LG G4 - test aparatu
7. Podsumowanie
Dotarliśmy do końca formalnego opisu poszczególnych kategorii, w których aparat podlegał testom. Pora zatem na podsumowanie wrażeń z użytkowania i uzyskanych wyników. Przypominamy, że w tym teście skupiliśmy się przede wszystkim na walorach fotograficznych tego smartfonu. W z związku z tym poniższa ocena będzie uwzględniać jedynie te kwestie pomijając zastosowania komunikacyjne czy multimedialne.
Telefon dzięki swej konstrukcji niewątpliwie należy do segmentu premium. Wykończenie skórą nadaje klasy, a parametry techniczne nie odbiegają od tego, czego spodziewalibyśmy się od najwyższej technologicznie półki. Mamy zatem świetny ekran, wielordzeniowy i wydajny procesor, doskonałe wsparcie multimedialne oraz wyjątkowy aparat fotograficzny.
Spójrzmy, jak LG G4 prezentuje się na tle konkurencji w kategorii ceny. Dane pozyskaliśmy z serwisu ceneo.pl (aktualne na koniec września 2015 r.):
- LG G4 (32 GB) – 2149 zł,
- Apple iPhone 6 16 GB – 2699 zł,
- Samsung Galaxy S6 32 GB – 2439 zł.
W tym porównaniu model LG jest najtańszy, choć różnica między nim a Samsungiem S6 nie jest duża. Te dwa aparaty warto ze sobą porównać, jako że reprezentują podobny poziom techniczny. Spójrzmy na podsumowanie w poszczególnych kategoriach.
Budowa i funkcjonalność
Konstrukcja telefonu jest zwarta i wytrzymała. Lekkie wyprofilowanie ułatwia chwyt, a nieprzesadzone rozmiary – operowanie telefonem, nawet jedną ręką. Zastosowanie naturalnej skóry nadaje szyku, trzeba jednak pamiętać, że o taki materiał należy odpowiednio dbać.
Za dużą zaletę w obecnych czasach trzeba uznać utrzymanie możliwości samodzielnej wymiany baterii. Rozpoczęty przez Apple trend tworzenia zamkniętego rozwiązania, który to zainfekował też Samsunga, jest przez klientów interpretowany niejednoznacznie. I o ile można zrozumieć, że brak portu karty SD czy zabudowana bateria pozwala lepiej zaprojektować korpus obudowy oraz ograniczyć używane komponenty tylko do tych dedykowanych i rekomendowanych przez konstruktorów, to nadal wymienna klapka daje więcej możliwości użytkownikowi (nie tylko technicznych, ale też estetycznych). Plusem jest też obecność systemu Android, a w szczególności możliwość używania innego niż dedykowane oprogramowania. O ile może to poprawić obsługę aparatu, nie zmieni to jednak jakości obiektywu oraz matrycy.
Menu fotografowania musimy bardzo pochwalić, mimo swej prostoty jest bardzo przemyślane, a przez to przejrzyste i naturalne w obsłudze. Osobom ograniczającym się tylko do wciśnięcia spustu migawki producent zaoferował tryb prosty. Dla tych, którzy wykorzystać chcą także panoramy, fotografię HDR czy tryb seryjny migawki, dostępny jest tryb automatyczny. W końcu dla użytkowników o zacięciu fotograficznym jest tryb manualny, który pozwala w szerokim stopniu sterować aparatem fotograficznym. Brakuje jednak takich elementów, jak tryby tematyczne czy filtry artystyczne.
Autofokus jest celny i szybki, sporadycznie podczas testu aparat źle ustawiał ostrość. Podczas filmowania jest trochę gorzej, ale nadal w większości wypadków ostrość jest ustawiana poprawnie. Tryb seryjny pracuje prawidłowo, jednak nie wykorzystamy go do zarejestrowania zdjęć w formacie RAW.
Optyka
Specyficzny obiektyw w LG G4 wymusił odmienne podejście do prezentacji wyników. Dostępna jest tylko jedna ogniskowa oraz stała wartość przysłony. To powód, dla którego nie zamieściliśmy typowych wykresów ostrości. Spoglądając na przebiegi funkcji MTF nie dostrzegamy śladów wyostrzania.
Wyniki pomiaru zdolności rozdzielczej nie zachwycają, ale trudno ganić za to producenta; w takich konstrukcjach, gdzie główną siłą napędową jest wyścig na megapiksele, niezmiernie ciężko o wyniki porównywalne z klasycznymi aparatami cyfrowymi, wyposażonymi w duże matryce światłoczułe. Pochwała należy się jednak za brak wyostrzania plików RAW, co dobrze widać na zamieszczonych przebiegach funkcji MTF. Aberracja oraz dystorsja są nieźle korygowane, ale winieta stanowi dość duży problem. Podobnie jest z odblaskami, które mogą bardzo uprzykrzyć życie. Dla zdjęć JPEG powyższe uwagi trudno powtórzyć, co pokazuje, że ten format, który notabene jest w smartfonach naturalnym wyborem, staje się wzorem do naśladowania i ciężko odmówić producentowi prawa do przypisania temu smartfonowi przydomka „fotograficzny”.
Obrazowanie
Aparat ma czułości skalibrowane tak, by łatwiej było przetwarzać jasne partie obrazu w zdjęciach. Dzięki temu na zdjęciach trudno znaleźć obszary wyraźnie prześwietlone. Co ciekawe, nieraz, z uwagi na błędy w pracy algorytmu światłomierza, owe przepalenia niespodziewanie się zdarzają. Warto jednak zwrócić uwagę na zachowanie dla najwyższych czułości – tu dla ISO 800 i wyższych widzimy odmienne zachowanie, co sugeruje czysto programowy proces ich tworzenia. Pomiar szumu przetwarzania pokazuje, jak zgubny wpływ ma zmniejszanie rozmiaru pojedynczego sensela lub słabe rozprowadzanie ciepła po wnętrzu obudowy telefonu. Największą jednak niespodzianką jest zaledwie 10-bitowe przetwarzanie. Biorąc pod uwagę poziom szumu przetwarzania, można powiedzieć, że z formatu RAW nie będzie większych korzyści w kontekście użycia go do odmiennego sterowania kompresją krzywej tonalnej czy wyciągania z cieni. Warto jednak eksperymentować z programami redukującymi szum, bo jest go w tym aparacie sporo, już od czułości ISO 50.
Algorytmy przetwarzania danych tworzące pliki JPEG działają bardzo dobrze, choć bardzo szkoda, że nie mamy nad nimi żadnej kontroli. Wygenerowany obraz charakteryzuje wysoka jakość, szczególnie gdy skupimy się na fotografowaniu na bazowej czułości. Kontrowersyjne sterowane balansem bieli objawia się brakiem gotowych nastaw temperatury barwowej dla odpowiednich warunków oświetleniowych. Osoby zaznajomione z tajnikami fotografii i mające w pamięci wartości temperatur dla cienia czy zachmurzonej pogody poradzą sobie bez problemu, inni powinni eksperymentalnie próbować różnych nastaw – tu z pomocą przychodzi bardzo dobrej jakości ekran, który nie przekłamuje kolorów, tak jak ma to miejsce przy wyświetlaczach OLED.
Ocena końcowa
Flagowy model LG, telefon o oznaczeniu G4, to sprzęt bardzo dobrej jakości, choć nie ma w nim niczego przełomowego. Cieszy bardzo skok jakościowy obrazowania modułu fotograficznego – G3 i opisywany aparat dzieli przepaść, ale pamiętajmy, że to nie odskoczenie, a raczej nadrobienie strat do konkurencji. Novum mógłby być zapis w formacie RAW, szkoda jednak, że został on w naszej opinii zastosowany na wyrost. Być może w kolejnym modelu będzie miał on większe praktyczne znaczenie.
Jak się ma LG G4 do opisywanego niedawno modelu Samsung S6? Trudno o jednoznaczną odpowiedź. Gdyby odrzucić perspektywę ceny, okaże się, że Samsung w każdej dziedzinie minimalnie wygrywa. Uważamy, że na wzór Samsunga czy Sony producent aparatu G4 powinien bardziej postarać się i zaoferować tryby tematyczne czy filtry cyfrowe, co zdecydowanie poprawiłoby radość z obsługi tego smartfonu przez osoby niezaznajomione z tajnikami fotografii.
Czy zatem warto inwestować w ten model? Potencjalnym użytkownikom-fotografom chcielibyśmy powiedzieć – „nie”. Niestety, jest to aparat, który z powodzeniem zastąpi tylko te aparaty kompaktowe, na które i tak nie zwrócilibyśmy uwagi w sklepie. A te bardziej zaawansowane, które nazywa się często „dodatkiem do lustrzanki”, kosztują niewiele więcej. Jeśli więc kierujemy się względami fotograficznymi, wybór jest oczywisty.
Co innego, gdy potrzeba telefonu i przy okazji aparatu do radosnej, bezstresowej i wakacyjnej rejestracji chwil. W tym zakresie spełni się on wyśmienicie. Mamy bowiem jedno urządzenie, z wyjmowalną baterią i kartą pamięci, które umożliwi nie tylko zrobienie zdjęcia czy nagranie filmu 4K, ale też wyświetlenie pozyskanego materiału na telewizorze (przy okazji obsłużymy go tym telefonem, korzystając z wbudowanej funkcji pilota).
Na zakończenie prezentujemy listę najważniejszych zalet i wad testowanego aparatu:
Zalety:
- znakomita jakość wykonania,
- wygodny interfejs dotykowy,
- dobrze pracująca lampa błyskowa,
- bardzo dobra jakość zdjęć do ISO 400,
- świetna kolorystyka zdjęć,
- rozbudowany tryb sterowania manualnego,
- dobrze pracujący AF,
- bardzo dobry tryb zdjęć panoramicznych i HDR,
- bardzo dobra jakość filmów Full HD oraz 4K,
- brak widocznej dystorsji i aberracji,
- szybki i łatwy dostęp do trybu fotograficznego.
Wady:
- problematyczne korzystanie z cyfrowego powiększenia podczas filmowania,
- brak trybów tematycznych,
- brak trybu fotografii 3D,
- szum już od najniższej czułości ISO,
- brak profili balansu bieli,
- spore winietowanie,
- widoczne odblaski,
- 10-bitowy zapis plików RAW.