Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jeśli starsza wersja jest o 900pln tańsza to jest około 1/3 ceny ( liczę bez obiektywów kitowych ) - pytanie czy warto dopłacać prawie 50% ceny starszego aby mieć tą samą matrycę i kilka ulepszeń ( część z nich mogli by zaproponować jako upgrade softwarowy - nawet płatny )
Zawsze są takie dylematy. Ja bardzo lubiłem wersję Mark I i rzadko mi w niej czegoś brakowało. Wytrzymała wiatr i deszcz na Morzu Norweskim bez żadnego uszczerbku.
"Krótki rzut okiem na specyfikację E-M10 Mark III wystarczy, żeby zobaczyć, że względem wizjera nie poczyniono żadnych istotnych usprawnień." -To dlaczego wizjer został oceniony wyżej od E-M10II (4.38 vs 3.81 pkt) ?
"Deklarowana przez producenta liczba zdjęć na jednym ładowaniu to 330 i taką ilość udało nam się potwierdzić w toku testu." "Podczas testów jednak akumulator wystarczał na wykonanie ponad 450 zdjęć." link "Podczas testowania aparatu jednak byliśmy w stanie wykonać do 600 zdjęć na w pełni naładowanym akumulatorze." link -z każdą generacją coraz gorzej?
Zdjęcia seryjne E-M10 Mark III / E-M10 II tryb H (migawka elektroniczna): JPEG zdjęć: 162 / 208 RAW: 77 / 143 tryb H (migawka mechaniczna): JPEG: 194 / 217 RAW: 116 / 157 -Czyli co -gorzej? ...A punktacja lepiej.
Autofokus poprzednik miał celniejszy linklink -ale nowy model dostał oczywiście więcej punktów (8.35 vs 7.62)
Balans bieli też ma bardziej pomylony od poprzednika, a punktacja taka sama.
A tak w ogóle to ten nowy E-M10 to porażka po całości jest moim zdaniem.
Ta seria była taka fajna, bo aparaty oferowały wiele z bardziej zaawansowanych funkcji i możliwości co wyższe modele. Idealny wybór dla amatora, który chce się uczyć i eksperymentować.
A w przypadku Mark III Olympus po raz pierwszy wykastrował aparat z niektórych funkcji, które zapewne uznali za nieprzydatne amatorowi. Pewnie liczą na to, że przeciętny nieobeznany w temacie klient i tak kupi. Ale na forach sprzętowych ludzie jednomyślnie postanowili odradzać nowy model na rzecz starszego. A jak ktoś szuka czegoś z dobrym trybem filmowym to się mu poleca Panasonica, a nie nowego E-M10. Także przynajmniej w kręgu osób które siedzą już w systemie Olka ten model jest spalony.
Z nadchodzącym E-PL9 będzie zresztą to samo. Tam kastrowanie pewnie będzie trochę bardziej posunięte. Chociaż w przypadku modelu z najniższej półki można próbować to jeszcze jakoś uzasadniać.
-To dlaczego wizjer został oceniony wyżej od E-M10II (4.38 vs 3.81 pkt) ? (by Troll)
przecież na początku autor testu napisał wyraźnie: "Warto tu wspomnieć o nowym module autofokusu, nowym procesorze TruePic VIII, nagrywaniu 4K czy lepszym wizjerze."
BTW. tempo publikacji testów jest imponujące, dwa dni temu Sony a7R III a teraz ten E-M10 III. Bravo! oby tak dalej. (NB. konkurencja właśnie "testuje" Leikę! CL, co prawda)
tripper, no przecież jest napisane: "Olympus OM-D E-M10 Mark III - Rozdzielczość Nowy model notuje zauważalnie wyższe wartości niż poprzednik. Brawa dla Olympusa. Zaznaczyć trzeba, że poprawa ta nie wynika z zastosowania Voigtlandera – w znakomitej większości najwyższe wyniki uzyskaliśmy korzystając z Sigmy."
-To że e-m10 II ma dziś mniej niż miał w teście dwa lata temu nie może ci przesłonić tego że Mark III "notuje zauważalnie wyższe wartości niż poprzednik. Brawa dla Olympusa."
2 lutego 2018, 23:31
Wstęp: "Dodatkowe informacje • Magnezowy korpus"
Podsumowanie: "...i to nawet pomimo faktu, że jego obudowa, w przeciwieństwie do obudowy poprzednika, została wykonana z plastiku. Trzeba jednak przyznać, że jest to plastik dobrej jakośc...i"
Logiczne ;)
2 lutego 2018, 23:32
Tak swoją drogą to świetny regres w nowej wersji, chciwość producentów nie zna granic (Olympus do nich dołącza, gdyż kiedyś nawet najtańsze ich m4/3 miały metalowe obudowy).
Jakość obrazu i szumy w RAW M10MKIII 7,42 vs 6,79 T20 Zakres i dynamika tonalna M10MKII 7,60 vs 7,22 T20
Całkowicie tego nie rozumiem ,daynamika to dynamika ,zakres ,szumy jakoś RAW i praca na suwakach każdy osobny podpunkt . Bardzo ważne parametry sklejone w jedną liczbę ? To jest zmyłka dla ludu ,zmieńcie coś w punktacji mamy 2018 rok !? Z Olka nie wyciśnie się z RAWA tyle co z Fuji i mogę to udowodnić - przy iso 200 !
veto, według punktacji Olympus E-M10 III [7.42 pkt] daje najwyższą Jakość RAW ze wszystkich m4/3 i aps-c (z wyjątkiem D7500). Nie dość że jest lepszy niż: E-M5 II [6.32], E-M1 II [6.32], Panasonic G9 [5.74], G80 [tylko 4.63] i Canon EOS M5 [6.21], Nikon D500 [6.89], D5600 [6.32], Pentax K-70 [5.74], Sony A6300 [5.47] ale daje także lepsze rawy od od aparatów pełnoklatkowych: Canon 5D IV [7.11], 5Ds /R [6.47], 6D II [7.32], Nikon D750 [6.74], D810 [6.42], Pentax K-1 [6.63], Sony A7 II [6.79], A7R III [6.84].
Jakość RAW Olympus E-M10 III jest na poziomie Fujifim GFX 50s [7.37] według testów.
z tego co piszesz wynika, że wyniki w tabeli przekroczyły próg "swobody", a może nawet i "dowolności", sięgając niemal "manipulacji". Pytanie- czy takie "przeszacowanie" pojawia się także u innych producentów?
Swoją drogą, zarzuty o co najmniej błędy w podsumowaniach/ tabelach pojawiają się bardzo często, a Redakcja wydaje się podchodzić do nich beztrosko.
A ja jestem dość mocno zszokowany, że kluczowe parametry (jakość ZDJĘĆ!) jest tu wyższa o CAŁY PUNKT od D810, K1 itp...
"A ja jestem dość mocno zszokowany, że kluczowe parametry (jakość ZDJĘĆ!) jest tu wyższa o CAŁY PUNKT od D810, K1 itp.."
-ale ta jakość tak naprawdę nie może być nawet równa jakości otrzymywanej z 4x większej matrycy 20-24mpix. Przypominam, że aparatom m4/3 obce są 14-bitowe RAWy. ...a co dopiero pełnoklatkowym 36mpix czy 42 (A7R II i III).
Z punktacją: Rozdzielczość -też jest "ciekawie" 16mpix Olympus E-M-10 III [i jeszcze parę aparatów m4/3]: 7.25 pkt 20mpix Canon 6D: 4.14 26mpix 6D II: 5.71 30mpix 5D IV: 5.18 50mpix 5Ds: 6.96 24mpix Nikon D750: 4.52 24mpix Sony A7 II: 4.05 42mpix A7R II: 6.78
Dla mnie Fuji bije na głowę Olympusa, ale punktacja pokazuje co innego, nawet XT2 przegrywa. Pokazuje to cały absurd tej durnej punktacji.. tylko dla onanistów, a nie fotografów.
No i wydało się dlaczego Olympus obniżył ceny E-M1 II. Wg testów Optycznych, autofokus flagowca jest gorszy od budżetowego E-M10 III (8,25 pkt. vs 8,35).
Co ciekawe, droższy E-M5 II też jest gorszy, nie tylko w zakresie AF ale i w ogólnej punktacji.
--- Żeby nie było, dla mnie ta punktacja nie ma żadnego znaczenia, ważniejsze są wykresy i możliwość samodzielnej ich analizy. Ale tak z ciekawości, w sobotni ranek można się temu kuriozum przyglądnąć.
@patrykb - rozwala wszystkich ? D850 ( D810) też ? Fuji jest fajny - ale jeszcze bardziej niszowy niż m43. Olimpus ( i Panas) to bardzo uniwersalne kompaktowe "urządzenia" które zapewniają wszystko to czego potrzebuje amator a nawet więcej ( zwłaszcza w kwesti video). Papierowa GO to częsciej problem niż zaleta i ZWYKLE niepotrzebna ! A "artyśći" to powinni sobie ponarzekać na innych forach bo OPTYCZNIE to m43 jest najczęsciej lepsze ...
Pierwsza strona testu - "We wrześniu tego roku premierę miał kolejny bezlusterkowiec z serii OM-D – model E-M10 Mark III" (W tym roku mamy dopiero luty, więc ciężko o wrzesień ;), po czym w tabelce jest data premiery - 31.08.2017 (czyli jednak sierpień). Czemu optyczne nie wspomniały nic, że funkcje takie jak np. Live Time działają teraz tylko w trybie Auto? Jest to bardzo ważne dla świadomego fotografa...
"A ja jestem dość mocno zszokowany, że kluczowe parametry (jakość ZDJĘĆ!) jest tu wyższa o CAŁY PUNKT od D810, K1 itp... "
@PDamian
"według punktacji Olympus E-M10 III [7.42 pkt] daje najwyższą Jakość RAW ze wszystkich m4/3 i aps-c (z wyjątkiem D7500). "
"Canon 5D IV [7.11], 5Ds /R [6.47], 6D II [7.32], Nikon D750 [6.74], D810 [6.42], Pentax K-1 [6.63], Sony A7 II [6.79], A7R III [6.84]. "
Dobrze, ze po tym wszystkim @komor poprawił te literówki od razu człowiek przestał zwracać uwagę na sposób punktowania poszczegolnych cech "urządzenia" :) To budujące jak urządzenie E-M10 III wypada lepiej w punktacji dotyczącej jakości zdjęć od urządzenia D810. Ktoś mógłby powiedzieć, że ślepy jest ktoś ale przecież zdanie:
cyt.(FAQ/Często zadawane pytania) "7. Czy sprzęt, który uzyskał więcej punktów jest lepszy od tego, który uzyskał mniej? W ogólności tak, w szczególności wcale tak być nie musi. Ostateczna ocena w teście aparatu czy też lornetki, to sumaryczny wynik wielu kategorii testowych. Ich punktacja została dobrana tak, aby odpowiadać średnim wymaganiom użytkowników."
Wszystko jasne, ogólnie jakość zdjęć urządzenia E-M10 III jest lepsza niż urządzenia D810 ale w szczególności wcale tak być nie musi.
Uwielbiam testujących, fizycy, zawodowcy którzy znają się na statystyce i pomiarach, ludzie działający w oparciu o logikę a jednak mają spore poczucie humoru, ciekawe czy w ogólności czy w szczególności :)
-reasumując- Jak widać średnie wymagania użytkownika d810 są wyższe dlatego mamy mniej punktów, natomiast średnie wymagania użtkownika olka są niższe, tak więc ten dostał więcej i wszystko jasne :)
Podłożyłem sobie do tabeli różne aparaty do porównań punktacji, wygląda na to że ten Olympus w kwestii jakości przebija aparaty z matrycami APS i niektóre pełnoklatkowce. To jest prawdziwy przełom w technologii!! Czapki z głów.
Rano posmarowałem masłem trzy kromki chleba. Obłożyłem je szynką, jajkiem, serem i rzodkiewką(plasterki). Następnie zrobiłem trzy zdjęcia jedno Olkiem drugie Fuji a trzecie Canonem. Po skonsumowaniu stwierdziłem że, najbardziej mi smakowała ta zrobiona Canonem. ;))
Ja dzisiaj zrobiłem kacze piersi z ziemniakami smażonymi na kaczym tłuszczu, ananasem i czarnymi jagodami od mnichów z Nowego Valamo. Do tego Montepulciano d'Abruzzo, a na deser winogrona i ser blue. Wszystko sfotografowane telefonem i było pyszne. Zdjęcia też fajne.
zdjecia na zewnatrz na iso200 wygladaja jakos kiepsko... kiepskie kolory, nie do konca wyrazne, jakies takie jakby z kompakty ktory ma 10 lat... nie podoba sie w ogole
Panowie testujący. Albo odniesiecie się do absurdów w waszej punktacji albo możecie sobie darować jej zamieszczanie. Nie rozumiem także dlaczego wykresy rozdzielczości tego samego aparatu: E-M10 Mark II - są różne dla kolejnych testów. Lubię czytać Wasze recenzje ale od dawna nie patrzę na tabelkę bo nic ona nie mówi, wręcz wprowadza w błąd.
3 lutego 2018, 22:37
Ja również chcę usłyszeć odpowiedź na "zarzuty" kolegów, bo choć czasami plują na obce sobie systemy jadem to tutaj panuje zgoda, że coś jest nie tak w przypadku tego testu. Wiem, że to czytacie, więc miejcie jaja i zabierzcie głos w tej sprawie.
>> to tutaj panuje zgoda, że coś jest nie tak w przypadku tego testu. ... Czyżby Olympus tak posmarował $$$? (by Bartosz_T)
IMHO wcale tak nie jest. Pomijając problem punktacji, to jedyna większa wątpliwość dotyczy faktycznie dość zaskakującej zmiany danych o rozdzielczości matrycy w modelu Mk II (z jego testu wynikałoby, że nie widać większych zmian w stosunku do tej w Mk III).
Co zaś do punktacji, to każdy, kto ma nieco wyobraźni może sobie dociec przyczyn rozbieżności w tych dość arbitralnych ocenach poszczególnych autorów.
Można też łatwo dojść do wniosku, dlaczego w ogóle nie jest możliwa przy przyjętym systemie jakaś idealnie obiektywna ocena.
A nawet, gdyby się wysilić i ją mocno zobiektywizować, to malkontenci i tak zawsze się znajdą, jeden w każdym razie na pewno - tutejszy troll Olympusa, czasem pewnie w kilku postaciach występujący.
Może lepiej poczytać sobie cały test a nie tylko punktację. Oczywiście, dobrze by było, żeby i autorzy bardziej do tekstowej formy testu bardziej się przyłożyli, bo nadmierne korzystanie z tekstu napisanego dla poprzedniej wersji urządzenia z pewnością nie najlepiej wpływa na efekt końcowy.
Proszę redakcję o rezygnację z ocen liczbowych. Ileż można przeskakiwać nad komentarzami teoretyków udowadniających (nie bezpodstawnie) że skoro ich ulubione fufu jest lepsze od M4/3 to musi mieć lepszą ocenę.
"Co zaś do punktacji, to każdy, kto ma nieco wyobraźni może sobie dociec przyczyn rozbieżności w tych dość arbitralnych ocenach poszczególnych autorów."
@JdG ile potrzeba wyobraźni, żeby stworzyć punktację dynamiczną? Brnięcie w to dalej powoduje śmieszność tej całej punktacji a co za tym idzie niestety testu niezależnie już nawet od rzetelności pomiarów/wyników. Lepiej by było sobie tą punktację odpuścić i zostawić suche wyniki, bądź pokusić się o zwyczajowe porównania, zostawiając wykresy. No ale to jednak wymaga przyznania się do błędu a to jak widać przychodzi bardzo trudno.
Mi się podoba rozwiązanie z portalu konkuryncyjnego, tam jest to zrobione profesjonalnie i nikt się nie bał przekroczenia pewnej wartości, bo i skala od samego początku nie określana była punktacją na max wynik.
@JdG "A nawet, gdyby się wysilić i ją mocno zobiektywizować, to malkontenci i tak zawsze się znajdą, jeden w każdym razie na pewno - tutejszy troll Olympusa, czasem pewnie w kilku postaciach występujący."
Widzę jeszcze Cie trzyma, tyle że kilka osób mówi to samo o Tobie, twoja aktywność pod wszystkim co zwiazane z m43 jest większa od aktywności tych którzy mają ból d z powodu m43.
"Może lepiej poczytać sobie cały test a nie tylko punktację. Oczywiście, dobrze by było, żeby i autorzy bardziej do tekstowej formy testu bardziej się przyłożyli, bo nadmierne korzystanie z tekstu napisanego dla poprzedniej wersji urządzenia z pewnością nie najlepiej wpływa na efekt końcowy. "
@JdG i w takim momencie właśnie wychodzi z Ciebie trol, bo ktoś w ocenie opisowej cos przepisał albo ujał podobnie i już wyłażą żale. Przestałes sobie zdawać sprawe ile pracy kosztuje strzelanie w tablice pomiarowe, badanie af-u i porównywanie ilosci trafień oraz wprowadzanie danych by umieścić je na wykresie, wywoływanie pewnie kilkuset rawów i sprawdzanie wartości użytkowych podczas całego procesu. Nawet te marne zdjęcia przykładowe, badanie skuteczności WB, szybkości zapisu, pomiary wad optycznych, rozpiętości tonalnej czy nawet darków :P to dość spory kawał roboty i czymże jest przepisanie z testu kilku zdań przy tej całej robocie?
Ktoś przepisał trochę tekstu i twoja wielka, obrażona dusza fanatyka m43 sączy już żale :)
@sektoid "Punktacja nakręca trolli i generuje wejścia na stronę. Dajcie żyć Naczelnemu. Bądźcie ludźmi. "
@sektoid, nie tak bardzo jak nie umieszczanie plików RAW, bo wtedy dyskusja by się kompletnie odcięła i zrobiłaby się rzeczowa. No ale to już pisało tu kilka osób. Teraz widzę ten argument pada coraz rzadziej.
@sosin "No ale to jednak wymaga przyznania się do błędu a to jak widać przychodzi bardzo trudno."
To w ogóle nie przychodzi. Przez długi czas wytykałem błędy metodologiczne części testu poświęconej AF, która nie mierzy ani celności, ani powtarzalności, to jeszcze byłem atakowany przez część komentujących, że piję do testowanego produktu, a nie do procedury testu. O absurdach w punktacji końcowej też nie raz wspominałem, nigdy nie było rzeczowej odpowiedzi ze strony redakcji, a i użytkownicy systemu, z którego produkt był akurat testowany, nazywali mnie hejterami, więc dałem sobie spokój w wytykaniu błędów w testach.
BTW, dobrze jest także czytać uważnie i nie zmyślać, bo inaczej, rzeczywiście robi się trollowisko, a jak już mieszają się trolle realne i mniemane, to w ogóle kaplica.
Co do punktacji jeszcze, to warto powtarzać, aby nie zostało zapomniane, co zauważył dcs pod testem A7r III, że redakcja zmienia punktację w wykonanych już testach i żeby nie było rozbieżności między A7r III a A9, to w tym drugim zmieniono punktację za wizjer i z jednego z najlepszych wizjerów w jednej chwili stał się aparatem z jednym z najgorszych w klasie. To już nawet nie jest żałosne.
Dlaczego wszyscy tu przypięli się do tej punktacji? tak trudno zrozumieć, że ma ona dość względną wartość?
Normalnie konkurs, gdzie stosuje się takie punktacje (np. skoków narciarskich, jazdy figurowej na lodzie, Miss Polonia) trwa określony i krótki czas i ma skończoną ilość aktorów i mało kto wnika w różnice punktacji w poszczególnych edycjach.
A tu mamy nieustannie trwający konkurs, od pierwszych testów ileś lat temu, czas płynie, technologia się zmienia, zmieniają się też upodobania i poglądy. No i niektórzy marudzą, ale czy można coś tu poradzić, poza rezygnacją z tych tabelek?
@JdG "Dlaczego wszyscy tu przypięli się do tej punktacji? tak trudno zrozumieć, że ma ona dość względną wartość?'
Nie, przy mierzalnych kategoriach nie powinna mieć względnej wartości (do tego podawana jest w wartościach bezwzględnych i z dokładnością do 2 miejsc po przecinku, co tym bardziej ma sugerować, jakoby przyznane punkty były efektem dokładnego wyliczenia). Skoro jeszcze umożliwia się zestawianie obok siebie aparatów z różnych klas i potem wychodzą takie kwiatki, że aparat z matrycą 4/3 daje lepszy obraz w raw od średniego formatu, to jest to zwykła amatorszczyzna przy przyznawaniu punktów.
"ale czy można coś tu poradzić, poza rezygnacją z tych tabelek?"
Przy obecnie testujących nie można. Ale rezygnacja z tych tabelek była wielokrotnie postulowana, bo tylko wprowadza zamieszanie wśród mniej obeznanych czytelników.
>> przy mierzalnych kategoriach nie powinna mieć względnej wartości ... (by mate):
skoro są to mierzalne wartości, to wystarczyłoby przecież umieścić wyniki w tej tabelce i byłoby po krzyku. Ale w tabelce są przecież punkty.
>> i potem wychodzą takie kwiatki, że aparat z matrycą 4/3 daje lepszy obraz w raw od średniego formatu
ale co Ty wymyślasz? jaki MF? przecież w tabelce masz: Panasonic GX80 i Fujifilm X-T20 + (poza tabelką, w tekście) Sony A6300. To są z grubsza porywnywalne modele! GX80 tej samej klasy i najlepsze, "nieprofesjonalne" APS-C.
@JdG "Dlaczego wszyscy tu przypięli się do tej punktacji? tak trudno zrozumieć, że ma ona dość względną wartość? "
@JdG, jakie ty głupoty opowiadasz, tego wyżej o skokach narciarskich nawet nie cytuje, dla ciebie skala dynamiczna to jednak zagadka z pogranicza duchów i czarownic.
@mate, ta punktacja nie jest tak żenująca jak brak rawów ale tego tematu nikt nie podnosi, bo dokładnie portal by podupadł. W momencie publikowania jpg przykładowych ma się zazwyczaj do czynienia ze sporami trolów a tych sporo. Daleko nie trzeba szukać, na konkurencyjnym portalu jest rzeczowa dyskusja, bo tam ludzie mają "jedną/dwie" (powiedzmy) wołarkę, która ma rzeczywiste przełożenie na realia, bo jednak każdy widzi co się da zrobić w dcrawie a np. w produktach adobe. Mogę zrozumieć badanie rozdzielczości w oparciu o wołanie na "teoretycznym zerowym wyostrzaniu" ale te opory w udostepnieniu rawa na podstawie którego badało się tą jakość zdjęć raw już mniej.
W tym teście mamy super-naukowe wprowadzenie: "Rozdzielczość matrycy
Rozdzielczość matrycy wyznaczamy w oparciu o funkcję MTF50, a pomiarów dokonujemy standardowo na niewyostrzonych plikach RAW, które uprzednio konwertujemy do formatu TIFF przy pomocy programu dcraw. Aby uciec od aberracji optycznych, mierzymy wartości MTF50 tylko dla zakresu przysłon f/4.0–f/16, w którym głównym czynnikiem ograniczającym osiągi obiektywu jest dyfrakcja. Warto również przypomnieć, że na każdej przysłonie wykonujemy od kilkunastu do kilkudziesięciu zdjęć (zarówno z autofokusem, jak i z ręcznym ustawianiem ostrości), po czym wybieramy najlepsze. Test zdolności rozdzielczej matrycy E-M10 Mark II przeprowadziliśmy z wykorzystaniem trzech obiektywów: M.Zuiko Digital 45 mm f/1.8, Sigma A 30 mm f/1.4 oraz z nowym nabytkiem w naszej redakcji – Voigtlanderem Noktonem 25 mm f/0.95. Najwyższe uzyskane przez nas wyniki prezentujemy na poniższym wykresie." link Wykres link i jego interpretację: "Nowy model notuje zauważalnie wyższe wartości niż poprzednik. Brawa dla Olympusa." -Tyle że odnoszącą się do błędnych wyników rozdzielczości poprzednika: E-M10 II link Bo to poprzednik E-M10 III dawał wyższe rozdzielczości w teście i ten zachwyt: "Nowy model notuje zauważalnie wyższe wartości niż poprzednik. Brawa dla Olympusa." jest nieuzasadniony. Ale procedury testowe były profesjonalne.
... To jest dobre: "Zaznaczyć trzeba, że poprawa ta nie wynika z zastosowania Voigtlandera – w znakomitej większości najwyższe wyniki uzyskaliśmy korzystając z Sigmy." link
-No pewnie, że ta poprawa nie wynika z zastosowania Voigtlanera... Po prostu nie ma żadnej poprawy! Redaktor się pomylił.
@JdG "skoro są to mierzalne wartości, to wystarczyłoby przecież umieścić wyniki w tej tabelce i byłoby po krzyku. Ale w tabelce są przecież punkty."
No i o to się właśnie rozchodzi, że te punkty potrafią nie odzwierciedlać wyników pomiarów. Czego nie rozumiesz?
"ale co Ty wymyślasz? jaki MF? przecież w tabelce masz: Panasonic GX80 i Fujifilm X-T20 + (poza tabelką, w tekście) Sony A6300"
Udajesz greka? Przecież w tej tabeli możesz sobie podstawić dowolny model i zamieniając domyślnego X-T20 na np. GFX50s dostajesz takie kwiatki jak przewaga testowanego tu Olka w takich kategoriach jak chociażby jakość obrazu RAW.
@JdG "to wystarczyłoby przecież umieścić wyniki w tej tabelce i byłoby po krzyku"
Poza tym zapytam jeszcze, które wyniki? Bo ten sam produkt potrafi mieć różne wyniki w zależności od artykułu, inne w swoim teście a inne w jak jest punktem odniesienia dla innego produktu.
>> Udajesz greka? Przecież w tej tabeli możesz sobie podstawić dowolny model i zamieniając domyślnego X-T20 na np. GFX50s (by mate)
jasne, że możesz, tylko, ze robisz to na *własną* odpowiedzialność; autorzy w punktowych porównaniach uwzględnili bardziej stosowne do tego celu modele niż GFX50s (wyliczone wyżej);
możesz sobie nawet Phase One z tym Olympusem porównać (o ile występuje w bazie, aczkolwiek nie pamiętam testów takiego sprzętu), tylko co za wiedzę takie porównanie mogłoby dać w praktyce? Porównywać należy rzeczy porównywalne;
Wykres rozdzielczości został poprawiony. Błąd wynikał z prostej rzeczy - podstawiając dane do wykresów nie korzystamy z samego testu poprzednika, a z plików .dat, zawierających wyniki. Pomyliłem się, i zwyczajnie podstawiłem złe liczby. Błąd jest więc tylko i wyłącznie z mojej winy, nie ma co się doszukiwać teorii spiskowych.
Co do punktacji - również została ona poprawiona. Tak czy inaczej, nie przywiązywałbym się do niej zbytnio, bo w zasadzie na podstawie samej punktacji i podsumowania nie można wyciągnąć żadnych wniosków. Polecam lekturę wcześniejszych rozdziałów testu.
@mczajkowski "Tak czy inaczej, nie przywiązywałbym się do niej zbytnio, bo w zasadzie na podstawie samej punktacji i podsumowania nie można wyciągnąć żadnych wniosków."
Cukiernik: "Zrobiłem dla Państwa tort ... ale nie przywiązywałbym wagi do jego konsystencji i smaku.... "
@JdG 'tylko co za wiedzę takie porównanie mogłoby dać w praktyce? Porównywać należy rzeczy porównywalne;"
Taką, że te punkty są od czapy i wprowadzają w błąd, nie wiem co jest dla ciebie w tym niezrozumiałego. Skoro stosować kryterium wielkości matrycy, to m4/3 powinno być porównywane tylko ze sobą. Skoro dopuszczamy aparaty z różnymi matrycami, to niech punktacja też to uwzględnia. Ponadto wiele ocenianych parametrów jest niezależnych od wielkości matrycy.
@mczajkowski "Tak czy inaczej, nie przywiązywałbym się do niej zbytnio, bo w zasadzie na podstawie samej punktacji i podsumowania nie można wyciągnąć żadnych wniosków. "
To po co w ogóle zawracanie gitary z tą punktacją? Nie lepiej poprzestać na zwykłym podsumowaniu?
@mate, że ci się chce trolowi tłumaczyć, masz cierpliwość, wszyscy widzą problem, nawet autor. Chociaż ta sekwencja o "nie przyzwyczajaniu się" trochę infantylna. Tylko jeden biedny mały żuczek @JdG uważa że ta punktacja jest względna, siódmy punkt wyjaśnia kiedy coś w szczególności jest lepsze a w ogólnosci nie. Natomiast jak podpiąc lepszość "jakości zdjęć raw" olka nad d810 pod 2 akapit tego punktu to nie rozumiem. To taki paradoks, jak twórczość intelektualna @JdG.
@mate [('tylko co za wiedzę takie porównanie mogłoby dać w praktyce?) Taką, że te punkty są od czapy i wprowadzają w błąd, ...]
no bo nigdzie nie masz w teście takiej jednostki jak punkty! są inne, bardziej konkretne; punkty przydziela arbitralnie oceniający, pewnie odnosząc się do podobnych obiektów, co np. raczej wyklucza porównywanie np. kompaktu Samsung EX-1 (rocznik chyba 2010, zupełnie dobry aparat, test bez tej punktacji) z Fuji GFX50s, czy kompaktu Nikon Coolpix 7800 (ocena całkowita 75,4, nb. przyrząd raczej straszny) z tymże Fuji GFX50s (ocena całkowita 70.51).
Takie porównania są bez większego sensu, zresztą nawet Optyczni musieli jakiś filter na tych tabelkach założyć, bo tych 2 ostatnich porównać side by side się nie da.
Z ciekawości zadałem sobie nieco trudu, żeby to sprawdzić, wątpię jednak, żeby zakończyło to debilną dyskusję o punktacji.
@JdG "no bo nigdzie nie masz w teście takiej jednostki jak punkty!
Czy ty jesteś niedorozwinięty? No oczywiście, że w teście nie ma punktów, bo te są przydzielane za osiągnięte w teście wyniki, takie jest założenie optycznych i tego tyczą się główne zarzuty (zresztą podnoszone od lat), że owe punkty mają się nijak do wyników pomiarów i są przydzielane z dużą swobodą. Czego nie rozumiesz?
"Takie porównania są bez większego sensu, zresztą nawet Optyczni musieli jakiś filter na tych tabelkach założyć, bo tych 2 ostatnich porównać side by side się nie da."
Jednak potwierdziłeś swoją słabą kondycję intelektualną. Się nie da, bo jeden jest aparatem z wbudowanym obiektywem, a drugi z wymienną optyką, a co za tym idzie liczba ocenianych i punktowanych kategorii jest różna, stąd i wyników nie można porównywać. Natomiast bez problemu możesz go porównać z takim Sony RX1r II za ponad 10 tys. zł, bo jest aparatem tego samego TYPU, łapiesz już?
@ciemny Przecież nikt nie twierdzi, że ten aparat jest zły, czy nie daje rady, chodzi o sposób oceny testowanych produktów, który w tym przypadku (oraz A7r III) osiągnął chyba maksimum absurdu.
@Rafiki, chodziło mi raczej o to, że na podstawie samego podsumowania i punktacji ciężko wysnuć jakiekolwiek wnioski na temat testowanego aparatu. Najlepiej przeczytać cały test.
@mczajkowski "chodziło mi raczej o to, że na podstawie samego podsumowania i punktacji ciężko wysnuć jakiekolwiek wnioski na temat testowanego aparatu."
To tylko źle świadczy o owym podsumowaniu i punktacji. Gdyby były zrobione rzetelnie, to jak najbardziej możnaby na ich podstawie wysnuć jakiekolwiek wnioski nt. testowanego sprzętu.
O dowolności można mówić, gdy coś zamiast (w naszym odczuciu) 5,59 otrzymuje 5,51. Jednak gdy jeden produkt pokonuje wyraźnie w kluczowej punktacji inny, to już nie jest uznanie, tylko błąd albo manipulacja.
W tym teście dużo jest "przypadków"- a to dane źle się wpisały, a to wyniki poprzednich testów się "zmieniły". Reakcja nastąpiła dopiero gdy @PDamian słusznie zauważył, że M10 przebił wyższe modele tego samego producenta. Przyznam, że nie sprawdziłem, czy nadal przebija- jednak sekwencja jest co najmniej zastanawiająca.
Na koniec, jako obeznany z tematem, powiem tyle. Redakcja zrobiła chyba najgorzej, jak mogła. Bo gdy prosto w oczy dostała dowody, że jest fakap, trzeba było schylić głowę i przeprosić. Albo iść w zaparte. Natomiast opowiadanie o tym, że punktacja nie jest miarodajna i cichaczem jej zmienianie (wariant pośredni), to już nie strzał w kolano, tylko w głowę.
Takiego frontu dawno tu nie było, bo i kaliber chyba inny. Albo ktoś nie powinien pisać testów, albo była to nieudolna próba przewału.
A jak wszystko się zgadza, to rozumiem, że już @JdG zamówił swój egzemplarz, jako wybór Redakcji optyczne.pl ;)
>> W tym teście dużo jest "przypadków"- a to dane źle się wpisały, a to wyniki >> poprzednich testów się "zmieniły". ...
Z tego prawdziwe jest "a to dane źle się wpisały"; poprzedni test jest OK (ja akurat sprawdziłem).
>> Przyznam, że nie sprawdziłem, czy nadal przebija- jednak sekwencja jest co najmniej zastanawiająca.
Może w takim wypadku - jak się nie sprawdziło - w ogóle nic nie pisać, bo inaczej tworzy się dodatkowy zamęt i teorie spiskowe, jakiś nowy Smoleńsk.
Też skłaniałbym się do prośby kol. *kazziz* - skoro te tabelki regularnie budzą jakieś wątpliwości (np. kogoś ulubiony aparat został niedoceniony), albo wykorzystują je trolle do mącenia, to może lepiej sobie je odpuścić. Ci co czytają testy i tak je przeczytają. No, chyba, że stan, jaki jest, nikomu nie przeszkadza.
Jeśli są błędy, to trzeba je poprawić i tyle. Tabelki, zwłaszcza te interaktywne, są bardzo dobre do szybkiego zorientowania się w ocenach tego mrowia aparatów. Natomiast receptą na dokonanie właściwego wyboru (jeśli akurat chodzi o dokonanie wyboru) jest przejrzenie wyników testów w różnych miejscach i omijanie szerokim łukiem "komentarzy czytelników", czy innych forów dyskusyjnych.
@mczajkowski "@Rafiki, chodziło mi raczej o to, że na podstawie samego podsumowania i punktacji ciężko wysnuć jakiekolwiek wnioski na temat testowanego aparatu. " Jestem pewien że dla 80-90% czytelników tabela jest po to żeby SZYBKO i ŁATWO podsumować wyniki testu, a nie CIĘŻKO. Zakładam że taka jest (lub powinna) być rola tabeli: - w formie zwięzłej, skróconej podsumowuje wyniki testu - ułatwia szybkie porównanie wyników do innych modeli Dokładność do setnej części punktu dla wielu czytelników jest synonimem niesamowitej precyzji pomiarów... Redakcja sama proponuje dwa modele które mogą być samodzielnie podmienione przez czytelnika. W tej chwili jest zamęt.. i to poważny podważający całą metodologię "Nie jest niespodzianką (i za chwilę potwierdzą to odpowiednie wyniki pomiarów w formie wykresu), że najmniejszym zaszumieniem charakteryzują się zdjęcia z aparatu Fujifilm. Jest to spowodowane faktem, że aparat ten, w przeciwieństwie do Panasonika i Olympusa, posiada matrycę w rozmiarze APS-C, a więc większą niż konkurenci. : Tabela mówi ze jest całkiem inaczej... że rozmiar matrycy nie ma znaczenia... to tylko jeden z wielu przykładów... Moim zdaniem (jako czytelnika) potrzebne jest oficjalne stanowisko redakcji. Rynek foto jest rynkiem niszowym od takich "kwiatków" czytelników optyczne.pl nie przybędzie
5 lutego 2018, 07:13
Nadal jest więcej punktów za wizjer względem poprzednika i E-M5 II (4,09 E-M10 III, 3,81 E-M10 II, 3,86 E-M5 II), co chyba wynika z faktu, że każdy z tych aparatów testowany był przez innego redaktora :)
Myślę, że skoro punkty są subiektywną opinią autora, to lepiej sobie je darować. Wystarczy w takiej sytuacji opinia słowna i jakieś odniesienie się do konkurencji. Jeśli ktoś jest w miarę zaznajomiony z tematem, to z pomiarów wyczyta to czego potrzebuje. Kompletny laik oprze się na podsumowaniu i punkty w takiej sytuacji wprowadzają w błąd. Bo w tej chwili można wyciągnąć wniosek, że wizjer E-M5 II jest tylko trochę lepszy niż w E-M10 II, i oba dzieli sporo od tego w E-M10 III.
^ Wizjer E-M10 III ma mniejsze powiększenie od E-M5 II i E-M1 II. Jeżeli otrzymał więcej punków od E-M5 II i tyle samo co E-M1 II (4.09) za wizjer musi być w jakimś innym aspekcie dużo lepszy. Ciekawe w jakim.
@TS "co chyba wynika z faktu, że każdy z tych aparatów testowany był przez innego redaktora :)"
O dziwo tylko jakoś ten fakt nie przeszkadzał, aby pół roku po teście zdegradować w punktacji wizjer A9 do jednego z najgorszych wśród bezluster, bo ten sam wizjer w A7r III, który był testowany przez kogo innego, dostał inną liczbę punktów.
To jest ewidentne robienie w ch*ja tak czytelników, jak i producentów/dostawców sprzętu do testów. Przy takiej swobodzie traktowania tematu można mieć wątpliwości co do rzetelności wykonywania samych testów.
Po co utrudniać sobie życie. Z testu na optyczne.pl dostajecie dwie rzeczy: 1) Informacje liczbowe, mierzalne obiektywnie 2) Opinie, luźne uwagi. Ocena jakości wizjera jest tym drugim. Nie raz i nie dwa miałem zupełnie odmienne zdanie co do opinii redakcji. No i co z tego? Nic. Są w internetach inne testy i "testy", można poczytać. Ostatecznie i tak trzeba wziąć do łapy i samemu sprawdzić. Więc bym się nie czepiał. Błędem może jest ewentualnie właśnie to, że się usiłuje liczbowo opisać coś, czego się liczbowo opisać nie da, czyli "jakość wizjera". Ewentualnie trzeba by opisać "jakość wizjera zdaniem redaktora XY".
@karolt "Ocena jakości wizjera jest tym drugim. Nie raz i nie dwa miałem zupełnie odmienne zdanie co do opinii redakcji. No i co z tego? Nic."
Rzecz w tym, że za parametry mierzalne punkty też są przyznawane jak wiatr zawieje, a to stawia pod znakiem zapytania wiarygodnośc owych informacji mierzalnych.
"Ewentualnie trzeba by opisać "jakość wizjera zdaniem redaktora XY"."
To jak w takim razie skomentować fakt zmiany punktacji pół roku po publikacji testu tylko dlatego, że redaktor X ocenił go wtedy na jakimś poziomie, a 6 miesięcy później redaktor Y ocenił taki sam układ zastosowany w innym aparacie na niższym poziomie, w związku z czym ocena redaktora X uległa zmianie? Zresztą redakcja od zawsze starała się udowadniać, że owa punktacja (prowadzona z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku) jest wynikiem przemyślanych procedur, a nie widzimisię testującego.
>> W tej chwili jest zamęt.. i to poważny podważający całą metodologię
zamęt to wywołali tutaj dyskutanci, głównie tutejszy troll, i inni, którzy panice ulegli a samym nie chciało się sprawdzić o co dokładnie chodzi. Co prawda ułatwiła to nieco pośpieszna, można nawet powiedzieć nieco niechlujna prezentacja wyników testu i jeden wyraźny błąd w samym teście (rozdzielczość matrycy porównywanego aparatu).
W ogóle, redakcja, jak chce takie tabelki prezentować, to powinna dokładnie podać do wiadomości założenia i kryteria przydzielania tych punktów. Ewentualnie z nich zrezygnować, IMHO te testy na tym by nie straciły.
@JdG "zamęt to wywołali tutaj dyskutanci, głównie tutejszy troll, i inni, którzy panice ulegli a samym nie chciało się sprawdzić o co dokładnie chodzi."
@JdG, czy dałoby radę abyś przeczytał chociaż wpis autora testu który sam się przyznał do pomyłki (ludzka rzecz)? Jeżeli nawet autor ogarnia o co wszystkim chodzi, choć pewnie i on musi iść utartymi szlakami bo ta punktacja jest od zamierzchłych czasów, to wysil się człowieku i zrób to samo.
@JdG, na razie jest tak, że wszyscy się zgadzają i stoją po jednej stronie, tylko właśnie ty stoisz ze swoim zdaniem po przeciwnej stronie, po której nie staje nawet autor testu.
@Fennec "Punktacja działa. Na grupie FB m43 jarają się, że ich sprzęty lepsze od X-T2. Screeny tabelki działają na wyobraźnię;] "
na FB są różne grupy, nawet takie które otwarcie cisną na argumenty testy na optycznych za metodologię, są też grupy które traktują to i owo z przymrużeniem oka jak np. "smutny jezus" czy "skrzynka pocztowa" nie wspominając o tej która jest najzabawniejsza. Fanatyków i żartownisiów nie brakuje. Co ciekawe te grupy zrzeszają sporo ludzi i aktywnośc jest całkiem duża :)
---------------------------------------------- @Rafiki dość trafnie wszystko podsumował. +1
@karolt, " Po co utrudniać sobie życie. Z testu na optyczne.pl dostajecie dwie rzeczy: 1) Informacje liczbowe, mierzalne obiektywnie 2) Opinie, luźne uwagi."
Nic nie jest mierzalne obiektywnie, w tabelce też są liczby z mylącą dokładnością. Pomiary są proceduralne, przecież pisze na samym początku. A co ma jakakolwiek procedura wspólnego z obiektywizmem? Około nic. Procedury Optycznych testowania sprzętu foto zostały opracowane ok. 2006r. i nie uległy do tej pory większym zmianom, gdyż założeniem miała być porównywalność, a tymczasem ta ma praktyczny sens tylko na przestrzeni 3-4 lat. 3-letni aparat jest już stary, podobnie 6-letni obiektyw, o ile jest elektroniczny. Dlatego nie można porównywać Canona 6D i Nikona D850, gdyż są to urządzenia różnej klasy a 6D dodatkowo jest stary (5 lat). Jeśli chodzi o wizjery to tylko ocena słowna, bez żadnych liczb. Optyczni z uporem produkują tabelki po to by móc porównywać aparaty, a tego się nie da zrobić, gdyż nie są zachowane warunki do porównań. Nie da się zrobić dwóch takich samych zdjęć ze statywu w odstępie 1 sekundy - każde będzie inne.
@Szabla, Wcale nie są lepsze, jeśli chodzi o porównania. Nawet gdyby test robił ten sam człowiek, to człowiek zmiennym jest. Więcej, gdyby test robił japoński super robot, to też nie będzie powtarzalności, bo w czasie testów akumulator mu się może rozładować do innego poziomu niż w innym teście. To sie nazywają warunki brzegowe. Czytałeś o tych cwaniaczkach, którzy opracowali procedurę wygrywania na ruletce? Jeśli robisz dwa zdjęcia po kolei, tak jak napisałem, to aparat dysponuje niższym napięciem przy wykonywaniu drugiego zdjęcia. Różnice możesz zaniedbać, ale jak wypisujesz w tabelce 2 miejsca po przecinku, to już staje się mierzalne, mimo że jest zasilacz stabilizowany. W aparacie tylko część obwodów zasilana jest napięciem stabilizowanym, gdyż jest to marnowanie energii akumulatora. Np. silnik napędzający lustro zasilany jest prosto z baterii. W bezlusterkowcach jest jeszcze gorzej, gdyż krzywa rozładowania baterii jest jeszcze bardziej opadająca i jak aparat wykaże, że masz jeszcze 30% pojemności, to nie ma co kombinować, tylko baterię od razu wymienić. Zrób sobie pomiar szumów na świeżo naładowanej baterii i zdychającej - napisz co Ci wyszło. Ciekaw jestem. Sorry, rozpędziłęm się, skąd biolog może wiedzieć..
Są znacznie lepsze, bo oceny jakości obrazu dokonujesz sam. Możesz też pobrać RAW lub JPEG. Oceny końcowe również nie są liczone do setnych części - chwała Zeusowi. Zapędziłeś się z tym napięciem w leśne ostępy. :D
>> @JdG, na razie jest tak, że wszyscy się zgadzają i stoją po jednej stronie, tylko właśnie ty stoisz ze swoim zdaniem po przeciwnej stronie, po której nie staje nawet autor testu. (by sanescobar)
no proszę, *sanescobar* zgrabnie rozstawił wszystkich po kątach; cóż, może i jestem sam, ale w każdym razie jestem po swojej stronie.
>> na FB są różne grupy, nawet takie które otwarcie cisną na argumenty testy na optycznych za metodologię, (też sanescobar)
nie wiem czy brać to za komplement dla Optycznych, czy przeciwnie? chyba raczej przeciwnie, jakoś nie wygląda to na pochwałę Optycznych. Widać w każdym razie, że Optyczni mają na forum czytelników raczej negatywnych, wątpiących w rzetelność ich testów, węszących spisek z producentami i może z innymi mrocznymi siłami też. To tylko z pozoru wydaje się objawem jakiejś patologii. Tak chyba jest wszędzie w okolicy, czyli to norma.
>> Nic nie jest mierzalne obiektywnie, w tabelce też są liczby z mylącą dokładnością. (by cedrys)
w tabelce owszem są liczby, ale są to liczby punktów, przydzielanych wedle jakichś kryteriów przez autora testu, więc wyrażają głównie jego poglądy (w ostatecznej konsekwencji, że tak powiem). Z tego wcale nie wynika, że reszta testu nie zawiera wartości mierzalnych i obiektywnych, raczej przeciwnie, jest ich sporo.
Co gorsza, z grubsza zgadzają się z tym czego można było oczekiwać po testowanym urządzeniu (to już 3. jego wydanie).
>> ale jak wypisujesz w tabelce 2 miejsca po przecinku, to już staje się mierzalne, mimo że jest zasilacz stabilizowany ...
można się zgodzić, że liczba punktów jest mierzalna, ale te liczby po przecinku, to pewnie tylko efekt dzielenia - nawet małe (jednocyfrowe) liczby często nie dzielą się bez reszty.
@Szabla, Zgoda, ale dotyczy to tylko zaawansowanych użytkowników, tzn. takich, którzy potrafią prawidłowo użyć przynajmniej Lr do wywołania RAW-a, potrafią skorygować wrodzone wady niektórych matryc, tak żeby WB wyglądało po ludzku itd. Na swoim systemie po iluś tam latach wiesz doskonale co zrobić, ale na obcym.. Zdecydowanie lepiej jest zaufać doświadczeniu testera. Natomiast nie rozumiem tych dwóch miejsc po przecinku - może dlatego, że nie myślę w kategoriach parseków. Dla mnie astronom to humanista, rodzaj marzyciela, więc może tą przesadną dokładnością coś chciano skompensować?
A tak w ogóle to ta punktacja nie jest najważniejsza w tym wszystkim (choć jest ważna). Jest coś ważniejszego od tego, coś na co powinno być oczkiem w głowie redakcji optyczne. Otóż o najważniejszej, dla wielu potencjalnych nabywców decydującej o zakupie cesze Olympus E-M10 III dowiedziałem się z innego portalu, a nie z optyczne. Tutaj zostało to w opisie pominięte.
Z tamtego testu dowiedziałem się również o dość dużej wadzie tego modelu. Po przeczytaniu tutejszego testu myślałbym, że wszystko w tej kwestii jest OK.
@JdG, A Ty potrafisz wyjaśnić dlaczego zmieniają się wartości dla dwóch aparatów gdy trzeci zmienimy na inny? Żeby było 100%? W Excelu można użyć liczb całkowitych lub jedno miejsce po przecinku.
>> A Ty potrafisz wyjaśnić dlaczego zmieniają się wartości dla dwóch aparatów gdy trzeci zmienimy na inny? Żeby było 100%?
nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, sugerujesz, że ta punktacja zmienia się kontekstowo? ja czegoś takiego nie zauważyłem.
>> W Excelu można użyć liczb całkowitych lub jedno miejsce po przecinku.
aż tak ograniczony to z pewnością nie jest. Co prawda samego Excela nie używam, ale znam analogiczne urządzenia i one sobie radzą z liczbami rzeczywistymi w dużym zakresie, pewnie są jakieś ograniczenia, ale nie do dziesiętnych wartości.
Może Ci chodzi o to, że standardowo wyświetla tylko wartości dziesiętne? jeśli tak, to tylko tak wyświetla, co zawsze można zmienić. Natomiast pod tak zaokrągloną liczbą w tabeli jest z pewnością pełna liczba, ewentualnie też zaokrąglona, ale bardziej precyzyjnie.
@JdG "cóż, może i jestem sam, ale w każdym razie jestem po swojej stronie."
jest postęp, widzisz że jesteś sam. Teraz trzeba zauważyć jeszcze, że twoja strona nie ma racji. My to już wiemy, teraz kolej na ciebie.
@JdG "Czy nikt tu nie rozumie co to są punkty? "
@JdG widać, że tobie nie da się pomóc. Czy ty rozumiesz, że nie chodzi o pomyłkowe wpisanie kilku danych? Tylko o całe kryterium przyznawania punktów? Nie chce pytać wprost jak @mate czy jesteś niedorozwiniety ale to zaczyna skłądać się w pewną całość. Czy twoim zdaniem jakość obrazu raw z tego olka jest wyższa niż np. z A7rII czy d810? Czy tak proste działanie jak ściagnięcie sobie rawa z tych puszek (o innych babolach dla uproszczenia nie rozmawiajmy) i porównanie ich z rawami z m43 to taki problem? Moze rzeczywiście powinno być tak jak w jakieś poprzedniej dyskusji a Tobą, czyli robienie testów na odbitkach do A4 i plikach zmniejszonych na net(niech będzie nawet do 1980 po dłuzszym boku)?
Po co ty to czytasz, skoro kompletnie nie łapiesz o co chodzi?
@JdG "w tabelce owszem są liczby, ale są to liczby punktów, przydzielanych wedle jakichś kryteriów przez autora testu, więc wyrażają głównie jego poglądy (w ostatecznej konsekwencji, że tak powiem). Z tego wcale nie wynika, że reszta testu nie zawiera wartości mierzalnych i obiektywnych, raczej przeciwnie, jest ich sporo. "
@JdG, weź sobie w spokoju, analitycznie przeczytaj post @Rafiki z 5 lutego 2018, 07:02 albo @sosin z 4 lutego 2018, 12:33. Oni dokładnie piszą o tym, że niezleżnie jak starano się dołozyć wszelkiej staranności do pomiarów i przedstawienia wyników oraz wykresów to taka punktacja podważa wiarygodność nizależnie od fachowego podejścia.
Aha, przy okazji, bo dopiero doczytałem, jeszcze wczoraj miałeś ból tylnej częsci ciała, że autor coś przepisał z testu poprzednika tego olka a dziś stoisz murem nawet tam gdzie autor się przyznaje do błędu. Biedny ty i cały internet pełen zua, które tylko czych na portal optyczny. Dramat! :P
5 lutego 2018, 20:13
@JdG,
Mam jednak wrażenie, że wbrew temu co piszesz, wątpliwości co do rzetelności testów nie są dominujące. Zarzucane jest to, że punktacja może wprowadzać w błąd, bo jest ,,więcej i gorzej'' (tu nie chodzi nawet o miejsca po przecinku, ale porządek, więcej-mniej). Wiesz, ja kiedyś nawet doszedłem dlaczego aparat, który daje mniejszą ostateczną (per cały kadr) rozdzielczość zdjęcia dostaje więcej punktów za rozdzielczość. Trzeba było przeczytać ileś testów i komentarzy głęboko ukrytych. Już nie pamiętam teraz, ale chodziło o kwestie rozmiaru matrycy, rozdzielczości na milimetr, obecności lub nie filtra dolnoprzepustowego, nie pamiętam. Teraz już nie chce mi się wyjaśniać dziwnych różnic, bo w końcu dla kogo są te teksty? Dla eksperta-kolegi autora, co jest w stanie zrozumieć co miał na myśli? To musi być zrozumiałe dla osób w miarę kumatych w temacie.
A do redaktora testującego mam uwagę, skoro nie podziela (takie sprawia wrażenie) zasadności punktacji, to niech jej nie stosuje i zostawi puste pola w teście. W końcu podpisuje się własnym nazwiskiem, a to etykietka o jaką warto dbać. Ja bym w każdym razie nie opublikował pod własnym nazwiskiem nic do czego nie jestem przekonany w 100% w danej chwili.
5 lutego 2018, 20:18
Skoro punkty są subiektywne, to po co one? Panie Marcinie, jak ktoś Pana spyta jak dobry jest wizjer w E-M10 III, to Pan odpowie 4.09? Kurcze, kiedyś były bardziej opisowe oceny tego elementu aparatu, były odniesienia do konkurencji i lepiej to się czytało, choć i tak wiadomo, że trzeba samemu sprawdzić. Przepraszam, że tak czepiłem się wizjera, ale inne kwestie poruszył dcs i kozidron.
Myślę, że zmiany jakie przeszło dprevew wyszły im na dobre. -Zrezygnowali z wykresów dynamiki i zdjęć tablic rozdzielczości. Można to teraz oceniać na zdjęciach scenki testowej na różnych czułościach. Więcej miejsca poświęcają opisom użytkowania, Pracę AF również można oceniać na podstawie serii zdjęć.
@TS (Mam jednak wrażenie, że wbrew temu co piszesz, wątpliwości co do rzetelności testów nie są dominujące):
no to przeczytaj sobie jeszcze raz dyskusję. A kwestia tej nieszczęsnej tabelki z puktacją, której najwidoczniej mało kto, o ile w ogóle, rozumie, to w ogóle zdominowała forum.
>> Skoro punkty są subiektywne, to po co one?
pytanie nie do mnie wprawdzie, warto jednak zauważyć, że pewnie o ile punkty są rozdzielane arbitralnie przez autora, to zapewne opiera się to na jakichś realnych cechach testowanego obiektu. Szkoda, że przy tabelce nie ma odnośnika do strony z opisem metodologii tej wyceny. Optyczni powinni to zrobić.
5 lutego 2018, 21:55
No i pewnie nie będzie, bo można przeczytać w opisie procedury, że to prawie 300 podkategorii... A kwestia zdominowała dyskusję, bo wprowadza w błąd laików. Ja opuszczam ten rozdział, opuszczam też inne (np. mało obchodzi mnie test balansu bieli jpg, po prostu jpg ma mi się podobać i zamiast odchyłek od wzorca wolę sample), ale nie traktuję testów jak bezwartościowe. Naprawdę, zaglądam tu już ok 10 lat, nie traciłbym przecież aż tak czasu :)
@JdG "no to przeczytaj sobie jeszcze raz dyskusję. A kwestia tej nieszczęsnej tabelki z puktacją, której najwidoczniej mało kto, o ile w ogóle, rozumie, to w ogóle zdominowała forum."
Ty jednak dalej nie rozumiesz, że nie chodzi o tablekę z tego testu. Weź może za radą kogoś z rodziny poproś o wytłumaczenie tego co napisało ci gdzieś około 10 osób tu w komentarzach.
@TS "A kwestia zdominowała dyskusję, bo wprowadza w błąd laików."
Sprawdzałeś punktację parametru "jakość raw" dla poszczególnych aparatów? Bo powiedzmy na wyświetlacz, menu, przyciski, gniazda mozna przymknąc oko, bo jednak tu nawet laik się domyśli, ze to ocena subiektywna. Przy szybkości działania czy skuteczności af jeszcze można się domyślić dlaczego olek wedle optycznych jest lepszy od d810 :) Odpowiedź jest prosta, testujący miał fantazję. Ciekawe w czym mały tunel z olka jest lepszy od wizjera d810 :) to też niezła abstrakcja :)
Moim zdaniem @JdG musi być niezłym laikiem jeżeli podzila słuszność punktacji z tych testów.
Rzeczywiście, to interesujące, że w teście i podsumowaniu nie ma ani słowa o tym, ze w wielu płaszczyznach mark III został grubo okrojony względem poprzednika. Najciekawsze funkcje bezlusterkowców ( el. migawka)i te będące wyróżnikiem Olympusa (Live Comp.) uproszczone lub sprowadzone do auto, no i brak fazowego af w 2018 r to wtopy i tyle.
"Cena E-M10 Mark III plasuje się na dobrym poziomie. Spora jest różnica między nim, a poprzednikiem, ale jest to z pewnością kwestia „podatku od nowości”. Mimo wszystko, wydaje się, że nowy Olympus OM-D E-M10 Mark III został wyceniony proporcjonalnie do swoich możliwości."
właśnie w tym rzecz. Patrząc z boku na wojenki producentów m4/3, olympus wiedzie prym w różnych akcjach, które najpierw wydawały mi się interesujące, potem wprawiały mnie w zdumienie, a teraz w obrzydzenie. Wystawy- ok. Wysyłanie testujących na wycieczki zagraniczne?- słabe. A teraz ten test. Peany, wybór redakcji..Biorąc pod uwagę aktywność producenta, nasuwają się pytania o obiektywizm. Niestety, część testu zdaje się dawać na nie smutną odpowiedź.
Olympus powinien zdać sobie sprawę, że puszczanie marketingu w stronę propagandy odniesie odwrotny skutek. Bo dopóki produkt będzie chwalony, będzie dobrze. Ale jeśli testerzy bezpośrednio albo pośrednio zaczynają mówić, że to sprzęt lepszy od FF (jakościowo, nie funkcjonalnie!), to wielu zapali się czerwona lampka.
Na koniec- wiem jak to działa, bo wdrażałem takie "produkty" dla branż, które były skazane na "szeptanie" ze względu na ograniczenia prawne. Stąd moje może daleko idące osądy.
@JdG "której najwidoczniej mało kto, o ile w ogóle, rozumie,"
No co za mongoł. Czy ty rozumiesz co się do ciebie pisze? Chodzi generalnie o system punktacji w testach, który nie odzwierciedla wyników pomiarów. Po prostu przy tym teście skala absurdu osiągnęła apogeum. Jeżeli punktacja (nawet w kategoriach subiektywnych) jest sprzeczna z opisem, albo z uzyskanymi wynikami (w kategoriach mierzalnych), to wg. ciebie wszystko jest ok?
"Trolle grasują"
A co, E-M10 MkIII nie został okrojony w stosunku do MkII? Poza tym synek piszesz tu od niedawna i może nie obrażaj wieloletnich użytkowników m4/3 takich jak staytuned posądzając ich o trolowanie.
OK, w tak intelektualnym towarzystwie jak tu, chyba nie mam co robić, więc się stąd jednak wypiszę - najwyraźniej lotność i subtelność toczonych tu dyskusji jest na takim poziomie, że w zasadzie pozostaje on dla mnie niedostępny, szkoda więc fatygi. Styl też nieco mnie przerasta.
Sic transit gloria mundi. Zapisałem się tu z powodu ciekawych, wydawało mi się dyskusji, ale musi zbyt długo z tym zwlekałem, bo teraz jest jakby inaczej, przynajmniej z mojej perspektywy.
>> Mocne słowa jak na szeptacza- reklamiarza marki Olympus
Co zaś do marki Olympus, to wcale nie szeptałem, parę razy wręcz napisałem, że seria OMD, to aparaty o niezrównanej ergonomii.
Zabawne, że odkryłem markę Olympus w dużym stopniu dzięki tzw. artykułom sponsorowanym. To co tam napisano, nie odbiegało zbyt radykalnie od stanu faktycznego. Szkoda, że tak późno dokonałem tego odkrycia, bo w sumie oszczędziłbym i pieniędzy i nerwów.
>> ze w wielu płaszczyznach mark III został grubo okrojony
To jeden punkt widzenia. Inny zaś może być taki, ze pewnie firma Olympus postanowiła dopasować specyfikację 3 rozwijanych dotąd modeli z serii OMD do wymogów klientów dla, których je produkuje. Pożyjemy, zobaczymy czy miała rację.
Ten akurat model jest przeznaczony najwyraźniej dla entuzjastów fotografii, stąd uproszczono nieco zestaw możliwości, niektóre funkcje "zautomatyzowano", wprowadzono plastik do obudowy (nb. sądząc ze zdjęć część korpusu wygląda na wykonaną z metalu), jak piszą autorzy testów, dobrej jakości tworzywo.
Co ciekawe, te uproszczone i zautomatyzowane teraz funkcje specjalne umieszczono pod osobną nastawą na pokrętle trybów pracy - pod symbolem "AP", co autor tego testu zupełnie przeoczył. Tak samo zresztą, jak fakt uproszczenia niektórych funkcji, marginalnych raczej, a może nawet nieistotnych dla mniej ambitnych fotoamatorów. Najwidoczniej Autor nie czytał testu konkurencji, gdzie te zmiany dość skrupulatnie wyliczono.
Doszedł więc jeszcze jeden mankament testu, choć patrząc od strony metodyki testu wszystko wydaje się OK, wszystkie pozycje, które się tu bada zostały zbadane. No ale jednak trudno wybaczyć aż tyle popełnionych błędów i przeoczenie tego "AP". Można tu dopatrywać się spisku, co naturalne w tych stronach, ale może było to też polecenie "po schemacie", bo to w końcu 3. z kolei lekko zmieniony wariant tego samego modelu.
W sumie, trzeba przyznać, podstawowa funkcjonalność tego aparatu nie zmieniła się radykalnie. Oczywiście, to co zmieniono dotknie bardziej zaawansowanych fotoamatorów i ci pewnie powinni się skupić na "wyższych" modelach (tak pewnie mogła sobie kalkulować Firma).
Przy akapicie o tym, że uproszczono, bo to model dla entuzjastów oplułem miodem ekran. Konkurencyjny portal wymienił zubożenie aparatu jako minus, dla mnie największą porażką jest brak wpływu na rozmiar punktu AF, to podstawa i konkurencja ma taki bajer w podstawowych modelach.
@WueN, coś kręcisz z tym rozmiarem punktu AF, u Andrzeja Wrotniaka można przeczytać: "Three kinds of AF target patterns can be used: single spot, 3×3, and all 11×11. In two first cases the target position can also be adjusted."
Z fotopolis: "Ograniczono funkcjonalność migawki elektronicznej do trybu automatycznego, okrojono możliwości personalizacji, tracimy kontrolę nad rozmiarem punktu AF, znacznie okrojono też użyteczności trybów bracketingu, wreszcie, lekkie stopy metalu wykorzystane do produkcji obudowy zastąpiono tańszymi tworzywami sztucznymi."
Z fotoblogii: "Szkoda jednak, że zrezygnowano z możliwości zmiany rozmiaru punktu, co mogłoby być przydatne przy fotografowaniu drobnych elementów, np. w fotografii makro."
@JdG "najwyraźniej lotność i subtelność toczonych tu dyskusji jest na takim poziomie, że w zasadzie pozostaje on dla mnie niedostępny"
Jeżeli nie potrafisz zrozumieć kilku prostych zdań powtarzanych wiele razy przez większe grono osób, to faktycznie. Ponadto wyzywasz innych od troli i że nikt (z testującym włącznie) poza tobą nie ogarnia punktacji.
"To jeden punkt widzenia."
Nie, to nie jest punkt widzenia, to jest stwierdzenie faktu na podstawie chociażby specyfikacji technicznej, przestań relatywizować rzeczywistość.
"firma Olympus postanowiła dopasować specyfikację 3 rozwijanych dotąd modeli z serii OMD do wymogów klientów"
Tak, klienci poprosili o wykastrowanie następcy MkII z kilku funkcji. Ty czytasz co piszesz? Zwykłe szukanie oszczędności i tyle.
"Ten akurat model jest przeznaczony najwyraźniej dla entuzjastów fotografii, stąd uproszczono nieco zestaw możliwości"
Nie, nie można być aż tak zaślepionym. Rozumiesz znaczenie słowa "entuzjasta"? Przekładając na język portalu, to zaawansowany amator fotografii, miłośnik, zapaleniec. Rozumiem, że z myślą o nich firma Olympus wyciepała część funkcjonalności, żeby za wiele nie mogli sobie poustawiać? Zanim i mnie zaczniesz nazywać trolem, to tak, jestem też użytkownikiem m4/3 (E-M10 w wersji I).
Na optycznych jeszcze nie bylo testu w ktorym najprostszy olympus wypadlby slabje o najlepszego panasonica. 16mpix olki byly na glowe i to w rodzielczosci - 28mpix samsungi. No to teraz bija na glowe tez olki.
Pozostale aparaty sa oceniane nieco bardziej konsekwentnie, tez jest sporo baboli, ale takich jaskrawnych przekretow jak na olympusie to nie ma.
Ale nie ma sie co dziwic, ze testy aparatow nie sa tlumaczone na angielski. Portal zostalby olany.
Olympus to marka elitarna, taka japońska Leica. Zawsze przodująca w solidności i jakości. Tu nie ma kompromisów ani rynkowej lipy typu Sony. Są najlepsi i co najważniejsze uczciwi wobec klientów, co wiernie oddaje ten test i punktacja.
Mam wrażenie, że pisywaliście inny aparat albo żywcem przekopiowaliście kawałki tekstu z innych opisów. Połowa funkcji w menu, które opisywaliście - nie istnieje w tym aparacie. Istniały w poprzedniej wersji. Ten model został strasznie uproszczony, wielu podstawowych rzeczy nie da się ustawić, aparat decyduje za nas. Najpierw myślałem, że są jakoś ukryte ale dokładna lektura instrukcji pozbawiła mnie złudzeń. Jestem wkurzony bo zamieniłem Mk1 na Mk3 po Waszym teście i teraz pluję sobie w brodę.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Ładna Barcelona
Jeśli starsza wersja jest o 900pln tańsza to jest około 1/3 ceny ( liczę bez obiektywów kitowych ) - pytanie czy warto dopłacać prawie 50% ceny starszego aby mieć tą samą matrycę i kilka ulepszeń ( część z nich mogli by zaproponować jako upgrade softwarowy - nawet płatny )
Zawsze są takie dylematy. Ja bardzo lubiłem wersję Mark I i rzadko mi w niej czegoś brakowało. Wytrzymała wiatr i deszcz na Morzu Norweskim bez żadnego uszczerbku.
????
O co chodzi z tą rozdzielczością?
Mark II: link
Mark III: link
Oba z tych wykresów chyba nie mogą być prawdziwe. Czy coś przeoczyłem?
"Krótki rzut okiem na specyfikację E-M10 Mark III wystarczy, żeby zobaczyć, że względem wizjera nie poczyniono żadnych istotnych usprawnień."
-To dlaczego wizjer został oceniony wyżej od E-M10II (4.38 vs 3.81 pkt) ?
"Deklarowana przez producenta liczba zdjęć na jednym ładowaniu to 330 i taką ilość udało nam się potwierdzić w toku testu."
"Podczas testów jednak akumulator wystarczał na wykonanie ponad 450 zdjęć." link
"Podczas testowania aparatu jednak byliśmy w stanie wykonać do 600 zdjęć na w pełni naładowanym akumulatorze." link
-z każdą generacją coraz gorzej?
Zdjęcia seryjne
E-M10 Mark III / E-M10 II
tryb H (migawka elektroniczna):
JPEG zdjęć: 162 / 208
RAW: 77 / 143
tryb H (migawka mechaniczna):
JPEG: 194 / 217
RAW: 116 / 157
-Czyli co -gorzej? ...A punktacja lepiej.
Autofokus poprzednik miał celniejszy link link -ale nowy model dostał oczywiście więcej punktów (8.35 vs 7.62)
Balans bieli też ma bardziej pomylony od poprzednika, a punktacja taka sama.
Ocena końcowa. E-M10 III: 69.38. Fuji X-T2: 68.98. Sony A6500: 69.16.
Pozamiatał.
A tak w ogóle to ten nowy E-M10 to porażka po całości jest moim zdaniem.
Ta seria była taka fajna, bo aparaty oferowały wiele z bardziej zaawansowanych funkcji i możliwości co wyższe modele. Idealny wybór dla amatora, który chce się uczyć i eksperymentować.
A w przypadku Mark III Olympus po raz pierwszy wykastrował aparat z niektórych funkcji, które zapewne uznali za nieprzydatne amatorowi. Pewnie liczą na to, że przeciętny nieobeznany w temacie klient i tak kupi. Ale na forach sprzętowych ludzie jednomyślnie postanowili odradzać nowy model na rzecz starszego. A jak ktoś szuka czegoś z dobrym trybem filmowym to się mu poleca Panasonica, a nie nowego E-M10. Także przynajmniej w kręgu osób które siedzą już w systemie Olka ten model jest spalony.
Z nadchodzącym E-PL9 będzie zresztą to samo. Tam kastrowanie pewnie będzie trochę bardziej posunięte. Chociaż w przypadku modelu z najniższej półki można próbować to jeszcze jakoś uzasadniać.
-To dlaczego wizjer został oceniony wyżej od E-M10II (4.38 vs 3.81 pkt) ? (by Troll)
przecież na początku autor testu napisał wyraźnie: "Warto tu wspomnieć o nowym module autofokusu, nowym procesorze TruePic VIII, nagrywaniu 4K czy lepszym wizjerze."
BTW. tempo publikacji testów jest imponujące, dwa dni temu Sony a7R III a teraz ten E-M10 III. Bravo! oby tak dalej. (NB. konkurencja właśnie "testuje" Leikę! CL, co prawda)
PDamian... czekam z niecierpliwością na link, że nie wyciągnę z cienia +5EV ;) Czuję się zawiedziony :P
tripper,
no przecież jest napisane:
"Olympus OM-D E-M10 Mark III - Rozdzielczość
Nowy model notuje zauważalnie wyższe wartości niż poprzednik. Brawa dla Olympusa. Zaznaczyć trzeba, że poprawa ta nie wynika z zastosowania Voigtlandera – w znakomitej większości najwyższe wyniki uzyskaliśmy korzystając z Sigmy."
-To że e-m10 II ma dziś mniej niż miał w teście dwa lata temu nie może ci przesłonić tego że Mark III "notuje zauważalnie wyższe wartości niż poprzednik.
Brawa dla Olympusa."
Wstęp: "Dodatkowe informacje
• Magnezowy korpus"
Podsumowanie:
"...i to nawet pomimo faktu, że jego obudowa, w przeciwieństwie do obudowy poprzednika, została wykonana z plastiku. Trzeba jednak przyznać, że jest to plastik dobrej jakośc...i"
Logiczne ;)
Tak swoją drogą to świetny regres w nowej wersji, chciwość producentów nie zna granic (Olympus do nich dołącza, gdyż kiedyś nawet najtańsze ich m4/3 miały metalowe obudowy).
>> Jest to zachowanie jak najbardziej porządane, (r. 7: Szumy ...)
raczej "pożądane"
Jakość obrazu i szumy w RAW M10MKIII 7,42 vs 6,79 T20
Zakres i dynamika tonalna M10MKII 7,60 vs 7,22 T20
Całkowicie tego nie rozumiem ,daynamika to dynamika ,zakres ,szumy jakoś RAW i praca na suwakach każdy osobny podpunkt . Bardzo ważne parametry sklejone w jedną liczbę ?
To jest zmyłka dla ludu ,zmieńcie coś w punktacji mamy 2018 rok !?
Z Olka nie wyciśnie się z RAWA tyle co z Fuji i mogę to udowodnić - przy iso 200 !
"Zapraszamy do lektury testu urządzenia, aby przekonać się, czy zmiany rzeczywiście są tylko pozorne."
Ten wstęp z pogardliwym określeniem "urządzenie" nie jest zaproszeniem do zapoznania się z testem, więc daruję go sobie.
veto,
według punktacji Olympus E-M10 III [7.42 pkt] daje najwyższą Jakość RAW ze wszystkich m4/3 i aps-c (z wyjątkiem D7500).
Nie dość że jest lepszy niż: E-M5 II [6.32], E-M1 II [6.32], Panasonic G9 [5.74], G80 [tylko 4.63]
i Canon EOS M5 [6.21], Nikon D500 [6.89], D5600 [6.32], Pentax K-70 [5.74], Sony A6300 [5.47]
ale daje także lepsze rawy od od aparatów pełnoklatkowych:
Canon 5D IV [7.11], 5Ds /R [6.47], 6D II [7.32], Nikon D750 [6.74], D810 [6.42], Pentax K-1 [6.63], Sony A7 II [6.79], A7R III [6.84].
Jakość RAW Olympus E-M10 III jest na poziomie Fujifim GFX 50s [7.37]
według testów.
@PDamian
z tego co piszesz wynika, że wyniki w tabeli przekroczyły próg "swobody", a może nawet i "dowolności", sięgając niemal "manipulacji". Pytanie- czy takie "przeszacowanie" pojawia się także u innych producentów?
Swoją drogą, zarzuty o co najmniej błędy w podsumowaniach/ tabelach pojawiają się bardzo często, a Redakcja wydaje się podchodzić do nich beztrosko.
A ja jestem dość mocno zszokowany, że kluczowe parametry (jakość ZDJĘĆ!) jest tu wyższa o CAŁY PUNKT od D810, K1 itp...
"A ja jestem dość mocno zszokowany, że kluczowe parametry (jakość ZDJĘĆ!) jest tu wyższa o CAŁY PUNKT od D810, K1 itp.."
-ale ta jakość tak naprawdę nie może być nawet równa jakości otrzymywanej z 4x większej matrycy 20-24mpix.
Przypominam, że aparatom m4/3 obce są 14-bitowe RAWy.
...a co dopiero pełnoklatkowym 36mpix czy 42 (A7R II i III).
Z punktacją: Rozdzielczość -też jest "ciekawie"
16mpix Olympus E-M-10 III [i jeszcze parę aparatów m4/3]: 7.25 pkt
20mpix Canon 6D: 4.14
26mpix 6D II: 5.71
30mpix 5D IV: 5.18
50mpix 5Ds: 6.96
24mpix Nikon D750: 4.52
24mpix Sony A7 II: 4.05
42mpix A7R II: 6.78
Do kwiatków i kotków jak znalazł.
Punktacja wyników Waszych testów jest tak absurdalna, wprowadzająca w błąd, że czuję wielki niesmak do wchodzenia na ten portal.
Merytoryczna argumentacja powyższej tezy padła tu wielokrotnie, nie będę tego powielał.
@JdG, dzięki, poprawiłem na "pożądane", przepuściłem wczoraj czytając literówki.
No i znowu widzimy majac te przyklady zdjec, ze Fuji X system rozwala wszystkich chwilowo jakosciowo!
(Wygladem i reszta tak czy tak)
Dla mnie Fuji bije na głowę Olympusa, ale punktacja pokazuje co innego, nawet XT2 przegrywa. Pokazuje to cały absurd tej durnej punktacji.. tylko dla onanistów, a nie fotografów.
No i wydało się dlaczego Olympus obniżył ceny E-M1 II. Wg testów Optycznych, autofokus flagowca jest gorszy od budżetowego E-M10 III (8,25 pkt. vs 8,35).
Co ciekawe, droższy E-M5 II też jest gorszy, nie tylko w zakresie AF ale i w ogólnej punktacji.
---
Żeby nie było, dla mnie ta punktacja nie ma żadnego znaczenia, ważniejsze są wykresy i możliwość samodzielnej ich analizy. Ale tak z ciekawości, w sobotni ranek można się temu kuriozum przyglądnąć.
@patrykb - rozwala wszystkich ? D850 ( D810) też ? Fuji jest fajny - ale jeszcze bardziej niszowy niż m43. Olimpus ( i Panas) to bardzo uniwersalne kompaktowe "urządzenia" które zapewniają wszystko to czego potrzebuje amator a nawet więcej ( zwłaszcza w kwesti video).
Papierowa GO to częsciej problem niż zaleta i ZWYKLE niepotrzebna ! A "artyśći" to powinni sobie ponarzekać na innych forach bo OPTYCZNIE to m43 jest najczęsciej lepsze ...
Pierwsza strona testu - "We wrześniu tego roku premierę miał kolejny bezlusterkowiec z serii OM-D – model E-M10 Mark III" (W tym roku mamy dopiero luty, więc ciężko o wrzesień ;), po czym w tabelce jest data premiery - 31.08.2017 (czyli jednak sierpień).
Czemu optyczne nie wspomniały nic, że funkcje takie jak np. Live Time działają teraz tylko w trybie Auto? Jest to bardzo ważne dla świadomego fotografa...
@Vocir
"A ja jestem dość mocno zszokowany, że kluczowe parametry (jakość ZDJĘĆ!) jest tu wyższa o CAŁY PUNKT od D810, K1 itp... "
@PDamian
"według punktacji Olympus E-M10 III [7.42 pkt] daje najwyższą Jakość RAW ze wszystkich m4/3 i aps-c (z wyjątkiem D7500). "
"Canon 5D IV [7.11], 5Ds /R [6.47], 6D II [7.32], Nikon D750 [6.74], D810 [6.42], Pentax K-1 [6.63], Sony A7 II [6.79], A7R III [6.84]. "
Dobrze, ze po tym wszystkim @komor poprawił te literówki od razu człowiek przestał zwracać uwagę na sposób punktowania poszczegolnych cech "urządzenia" :)
To budujące jak urządzenie E-M10 III wypada lepiej w punktacji dotyczącej jakości zdjęć od urządzenia D810. Ktoś mógłby powiedzieć, że ślepy jest ktoś ale przecież zdanie:
cyt.(FAQ/Często zadawane pytania)
"7. Czy sprzęt, który uzyskał więcej punktów jest lepszy od tego, który uzyskał mniej?
W ogólności tak, w szczególności wcale tak być nie musi. Ostateczna ocena w teście aparatu czy też lornetki, to sumaryczny wynik wielu kategorii testowych. Ich punktacja została dobrana tak, aby odpowiadać średnim wymaganiom użytkowników."
Wszystko jasne, ogólnie jakość zdjęć urządzenia E-M10 III jest lepsza niż urządzenia D810 ale w szczególności wcale tak być nie musi.
Uwielbiam testujących, fizycy, zawodowcy którzy znają się na statystyce i pomiarach, ludzie działający w oparciu o logikę a jednak mają spore poczucie humoru, ciekawe czy w ogólności czy w szczególności :)
-reasumując-
Jak widać średnie wymagania użytkownika d810 są wyższe dlatego mamy mniej punktów, natomiast średnie wymagania użtkownika olka są niższe, tak więc ten dostał więcej i wszystko jasne :)
@focjusz
Fuji bardziej niszowy? Częściej spotykam ludzi z Fuji niż m43. Ukrywają się się w domu i patrzą na tabelki z optyczne.pl?
Pozbawili też możliwości zdalnego wyzwalania zewnętrznych lamp błyskowych.
Mark II to ma.
A Mark III ma więcej punktów za lampę. :p
@K8v8M
"Punktacja wyników Waszych testów jest tak absurdalna, wprowadzająca w błąd, że czuję wielki niesmak do wchodzenia na ten portal."
Jak mozna motywowac ludzi do dzialania?
Mozna to robic poprzez pochwale lub nagane, ale najlepiej poprzez portfel.
Dopuki slupki ogladalnosci i odslon sie zgadzaja (czytaj rosna), doputy nic sie w tym i innych tematach tutaj nie zmieni.
Z powazaniem
Podłożyłem sobie do tabeli różne aparaty do porównań punktacji,
wygląda na to że ten Olympus w kwestii jakości przebija aparaty z matrycami APS i niektóre pełnoklatkowce. To jest prawdziwy przełom w technologii!!
Czapki z głów.
W "Podsumowaniu" zły link do dyskusji.
Rano posmarowałem masłem trzy kromki chleba. Obłożyłem je szynką, jajkiem, serem i rzodkiewką(plasterki).
Następnie zrobiłem trzy zdjęcia jedno Olkiem drugie Fuji a trzecie Canonem. Po skonsumowaniu stwierdziłem że, najbardziej mi smakowała ta zrobiona Canonem. ;))
Ja dzisiaj zrobiłem kacze piersi z ziemniakami smażonymi na kaczym tłuszczu, ananasem i czarnymi jagodami od mnichów z Nowego Valamo. Do tego Montepulciano d'Abruzzo, a na deser winogrona i ser blue.
Wszystko sfotografowane telefonem i było pyszne.
Zdjęcia też fajne.
T.B., dzięki, poprawione. :)
zdjecia na zewnatrz na iso200 wygladaja jakos kiepsko... kiepskie kolory, nie do konca wyrazne, jakies takie jakby z kompakty ktory ma 10 lat... nie podoba sie w ogole
Panowie testujący. Albo odniesiecie się do absurdów w waszej punktacji albo możecie sobie darować jej zamieszczanie. Nie rozumiem także dlaczego wykresy rozdzielczości tego samego aparatu: E-M10 Mark II - są różne dla kolejnych testów. Lubię czytać Wasze recenzje ale od dawna nie patrzę na tabelkę bo nic ona nie mówi, wręcz wprowadza w błąd.
Ja również chcę usłyszeć odpowiedź na "zarzuty" kolegów, bo choć czasami plują na obce sobie systemy jadem to tutaj panuje zgoda, że coś jest nie tak w przypadku tego testu. Wiem, że to czytacie, więc miejcie jaja i zabierzcie głos w tej sprawie.
Czyżby Olympus tak posmarował $$$?
wystarczy wziac kilka rawów lubnawet jg z fuji i z tego Olka i powyciagać wtedy każdy kumaty wie jaką daleką droge do fuji maja jeszcze Olki....Amen
>> to tutaj panuje zgoda, że coś jest nie tak w przypadku tego testu. ...
Czyżby Olympus tak posmarował $$$? (by Bartosz_T)
IMHO wcale tak nie jest. Pomijając problem punktacji, to jedyna większa wątpliwość dotyczy faktycznie dość zaskakującej zmiany danych o rozdzielczości matrycy w modelu Mk II (z jego testu wynikałoby, że nie widać większych zmian w stosunku do tej w Mk III).
Co zaś do punktacji, to każdy, kto ma nieco wyobraźni może sobie dociec przyczyn rozbieżności w tych dość arbitralnych ocenach poszczególnych autorów.
Można też łatwo dojść do wniosku, dlaczego w ogóle nie jest możliwa przy przyjętym systemie jakaś idealnie obiektywna ocena.
A nawet, gdyby się wysilić i ją mocno zobiektywizować, to malkontenci i tak zawsze się znajdą, jeden w każdym razie na pewno - tutejszy troll Olympusa, czasem pewnie w kilku postaciach występujący.
Może lepiej poczytać sobie cały test a nie tylko punktację. Oczywiście, dobrze by było, żeby i autorzy bardziej do tekstowej formy testu bardziej się przyłożyli, bo nadmierne korzystanie z tekstu napisanego dla poprzedniej wersji urządzenia z pewnością nie najlepiej wpływa na efekt końcowy.
Wizjer E-M10 III [4.38 pkt] jest lepszy od E-M1 II [4.09] i E-M5 II [3.86]?
Także dołączam się do próśb o wyjaśnienie "ciekawych" wyników w punktacji.
Koniec świata, Posłaniec się chyba zainteresował m43... bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że chce wyjaśnienia? 😂😂😂😂
Proszę redakcję o rezygnację z ocen liczbowych. Ileż można przeskakiwać nad komentarzami teoretyków udowadniających (nie bezpodstawnie) że skoro ich ulubione fufu jest lepsze od M4/3 to musi mieć lepszą ocenę.
Punktacja nakręca trolli i generuje wejścia na stronę. Dajcie żyć Naczelnemu. Bądźcie ludźmi.
Te wszyskie testy i punktacje nie pomogą kiepskiemu(np ja) fotografowoi zrobić dobte zdjęcie.
@JdG
"Co zaś do punktacji, to każdy, kto ma nieco wyobraźni może sobie dociec przyczyn rozbieżności w tych dość arbitralnych ocenach poszczególnych autorów."
@JdG ile potrzeba wyobraźni, żeby stworzyć punktację dynamiczną? Brnięcie w to dalej powoduje śmieszność tej całej punktacji a co za tym idzie niestety testu niezależnie już nawet od rzetelności pomiarów/wyników. Lepiej by było sobie tą punktację odpuścić i zostawić suche wyniki, bądź pokusić się o zwyczajowe porównania, zostawiając wykresy.
No ale to jednak wymaga przyznania się do błędu a to jak widać przychodzi bardzo trudno.
Mi się podoba rozwiązanie z portalu konkuryncyjnego, tam jest to zrobione profesjonalnie i nikt się nie bał przekroczenia pewnej wartości, bo i skala od samego początku nie określana była punktacją na max wynik.
@JdG
"A nawet, gdyby się wysilić i ją mocno zobiektywizować, to malkontenci i tak zawsze się znajdą, jeden w każdym razie na pewno - tutejszy troll Olympusa, czasem pewnie w kilku postaciach występujący."
Widzę jeszcze Cie trzyma, tyle że kilka osób mówi to samo o Tobie, twoja aktywność pod wszystkim co zwiazane z m43 jest większa od aktywności tych którzy mają ból d z powodu m43.
"Może lepiej poczytać sobie cały test a nie tylko punktację. Oczywiście, dobrze by było, żeby i autorzy bardziej do tekstowej formy testu bardziej się przyłożyli, bo nadmierne korzystanie z tekstu napisanego dla poprzedniej wersji urządzenia z pewnością nie najlepiej wpływa na efekt końcowy. "
@JdG i w takim momencie właśnie wychodzi z Ciebie trol, bo ktoś w ocenie opisowej cos przepisał albo ujał podobnie i już wyłażą żale. Przestałes sobie zdawać sprawe ile pracy kosztuje strzelanie w tablice pomiarowe, badanie af-u i porównywanie ilosci trafień oraz wprowadzanie danych by umieścić je na wykresie, wywoływanie pewnie kilkuset rawów i sprawdzanie wartości użytkowych podczas całego procesu. Nawet te marne zdjęcia przykładowe, badanie skuteczności WB, szybkości zapisu, pomiary wad optycznych, rozpiętości tonalnej czy nawet darków :P to dość spory kawał roboty i czymże jest przepisanie z testu kilku zdań przy tej całej robocie?
Ktoś przepisał trochę tekstu i twoja wielka, obrażona dusza fanatyka m43 sączy już żale :)
@sektoid
"Punktacja nakręca trolli i generuje wejścia na stronę. Dajcie żyć Naczelnemu. Bądźcie ludźmi. "
@sektoid, nie tak bardzo jak nie umieszczanie plików RAW, bo wtedy dyskusja by się kompletnie odcięła i zrobiłaby się rzeczowa. No ale to już pisało tu kilka osób. Teraz widzę ten argument pada coraz rzadziej.
@sosin
"No ale to jednak wymaga przyznania się do błędu a to jak widać przychodzi bardzo trudno."
To w ogóle nie przychodzi. Przez długi czas wytykałem błędy metodologiczne części testu poświęconej AF, która nie mierzy ani celności, ani powtarzalności, to jeszcze byłem atakowany przez część komentujących, że piję do testowanego produktu, a nie do procedury testu. O absurdach w punktacji końcowej też nie raz wspominałem, nigdy nie było rzeczowej odpowiedzi ze strony redakcji, a i użytkownicy systemu, z którego produkt był akurat testowany, nazywali mnie hejterami, więc dałem sobie spokój w wytykaniu błędów w testach.
@sosin: ale elaborat!
BTW, dobrze jest także czytać uważnie i nie zmyślać, bo inaczej, rzeczywiście robi się trollowisko, a jak już mieszają się trolle realne i mniemane, to w ogóle kaplica.
jakosc obrazu RAW:
Olympus OM-D E-M10 Mark III - 7.42
FUJIFILM GFX 50S 7.37
hm... ;-)
Co do punktacji jeszcze, to warto powtarzać, aby nie zostało zapomniane, co zauważył dcs pod testem A7r III, że redakcja zmienia punktację w wykonanych już testach i żeby nie było rozbieżności między A7r III a A9, to w tym drugim zmieniono punktację za wizjer i z jednego z najlepszych wizjerów w jednej chwili stał się aparatem z jednym z najgorszych w klasie. To już nawet nie jest żałosne.
Dlaczego wszyscy tu przypięli się do tej punktacji? tak trudno zrozumieć, że ma ona dość względną wartość?
Normalnie konkurs, gdzie stosuje się takie punktacje (np. skoków narciarskich, jazdy figurowej na lodzie, Miss Polonia) trwa określony i krótki czas i ma skończoną ilość aktorów i mało kto wnika w różnice punktacji w poszczególnych edycjach.
A tu mamy nieustannie trwający konkurs, od pierwszych testów ileś lat temu, czas płynie, technologia się zmienia, zmieniają się też upodobania i poglądy. No i niektórzy marudzą, ale czy można coś tu poradzić, poza rezygnacją z tych tabelek?
Tutaj wyjaśnienie o co mi chodziło odnośnie punktacji za AF link
@JdG
"Dlaczego wszyscy tu przypięli się do tej punktacji? tak trudno zrozumieć, że ma ona dość względną wartość?'
Nie, przy mierzalnych kategoriach nie powinna mieć względnej wartości (do tego podawana jest w wartościach bezwzględnych i z dokładnością do 2 miejsc po przecinku, co tym bardziej ma sugerować, jakoby przyznane punkty były efektem dokładnego wyliczenia). Skoro jeszcze umożliwia się zestawianie obok siebie aparatów z różnych klas i potem wychodzą takie kwiatki, że aparat z matrycą 4/3 daje lepszy obraz w raw od średniego formatu, to jest to zwykła amatorszczyzna przy przyznawaniu punktów.
"ale czy można coś tu poradzić, poza rezygnacją z tych tabelek?"
Przy obecnie testujących nie można. Ale rezygnacja z tych tabelek była wielokrotnie postulowana, bo tylko wprowadza zamieszanie wśród mniej obeznanych czytelników.
>> przy mierzalnych kategoriach nie powinna mieć względnej wartości ... (by mate):
skoro są to mierzalne wartości, to wystarczyłoby przecież umieścić wyniki w tej tabelce i byłoby po krzyku. Ale w tabelce są przecież punkty.
>> i potem wychodzą takie kwiatki, że aparat z matrycą 4/3 daje lepszy obraz w raw od średniego formatu
ale co Ty wymyślasz? jaki MF? przecież w tabelce masz: Panasonic GX80 i
Fujifilm X-T20 + (poza tabelką, w tekście) Sony A6300. To są z grubsza porywnywalne modele! GX80 tej samej klasy i najlepsze, "nieprofesjonalne" APS-C.
@JdG
"Dlaczego wszyscy tu przypięli się do tej punktacji? tak trudno zrozumieć, że ma ona dość względną wartość? "
@JdG, jakie ty głupoty opowiadasz, tego wyżej o skokach narciarskich nawet nie cytuje, dla ciebie skala dynamiczna to jednak zagadka z pogranicza duchów i czarownic.
@mate, ta punktacja nie jest tak żenująca jak brak rawów ale tego tematu nikt nie podnosi, bo dokładnie portal by podupadł. W momencie publikowania jpg przykładowych ma się zazwyczaj do czynienia ze sporami trolów a tych sporo.
Daleko nie trzeba szukać, na konkurencyjnym portalu jest rzeczowa dyskusja, bo tam ludzie mają "jedną/dwie" (powiedzmy) wołarkę, która ma rzeczywiste przełożenie na realia, bo jednak każdy widzi co się da zrobić w dcrawie a np. w produktach adobe.
Mogę zrozumieć badanie rozdzielczości w oparciu o wołanie na "teoretycznym zerowym wyostrzaniu" ale te opory w udostepnieniu rawa na podstawie którego badało się tą jakość zdjęć raw już mniej.
W tym teście mamy super-naukowe wprowadzenie:
"Rozdzielczość matrycy
Rozdzielczość matrycy wyznaczamy w oparciu o funkcję MTF50, a pomiarów dokonujemy standardowo na niewyostrzonych plikach RAW, które uprzednio konwertujemy do formatu TIFF przy pomocy programu dcraw. Aby uciec od aberracji optycznych, mierzymy wartości MTF50 tylko dla zakresu przysłon f/4.0–f/16, w którym głównym czynnikiem ograniczającym osiągi obiektywu jest dyfrakcja. Warto również przypomnieć, że na każdej przysłonie wykonujemy od kilkunastu do kilkudziesięciu zdjęć (zarówno z autofokusem, jak i z ręcznym ustawianiem ostrości), po czym wybieramy najlepsze. Test zdolności rozdzielczej matrycy E-M10 Mark II przeprowadziliśmy z wykorzystaniem trzech obiektywów: M.Zuiko Digital 45 mm f/1.8, Sigma A 30 mm f/1.4 oraz z nowym nabytkiem w naszej redakcji – Voigtlanderem Noktonem 25 mm f/0.95. Najwyższe uzyskane przez nas wyniki prezentujemy na poniższym wykresie." link
Wykres link
i jego interpretację: "Nowy model notuje zauważalnie wyższe wartości niż poprzednik. Brawa dla Olympusa."
-Tyle że odnoszącą się do błędnych wyników rozdzielczości poprzednika: E-M10 II link
Bo to poprzednik E-M10 III dawał wyższe rozdzielczości w teście
i ten zachwyt:
"Nowy model notuje zauważalnie wyższe wartości niż poprzednik. Brawa dla Olympusa." jest nieuzasadniony.
Ale procedury testowe były profesjonalne.
...
To jest dobre: "Zaznaczyć trzeba, że poprawa ta nie wynika z zastosowania Voigtlandera – w znakomitej większości najwyższe wyniki uzyskaliśmy korzystając z Sigmy." link
-No pewnie, że ta poprawa nie wynika z zastosowania Voigtlanera...
Po prostu nie ma żadnej poprawy!
Redaktor się pomylił.
@JdG
"skoro są to mierzalne wartości, to wystarczyłoby przecież umieścić wyniki w tej tabelce i byłoby po krzyku. Ale w tabelce są przecież punkty."
No i o to się właśnie rozchodzi, że te punkty potrafią nie odzwierciedlać wyników pomiarów. Czego nie rozumiesz?
"ale co Ty wymyślasz? jaki MF? przecież w tabelce masz: Panasonic GX80 i
Fujifilm X-T20 + (poza tabelką, w tekście) Sony A6300"
Udajesz greka? Przecież w tej tabeli możesz sobie podstawić dowolny model i zamieniając domyślnego X-T20 na np. GFX50s dostajesz takie kwiatki jak przewaga testowanego tu Olka w takich kategoriach jak chociażby jakość obrazu RAW.
@sosin
"ta punktacja nie jest tak żenująca jak brak rawów ale tego tematu nikt nie podnosi, bo dokładnie portal by podupadł."
Temat rawów był wielokrotnie podnoszony, ale ile można bić głową w mur?
W tych porównaniach z testów:
link
link
link
E-M10 II prezentował jeszcze takie same wyniki jak w swoim teście.
-Były one WYŻSZE od E-M10 III.
@JdG
"to wystarczyłoby przecież umieścić wyniki w tej tabelce i byłoby po krzyku"
Poza tym zapytam jeszcze, które wyniki? Bo ten sam produkt potrafi mieć różne wyniki w zależności od artykułu, inne w swoim teście a inne w jak jest punktem odniesienia dla innego produktu.
>> Udajesz greka? Przecież w tej tabeli możesz sobie podstawić dowolny model i zamieniając domyślnego X-T20 na np. GFX50s (by mate)
jasne, że możesz, tylko, ze robisz to na *własną* odpowiedzialność; autorzy w punktowych porównaniach uwzględnili bardziej stosowne do tego celu modele niż GFX50s (wyliczone wyżej);
możesz sobie nawet Phase One z tym Olympusem porównać (o ile występuje w bazie, aczkolwiek nie pamiętam testów takiego sprzętu), tylko co za wiedzę takie porównanie mogłoby dać w praktyce? Porównywać należy rzeczy porównywalne;
Wykres rozdzielczości został poprawiony. Błąd wynikał z prostej rzeczy - podstawiając dane do wykresów nie korzystamy z samego testu poprzednika, a z plików .dat, zawierających wyniki. Pomyliłem się, i zwyczajnie podstawiłem złe liczby. Błąd jest więc tylko i wyłącznie z mojej winy, nie ma co się doszukiwać teorii spiskowych.
Co do punktacji - również została ona poprawiona. Tak czy inaczej, nie przywiązywałbym się do niej zbytnio, bo w zasadzie na podstawie samej punktacji i podsumowania nie można wyciągnąć żadnych wniosków. Polecam lekturę wcześniejszych rozdziałów testu.
link
z link
-Jak udało się wam zmierzyć rozdzielczość na przysłonie f/2.8
obiektywem M.Zuiko 14-42/3.5-5.6 (EZ)?
link
@mczajkowski
"Tak czy inaczej, nie przywiązywałbym się do niej zbytnio, bo w zasadzie na podstawie samej punktacji i podsumowania nie można wyciągnąć żadnych wniosków."
Cukiernik:
"Zrobiłem dla Państwa tort ... ale nie przywiązywałbym wagi do jego konsystencji i smaku.... "
:D
@JdG
'tylko co za wiedzę takie porównanie mogłoby dać w praktyce? Porównywać należy rzeczy porównywalne;"
Taką, że te punkty są od czapy i wprowadzają w błąd, nie wiem co jest dla ciebie w tym niezrozumiałego. Skoro stosować kryterium wielkości matrycy, to m4/3 powinno być porównywane tylko ze sobą. Skoro dopuszczamy aparaty z różnymi matrycami, to niech punktacja też to uwzględnia.
Ponadto wiele ocenianych parametrów jest niezależnych od wielkości matrycy.
"9. Podsumowanie
Poprawę zanotowaliśmy również w rozdzielczości "
-już nie.
@mczajkowski
"Tak czy inaczej, nie przywiązywałbym się do niej zbytnio, bo w zasadzie na podstawie samej punktacji i podsumowania nie można wyciągnąć żadnych wniosków. "
To po co w ogóle zawracanie gitary z tą punktacją? Nie lepiej poprzestać na zwykłym podsumowaniu?
No ładnie poprawiliście. ;)
Przed zmianami za plastikową obudowę było 1.94 punktu, teraz jest 4.09 -jak za metalowe poprzedników.
-Ha ha ha...
Tryb live view. Jest: 2.70. Było: 2.90.
Wizjer. Jest: 4.09. Było: 4.38.
Autofokus. Jest: 7.91. Było: 8.35. (lepszy od E-M10 II i E-M5 II)
Pomiar światła . Jest: 5.0. Było: 5.50.
Funkcje specjalne. Jest: 3.40. Było: 3.54.
Rozdzielczość (MTF). Jest: 6.49. Było: 7.25.
Jakość obrazu JPEG. Jest: 4.20. Było: 4.59.
Jakość obrazu RAW. Jest: 6.53. Było: 7.42.
Ocena całkowita. Jest 67.94. Było: 69.38.
@Rafiki
"Cukiernik:
"Zrobiłem dla Państwa tort ... ale nie przywiązywałbym wagi do jego konsystencji i smaku.... ""
-------------------------------------------------------
+1
@mate, że ci się chce trolowi tłumaczyć, masz cierpliwość, wszyscy widzą problem, nawet autor. Chociaż ta sekwencja o "nie przyzwyczajaniu się" trochę infantylna. Tylko jeden biedny mały żuczek @JdG uważa że ta punktacja jest względna, siódmy punkt wyjaśnia kiedy coś w szczególności jest lepsze a w ogólnosci nie. Natomiast jak podpiąc lepszość "jakości zdjęć raw" olka nad d810 pod 2 akapit tego punktu to nie rozumiem.
To taki paradoks, jak twórczość intelektualna @JdG.
@mate [('tylko co za wiedzę takie porównanie mogłoby dać w praktyce?) Taką, że te punkty są od czapy i wprowadzają w błąd, ...]
no bo nigdzie nie masz w teście takiej jednostki jak punkty! są inne, bardziej konkretne; punkty przydziela arbitralnie oceniający, pewnie odnosząc się do podobnych obiektów, co np. raczej wyklucza porównywanie np. kompaktu Samsung EX-1 (rocznik chyba 2010, zupełnie dobry aparat, test bez tej punktacji) z Fuji GFX50s, czy kompaktu Nikon Coolpix 7800 (ocena całkowita 75,4, nb. przyrząd raczej straszny) z tymże Fuji GFX50s (ocena całkowita 70.51).
Takie porównania są bez większego sensu, zresztą nawet Optyczni musieli jakiś filter na tych tabelkach założyć, bo tych 2 ostatnich porównać side by side się nie da.
Z ciekawości zadałem sobie nieco trudu, żeby to sprawdzić, wątpię jednak, żeby zakończyło to debilną dyskusję o punktacji.
@JdG
"no bo nigdzie nie masz w teście takiej jednostki jak punkty!
Czy ty jesteś niedorozwinięty? No oczywiście, że w teście nie ma punktów, bo te są przydzielane za osiągnięte w teście wyniki, takie jest założenie optycznych i tego tyczą się główne zarzuty (zresztą podnoszone od lat), że owe punkty mają się nijak do wyników pomiarów i są przydzielane z dużą swobodą. Czego nie rozumiesz?
"Takie porównania są bez większego sensu, zresztą nawet Optyczni musieli jakiś filter na tych tabelkach założyć, bo tych 2 ostatnich porównać side by side się nie da."
Jednak potwierdziłeś swoją słabą kondycję intelektualną. Się nie da, bo jeden jest aparatem z wbudowanym obiektywem, a drugi z wymienną optyką, a co za tym idzie liczba ocenianych i punktowanych kategorii jest różna, stąd i wyników nie można porównywać. Natomiast bez problemu możesz go porównać z takim Sony RX1r II za ponad 10 tys. zł, bo jest aparatem tego samego TYPU, łapiesz już?
Bez przesady.
Jak na aparat amatorski - daje rade.
@ciemny
Przecież nikt nie twierdzi, że ten aparat jest zły, czy nie daje rady, chodzi o sposób oceny testowanych produktów, który w tym przypadku (oraz A7r III) osiągnął chyba maksimum absurdu.
@Rafiki, chodziło mi raczej o to, że na podstawie samego podsumowania i punktacji ciężko wysnuć jakiekolwiek wnioski na temat testowanego aparatu. Najlepiej przeczytać cały test.
@mczajkowski
"chodziło mi raczej o to, że na podstawie samego podsumowania i punktacji ciężko wysnuć jakiekolwiek wnioski na temat testowanego aparatu."
To tylko źle świadczy o owym podsumowaniu i punktacji. Gdyby były zrobione rzetelnie, to jak najbardziej możnaby na ich podstawie wysnuć jakiekolwiek wnioski nt. testowanego sprzętu.
>> Jednak potwierdziłeś swoją słabą kondycję intelektualną ... bo jest aparatem tego samego TYPU, łapiesz już? (by mate)
takie "dialogi na 4 nogi" albo na zasadzie "gadał dziad do obrazu" to możemy sobie bez końca prowadzić, zresztą to prawie reguła tutaj.
@JdG
No faktycznie, mówienie do ciebie to jak grochem o ścianę.
Szanowni,
O dowolności można mówić, gdy coś zamiast (w naszym odczuciu) 5,59 otrzymuje 5,51. Jednak gdy jeden produkt pokonuje wyraźnie w kluczowej punktacji inny, to już nie jest uznanie, tylko błąd albo manipulacja.
W tym teście dużo jest "przypadków"- a to dane źle się wpisały, a to wyniki poprzednich testów się "zmieniły". Reakcja nastąpiła dopiero gdy @PDamian słusznie zauważył, że M10 przebił wyższe modele tego samego producenta. Przyznam, że nie sprawdziłem, czy nadal przebija- jednak sekwencja jest co najmniej zastanawiająca.
Na koniec, jako obeznany z tematem, powiem tyle. Redakcja zrobiła chyba najgorzej, jak mogła. Bo gdy prosto w oczy dostała dowody, że jest fakap, trzeba było schylić głowę i przeprosić. Albo iść w zaparte. Natomiast opowiadanie o tym, że punktacja nie jest miarodajna i cichaczem jej zmienianie (wariant pośredni), to już nie strzał w kolano, tylko w głowę.
Takiego frontu dawno tu nie było, bo i kaliber chyba inny. Albo ktoś nie powinien pisać testów, albo była to nieudolna próba przewału.
A jak wszystko się zgadza, to rozumiem, że już @JdG zamówił swój egzemplarz, jako wybór Redakcji optyczne.pl ;)
Cóż, niesmak taki jakby człowiek do ust g. wziął. Definitywnie rezygnuję z odwiedzania tego portalu.
Arku, może całkowicie zrezygnujcie z tabelki z ocenami, skoro absolutnie nijak ma się ona do wyników testu?
>> W tym teście dużo jest "przypadków"- a to dane źle się wpisały, a to wyniki >> poprzednich testów się "zmieniły". ...
Z tego prawdziwe jest "a to dane źle się wpisały"; poprzedni test jest OK (ja akurat sprawdziłem).
>> Przyznam, że nie sprawdziłem, czy nadal przebija- jednak sekwencja jest co najmniej zastanawiająca.
Może w takim wypadku - jak się nie sprawdziło - w ogóle nic nie pisać, bo inaczej tworzy się dodatkowy zamęt i teorie spiskowe, jakiś nowy Smoleńsk.
Też skłaniałbym się do prośby kol. *kazziz* - skoro te tabelki regularnie budzą jakieś wątpliwości (np. kogoś ulubiony aparat został niedoceniony), albo wykorzystują je trolle do mącenia, to może lepiej sobie je odpuścić. Ci co czytają testy i tak je przeczytają. No, chyba, że stan, jaki jest, nikomu nie przeszkadza.
Jeśli są błędy, to trzeba je poprawić i tyle. Tabelki, zwłaszcza te interaktywne, są bardzo dobre do szybkiego zorientowania się w ocenach tego mrowia aparatów.
Natomiast receptą na dokonanie właściwego wyboru (jeśli akurat chodzi o dokonanie wyboru) jest przejrzenie wyników testów w różnych miejscach i omijanie szerokim łukiem "komentarzy czytelników", czy innych forów dyskusyjnych.
@mczajkowski
"@Rafiki, chodziło mi raczej o to, że na podstawie samego podsumowania i punktacji ciężko wysnuć jakiekolwiek wnioski na temat testowanego aparatu. "
Jestem pewien że dla 80-90% czytelników tabela jest po to żeby SZYBKO i ŁATWO podsumować wyniki testu, a nie CIĘŻKO.
Zakładam że taka jest (lub powinna) być rola tabeli:
- w formie zwięzłej, skróconej podsumowuje wyniki testu
- ułatwia szybkie porównanie wyników do innych modeli
Dokładność do setnej części punktu dla wielu czytelników jest synonimem niesamowitej precyzji pomiarów...
Redakcja sama proponuje dwa modele które mogą być samodzielnie podmienione przez czytelnika.
W tej chwili jest zamęt.. i to poważny podważający całą metodologię
"Nie jest niespodzianką (i za chwilę potwierdzą to odpowiednie wyniki pomiarów w formie wykresu), że najmniejszym zaszumieniem charakteryzują się zdjęcia z aparatu Fujifilm. Jest to spowodowane faktem, że aparat ten, w przeciwieństwie do Panasonika i Olympusa, posiada matrycę w rozmiarze APS-C, a więc większą niż konkurenci. :
Tabela mówi ze jest całkiem inaczej... że rozmiar matrycy nie ma znaczenia...
to tylko jeden z wielu przykładów...
Moim zdaniem (jako czytelnika) potrzebne jest oficjalne stanowisko redakcji. Rynek foto jest rynkiem niszowym od takich "kwiatków" czytelników optyczne.pl nie przybędzie
Nadal jest więcej punktów za wizjer względem poprzednika i E-M5 II (4,09 E-M10 III, 3,81 E-M10 II, 3,86 E-M5 II), co chyba wynika z faktu, że każdy z tych aparatów testowany był przez innego redaktora :)
Myślę, że skoro punkty są subiektywną opinią autora, to lepiej sobie je darować. Wystarczy w takiej sytuacji opinia słowna i jakieś odniesienie się do konkurencji. Jeśli ktoś jest w miarę zaznajomiony z tematem, to z pomiarów wyczyta to czego potrzebuje. Kompletny laik oprze się na podsumowaniu i punkty w takiej sytuacji wprowadzają w błąd. Bo w tej chwili można wyciągnąć wniosek, że wizjer E-M5 II jest tylko trochę lepszy niż w E-M10 II, i oba dzieli sporo od tego w E-M10 III.
^ Wizjer E-M10 III ma mniejsze powiększenie od E-M5 II i E-M1 II.
Jeżeli otrzymał więcej punków od E-M5 II i tyle samo co E-M1 II (4.09) za wizjer musi być w jakimś innym aspekcie dużo lepszy.
Ciekawe w jakim.
@T.B.
"Jeśli są błędy, to trzeba je poprawić i tyle."
To nie są błędy, to jest brak jakichkolwiek założeń co do punktacji wyników i pełna dowolność w przyznawaniu punktów w zależności od autora i pogody.
" Tabelki, zwłaszcza te interaktywne, są bardzo dobre do szybkiego zorientowania się w ocenach tego mrowia aparatów."
W tym wydaniu są bardzo dobre do wprowadzania w błąd.
@TS
"co chyba wynika z faktu, że każdy z tych aparatów testowany był przez innego redaktora :)"
O dziwo tylko jakoś ten fakt nie przeszkadzał, aby pół roku po teście zdegradować w punktacji wizjer A9 do jednego z najgorszych wśród bezluster, bo ten sam wizjer w A7r III, który był testowany przez kogo innego, dostał inną liczbę punktów.
To jest ewidentne robienie w ch*ja tak czytelników, jak i producentów/dostawców sprzętu do testów. Przy takiej swobodzie traktowania tematu można mieć wątpliwości co do rzetelności wykonywania samych testów.
Jak takie problemy sprawia ocena wizjerów to mamy myśleć o pozostałych -bardziej złożonych kategoriach -do których oceny trudniej nam się odnieść?
Po co utrudniać sobie życie. Z testu na optyczne.pl dostajecie dwie rzeczy:
1) Informacje liczbowe, mierzalne obiektywnie
2) Opinie, luźne uwagi.
Ocena jakości wizjera jest tym drugim. Nie raz i nie dwa miałem zupełnie odmienne zdanie co do opinii redakcji. No i co z tego? Nic.
Są w internetach inne testy i "testy", można poczytać. Ostatecznie i tak trzeba wziąć do łapy i samemu sprawdzić.
Więc bym się nie czepiał.
Błędem może jest ewentualnie właśnie to, że się usiłuje liczbowo opisać coś, czego się liczbowo opisać nie da, czyli "jakość wizjera". Ewentualnie trzeba by opisać "jakość wizjera zdaniem redaktora XY".
@karolt
"Ocena jakości wizjera jest tym drugim. Nie raz i nie dwa miałem zupełnie odmienne zdanie co do opinii redakcji. No i co z tego? Nic."
Rzecz w tym, że za parametry mierzalne punkty też są przyznawane jak wiatr zawieje, a to stawia pod znakiem zapytania wiarygodnośc owych informacji mierzalnych.
"Ewentualnie trzeba by opisać "jakość wizjera zdaniem redaktora XY"."
To jak w takim razie skomentować fakt zmiany punktacji pół roku po publikacji testu tylko dlatego, że redaktor X ocenił go wtedy na jakimś poziomie, a 6 miesięcy później redaktor Y ocenił taki sam układ zastosowany w innym aparacie na niższym poziomie, w związku z czym ocena redaktora X uległa zmianie? Zresztą redakcja od zawsze starała się udowadniać, że owa punktacja (prowadzona z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku) jest wynikiem przemyślanych procedur, a nie widzimisię testującego.
W testach nie są podawane informacje o powiększeniu wizjera, punkcie ocznym, zakresie korekcji dioptrycznej.
Niezrozumiałe dla mnie jest wyższe ocenianie mniejszego wizjera gdy rozdzielczość jest taka sama.
Wizjer Sony A9 i A7R III należy do najlepszych obecnie na rynku
...ale nie według oceny optyczne.pl.
@dcs
"W testach nie są podawane informacje o powiększeniu wizjera, punkcie ocznym, zakresie korekcji dioptrycznej."
To akurat jest często jest podawane, choć nie zawsze.
W Fuji też jest ciekawie, X-T2 mając udoskonalony moduł wizjera z X-T1 dostał zauważalnie niższą notę :)
Punktacja działa. Na grupie FB m43 jarają się, że ich sprzęty lepsze od X-T2. Screeny tabelki działają na wyobraźnię;]
Ostatnio właśnie podawane nie jest.
Nie ma ostatnio tego także w specyfikacjach.
@dcs
"Ostatnio właśnie podawane nie jest."
No przecież chociażby w teście A7r III masz podane. To pewnie zależy od tego, czy producent łatwo udostępnia tę informację.
No dobra.
>> W tej chwili jest zamęt.. i to poważny podważający całą metodologię
zamęt to wywołali tutaj dyskutanci, głównie tutejszy troll, i inni, którzy panice ulegli a samym nie chciało się sprawdzić o co dokładnie chodzi. Co prawda ułatwiła to nieco pośpieszna, można nawet powiedzieć nieco niechlujna prezentacja wyników testu i jeden wyraźny błąd w samym teście (rozdzielczość matrycy porównywanego aparatu).
W ogóle, redakcja, jak chce takie tabelki prezentować, to powinna dokładnie podać do wiadomości założenia i kryteria przydzielania tych punktów. Ewentualnie z nich zrezygnować, IMHO te testy na tym by nie straciły.
@JdG
"zamęt to wywołali tutaj dyskutanci, głównie tutejszy troll, i inni, którzy panice ulegli a samym nie chciało się sprawdzić o co dokładnie chodzi."
@JdG, czy dałoby radę abyś przeczytał chociaż wpis autora testu który sam się przyznał do pomyłki (ludzka rzecz)? Jeżeli nawet autor ogarnia o co wszystkim chodzi, choć pewnie i on musi iść utartymi szlakami bo ta punktacja jest od zamierzchłych czasów, to wysil się człowieku i zrób to samo.
@JdG, na razie jest tak, że wszyscy się zgadzają i stoją po jednej stronie, tylko właśnie ty stoisz ze swoim zdaniem po przeciwnej stronie, po której nie staje nawet autor testu.
@Fennec
"Punktacja działa. Na grupie FB m43 jarają się, że ich sprzęty lepsze od X-T2. Screeny tabelki działają na wyobraźnię;] "
na FB są różne grupy, nawet takie które otwarcie cisną na argumenty testy na optycznych za metodologię, są też grupy które traktują to i owo z przymrużeniem oka jak np. "smutny jezus" czy "skrzynka pocztowa" nie wspominając o tej która jest najzabawniejsza. Fanatyków i żartownisiów nie brakuje. Co ciekawe te grupy zrzeszają sporo ludzi i aktywnośc jest całkiem duża :)
----------------------------------------------
@Rafiki dość trafnie wszystko podsumował. +1
@karolt,
" Po co utrudniać sobie życie. Z testu na optyczne.pl dostajecie dwie rzeczy:
1) Informacje liczbowe, mierzalne obiektywnie
2) Opinie, luźne uwagi."
Nic nie jest mierzalne obiektywnie, w tabelce też są liczby z mylącą dokładnością. Pomiary są proceduralne, przecież pisze na samym początku. A co ma jakakolwiek procedura wspólnego z obiektywizmem? Około nic.
Procedury Optycznych testowania sprzętu foto zostały opracowane ok. 2006r. i nie uległy do tej pory większym zmianom, gdyż założeniem miała być porównywalność, a tymczasem ta ma praktyczny sens tylko na przestrzeni 3-4 lat. 3-letni aparat jest już stary, podobnie 6-letni obiektyw, o ile jest elektroniczny. Dlatego nie można porównywać Canona 6D i Nikona D850, gdyż są to urządzenia różnej klasy a 6D dodatkowo jest stary (5 lat).
Jeśli chodzi o wizjery to tylko ocena słowna, bez żadnych liczb.
Optyczni z uporem produkują tabelki po to by móc porównywać aparaty, a tego się nie da zrobić, gdyż nie są zachowane warunki do porównań. Nie da się zrobić dwóch takich samych zdjęć ze statywu w odstępie 1 sekundy - każde będzie inne.
Na szczęście, są inne miejsca, gdzie testowane są aparaty. :)
@Szabla,
Wcale nie są lepsze, jeśli chodzi o porównania. Nawet gdyby test robił ten sam człowiek, to człowiek zmiennym jest. Więcej, gdyby test robił japoński super robot, to też nie będzie powtarzalności, bo w czasie testów akumulator mu się może rozładować do innego poziomu niż w innym teście. To sie nazywają warunki brzegowe. Czytałeś o tych cwaniaczkach, którzy opracowali procedurę wygrywania na ruletce?
Jeśli robisz dwa zdjęcia po kolei, tak jak napisałem, to aparat dysponuje niższym napięciem przy wykonywaniu drugiego zdjęcia. Różnice możesz zaniedbać, ale jak wypisujesz w tabelce 2 miejsca po przecinku, to już staje się mierzalne, mimo że jest zasilacz stabilizowany. W aparacie tylko część obwodów zasilana jest napięciem stabilizowanym, gdyż jest to marnowanie energii akumulatora. Np. silnik napędzający lustro zasilany jest prosto z baterii. W bezlusterkowcach jest jeszcze gorzej, gdyż krzywa rozładowania baterii jest jeszcze bardziej opadająca i jak aparat wykaże, że masz jeszcze 30% pojemności, to nie ma co kombinować, tylko baterię od razu wymienić. Zrób sobie pomiar szumów na świeżo naładowanej baterii i zdychającej - napisz co Ci wyszło. Ciekaw jestem. Sorry, rozpędziłęm się, skąd biolog może wiedzieć..
Są znacznie lepsze, bo oceny jakości obrazu dokonujesz sam. Możesz też pobrać RAW lub JPEG. Oceny końcowe również nie są liczone do setnych części - chwała Zeusowi. Zapędziłeś się z tym napięciem w leśne ostępy. :D
>> @JdG, na razie jest tak, że wszyscy się zgadzają i stoją po jednej stronie, tylko właśnie ty stoisz ze swoim zdaniem po przeciwnej stronie, po której nie staje nawet autor testu. (by sanescobar)
no proszę, *sanescobar* zgrabnie rozstawił wszystkich po kątach; cóż, może i jestem sam, ale w każdym razie jestem po swojej stronie.
>> na FB są różne grupy, nawet takie które otwarcie cisną na argumenty testy na optycznych za metodologię, (też sanescobar)
nie wiem czy brać to za komplement dla Optycznych, czy przeciwnie? chyba raczej przeciwnie, jakoś nie wygląda to na pochwałę Optycznych. Widać w każdym razie, że Optyczni mają na forum czytelników raczej negatywnych, wątpiących w rzetelność ich testów, węszących spisek z producentami i może z innymi mrocznymi siłami też. To tylko z pozoru wydaje się objawem jakiejś patologii. Tak chyba jest wszędzie w okolicy, czyli to norma.
>> Nic nie jest mierzalne obiektywnie, w tabelce też są liczby z mylącą dokładnością. (by cedrys)
w tabelce owszem są liczby, ale są to liczby punktów, przydzielanych wedle jakichś kryteriów przez autora testu, więc wyrażają głównie jego poglądy (w ostatecznej konsekwencji, że tak powiem). Z tego wcale nie wynika, że reszta testu nie zawiera wartości mierzalnych i obiektywnych, raczej przeciwnie, jest ich sporo.
Co gorsza, z grubsza zgadzają się z tym czego można było oczekiwać po testowanym urządzeniu (to już 3. jego wydanie).
>> ale jak wypisujesz w tabelce 2 miejsca po przecinku, to już staje się mierzalne, mimo że jest zasilacz stabilizowany ...
można się zgodzić, że liczba punktów jest mierzalna, ale te liczby po przecinku, to pewnie tylko efekt dzielenia - nawet małe (jednocyfrowe) liczby często nie dzielą się bez reszty.
Czy nikt tu nie rozumie co to są punkty?
@Szabla,
Zgoda, ale dotyczy to tylko zaawansowanych użytkowników, tzn. takich, którzy potrafią prawidłowo użyć przynajmniej Lr do wywołania RAW-a, potrafią skorygować wrodzone wady niektórych matryc, tak żeby WB wyglądało po ludzku itd. Na swoim systemie po iluś tam latach wiesz doskonale co zrobić, ale na obcym.. Zdecydowanie lepiej jest zaufać doświadczeniu testera.
Natomiast nie rozumiem tych dwóch miejsc po przecinku - może dlatego, że nie myślę w kategoriach parseków. Dla mnie astronom to humanista, rodzaj marzyciela, więc może tą przesadną dokładnością coś chciano skompensować?
A tak w ogóle to ta punktacja nie jest najważniejsza w tym wszystkim (choć jest ważna).
Jest coś ważniejszego od tego, coś na co powinno być oczkiem w głowie redakcji optyczne.
Otóż o najważniejszej, dla wielu potencjalnych nabywców decydującej o zakupie cesze Olympus E-M10 III dowiedziałem się z innego portalu, a nie z optyczne.
Tutaj zostało to w opisie pominięte.
Z tamtego testu dowiedziałem się również o dość dużej wadzie tego modelu.
Po przeczytaniu tutejszego testu myślałbym, że wszystko w tej kwestii jest OK.
@JdG,
A Ty potrafisz wyjaśnić dlaczego zmieniają się wartości dla dwóch aparatów gdy trzeci zmienimy na inny? Żeby było 100%?
W Excelu można użyć liczb całkowitych lub jedno miejsce po przecinku.
>> A Ty potrafisz wyjaśnić dlaczego zmieniają się wartości dla dwóch aparatów gdy trzeci zmienimy na inny? Żeby było 100%?
nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, sugerujesz, że ta punktacja zmienia się kontekstowo? ja czegoś takiego nie zauważyłem.
>> W Excelu można użyć liczb całkowitych lub jedno miejsce po przecinku.
aż tak ograniczony to z pewnością nie jest. Co prawda samego Excela nie używam, ale znam analogiczne urządzenia i one sobie radzą z liczbami rzeczywistymi w dużym zakresie, pewnie są jakieś ograniczenia, ale nie do dziesiętnych wartości.
Może Ci chodzi o to, że standardowo wyświetla tylko wartości dziesiętne? jeśli tak, to tylko tak wyświetla, co zawsze można zmienić. Natomiast pod tak zaokrągloną liczbą w tabeli jest z pewnością pełna liczba, ewentualnie też zaokrąglona, ale bardziej precyzyjnie.
@JdG
"cóż, może i jestem sam, ale w każdym razie jestem po swojej stronie."
jest postęp, widzisz że jesteś sam. Teraz trzeba zauważyć jeszcze, że twoja strona nie ma racji. My to już wiemy, teraz kolej na ciebie.
@JdG
"Czy nikt tu nie rozumie co to są punkty? "
@JdG widać, że tobie nie da się pomóc. Czy ty rozumiesz, że nie chodzi o pomyłkowe wpisanie kilku danych? Tylko o całe kryterium przyznawania punktów? Nie chce pytać wprost jak @mate czy jesteś niedorozwiniety ale to zaczyna skłądać się w pewną całość.
Czy twoim zdaniem jakość obrazu raw z tego olka jest wyższa niż np. z A7rII czy d810? Czy tak proste działanie jak ściagnięcie sobie rawa z tych puszek (o innych babolach dla uproszczenia nie rozmawiajmy) i porównanie ich z rawami z m43 to taki problem?
Moze rzeczywiście powinno być tak jak w jakieś poprzedniej dyskusji a Tobą, czyli robienie testów na odbitkach do A4 i plikach zmniejszonych na net(niech będzie nawet do 1980 po dłuzszym boku)?
Po co ty to czytasz, skoro kompletnie nie łapiesz o co chodzi?
@JdG
"w tabelce owszem są liczby, ale są to liczby punktów, przydzielanych wedle jakichś kryteriów przez autora testu, więc wyrażają głównie jego poglądy (w ostatecznej konsekwencji, że tak powiem). Z tego wcale nie wynika, że reszta testu nie zawiera wartości mierzalnych i obiektywnych, raczej przeciwnie, jest ich sporo. "
@JdG, weź sobie w spokoju, analitycznie przeczytaj post @Rafiki z
5 lutego 2018, 07:02 albo @sosin z 4 lutego 2018, 12:33. Oni dokładnie piszą o tym, że niezleżnie jak starano się dołozyć wszelkiej staranności do pomiarów i przedstawienia wyników oraz wykresów to taka punktacja podważa wiarygodność nizależnie od fachowego podejścia.
Aha, przy okazji, bo dopiero doczytałem, jeszcze wczoraj miałeś ból tylnej częsci ciała, że autor coś przepisał z testu poprzednika tego olka a dziś stoisz murem nawet tam gdzie autor się przyznaje do błędu. Biedny ty i cały internet pełen zua, które tylko czych na portal optyczny. Dramat! :P
@JdG,
Mam jednak wrażenie, że wbrew temu co piszesz, wątpliwości co do rzetelności testów nie są dominujące. Zarzucane jest to, że punktacja może wprowadzać w błąd, bo jest ,,więcej i gorzej'' (tu nie chodzi nawet o miejsca po przecinku, ale porządek, więcej-mniej). Wiesz, ja kiedyś nawet doszedłem dlaczego aparat, który daje mniejszą ostateczną (per cały kadr) rozdzielczość zdjęcia dostaje więcej punktów za rozdzielczość. Trzeba było przeczytać ileś testów i komentarzy głęboko ukrytych. Już nie pamiętam teraz, ale chodziło o kwestie rozmiaru matrycy, rozdzielczości na milimetr, obecności lub nie filtra dolnoprzepustowego, nie pamiętam. Teraz już nie chce mi się wyjaśniać dziwnych różnic, bo w końcu dla kogo są te teksty? Dla eksperta-kolegi autora, co jest w stanie zrozumieć co miał na myśli? To musi być zrozumiałe dla osób w miarę kumatych w temacie.
A do redaktora testującego mam uwagę, skoro nie podziela (takie sprawia wrażenie) zasadności punktacji, to niech jej nie stosuje i zostawi puste pola w teście. W końcu podpisuje się własnym nazwiskiem, a to etykietka o jaką warto dbać. Ja bym w każdym razie nie opublikował pod własnym nazwiskiem nic do czego nie jestem przekonany w 100% w danej chwili.
Skoro punkty są subiektywne, to po co one? Panie Marcinie, jak ktoś Pana spyta jak dobry jest wizjer w E-M10 III, to Pan odpowie 4.09? Kurcze, kiedyś były bardziej opisowe oceny tego elementu aparatu, były odniesienia do konkurencji i lepiej to się czytało, choć i tak wiadomo, że trzeba samemu sprawdzić. Przepraszam, że tak czepiłem się wizjera, ale inne kwestie poruszył dcs i kozidron.
Myślę, że zmiany jakie przeszło dprevew wyszły im na dobre.
-Zrezygnowali z wykresów dynamiki i zdjęć tablic rozdzielczości.
Można to teraz oceniać na zdjęciach scenki testowej na różnych czułościach.
Więcej miejsca poświęcają opisom użytkowania,
Pracę AF również można oceniać na podstawie serii zdjęć.
@TS (Mam jednak wrażenie, że wbrew temu co piszesz, wątpliwości co do rzetelności testów nie są dominujące):
no to przeczytaj sobie jeszcze raz dyskusję. A kwestia tej nieszczęsnej tabelki z puktacją, której najwidoczniej mało kto, o ile w ogóle, rozumie, to w ogóle zdominowała forum.
>> Skoro punkty są subiektywne, to po co one?
pytanie nie do mnie wprawdzie, warto jednak zauważyć, że pewnie o ile punkty są rozdzielane arbitralnie przez autora, to zapewne opiera się to na jakichś realnych cechach testowanego obiektu. Szkoda, że przy tabelce nie ma odnośnika do strony z opisem metodologii tej wyceny. Optyczni powinni to zrobić.
No i pewnie nie będzie, bo można przeczytać w opisie procedury, że to prawie 300 podkategorii... A kwestia zdominowała dyskusję, bo wprowadza w błąd laików. Ja opuszczam ten rozdział, opuszczam też inne (np. mało obchodzi mnie test balansu bieli jpg, po prostu jpg ma mi się podobać i zamiast odchyłek od wzorca wolę sample), ale nie traktuję testów jak bezwartościowe. Naprawdę, zaglądam tu już ok 10 lat, nie traciłbym przecież aż tak czasu :)
@JdG
">> Skoro punkty są subiektywne, to po co one?"
małymi kroczkami do celu :)
@JdG
"no to przeczytaj sobie jeszcze raz dyskusję. A kwestia tej nieszczęsnej tabelki z puktacją, której najwidoczniej mało kto, o ile w ogóle, rozumie, to w ogóle zdominowała forum."
Ty jednak dalej nie rozumiesz, że nie chodzi o tablekę z tego testu. Weź może za radą kogoś z rodziny poproś o wytłumaczenie tego co napisało ci gdzieś około 10 osób tu w komentarzach.
@TS
"A kwestia zdominowała dyskusję, bo wprowadza w błąd laików."
Sprawdzałeś punktację parametru "jakość raw" dla poszczególnych aparatów?
Bo powiedzmy na wyświetlacz, menu, przyciski, gniazda mozna przymknąc oko, bo jednak tu nawet laik się domyśli, ze to ocena subiektywna. Przy szybkości działania czy skuteczności af jeszcze można się domyślić dlaczego olek wedle optycznych jest lepszy od d810 :) Odpowiedź jest prosta, testujący miał fantazję. Ciekawe w czym mały tunel z olka jest lepszy od wizjera d810 :) to też niezła abstrakcja :)
Moim zdaniem @JdG musi być niezłym laikiem jeżeli podzila słuszność punktacji z tych testów.
powiedział co wiedział
>> Moim zdaniem @JdG musi być niezłym laikiem jeżeli podzila słuszność punktacji z tych testów.
JdG nie czytuje tych punktacji, na ogół; i tyle.
Rzeczywiście, to interesujące, że w teście i podsumowaniu nie ma ani słowa o tym, ze w wielu płaszczyznach mark III został grubo okrojony względem poprzednika. Najciekawsze funkcje bezlusterkowców ( el. migawka)i te będące wyróżnikiem Olympusa (Live Comp.) uproszczone lub sprowadzone do auto, no i brak fazowego af w 2018 r to wtopy i tyle.
>> ze w wielu płaszczyznach mark III został grubo okrojony
Trolle grasują
Nie da się ukryć, że Olympus E-M10 III to wykastrowany względem poprzednika model
i powinien być od niego TAŃSZY.
-plastikowa obudowa
-brak bezprzewodowego wyzwalania lamp
...
a cena pół roku po premierze jak za E-M10 II link
"Cena E-M10 Mark III plasuje się na dobrym poziomie. Spora jest różnica między nim, a poprzednikiem, ale jest to z pewnością kwestia „podatku od nowości”. Mimo wszystko, wydaje się, że nowy Olympus OM-D E-M10 Mark III został wyceniony proporcjonalnie do swoich możliwości."
-jasne ;)
@JdG
Mocne słowa jak na szeptacza- reklamiarza marki Olympus
@staytuned,
właśnie w tym rzecz. Patrząc z boku na wojenki producentów m4/3, olympus wiedzie prym w różnych akcjach, które najpierw wydawały mi się interesujące, potem wprawiały mnie w zdumienie, a teraz w obrzydzenie. Wystawy- ok. Wysyłanie testujących na wycieczki zagraniczne?- słabe. A teraz ten test. Peany, wybór redakcji..Biorąc pod uwagę aktywność producenta, nasuwają się pytania o obiektywizm. Niestety, część testu zdaje się dawać na nie smutną odpowiedź.
Olympus powinien zdać sobie sprawę, że puszczanie marketingu w stronę propagandy odniesie odwrotny skutek. Bo dopóki produkt będzie chwalony, będzie dobrze. Ale jeśli testerzy bezpośrednio albo pośrednio zaczynają mówić, że to sprzęt lepszy od FF (jakościowo, nie funkcjonalnie!), to wielu zapali się czerwona lampka.
Na koniec- wiem jak to działa, bo wdrażałem takie "produkty" dla branż, które były skazane na "szeptanie" ze względu na ograniczenia prawne. Stąd moje może daleko idące osądy.
@JdG
"której najwidoczniej mało kto, o ile w ogóle, rozumie,"
No co za mongoł. Czy ty rozumiesz co się do ciebie pisze? Chodzi generalnie o system punktacji w testach, który nie odzwierciedla wyników pomiarów. Po prostu przy tym teście skala absurdu osiągnęła apogeum. Jeżeli punktacja (nawet w kategoriach subiektywnych) jest sprzeczna z opisem, albo z uzyskanymi wynikami (w kategoriach mierzalnych), to wg. ciebie wszystko jest ok?
"Trolle grasują"
A co, E-M10 MkIII nie został okrojony w stosunku do MkII? Poza tym synek piszesz tu od niedawna i może nie obrażaj wieloletnich użytkowników m4/3 takich jak staytuned posądzając ich o trolowanie.
>> No co za mongoł.
OK, w tak intelektualnym towarzystwie jak tu, chyba nie mam co robić, więc się stąd jednak wypiszę - najwyraźniej lotność i subtelność toczonych tu dyskusji jest na takim poziomie, że w zasadzie pozostaje on dla mnie niedostępny, szkoda więc fatygi. Styl też nieco mnie przerasta.
Sic transit gloria mundi. Zapisałem się tu z powodu ciekawych, wydawało mi się dyskusji, ale musi zbyt długo z tym zwlekałem, bo teraz jest jakby inaczej, przynajmniej z mojej perspektywy.
>> Mocne słowa jak na szeptacza- reklamiarza marki Olympus
Co zaś do marki Olympus, to wcale nie szeptałem, parę razy wręcz napisałem, że seria OMD, to aparaty o niezrównanej ergonomii.
Zabawne, że odkryłem markę Olympus w dużym stopniu dzięki tzw. artykułom sponsorowanym. To co tam napisano, nie odbiegało zbyt radykalnie od stanu faktycznego. Szkoda, że tak późno dokonałem tego odkrycia, bo w sumie oszczędziłbym i pieniędzy i nerwów.
>> ze w wielu płaszczyznach mark III został grubo okrojony
To jeden punkt widzenia. Inny zaś może być taki, ze pewnie firma Olympus postanowiła dopasować specyfikację 3 rozwijanych dotąd modeli z serii OMD do wymogów klientów dla, których je produkuje. Pożyjemy, zobaczymy czy miała rację.
Ten akurat model jest przeznaczony najwyraźniej dla entuzjastów fotografii, stąd uproszczono nieco zestaw możliwości, niektóre funkcje "zautomatyzowano", wprowadzono plastik do obudowy (nb. sądząc ze zdjęć część korpusu wygląda na wykonaną z metalu), jak piszą autorzy testów, dobrej jakości tworzywo.
Co ciekawe, te uproszczone i zautomatyzowane teraz funkcje specjalne umieszczono pod osobną nastawą na pokrętle trybów pracy - pod symbolem "AP", co autor tego testu zupełnie przeoczył. Tak samo zresztą, jak fakt uproszczenia niektórych funkcji, marginalnych raczej, a może nawet nieistotnych dla mniej ambitnych fotoamatorów. Najwidoczniej Autor nie czytał testu konkurencji, gdzie te zmiany dość skrupulatnie wyliczono.
Doszedł więc jeszcze jeden mankament testu, choć patrząc od strony metodyki testu wszystko wydaje się OK, wszystkie pozycje, które się tu bada zostały zbadane. No ale jednak trudno wybaczyć aż tyle popełnionych błędów i przeoczenie tego "AP". Można tu dopatrywać się spisku, co naturalne w tych stronach, ale może było to też polecenie "po schemacie", bo to w końcu 3. z kolei lekko zmieniony wariant tego samego modelu.
W sumie, trzeba przyznać, podstawowa funkcjonalność tego aparatu nie zmieniła się radykalnie. Oczywiście, to co zmieniono dotknie bardziej zaawansowanych fotoamatorów i ci pewnie powinni się skupić na "wyższych" modelach (tak pewnie mogła sobie kalkulować Firma).
A! jeszcze co do spisków. Jak kto ich serio serio szuka, to powinien chyba zwrócić uwagę na tutejszego trolla (ew. tutejsze trolle).
Przy akapicie o tym, że uproszczono, bo to model dla entuzjastów oplułem miodem ekran.
Konkurencyjny portal wymienił zubożenie aparatu jako minus, dla mnie największą porażką jest brak wpływu na rozmiar punktu AF, to podstawa i konkurencja ma taki bajer w podstawowych modelach.
@WueN,
coś kręcisz z tym rozmiarem punktu AF,
u Andrzeja Wrotniaka można przeczytać:
"Three kinds of AF target patterns can be used: single spot, 3×3, and all 11×11. In two first cases the target position can also be adjusted."
Z fotopolis:
"Ograniczono funkcjonalność migawki elektronicznej do trybu automatycznego, okrojono możliwości personalizacji, tracimy kontrolę nad rozmiarem punktu AF, znacznie okrojono też użyteczności trybów bracketingu, wreszcie, lekkie stopy metalu wykorzystane do produkcji obudowy zastąpiono tańszymi tworzywami sztucznymi."
Z fotoblogii:
"Szkoda jednak, że zrezygnowano z możliwości zmiany rozmiaru punktu, co mogłoby być przydatne przy fotografowaniu drobnych elementów, np. w fotografii makro."
@JdG
"najwyraźniej lotność i subtelność toczonych tu dyskusji jest na takim poziomie, że w zasadzie pozostaje on dla mnie niedostępny"
Jeżeli nie potrafisz zrozumieć kilku prostych zdań powtarzanych wiele razy przez większe grono osób, to faktycznie. Ponadto wyzywasz innych od troli i że nikt (z testującym włącznie) poza tobą nie ogarnia punktacji.
"To jeden punkt widzenia."
Nie, to nie jest punkt widzenia, to jest stwierdzenie faktu na podstawie chociażby specyfikacji technicznej, przestań relatywizować rzeczywistość.
"firma Olympus postanowiła dopasować specyfikację 3 rozwijanych dotąd modeli z serii OMD do wymogów klientów"
Tak, klienci poprosili o wykastrowanie następcy MkII z kilku funkcji. Ty czytasz co piszesz? Zwykłe szukanie oszczędności i tyle.
"Ten akurat model jest przeznaczony najwyraźniej dla entuzjastów fotografii, stąd uproszczono nieco zestaw możliwości"
Nie, nie można być aż tak zaślepionym. Rozumiesz znaczenie słowa "entuzjasta"? Przekładając na język portalu, to zaawansowany amator fotografii, miłośnik, zapaleniec. Rozumiem, że z myślą o nich firma Olympus wyciepała część funkcjonalności, żeby za wiele nie mogli sobie poustawiać?
Zanim i mnie zaczniesz nazywać trolem, to tak, jestem też użytkownikiem m4/3 (E-M10 w wersji I).
Na optycznych jeszcze nie bylo testu w ktorym najprostszy olympus wypadlby slabje o najlepszego panasonica. 16mpix olki byly na glowe i to w rodzielczosci - 28mpix samsungi. No to teraz bija na glowe tez olki.
Pozostale aparaty sa oceniane nieco bardziej konsekwentnie, tez jest sporo baboli, ale takich jaskrawnych przekretow jak na olympusie to nie ma.
Ale nie ma sie co dziwic, ze testy aparatow nie sa tlumaczone na angielski. Portal zostalby olany.
Olympus to marka elitarna, taka japońska Leica. Zawsze przodująca w solidności i jakości. Tu nie ma kompromisów ani rynkowej lipy typu Sony. Są najlepsi i co najważniejsze uczciwi wobec klientów, co wiernie oddaje ten test i punktacja.
Bezapelacyjnie najbardziej pretensjonalny design wśród obecnie produkowanych kamer.
Kiedyś był jeszcze słusznie zapomniany Nikon Df....
Co ciekawe, na stronie Olympusa migawka ma 1/8000 s. :-)
Mam wrażenie, że pisywaliście inny aparat albo żywcem przekopiowaliście kawałki tekstu z innych opisów. Połowa funkcji w menu, które opisywaliście - nie istnieje w tym aparacie. Istniały w poprzedniej wersji. Ten model został strasznie uproszczony, wielu podstawowych rzeczy nie da się ustawić, aparat decyduje za nas. Najpierw myślałem, że są jakoś ukryte ale dokładna lektura instrukcji pozbawiła mnie złudzeń. Jestem wkurzony bo zamieniłem Mk1 na Mk3 po Waszym teście i teraz pluję sobie w brodę.