Panasonic Lumix DMC-LX2 - test aparatu
6. Podsumowanie
Lumix LX2 popisać się może bardzo dobrą rozdzielczością, którą zawdzięcza przede wszystkim wysokiej klasie obiektywowi sygnowanemu logo Leica. Dodatkowym atutem jest obecność szerokiego kąta, będącego ekwiwalentem ogniskowej 28 mm. Korekcja podstawowych wad optycznych też nie nastręcza mu trudności. Aberracja chromatyczna jest praktycznie niewidoczna dla całego zakresu ogniskowych, astygmatyzm niewielki, a dystorsja widoczna tylko dla 28 mm, a winietowanie nie stwarza zbyt dużych problemów. Ponarzekać można na zbyt dużą komę, a za naprawdę poważną wpadkę uznajemy bardzo duże odblaski przy zdjęciach pod światło, powstające dla całego zakresu ogniskowych. W tej kategorii ostateczną oceną jest 4 z małym plusikiem.
Matryca to bolączka zdecydowanej większości współczesnych kompaktów. Niestety w wypadku testowanego modelu Panasonica nie można powiedzieć o niej zbyt wiele dobrego. Jakąś tam zaletą jest ogromna liczba pikseli - aż 10.2 miliona. Ceną jaką przyszło zapłacić za ten komfort są ogromne szumy i degradacja kolorów powyżej 200 ISO. Pewnym pocieszeniem jest udostępnienie użytkownikowi formatu RAW, ale wątpię by potencjalny nabywca tego aparatu z niego często korzystał. Jakby nie było, od kieszonkowych kompaktów oczekuje się dobrych zdjęć, bez potrzeby dalszej obróbki, co LX2, dla wyższych czułości, wychodzi ze sporym trudem. Naszym zdaniem, aparat zyskałby znacznie więcej, gdyby zastosowano w nim matrycę o mniejszej liczbie pikseli. W obecnej sytuacji, dostaje jedynie 3.
"System jest tak dobry jak jego najsłabszy element" - w przypadku LX2 słabym, a jednocześnie niezwykle ważnym, ogniwem jest matryca. Z uporem zdartej płyty powtórzę raz jeszcze, gdyby zastosować w nim 5-6 MPix matrycę o tych samych rozmiarach, była by to naprawdę ciekawa pozycja na rynku. Niestety w obecnej wersji jest jedynie przeciętny. Ocena końcowa to 4-.
Zalety:
- szeroki kąt (ekwiwalent 28 mm),
- łatwa i intuicyjna obsługa,
- solidna obudowa,
- duży i praktyczny wyświetlacz LCD,
- świetnie korygowana aberracja chromatyczna,
- bardzo dobra rozdzielczość układu obiektyw plus matryca,
- bardzo długa praca na baterii (ok. 1400 zdjęć z lampą),
- możliwość zapisu w formacie RAW,
- dobra praca autofokusa.
Wady:
- użyteczne czułości to 100 i 200 ISO,
- duże pliki RAW (19.5 MB),
- małe przyciski utrudniające nawigację,
- wyraźna tendencja do przepalanie zdjęć,
- wolno działające oprogramowanie,
- duże odblaski przy zdjęciach pod światło.
Przykładowe zdjęcia