Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Zacytuje redakcję: "I choć G5 X daje najładniejszy obrazek..." Patrząc na punktację chce się dodać: ...to i tak nie może mieć więcej punktów niż canon:) Rzeczywiście nie ma to jak porównywać aparat z 4k i bez 4k i nie wspomnieć że może mieć to znaczący wpływ na cenę aparatu. 4k e tam taka pierdoła nie warta wspomnienia.
Szabla, nie twierdzę, że sony jest niewygodny dla Ciebie. Po prostu Sony nie leży w mojej ręce. Ów G5 X leży dużo lepiej, ale i tak wybrałem co innego, bo ergonomia to też nie wszystko.
Kuba Nowak Pomyliłem linki. ...ale pierścień ostrości w G5 X działa tak samo jak w poprzedniku link To jakaś porażka żeby od dwóch lat tego nie poprawić.
ciszy 1 czerwca 2016, 23:12 Rzeczywiście nie ma to jak porównywać aparat z 4k i bez 4k i nie wspomnieć że może mieć to znaczący wpływ na cenę aparatu. 4k e tam taka pierdoła nie warta wspomnienia.
Nie tylko 4k. Nawet w FHD jest przepasc w filmowaniu. A szybkie tryby 960FPS w Sony beda w Canonie za 5-7 lat wiec trzeba to ubrac jakos w slowa i dac szanse cano-dinozaurowi.
Szabla 1 czerwca 2016, 21:43 Aparat powinien być porównywany z RX100 III, a nie RX100 IV
Nie wiem czy zasluguje nawet zeby z RX100III go porownwac. Filmowanie ma raczej klasy RX100mk2. Do trojki jeszcze brakuje sporo. Np. niezle rozbudowany timelaps
Z założenia naczelnym zadaniem tego APARATU /nie kamery/ jest robienie zdjęć. Te /jak wynika z testu/ są na wysokim poziomie i o to chodzi. To całe "4k" / czy jak mu tam/ może tutaj posłużyć co najwyżej jako ujemny argument dla całej reszty. Kwestia wyglądu mieści tylko i wyłącznie w kategoriach gustu, który można podzielić na dobry lub zły :))). MZ jest to bardzo fajny sprzęt który można mieć zawsze przy sobie - niekoniecznie w kieszeniach spodni w których najlepiej jest bilonowi :).
Mnie się wygląd G5 X podoba. Sądzę nawet, że ten aparat sprzedaje się z uwagi na wygląd. 1 calowa matryca, wizjer, i ten wygląd w dodatku ładnie połączony z dobrą ergonomią - większość klientów nie będzie się bardziej zagłębiać w możliwości aparatu. Sam wygląd skłania, żeby nie przejść obojętnie obok tego aparatu - a o to przecież chodzi...
Kolega szuka zastępcy Canona G5. Zasugerowałem, żeby obejrzał G5 X. Kiedy udało mu się go znaleźć i wziąć do ręki, stwierdził, że aparat jest zbyt mały i niewygodny, szczególnie brakuje mu wygodnego gripa :( Dlaczego ani Sony ani Panasonic nie mają w ofercie wygodnego aparatu z ekranem na przegubie? Czy jest na rynku jakiś kompakt wielkością i ergonomią podobny do Canona G5? Będę wdzięczy za pomoc.
@wzrokowiec Najbliżej w zakresie ergonomii starego G5 jest chyba Nikon Coolpix P7800, choć osiągami to on już będzie odstawał od współczesnych konstrukcji z 1".
"Oczywiście aparaty z wymienną optyką odpadają, bo nie mają chowanego obiektywu :)"
Przecież bezlustra z kitowymi zoomnaleśnikami są mniejsze niż ów G5.
"Niestety Canona G1 X II nie ma już w sklepach..."
Nie wiem gdzie sprawdzałeś, ale ja widzę, że bez najmniejszego problemu jest dostępny.
To chyba przez te załamanie w sprzedaży kompaktów wszyscy, nie tylko Nikon, postanowili postawić krzyżyk na zaawansowane kompakty z matrycami 1/1,7 cala i zaangażowali się w droższe (co najmniej) 1 calowe.
Jakby nie patrzeć te z 1/1,7" były mniejsze i broniły się przed smartfonami posiadaniem zooma -niekiedy o sporym zakresie.
Ciekawe kto produkował te ostatnie matryce 1/1,7". Czy aby wszystkie link nie pochodziły od jednego producenta na S który zamknął ich produkcję a teraz robi calówki 20mpix.
NX is dead. =========== Kompakty za to są rozwojowe live bo kosztują 3-4 tys? ==========
bambo1983 2 czerwca 2016, 10:50
@Chris62, ponownie z ciekawości (zresztą jak zawsze przy NX), który zestaw z NX (body+szkło/a) za niecałe 3k ? ==========
W przeciwieństwie do tego kompaktu tu jest kilka wariantów do wyboru. Mnie np. NX30 i 3 naleśniki 16/30/45 tyle wyniosły. Jak ktoś chce zakres a na rozmiar nie patrzy to może mieć np NX20 lub NX300 +18-200 OIS Movie jako hybrydę. Można też skompletować zestaw portretowy lub macro co kto woli.
Pocieszne jest to, że zazwyczaj aparaty z wiekszą matrycą są droższe np. pełnoklatkowe lustrzanki są droższe od APS_C a tu matryczki 1" trochę marketingu i ceny wyższe niż za DX? Owszem ma taki sprzęt swoje zalety ale nie jest wart takiej kwoty.
Chris, to wszystko, co piszesz, to prawda, ale G5 X czy - ostatnio - Sony RX 10 III to są raczej aparaty "nr N+1" dla posiadacza systemu albo aparaty "nr 1" dla kogoś, kto wyrasta z komórki.
@wzrokowiec "A możesz podać przykład aparatu z wymienną optyką, z niewielkim zoomem, odchylanym ekranem i stabilizacją?"
Jeżeli musi być stabilizacja matrycy, to ze współczesnych konstrukcji chociażby Olympusy E-PL7 (czy starszy E-PL6), PEN-F, E-P5, Panasoniki GX7, GX8 albo GX80.
Jeżeli stabilizacja może być w szkłach, to praktycznie większość modeli Sony, Panasonika, Canony EOS M10 i M3 czy np. Samsung NX500 (mając świadomość konsekwencji wyboru martwego systemu). We wszystkich tych systemach są niewielkie podstawowe zoomy zaczynające się od ekwiwalentu 24 mm.
@Chris62 "Mnie np. NX30 i 3 naleśniki 16/30/45 tyle wyniosły."
Ale bambo się pytał o czasy współczesne, a nie o to co ty i za ile kupiłeś ileś lat temu. A fakty są takie, że dzisiaj NX30 z zestawem wymienionych 3 stałek kosztuje ok 4500-5000 zł.
"Owszem ma taki sprzęt swoje zalety ale nie jest wart takiej kwoty."
Wart jest takiej kwoty, jaką są skłonni za niego zapłacić klienci. Ja nie rozumiem, że do niektórych wciąż ten oczywisty fakt nie dociera.
Ale bambo się pytał o czasy współczesne, a nie o to co ty i za ile kupiłeś ileś lat temu. A fakty są takie, że dzisiaj NX30 z zestawem wymienionych 3 stałek kosztuje ok 4500-5000 zł. ----------
No nie gadaj naprawdę? Chcesz powiedzieć że nie tracę a zyskuję w kwestii wartości sprzętu? No to ja się cieszę:) No dobra to jest NX20 z kitem za tysiaka - na dwie stałki jeszcze styknie. =======================
mate 3 czerwca 2016, 10:22
Wart jest takiej kwoty, jaką są skłonni za niego zapłacić klienci. Ja nie rozumiem, że do niektórych wciąż ten oczywisty fakt nie dociera. ---------------------
Skoro są "skłonni klienci"...niech płacą. Za niewiedzę często trzeba płacić w każdej dziedzinie. =======
@mate Olympusy E-PL7, E-PL6 i E-P5 nie mają ekranu na przegubie, jak Canon G5. PEN-F jest idealny ale kosztuje ponad 6 tysięcy... A 2,5 tysiąca to max, zatem straciłem nadzieję :(
System NX jest dostępny głównie z rynku wtórnego, więc będzie tylko taniał - to fakt. ----------- Strata wartości tego sprzętu też żadna:) Ty lepiej powiedz kiedy cena A7RII będzie zjadliwa bo obecna to gruba przesada i kiedy do tego system będą naleśniki a'la NX czyli 50/F2,8 24/3.5 itp..
@mate "Przecież bezlustra z kitowymi zoomnaleśnikami są mniejsze niż ów G5. "
W spoczynku mniejsze? Nie chce mi się sprawdzać, ale mocno w to wąpię, a tu chodzi raczej o rozmiar w spoczynku.
+1 wzrokowiec (czy tam jego kolega). Teraz jest durna moda na mikro gripy lub w ogóle brak gripów, a tymczasem brakuje kompaktów, które łączą przyjemną ergonomię (żeby było za co złapać ;P) z małym rozmiarem spoczynkowym.
Choć może mnie by G5X przypasował - nie wiem, nie miałem w ręce. G1X mk2 w wariancie z większym gripem może też się nadać. Tylko co jest poza nimi na rynku właściwie? (matryca minimum 1"). Gdzie się podziały konstrukcje kompaktowe z konkretnym gripem w stylu Nikona P6000? Dlaczemu Panas i Sony nic takiego nie robią. Czemu następcy P7800 muszą być takimi deskami?
To do mnie? Jeśli tak to czytasz piątek przez dziesiąte: "w stylu Nikona P6000" "łączą przyjemną ergonomię z małym rozmiarem spoczynkowym" (tego ostatniego o RX10 na pewno nie można powiedzieć)
A co do meritum - kiedyś padł na amen mój Canon G12. Mam też lustro 70D - ale to jednak spory kloc, nie zawsze są warunki żeby go dźwigać i focić. Z G12 byłem generalnie bardzo zadowolony ale teraz dostępne są tylko mocno zajechane używki. Tylko czemu nowe kompakty Canona mają obiektywy tak wrażliwe na odblaski, czemu zakres ogniskowych jest coraz mniejszy i czemu znikają możliwości stosowania filtrów itp. Z ge powodu ten Canon jakoś nijak mi nie leży. Z lektury testów wynika, że aktualnie najlepszy kompakt Canona to G1X MII. Dobra matryca, dobry zakres ogniskowych, lepszy niż w G5X, obiektyw trochę bardziej odporny na odblaski a do tego bezproblemowe mocowanie filtrów itp. I mniejsza cena bo nówka za 2000zł.
Ale co to znaczy słaby AF? Taki kompaktowy aparat służy głównie do celów turystyczno-wycieczkowych. Sceny statyczne ewentualnie spacerujący ludzie. Do innych rzeczy jest lustrzanka. No nie powiecie mi, że AF G1XMII nie nada się do powyższych celów???
W sumie skoro da się zrobić takie małe kompakty z 1 calową matrycą jak Sony RX100, czy też Canon G7X - to można byłoby się pokusić o trochę większe modele w stylu Canon G16, czy też Nikon P7800 .... Takim kompromisem wydaje się być Canon G5X - choć jest jednak trochę mniejszy.
RX10, czy też FZ1000 - to z kolei za duże dla wielu użytkowników aparaty, którzy są przyzwyczajeni do rozmiaru zaawansowanego kompaktu w stylu Nikon P7800 - bo przez naście lat tak wyglądały zaawansowane kompakty ....
mate Myślałem, że chodzi o G5X ;) (a jemu mimo niezłej ergonomii w bliżej rozmiarem do RX100 III/IV czy Canonów G15/16 niż G1X ... w ogóle G5X wydaje się bardzo ciekawym złotym środkiem rozmiar/ergonomia/parametry, rozsądniejszym od niemałego w spoczynku G1x mk2, szkoda tylko, że G5X od niego droższy mimo mniejszej matrycy i krótszego tele ;) )
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
... czyli od G7X zmieniła się tylko obudowa?
Czekałem na ten test, ale domyślając się jego wyniku kupiłem wcześniej LX100 - chyba dobrze zrobiłem...
Aparat powinien być porównywany z RX100 III, a nie RX100 IV - wynika to jasno z porównania specyfikacji. RX100III kosztuje około 3000 zł.
Trudno znaleźć bezpośrednią konkurencję!? Tą konkurencją jest Sony RX 100 Mark III. Dla mnie to oczywisty konkurent ...
A co miało się zmienić? Od samego początku specyfikacja jest znana i wiadomo, że to G7 X z wizjerem, dodatkowym pokrętłem i ekranem na przegubie.
To urządzenie bije rekordy szpetoty. Aparat dla zadeklarowanego turpisty.
@Szabla
No zobacz,
a ja myślałem, że ten Canon G5 X ma 4K -jak go porównują z RX100 IV.
Tyle tych wersji, że się pogubić można :P
Nie można go porównywać z żadnym Sonym, bo G5 X ma dużo lepszą ergonomię.
Wiecie, że TEGO: link w G5 X nie poprawili
i jest jak w G7 X?
Jaaaasne, Kuba Nowak, jaaasne :)
"Wady:
...
nieprzewidywalny układ AF"
- przecież nie mogli pozwolić, żeby było z tym lepiej niż w lustrzankach...
Szabla, no weź go do ręki...
Ergonomia w sony jest zarezerwowana tylko dla najdroższych modeli, niestety.
@Kuba Nowak: używam serii RX100 od 4 lat. To idealne aparaty na podróże, gdy nie ma miejsca na większy sprzęt.
Zacytuje redakcję: "I choć G5 X daje najładniejszy obrazek..."
Patrząc na punktację chce się dodać: ...to i tak nie może mieć więcej punktów niż canon:)
Rzeczywiście nie ma to jak porównywać aparat z 4k i bez 4k i nie wspomnieć że może mieć to znaczący wpływ na cenę aparatu. 4k e tam taka pierdoła nie warta wspomnienia.
Test dotyczy G PIĘĆ IKS, nie SIEDEM IKS. Pozdrawiam.
Szabla, nie twierdzę, że sony jest niewygodny dla Ciebie.
Po prostu Sony nie leży w mojej ręce. Ów G5 X leży dużo lepiej, ale i tak wybrałem co innego, bo ergonomia to też nie wszystko.
Kuba Nowak
Pomyliłem linki.
...ale pierścień ostrości w G5 X działa tak samo jak w poprzedniku link
To jakaś porażka żeby od dwóch lat tego nie poprawić.
ciszy 1 czerwca 2016, 23:12 Rzeczywiście nie ma to jak porównywać aparat z 4k i bez 4k i nie wspomnieć że może mieć to znaczący wpływ na cenę aparatu. 4k e tam taka pierdoła nie warta wspomnienia.
Nie tylko 4k. Nawet w FHD jest przepasc w filmowaniu. A szybkie tryby 960FPS w Sony beda w Canonie za 5-7 lat wiec trzeba to ubrac jakos w slowa i dac szanse cano-dinozaurowi.
Szabla 1 czerwca 2016, 21:43 Aparat powinien być porównywany z RX100 III, a nie RX100 IV
Nie wiem czy zasluguje nawet zeby z RX100III go porownwac. Filmowanie ma raczej klasy RX100mk2. Do trojki jeszcze brakuje sporo. Np. niezle rozbudowany
timelaps
Z założenia naczelnym zadaniem tego APARATU /nie kamery/ jest robienie zdjęć.
Te /jak wynika z testu/ są na wysokim poziomie i o to chodzi. To całe "4k" / czy jak mu tam/ może tutaj posłużyć co najwyżej jako ujemny argument dla całej reszty.
Kwestia wyglądu mieści tylko i wyłącznie w kategoriach gustu, który można podzielić na dobry lub zły :))). MZ jest to bardzo fajny sprzęt który można mieć zawsze przy sobie - niekoniecznie w kieszeniach spodni w których najlepiej jest bilonowi :).
Mnie się wygląd G5 X podoba. Sądzę nawet, że ten aparat sprzedaje się z uwagi na wygląd. 1 calowa matryca, wizjer, i ten wygląd w dodatku ładnie połączony z dobrą ergonomią - większość klientów nie będzie się bardziej zagłębiać w możliwości aparatu. Sam wygląd skłania, żeby nie przejść obojętnie obok tego aparatu - a o to przecież chodzi...
Szpetny jak Pentax K-1. To nowy trend we wzornictwie ?
Nie, obecny od lat. Za każdym razem, kiedy patrzę na 6D, przypomina mi się szpetna pingwinica z podstawówki :)
A sam aparat bardzo fajny. Gdyby nie umiłowanie do zabaw pleśniakami, to pewnie rozstałbym się z bagnetami K i X.
Kolega szuka zastępcy Canona G5.
Zasugerowałem, żeby obejrzał G5 X. Kiedy udało mu się go znaleźć i wziąć do ręki, stwierdził, że aparat jest zbyt mały i niewygodny, szczególnie brakuje mu wygodnego gripa :(
Dlaczego ani Sony ani Panasonic nie mają w ofercie wygodnego aparatu z ekranem na przegubie?
Czy jest na rynku jakiś kompakt wielkością i ergonomią podobny do Canona G5?
Będę wdzięczy za pomoc.
W tym rozmiarze są liczne aparaty z wymienną optyką. :)
Mocno przewartościowane są te kompakty.
Za taka kasę można mieć fajny zestaw w systemie NX.
wzrokowiec
mułowaty Canon G1 X II.
NX is dead.
@wzrokowiec, jasne, że jest !
Np. Sony RX1R Mk II - ma bardzo podobne wymiary.
Jeszcze Leica Q.
To oczywiście tylko propozycje, wybór jest spory :)
@wzrokowiec, oczywiście potraktuj mój wcześniejszy post jako żart, bo tu ostatnio widzę, że trzeba ludzi o tym informować ;)
@Chris62, ponownie z ciekawości (zresztą jak zawsze przy NX), który zestaw z NX (body+szkło/a) za niecałe 3k ?
Oczywiście aparaty z wymienną optyką odpadają, bo nie mają chowanego obiektywu :)
@fides
Niestety Canona G1 X II nie ma już w sklepach...
Jest link
@wzrokowiec
Najbliżej w zakresie ergonomii starego G5 jest chyba Nikon Coolpix P7800, choć osiągami to on już będzie odstawał od współczesnych konstrukcji z 1".
"Oczywiście aparaty z wymienną optyką odpadają, bo nie mają chowanego obiektywu :)"
Przecież bezlustra z kitowymi zoomnaleśnikami są mniejsze niż ów G5.
"Niestety Canona G1 X II nie ma już w sklepach..."
Nie wiem gdzie sprawdzałeś, ale ja widzę, że bez najmniejszego problemu jest dostępny.
@mate
A możesz podać przykład aparatu z wymienną optyką, z niewielkim zoomem, odchylanym ekranem i stabilizacją?
P.S. Szkoda, że Nikon nie wypuścił następcy P7800 :(
To chyba przez te załamanie w sprzedaży kompaktów wszyscy, nie tylko Nikon, postanowili postawić krzyżyk na zaawansowane kompakty z matrycami 1/1,7 cala
i zaangażowali się w droższe (co najmniej) 1 calowe.
Jakby nie patrzeć te z 1/1,7" były mniejsze
i broniły się przed smartfonami posiadaniem zooma -niekiedy o sporym zakresie.
Ciekawe kto produkował te ostatnie matryce 1/1,7".
Czy aby wszystkie link nie pochodziły od jednego producenta na S który zamknął ich produkcję
a teraz robi calówki 20mpix.
Całkiem możliwe...
Tak w ogóle, to ciekawe czy te kompakty z calówkami klepią we własnych fabrykach, czy wszystkie powstają w jednej. ;)
Sony zamknęło produkcję matryc CCD.
Szabla
2 czerwca 2016, 10:40
NX is dead.
===========
Kompakty za to są rozwojowe live bo kosztują 3-4 tys?
==========
bambo1983
2 czerwca 2016, 10:50
@Chris62, ponownie z ciekawości (zresztą jak zawsze przy NX), który zestaw z NX (body+szkło/a) za niecałe 3k ?
==========
W przeciwieństwie do tego kompaktu tu jest kilka wariantów do wyboru.
Mnie np. NX30 i 3 naleśniki 16/30/45 tyle wyniosły.
Jak ktoś chce zakres a na rozmiar nie patrzy to może mieć np NX20 lub NX300 +18-200 OIS Movie jako hybrydę.
Można też skompletować zestaw portretowy lub macro co kto woli.
Pocieszne jest to, że zazwyczaj aparaty z wiekszą matrycą są droższe np. pełnoklatkowe lustrzanki są droższe od APS_C a tu matryczki 1" trochę marketingu i ceny wyższe niż za DX?
Owszem ma taki sprzęt swoje zalety ale nie jest wart takiej kwoty.
Chris,
to wszystko, co piszesz, to prawda, ale G5 X czy - ostatnio - Sony RX 10 III to są raczej aparaty "nr N+1" dla posiadacza systemu albo aparaty "nr 1" dla kogoś, kto wyrasta z komórki.
@wzrokowiec
"A możesz podać przykład aparatu z wymienną optyką, z niewielkim zoomem, odchylanym ekranem i stabilizacją?"
Jeżeli musi być stabilizacja matrycy, to ze współczesnych konstrukcji chociażby Olympusy E-PL7 (czy starszy E-PL6), PEN-F, E-P5, Panasoniki GX7, GX8 albo GX80.
Jeżeli stabilizacja może być w szkłach, to praktycznie większość modeli Sony, Panasonika, Canony EOS M10 i M3 czy np. Samsung NX500 (mając świadomość konsekwencji wyboru martwego systemu). We wszystkich tych systemach są niewielkie podstawowe zoomy zaczynające się od ekwiwalentu 24 mm.
@Chris62
"Mnie np. NX30 i 3 naleśniki 16/30/45 tyle wyniosły."
Ale bambo się pytał o czasy współczesne, a nie o to co ty i za ile kupiłeś ileś lat temu.
A fakty są takie, że dzisiaj NX30 z zestawem wymienionych 3 stałek kosztuje ok 4500-5000 zł.
"Owszem ma taki sprzęt swoje zalety ale nie jest wart takiej kwoty."
Wart jest takiej kwoty, jaką są skłonni za niego zapłacić klienci. Ja nie rozumiem, że do niektórych wciąż ten oczywisty fakt nie dociera.
mate
3 czerwca 2016, 10:22
Ale bambo się pytał o czasy współczesne, a nie o to co ty i za ile kupiłeś ileś lat temu.
A fakty są takie, że dzisiaj NX30 z zestawem wymienionych 3 stałek kosztuje ok 4500-5000 zł.
----------
No nie gadaj naprawdę? Chcesz powiedzieć że nie tracę a zyskuję w kwestii wartości sprzętu? No to ja się cieszę:)
No dobra to jest NX20 z kitem za tysiaka - na dwie stałki jeszcze styknie.
=======================
mate
3 czerwca 2016, 10:22
Wart jest takiej kwoty, jaką są skłonni za niego zapłacić klienci. Ja nie rozumiem, że do niektórych wciąż ten oczywisty fakt nie dociera.
---------------------
Skoro są "skłonni klienci"...niech płacą.
Za niewiedzę często trzeba płacić w każdej dziedzinie.
=======
System NX jest dostępny głównie z rynku wtórnego, więc będzie tylko taniał - to fakt.
@mate
Olympusy E-PL7, E-PL6 i E-P5 nie mają ekranu na przegubie, jak Canon G5.
PEN-F jest idealny ale kosztuje ponad 6 tysięcy...
A 2,5 tysiąca to max, zatem straciłem nadzieję :(
Szabla
3 czerwca 2016, 12:11
System NX jest dostępny głównie z rynku wtórnego, więc będzie tylko taniał - to fakt.
-----------
Strata wartości tego sprzętu też żadna:)
Ty lepiej powiedz kiedy cena A7RII będzie zjadliwa bo obecna to gruba przesada i kiedy do tego system będą naleśniki a'la NX czyli 50/F2,8 24/3.5 itp..
Nie masz co marzyć, aby osiągnęła cenę NX :)
@mate "Przecież bezlustra z kitowymi zoomnaleśnikami są mniejsze niż ów G5. "
W spoczynku mniejsze? Nie chce mi się sprawdzać, ale mocno w to wąpię, a tu chodzi raczej o rozmiar w spoczynku.
+1 wzrokowiec (czy tam jego kolega). Teraz jest durna moda na mikro gripy lub w ogóle brak gripów, a tymczasem brakuje kompaktów, które łączą przyjemną ergonomię (żeby było za co złapać ;P) z małym rozmiarem spoczynkowym.
Choć może mnie by G5X przypasował - nie wiem, nie miałem w ręce. G1X mk2 w wariancie z większym gripem może też się nadać. Tylko co jest poza nimi na rynku właściwie? (matryca minimum 1"). Gdzie się podziały konstrukcje kompaktowe z konkretnym gripem w stylu Nikona P6000? Dlaczemu Panas i Sony nic takiego nie robią. Czemu następcy P7800 muszą być takimi deskami?
Sony serii RX10.
To do mnie? Jeśli tak to czytasz piątek przez dziesiąte:
"w stylu Nikona P6000"
"łączą przyjemną ergonomię z małym rozmiarem spoczynkowym" (tego ostatniego o RX10 na pewno nie można powiedzieć)
PS Powie mi ktoś czy Szabla pracuje w Sony? ;)
Oczywiście że Szabla pracuje w Sony ;-)
A co do meritum - kiedyś padł na amen mój Canon G12. Mam też lustro 70D - ale to jednak spory kloc, nie zawsze są warunki żeby go dźwigać i focić. Z G12 byłem generalnie bardzo zadowolony ale teraz dostępne są tylko mocno zajechane używki.
Tylko czemu nowe kompakty Canona mają obiektywy tak wrażliwe na odblaski, czemu zakres ogniskowych jest coraz mniejszy i czemu znikają możliwości stosowania filtrów itp. Z ge powodu ten Canon jakoś nijak mi nie leży. Z lektury testów wynika, że aktualnie najlepszy kompakt Canona to G1X MII. Dobra matryca, dobry zakres ogniskowych, lepszy niż w G5X, obiektyw trochę bardziej odporny na odblaski a do tego bezproblemowe mocowanie filtrów itp. I mniejsza cena bo nówka za 2000zł.
TomcioPaluszek
niestety jest mułowaty -powolny
i ma słaby af
Ale co to znaczy słaby AF? Taki kompaktowy aparat służy głównie do celów turystyczno-wycieczkowych. Sceny statyczne ewentualnie spacerujący ludzie. Do innych rzeczy jest lustrzanka.
No nie powiecie mi, że AF G1XMII nie nada się do powyższych celów???
@TomcioPaluszek
Kolega używał Canona G5 do filmowania jadąc na nartach...
@shooter
"W spoczynku mniejsze? Nie chce mi się sprawdzać, ale mocno w to wąpię, a tu chodzi raczej o rozmiar w spoczynku."
Na camera size nie ma Canona G5, ale ten był nieznacznie większy od G1X MkII, tu masz porównanie tego drugiego z bezlustrami:
link
W sumie skoro da się zrobić takie małe kompakty z 1 calową matrycą jak Sony RX100, czy też Canon G7X - to można byłoby się pokusić o trochę większe modele w stylu Canon G16, czy też Nikon P7800 .... Takim kompromisem wydaje się być Canon G5X - choć jest jednak trochę mniejszy.
link
RX10, czy też FZ1000 - to z kolei za duże dla wielu użytkowników aparaty, którzy są przyzwyczajeni do rozmiaru zaawansowanego kompaktu w stylu Nikon P7800 - bo przez naście lat tak wyglądały zaawansowane kompakty ....
Nie "w" tylko "dla" :)
mate
Myślałem, że chodzi o G5X ;) (a jemu mimo niezłej ergonomii w bliżej rozmiarem do RX100 III/IV czy Canonów G15/16 niż G1X ... w ogóle G5X wydaje się bardzo ciekawym złotym środkiem rozmiar/ergonomia/parametry, rozsądniejszym od niemałego w spoczynku G1x mk2, szkoda tylko, że G5X od niego droższy mimo mniejszej matrycy i krótszego tele ;) )
... i słabszego obiektywu... i braku możliwości stosowania filtrów (w G1x mk2 jest dokręcana nasadka na akcesoria)