Canon EF-S 24 mm f/2.8 STM - test obiektywu
11. Podsumowanie
- rewelacyjna jakość obrazu w centrum kadru,
- przyzwoita jakość obrazu na brzegu kadru,
- brak problemów z podłużną i poprzeczną aberracją chromatyczną,
- umiarkowana dystorsja,
- niewielki astygmatyzm,
- bardzo dobrze korygowana koma,
- prawidłowa praca pod ostre światło,
- niewielkie rozmiary i waga.
Wady:
- zbyt duże winietowanie,
- troszkę kapryśny autofokus.
Cóż tu dużo pisać… Firmie Canon ten obiektyw naprawdę wyszedł. Jak na instrument klasy „naleśnik” osiągi ma wręcz rewelacyjne, a wszystko to w rozsądnej cenie. Jedyne czego żałujemy, to że obiektyw ten nie ma światła f/2.0. Skoro do systemu EOS M udało się zrobić niewielki obiektyw o parametrach 2/22, to tutaj też można było się pokusić o parametry 2/24 nawet przy lekkim zwiększeniu wagi i gabarytów, ale wciąż pozostając w konwencji obiektywów niewielkich. Z drugiej strony, trzeba się cieszyć, że po prawie dziesięciu latach posuchy system EF-S doczekał się drugiej „stałki”…