Na poniższym zdjęciu Samyang 2.8/12 stoi obok innego diagonalnego rybiego oka przeznaczonego na pełną klatkę czyli Zenitara 2.8/16.

Testowany obiektyw zaczyna się metalowym bagnetem, który otacza tylną soczewkę o średnicy 20 mm, znajdującą się na wysokości bagnetu, w otoczeniu czarnego tworzywa sztucznego. Jest ona ruchoma ale tylko w minimalnym, prawie niezauważalnym zakresie.

Pierwszym elementem właściwego korpusu obiektywu jest wąski i nieruchomy pierścień, za którym znajduje się pierścień do zmiany przysłony o szerokości 8 mm. Pracuje on komfortowo i z właściwym oporem. Trzeba tutaj nadmienić, że styki zapewniające komunikację z korpusem i możliwość sterowania przysłoną z poziomu aparatu nie są obecne w wersji obiektywu na mocowaniu Canona. W jego przypadku przysłonę zmieniamy tylko pierścieniem z krokiem 0.5 EV, a w EXIF-ie zdjęcia nie zapisuje się ani ogniskowa obiektywu, ani wartość użytej przysłony. W przypadku mocowania Nikon F styki są obecne i przysłoną można sterować z poziomu aparatu z krokiem 0.3 EV.

Kolejnym elementem jest wąski i nieruchomy pierścień, który rozpoczyna się czerwonym paskiem, nad którym umieszczono nazwę i parametry obiektywu oraz znaczniki głębi ostrości dla wartości przysłony f/8.0, f/5.6, f/4.0 i f/2.8. Idąc dalej natrafimy na pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Jest on stosunkowo szeroki (28 mm) i jego większą część zajmuje komfortowe w dotyku, gumowane karbowanie, pod którym mamy skalę odległości wyrażoną w stopach i metrach. Pierścień pracuje równo i z oporem troszkę za małym na nasz gust.. Przebieg całej skali wymaga obrotu pierścienia o kąt około 120 stopni. To przyzwoita wartość przy tak małej ogniskowej i dużej głębi ostrości, pozwalająca na bardzo precyzyjne nastawy.

Za pierścieniem do ustawiania ostrości obiektyw płynnie przechodzi w sporą i zdejmowalną, tulipanową osłonę przeciwsłoneczną. Otacza ona przednią i wypukłą soczewkę o imponującej średnicy 65 mm. Nie mamy tutaj możliwości mocowania filtrów – w przypadku obiektywów rybie oko to standard.

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, testowany obiektyw składa się z 12 soczewek umieszczonych w 8 grupach. Wśród nich znajdują się trzy elementy z niskodyspersyjnego szkła ED oraz dwa asferyczne. Samyang 12 mm f/2.8 ED AS NCS Fish-eye jest trzecim obiektywem tej marki (obok 10 mm f/2.8 i 12 mm f/2.0), w którym wraz z powłokami UMC zastosowano nanokrystaliczną powłokę antyodbiciową NCS. Wewnątrz znajdziemy jeszcze przysłonę o siedmiu listkach, którą możemy domknąć maksymalnie do wartości f/22.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki i miękki futerał.