Canon EOS 7D Mark II - test aparatu
6. Jakość obrazu JPEG
Standardowe parametry modyfikujące wygląd zdjęć JPEG znajdziemy pod opcją „Styl obrazów” (trzecia zakładka menu fotografowania), czyli tak jak w innych lustrzankach systemu EOS. Do wyboru mamy następujące style: Auto, Standard, Portret, Krajobraz, Neutralny, Dokładny, Monochromatyczny i Użytkownika 1, 2, 3. Każdy z nich poza monochromatycznym może być regulowany w 8-stopniowej skali pod względem ostrości oraz 9-stopniowej skali pod względem: kontrastu, nasycenia i tonacji. W przypadku stylu monochromatycznego natomiast, mamy następujące parametry: ostrość, kontrast, efekt filtru (brak, żółty, pomarańczowy, czerwony, zielony) oraz efekt tonalny (brak, sepia, niebieski, purpurowy, zielony).
Podczas fotografowania z wykorzystaniem trybu Live View istnieje możliwość ustawienia proporcji obrazu zapisywanych zdjęć JPEG. Do wyboru mamy cztery ustawienia: 3:2, 4:3, 16:9, oraz 1:1. Warto zwrócić uwagę, że opcja ta nie jest dostępna podczas fotografowania z wykorzystaniem wizjera, podczas której JPEG-i zapisywane są zawsze z proporcją obrazu 3:2. Warto dodać, że w przypadku fotografowania w formacie RAW informacja o proporcjach obrazu jest dołączana do plików, zatem podczas obróbki obrazu w oprogramowaniu EOS można ją wykorzystać i przyciąć zdjęcie do ustawionych wcześniej proporcji.
W Canonie 7D Mark II mamy natywny zakres czułości od ISO 100 do 16000 z krokiem 1 lub 1/3 EV. Istnieje również możliwość rozszerzenia zakresu o czułość programową H1 (ISO 25600) oraz H2 (ISO 51200). Poniżej przedstawiamy fragmenty zdjęć scenki w formacie JPEG przy ustawieniach neutralnych i minimalnym wyostrzeniu. Dla porównania prezentujemy zdjęcia wykonane za pomocą Pentaksa K-3 i Sony A77 II. Na rozwijanej liście znajdują się także inne modele dostępne aktualnie w naszej bazie.
W szerokim zakresie czułości jakość obrazu na zdjęciach w formacie JPEG z 7D Mark II można ocenić pozytywnie. Na zaprezentowanych wycinkach szum zaczyna być zauważalny dopiero przy ISO 3200. Co więcej, przy tej czułości ilość zachowanych szczegółów jest wciąż całkiem spora. Przy dalszym wzroście czułości zaszumienie staje się oczywiście wyraźniejsze, ale nawet przy ISO 12800 obraz nie wygląda jeszcze najgorzej. Przy przejściu do ISO 16000 zauważyć można jednak wyraźny spadek szczegółowości obrazu, a dla dwóch najwyższych czułości efekt ten jeszcze się pogarsza. Można przypuszczać, że od ISO 16000 zaczyna działać proces redukujący szum (degradujący jednocześnie szczegóły obrazu), mimo iż opcja odszumiania wysokich czułości była w aparacie wyłączona. W przypadku JPEG-ów, ISO 51200 jest właściwie bezużyteczne. Dla czułości ISO 16000 i ISO 25600 jakość obrazu również nie zachwyca, chociaż przy pewnych kompromisach można uznać je za użyteczne.
W porównaniu do zaprezentowanych lustrzanek konkurencji 7D Mark II utrzymuje całkiem dobry poziom. Nie biorąc pod uwagę ilości odwzorowywanych szczegółów można uznać, że do ISO 3200 jakość obrazu ze wszystkich aparatów prezentuje się podobnie. Przy tej czułości można jednak dopatrzyć się już nieznacznych różnic w poziomie szumu. Pod tym względem testowany aparat plasuje się w środku stawki. Wydaje się bowiem, że z najniższym szumem mamy do czynienia w K-3, a z najwyższym w A77 II. Taka tendencja utrzymuje się również na wyższych czułościach, ale dodatkowym aspektem jest poziom degradacji szczegółów obrazu. Przy ISO 12800 Canon prezentuje się pod tym względem całkiem dobrze. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że w porównaniu do ilości widocznych detali na niskich czułościach, degradacja w jego przypadku jest najniższa. Widać to również przy ISO 25600, mimo iż przy tej czułosci odszumianie w Canonie jest już z pewnością aktywne.
Wyostrzanie
W Canonie 7D Mark II mamy do dyspozycji tradycyjną 8-stopniową skalę wyostrzania (od 0 do 7). Poniżej prezentujemy wycinki zdjęć naszej scenki zapisanych jako JPEG-i z najniższym stopniem wyostrzania oraz na poziomie 3 i 7. Zdjęcia wykonane zostały na czułości ISO 100.
Canon 7D Mark II, ISO 100 | |||
|
|||
|
|||
|
Trzeba przyznać, że przy najwyższym stopniu wyostrzania obraz wygląda nienaturalnie. Naszym zdaniem, całkiem dobry efekt otrzymujemy w okolicy 3 stopnia i raczej odradzamy stosowanie wyższych ustawień.
Tryb HDR
Tryb HDR oferowany przez nowego 7D posiada sporo opcji umożliwiających całkiem rozsądną kontrolę nad efektem końcowym. Najważniejszym parametrem w przypadku HDR-ów jest różnica ekspozycji pomiędzy kolejnymi zdjęciami. Aparat w tym trybie wykonuje trzy zdjęcia, a różnica w naświetleniu pomiędzy nimi może być kontrolowana automatycznie lub ręcznie przez fotografa. W przypadku ręcznej kontroli użytkownik ma do wyboru trzy warianty: ±1 EV, ±2 EV, ±3 EV. Do dyspozycji mamy także opcję „Efekt”, która odpowiedzialna jest za modyfikację dodatkowych parametrów obrazu w celu uzyskania różnych efektów końcowych. Do wyboru mamy następujące możliwości:
- Naturalny,
- Art. standard,
- Art. żywy,
- Art. olejny,
- Art. uwypuklony.
Bardzo użyteczną opcją w trybie HDR jest możliwość zapisywania również oryginalnych zdjęć (w formacie jaki został wcześniej ustawiony w aparacie). Dzięki temu, jeśli na przykład uznamy, że efekt obróbki HDR w aparacie jest nie do końca taki jakiego byśmy oczekiwali, możemy wykorzystać zachowane oryginały i dokonać ponownej obróbki na komputerze, korzystając z ulubionego programu i dobierając parametry według własnego uznania.
W poniższej tabelce prezentujemy przykładowe zdjęcia wykonane w trybie HDR. Dla opcji Naturalny pokazujemy zdjęcia dla poszczególnych ustawień różnicy ekspozycji (w trybie AUTO aparat dobrał maksymalną różnicę), natomiast dla opcji artystycznych prezentujemy zdjęcia wykonane przy różnicy ±3 EV. Więcej zdjęć wykonanych w trybie HDR znaleźć można w galerii w ostatnim rozdziale testu.
Wielokrotna ekspozycja
Tryb ten umożliwia wykonanie do 9 zdjęć, które następnie zostają połączone w jedno. Zdjęcia można wykonywać w trybie pojedynczym, w którym mamy większą kontrolę nad kolejno wykonywanymi zdjęciami i na bieżąco możemy podglądać tworzony obraz. Mamy również możliwość usuwania ostatnio wykonanego zdjęcia. Fotografując z wykorzystaniem podglądu na żywo, na ekranie widzimy efekt powstającego obrazu w postaci półprzezroczystej nakładki na aktualny kadr. W tym trybie mamy także możliwość zachowywania oryginałów wszystkich wykonanych zdjęć. Wielokrotna ekspozycja w trybie seryjnym jest przeznaczona głównie do fotografowania poruszających się obiektów. W trybie tym jednak, podczas fotografowania nie mamy podglądu menu, podglądu kadru w trybie LV, możliwości kontrolnego wyświetlania ani odtwarzania obrazu i usuwania ostatniego zdjęcia. W tym trybie zapisywany zostaje wyłącznie efekt końcowy.
W opcjach wielokrotnej ekspozycji znajdziemy również pozycję określaną jako „sterowanie ekspozycją wielokrotną”, określającą sposoby łączenia wykonywanych zdjęć: Obejmuje ona następujące ustawienia.
- addytywne – proste sumowanie kolejno wykonywanych zdjęć (w zależności od liczby zdjęć sugerowane jest ustawienie odpowiedniej negatywnej kompensacji ekspozycji),
- średnie – podczas wykonywania wielokrotnej ekspozycji tej samej sceny ekspozycja tła obiektu będzie kontrolowana w celu otrzymania standardowej ekspozycji,
- jasne/ciemne – jasne lub ciemne części obrazu zostaną zachowane na zdjęciu.
Ster. eksp. wielok.: Addytywne |
|
Ster. eksp. wielok.: Addytywne |
|
Ster. eksp. wielok.: Jasne |
|
Ster. eksp. wielok.: Ciemne |
|
Ster. eksp. wielok.: Średnie |
|