mnie, że trybowi video optyczne poświęca tak mało miejsca i ewidentnie traktuje go po macoszemu. Jeśli aparat i nagrywa i robi zdjęcia, powinno się poświęcić, nie mówię, że tę samą, ale sporą ilość miejsca osiągom trybu video.