Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Bardzo ciekawy, ale wolę jednak zakres ogniskowych od 11 (w przypadku Tokiny) ze stratą światła na 2.8. Tyle, że jednak aberracja chromatyczna we wspomnianym 11-20 jest dużo większa.
Arek, mam pytanie o obrazek z izofotami pokazującymi winietowanie na F=14mm i f/2. Izofoty na dole są jakby "przydeptane", nie ma symetrii środkowej. Jak to interpretujesz?
Czyli jednak "da się" Naprawdę fascynuje mnie to że takie konstrukcje pojawiają się dopiero teraz kiedy sprzedaż APS-C zaczyna coraz wyraźniej siadać ... Teraz to i tak wolałbym taki obietkyw na E lub m4/3 gdzie mógłby być równie dobry i o co najmniej 1/3 lżejszy
@klausownik - chyba nie czytasz Optycznych :) link
A to zapewne dopieor początek - wraz z każdą generacją smartphonów coraz więcej ludzi nie chce dzwigać żadnego aparatu o klocowatej lustrzance nie wspominając. Jesteśmy tu wszyscy dinozaurami - nie wiesz tego jeszcze ?
Jeszcze trochę i okaże się, że to producenci niezależni wyznaczają standardy w poszczególnych klasach optyki. Sigma, Tamron, a teraz i Tokina pokazują, że nie mają żadnych kompleksów wobec produktów systemowych. Chyba już tylko przyzwyczajenia klientów pozwalają N tak śrubować ceny przy dosyć "swobodnym" podejściu do jakości obiektywów.
Szkoda, że Tokina tak wolno ( jeśli w ogóle ) wyciąga wnioski i nie poprawia rzeczy, których omawianie jest niemal stałym punktem wielu recenzji w internecie. Tak jakby nie widzieli nic poza czubkiem własnego nosa.
Odblaski to niemal standard.
Abberacja chromatyczna - ostatnio nieco się zmniejszyła, ale właściwie w każdej Tokinie ( poza makro ) jest jej sporo.
Autofokus - może jak nie chcą rezygnować z tego przesuwanego pierścienia, to niech zrobią przełożenie elektroniczne? Albo jak już chcą mieć archaicznie, to niech zrobią archaicznie ale tak, żeby to działało. W starym Canonie 35/2 był mechanizm, w którym w trybie AF pierścień obracał się luźno ale nie było problemem z wprowadzeniem manualnej poprawki, mimo że trybu FTM jeszcze nie zastosowano.
No naprawdę robi wrażenie. Z takim światłem do nocnego foto pewnie będzie rewelacja. Cena jak na start też do przełknięcia, chociaż mnie już to nie dotyczy bo akurat jestem po zakupach i padło ostatecznie na Nikkora 10-24.
3xN, jest przyzwoicie aczkolwiek nabytek nowy i okazji do zrobienia konkretnych zdjęć to miałem niewiele. Pogoda wszystko torpeduje, ciągle sino-koperkowo tyko w niedzielę wielkanocną było słonecznie ale wtedy było świętowanie przy stole :) Wczoraj padło, dzisiaj kropi, jutro znowu deszcz :( Ale niedziela zapowiada się znakomicie i mam nadzieję wreszcie porządnie przetestować obiektyw.
Jeśli ten obiektyw został zaprojektowany do APSC (DX) i nie posiada silnika, to w wersji z bagnetem F powinniście to zdecydowanie wpisać do wad i to sporych.
Bo pełną funkcjonalność uzyska tylko z kilkoma korpusami (D7xxx, D3xx i D90). W przypadku reszty będzie kastratem i to w momencie, gdy nie tylko Nikon ale też Sigma i Tamron już od lat robią praktycznie wszystkie obiektywy z silnikiem pod DX.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Kozacki obiektyw, nie wiadomo czego się można spodziewać za 2/3 lata.
Bardzo ciekawy, ale wolę jednak zakres ogniskowych od 11 (w przypadku Tokiny) ze stratą światła na 2.8. Tyle, że jednak aberracja chromatyczna we wspomnianym 11-20 jest dużo większa.
Tylko jak w plenerze używać takie szerokie szkło, żeby słonka nie łapał w kadrze? Chyba że uwzględniamy pracę w studio, ale nie sadzę....
Osłona zawsze trochę pomoże. Ale wpadka jest...
@gnieciuch, czy wiesz co oznacza zapis "2/3 lata"? To ułamek...
Vendeur - biorac pod uwage ze lato trwa 3 miesiace, to 2/3 lata wychodzi okolo 2 miesiecy :-)
@Vendeur
za 2/3 lata bedzie jeszcze wiosna... panie sierzancie
Arek, mam pytanie o obrazek z izofotami pokazującymi winietowanie na F=14mm i f/2. Izofoty na dole są jakby "przydeptane", nie ma symetrii środkowej. Jak to interpretujesz?
Czyli jednak "da się" Naprawdę fascynuje mnie to że takie konstrukcje pojawiają się dopiero teraz kiedy sprzedaż APS-C zaczyna coraz wyraźniej siadać ...
Teraz to i tak wolałbym taki obietkyw na E lub m4/3 gdzie mógłby być równie dobry i o co najmniej 1/3 lżejszy
@Focjusz
Masz jakieś podstawy, fakty tego stwierdzenia, że sprzedaż APS-C spada?
Bo jakoś tego nie obserwuję empirycznie.
@klausownik - chyba nie czytasz Optycznych :)
link
A to zapewne dopieor początek - wraz z każdą generacją smartphonów coraz więcej ludzi nie chce dzwigać żadnego aparatu o klocowatej lustrzance nie wspominając.
Jesteśmy tu wszyscy dinozaurami - nie wiesz tego jeszcze ?
Jeszcze trochę i okaże się, że to producenci niezależni wyznaczają standardy w poszczególnych klasach optyki. Sigma, Tamron, a teraz i Tokina pokazują, że nie mają żadnych kompleksów wobec produktów systemowych. Chyba już tylko przyzwyczajenia klientów pozwalają N tak śrubować ceny przy dosyć "swobodnym" podejściu do jakości obiektywów.
Szkoda, że Tokina tak wolno ( jeśli w ogóle ) wyciąga wnioski i nie poprawia rzeczy, których omawianie jest niemal stałym punktem wielu recenzji w internecie. Tak jakby nie widzieli nic poza czubkiem własnego nosa.
Odblaski to niemal standard.
Abberacja chromatyczna - ostatnio nieco się zmniejszyła, ale właściwie w każdej Tokinie ( poza makro ) jest jej sporo.
Autofokus - może jak nie chcą rezygnować z tego przesuwanego pierścienia, to niech zrobią przełożenie elektroniczne? Albo jak już chcą mieć archaicznie, to niech zrobią archaicznie ale tak, żeby to działało. W starym Canonie 35/2 był mechanizm, w którym w trybie AF pierścień obracał się luźno ale nie było problemem z wprowadzeniem manualnej poprawki, mimo że trybu FTM jeszcze nie zastosowano.
Myślę, że wyciągają wnioski. Osiągi tego szkła są przykładem. Jeden krok w poprawie odblasków i będzie już rewelacja.
A ja ciągle (od 2 lat użytkowania) czekam na test Tokiny 16-28/2,8. Lepiej (psychicznie) by mi się fotografowało :-)
A widziałeś zdjęcie w roz. 3?
@Arek: Dzięki !!! Już się cieszę :-D. Psychika uratowana.
@espresso
"Tylko jak w plenerze używać takie szerokie szkło, żeby słonka nie łapał w kadrze?"
Bez przesady, 90 st. pola widzenia (ekwiwalent 21 mm) to nie jest jakoś ultra szeroko, to nie fiszaj o polu widzenia 180 st.
No naprawdę robi wrażenie. Z takim światłem do nocnego foto pewnie będzie rewelacja. Cena jak na start też do przełknięcia, chociaż mnie już to nie dotyczy bo akurat jestem po zakupach i padło ostatecznie na Nikkora 10-24.
@PERON
"Z takim światłem do nocnego foto pewnie będzie rewelacja"
O ile nie bedziesz mial pojedynczych, jasnych punktów swietlnych [np. latarni] w kadrze - to obok CA typowy problem Tokin, obojetnie czy DX czy FX.
No ale pod tym wzgledem masz z N10-24 chyba spokój?
3xN, jest przyzwoicie aczkolwiek nabytek nowy i okazji do zrobienia konkretnych zdjęć to miałem niewiele. Pogoda wszystko torpeduje, ciągle sino-koperkowo tyko w niedzielę wielkanocną było słonecznie ale wtedy było świętowanie przy stole :) Wczoraj padło, dzisiaj kropi, jutro znowu deszcz :( Ale niedziela zapowiada się znakomicie i mam nadzieję wreszcie porządnie przetestować obiektyw.
Jeśli ten obiektyw został zaprojektowany do APSC (DX) i nie posiada silnika, to w wersji z bagnetem F powinniście to zdecydowanie wpisać do wad i to sporych.
Bo pełną funkcjonalność uzyska tylko z kilkoma korpusami (D7xxx, D3xx i D90). W przypadku reszty będzie kastratem i to w momencie, gdy nie tylko Nikon ale też Sigma i Tamron już od lat robią praktycznie wszystkie obiektywy z silnikiem pod DX.
Wersja pod Nikona jest prawie cztery stówy droższa, więc może wsadzili tam silnik?