Fujifilm XF10 - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Obie rolki sterownicze działają z dobrze wyczuwalnym skokiem. Ponarzekać możemy jedynie na responsywność dżojstika – zanim aparat zrozumie wydaną poprzez niego komendę, minie spory ułamek sekundy. Komunikacja mogłaby się odbywać zdecydowanie szybciej. Kolejne zastrzeżenia możemy mieć do przycisków umieszczonych na wypustce na kciuk. Nie są one wypukłe i nie mają żadnych karbowań, zatem na początku dość ciężko je wyczuć „na ślepo”. Wszystkie pozostałe guziki wystają ponad obudowę i ich obsługa nie sprawia żadnych problemów.
Ważnym elementem sterującym jest jeszcze pierścień na obiektywie. Przy aktywnym autofokusie przejmuje on rolę sterowania ISO, natomiast przy ostrości manualnej za jego pomocą odbywa się właśnie wyostrzanie. Warto zaznaczyć, że ma on przełożenie elektroniczne. Jego funkcję możemy wybrać w menu pomiędzy: domyślne (dostosowane do konkretnego trybu fotografowania), balans bieli, ISO, symulacja filmu, cyfrowy konwerter tele, brak.
Ekran XF10 jest dotykowy, ale ma ograniczoną funkcjonalność. Dotykowo możemy zatem obsługiwać pola AF czy wyzwalać migawkę, a także wybierać gesty oraz tryb odtwarzania, niemożliwe jest jednak obsługiwanie menu w ten sposób. Jednakże, zważywszy na obecność dżojstika, fakt ten nie powinien być specjalnie uciążliwy. Dodatkowo, za pomocą dotyku obsłużymy wirtualne przyciski na ekranie: funkcja dotyku AF, symulacja filmu oraz tryb ostrości.
Względem XF10, zmniejszyły się możliwości konfiuracyjne aparatu. Zaprogramować możemy tylko dwa fizyczne przyciski (Fn u góry oraz nieoznaczony przycisk na wypustce na kciuk), a także 4 gesty – no i, w ograniczony sposób, pokrętło na obiektywie. Niestety, żadnych funkcji nie przypiszemy kierunkom dżojstika.
Istotną zmianą względem X70 jest fakt, że w XF10 najkrótszy czas migawki mechanicznej nie zależy od otworu przysłony – przy każdej wybranej wielkości mamy do dyspozycji 1/4000 s. Na pokładzie aparatu znalazła się również migawka elektroniczna, której najkrótszy czas wynosi 1/16000 s, a najdłuższy – 30 s.
Mimo że aparat umożliwia ustawianie czułości od wartości 100 aż po 51200, są pewne ograniczenia w wypadku wybrania formatu RAW – zakres podany wyżej zostaje automatycznie zmieniony na ISO 200–12800 (a więc 1 EV więcej, niż w X70). W tym miejscu warto wspomnieć, że dysponujemy trzema nastawami automatycznego doboru czułości, w każdym z nich możemy niezależnie wybrać progi dla minimalnej i maksymalnej wartości czułości oraz graniczny czas migawki. Nie użyjemy czułości rozszerzonych (100 oraz większych od 12800) przy wyborze elektronicznej migawki.
Tryby pracy
Fujifilm XF10 posiada klasyczne koło trybów, zatem do wyboru mamy:- M – tryb manualny,
- A – tryb preselekcji przysłony,
- S – tryb preselekcji czasu naświetlania,
- P – tryb inteligentnej automatyki,
- SR+ – wybór optymalnych ustawień dla określonego stylu,
- Advanced – filtry efektowe,
- SP – programy,
- Wygładzanie twarzy,
- Krajobraz,
- Sport,
- Noc,
- Panorama.
Menu
XF10 posiada menu starszego typu, a więc takie, jakie znalazło się w między innymi X70. Menu aparatu zostało podzielone na dwie kategorie. Pierwsza z nich dotyczy fotografowania bądź odtwarzania, w zależności od trybu pracy. Druga kategoria natomiast zawiera ustawienia aparatu.
Ważną i docenianą przez fotografów cechą aparatu jest dostępność menu podręcznego. W wypadku aparatów serii X przejdziemy do niego korzystając z klawisza Q. Niestety, nie możemy go obsługiwać dotykowo. Menu to możemy konfigurować, przypisując opcje wszystkim 16 elementom.
Podczas wykonywania zdjęć przycisk DISP służy do przełączania zakresu informacji dostępnych na wyświetlaczu. Na ekranie LCD możemy ustawić:
- zestaw standardowych informacji,
- brak informacji.
W trybie odtwarzania aparat oferuje nam podgląd:
- podstawowych informacji,
- samego zdjęcia lub filmu,
- pełnej informacji o zdjęciu wraz z histogramem,
- oceny zdjęcia (ulubione).
Możemy też uruchomić pokaz slajdów, czy przeglądać wykonane panoramy. Każde wyświetlone zdjęcie możemy przekadrować, obrócić, zmienić jego rozmiar, a w wypadku plików RAW także wywołać je do pliku JPEG.
Oczywiście korzystając z rolki sterującej lub dotykowo, możemy zarówno powiększać zdjęcia, jak i przeglądać pliki w trybie miniatur – aparat udostępnia widok 9 (3×3) oraz 90 (10×9) klatek.
Szybkość
W kwestii szybkości do aparatu mamy w zasadzie dwa zastrzeżenia – pierwsze z nich dotyczy pracy autofokusa, drugie natomiast – dżojstika.Za każdym razem, gdy będziemy ustawiać ostrość, spotkamy się z chwilowym pompowaniem. Po pierwszych wrażeniach mieliśmy nadzieję, że wynika to z przedprodukcyjnego oprogramowania, jednakże w finalnym nic w tej kwestii się nie zmieniło.
Wspominaliśmy natomiast o pracy dżojstika, który nie odpowiada momentalnie, a z krótkim opóźnieniem, co utrudnia na przykład szybkie przemieszczanie się po menu czy zmianę punktu AF.
Zdjęcia seryjne
Fujifilm XF10 umożliwia fotografowanie w trybie zdjęć seryjnych z dwiema prędkościami: H, o szybkości 6 kl/s oraz L – 3 kl/s. Aparat dysponuje kilkoma trybami bracketingu:
- ekspozycji – 3 zdjęcia przesunięte o 1/3 do 1 EV,
- czułości ISO – 1 zdjęcie zapisane 3 razy ze zmienioną na drodze programowej czułością,
- symulacji filmu – 1 zdjęcie zapisane 3 razy z różną symulacją kliszy,
- balansu bieli – 3 zdjęcia o lekko skorygowanej kolorystyce,
- zakresu dynamiki – 3 zdjęcia z dynamiką ustawioną na 100, 200 i 400%.
Pomiary wykonaliśmy rejestrując na czułości ISO 1600 i czasie 1/1000 sprzypadkowy wzór, korzystając z karty Sandisk Extreme Pro UHS-I 633×95MB/s. Testowe obrazy jako pliki JPEG (wysokiej jakości) mają rozmiar 8.5 MB, natomiast zapisane w formacie RAF zajmują 40.7 MB na karcie. Wyniki testów zaprezentowane są w formie poniższych wykresów.
Fotografując jedynie w JPEG-ach, maksymalną prędkością będziemy cieszyć się przez 19 klatek. Następnie prędkość serii spadnie do prawie 5 kl/s i taka pozostanie do końca 30-sekundowej serii.
Wybierając RAW-y lub RAW+JPEG, maksymalna prędkość (ok. 6 kl/s) trwa przez zaledwie 6 zdjęć. Następnie spada ona do 1.7 kl/s (w przypadku RAW) oraz 1.5 kl/s (w przypadku RAW+JPEG).
Autofocus
Aparat został wyposażony w hybrydowy układ nastawy ostrości bazujący na czujniku detekcji kontrastu oraz fazy. Środkowa część matrycy wyposażona jest w czujniki fazowe, a kadrowanie bardziej wysuniętymi punktami odbywa się za pomocą kontrastu.Dysponujemy następującymi trybami ustawiania ostrości:
- manualnym (MF),
- ciągłym (AF-C),
- pojedynczym (AF-S).
- pojedynczy punkt z regulacją wielkości z możliwością wyboru pola autofokusu z 35 pól fazowych oraz 91 wszystkich,
- strefa,
- szerokie pole (AF-S) lub śledzenie (AF-C),
- wszystko (ALL).
Tryb strefowy umożliwia wybranie grupy aktywnych punktów AF o rozmiarze 7×7, 5×5 oraz 3×3 (wyboru dokonujemy przełącznikiem sterowania). Pozycję strefy w kadrze zmieniamy, używając dżojstika. XF10 umie też wykrywać w kadrze twarz i oko (w menu można wybrać, czy ostrość będzie ustawiana na prawe, czy lewe).
Tryb PreAF, który wybierzemy w menu, oznacza, że aparat będzie ciągle korygował ostrość, nawet gdy spust migawki nie jest wciśnięty.
W trybie MF do ręcznego ustawiania ostrości służy dedykowany pierścień obiektywu. Delikatne nim poruszenie powoduje – o ile taką opcję wybierzemy w menu konfiguracji – automatyczne powiększenie fragmentu kadru wybranego jako pole autofokusu, tak by dokładniej śledzić proces nastawy ostrości. Takie przybliżenie aktywuje się także po naciśnięciu przycisku na wypustce na kciuk. Dodatkową pomocą jest funkcja focus peaking, czyli wizualne zaznaczanie obszarów ostrości kolorem. Niestety, w XF10 nie znalazła się opcja cyfrowego klinu.
Pomiar ekspozycji
Przyciskiem AE możemy zmieniać tryb pomiaru ekspozycji. Aparat XF10 pozwala na pracę w trybach:- wielopunktowym (256 stref),
- punktowym (2% kadru w jego centrum lub skorelowany z punktem AF),
- średnioważonym,
- ekspozycja twarzy (przy włączonej detekcji to jedyny dostępny tryb).
Lampa błyskowa
W XF10 zastosowano wbudowaną lampę błyskową o liczbie przewodniej około 5.5 (dla ISO 100), co przekłada się na zasięg od 0.3 do 7.9 m przy czułości ISO 1600. Można także ustawić kompensację błysku w zakresie od −2 do +2 EV. Do dyspozycji mamy następujące tryby pracy lampy:- błysk automatyczny,
- błysk wymuszony,
- synchronizacja z długimi czasami,
- druga synchronizacja migawki szczelinowej,
- lampa zewnętrzna,
- lampa wyłączona.
Test siły błysku lampy, jaki przeprowadziliśmy, polegał na zrobieniu zdjęcia z czasem ekspozycji 1/100 s, czułością ISO 200 i przysłoną f/11. Kolejne zdjęcia zostały wykonane przy przełączeniu w tryb P i z automatycznym doborem wartości ISO.
Tryb M | Tryb P |
Panoramy
Fujifilm XF10 posiada tryb zdjęć panoramicznych, w którym aparat automatycznie wykonuje i skleja poszczególne fotografie, tworząc z nich wynikową panoramę. Program ten znajduje się jako oddzielna pozycja na kole trybów.Wykonywanie tego typu fotografii aparatem XF10 jest stosunkowo proste: wystarczy wcisnąć spust migawki i przesuwać aparat. W czasie tworzenia panoramy nie musimy trzymać wciśniętego spustu cały czas. Natomiast jego drugie wciśnięcie powoduje, że tworzenie panoramy zostanie przerwane. Możemy wybrać zarówno wielkość (kąt), jak i kierunek tworzenia panoramy (góra, dół, prawo, lewo).
Rozdzielczość wynikowych panoram jest następująca:
- panorama 120 stopni
- pozioma – 6400×1440 pikseli,
- pionowa – 2160×6400 pikseli,
- panorama 180 stopni
- pozioma – 9600×1440 pikseli,
- pionowa – 2160×9600 pikseli.
Programy kreatywne
Aparat XF10 dysponuje zestawem kilku filtrów cyfrowych:- aparat zabawka,
- miniatura,
- kolor pop,
- wysoka tonacja,
- niska tonacja,
- dynamiczny ton,
- obraz miękki,
- kolor częściowy,
- czerwony,
- pomarańczowy,
- żółty,
- zielony,
- niebieski,
- fioletowy.
Zdjęcia 4K/Multi Focus
Fujifilm XF10 posiada na pokładzie rozwiązanie znane z aparatów Lumix – tryb 4K, który pozwoli na robienie zdjęć z prędkością 15 kl/s przez 2 sekundy oraz tryb 4K Multi-Focus – jest to funkcja przypominająca Post Focus w Lumixach. Aparat wykonuje zatem zdjęcia, przechodząc pełny zakres ostrości, a zdjęcia wyświetlane są jako grupa. Następnie możemy wybrać pojedyncze klatki lub złożyć zdjęcie o rozszerzonej głębi ostrości – zajmuje to około 15 sekund. Warto wspomnieć, że tryby te nie wspierają RAW-ów.Tryb HDR
To, co jest nowością względem X70, to tryb HDR. Jest on jedną z opcji w sterowaniu Drive. Możemy wybierać miedzy: Auto, 1 EV, 1.5 EV, 2 EV, 2.5 EV oraz 3 EV. Aparat wykonuje 3 ekspozycje, a następnie łączy je. Spotkamy się jednak z niewielkim przycięciem obrazu – aparat pewien obszar wykorzystuje na wyrównanie ekspozycji wykonywanych z ręki.Poniżej przedstawiamy zdjęcia, kolejno, +3EV, +2EV, +1EV, Auto oraz przy wyłączonym trybie HDR.
Filmowanie
Fuji XF10 oferuje nagrywanie filmów w rozdzielczości 4K 15p oraz Full HD 1920×1080 oraz HD 1280×720 z szybkością 24, 25, 30, 50 lub 60 kl/s. Znalazło się tu także miejsce na High Speed Movie 1280×720 1.6x / 2x / 3.3x / 4x.
Podczas nagrywania klipu możemy zmieniać parametry ekspozycji, jeśli aparat jest w trybie S, A lub M. Jedyne ograniczenie stanowi czas migawki, którego aparat nie wydłuży poza ten odpowiadający liczbie rejestrowanych klatek. Przed filmowaniem mamy możliwość wybrania trybu symulacji kliszy i balansu bieli. W dedykowanym menu ustawień filmu, niezależnie od trybu fotografowania nastawimy czułość używaną podczas filmowania. Ważnym dodatkiem jest opcja podłączenia zewnętrznego dedykowanego mikrofonu stereofonicznego.
Poniżej przedstawiamy przykładowe klipy.
- 3840×2160 (UHD), 15 kl/s 98 MB,
- 3840×2160 (UHD), 15 kl/s 82 MB,
- 1920×1080 (FHD), 60 kl/s 55 MB,
- 1920×1080 (FHD), 60 kl/s 69 MB,
- 1920×1080 (FHD), 50 kl/s 64 MB,
- 1920×1080 (FHD), 24 kl/s 42 MB,
- 1920×1080 (FHD), 24 kl/s 56 MB,
- 1280×720 (FHD), 60 kl/s 24 MB,
- 1280×720 (FHD), 50 kl/s 24 MB,
- 1280×720 (FHD), 24 kl/s 24 MB.
Łączność WiFi
Wbudowany interfejs WiFi pracuje w standardzie IEEE 802.11 b/g/n i pozwala na bezprzewodowe przekazywanie zdjęć do zewnętrznego komputera lub smartfonu, czy tabletu. Możemy także zdalnie kontrolować zachowanie aparatu podczas fotografowania. Dodatkowo, gdy dysponujemy smartfonem z odbiornikiem GPS, dane o geolokalizacji mogą być przesyłane do aparatu. Warto zaznaczyć również obecność niskoenergetycznego Bluetooth ver. 4.1. Na pokładzie aparatu nie znalazło się jednak NFC.