LG G6 - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Mimo rozmiaru ekranu 5.7 cala telefon LG G6 dobrze leży w jednej ręce. To zasługa niezwykłej konstrukcji ekranu, którego stosunek boków wynosi 2:1 (formalnie 18:9). W ocenie producenta pozwala to na zaprojektowanie bardziej smukłego, a przez to wygodniejszego w trzymaniu w jednej ręce telefonu. Jednak długość obudowy jest też bardzo blisko granicy komfortowego noszenia w kieszeni dżinsów. Przypomnijmy, że uszczelnienia aparatu spowodowały, iż producent podjął decyzję o niewymienialności baterii.
Gdy chcemy skorzystać z aparatu, wygodniej będzie nam trzymać telefon w jednej ręce, a drugą operować przyciskami na ekranie. Należy tu zwrócić uwagę na umiejętny chwyt telefonu dłonią – w przeciwnym wypadku musimy się liczyć z dość częstym zasłonięciem palcami kamery.
Wielkość matryc aparatu wynosi 1/3”, czyli w stosunku do kadru 135 jest 7.1 razy mniejsza. Dzięki temu szerokokątny obiektyw przy swojej ogniskowej 2 mm oferuje aż 125 stopni pola widzenia. Drugi natomiast ma ekwiwalent 71 stopni. Powyższe przeliczenia uwzględniają format obrazu 2:1.
Z poprzednich konstrukcji znana jest funkcja „knock code”, czyli programowalny wzór puknięć w ekran do odblokowania telefonu z trybu uśpienia. W trybie tym dostępne są też klawisze skrótu wywoływane z dolnej belki ikonek, wystarczy jedną z nich przesunąć, by aktywować odpowiednią aplikację. To bardzo przydatna funkcja, gdy chcemy szybko przejść w tryb aparatu fotograficznego. Ostatnią funkcją, o której w tym miejscu chcielibyśmy wspomnieć, jest możliwość podziału ekranu na dwie części, aby móc korzystać równolegle z dwóch kompatybilnych z tym trybem aplikacji. Tu znów warto wspomnieć o proporcjach ekranu – po podziale na pół dostajemy dwa identyczne kwadratowe obszary.
Wyzwalać migawkę można też ruchem dłoni. Tyczy się to głównie przedniej kamery podczas wykonywania autoportretów (selfie).
Aparat nie jest wyposażony w tryby tematyczne czy półautomatyczne. Ponieważ w konstrukcji obiektywu zastosowano stały otwór przysłony, kontrola ekspozycji przez automatykę aparatu realizowana jest głównie przez korygowanie czasu migawki, a w drugiej kolejności – czułości.
Na koniec łyżeczka dziegciu. Otóż po wybraniu zapisu formatu JPEG+RAW z niewiadomych przyczyn aparat raz po raz nie zapisuje plików RAW. Tak jakby kolejne wyzwolenie migawki podczas zapisu poprzedniego pliku na kartę pamięci było odrzucane.
Tryby pracy
LG G6 podczas fotografowania udostępnia następujące tryby pracy:
- automatyczny,
- kwadratowy,
- manualny (zdjęcia),
- manualny (kamera).
Menu
Menu fotograficzne LG G6 jest stosunkowo skromne, ale zaprojektowane w sposób dający łatwą możliwość zmiany różnych parametrów. Na głównym ekranie do dyspozycji mamy możliwość zmiany trybu pracy aparatu, kontrolę zachowania lampy błyskowej, wybór efektów oraz tryb zdjęcia (HDR czy panoramy).
W trybie manualnym podczas wykonywania zdjęć poza danymi o parametrach ekspozycji dostępna jest także drabinka światłomierza oraz histogram. Oczywiście większości ikonek na ekranie możemy dotknąć, aby zmienić wartość odpowiadającego parametru.
Podczas przeglądania wykonanych fotografii standardowa aplikacja pozwala na wyświetlenie siatki zdjęć, przyjrzenie się podstawowym informacjom o zdjęciach oraz ich wstępnej edycji.
Mimo że wbudowane oprogramowanie nie daje zbyt dużego pola do popisu przy obróbce fotografii, z pomocą przychodzi tu fakt, że to smartfon. Możemy zainstalować dedykowane do tego celu oprogramowanie, według naszego uznania i zainteresowań.
Szybkość
Nowy procesor o minimalnie wyższym taktowaniu powoduje, że telefon nie wykazuje opóźnień podczas obsługi. W trakcie fotografowania aparat umożliwia rejestrację zdjęć co ok. 1 s, co jednak jest wartością dość dużą.
Zdjęcia seryjne
Aparat umożliwia rejestrację zdjęć seryjnych jedynie w trybie automatycznym przez przytrzymanie spustu migawki. Oznacza to, że nie można w takim trybie rejestrować zdjęć RAW. Ważną informacją jest także, że aparat po wykonaniu 30 zdjęć zatrzymuje się i należy ponownie nacisnąć spust migawki, aby zarejestrować kolejną serię.
Pomiary wykonaliśmy używając karty Sandisk Extreme Pro UHS-I 633×95 MB/s. Aparat rejestruje pliki JPEG o wielkości 6 MB. Ponieważ w tym teście nie mogliśmy regulować parametrów ekspozycji, podajemy informacje, jakie nastawy zostały przez aparat wybrane: ISO 50 i 1/50 s.
W ciągu nieco ponad 2 s aparat wykonuje 30 ekspozycji z szybkością 12,87 kl/s. To bardzo dobry wynik.
Autofokus
System ustawiania ostrości w LG G6 działa w oparciu o detekcję kontrastu. Wspomagany jest on przez czujnik laserowy, który jednak ma ograniczony zasięg działania.
Podczas fotografowania ustawianie ostrości odbywa się całkiem celnie i szybko, jednak trudno nie wspomnieć o sporadycznych problemach. W trybie manualnym ostrość możemy kontrolować przesuwając wskaźnik odległości znajdujący się z prawej strony ekranu. Niestety, aparat nie wspomaga nas w tym procesie powiększeniem fragmentu obrazu czy też kolorowaniem ostrych obszarów. Przy dużych zbliżeniach, gdzie głębia ostrości jest stosunkowo niewielka, ręczna nastawa ostrości nie sprawia większych trudności.
Lampa błyskowa
Wbudowana dwustopniowa lampa błyskowa może pracować w trybach:
- wyłączona,
- włączona,
- tryb automatyczny.
Test siły błysku lampy, jaki przeprowadzamy, polegał na zrobieniu zdjęcia motywu z odległości ok 3 m, z użyciem obiektywu 4 mm przy odcięciu światła zastanego (ciemne pomieszczenie) z czasem ekspozycji 1/100 s i przy nastawionej czułości ISO 100. Kolejne zdjęcie zostało wykonane przy przełączeniu na automatyczny dobór czasu migawki i wartości ISO (aparat ustawił 1/17 s oraz ISO 400).
Tryb M | Tryb automatyczny |
W warunkach całkowitego odcięcia światła zastanego wbudowana lampa bardzo delikatnie oświetla fotografowany motyw. Praktycznie widzimy jedynie blik od lampy na metalowym elemencie w prawym górnym rogu kadru. To znak, że energia jej błysku jest niewielka. Gdy zdamy się na automatykę, widzimy wyraźnie, że aparat nie podbija maksymalnie czułości, ale wydłużony czas wraz z dużym otworem przysłony daje niewielkie niedoświetlenie. Problematyczne będzie jednak wykonanie zdjęć w towarzystwie – czas 1/17 s to zdecydowanie za mało, by uniknąć rozmazywania motywów będących w ruchu, na przykład ust czy rąk osób.
Tryb Popout
Wykorzystując oba obiektywy jednocześnie, programiści zaoferowali tryb, który umiejętnie łączy oba obrazy, przy okazji umożliwiając aplikację kilku podstawowych efektów. Otrzymamy w ten sposób kadr w ramce, będący rozwinięciem koncepcji passe-partout.
Musimy przyznać, że w ten sposób możemy ciekawie urozmaicić zdjęcie, szczególnie gdy obraz w ramce jest rozmazany lub czarno-biały. Wtedy podkreśla on kadr.
Fotografia HDR
W menu aparatu możemy wybrać tryb zdjęć o wysokiej dynamice (HDR) – aparat wykona kilka zdjęć o różnej ekspozycji, po czym złoży je w jedno zdjęcie o rozszerzonym zakresie tonalnym.
Widzimy wyraźnie, że w tym trybie najwięcej zyskujemy w jasnych partiach obrazu. Niebo na pierwszym zdjęciu odzyskało większość detali. Jednak rozjaśnienie ciemnych partii sceny w muzeum jest wręcz symboliczne.
Panoramy
Innym trybem pracy jest fotografia panoramiczna. By wykonać takie zdjęcie, wystarczy jedynie przesuwać aparat, a oprogramowanie będzie nam pokazywać nie tylko kierunek, ale też pilnować, byśmy za mocno nie odbiegali od poziomu.
Jakość łączenia składowych zdjęć jest bardzo dobra, a wynikowe panoramy są bogate w szczegóły dzięki wysokiej rozdzielczości.
Ciekawą nowością są panoramy 360 stopni. Od standardowej różni się ona złożeniem – w tym trybie bowiem do przeglądania jej wykorzystujemy telefon i jego czujnik położenia.
By zobaczyć panoramę w całości, musimy się obracać. Oczywiście aparat nie rejestruje zenitu i nadiru – nie jest to pełna panorama sferyczna.
Filmowanie
LG G6 potrafi nagrywać klipy w następującej rozdzielczości:
- UHD 16:9 i 30 kl/s,
- FHD 18:9 przy 30 kl/s oraz 16:9 dla 60 kl/s,
- HD 18:9 oraz 16:9 (60 i 240 kl/s).
Jakość filmów stoi na bardzo wysokim poziomie. Niestety, korzystanie z cyfrowego powiększenia powoduje problemy w utrzymaniu stałego kadru. Remedium wydaje się jedynie zastosowanie statywu. Jednak powiększenie cyfrowe przy filmowaniu jest mało wartościowe – po pierwsze wyraźny jest przeskok między dwoma obiektywami podczas zmiany „ogniskowej”, dodatkowo spadek jakości obrazu jest bardzo znaczący. W przypadku normalnego filmowania bez użycia powiększenia – efektywnie działa stabilizacja. Podczas filmowania widoczny na ekranie jest także monitor poziomu dźwięku. To bardzo przydatne narzędzie.
Poniżej przedstawiamy przykłady jakości dla kodeków: