Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Patrząc na to co robi sigma nie trudno wyobrazić sobie rewolucję na rynku gdyby wypuścili lustrzankę klasy D800 albo Pentaksa K1 choćby z bardzo dobrą matrycą Sony 36MPix jak powyższe i z dobrym AF. Mając takie portfolio systemowych wtedy szkieł i utrzymując taką politykę cenową mogliby konkretnie namieszać w dziale semi pro do którego dedykowane są ich szkła. Markę mają już taką, że tylko najbardziej zatwardziali przeciwnicy "kundli" się bronią ale chyba ostatkiem przekonań.. Wielka (trójco?) o ile sony predestynuje ;) ogarnijcie się bo jak sigma wypuści już wszystkie szkła lepsze od całej reszty to w końcu zrobi wam psikusa z body ;)
Niech zrobią korpus z Foveonem i mocowaniem EF, F lub FE. :) Wtedy będzie można mieć jako drugi do systemu. Bo do miana bycia korpusem do wszystkiego, ogólnego zastosowania, to korpusom Sigmy niestety nadal daleko.
Starszy Nikkor 500/4 (super szkiełko) kosztuje 37k, więc róznica jest jeszcze mniejsza. Niestety nie porównamy Sigmy do żadnego z nich, bo ... nie zrobiono testów żadnego z tych Nikkorów ;) Optyczne testuje ostatnio każdą Sigmę, a w szkłach systemowych ma zaległości. Niektóre testy powinno się zrobić jeszcze raz - bo jak to możliwe, że jedno z tzw świętej trójcy Nikkora jest przetestowane bardzo ubogo i tylko na .... DX (Nikkor 14-24/2,8), 70-200 FL nie doczekał się testu (kolejne z św trójcy). Byłoby super gdyby redakcja przeskoczyła na Canona 5DsR i Nikona D850. Wymogi jakie stawiają te matryce są mocno inne od tych z 5Dmk3 i D3x i zdecydowanie bardziej obnażają różnice w optyce. Teraz każde nowe szkiełka będą super, bo .. testowane na 21 Mpx.
Bo jak proszę o Sigmę do testów to mam ją na drugi dzień. A jak proszę o Nikkora to mogę czekać miesiącami i nie dostać. To wyjaśnia chyba przyczynę braku testów niektórych Nikkorów? Podobno ma się to teraz zmienić, bo trochę roszad było w Nikonie, ale zobaczymy.
@Arek Dokładnie tak. Sigmie zależy, Sigma dopieszcza szeroko pojęte "środowisko", Sigma ma rezultaty w postaci rosnącej sprzedaży. Nikon na drzewo. Jestem systemie Nikon, mam szkła, pozostanę, ale paw mi podchodzi na myśl o "polityce" tej firmy.
Przy testach Sigmy 150-600S otrzymaliście rzeczywistą wydajność stabilizacji na poziomie 3 EV. Zważywszy na różnicę gabarytów obu szkieł, wygląda na to, że Sigma nieco poprawiła się w tej materii od tamtego czasu? Ciekawe, jak to szkło wypada przy panningach... No i jak z pracą na bocznych punktach AF - bo ciemniejsza 150-600S raczej słabo wypada (używam jej na D500 i D810)
Szkło praktycznie bez wad dużo tańsze od systemówek... czego tu chcieć więcej? Wspaniałe szkiełko. Pozazdrościć posiadaczom. Szkoda tylko, że zabrakło testu z tc ale pewnie wyniki i tak będą bardzo dobre...
Póki Redakcja czyta. Jaki tryb stabilizacji i af był testowany? Czy standardowy w ustawieniach fabrycznych czy zmieniony w usb docku i wybrany optymalny do sytuacji? Szkoda,że testując tc i af nie uwzględniono wykresu rozdzielczości z tego tandemu.
Ach no tak zapomniałem,że macie ograniczone pomieszczenie. To teraz 500 canona i nikona:-) Z testów w sieci optycznie wychodzą bardzo podobnie .Różne są oceny pracy af i stabilizacji.Ciekawe jak u Was by wypadło.
"Pierwsze zdjęcia w niniejszym rozdziale nie pokazują żadnego efektu „pływania” ogniska. Jak widać z poniższych wycinków zdjęć, krążki uzyskane przed i za ogniskiem wyglądają praktycznie identycznie. Testowany obiektyw nie ma więc prawie żadnych problemów z aberracją sferyczną."
"One thing that I noticed while doing the lens calibrations is that this lens exhibits more focus shift than is normal for a lens like this. Focus shift is a phenomenon where the focus point shifts when the aperture is changed." link
" What we are seeing here is focus shift. At f/4, the center of the plane of sharp focus runs through the intended subject. At f/5.6, the center of that plane has shifted in front of the subject and it continues to move forward as the aperture narrows at least through f/11. I provided an outdoor example followed by an also-sun-lit indoor example shown at 100% and then 50% resolution (to include more of the ruler in the frame). I didn't include the f/11 results for the Datacolor SpyderLensCal samples, but the shift continues forward outside of the cropped area. /.../ I also frequently use a wide open aperture for wildlife photography, but ... not always. Especially if photographing a very close subject, I sometimes want more depth of field than f/4 provides and in these cases, the focus shift is going to be a problem. In the field, I didn't find the focus shift at f/5.6 to be bad, but a higher majority of my f/8 images were slightly soft." link
"Jeśli chodzi o wygląd obrazów pozaogniskowych, to nie mamy prawie żadnych zastrzeżeń. Rozkład światła w krążkach jest bardzo równy i nie obserwujemy tam żadnych wyraźnych lokalnych ekstremów. Tylko otoczka na samym brzegu jest lekko zaakcentowana."
dcs - od zawsze linkujesz bezkrytycznie masę materiałów. Ja nie wiem jak inni robią swoje testy. Wiem jednak, po tym co widzę w wynikach i zdjęciach i opisie procedur, że często robią błędy i nie zawsze potrafią poprawnie zinterpretować wyniki. W internecie znajdziesz mnóstwo rzeczy, często pokazujących zupełnie sprzeczne wyniki.
Wiem za to jak robię swoje testy. I pływania ogniska tutaj nie widziałem, ani w zdjęciach testowych, ani w terenie, co jasno udokumentowałem zdjęciami w odpowiednim rozdziale. A krążki światła do oceny sferycznej, trzeba uzyskiwać dość blisko ogniska symetrycznie względem niego, w kontrolowanych warunkach. Pstrykanie na łapu capu jakiś błysków, listków, rozogniskowanych raz tak, raz inaczej, może doprowadzić do dziwnych wyników.
Dwie najpoważniejsze zalety tej 500-ki, jak dla mnie: 1) Przykładowo, fotografując ptaki z zasiadki, (...) możemy więc ustawić sobie zakres pracy np. od 5 do 10 metrów i koncentrować się tylko na nim, uzyskując przy tym wysokie tempo pracy, świetną celność oraz brak problemów z częstym przejeżdżaniem całego zakresu. 2) cena. I niech mi nikt nie mówi, że Sigma stosuje na ten obiektyw ceny dumpingowe a C, N i S muszą kosztować 1,5 (albo i więcej) raza drożej, bo "są w lepszej (czyli droższej) technologii" produkowane. A już w ogóle to postawa kierownictwa polskiego Nikona, które jakby nie rozumiało, że testy są główną formą promocji, to kompletna żenada! Wolą płacić za reklamy w mediach z banalnymi (żeby nie użyć dosadniejszego określenia) hasełkami typu "Jestem Nikon, jestem taki-czy-siaki" niż po prostu udostępnić sprzęt do konkretnych testów. W sumie niech robią co chcą, ja w tym systemie nie siedzę i na pewno w niego nie wejdę.
Bo Canon czy Nikon nie musi niczego udowadniać i im nie zależy na wypożyczaniu szkieł do testów. Co do Sigmy fajne szkiełko ale ciężko jej będzie na naszym rynku bo ceny używek są stosunkowo niskie.Ps.przykładowo jest 600/4 za 19.999 w jeśli ktoś foci ze statywu jak znalazł.
Dla mnie sprawa jest prosta: gdy nie potrzebujemy krytycznie szybkiego autofokusa to bierzemy Sigmę. Gdyby producenci tacy jak C i N otworzyli specyfikację bagnetu, to mieliby w krótkim czasie kłopoty ze sprzedażą swoich topowych obiektywów do "ruchliwszego sportu" i "latającej przyrody".
To że ceny - zwłaszcza super tele - były ( i są absurdalne ) to wiadomo było i bez tej Sigmy. To jest efekt duopolu. Teraz pojawiły się już Soniacze ( też absurdalnie drogie ) i ta Sigma - ciekawe czy coś się zmieni na rynku bo ewidentnie widać że koszt produkcji ( nawet z R&D ) spokojnie mieści się w tych 5k $. Oczywiście jest jeszcze koszt marketingu w przypadku CiN niewątpliwie (za)wysoki. Dlatego zawsze - kiedy mam wybór - wybieram producenta mniejszego lub chociaż nie angażującego "gwiazdeczek" z innej bajki to reklam.
A dlaczego miałyby mieć przewagę? Sigma też zrobiła upgrade swoich TC i to są teraz bardzo skomplikowane układy. Oceniając na oko, po zdjęciach, Canon 4/400 DO z TC Canona nie generował wcale ostrzejszych zdjęć niż S 4/500 z TC Sigmy.
Dodając jeszcze 3 grosze... Fajnie byłoby porównać sigmę do właściwego konkurenta czyli 500 4L IS II USM, wręcz wypadałoby, a nie do 4-setki DO. Może kiedyś sigma wypuści jakieś DO, wtedy będzie można porównać, ale na chwilę obecna chyba jeszcze nie...
Fajnie by było sprawdzić jakie kombinacje obiektyw i TC działają, bo bywało to różnie. Kiedyś jak sprawdzałem to markowe TC działało z "kundelkiem" ale "kundelkowy" TC z markowym obiektywem nie bardzo.
To samo dotyczy nowych TC Tamrona. Czy w ogóle warto się w nie pchać, bo w specyfikacji mają tylko kompatybilność z 70-200/2.8 G2 i 150-60 G2. Czy nie lepiej dołożyć (niewiele link ) do markowego TC?
@Soniak10 4 września 2017, 18:54 "Dwie najpoważniejsze zalety tej 500-ki, jak dla mnie: 1) Przykładowo, fotografując ptaki z zasiadki, (...) możemy więc ustawić sobie zakres pracy np. od 5 do 10 metrów i koncentrować się tylko na nim, uzyskując przy tym wysokie tempo pracy, świetną celność oraz brak problemów z częstym przejeżdżaniem całego zakresu. "
Zaskoczę Cię, taki limiter zakresu pracy AF jest wbudowany w korpusy Sony A99, A77 II, A68 i A99 II, ustawia się bardzo szybko dolny i górny zakres odległości. Działa to z każdym obiektywem posiadającym AF i daje kopa nawet powolnym starym Minoltom. A przydaje się też gdy mamy przeszkody na pierwszym planie, bo wtedy są one ignorowane przez AF.
karp1225 - ale Sigmie nie jest ciężko na rynku. A idąc twoja pokretną logiką to id twoich tańszych zajechanych używanych systemówek są używane jeszcze tańsze sigmy 😀. Kolejne lanie od Sigmy. Co było do przewidzenia. Jak widzisz kolego drogi można zawsze coś poprawić w stosunku do tego co już jest na rynku.
Co do paska. Najgorsze gówno jakie dają producenci to paski do aparatów nikon Canon, sprzęt za ponad 20k a pasek pozz wielkim logiem jest o kant dupy. Najtańszy za 30pln z neoprenu jest 100x lepszy. Biorąc pod uwagę fakt że w tym sprzęcie użytkownicy mają wypracowane swoje techniki cxy formy transportu nie dziwne że sigma tu nie szalała nie ma takiej potrzeby, różnica w cenie pozwoli na kupno samochodu albo opłatę asystenta na wiele lat do noszenia tego obiektywu 😉 brawo Sigma.
MaciekNorth, To oczywiście fajne. Ale... Legendarna Minolta 400/4.5 raczej nie do dostania, a jej jakość optyczna niestety będzie nieporównywalnie gorsza (domyślam się na podstawie porównywania historycznych MTFów z historycznego photodo - była wyraźnie gorsza od 300/2.8, a ta Sigma prawdopodobnie jest od starych 300 nawet lepsza). Natomiast zaciekawiło mnie, czy by zadziałało z adapterem do EF. Choć zapewne szybkość tak by ucierpiała ze względu na adapter, że nie byłoby co ratować.
@kriss - widzę co się dzieje na rynku,ludzie wolą kupić używki niż zainwestować w supertele Sigmy.Firma wcześniej zaliczyła zbyt dużo wpadek,dlatego opinia o niej jest jaka jest.
@leszek3, na ebay jest ponad 10 sztuk Minolty 400/4.5, parę w cenie 1500-1900$, w Polsce też bywały za ok.6k, ale to faktycznie biały kruk. Jak chcesz coś lepszego, to są nawet 2 Minolty 600/4, ale tu ceny w okolicach testowanej Sigmy. Może entuzjasta zaryzykuje i kupi, ale system Sony A to raczej do uniwersalnych zastosowań, a nie do specjalistycznej fotografii przyrody, tam tylko Canon i Nikon, właśnie ze względu na szklarnię. Można oczywiście na upartego używać SAL 70-400 czy T 150-600, amatorowi na jakiś czas wystarczy, ale gdy będzie chciał rozwinąć skrzydła, to i tak zmieni system...
Aha, do Sony A, bo o takich korpusach pisałem, nie podepniesz szkieł Canona ;)
gosciu sprawdza kompatybilnosc z roznymi adapterami
TC canona mk3 nie dzialaja , nie trzytaja exif , aparat domaga sie wyczyszczenia stykow , ( byc moze wystarczy zakleic niektore z nich ? - do sprawdzenia )
karp1225, sigma 500 f4 to nowy produkt, dostępny dopiero od końca zeszłego roku. Na rynku prawdopodobnie nie ma jeszcze używek. Minie troczę czasu i potencjalni nabywcy zaczną porównywać używane C/N do używanej Sigmy, a wtedy, ceny starych markowych supertele mogą spaść.
Do tej pory większość "testów" 500 f4 w internecie, to były raczej opinie osób, internetowych celebrytów, którzy wypożyczyli ten obiekty, lub dostali go do testów od Sigmy. Można było mieć wątpliwości co do wiarygodności takich informacji.
Ale pomału pojawiają się bardziej solidne testy i opinie pierwszych użytkowników. Wydaje mi się, że osoby chcące nabyć w przyszłości tego typu szkła, będą bardzo poważnie brali pod uwagę ofertę Sigmy.
wsrod dlugoogniskowych stalek canona wedlug pomiarow za pomoca imatest ta sigma daje wyraznie najwyzsza srednia rozdzielczosc w calym zakresie przyslon ( do max 16) i pola powierzchni.
Mnie tylko ciekawi jak z użytecznością skrajnych pól AF body D500 w połączeniu z tą Sigmą. Dotychczas wszystkie sigmy art które posiadałem były bezużyteczne na co najmniej dwóch skrajnych polach AF od wszystkich brzegów matrycy :( Fakt, że najdłuższa Sigma jaką posiadałem to 50-100/1.8 ale inne krótsze też mnie pod tym względem zawiodły.
"Ciekawe czy się po roku rozkręca samoczynnie jak inne sigmy? :D"
Gościu wchodzisz tu i puszczasz bąka. Pomyśl, poczytaj. Cwane serwisu amerykańskie składały drogie obiektywy z kilku uszkodzonych. Tyczy się to głównie długich, drogich modeli - takich jak ten. Potem sprzedawali to taniej głównie polakom (handlarzom i prywatnym). Obiektywy trafiały na rynek i faktycznie się rozkręcały, co było częste. Powodem była jednak nie jakość obiektywu ale montażu, który nie był fabryczny. Np. brak użycia kleju blokującego gwinty. Taki egzemplarz krążył po rynku latami. Inna sytuacja - zdarzały się "rozkręcające się" egzemplarze przy bagnecie, podobnie jak Tamrony, Nikony czy Canony. W takiej samej ilości i z takiej samej przyczyny - noszenie zestawu trzymając go za obiektyw. Przypadki poniżej 1% sprzedaży, więc o czym piszesz? Równie dobrze możesz napisać, że się samoczynnie tłuką.
Szkoda, że zabrakło wykresów dla tandemu obiektywu z telekonwerterem. Właściwie wszystkie obiektywy ze stykami do telekonwerterów, a szczególnie te dłuższe, powinne być badane kompleksowo testowane także z telekonwerterami.
@fotofan Bąka to Ty puściłeś :D. Sigmy od zawsze się rozkręcały i rozkręcać będą, zdarzają się przypadki niestety, szkoda, bo obiektywy fajne, chociaż w obiektywach firmowych też się zdarza, jednak nie tak często. Miałem okazję rozkręcać i? Brak kleju na gwintach.
Moim dwóm znajomym właśnie się rozkręciły Sigmy ART 35. Nowe, ze sklepu. Jeszcze w trakcie gwarancji. Nie zawracali sobie głowy naprawami, poskręcali sami.
Kupując Sigmę, musisz się liczyć więc z dwoma faktami: - Jeśli zmienisz w przyszłości puszkę, możesz się zdziwić, że coś nie działa (AF najpewniej). A w zasadzie nie zdziwić, bo to normalne. - Musisz mieć przy sobie śrubokręt. Zawsze.
Bardzo kibicuję firmom niezależnym, bo dzięki nim choć trochę pewnie niższe są ceny szkieł systemowych. Ale fakty trzeba uznawać, a nie udawać, że ich nie ma. Szkła niesystemowe miały, mają i będą miały problemy z kompatybilnością. Testowana sztuka akurat nie miała, akurat na tym aparacie. Fajnie. Pogadamy za 5 lat, jak ten sam obiektyw podepniemy do jakiejś nowej puszki. Albo jutro do innej.
@karolt - mnie się rozkręcały też Nikkory, 50/1.4 i 85/1.8, Sigma do tej pory nie, a robię nią z 70-80% zdjęć (z prawie 150 tys. rocznie...). Nie mam też problemów z AF, ani w 35 ani w 85, wręcz przeciwnie. Tak serio, to jako użyszkodnik tych szkieł, czytam te opinie i mam nieodparte wrażenie, że ktoś sobie popuszcza wodze fantazji i opisuje sytuacje, które albo nie miały miejsca, albo wyoblrzymają problemy, bo to nie Canon/Nikon/Sony tylko Sigma. W zasadzie wyszscy moi znajomi zamienili swoje Nikkory 35 (wszelkie wersje) na Sigmy, nikt jakoś nie ma problemu. Tylko to trzeba kupić z porządnego sklepu, a nie na Alledrogo nie wiadomo jakiego pochodzenia i po ilu osobach, które je odesłały..
Aha, co do działania za 5 lat - ale wiemy wszyscy, że jest coś takiego jak dock i można sobie firmware uaktualnić? Samemu, w domu, bez wysyłania do serwisu?
Moim dwóm znajomym właśnie się rozkręciły Sigmy ART 35. Nowe, ze sklepu. Jeszcze w trakcie gwarancji. Nie zawracali sobie głowy naprawami, poskręcali sami.
Kupując Sigmę, musisz się liczyć więc z dwoma faktami: - Jeśli zmienisz w przyszłości puszkę, możesz się zdziwić, że coś nie działa (AF najpewniej). A w zasadzie nie zdziwić, bo to normalne. - Musisz mieć przy sobie śrubokręt. Zawsze. ---------
trudno jest mi sie z ta opinia zgodzic , a mam tez wlasne doswiadczenia.
Sigma w Polsce nie cieszyla sie dobra opinia , po czesci zasluzenie , jako ze w przeszlosci na rynek polski trafialy sigmy glownie te najtansze - one byly oczywiscie stosunkowo najnizszej jakosci. Jeszcze pewex sprowadzal sigmy , byly to bodaj najtansze dostepne obiektywy japonskie , przy miesiecznych zarobkach w Polsce ok 20-30 usd/miesiac. NIc dziwnego ze posiadacze sigm , glownie tych najtanszych ferowali wyroki na podstawie tego co mieli.
Jednoczesnie sigma pradukowala zawsze obiektywy wysokiej jakosci , znacznie drozsze , choc tansze od markowych. W roznego rodzajach rankinglist sigma zawsze miala jakis model w czolowce . Jak kazdy producent mial tez i wyroby rowniez lokujace sie pod koniec listy.
Najstarszy obiektyw jaki w ogole obecnie posiadam z AF to sigma. liczy sobie bodaj ze 25 lat , dziala AF idelanie jak pierwszego dnia , poziom wykonawczy powiedzilbym wyzszy niz w L-kach , mechanicznie wspaniala. Sigma swego czasu produkowala obiektywy dla leici - nalezaly do najdrozszych na rynku i uznawane byly za najlepsze - w kazdym razie obiekt mazen i westchnien wielu fotografujacych. Dzisiaj - nie inaczej - sigma rowniez ma obiektywy plasujace sie w czolowce. Ostatecznie sigma to zawsze made in japan - nie znajduje zadnych podstaw by miec uprzedzenia do tej marki.
Odpornosc na przyszosc ? - nie da sie przewidziec , nalezy sie liczyc z tym, ze kolejny model C lub N moze wprowadzic blokade dla obcych wyrobow , tego nie przewidzimy , ale rownie dobrze mozna kalkulowac ze Kim odpali bombe H i wowczas sigmy nikt nie bedzie potzebowal. Aktualnie nie znajduje zadnych przeciwskazan przeciwko tej marce. Problemy AF - nie ma jesli sie dobrze dostroi obiektyw do konkretnej puszki. To normalne , ze w miare eksploatacji aparatu dostraja sie AF pary obiektyw/puszka. To nie ma nic wspolnego z marka sigma. Wymaga tego , a przynajmniej sprawdzenia kazdy obiektyw niezalzenie od marki. Im krotsza ogniskowa , tym czesciej.
(To samo cosina - produkowala nedzne obiektywy , a jednoczesnie najwyzsej klasy pod marka zeiss albo voitglaender.)
Aktualny szef zespolu projektowego sigmy zasluguje na pomnik i to nie tylko w japoni.
"Moim dwóm znajomym właśnie się rozkręciły Sigmy ART 35. Nowe, ze sklepu."
Tak, same się rozkręciły. Na pewno. A w 18-105 same się plastikowe bagnety wyłamują. W nikkorze 24-70 sam się przetrąca blok optyczny a w 14-24 same się wypaczają prowadnice. A znajomy stryja mojego wuja po kądzieli to ma tamrona w którym wypadła przednia soczewka. Włożył sam na miejsce.
"Jeśli zmienisz w przyszłości puszkę, możesz się zdziwić, że coś nie działa (AF najpewniej). A w zasadzie nie zdziwić, bo to normalne."
Nie to nie jest normalne i zawsze jest możliwość upgrade oprogramowania w większości modeli. W najnowszych możesz zrobić to sam. Dotyczy to tak samo sigm jak i modeli producenta aparatu.
"Sigmy od zawsze się rozkręcały i rozkręcać będą"
Widzę, że nie dość, że jesteś ekspertem to jeszcze jasnowidzem.
"chociaż w obiektywach firmowych też się zdarza, jednak nie tak często"
A skad wiesz jaka jest skala? Przeczytałeś na forum czy tak ci się wydaje?
Jestem zdziwiony, że dzisiaj nadal powiela się dawne stereotypy i zabobony związane z Sigmą. Obecnie Sigma wydaje się zupełnie inną firmą niż dawniej. Przeprojektowano niemal wszystkie linie obiektywów, które w danych klasach nie odstają od obiektywów N/C.
Przez lata używałem tylko firmowych obiektywów niezależnie od systemu, który w danym momencie wykorzystywałem, czy to był Canon, Fujifilm, Olympus, czy Panasonic. Przełamałem się się dopiero w zeszłym roku wchodząc w system Nikona. Sigmą S150-600 zrobiłem, około 30000 zdjęć, S500 f4 od początku tego roku ponad 100000. Fotografowałem z podchodu pierze i sierść w różnych warunkach, w deszczu, w zimnie, w upale. Parokrotnie wpadałem w dziury wymyte w groblach, staczałem się z pochyłości z tymi obiektywami i jedynymi widocznymi śladami użytkowania, są rysy powstałe od metalowego zamka kieszeni w spodniach na obudowie S500f4. Po oczyszczeniu obiektywy wyglądają i funkcjonują nadal jak nowe.
Proponuję jednak dać szansę Sigmie i swoje opinie o poszczególnych obiektywach, zbudować na nowo z uwzględnieniem obecnej oferty, a nie tego co było wcześniej. Przynajmniej ja tak zrobiłem.
Myślę, że dzisiejsze obiektywy Sigmy będą współpracowały z przyszłymi korpusami C/N. Przy próbie ich zablokowania przestaną funkcjonować również własne starsze firmowe obiektywy, w których aktualizacja firmware odbywa się tylko przez serwis.
"Jestem zdziwiony, że dzisiaj nadal powiela się dawne stereotypy i zabobony związane z Sigmą. "
Ja tam nie jestem zdziwiony skoro w polsce wszystko co jakiś niedouczony matoł napisze na jakimś forum nagle staje się prawdą a to co mówi np. sprzedawca, nomen omen odpowiedzialny za produkt, to kłamstwo motywowane chytrą chęcią sprzedaży produktu. Mamy czasy w których czyjaś opinia, której nie sposób zweryfikować, powtórzona wielokrotnie, czasem przez wiele osób tworzy świadomość produktu. Brak wiedzy, podstawowego rzemiosła i umiejętności logicznego postrzegania rzeczywistości sprawia, że prościej zrzucić winę na coś zamiast pomyśleć i zrozumieć zagadnienie. Nie zawsze brzytwa ockhama ma zastosowanie w postrzeganiu świata. Nie każdy ma rozum, umiejętności i kompetencje, każdy natomiast ma swoją opinię wygłaszaną intensywnie odwrotnie proporcjoonalnie do braku wymienionych cech i zwykle podobnie nie uznaje autorytetów. Problemem jest fakt, że gro osób używa tego typu informacji jako outsourcingu osobistej aktywności intelektualnej.
W przeszlosci byl taki przypadek , sigma wymieniala chipy - nie wszystkie ale zdecydowana wiekszasc obiektywow udalo sie dopasowac - chodzilo o niedzialajaca przyslone.
Mysle , ze jesli nie bedzie pelnej kompatybilnosci w przyszlosci , sigma bedzie w stanie przeciwdzialac dla istniejacych juz modeli. Ryzyko istenieje oczywiscie , szczegolnie dla drogich obiektywow moze byc bolesne ,. ale nie sadze zeby sigma zostawila wlascicieli drogich modeli samym sobie w takiej sytuacji.
ostatecznie starsze obiektywy N i C ( FD) tez nie sa kompatybilne z aktualnymi puszkami , ale to sie dzieje na przestrzeni parudziesieciu lat.
Pokoradlasztuki, albo będzie trzeba będzie poczekać na nowy firmware od Sigma, i kupić USB Dock i samemu wgrać albo wysłać do serwisu albo jakąś funkcję wyłączyć -jak w zalinkowanych ostatnich notach Sigmy. (a było ich więcej)
Gdyby Nikon zablokował mi możliwość używania Sigm w ich puszkach, szkła lecą do wymiany mocowania na Canona, MC-11 i nawet kosztem nieco gorszych osiągów AF przechodzę na Sony. Do tego czasu może Sigma zrobi MC-11 dla N - przeszkodą była zdaje się mechaniczna przysłona (w sensie jej sterowanie), ale nowe Arty mają już elektromagnetyczne, więc może się da :D
Pokoradlasztuki, albo będzie trzeba będzie poczekać na nowy firmware od Sigma, i kupić USB Dock i samemu wgrać albo wysłać do serwisu albo jakąś funkcję wyłączyć -jak w zalinkowanych ostatnich notach Sigmy. (a było ich więcej) ------------
w takch czasach zyjemy , ze sie wgrywa najnowsze software nawet do wiazan narciarskich.
kiedys sie szlo do pana jozka , zeby wymienil sprezyne, dzisiaj do servisu zeby wgrali najnowsze software , albo robi sie to samemu. w sumie jesli siegne pamiecia wstecz jakie mialem obiektywy z najgorszym af, to byly to canony , z sigmy bylem zawsze b. zadowolony. Nie bily rekordow precyzji w zakresie af , ale byl to b. przyzwoity poziom bez wiekszych bledow.
Jesli sie dzisiaj kupi te sigma , to pewnie co jakis czas trzeba bedzie aktualizowac software - ale dzisiaj to sie robi standardem. Tak jak co jakis czas wgrywamy nowe firmware do aparatow ( choc ja tego nie robie)
@maar - moja 7 letnia 600/4 zaliczyła kilka konkretnych dzwonów i nie mam żadnej ryski... gdyby chciało mi się ją wyczyścić i ściągnąć pajęczynę to wyglądałaby prawie jak nówka więc Twoja Sigma nie jest żadnym wyjątkiem - wiesz za co płacisz.
@karp1225 - ale to jest właśnie problem tak "pożądanych" przez wszystkich metalowych obudów - gdziekolwiek się tym przytrze, to zostaje ślad...Plastik jest mniej na to podatny, ale każdemu się wydaj, że metalowe lepsze. To jest dla mnie osobiście największa wada Sigm Art - te metalowe obudowy.
"Aktualny szef zespolu projektowego sigmy zasluguje na pomnik i to nie tylko w japoni" akurat z tą opinią, mimo jej autorstwa, zgadzam się w pełni i z radością :-)
"Sigma także zachęca do wyłączenia korekcji aberracji w Canonach /.../ Sigma wyjaśnia, że niektóre jej obiektywy (lista poniżej) nie są do końca kompatybilne z wyżej wymienionymi lustrzankami." link
"Zarówno Sigma, jak i Tamron informują o konieczności aktualizacji firmware w wybranych modelach obiektywów. Chodzi o problemy we współpracy z lustrzankami Canon EOS 5Ds i 5Ds R. W przypadku obiektywów Tamrona problem dotyczy nieprawidłowej pracy układu AF w trybie Live View. Jeśli chodzi o obiektywy Sigmy, to tutaj z trybu Live View nie można korzystać w ogóle." link
"Według informacji Sigmy, próba użycia trybu Live View z podłączonym do aparatów którymś z wymienionych niżej obiektywów zakończy się niepowodzeniem (obraz nie wyświetli się). Sigma dodaje, że w przypadku obiektywów naprawianych w przeszłości aktualizacja firmware może okazać się konieczna nawet, jeśli ich numery seryjne nie znajdują się na liście.
O tym, kiedy aktualizacje firmware będą dostępna, Sigma będzie informować w najbliższej przyszłości." link
Wiadomo, że w życiu trudno o obiektywizm i przecież na tym bazuje reklama i "świadomość marki"
Znajomemu rozpadł się kiedyś "kit" Nikona, okazało się, że w środku był łączony taśmą klejącą typu Scotch 3M 'by design' - a może ktoś dał tańszy zamiennik, a oryginał wyniósł z fabryki w Tajlandii, nie wiem ;-)
Mnóstwo "kitów" 18-105 Nikona cierpi na wyłamanie bagnetu, bo jest z wątłego tworzywa i jak padnie na pysk, to bagnet pęka.
Te wydarzenia nie powodują jednak masowej utraty prestiżu przez Nikona, choć jestem pewien, że gdyby dotyczyły Sigmy, byłyby masowo cytowane przez hejterów na dowód, że Sigma to chłam.
"tak dalej, i tak dalej..." - informacje które cytujesz świadczą o tym, że producent wie o problemie, który do tego nie jest problemem kluczowym ale z punktu widzenia przeznaczenia dla sposobu działania instrumentu poboczym. Jedyny wniosek jaki z tego można wyciągnąć to taki, że producent pracuje nad rozwiązaniem problemu. A nie, że za chwilę obiektyw sigma nie będą działać z lustrzankami Canona.
"ktoś dał tańszy zamiennik, a oryginał wyniósł z fabryki w Tajlandii" - na prawde myslisz, że sa tańsze zamienniki kitów, podróbki?
leszek3 Mnóstwo "kitów" 18-105 Nikona cierpi na wyłamanie bagnetu, bo jest z wątłego tworzywa i jak padnie na pysk, to bagnet pęka.
Mi też ten bagnet się ułamał. Ale czy to taki straszny problem? Kupiłem sobie nowy na e-bay, wymieniłem samemu i działa do dzisiaj; teraz używa go moja dziewczyna bo ja zmieniłem sprzęt. Fakt, że ten plastik to trochę tandeta ale dzięki temu, że jest taki jeden słabszy punkt to nie pęka i nie łamie się coś droższego. Tak trochę jak kontrolowana strefa zgniotu w samochodach ;)
A co do testowanej Sigmy to jest jeden z nielicznych przypadków kiedy zdjęcia testowe wyglądają świetnie mimo braku wyostrzania. Niestety zakres cenowy poza moim amatorskim zasięgiem. Aktualnie odkładam na Tamrona 150-600 G2. Czy on będzie dużo gorszy w porównaniu do tej Sigmy?
Sam obiektyw (500/4) może jest dobry, ale ja już nigdy nic nie kupię od Sigmy, bo ludzie z serwisu w Gdyni są bezczelnie cwani. Wysyłałem tam pewien obiektyw z małą usterką którego nie naprawili tylko bezczelnie mocno zepsuli. Tylko dlatego to zrobili, bo po długim oczekiwaniu na kolejkę w naprawie zrezygnowałem i prosiłem ich o odesłanie sprzętu, nie chcieli tego zrobić, w końcu rozkręcili popsuli i tak odesłali. Przestrzegam wszystkich przed tym serwisem.
@mitek123321 - już to ktoś tu pod innym nickiem próbował przemycić. Jak masz dowody an takie działanie, zgłoś do prokuratury, bo to przestępstwo. Jak nie, to pomawiasz...
@Arek - ale to nie dotyczy nawet tych 40 kafli, jak ktoś kupi eLę za parę tysi to też tak ma, ludzie lubią się dowartościować nie swoim działaniem, tylko "posiadaniem", jakimś sztucznym prestiżem itp. Vide "prestiż" posiadania 15 letniego Passata - tylko na PL wsi...
@mitek123321 - napisz tu numery seryjne tego obiektywu i model to sprawdzę to i napisze na forum jaka jest prawda. No chyba, że jedyna prawda to taka jaką ty chcesz napisać.
Stabilizacja nieco szwankowała, była głośna i nie zawsze działała. Ale jak mi go odesłali to do tego wytarli smary na prowadnicy, obiektyw całkiem nie ostrzy jest dziwnie rozmazany obraz(coś z soczewkami pewnie przestawili) i niektóre złącza były rozpięte. I co ja miałem iść do prokuratury i walczyć z nimi w sądzie, nie mam siły i środków do tego.
Jeśli prokuratura przyjmie zgłoszenie i się sprawą zajmie, to żadnych środków ani sił nie musisz angażować, tyle, że nic z tego nie uzyskasz (w sensie odszkodowania itp.)
Stabilizacja nieco szwankowała, była głośna i nie zawsze działała. Ale jak mi go odesłali to do tego wytarli smary na prowadnicy, obiektyw całkiem nie ostrzy jest dziwnie rozmazany obraz(coś z soczewkami pewnie przestawili) i niektóre złącza były rozpięte. I co ja miałem iść do prokuratury i walczyć z nimi w sądzie, nie mam siły i środków do tego. --------------------------------
nalezalo od razu reklamowac naprawe u nich - natychmist po zwrocie.. Jesli to bylo dwa lata temu , to dzisiaj mozesz zapomniec ze co kolwiek da sie zrobic.
o tym , ze sie tym zajmie prokuratura to sadzic moga tylko najnaiwniejsi z naiwnych.
Jak rozłożyli obiektyw to się pewnie problem rozsypał. Sprawę należało załatwić wtedy a nie teraz psy na serwisie wieszać. Z tego co kolego napisałeś sam zdiagnozowałeś "drobny problem" a serwis "zepsuł obiektyw". W praktyce "drobny problem" miał drugie dno, ty przestraszyłeś się wyceny, stwierdziłeś, że można żyć z drobnym problemem i podziękowałeś więc poskładali to tak jak się dało. Dlatego obiektywy najlepiej reklamować u sprzedawcy, który załatwi sprawę profesjonalnie.
@Pokora - po dwóch latach nie, ale z tym, czym się prokuratura zajmie, albo czym nie, to wiesz, decyduje czasem coś zupełnie innego, niż powinno. nie takimi rzeczami się zajmowała, nie będę ciągnął wątku, bo to nie forum na to, ale dużo większe pierdoły znalazły "uznanie" tej instytucji, więc wiesz, naiwny jest ten, kto myśli, że wie czym się zajmują, a czym nie ;)
fotofan Nie widziałeś tego obiektywu, wszystko oprócz stabilizacji działało bez zarzutu. Mam prawo pisać tak o tym serwisie, bo zrobili to celowo, nic samo się nie rozsypało, smary z prowadnicy nagle nie wyparowały itp. Takich bezczelnych i cwanych ludzi jak w tymże serwisie nigdy nie spotkałem.
"Mam prawo pisać tak o tym serwisie, bo zrobili to celowo" - tak bo serwis celowo psuje klientom obiektywy ponieważ nie mają co w życiu robić. Masz prawo pisać prawdę a to nie jest prawda, to jest konfabulacja i bajkopisarstwo. Po takim czasie nic już nie sprawdzimy, ale znam doskonale tego typu przypadki i nigdy nie wyglądają tak jak je opisujesz. To są pomówienia.
Tak myślałem, że tak będzie jak to opiszę, że nikt mi nie uwierzy itp. Ja nic tu nie zmyślam to wszystko prawda. Tak jak pisałem nigdy nic więcej nie kupię od sigmy, choć to nie ich wina tylko monopolistycznego serwisu w Gdyni.
S 150 -500 tak ma,miałem ją z 10 lat temu.W ciągu kilku miesięcy padła stabilizacja,AF i elektronika,wkurzułem się i dałem ją bratu, nawet nie wiem co z nią zrobił.
No może to być kolejnym argumentem za kupowaniem za granicą (np. na amazon.de) bo poza często niższą ceną gwarancje są załatwiane w ich serwisach, i nikt nie próbuje spuścić cię po sznurku jak chcesz skorzystać z naprawy gwarancyjnej (jak się u nas często zdarza).
@Arek Podobnie jak ktoś wyda 9 koła na 6D II - też będzie udowadniał, że dobrze zrobił ;) Co do szkieł Sigmy - kumpel ma starą 150-500 już wiele lat i działa (pomijam fakt, że powyżej 300 mm ostrość jest słaba). Ja mam 150-600 OS Sport i jestem zadowolony - zero problemów, dobra ostrość na 600/6.3, lepsza po domknięciu do 8.0. Nie bawię się w ptaszki i sarenki, ale już w mocnym deszczu podczas meczu szkła używałem. AF trafia i jest szybki, a jedyne co mi się nie podoba, to praca pod światło i słaba stabilizacja. Na cropie z kolei 600/6.3, to lekkie mydło, ale już od 7.1 jest ok. Kumpel ma 35/1.4 i sobie chwali, więc zanim będziecie wieszać psy, to po prostu przetestujcie nowsze szkła. Gdybym miał kasę, czas i używał tele chociaż 2 razy w tygodniu, to z chęcią przytuliłbym topowe szkła Canona, ale na moje potrzeby taki zoom jak mam wystarczy. 300/2.8 IS II, czy 400/2.8 IS II, to świetny sprzęt, nawet w połączeniu z tc 2x III jest bardzo dobrze. A 500/4 OS, to jak widać niezłe szkło i znacznie lepsze niż starsza generacja, czyli 500/4.5.
Nie wieszam psów na Sigmie bo sam mam kilka jej szkieł i działają bez zarzutu.Jednak w segmencie tele zaliczyła kilka wpadek a to się za nią ciągnie. Opinię można spieprzyć sobie bardzo szybko a naprawianie jej musi niestety potrwać. Ludzie są ostrożni dlatego zainteresowanie 500/4 jest stosunkowo niewielkie.
karp - to jesteś trochę niekonsekwentny, bo używasz korpusów Nikona, a w ich przypadku trudno znaleźć firmę z większą liczbą wpadek w ostatnich latach ;)
@fotofan - ale bądź słowny - chciałeś nr seryjnego i moedelu, kolega podał, to sprawdź jak było.
Ja akurat z serwisem Sigmy mam bardzo dobre doświadczenia (załatwiałem przez sklep, co też pewnie ma jakieś znaczenie), znacznie lepsze niż z tym z ul. Podstępu (no OK, przenieśli się, ale nic to nie zmieniło...)
Arek - tylko jak ja mam Nikona to jestem na niego skazany bo nie opłaca mi się zmieniać systemu... a Sigmy nie muszę kupować bo mam inne alternatywy. Co do korpusów Nikona nie miałem z nimi wielkich problemów no może poza D750 gdzie wieszała się migawka. Poza tym to jednak szkło w mojej dziedzinie fotografii jest najważniejsze,bo jeśli ono mydli lub co chwilę się psuje to wtedy najlepszy korpus nie pomoże.
Napisałem jak było. Nie chcę tworzyć pustych dyskusji. Klientowi się wydawało, że to drobiazg a po demontażu okazało się, że nie drobiazg czego klient nie przyjął do wiadomości, "bo przecież wszystko działało tylko tam coś było nie tak". Jak coś się rozbierze i to się rozsypie bo jest uszkodzone to ciężko to poskładać by "działało" jak się klientowi wydaje. Tutaj gość wypisuje jakieś teorie spiskowe które nie trzymają się kupy, jak go ktoś oszukał to powinien iść na policję, do radcy prawnego albo zadzwonić do sklepu lub dystrybutora. A nie po 2 latach pluć na serwis bo mu prawdę powiedzieli.
@karp1225 - przykład myslenia za jaki CiN powinni dawać rabaty ( ale nie dają ) Właśnie użytkownicy Nikona ( i jeszcze bardziej Canona ) mają - ciągle jeszcze - łatwość zmiany systemu ! Oczywiście jakieś straty będą - szczególnie jeśli się kupowało nowe - ale przecież można też kupić używki ! Jeszcze zwłaszcza przy takich obiektywach przecież może okazać się że koszt wymiany będzie MNIEJSZY niż zmiana systemu na taki w ktorym można wybrać lepiej pracujące z nim body.
Gdzieś czytałem o podobnym przypadku. Wyglądało na to, że po wycenie i rezygnacji z naprawy obiektyw nie został złożony prawidłowo (o justowaniu to nawet nie było mowy) i że wrócił w gorszym stanie niż był przed diagnozą.
Sigma to obecnie najlepszy producent optyki na świecie. Pojekiwania kilku sfrustrowanych Polaków tego nie zmieni. Doskonale rozumiem że można się wk.... Ć jak się wydało 40k na szkło bo się uwierzylo Panu w sklepie że taka optyka to max i cena jest promocyjna. Ludzie wierzą w większe bajki😀 i się z tym po ulicach obnoszą.
kris@79 - nie masz pojęcia o czym piszesz.Jeśli do mnie pijesz to za nową 600/4 dałem tylko kilka tysięcy więcej od tej Sigmy i mam 600 a nie 500 mm. Co do optyki to jest na poziomie starszej wersji 500/4 VR która w tamtym czasie kosztowała ok. 27 tysięcy więc nie ma się czym podniecać.Fajnie że jest ta Sigma ale sytuacji na rynku nie zmieni,musiałoby wyjść jeszcze kilka topowych szkieł o podobnych osiągach.
Sigma wyglada na swietne szklo, ale w tescie brakuje dwoch bardzo waznych rzeczy. Nie ma testow af w locie czyli najbardziej wymagajacych warunkach. Przeciez mozna bylo zapolowac na ptaszki, samochody i biegajace zwierzaki. To nadal w duzym stopniu niewiadoma. Druga to realna ocena jakosci wykonania, chocby wrazen i porownania do podobnych obiektywow Canona i Nikona. Troszke szkoda bo przy odrobinie inwencji i starania mozna bylo zrobic naprawde fajny, wciagajacy, uzyteczny i poczytny test. Tymczasem mamy wspaniala Sigme i artykul o niej dokladnie taki sam, nudny i schematyczny jak w przypadku jakiegos kita 18-55.
fotofan Nie masz racji, to Ty piszesz bzdury, nie przekręcaj moich słów!, prawdą jest jak ja pisałem, tylko ciężko jest to tutaj udowodnić, I nie zamierzam tego tutaj robić, kiedyś przyjdzie na to czas i miejsce.
"Gdzieś czytałem o podobnym przypadku. Wyglądało na to, że po wycenie i rezygnacji z naprawy obiektyw nie został złożony prawidłowo (o justowaniu to nawet nie było mowy) i że wrócił w gorszym stanie niż był przed diagnozą. "
A ja gdzieś czytałem, że ufo istnieje. Nie da się złożyć przedmiotu poprawnie skoro uszkodzone są części, np połamane prowadnice. To, że coś się trzyma jak ktoś tego nie rusza to inna sprawa, ale po rozkręceniu celem zdiagnozowania problemu zwykle się rozsypuje. Jak chcesz wyjustować uszkodzony instrument? To było pytanie retoryczne.
Twoje wnioskowanie to kolejne myślenie na poziomie Kubusia Puchatka.
O budowie tego typu szkieł to możemy się dowiedzieć, jak je Lensrentals rozbierze na czynniki pierwsze - wrażenia po pomacaniu obudowy z zewnątrz są mało miarodajne, a w PL nikogo nie stać na masowe rozbieranie szkieł (zresztą LR też nie stać, oni to robią tak czy inaczej z innych względów, a przy okazji dokumentują, po czym szef jak mu się nudzi to opisuje na blogu...). Co do testu AF, to owszem przydałby się, ale to trzeba dość specjalistycznego zakresu umiejętności, żeby miało sens ;)
Oj, nagrabiłeś sobie teraz i poważnie nadszarpnąłeś reputację serwisu. Też bym się wkurzył, gdybym zaniósł obiektyw z małym problemem i dowiedział się, że im się rozsypał. Moim zdaniem serwis ma trzy wyjścia: 1. Potrafi rozłożyć i złożyć sprzęt tak, jak było. 2. Bierze na siebie naprawę, jeżeli im się rozsypie. 3. Uprzedza klienta, że sprzęt "po rozkręceniu celem zdiagnozowania problemu zwykle się rozsypuje". Wtedy 90% klientów zrezygnuje z naprawy, bo nie będzie chciało ryzykować!
@wzrokowiec - osobiście staram się traktować ludzi jako myślących. Oczywistym jest, że jeśli jest jakieś uszkodzenie to może mieć różne przyczyny i swoje następstwa. Nie można oczekiwać, że serwis poskłada zniszczony skomplikowany mechanizm skoro się rozsypał i tego się zrobić nie da w ten sposób. Tym bardziej nie można oczekiwać, że weźmie za to odpowiedzialność. Jeżeli coś jest zepsute to się to naprawia a nie tylko trochę naprawia. To jest układ zerojedynkowy.
Jak się wywrócisz i cię troszkę boli a lekarz powie, że to złamanie to rozumiem, że nie masz do niego pretensji, że przyszedłeś z lekkim bólem a on połamał ci nogę?
Te twoje wypunktowane mądrości są oznaką braku elementarnych umiejętności wyciągania prostych wniosków z prostych faktów.
Oczywiście, serwis to oszuści, którzy psują klientom lekko niesprawne obiektywy, głownie lekko niesprawnym umysłowo klientom. Oczywiście. To jet typowy problem z którym każdy choć raz się spotkał tylko niektórym ciężko to zrozumieć.
Testy AF według optycznych: Nikkor AF-S 500 mm f/5.6E PF ED VR czas ostrzenia (0,3-0,4 s) (koszt16 tys zł) Sigma S 500 mm f/4 DG OS HSM czas ostrzenia (0.2–0.3 sekundy). (koszt28 tys zł) Sigma S 150-600 mm f/5-6.3 DG OS HSM Ostrość jest ustawiana błyskawicznie (mniej niż 0.3 sekundy) i nawet na 600 mm wszystko wydaje się pracować jak należy (koszt 6 tys zł) Po co więc kupować takie drogie obiektywy jak wszystko załatwi jedna sigma za 6 tysięcy. Gratuluję rzetelności testu
I dodam jeszcze Nikon Nikkor AF-S 200 mm f/2G ED VRII z Waszego testu "przebieg zajmuje już tylko 0.3 sekundy. To naprawdę imponujące osiągi godne drogiego, profesjonalnego obiektywu stałoogniskowego."
Szkło zaje...fajne :) pod każdym względem. A jeszcze za cenę za jaką ostatnio można było je kupić w Fotoforma podczas promocji festiwalowych to "klękajcie narody"! Rewelacyjne! Moja subiektywna opinia po kilku tygodniach używania: link
RadOs41, A Józwa okazyjnie kupił 1200/2.0 IS VC OSS POIS za 15 kafli, Niemiec płakał jak sprzedawał ;-) Sprawdzone info z TVP Info ;-) A ta sigma jest krótka, ciemna, ciężka, droga i sigmowata ...
Pozazdrościć (pozytywnie, a nie z zawiścią) udanej - jak sądzę - inwestycji :-) Jak sobie radzi z gęstym sensorem R7? Dzięki f/4 można zapewne sporo oszczędzić na podkręcaniu iso :-)
kris@79 5 września 2017, 21:47 "Sigma to obecnie najlepszy producent optyki na świecie. Pojekiwania kilku sfrustrowanych Polaków tego nie zmieni." W testach LensRentals Sigma 135/1.8 to był najostrzejszy obiektyw, jaki kiedykolwiek testowali. Co prawda od kilku lat niczego nie testują, albo raczej nie publikują. Być może któryś nowy RF mógłby rywalizować (najpewniej 135/1.8 albo 85/1.2). Niemniej mówimy o poziomie niebotycznym, a "lepszy" będzie o taki włos, który zobaczysz dopiero na matrycy 100-00Mpix, o ile kiedykolwiek taka wejdzie do użytku.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
No ładne cacko :)
Z tą dwukrotnością ceny to trochę przesada, Nikkor kosztuje 43k, Sigma 28k, więc różnica 1,5 raza.
Dopiszę prawie :)
Założyć osłonę przeciwsłoneczną i mamy szkło perfekcyjne.
Patrząc na to co robi sigma nie trudno wyobrazić sobie rewolucję na rynku gdyby wypuścili lustrzankę klasy D800 albo Pentaksa K1 choćby z bardzo dobrą matrycą Sony 36MPix jak powyższe i z dobrym AF. Mając takie portfolio systemowych wtedy szkieł i utrzymując taką politykę cenową mogliby konkretnie namieszać w dziale semi pro do którego dedykowane są ich szkła. Markę mają już taką, że tylko najbardziej zatwardziali przeciwnicy "kundli" się bronią ale chyba ostatkiem przekonań.. Wielka (trójco?) o ile sony predestynuje ;) ogarnijcie się bo jak sigma wypuści już wszystkie szkła lepsze od całej reszty to w końcu zrobi wam psikusa z body ;)
B. dobre szkło, ale na razie mam inne priorytety. :)
Niech zrobią korpus z Foveonem i mocowaniem EF, F lub FE. :) Wtedy będzie można mieć jako drugi do systemu. Bo do miana bycia korpusem do wszystkiego, ogólnego zastosowania, to korpusom Sigmy niestety nadal daleko.
Starszy Nikkor 500/4 (super szkiełko) kosztuje 37k, więc róznica jest jeszcze mniejsza. Niestety nie porównamy Sigmy do żadnego z nich, bo ... nie zrobiono testów żadnego z tych Nikkorów ;) Optyczne testuje ostatnio każdą Sigmę, a w szkłach systemowych ma zaległości. Niektóre testy powinno się zrobić jeszcze raz - bo jak to możliwe, że jedno z tzw świętej trójcy Nikkora jest przetestowane bardzo ubogo i tylko na .... DX (Nikkor 14-24/2,8), 70-200 FL nie doczekał się testu (kolejne z św trójcy). Byłoby super gdyby redakcja przeskoczyła na Canona 5DsR i Nikona D850. Wymogi jakie stawiają te matryce są mocno inne od tych z 5Dmk3 i D3x i zdecydowanie bardziej obnażają różnice w optyce. Teraz każde nowe szkiełka będą super, bo .. testowane na 21 Mpx.
Bo jak proszę o Sigmę do testów to mam ją na drugi dzień. A jak proszę o Nikkora to mogę czekać miesiącami i nie dostać. To wyjaśnia chyba przyczynę braku testów niektórych Nikkorów? Podobno ma się to teraz zmienić, bo trochę roszad było w Nikonie, ale zobaczymy.
@Arek
Dokładnie tak.
Sigmie zależy, Sigma dopieszcza szeroko pojęte "środowisko", Sigma ma rezultaty w postaci rosnącej sprzedaży.
Nikon na drzewo. Jestem systemie Nikon, mam szkła, pozostanę, ale paw mi podchodzi na myśl o "polityce" tej firmy.
Piękna sztuka!
Czy ta sztuka testowana - to ta ktora byla na Zlocie X tym? Bo tym wlasnie focilem...
Dokładnie ta.
Super -
jak dla mnie wada tego obiektywu czyli winietowanie - to chyba najmniejsza z mozliwych wad... :-)))
Jeszcze ten pasek do noszenia powinni poprawić.
Przy testach Sigmy 150-600S otrzymaliście rzeczywistą wydajność stabilizacji na poziomie 3 EV. Zważywszy na różnicę gabarytów obu szkieł, wygląda na to, że Sigma nieco poprawiła się w tej materii od tamtego czasu? Ciekawe, jak to szkło wypada przy panningach... No i jak z pracą na bocznych punktach AF - bo ciemniejsza 150-600S raczej słabo wypada (używam jej na D500 i D810)
Szkło praktycznie bez wad dużo tańsze od systemówek... czego tu chcieć więcej? Wspaniałe szkiełko. Pozazdrościć posiadaczom.
Szkoda tylko, że zabrakło testu z tc ale pewnie wyniki i tak będą bardzo dobre...
Póki Redakcja czyta.
Jaki tryb stabilizacji i af był testowany? Czy standardowy w ustawieniach fabrycznych czy zmieniony w usb docku i wybrany optymalny do sytuacji? Szkoda,że testując tc i af nie uwzględniono wykresu rozdzielczości z tego tandemu.
OS1. A AF w ustawieniach fabrycznych.
Z konwerterem zestaw jest za długi do pełnych testów w naszej redakcji.
Ach no tak zapomniałem,że macie ograniczone pomieszczenie. To teraz 500 canona i nikona:-) Z testów w sieci optycznie wychodzą bardzo podobnie .Różne są oceny pracy af i stabilizacji.Ciekawe jak u Was by wypadło.
"Pierwsze zdjęcia w niniejszym rozdziale nie pokazują żadnego efektu „pływania” ogniska. Jak widać z poniższych wycinków zdjęć, krążki uzyskane przed i za ogniskiem wyglądają praktycznie identycznie. Testowany obiektyw nie ma więc prawie żadnych problemów z aberracją sferyczną."
"One thing that I noticed while doing the lens calibrations is that this lens exhibits more focus shift than is normal for a lens like this. Focus shift is a phenomenon where the focus point shifts when the aperture is changed." link
" What we are seeing here is focus shift. At f/4, the center of the plane of sharp focus runs through the intended subject. At f/5.6, the center of that plane has shifted in front of the subject and it continues to move forward as the aperture narrows at least through f/11. I provided an outdoor example followed by an also-sun-lit indoor example shown at 100% and then 50% resolution (to include more of the ruler in the frame). I didn't include the f/11 results for the Datacolor SpyderLensCal samples, but the shift continues forward outside of the cropped area.
/.../ I also frequently use a wide open aperture for wildlife photography, but ... not always. Especially if photographing a very close subject, I sometimes want more depth of field than f/4 provides and in these cases, the focus shift is going to be a problem. In the field, I didn't find the focus shift at f/5.6 to be bad, but a higher majority of my f/8 images were slightly soft." link
"Jeśli chodzi o wygląd obrazów pozaogniskowych, to nie mamy prawie żadnych zastrzeżeń. Rozkład światła w krążkach jest bardzo równy i nie obserwujemy tam żadnych wyraźnych lokalnych ekstremów. Tylko otoczka na samym brzegu jest lekko zaakcentowana."
link
link
źródło link
No i?
dcs - od zawsze linkujesz bezkrytycznie masę materiałów. Ja nie wiem jak inni robią swoje testy. Wiem jednak, po tym co widzę w wynikach i zdjęciach i opisie procedur, że często robią błędy i nie zawsze potrafią poprawnie zinterpretować wyniki. W internecie znajdziesz mnóstwo rzeczy, często pokazujących zupełnie sprzeczne wyniki.
Wiem za to jak robię swoje testy. I pływania ogniska tutaj nie widziałem, ani w zdjęciach testowych, ani w terenie, co jasno udokumentowałem zdjęciami w odpowiednim rozdziale. A krążki światła do oceny sferycznej, trzeba uzyskiwać dość blisko ogniska symetrycznie względem niego, w kontrolowanych warunkach. Pstrykanie na łapu capu jakiś błysków, listków, rozogniskowanych raz tak, raz inaczej, może doprowadzić do dziwnych wyników.
Ciekawe czy się po roku rozkręca samoczynnie jak inne sigmy? :D
@darekcn4 - tak, a po dwóch latach sama wymienia sobie części, moja 35A w trzecim roku nauczyła się nawet mówić.
Nie stać mnie na ten obiektyw, ale i tak NiC zazdroszczę takiego szkła w swojej ofercie. Świetne szkło! :)
"błysków, listków, rozogniskowanych raz tak, raz inaczej"
-no to jest bokeh
Ale chyba rozmawiamy o sferycznej, a nie o bokeh?
Sprawdzałeś pod kątem możliwej elektronicznej korekcji ustawionej płaszczyzny ostrości przez AF przy ustawionych innych przysłonach niż minimalna?
Arek,
"7. Koma, astygmatyzm i bokeh"
Szacun dla Sigmy. Fajnie, że pojawiły się szkła, które mogą z elkami konkurować. Nic tak dobrze dla rynku nie robi jak porządna konkurencja.
O tym i o tym.
Dwie najpoważniejsze zalety tej 500-ki, jak dla mnie:
1) Przykładowo, fotografując ptaki z zasiadki, (...) możemy więc ustawić sobie zakres pracy np. od 5 do 10 metrów i koncentrować się tylko na nim, uzyskując przy tym wysokie tempo pracy, świetną celność oraz brak problemów z częstym przejeżdżaniem całego zakresu.
2) cena.
I niech mi nikt nie mówi, że Sigma stosuje na ten obiektyw ceny dumpingowe a C, N i S muszą kosztować 1,5 (albo i więcej) raza drożej, bo "są w lepszej (czyli droższej) technologii" produkowane.
A już w ogóle to postawa kierownictwa polskiego Nikona, które jakby nie rozumiało, że testy są główną formą promocji, to kompletna żenada! Wolą płacić za reklamy w mediach z banalnymi (żeby nie użyć dosadniejszego określenia) hasełkami typu "Jestem Nikon, jestem taki-czy-siaki" niż po prostu udostępnić sprzęt do konkretnych testów.
W sumie niech robią co chcą, ja w tym systemie nie siedzę i na pewno w niego nie wejdę.
Bo Canon czy Nikon nie musi niczego udowadniać i im nie zależy na wypożyczaniu szkieł do testów. Co do Sigmy fajne szkiełko ale ciężko jej będzie na naszym rynku bo ceny używek są stosunkowo niskie.Ps.przykładowo jest 600/4 za 19.999 w jeśli ktoś foci ze statywu jak znalazł.
Jakby jechali na małych marżach, toby takich rabatów nie robili:
link
link
link
link
link
link
link
...
link
Jakoś Canon nie robi żadnych problemów z wypożyczeniami i u nich też jestem z testami praktycznie na bieżąco.
Dla mnie sprawa jest prosta: gdy nie potrzebujemy krytycznie szybkiego autofokusa to bierzemy Sigmę.
Gdyby producenci tacy jak C i N otworzyli specyfikację bagnetu, to mieliby w krótkim czasie kłopoty ze sprzedażą swoich topowych obiektywów do "ruchliwszego sportu" i "latającej przyrody".
szkoda że nie ma fotek na apsc bez tego kalecznego telekonwertera
To że ceny - zwłaszcza super tele - były ( i są absurdalne ) to wiadomo było i bez tej Sigmy.
To jest efekt duopolu. Teraz pojawiły się już Soniacze ( też absurdalnie drogie ) i ta Sigma - ciekawe czy coś się zmieni na rynku bo ewidentnie widać że koszt produkcji ( nawet z R&D ) spokojnie mieści się w tych 5k $.
Oczywiście jest jeszcze koszt marketingu w przypadku CiN niewątpliwie (za)wysoki. Dlatego zawsze - kiedy mam wybór - wybieram producenta mniejszego lub chociaż nie angażującego "gwiazdeczek" z innej bajki to reklam.
@Arek - jak z Canonem nie ma problemu to bierzcie za jednym zamachem na warsztat 400/2,8 ,500/4 ,600/4 , 800/5,6 byłoby fajne porównanie :)
Canon 400/4 DO kosztuje podobnie, a waży 2100g a nie 3300g. Można dołożyć TC. Do rozważenia...
Natomiast jakość optyczna tej Sigmy istotnie świetna.
Do Sigmy też można dołożyć TC :)
Sigma i celny autofocus......No jakoś nie wierzę. Chyba że na tablicach testowych w warunkach studyjnych.
przydałby sie test z konwerterami 1.4 i 2.0 bo przypuszczam że tu C i N moga mieć przewagę, a tego typu szkła dosyć często uzywa się z konwerterami.
A dlaczego miałyby mieć przewagę? Sigma też zrobiła upgrade swoich TC i to są teraz bardzo skomplikowane układy. Oceniając na oko, po zdjęciach, Canon 4/400 DO z TC Canona nie generował wcale ostrzejszych zdjęć niż S 4/500 z TC Sigmy.
Dodając jeszcze 3 grosze...
Fajnie byłoby porównać sigmę do właściwego konkurenta czyli 500 4L IS II USM, wręcz wypadałoby, a nie do 4-setki DO. Może kiedyś sigma wypuści jakieś DO, wtedy będzie można porównać, ale na chwilę obecna chyba jeszcze nie...
Fajnie by było sprawdzić jakie kombinacje obiektyw i TC działają, bo bywało to różnie. Kiedyś jak sprawdzałem to markowe TC działało z "kundelkiem" ale "kundelkowy" TC z markowym obiektywem nie bardzo.
To samo dotyczy nowych TC Tamrona. Czy w ogóle warto się w nie pchać, bo w specyfikacji mają tylko kompatybilność z 70-200/2.8 G2 i 150-60 G2.
Czy nie lepiej dołożyć (niewiele link ) do markowego TC?
@Soniak10
4 września 2017, 18:54
"Dwie najpoważniejsze zalety tej 500-ki, jak dla mnie:
1) Przykładowo, fotografując ptaki z zasiadki, (...) możemy więc ustawić sobie zakres pracy np. od 5 do 10 metrów i koncentrować się tylko na nim, uzyskując przy tym wysokie tempo pracy, świetną celność oraz brak problemów z częstym przejeżdżaniem całego zakresu. "
Zaskoczę Cię, taki limiter zakresu pracy AF jest wbudowany w korpusy Sony A99, A77 II, A68 i A99 II, ustawia się bardzo szybko dolny i górny zakres odległości. Działa to z każdym obiektywem posiadającym AF i daje kopa nawet powolnym starym Minoltom. A przydaje się też gdy mamy przeszkody na pierwszym planie, bo wtedy są one ignorowane przez AF.
karp1225 - ale Sigmie nie jest ciężko na rynku. A idąc twoja pokretną logiką to id twoich tańszych zajechanych używanych systemówek są używane jeszcze tańsze sigmy 😀. Kolejne lanie od Sigmy. Co było do przewidzenia. Jak widzisz kolego drogi można zawsze coś poprawić w stosunku do tego co już jest na rynku.
Co do paska. Najgorsze gówno jakie dają producenci to paski do aparatów nikon Canon, sprzęt za ponad 20k a pasek pozz wielkim logiem jest o kant dupy. Najtańszy za 30pln z neoprenu jest 100x lepszy. Biorąc pod uwagę fakt że w tym sprzęcie użytkownicy mają wypracowane swoje techniki cxy formy transportu nie dziwne że sigma tu nie szalała nie ma takiej potrzeby, różnica w cenie pozwoli na kupno samochodu albo opłatę asystenta na wiele lat do noszenia tego obiektywu 😉 brawo Sigma.
MaciekNorth,
To oczywiście fajne.
Ale...
Legendarna Minolta 400/4.5 raczej nie do dostania, a jej jakość optyczna niestety będzie nieporównywalnie gorsza (domyślam się na podstawie porównywania historycznych MTFów z historycznego photodo - była wyraźnie gorsza od 300/2.8, a ta Sigma prawdopodobnie jest od starych 300 nawet lepsza).
Natomiast zaciekawiło mnie, czy by zadziałało z adapterem do EF. Choć zapewne szybkość tak by ucierpiała ze względu na adapter, że nie byłoby co ratować.
@kriss - widzę co się dzieje na rynku,ludzie wolą kupić używki niż zainwestować w supertele Sigmy.Firma wcześniej zaliczyła zbyt dużo wpadek,dlatego opinia o niej jest jaka jest.
Nikon też sobie opinię wyrobił 😂😂😂😂
@leszek3, na ebay jest ponad 10 sztuk Minolty 400/4.5, parę w cenie 1500-1900$, w Polsce też bywały za ok.6k, ale to faktycznie biały kruk. Jak chcesz coś lepszego, to są nawet 2 Minolty 600/4, ale tu ceny w okolicach testowanej Sigmy. Może entuzjasta zaryzykuje i kupi, ale system Sony A to raczej do uniwersalnych zastosowań, a nie do specjalistycznej fotografii przyrody, tam tylko Canon i Nikon, właśnie ze względu na szklarnię. Można oczywiście na upartego używać SAL 70-400 czy T 150-600, amatorowi na jakiś czas wystarczy, ale gdy będzie chciał rozwinąć skrzydła, to i tak zmieni system...
Aha, do Sony A, bo o takich korpusach pisałem, nie podepniesz szkieł Canona ;)
tutaj
link
gosciu sprawdza kompatybilnosc z roznymi adapterami
TC canona mk3 nie dzialaja , nie trzytaja exif , aparat domaga sie wyczyszczenia stykow , ( byc moze wystarczy zakleic niektore z nich ? - do sprawdzenia )
z TC kenko dziala.
karp1225, sigma 500 f4 to nowy produkt, dostępny dopiero od końca zeszłego roku. Na rynku prawdopodobnie nie ma jeszcze używek. Minie troczę czasu i potencjalni nabywcy zaczną porównywać używane C/N do używanej Sigmy, a wtedy, ceny starych markowych supertele mogą spaść.
Do tej pory większość "testów" 500 f4 w internecie, to były raczej opinie osób, internetowych celebrytów, którzy wypożyczyli ten obiekty, lub dostali go do testów od Sigmy. Można było mieć wątpliwości co do wiarygodności takich informacji.
Ale pomału pojawiają się bardziej solidne testy i opinie pierwszych użytkowników. Wydaje mi się, że osoby chcące nabyć w przyszłości tego typu szkła, będą bardzo poważnie brali pod uwagę ofertę Sigmy.
wsrod dlugoogniskowych stalek canona wedlug pomiarow za pomoca imatest ta sigma daje wyraznie najwyzsza srednia rozdzielczosc w calym zakresie przyslon ( do max 16) i pola powierzchni.
link
dxo pomierzyl minimalnie wyzsza rozdzielczosci C500/4 od tej sigmy.
@Redakcja
Dual Pixel działa z tą Sigmą?
Niezły zamęt z tymi TC.
Tutaj opis działania Nowego TC Tamrona i EF 1.4 III z G2 i z Canonami EF link
No a u Canona mamy jeszcze Dual Pixel. ;)
Mnie tylko ciekawi jak z użytecznością skrajnych pól AF body D500 w połączeniu z tą Sigmą. Dotychczas wszystkie sigmy art które posiadałem były bezużyteczne na co najmniej dwóch skrajnych polach AF od wszystkich brzegów matrycy :( Fakt, że najdłuższa Sigma jaką posiadałem to 50-100/1.8 ale inne krótsze też mnie pod tym względem zawiodły.
@darekcn4
"Ciekawe czy się po roku rozkręca samoczynnie jak inne sigmy? :D"
Gościu wchodzisz tu i puszczasz bąka. Pomyśl, poczytaj. Cwane serwisu amerykańskie składały drogie obiektywy z kilku uszkodzonych. Tyczy się to głównie długich, drogich modeli - takich jak ten. Potem sprzedawali to taniej głównie polakom (handlarzom i prywatnym). Obiektywy trafiały na rynek i faktycznie się rozkręcały, co było częste. Powodem była jednak nie jakość obiektywu ale montażu, który nie był fabryczny. Np. brak użycia kleju blokującego gwinty. Taki egzemplarz krążył po rynku latami. Inna sytuacja - zdarzały się "rozkręcające się" egzemplarze przy bagnecie, podobnie jak Tamrony, Nikony czy Canony. W takiej samej ilości i z takiej samej przyczyny - noszenie zestawu trzymając go za obiektyw. Przypadki poniżej 1% sprzedaży, więc o czym piszesz? Równie dobrze możesz napisać, że się samoczynnie tłuką.
Szkoda, że zabrakło wykresów dla tandemu obiektywu z telekonwerterem.
Właściwie wszystkie obiektywy ze stykami do telekonwerterów, a szczególnie te dłuższe, powinne być badane kompleksowo testowane także z telekonwerterami.
"Sigma i celny autofocus......No jakoś nie wierzę."
Oczywiście, ponieważ celny autofocus jest kwestią wiary.
@fotofan
Bąka to Ty puściłeś :D.
Sigmy od zawsze się rozkręcały i rozkręcać będą, zdarzają się przypadki niestety, szkoda, bo obiektywy fajne, chociaż w obiektywach firmowych też się zdarza, jednak nie tak często. Miałem okazję rozkręcać i? Brak kleju na gwintach.
Moim dwóm znajomym właśnie się rozkręciły Sigmy ART 35. Nowe, ze sklepu. Jeszcze w trakcie gwarancji. Nie zawracali sobie głowy naprawami, poskręcali sami.
Kupując Sigmę, musisz się liczyć więc z dwoma faktami:
- Jeśli zmienisz w przyszłości puszkę, możesz się zdziwić, że coś nie działa (AF najpewniej). A w zasadzie nie zdziwić, bo to normalne.
- Musisz mieć przy sobie śrubokręt. Zawsze.
Bardzo kibicuję firmom niezależnym, bo dzięki nim choć trochę pewnie niższe są ceny szkieł systemowych. Ale fakty trzeba uznawać, a nie udawać, że ich nie ma.
Szkła niesystemowe miały, mają i będą miały problemy z kompatybilnością.
Testowana sztuka akurat nie miała, akurat na tym aparacie. Fajnie. Pogadamy za 5 lat, jak ten sam obiektyw podepniemy do jakiejś nowej puszki. Albo jutro do innej.
@darekcn4 - czytałeś w ogóle, co @fotofan napisał?
@karolt - mnie się rozkręcały też Nikkory, 50/1.4 i 85/1.8, Sigma do tej pory nie, a robię nią z 70-80% zdjęć (z prawie 150 tys. rocznie...). Nie mam też problemów z AF, ani w 35 ani w 85, wręcz przeciwnie. Tak serio, to jako użyszkodnik tych szkieł, czytam te opinie i mam nieodparte wrażenie, że ktoś sobie popuszcza wodze fantazji i opisuje sytuacje, które albo nie miały miejsca, albo wyoblrzymają problemy, bo to nie Canon/Nikon/Sony tylko Sigma. W zasadzie wyszscy moi znajomi zamienili swoje Nikkory 35 (wszelkie wersje) na Sigmy, nikt jakoś nie ma problemu. Tylko to trzeba kupić z porządnego sklepu, a nie na Alledrogo nie wiadomo jakiego pochodzenia i po ilu osobach, które je odesłały..
Aha, co do działania za 5 lat - ale wiemy wszyscy, że jest coś takiego jak dock i można sobie firmware uaktualnić? Samemu, w domu, bez wysyłania do serwisu?
karolt
5 września 2017, 09:23
Moim dwóm znajomym właśnie się rozkręciły Sigmy ART 35. Nowe, ze sklepu. Jeszcze w trakcie gwarancji. Nie zawracali sobie głowy naprawami, poskręcali sami.
Kupując Sigmę, musisz się liczyć więc z dwoma faktami:
- Jeśli zmienisz w przyszłości puszkę, możesz się zdziwić, że coś nie działa (AF najpewniej). A w zasadzie nie zdziwić, bo to normalne.
- Musisz mieć przy sobie śrubokręt. Zawsze.
---------
trudno jest mi sie z ta opinia zgodzic , a mam tez wlasne doswiadczenia.
Sigma w Polsce nie cieszyla sie dobra opinia , po czesci zasluzenie , jako ze w przeszlosci na rynek polski trafialy sigmy glownie te najtansze - one byly oczywiscie stosunkowo najnizszej jakosci. Jeszcze pewex sprowadzal sigmy , byly to bodaj najtansze dostepne obiektywy japonskie , przy miesiecznych zarobkach w Polsce ok 20-30 usd/miesiac. NIc dziwnego ze posiadacze sigm , glownie tych najtanszych ferowali wyroki na podstawie tego co mieli.
Jednoczesnie sigma pradukowala zawsze obiektywy wysokiej jakosci , znacznie drozsze , choc tansze od markowych. W roznego rodzajach rankinglist sigma zawsze miala jakis model w czolowce . Jak kazdy producent mial tez i wyroby rowniez lokujace sie pod koniec listy.
Najstarszy obiektyw jaki w ogole obecnie posiadam z AF to sigma. liczy sobie bodaj ze 25 lat , dziala AF idelanie jak pierwszego dnia , poziom wykonawczy powiedzilbym wyzszy niz w L-kach , mechanicznie wspaniala.
Sigma swego czasu produkowala obiektywy dla leici - nalezaly do najdrozszych na rynku i uznawane byly za najlepsze - w kazdym razie obiekt mazen i westchnien wielu fotografujacych.
Dzisiaj - nie inaczej - sigma rowniez ma obiektywy plasujace sie w czolowce.
Ostatecznie sigma to zawsze made in japan - nie znajduje zadnych podstaw by miec uprzedzenia do tej marki.
Odpornosc na przyszosc ? - nie da sie przewidziec , nalezy sie liczyc z tym, ze kolejny model C lub N moze wprowadzic blokade dla obcych wyrobow , tego nie przewidzimy , ale rownie dobrze mozna kalkulowac ze Kim odpali bombe H i wowczas sigmy nikt nie bedzie potzebowal.
Aktualnie nie znajduje zadnych przeciwskazan przeciwko tej marce.
Problemy AF - nie ma jesli sie dobrze dostroi obiektyw do konkretnej puszki.
To normalne , ze w miare eksploatacji aparatu dostraja sie AF pary obiektyw/puszka. To nie ma nic wspolnego z marka sigma. Wymaga tego , a przynajmniej sprawdzenia kazdy obiektyw niezalzenie od marki. Im krotsza ogniskowa , tym czesciej.
(To samo cosina - produkowala nedzne obiektywy , a jednoczesnie najwyzsej klasy pod marka zeiss albo voitglaender.)
Aktualny szef zespolu projektowego sigmy zasluguje na pomnik i to nie tylko w japoni.
"Moim dwóm znajomym właśnie się rozkręciły Sigmy ART 35. Nowe, ze sklepu."
Tak, same się rozkręciły. Na pewno. A w 18-105 same się plastikowe bagnety wyłamują. W nikkorze 24-70 sam się przetrąca blok optyczny a w 14-24 same się wypaczają prowadnice. A znajomy stryja mojego wuja po kądzieli to ma tamrona w którym wypadła przednia soczewka. Włożył sam na miejsce.
"Jeśli zmienisz w przyszłości puszkę, możesz się zdziwić, że coś nie działa (AF najpewniej). A w zasadzie nie zdziwić, bo to normalne."
Nie to nie jest normalne i zawsze jest możliwość upgrade oprogramowania w większości modeli. W najnowszych możesz zrobić to sam. Dotyczy to tak samo sigm jak i modeli producenta aparatu.
"Sigmy od zawsze się rozkręcały i rozkręcać będą"
Widzę, że nie dość, że jesteś ekspertem to jeszcze jasnowidzem.
"chociaż w obiektywach firmowych też się zdarza, jednak nie tak często"
A skad wiesz jaka jest skala? Przeczytałeś na forum czy tak ci się wydaje?
Jestem zdziwiony, że dzisiaj nadal powiela się dawne stereotypy i zabobony związane z Sigmą. Obecnie Sigma wydaje się zupełnie inną firmą niż dawniej. Przeprojektowano niemal wszystkie linie obiektywów, które w danych klasach nie odstają od obiektywów N/C.
Przez lata używałem tylko firmowych obiektywów niezależnie od systemu, który w danym momencie wykorzystywałem, czy to był Canon, Fujifilm, Olympus, czy Panasonic. Przełamałem się się dopiero w zeszłym roku wchodząc w system Nikona. Sigmą S150-600 zrobiłem, około 30000 zdjęć, S500 f4 od początku tego roku ponad 100000. Fotografowałem z podchodu pierze i sierść w różnych warunkach, w deszczu, w zimnie, w upale. Parokrotnie wpadałem w dziury wymyte w groblach, staczałem się z pochyłości z tymi obiektywami i jedynymi widocznymi śladami użytkowania, są rysy powstałe od metalowego zamka kieszeni w spodniach na obudowie S500f4. Po oczyszczeniu obiektywy wyglądają i funkcjonują nadal jak nowe.
Proponuję jednak dać szansę Sigmie i swoje opinie o poszczególnych obiektywach, zbudować na nowo z uwzględnieniem obecnej oferty, a nie tego co było wcześniej. Przynajmniej ja tak zrobiłem.
Myślę, że dzisiejsze obiektywy Sigmy będą współpracowały z przyszłymi korpusami C/N. Przy próbie ich zablokowania przestaną funkcjonować również własne starsze firmowe obiektywy, w których aktualizacja firmware odbywa się tylko przez serwis.
"Jestem zdziwiony, że dzisiaj nadal powiela się dawne stereotypy i zabobony związane z Sigmą. "
Ja tam nie jestem zdziwiony skoro w polsce wszystko co jakiś niedouczony matoł napisze na jakimś forum nagle staje się prawdą a to co mówi np. sprzedawca, nomen omen odpowiedzialny za produkt, to kłamstwo motywowane chytrą chęcią sprzedaży produktu. Mamy czasy w których czyjaś opinia, której nie sposób zweryfikować, powtórzona wielokrotnie, czasem przez wiele osób tworzy świadomość produktu. Brak wiedzy, podstawowego rzemiosła i umiejętności logicznego postrzegania rzeczywistości sprawia, że prościej zrzucić winę na coś zamiast pomyśleć i zrozumieć zagadnienie. Nie zawsze brzytwa ockhama ma zastosowanie w postrzeganiu świata. Nie każdy ma rozum, umiejętności i kompetencje, każdy natomiast ma swoją opinię wygłaszaną intensywnie odwrotnie proporcjoonalnie do braku wymienionych cech i zwykle podobnie nie uznaje autorytetów. Problemem jest fakt, że gro osób używa tego typu informacji jako outsourcingu osobistej aktywności intelektualnej.
"Myślę, że dzisiejsze obiektywy Sigmy będą współpracowały z przyszłymi korpusami C/N."
Ha ha ha
Jasne
link
link
link
@maar,
Dual Pixel z tą Sigmą działa?
W przeszlosci byl taki przypadek , sigma wymieniala chipy - nie wszystkie ale zdecydowana wiekszasc obiektywow udalo sie dopasowac - chodzilo o niedzialajaca przyslone.
Mysle , ze jesli nie bedzie pelnej kompatybilnosci w przyszlosci , sigma bedzie w stanie przeciwdzialac dla istniejacych juz modeli. Ryzyko istenieje oczywiscie , szczegolnie dla drogich obiektywow moze byc bolesne ,. ale nie sadze zeby sigma zostawila wlascicieli drogich modeli samym sobie w takiej sytuacji.
ostatecznie starsze obiektywy N i C ( FD) tez nie sa kompatybilne z aktualnymi puszkami , ale to sie dzieje na przestrzeni parudziesieciu lat.
"Dual Pixel z tą Sigmą działa?"
Nie wiem, używam Nikona.
Pokoradlasztuki,
albo będzie trzeba będzie poczekać na nowy firmware od Sigma,
i kupić USB Dock i samemu wgrać
albo wysłać do serwisu
albo jakąś funkcję wyłączyć
-jak w zalinkowanych ostatnich notach Sigmy. (a było ich więcej)
Gdyby Nikon zablokował mi możliwość używania Sigm w ich puszkach, szkła lecą do wymiany mocowania na Canona, MC-11 i nawet kosztem nieco gorszych osiągów AF przechodzę na Sony. Do tego czasu może Sigma zrobi MC-11 dla N - przeszkodą była zdaje się mechaniczna przysłona (w sensie jej sterowanie), ale nowe Arty mają już elektromagnetyczne, więc może się da :D
"Outsourcing osobistej aktywności intelektualnej" - hehehehe, dobre to jest :D
@PDamian - to co piszesz to prymitywna propaganda. Wnioski z przedstawionych faktów są dokładnie odwrotne niż te które lansujesz.
PDamian
5 września 2017, 10:34
Pokoradlasztuki,
albo będzie trzeba będzie poczekać na nowy firmware od Sigma,
i kupić USB Dock i samemu wgrać
albo wysłać do serwisu
albo jakąś funkcję wyłączyć
-jak w zalinkowanych ostatnich notach Sigmy. (a było ich więcej)
------------
w takch czasach zyjemy , ze sie wgrywa najnowsze software nawet do wiazan narciarskich.
kiedys sie szlo do pana jozka , zeby wymienil sprezyne, dzisiaj do servisu zeby wgrali najnowsze software , albo robi sie to samemu.
w sumie jesli siegne pamiecia wstecz jakie mialem obiektywy z najgorszym af, to byly to canony , z sigmy bylem zawsze b. zadowolony. Nie bily rekordow precyzji w zakresie af , ale byl to b. przyzwoity poziom bez wiekszych bledow.
Jesli sie dzisiaj kupi te sigma , to pewnie co jakis czas trzeba bedzie aktualizowac software - ale dzisiaj to sie robi standardem. Tak jak co jakis czas wgrywamy nowe firmware do aparatow ( choc ja tego nie robie)
@maar - moja 7 letnia 600/4 zaliczyła kilka konkretnych dzwonów i nie mam żadnej ryski... gdyby chciało mi się ją wyczyścić i ściągnąć pajęczynę to wyglądałaby prawie jak nówka więc Twoja Sigma nie jest żadnym wyjątkiem - wiesz za co płacisz.
karp1225, zgadzam się z tym. W tej klasie, płaci się nie tylko za optykę, ale również za właściwości mechaniczne.
@karp1225 - ale to jest właśnie problem tak "pożądanych" przez wszystkich metalowych obudów - gdziekolwiek się tym przytrze, to zostaje ślad...Plastik jest mniej na to podatny, ale każdemu się wydaj, że metalowe lepsze. To jest dla mnie osobiście największa wada Sigm Art - te metalowe obudowy.
"Aktualny szef zespolu projektowego sigmy zasluguje na pomnik i to nie tylko w japoni"
akurat z tą opinią, mimo jej autorstwa, zgadzam się w pełni i z radością :-)
Jaka propaganda?
"Sigma także zachęca do wyłączenia korekcji aberracji w Canonach /.../
Sigma wyjaśnia, że niektóre jej obiektywy (lista poniżej) nie są do końca kompatybilne z wyżej wymienionymi lustrzankami." link
"Zarówno Sigma, jak i Tamron informują o konieczności aktualizacji firmware w wybranych modelach obiektywów. Chodzi o problemy we współpracy z lustrzankami Canon EOS 5Ds i 5Ds R. W przypadku obiektywów Tamrona problem dotyczy nieprawidłowej pracy układu AF w trybie Live View. Jeśli chodzi o obiektywy Sigmy, to tutaj z trybu Live View nie można korzystać w ogóle." link
"Według informacji Sigmy, próba użycia trybu Live View z podłączonym do aparatów którymś z wymienionych niżej obiektywów zakończy się niepowodzeniem (obraz nie wyświetli się).
Sigma dodaje, że w przypadku obiektywów naprawianych w przeszłości aktualizacja firmware może okazać się konieczna nawet, jeśli ich numery seryjne nie znajdują się na liście.
O tym, kiedy aktualizacje firmware będą dostępna, Sigma będzie informować w najbliższej przyszłości." link
i tak dalej, i tak dalej...
Wiadomo, że w życiu trudno o obiektywizm i przecież na tym bazuje reklama i "świadomość marki"
Znajomemu rozpadł się kiedyś "kit" Nikona, okazało się, że w środku był łączony taśmą klejącą typu Scotch 3M 'by design' - a może ktoś dał tańszy zamiennik, a oryginał wyniósł z fabryki w Tajlandii, nie wiem ;-)
Mnóstwo "kitów" 18-105 Nikona cierpi na wyłamanie bagnetu, bo jest z wątłego tworzywa i jak padnie na pysk, to bagnet pęka.
Te wydarzenia nie powodują jednak masowej utraty prestiżu przez Nikona, choć jestem pewien, że gdyby dotyczyły Sigmy, byłyby masowo cytowane przez hejterów na dowód, że Sigma to chłam.
"tak dalej, i tak dalej..." - informacje które cytujesz świadczą o tym, że producent wie o problemie, który do tego nie jest problemem kluczowym ale z punktu widzenia przeznaczenia dla sposobu działania instrumentu poboczym. Jedyny wniosek jaki z tego można wyciągnąć to taki, że producent pracuje nad rozwiązaniem problemu. A nie, że za chwilę obiektyw sigma nie będą działać z lustrzankami Canona.
"ktoś dał tańszy zamiennik, a oryginał wyniósł z fabryki w Tajlandii" - na prawde myslisz, że sa tańsze zamienniki kitów, podróbki?
Ale te noty dotyczyły wszystkich nowo wprowadzanych modeli:
6D II, 77D, 800D, 200D, 5D IV, 750/760D, 1Dx II
Tutaj jest też trochę psychologii. Jak ktoś wydał ponad 40 tysięcy na obiektyw, to będzie i sobie i innym udowadniać, że dobrze zrobił.
leszek3
Mnóstwo "kitów" 18-105 Nikona cierpi na wyłamanie bagnetu, bo jest z wątłego tworzywa i jak padnie na pysk, to bagnet pęka.
Mi też ten bagnet się ułamał. Ale czy to taki straszny problem? Kupiłem sobie nowy na e-bay, wymieniłem samemu i działa do dzisiaj; teraz używa go moja dziewczyna bo ja zmieniłem sprzęt. Fakt, że ten plastik to trochę tandeta ale dzięki temu, że jest taki jeden słabszy punkt to nie pęka i nie łamie się coś droższego. Tak trochę jak kontrolowana strefa zgniotu w samochodach ;)
A co do testowanej Sigmy to jest jeden z nielicznych przypadków kiedy zdjęcia testowe wyglądają świetnie mimo braku wyostrzania. Niestety zakres cenowy poza moim amatorskim zasięgiem. Aktualnie odkładam na Tamrona 150-600 G2. Czy on będzie dużo gorszy w porównaniu do tej Sigmy?
Sam obiektyw (500/4) może jest dobry, ale ja już nigdy nic nie kupię od Sigmy, bo ludzie z serwisu w Gdyni są bezczelnie cwani. Wysyłałem tam pewien obiektyw z małą usterką którego nie naprawili tylko bezczelnie mocno zepsuli. Tylko dlatego to zrobili, bo po długim oczekiwaniu na kolejkę w naprawie zrezygnowałem i prosiłem ich o odesłanie sprzętu, nie chcieli tego zrobić, w końcu rozkręcili popsuli i tak odesłali. Przestrzegam wszystkich przed tym serwisem.
@mitek123321 - już to ktoś tu pod innym nickiem próbował przemycić. Jak masz dowody an takie działanie, zgłoś do prokuratury, bo to przestępstwo. Jak nie, to pomawiasz...
@Arek - ale to nie dotyczy nawet tych 40 kafli, jak ktoś kupi eLę za parę tysi to też tak ma, ludzie lubią się dowartościować nie swoim działaniem, tylko "posiadaniem", jakimś sztucznym prestiżem itp. Vide "prestiż" posiadania 15 letniego Passata - tylko na PL wsi...
@dcs
"Ale te noty dotyczyły wszystkich nowo wprowadzanych modeli:
6D II, 77D, 800D, 200D, 5D IV, 750/760D, 1Dx II"
Może napiszesz coś o nie działaniu AF w nowych szkłach Nikona z ich własnymi puszkami?
@mitek123321 - napisz tu numery seryjne tego obiektywu i model to sprawdzę to i napisze na forum jaka jest prawda. No chyba, że jedyna prawda to taka jaką ty chcesz napisać.
Z tym obiektywem to prawda, nie pisałem tego nigdzie wcześniej, Sigma 150-500 nr 1038734. Było to ponad dwa lata temu.
Co tam było zepsute?
Stabilizacja nieco szwankowała, była głośna i nie zawsze działała. Ale jak mi go odesłali to do tego wytarli smary na prowadnicy, obiektyw całkiem nie ostrzy jest dziwnie rozmazany obraz(coś z soczewkami pewnie przestawili) i niektóre złącza były rozpięte. I co ja miałem iść do prokuratury i walczyć z nimi w sądzie, nie mam siły i środków do tego.
Jeśli prokuratura przyjmie zgłoszenie i się sprawą zajmie, to żadnych środków ani sił nie musisz angażować, tyle, że nic z tego nie uzyskasz (w sensie odszkodowania itp.)
Mój błąd, że od razu po zdarzeniu nic nie zrobiłem, teraz to już za późno.
mitek123321
5 września 2017, 13:16
Stabilizacja nieco szwankowała, była głośna i nie zawsze działała. Ale jak mi go odesłali to do tego wytarli smary na prowadnicy, obiektyw całkiem nie ostrzy jest dziwnie rozmazany obraz(coś z soczewkami pewnie przestawili) i niektóre złącza były rozpięte. I co ja miałem iść do prokuratury i walczyć z nimi w sądzie, nie mam siły i środków do tego.
--------------------------------
nalezalo od razu reklamowac naprawe u nich - natychmist po zwrocie..
Jesli to bylo dwa lata temu , to dzisiaj mozesz zapomniec ze co kolwiek da sie zrobic.
o tym , ze sie tym zajmie prokuratura to sadzic moga tylko najnaiwniejsi z naiwnych.
Jak rozłożyli obiektyw to się pewnie problem rozsypał. Sprawę należało załatwić wtedy a nie teraz psy na serwisie wieszać. Z tego co kolego napisałeś sam zdiagnozowałeś "drobny problem" a serwis "zepsuł obiektyw". W praktyce "drobny problem" miał drugie dno, ty przestraszyłeś się wyceny, stwierdziłeś, że można żyć z drobnym problemem i podziękowałeś więc poskładali to tak jak się dało. Dlatego obiektywy najlepiej reklamować u sprzedawcy, który załatwi sprawę profesjonalnie.
@Pokora - po dwóch latach nie, ale z tym, czym się prokuratura zajmie, albo czym nie, to wiesz, decyduje czasem coś zupełnie innego, niż powinno. nie takimi rzeczami się zajmowała, nie będę ciągnął wątku, bo to nie forum na to, ale dużo większe pierdoły znalazły "uznanie" tej instytucji, więc wiesz, naiwny jest ten, kto myśli, że wie czym się zajmują, a czym nie ;)
fotofan
Nie widziałeś tego obiektywu, wszystko oprócz stabilizacji działało bez zarzutu. Mam prawo pisać tak o tym serwisie, bo zrobili to celowo, nic samo się nie rozsypało, smary z prowadnicy nagle nie wyparowały itp. Takich bezczelnych i cwanych ludzi jak w tymże serwisie nigdy nie spotkałem.
"Mam prawo pisać tak o tym serwisie, bo zrobili to celowo" - tak bo serwis celowo psuje klientom obiektywy ponieważ nie mają co w życiu robić. Masz prawo pisać prawdę a to nie jest prawda, to jest konfabulacja i bajkopisarstwo. Po takim czasie nic już nie sprawdzimy, ale znam doskonale tego typu przypadki i nigdy nie wyglądają tak jak je opisujesz. To są pomówienia.
Tak myślałem, że tak będzie jak to opiszę, że nikt mi nie uwierzy itp. Ja nic tu nie zmyślam to wszystko prawda. Tak jak pisałem nigdy nic więcej nie kupię od sigmy, choć to nie ich wina tylko monopolistycznego serwisu w Gdyni.
S 150 -500 tak ma,miałem ją z 10 lat temu.W ciągu kilku miesięcy padła stabilizacja,AF i elektronika,wkurzułem się i dałem ją bratu, nawet nie wiem co z nią zrobił.
No może to być kolejnym argumentem za kupowaniem za granicą (np. na amazon.de) bo poza często niższą ceną gwarancje są załatwiane w ich serwisach, i nikt nie próbuje spuścić cię po sznurku jak chcesz skorzystać z naprawy gwarancyjnej (jak się u nas często zdarza).
24700 link
link
@Arek
Podobnie jak ktoś wyda 9 koła na 6D II - też będzie udowadniał, że dobrze zrobił ;)
Co do szkieł Sigmy - kumpel ma starą 150-500 już wiele lat i działa (pomijam fakt, że powyżej 300 mm ostrość jest słaba). Ja mam 150-600 OS Sport i jestem zadowolony - zero problemów, dobra ostrość na 600/6.3, lepsza po domknięciu do 8.0. Nie bawię się w ptaszki i sarenki, ale już w mocnym deszczu podczas meczu szkła używałem. AF trafia i jest szybki, a jedyne co mi się nie podoba, to praca pod światło i słaba stabilizacja. Na cropie z kolei 600/6.3, to lekkie mydło, ale już od 7.1 jest ok.
Kumpel ma 35/1.4 i sobie chwali, więc zanim będziecie wieszać psy, to po prostu przetestujcie nowsze szkła. Gdybym miał kasę, czas i używał tele chociaż 2 razy w tygodniu, to z chęcią przytuliłbym topowe szkła Canona, ale na moje potrzeby taki zoom jak mam wystarczy. 300/2.8 IS II, czy 400/2.8 IS II, to świetny sprzęt, nawet w połączeniu z tc 2x III jest bardzo dobrze. A 500/4 OS, to jak widać niezłe szkło i znacznie lepsze niż starsza generacja, czyli 500/4.5.
Nie wieszam psów na Sigmie bo sam mam kilka jej szkieł i działają bez zarzutu.Jednak w segmencie tele zaliczyła kilka wpadek a to się za nią ciągnie. Opinię można spieprzyć sobie bardzo szybko a naprawianie jej musi niestety potrwać. Ludzie są ostrożni dlatego zainteresowanie 500/4 jest stosunkowo niewielkie.
karp - to jesteś trochę niekonsekwentny, bo używasz korpusów Nikona, a w ich przypadku trudno znaleźć firmę z większą liczbą wpadek w ostatnich latach ;)
@fotofan - ale bądź słowny - chciałeś nr seryjnego i moedelu, kolega podał, to sprawdź jak było.
Ja akurat z serwisem Sigmy mam bardzo dobre doświadczenia (załatwiałem przez sklep, co też pewnie ma jakieś znaczenie), znacznie lepsze niż z tym z ul. Podstępu (no OK, przenieśli się, ale nic to nie zmieniło...)
Arek - tylko jak ja mam Nikona to jestem na niego skazany bo nie opłaca mi się zmieniać systemu... a Sigmy nie muszę kupować bo mam inne alternatywy. Co do korpusów Nikona nie miałem z nimi wielkich problemów no może poza D750 gdzie wieszała się migawka. Poza tym to jednak szkło w mojej dziedzinie fotografii jest najważniejsze,bo jeśli ono mydli lub co chwilę się psuje to wtedy najlepszy korpus nie pomoże.
Napisałem jak było. Nie chcę tworzyć pustych dyskusji. Klientowi się wydawało, że to drobiazg a po demontażu okazało się, że nie drobiazg czego klient nie przyjął do wiadomości, "bo przecież wszystko działało tylko tam coś było nie tak". Jak coś się rozbierze i to się rozsypie bo jest uszkodzone to ciężko to poskładać by "działało" jak się klientowi wydaje. Tutaj gość wypisuje jakieś teorie spiskowe które nie trzymają się kupy, jak go ktoś oszukał to powinien iść na policję, do radcy prawnego albo zadzwonić do sklepu lub dystrybutora. A nie po 2 latach pluć na serwis bo mu prawdę powiedzieli.
"Co do korpusów Nikona nie miałem z nimi wielkich problemów no może poza D750 gdzie wieszała się migawka."
Toż to przecież są właśnie problemy wielkie.
@karp1225 - przykład myslenia za jaki CiN powinni dawać rabaty ( ale nie dają )
Właśnie użytkownicy Nikona ( i jeszcze bardziej Canona ) mają - ciągle jeszcze - łatwość zmiany systemu !
Oczywiście jakieś straty będą - szczególnie jeśli się kupowało nowe - ale przecież można też kupić używki !
Jeszcze zwłaszcza przy takich obiektywach przecież może okazać się że koszt wymiany będzie MNIEJSZY niż zmiana systemu na taki w ktorym można wybrać lepiej pracujące z nim body.
Gdzieś czytałem o podobnym przypadku.
Wyglądało na to, że po wycenie i rezygnacji z naprawy obiektyw nie został złożony prawidłowo (o justowaniu to nawet nie było mowy) i że wrócił w gorszym stanie niż był przed diagnozą.
fotofan, lepiej nie brnij.
@MaciekKwarciak - nie są bo wymieniają migawkę za darmo a po drugie po jakimś czasi sama się "naprawiła".
Sigma to obecnie najlepszy producent optyki na świecie. Pojekiwania kilku sfrustrowanych Polaków tego nie zmieni. Doskonale rozumiem że można się wk.... Ć jak się wydało 40k na szkło bo się uwierzylo Panu w sklepie że taka optyka to max i cena jest promocyjna. Ludzie wierzą w większe bajki😀 i się z tym po ulicach obnoszą.
karp1225
Samonaprawiająca się migawka przypomina mi: "nic nie robiłam a chyba schudłam."
kris@79 - nie masz pojęcia o czym piszesz.Jeśli do mnie pijesz to za nową 600/4 dałem tylko kilka tysięcy więcej od tej Sigmy i mam 600 a nie 500 mm. Co do optyki to jest na poziomie starszej wersji 500/4 VR która w tamtym czasie kosztowała ok. 27 tysięcy więc nie ma się czym podniecać.Fajnie że jest ta Sigma ale sytuacji na rynku nie zmieni,musiałoby wyjść jeszcze kilka topowych szkieł o podobnych osiągach.
Gdzie ten błąd? Tam jest szufladka na filtry 46 mm od strony bagnetu...
Sigma wyglada na swietne szklo, ale w tescie brakuje dwoch bardzo waznych rzeczy. Nie ma testow af w locie czyli najbardziej wymagajacych warunkach. Przeciez mozna bylo zapolowac na ptaszki, samochody i biegajace zwierzaki. To nadal w duzym stopniu niewiadoma. Druga to realna ocena jakosci wykonania, chocby wrazen i porownania do podobnych obiektywow Canona i Nikona.
Troszke szkoda bo przy odrobinie inwencji i starania mozna bylo zrobic naprawde fajny, wciagajacy, uzyteczny i poczytny test. Tymczasem mamy wspaniala Sigme i artykul o niej dokladnie taki sam, nudny i schematyczny jak w przypadku jakiegos kita 18-55.
fotofan
Nie masz racji, to Ty piszesz bzdury, nie przekręcaj moich słów!, prawdą jest jak ja pisałem, tylko ciężko jest to tutaj udowodnić, I nie zamierzam tego tutaj robić, kiedyś przyjdzie na to czas i miejsce.
Rotpil
6 września 2017, 03:29
Druga to realna ocena jakosci wykonania, chocby wrazen i porownania do podobnych obiektywow Canona i Nikona.
-------------------
albo realna ocena albo wrazenia- zastanow sie o co masz na mysli , tym bardziej ze i tak tego obiektywu nigdy nie kupisz.
moze chodzi ci tylko o to by sie wyjeczec?
"Gdzieś czytałem o podobnym przypadku.
Wyglądało na to, że po wycenie i rezygnacji z naprawy obiektyw nie został złożony prawidłowo (o justowaniu to nawet nie było mowy) i że wrócił w gorszym stanie niż był przed diagnozą. "
A ja gdzieś czytałem, że ufo istnieje. Nie da się złożyć przedmiotu poprawnie skoro uszkodzone są części, np połamane prowadnice. To, że coś się trzyma jak ktoś tego nie rusza to inna sprawa, ale po rozkręceniu celem zdiagnozowania problemu zwykle się rozsypuje. Jak chcesz wyjustować uszkodzony instrument? To było pytanie retoryczne.
Twoje wnioskowanie to kolejne myślenie na poziomie Kubusia Puchatka.
O budowie tego typu szkieł to możemy się dowiedzieć, jak je Lensrentals rozbierze na czynniki pierwsze - wrażenia po pomacaniu obudowy z zewnątrz są mało miarodajne, a w PL nikogo nie stać na masowe rozbieranie szkieł (zresztą LR też nie stać, oni to robią tak czy inaczej z innych względów, a przy okazji dokumentują, po czym szef jak mu się nudzi to opisuje na blogu...). Co do testu AF, to owszem przydałby się, ale to trzeba dość specjalistycznego zakresu umiejętności, żeby miało sens ;)
@fotofan
Oj, nagrabiłeś sobie teraz i poważnie nadszarpnąłeś reputację serwisu.
Też bym się wkurzył, gdybym zaniósł obiektyw z małym problemem i dowiedział się, że im się rozsypał.
Moim zdaniem serwis ma trzy wyjścia:
1. Potrafi rozłożyć i złożyć sprzęt tak, jak było.
2. Bierze na siebie naprawę, jeżeli im się rozsypie.
3. Uprzedza klienta, że sprzęt "po rozkręceniu celem zdiagnozowania problemu zwykle się rozsypuje". Wtedy 90% klientów zrezygnuje z naprawy, bo nie będzie chciało ryzykować!
@wzrokowiec - osobiście staram się traktować ludzi jako myślących. Oczywistym jest, że jeśli jest jakieś uszkodzenie to może mieć różne przyczyny i swoje następstwa. Nie można oczekiwać, że serwis poskłada zniszczony skomplikowany mechanizm skoro się rozsypał i tego się zrobić nie da w ten sposób. Tym bardziej nie można oczekiwać, że weźmie za to odpowiedzialność. Jeżeli coś jest zepsute to się to naprawia a nie tylko trochę naprawia. To jest układ zerojedynkowy.
Jak się wywrócisz i cię troszkę boli a lekarz powie, że to złamanie to rozumiem, że nie masz do niego pretensji, że przyszedłeś z lekkim bólem a on połamał ci nogę?
Te twoje wypunktowane mądrości są oznaką braku elementarnych umiejętności wyciągania prostych wniosków z prostych faktów.
Oczywiście, serwis to oszuści, którzy psują klientom lekko niesprawne obiektywy, głownie lekko niesprawnym umysłowo klientom. Oczywiście. To jet typowy problem z którym każdy choć raz się spotkał tylko niektórym ciężko to zrozumieć.
Canon 400mm DO przy podobych odblaskach przy pracy pod światlo został mocno skrytykowany. 4 lata po oryginalnym teście cena wciąż się trzyma :)
Testy AF według optycznych:
Nikkor AF-S 500 mm f/5.6E PF ED VR czas ostrzenia (0,3-0,4 s) (koszt16 tys zł)
Sigma S 500 mm f/4 DG OS HSM czas ostrzenia (0.2–0.3 sekundy). (koszt28 tys zł)
Sigma S 150-600 mm f/5-6.3 DG OS HSM
Ostrość jest ustawiana błyskawicznie (mniej niż 0.3 sekundy) i nawet na 600 mm wszystko wydaje się pracować jak należy (koszt 6 tys zł)
Po co więc kupować takie drogie obiektywy jak wszystko załatwi jedna sigma za 6 tysięcy. Gratuluję rzetelności testu
I dodam jeszcze Nikon Nikkor AF-S 200 mm f/2G ED VRII z Waszego testu
"przebieg zajmuje już tylko 0.3 sekundy. To naprawdę imponujące osiągi godne drogiego, profesjonalnego obiektywu stałoogniskowego."
No toś cie poszaleli w testach
Szkło zaje...fajne :) pod każdym względem. A jeszcze za cenę za jaką ostatnio można było je kupić w Fotoforma podczas promocji festiwalowych to "klękajcie narody"! Rewelacyjne! Moja subiektywna opinia po kilku tygodniach używania: link
RadOs41,
A Józwa okazyjnie kupił 1200/2.0 IS VC OSS POIS za 15 kafli, Niemiec płakał jak sprzedawał ;-) Sprawdzone info z TVP Info ;-) A ta sigma jest krótka, ciemna, ciężka, droga i sigmowata ...
Pozazdrościć (pozytywnie, a nie z zawiścią) udanej - jak sądzę - inwestycji :-) Jak sobie radzi z gęstym sensorem R7? Dzięki f/4 można zapewne sporo oszczędzić na podkręcaniu iso :-)
kris@79 5 września 2017, 21:47
"Sigma to obecnie najlepszy producent optyki na świecie. Pojekiwania kilku sfrustrowanych Polaków tego nie zmieni."
W testach LensRentals Sigma 135/1.8 to był najostrzejszy obiektyw, jaki kiedykolwiek testowali. Co prawda od kilku lat niczego nie testują, albo raczej nie publikują. Być może któryś nowy RF mógłby rywalizować (najpewniej 135/1.8 albo 85/1.2). Niemniej mówimy o poziomie niebotycznym, a "lepszy" będzie o taki włos, który zobaczysz dopiero na matrycy 100-00Mpix, o ile kiedykolwiek taka wejdzie do użytku.
niech zrobią lekkie 400 2.8 z wbudowanym tc pod canona :)