Canon PowerShot G5 X - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
G5 X dobrze leży w jednej ręce. Zaznaczenie przedniego uchwytu oraz podparcie kciuka zapewniają wysoki komfort. Należy jedynie uważać, by nim mimowolnie nie włączać rejestracji wideo – okazuje się bowiem, że klawisz jest umieszczony w zbyt małej odległości od podparcia. Podobnie pierścień wybieraka czterokierunkowego nie jest duży i jego obsługa może sprawiać problemy. Spust migawki pracuje standardowo – by wykonać zdjęcie, trzeba mocniej go docisnąć, a opór dwustopniowej pracy jest dobrze wyczuwalny. Wszystkie przyciski i pierścienie pracują z należytym oporem.
Pierścień na obiektywie w zależności od trybu pracy może pełnić funkcję nastawy wartości przysłony, czasu migawki lub czułości ISO. Także dobrze się sprawdzi w skokowej nastawie pozycji zoomu, która umożliwia szybkie przełączanie między: 24, 28, 35, 50, 85, 100, mm. Nie możemy jednak użyć go do ręcznej nastawy ostrości w trybie MF.
Aparat jest w szerokim zakresie konfigurowalny, jak łatwo zauważyć na powyższej animacji, możemy wybrać funkcję pierścienia na obiektywie, rolek sterujących oraz klawiszy nagrywania i wybierania pola AF. Na operowanie aparatem duży wpływ ma dotykowy interfejs, który nie służy jedynie do wyzwalania migawki czy operowania menu. Bardzo łatwo dotykowo zmienimy nastawy przysłony, czasu migawki czy czułości ISO.
Przyciskiem środkowym wybieraka lub dotknięciem na ekranie specjalnej ikony uruchomimy menu Q, które pozwala szybko zmienić typowe wartości bez wchodzenia do menu aparatu. Po uaktywnieniu menu w postaci wąskich pasków zajmuje część ekranu po obu jego stronach (gdzie w formie ikonek wyświetlane są dostępne dla danego trybu fotografowania parametry) i na dole (gdzie wyświetlane są wartości możliwe do ustawienia). Takie rozlokowanie ułatwia sterowanie dotykiem. Poruszanie po tym menu jest realizowane za pomocą wybieraka czterokierunkowego lub dotykowo. Kolejne przyciśnięcie przycisku Q/SET powoduje wyłączenie menu i powrót do wybranego trybu fotografowania. Musimy o tym pamiętać, gdy przypadkowo wywołamy to menu zamiast głównego.
Nie mamy możliwości definiowania udostępnianych funkcji – możemy jedynie wybrać, które z dostępnych mają być wyświetlane oraz zmienić ich uporządkowanie.
Tryby pracy
Na kole trybów pracy aparatu znajdziemy następujące opcje:
- Automatyczny,
- Hybrydowy automatyczny (tworzy przegląd filmowy),
- P – tryb półautomatyczny,
- Tv – tryb preselekcji migawki,
- Av – tryb preselekcji przysłony,
- M – tryb manualny,
- C – przywołanie konfiguracji z pamięci,
- Film – automatyczny tryb wideo,
- Tryb filtrów kreatywnych,
- SCN – tryby tematyczne,
- Zdjęcia twórcze.
Menu
G5 X posiada menu, które zorganizowano w sposób typowy dla profesjonalnych aparatów lustrzankowych tej firmy. Ułożone jest ono w formie zakładek głównych (fotografowanie / odtwarzanie, konfiguracja oraz MYMENU) i numerowanych podzakładek (odpowiednio 8 / 6, 4 oraz jedna). By się po nim poruszać, nie musimy przewijać opcji – na każdym ekranie widzimy wszystkie te, które są dostępne. Operowanie menu staje się proste dzięki dotykowemu interfejsowi.
Poniżej prezentujemy animacje wszystkich ekranów menu.
Jak widać, aparat dysponuje dość dużą liczbą opcji, na które mamy wpływ. Praktyka pokazuje jednak, że przydałaby się możliwość definiowania własnego menu z najczęściej przez nas wykorzystywanymi funkcjami, co zaoszczędziłoby czasu na ich poszukiwanie. W tym celu konstruktorzy przygotowali opcję „MYMENU”, gdzie zapiszemy maksymalnie 6 funkcji.
Podczas wykonywania zdjęć przycisk INFO służy do przełączania informacji dostępnych na wyświetlaczu zgodnie z konfiguracją, jakie informacje mają się pojawiać na dwóch ekranach.
Z dodatkowych elementów wyświetlanych na ekranach mamy możliwość aktywacji elektronicznej poziomicy, siatki i histogramu.
W trybie odtwarzania zdjęć możemy wyświetlić dodatkowe informacje na 3 sposoby. Poza widokiem samej fotografii do dyspozycji mamy również wersję z podstawowymi informacjami, tryb z miniaturką połączoną ze skróconymi danymi EXIF i histogramem oraz ekran z pełnymi histogramami RGBY.
W wypadku filmów dostępne mamy te same widoki i podsumowania. Uruchomimy także odtwarzanie filmu, podczas którego możemy aktywować dodatkowy panel (wciskając klawisz Q/SET). Wykorzystamy go do włączenia pauzy, spowolnienia, przewijania do przodu i tyłu oraz edycji filmu. Wybranie edycji spowoduje pojawienie się kolejnego panelu, gdzie znajdziemy opcję wyodrębnienia fragmentu filmu i zapisania go jako nowego klipu lub zastąpienia nim oryginalnego.
Podczas przeglądania zdjęć możliwa jest ich edycja. Wciskając przycisk Q/SET, uzyskujemy dostępne opcje:
- obracanie,
- zmiana wielkości,
- kadrowanie.
Mamy także możliwość stworzenia „Opowieści w pigułce”. Uruchamiamy ją w trybie przeglądu, wybierając odpowiednią ikonę na ekranie. Możemy przeglądać stworzone albumy, zdjęcia dotyczące danego zdarzenia (o ile wcześniej przypisaliśmy taką informację zdjęciom), posortowane wedle konkretnej daty, zidentyfikowanych osób lub własnych kryteriów. Do tak stworzonej prezentacji możemy dodać 1 z 7 podkładów muzycznych, a także zmienić efekt koloru na:
- superżywe kolory,
- poranna łąka,
- miłe wspomnienie,
- retro,
- czerń i biel,
- efekt plakatu,
- pastelowe kolory,
- obróbka krzyżowa,
- cyjan,
- elegancja.
Dostępny jest też tryb filtrowania zdjęć według kategorii:
- ulubione,
- z określonego dnia,
- konkretnej osoby (wykryta twarz).
- z określonej kategorii (obrazy lub filmy),
- z użytym wyzwalaniem migawki uśmiechem.
Szybkość
Aparat nie wykazuje spowolnienia podczas regularnej pracy – zarówno podczas obsługi menu, jak i przeglądania zdjęć. Czas pracy mechanizmu zoomu przy zmianie ogniskowych pomiędzy krańcowymi wielkościami też nie odstaje od tego, czego się spodziewaliśmy.
O szybkości pracy aparatu podczas fotografowania świadczą testy, które podsumowuje poniższa tabela.
Start (czas do pierwszego zdjęcia) |
Opóźnienie rejestracji zdjęcia | Czas między 2 zdjęciami (bez AF) |
1.53 s | 0.35 s | 0.86 s |
Aparat potrzebuje niespełna dwóch sekund do wykonania pierwszego zdjęcia. To wynik, który uznajemy za średni. Natomiast opóźnienie od wciśnięcia spustu migawki do otwarcia migawki jest dość krótkie. Warto pamiętać o funkcji odtwarzania pozycji zoomu po uruchomieniu. W wypadku pozostawienia ekwiwalentu 100 mm kolejne uruchomienie aparatu może trwać dwukrotnie dłużej.
Zdjęcia seryjne
Aparat w tym względzie jest niezwykle uproszony – trudno znaleźć wytłumaczenie takiego stanu rzeczy. Posiada bowiem tylko jeden tryb zdjęć seryjnych. Oczywiście można wybrać, czy automatyka autofokusu ma pracować ciągle (tryb SERVO), czy też pojedynczo (ONE SHOOT).
Poza ciągły wyzwalaniem migawki aparat dysponuje również:
- sekwencją ostrości (dla trybu MF) – aparat wykonuje 3 zdjęcia: pierwsze z ogniskową ustawioną ręcznie, a kolejne po przesunięciu ostrości na dalszą i bliższą pozycję wobec pierwszego zdjęcia,
- samowyzwalaczem o opóźnieniu 2 i 10 s oraz programowalnym, dającym możliwość zdefiniowania opóźnienia (0–30 s) i liczby zdjęć (1–10).
Gdy nie korzystamy z autofokusu, dla obu formatów zdjęć zapisywanych równolegle aparat podczas 30 s okresu testowego zarejestrował jedynie 22 klatki. Daje to średnią szybkość zapisu równą 0.73 kl/s. Ustawienie tylko formatu JPEG całkowicie zmienia sytuację: w tym wypadku zarejestrowaliśmy 131 zdjęć, z czego 13 pierwszych z szybkością 6.9 kl/s. Kolejne kadry są już rejestrowane z niższą prędkością, wynoszącą jedynie 4.2 kl/s – zwolnienie spowodowane jest przepełnieniem bufora danych i potrzebą kopiowania zdjęć na kartę pamięci. Aktywacja nastawy ostrości powoduje lekki spadek szybkości dla zapisu w obu formatach, dla plików JPEG i niezapełnionego bufora otrzymany wynik 4.47 kl/s. Użycie zapisu RAW znakomicie spowalnia aparat, wpływ AF jest już marginalny gdyż aparat wykonuje 0.6 kl/s
Niestety, zdjęcia seryjne w trybie RAW to nie jest dobra strona tego aparatu i aspekt ten może być znaczący dla wielu potencjalnych użytkowników.
Autofokus
System ustawiania ostrości w Canonie G5 X działa w oparciu o detekcję kontrastu. Dysponujemy następującymi trybami ustawiania ostrości:
- pojedynczym (ONE SHOT),
- ciągłym (SERVO AF) – ustawiającym ostrość tak długo, póki spust migawki jest wciśnięty do połowy,
- manualnym.
- AiAF twarzy / śledzenie, po wybraniu którego aparat wykrywa twarze i ustawia na nich ostrość i ekspozycję (gdy używamy pomiaru wielosegmentowego) oraz balans bieli (wyłącznie w trybie AWB) – jest możliwy wybór twarzy, jeśli znajdzie się ich więcej w kadrze,
- 1-punktowy – typowa ramka, którą możemy w dowolny sposób przemieszczać w kadrze i dopasowywać ekspozycję.
Podczas fotografowania ustawianie ostrości w modelu G5 X odbywa się całkiem celnie i szybko. Ta ocena tyczy się zarówno dobrych, jak i średnich warunków oświetleniowych. Trzeba zwrócić uwagę na tryb śledzenia – działa on do momentu wyzwolenia migawki, a przy fotografowaniu serią jest nieprzydatny. Nieprzerwane nastawianie ostrości osiągniemy przy kombinacji ciągłego AF i 1-punktowego pola. Jednak podczas fotografowania nie widzimy ramki pola, co skutecznie utrudnia fotografowanie – musimy utrzymywać fotografowany obiekt w tym samym miejscu kadru.
W trybie MF do ręcznego ustawiania ostrości służy tylne pokrętło sterujące lub interfejs dotykowy. Po prawej stronie ekranu w tym trybie wyświetla się specjalna miara pokazująca odległość ostrzenia. Dysponujemy także lupą powiększającą fragment obrazu (aktywna, gdy nie korzystamy z cyfrowego zoomu oraz telekonwertera), na który ostrzymy. To, czy lupa będzie aktywna, definiujemy w menu konfiguracji.
Należy wspomnieć o możliwości użycia funkcji focus-peaking, która znacząco poprawia widoczność ostrych krawędzi. W sytuacji, gdy niepewni jesteśmy prawidłowej nastawy bądź gdy chcemy w post-procesie skorzystać z funkcji focus-stacking, z pomocą przyjdzie nam tryb bracketingu ostrości.
Pomiar ekspozycji
Aparat Canon G5 X wykonuje pomiar warunków ekspozycji w trybach:
- wielosegmentowym,
- centralnie ważonym,
- punktowym.
Nie mamy zastrzeżeń do pracy światłomierza. Podczas testu tryb wielosegmentowy (domyślny) w większości wypadków spisał się dobrze, prawidłowo naświetlając zdjęcia. Należy pamiętać, że w trybie P aparat nie ustawi dłuższej migawki niż 1 s – by poprawnie naświetlać nocne lub bardzo ciemne sceny, musimy przełączyć się na w pełni manualne sterowanie.
Filtr ND
Aparat wyposażony jest w neutralny filtr szary, który aktywuje się odpowiednią opcją w menu podręcznym. W efekcie ilość światła padającego na matrycę jest redukowana do 1/8 początkowej wartości, czyli odpowiada wartości 3 EV.
ND wyłączony | ND włączony |
|
|
Dzięki temu możemy fotografować w słoneczny dzień, korzystając z szeroko otwartej przysłony, bez obaw o prześwietlenia zdjęcia z uwagi na ograniczenie czasu migawki.
Lampa błyskowa
Wbudowana lampa błyskowa ma zasięg od 50 cm do 7 m dla szerokiego kąta oraz od 50 cm do 4 m dla najdłuższej ogniskowej (czułość ISO Auto). Kompensację mocy błysku możemy regulować w zakresie od −2 do 2 EV, z krokiem 1/3 EV.
Dodatkowo w konfiguracji aparatu możemy wybrać, czy lampa ma być synchronizowana z przednią czy tylną kurtyną oraz czy aparat ma redukować efekt czerwonych oczu.
Pod prawym przyciskiem kierunkowym odnajdziemy opcje związane z trybem pracy lampy błyskowej:
- błysk automatyczny,
- błysk wypełniający (włączona),
- synchronizacja z długimi czasami ekspozycji,
- lampa wyłączona.
Test siły błysku lampy, jaki przeprowadziliśmy, polegał na zrobieniu zdjęcia z czasem ekspozycji 1/125 s, czułością ISO 125 i przysłoną f/9.0. Ogniskową obiektywu ustawiamy na ekwiwalent 50 mm.
Canon G5 X | Panasonic TZ100 |
W warunkach całkowitego odcięcia światła zastanego wbudowana lampa delikatnie oświetla fotografowany motyw. Biorąc pod uwagę odległość fotografowanego obrazka, która wynosi około 3 m, możemy być pewni, że moc lampy będzie wystarczająca, by poprawnie oświetlić osoby, które znajdą się blisko aparatu.
Kolejne zdjęcie zostało wykonane przy przełączeniu w tryb P (aparat ustawił 1/60 s oraz f/2.5) oraz dodatkowo z automatycznym doborem wartości ISO (aparat ustawił 1/60 s, f/2.5 oraz ISO 640).
Tryb P (ISO 125) | Tryb P (Auto ISO) |
Ustawienie czasu 1/60 s i niemodyfikowanie go, tylko podnoszenie czułości należy uznać za dobry znak – gwarantuje on, że w sytuacji niedostatecznego oświetlenia długi czas migawki nie spowoduje powstawania efektów smug przy fotografowaniu szybko poruszających się osób.
Stabilizacja
Aparat wyposażony jest w układ optycznej stabilizacji obrazu, która może pracować ciągle, pomagając przy kadrowaniu lub tylko stabilizować kadr podczas ekspozycji. Możemy też zmniejszyć zakres pracy, co wskazane jest przy filmowaniu.
Skuteczność stabilizacji przetestowaliśmy na ekwiwalencie ogniskowej 100 mm, wykonując po kilkadziesiąt zdjęć dla każdego z czasów ekspozycji od 1/125 do 1/4 s (przy stabilizacji włączonej i wyłączonej) i oceniając odsetek zdjęć nieudanych, który wykreśliliśmy w zależności od czasu ekspozycji. Wyniki prezentujemy poniżej.
Jak widać, największa odległość pomiędzy obiema krzywymi to 2 ⅔ EV i taka właśnie wartość określa efektywność stabilizacji.
Programy tematyczne
Aparat G5 X dysponuje zestawem kilku filtrów cyfrowych:
- autoportret,
- portrety,
- gwiazda,
- HDR,
- nostalgiczne – zdjęcie z wyblakłymi kolorami,
- efekt rybiego oka (siła efektu regulowana w 3-stopniowej skali),
- efekt miniatury,
- efekt aparatu zabawki (chłodny, standardowy, ciepły),
- nieostre tło,
- miękka ostrość (siła efektu regulowana w 3-stopniowej skali),
- tryb monochromatyczny
- czerń i biel,
- sepia,
- niebieski.
- superżywe kolory,
- efekt plakatu,
- fajerwerki.
Przy użyciu filtru „miniatura” możemy nie tylko zrobić zdjęcie, ale także nagrać film, wybierając 5-, 10- i 20-krotne przyspieszenie odtwarzania. Zarejestrowany w ten sposób 1-minutowy materiał będzie odtwarzany odpowiednio przez 12, 6, oraz 3 s.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Poniżej prezentujemy zakres zmiany siły działania filtrów monochromatycznego, aparatu zabawki, rybiego oka i filtru nostalgicznego.
Filtr monochromatyczny | ||
|
|
|
Aparat zabawka | ||
|
|
|
Rybie oko | ||
|
|
|
Filtr nostalgiczny | ||
|
|
|
Tryb poklatkowy gwiazd umożliwia użycie następujących programów:
- portret na tle gwiazd,
- gwiaździsta noc,
- ślady gwiazd,
- film poklatkowy gwiazd,
Dwie ostatnie nastawy umożliwiają dobranie jednej z 4 nastaw siły efektu (czasu naświetlania), interwału między zdjęciami (15, 30 s oraz 1 min), szybkości klatek filmu (12.5 lub 25 kl/s) oraz czasu pracy (60, 90, 120 min oraz nielimitowany).
Fotografia HDR
Jednym z filtrów kreatywnych jest zdjęcie o wysokiej dynamice (HDR) – aparat wykona serię ekspozycji i zapisze na karcie złożoną z nich fotografię.
Tryb P Tryb HDR Tryb HDR umożliwia też wybranie końcowego efektu z listy:
- naturalny,
- art. standard,
- art. żywy,
- art. olejny,
- art. uwypuklony.
Sam tryb HDR nie działa zadowalająco, brak możliwości jego konfiguracji nie pozwala na wymuszenie sposobu jego pracy. Niezależnie od tego, jakie scenerie o szerokim kontraście wybieraliśmy, trudno doszukać się różnic między trybem HDR a P, oczywiście w trybie HDR szybko przemieszczające się obiekty nie zostawiają śladów, co niestety przy trzykrotnej ekspozycji trybu HDR skutkuje efektem „duchów” (ang. ghost effect).
Zdjęcia twórcze
Inną z możliwości są tzw. zdjęcia twórcze. Po jej wybraniu i wciśnięciu spustu migawki aparat próbuje zanalizować fotografowany motyw i warunki oświetleniowe w celu dobrania najciekawszej kompozycji oraz profilu konwersji kolorów. Do dyspozycji mamy kilka zestawów efektów:
- automatyczny – wybiera ze wszystkich efektów,
- retro – zdjęcia przypominające stare fotografie,
- monochromatyczny,
- specjalny – wyraźne obrazy o zwiększonym kontraście i podbitym kolorze,
- naturalny – stłumiona kolorystyka.
Filmowanie
Canon G5 X potrafi nagrywać klipy dwojako: w sposób natychmiastowy, zgodny z aktualnie wybranym trybem pracy lub korzystając z dedykowanego trybu filmowego. Wybranie go umożliwia określenie sposobu rejestracji:
- tryb filmu,
- krótki klip,
- ręcznie,
- iFrame.
Proces filmowania rozpoczynamy i kończymy, wykorzystując dedykowany przycisk na obudowie.
Tryb filmu pozwala wybrać, w jakim programie będziemy nagrywać klipy. Dostępne są opcje M, P, A i S. Z kolei „krótki klip” to opcja rejestracji maksymalnie 8 s klipów, bez dźwięku, które można odtwarzać ze zwykłą, zwolnioną lub zwiększoną szybkością. Klip może też być odtwarzany w normalnym tempie, po czym nastąpi cofnięcie o 2 s i ponowne odtworzenie końcówki w tempie zwolnionym. Takie klipy możemy później miksować w aparacie lub używać ich jako przerywników w tworzonych albumach.
Canonem G5 X nagramy filmy w następującej rozdzielczości:
- 1920 × 1080 pix 25 lub 50 kl/s,
- 1280×720 pix, 25 kl/s,
- 640×480 pix, 25 kl/s.
Podczas rejestrowania filmów aparat pozwala redukować dźwięk szumu wiatru, używać wyrównywania oraz stabilizacji obrazu, filtru ND oraz nastawy balansu bieli.
Do jakości filmów nie można mieć zastrzeżeń, choć w naszej ocenie filmy prezentują pewną miękkość obrazu – bez wątpienia lepsze to od przesadnego wyostrzania. Ograniczeniem dla niektórych może być stosunkowo skąpa konfiguracja kodeków. Daleko też opisywanemu aparatowi do konfigurowalności parametrów rejestracji klipu, jaki oferuje Sony RX100 IV. Brakuje rejestracji 4K, na pocieszenie zostaje manualna kontrola parametrów ekspozycji czy dotykowa zmiana ostrości – nie da się jednak szybko ręcznie przenieść ostrości. Także praca układów AF jest bardzo powolna, co skutkuje brakiem odpowiedniej ostrości przy szybciej zmieniającej się scenerii. Wygląda na to, że jedynym rozwiązaniem jest używanie domkniętej przysłony, by zwiększyć odpowiednio głębię ostrości. W praktyce pomocne okazuje się dotykowe wybieranie obszaru, na który aparat ma ustawić ostrość. Funkcja ta pozwala uzyskać ciekawe efekty. Gdy chcemy kontrolować czas migawki, przysłonę czy czułość, musimy korzystać z dedykowanego trybu dostępnego na kole nastaw. I tu znów z pomocą przychodzi ekran dotykowy, który pozwala na cichą zmianę wspominanych parametrów nawet podczas filmowania. Kolejna uwaga tyczy się także czasu pracy na baterii. Okazuje się, że używając najlepszej jakości materiału wideo, w pełni naładowany akumulator wyczerpiemy po około godzinie pracy.
Poniżej przedstawiamy przykłady jakości dla kodeków:
- 1920×1080 50p 34 Mb/s: 26.6 MB
- 1920×1080 50p 33 Mb/s: 23.6 MB
- 1920×1080 25p 23 Mb/s: 15 MB
- 1280×720 25p 8 Mb/s: 5.8 MB
- 640×480 25p 3 Mb/s: 2.2 MB
Kolejne klipy to testy sprawdzające, jak zachowują się układy AF, zoomu oraz stabilizacji. Dodatkowo zarejestrowaliśmy materiał pozwalający ocenić widoczność tak zwanego „efektu galaretki” (ang. jelly effect, czyli chwiania się szybko poruszających się motywów), będącego wynikiem sekwencyjnego sczytywania danych z matrycy (ang. rolling shutter).
- Demonstracja pracy układu AF: 101.1 MB
- Stabilizacja wyłączona: 21 MB
- Stabilizacja włączona: 21.4 MB
- Demonstracja tzw. efektu „galaretki”: 17.4 MB
- Demonstracja pracy mechanizmu zoom: 106.3 MB
Łączność WiFi
Canon G5 X jest wyposażony w obsługę sieci bezprzewodowej WiFi, dzięki której wyślemy zdjęcia do drukarki, komputera/tabletu lub serwisu Canon iMage Gateway. Aparat umożliwia także korzystanie z WiFi w celu zdalnej kontroli. Możemy podłączyć się do istniejącej sieci WiFi lub samodzielnie wytworzyć punkt dostępowy.
Połączenie aparatu ze smartfonem znakomicie ułatwia NFC, który samoczynnie przestawia smartfon na nową sieć WiFi oraz uruchamia aplikację CANON Connect. Program ten służy do zdalnego sterowania, przeglądania zdjęć oraz przypisywania im lokalizacji geograficznej.
Za pomocą interfejsu WiFi możemy też sterować zdalnie aparatem. Nie ma zbyt wielu dostępnych opcji, ale pozwalają one na podstawowe sterowanie aparatem. Zasięg komunikacji bezprzewodowej jest spory, bez problemu wyzwolimy zdjęcie z odległości 20 m.
Tryb przeglądu filmowego
Aparat wyposażono w tryb hybrydowy, którego cechą charakterystyczną jest możliwość automatycznej rejestracji 1-sekundowych ujęć sprzed wciśnięcia spustu migawki. G5 X komponuje z nich film będący zapisem wydarzeń z danego dnia. Należy pamiętać, że rejestrowany jest także dźwięk oraz że korzystanie z tego trybu powoduje szybsze wyczerpywanie się baterii.
Tak pozyskany klip ukazuje nie tylko zarejestrowane sekwencje filmowe, ale także zdjęcia z dodanym charakterystycznym dźwiękiem migawki. Ponieważ aparat rozpoczyna proces rejestracji obrazu przed wyzwoleniem migawki, pamiętajmy, by odpowiednio operować aparatem kilka sekund przed zrobieniem zdjęcia.