Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Partnerzy








Oferta Cyfrowe.pl

Test aparatu

Sony Xperia 1 - test aparatu

4 września 2019
Maciej Latałło Komentarze: 58

7. Podsumowanie

Dotarliśmy do końca formalnego opisu poszczególnych kategorii, w których smartfon podlegał testom. Pora podsumować nasze wrażenia z użytkowania i uzyskane osiągi. Przypominamy, że w tym teście skupiliśmy się przede wszystkim na walorach fotograficznych urządzenia. Pomijamy w związku z tym jego przydatność jako urządzenia telekomunikacyjnego, czy multimedialnego.

Sony Xperia 1 - Podsumowanie

Już na podstawie lektury specyfikacji wiemy, że mamy do czynienia z urządzeniem segmentu premium. Wysokiej jakości materiały użyte do jego wykonania i wydajne podzespoły nie pozwolą przejść miłośnikom nowych technologii obok tego smartfona obojętnie.


----- R E K L A M A -----

Spójrzmy, jak Sony Xperia 1 prezentuje się na tle konkurencji w kategorii ceny. Dane pozyskaliśmy z serwisu ceneo.pl (z dnia 20.08.2019 r):

  • Sony Xperia 1 128 GB – 3980 zł,
  • Apple iPhone XS 64 GB – 4100 zł,
  • Huawei P30 Pro 128 GB – 2900 zł,
  • LG V40 64 GB – 3000 zł,
  • Samsung Galaxy S10 Plus 128 GB – 3100 zł.
  • Xiaomi Mi 9 (128 GB) – 1700 zł.

Cenowo Sony i Apple mają zbliżone ceny. Wyjątkowo korzystnie wypada natomiast smartfon Xiaomi, który kupimy za mniej niż połowę ceny Xperii 1, czy iPhona XS. Spójrzmy zatem na podsumowanie japońskiego flagowca w poszczególnych kategoriach.

Budowa i funkcjonalność

Urządzenie wyposażono w następujące moduły aparatów wraz z obiektywami:

  • ultraszerokokątny – 1.97 mm (ekw. 16 mm), sensor 1/3.4", f/2.4, 12 megapikseli,
  • szerokokątny (główny) – 4.26 mm (ekw. 26 mm), sensor 1/2.6", f/1.6, 12 megapikseli,
  • teleobiektyw – 5.95 mm (ekw. 52 mm), sensor 1/3.4", f/2.4, 12 megapikseli.
Gdybyśmy dysponowali obiektywem zoom o podanych ogniskowych, moglibyśmy mówić o 3.25-krotnym powiększeniu optycznym.

Z uwagi na duży, 6.5-calowy wyświetlacz i jego nietypowe proporcje (21:9), Xperia wydaje się naprawdę sporym telefonem. Jej szkielet wykonano z aluminium, a większość powierzchni zewnętrznej pokrywa szósta generacja szkła Gorilla Glass. Całość sprawia bardzo dobre wrażenie ze względu na wysoką jakość wykonania, plusem są także uszczelnienia.

Wspomniany już OLED-owy ekran charakteryzuje się wyśmienitą jakością obrazu i wysoką rozdzielczością (3840×1466 pikseli). Jest on w stanie odwzorować 100% przestrzeni barwowej DCI-P3 (technologia CineAlta), możemy się także cieszyć się filmami HDR (standard BT.2020).

Urządzenie wyposażono w złącze USB-C, zabrakło natomiast wyjścia audio w standardzie mini-jack. Xperia pozwala na zastosowanie dwóch kart SIM, bądź jednej SIM oraz micro SD (do 512 GB). Obecność systemu Android 9.0 Pie umożliwia instalowanie różnorakich aplikacji, w tym oczywiście takich, które rozszerzą możliwości fotograficzne naszego smartfona. Niewymienny akumulator pozwala na półtora dnia dość swobodnego korzystania.

Obsługa kciukiem tak dużego ekranu jest zadaniem dość karkołomnym. Pewnym problemem może się okazać również szklane wykończenie – urządzenie jest naprawdę śliskie. Warto w związku z tym pamiętać o odpowiednim chwycie podczas wykonywania zdjęć. Nie tylko po to, by nie zasłonić palcem obiektywu (co się tyczy szczególnie używania obiektywu superszerokokątnego), ale także by smartfon nie wypadł nam z dłoni.

Poza uchwytem obsługa urządzenia oraz aparatów fotograficznych nie nastręcza żadnych problemów. Warto przypomnieć o odpowiednim przycisku aparatu, będącego wyróżnikiem serii Xperia. Podstawowym trybem pracy jest automatyka, która pozwala na ustawienie tylko kompensacji ekspozycji. Największe możliwości regulacji parametrów naświetlania mamy w trybie „Ręcznie”. Możemy ustawić czas naświetlania, ISO, kompensację ekspozycji, ewentualnie pozostawić dobór dowolnej wartości automatyce. Innymi słowy możemy wybrać żądany np. czas naświetlania, a resztę parametrów aparat dobierze automatycznie. Przyciski z symbolami x1, x2W pozwalają wybrać docelowy aparat, odpowiednio podstawowy, tele oraz szerokokątny. Należy pamiętać, że w słabszym świetle aparat „tele” nie włączy się, a jedynie aktywowany zostanie 2-krotny zoom cyfrowy głównej kamery.

Tryb seryjny pozwala na fotografowanie w tempie 10 kl/s, a seria może liczyć nawet 100 zdjęć. Fotografie zapisywane są w pamięci wewnętrznej praktycznie natychmiast, zatem po skończeniu jednej serii, możemy od razu zacząć następną. System autofokusa pracuje bardzo szybko, dzięki sensorom typu dual-pixel. Zdarzyły się jednak błędy ostrzenia przy niewielkich odległościach. Na plus należy zaliczyć bardzo skuteczne wykrywanie twarzy i oka, działające nie tylko w przypadku ludzi, ale i zwierząt. W menu znajdziemy również opcję śledzenia poruszającego się obiektu. Obiektyw superszerokokątny nie ma AF- to układ typu fixed-focus.

Optyka

Ze względu na brak obsługi formatu RAW, pomiary mogliśmy przeprowadzić jedynie na JPEG-ach. Widać wyraźnie, że najwyższą rozdzielczością (MTF50) charakteryzuje się aparat „tele”. Wiadomo jednak, że zdjęcia są silnie wyostrzane, podobnie zresztą jak w przypadku aparatu głównego. W obu obiektywach widać sporą różnicę w osiągach pomiędzy centrum a brzegiem kadru. Z kolei w aparacie superszerokokątnych jest… odwrotnie. Tu jednak najprawdopodobniej do głosu dochodzi problem mechaniczny obiektywu.

Jeśli chodzi o dystorsję, to kamera główna i „tele” cechują się nieznacznymi wadami. Ogromną „beczkę” dostrzeżemy natomiast w przypadku aparatu superszerokokątnego. Smartfon ma jednak funkcję korekty tej wady, a jej efekty są zadowalające. Odblaski z kolei najbardziej dadzą nam się we znaki dla układu o najdłuższej ogniskowej. W pozostałych przypadkach wspomniana wada nie powinna zanadto przeszkadzać, choć da się ją zauważyć.

Obrazowanie

Zdjęcia z testowanego smartfona poddawane są silnemu wyostrzaniu, które psuje odbiór zdjęć. Od ISO 400 dochodzi do niego nie mniej intensywne odszumianie, dodatkowo pozbawiające obraz detali. Ostatecznie, na tle konkurentów w postaci Samsunga S10 Plus i Xiaomi Mi 9, Xperia 1 niestety nie błyszczy.

Na plus możemy zaliczyć funkcjonalny tryb filmowania. Nagrywać możemy przy użyciu wszystkich trzech obiektywów i to w 4K (30 kl/s). Najwyższą jakość uzyskamy w przypadku aparatu głównego, kamera „tele” także zapewnia bardzo dobre rezultaty. Nieco gorzej wypada natomiast aparat superszerokokątny. Xperia 1 oferuje opcję nagrywania materiału przeznaczonego do późniejszej obróbki (w aplikacji Cinema Pro), a także HDR. Poza tym, możemy rejestrować filmy przy dużym klatkażu (nawet do 960 kl/s w HD).

Bardzo dobre efekty zapewnia tryb panoramiczny. Zdjęcia mają wysoką rozdzielczość i świetny poziom detali. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na tryb symulacji małej głębi ostrości, wykorzystujący głównie aparat „tele”. Jeśli tło nie jest zanadto skomplikowane, efekty rozmycia są całkiem niezłe.

Ocena końcowa

Sony Xperia 1 - Podsumowanie

Xperia 1 ma kilka niezaprzeczalnych zalet. Trzy moduły aparatów i świetny ekran można z pewnością do nich zaliczyć. Ogólna funkcjonalność urządzenia jest bardzo wysoka, ze względu na podzespoły z górnej półki i sporo ciekawych funkcji fotograficznych. Niestety, naszym zdaniem jakość zdjęć oferowana przez główny aparat ustępuje nieco konkurencji. Cieszy skuteczny autofokus z detekcją twarzy i oka fotografowanej osoby (a także zwierzęcia), brakowało nam natomiast ciekawszego wykorzystania sztucznej inteligencji w trybach fotografowania. Wprawdzie algorytmy w trybie automatycznym wykrywają typ sceny i dostosowują wygląd obrazu, to nie dysponujemy np. przydatnym trybem nocnym znanym ze smartfonów Huawei. Małe matryce montowane w tych urządzeniach nie zapewnią spektakularnych efektów w kwestii jakości zdjęć, tym większe pole do popisu mają programiści. Tymczasem w tej kategorii Xperia 1 nie błyszczy. Miły dodatek stanowiłaby także opcja zapisu plików RAW.

Inną kwestię stanowi poruszony na początku tego rozdziału temat ceny Xperii 1. Sony wyceniło to urządzenie dość wysoko, biorąc pod uwagę to, co oferuje konkurencja. Póki jego cena nie spadnie do poziomu Samsunga S10 Plus, czy Huaweia P30 Pro, zdobycie istotnych udziałów w rynku może okazać się nie lada wyzwaniem.

Na zakończenie prezentujemy listę najważniejszych zalet i wad testowanego smartfona:

Zalety:

  • wysoka jakość wykonania,
  • intuicyjny interfejs dotykowy,
  • potrójny obiektyw,
  • dobra jakość zdjęć dla niskich ISO,
  • tryb sterowania manualnego,
  • bardzo dobrze pracujący AF,
  • skuteczne wykrywanie twarzy i oka,
  • bardzo dobry tryb zdjęć panoramicznych,
  • zdjęcia HDR i liczne cyfrowe filtry efektowe,
  • dobry tryb seryjny (tylko JPEG),
  • stabilizacja obrazu,
  • uszczelnienia,
  • czytnik linii papilarnych,
  • szybki i łatwy dostęp do trybu fotograficznego,
  • bardzo dobra jakość filmów 4K,
  • tryby filmowania o wysokim klatkażu.

Wady:

  • silne odszumianie i wyostrzanie JPEG-ów,
  • wyraźna utrata detali od ISO 400,
  • widoczne odblaski w przypadku obu aparatów,
  • brak użytecznego trybu nocnego,
  • brak zapisu plików RAW.

Smartfon do testów wypożyczył polski oddział Sony Europe Limited:

Sony Xperia 1 - Podsumowanie

W testach wykorzystujemy studyjne lampy błyskowe i światła stałego firmy Quadralite dostarczone przez sklep Foto-Tip.pl.
Sony Xperia 1 - Podsumowanie Sony Xperia 1 - Podsumowanie