Nikon D50 - test aparatu
5. Balans bieli i odwzorowanie kolorów
Balans bieli
W naszym teście sprawdziliśmy jak w aparacie sprawują się ustawiania (automatyczne i zdefiniowane) balansu bieli dla różnego typu oświetlenia. Pomiarów dokonaliśmy na 24 polowej tablicy kolorów Gretag-Macbeth, wykonując ekspozycje przy czułości ISO 200. Następnie wyliczone zostały parametry dC (odchylenie od właściwej barwy w przestrzeni L*a*b*, czyli wartość błędu, z jakim ocenił barwę aparat) oraz S (nasycenie barwy wyrażone w procentach).
Balans bieli w Nikonie nie zawsze działa niezawodnie. Ustawienie automatyczne najlepiej sprawuje się przy świetle o temperaturze barwnej 5000 K (pochmurny dzień) i przy lampie błyskowej. Przy tych ustawieniach błąd barwy wynosi odpowiednio dC=6.37 i dC=6.76 a nasycenie barw S=114.3% i S=110.8%. W obu przypadkach kolory są wyraźnie przesycone, ale barwy na szczęscie przekłamane tylko nieznacznie.
Przy zdefiniowanym balansie bieli aparat najlepiej poradził sobie w dwóch wypadkach: ustawieniu balansu bieli i światła na pochmurny dzień oraz analogicznych ustawieniach na światło lampy błyskowej. W pierwszym przypadku D50 uzyskuje swój najmniejszy błąd barwy dC=5.21, a uzyskane zdjęcia są lekko przesaturowane (S=111.6%). Przy zdjęciach z lampą błyskową i ustawieniu na ten tryb balansu bieli rezultaty Nikona są nieznacznie gorsze. Błąd barwy wynosi dC=6.27 zaś nasycenie kolorów jest na poziomie S=110.5%.
Przykrą niespodziankę produkt Nikona sprawia gdy przy automatycznym balansie bieli fotografujemy w słoneczny dzień czy też przy świetle żarowym. W pierwszym przypadku kolory są ewidentnie przekłamane (dC=13) i przesycone (S=121.4). Przy sztucznym oświetleniu błąd barwy jest jeszcze większy (dC=18), a i saturacja barw utrzymuje się na wysokim poziomie (S=118.2).
Poniżej przedstawiamy szczegółowe wyniki naszych pomiarów:
Jak te wyniki prezentują się na tle innych? Niestety na niekorzyść Nikona. Na przykład w Sony Alfa 100 automatyczny balans bieli działa zdecydowanie lepiej (choć ma tendencję do niedosycania kolorów).
Dodatkowo postanowiliśmy porównać zachowanie balansu bieli czterech aparatów (D50, D80, D200 i Canon 20D), w starciu z ludzką skórą, której wierność oddania kolorystycznego jest bardzo ważna z punktu widzenia użytkownika amatorskiej lustrzanki cyfrowej. W tym celu wykonaliśmy zdjęcia ręki modela przy oświetleniu jej lampą błyskową z balansem bieli ustawionym w trybie automatycznym i zgodnym z błyskiem flesza. To jak spisały się aparaty można zobaczyć porównując poniższe wycinki:
Aparat | Balans bieli: Auto | Balans bieli: Lampa błyskowa |
Nikon D50 | ||
Nikon D80 | ||
Nikon D200 | ||
Canon 20D |