Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Canon jeszcze 10 lat bedzie kupowany dla marki, kiedys moi koledzy smiali sie ze Skody , a teraz sam ja kupilem. Taka kolej - fortuna kolem sie toczy :-)
A ogladajac schemat optyczny i zastosowane materialy - widac oszczednosci... Canona obiektywu nie kupilem od 4 lat (ostatni 8-15) a teraz Sigma Art - only :-)
Stabilizacja jest argumentem tylko że obosiecznym. Są już systemu :P które oferują podobnie wydajną stabilizację z KAŻDYM szkłem. Dla mnie jej brak w korpusach C ( i N ) jest coraz bardziej żałosny.
''Oni z zakupu Canona na pewno będą zadowoleni. Trudno jednak nie być, bo pomimo porażki w bezpośrednim porównaniu z Sigmą i Milvusem to bardzo dobry obiektyw, a po prostu poprzeczka została zawieszona ekstremalnie wysoko.''
Canon to ma 'wysoko zawieszane poprzeczki' ale dalej będzie 'wciąż bardzo dobry', ciekaw jestem co by było jakby takie wyniki do konkurencji miała inna firma:p
"Trzecia, to nazwa na obudowie." Często jest to największa zaleta. Czasem się dziwię czemu tym bardziej że af w nowych sigmach jest na poziomie canonowskiego jak widać w teście. Ile kosztuje ten obiektyw? Dla mnie przestaje mieć sens kupowanie drogich markówek...
ikit twierdzi, że Canon nam płaci, żeby go nie krytykować w stosunku do konkurencji. Z kolei jakiś tombas na C-B twierdzi, że to Sigma nam płaci, żeby wypadała lepiej niż Canon...
Nie twierdzę że płaci, może po prostu np. macie sentyment do marki;) Po prostu wątpię aby obiektyw innej firmy który jest słabszy od konkurencji miał tak pozytywne podsumowanie, pewnie by się skończyło na 'jest to dobry obiektyw ale nie dość ze gorszy od konkurencji to do tego droższy'. Niby te same informacje ale jak zupełnie inaczej to wygląda.
A że na pewno fajnie nie mieć dylematu czy f1.4 czy stabilizacja (jak to bywa) to już inna sprawa:)
Nie mam sentymentu do żadnej marki. Serio. Ja lubię dobrą optykę niezależnie od tego jaki ma napis na obudowie.
A wracając do mertitum, obiektyw który notuje wyniki ponad 48 lpmm, a więc bliskie rekordom i jest ostry od pełnej dziury trudno nazwać inaczej niż bardzo dobrym. I to niezależnie od tego, że Sigma jest lepsza.
gamma, matryca Olympus E-M5 II ma 266 pikseli na milimetr i nie ma filtra AA, a matryca Canon 5D III ma 160 pikseli na milimetr (długości) i dodatkowo posiada rozmydlający AA.
Mimo kilku wad, takich jak m.in. aberracje, wolny AF (ale w miarę ok na 1DX), pozostaję przy 85/1.2 II ze względu na światło/rozmycie tła. Jakby kogoś interesował bokeh wersji 1.2, 1.4 IS i 1.8, to można obejrzeć ten filmik (stop klatka na 7.14, gdyby tu się nie odpaliło od tego momentu): link
Też zostaje przy swoim 85L 1,2 ze względu na obrazek ale w tym porównaniu zabrakło Tamrona 85 który ze swoją ceną i stabilizacją jest bardzo dobrą alternatywą dla nowego Canona. 7 tysi a 3,3 tysia powinno dawać do myślenia.
Jak popatrzyłem na test, to nie wiem czemu wydaje mi się, że ten projekt przeleżał kilka lat w szufladzie i teraz został wypuszczony na światło, bo tak wypadało.
Na f/2 Tamron daje gorszą o 4lpmm rozdzielczość w centrum (czyli w jego okolicach) i nieodróżnialnie poza nim; na f/2.8 wszędzie jest troszeczkę słabszy (nie do odróżnienia na zdjęciach); na f/4 podobnie.
Dystorsję Tamron ma mniejszą -niewyczuwalną; ale większą "dość brzydką komę; mocniej ścina krążki światła na tych samych przysłonach; na FF trochę bardziej winietuje. "Pod światło" oba nie są dobre. AF? Tamron SP 85 mm f/1.8 Di VC USD - test obiektywu: " Obiektyw nie miał też żadnych problemów z celnością. W warunkach studyjnych trafiał idealnie w 92% przypadków. W pozostałych 8% ostrość była ustawiana poprawnie. Wyraźnych pudeł (MTF-y o ponad 20% gorsze od maksymalnego) nie było wcale. Poniższe zdjęcia pokazują, że w przypadku Canona 50D Tamron ustawiał ostrość minimalnie za właściwym obiektem, a w przypadku EOS-a 5D Mk III trafiał praktycznie w punkt. Niestety była to prawda tylko dla obiektów znajdujących się bardzo blisko obiektywu. Gdy zwiększaliśmy odległość fotografowania pojawiał się lekki front-focus, który dało się zniwelować mikroregulacją o wartości około 5–6 jednostek."
-Teraz należy zadać pytanie: co jest, kurde, z AF tego Canona na aparatach Canon?
Obejrzałem zdjęcia przykładowe dołączone do testu tak chwalonej Sigma A 85 mm f/1.4 DG HSM, i na moje oczy te dołączone tutaj (czyli zrobione Canonem EF 85 mm f/1.4L IS USM) są ostrzejsze, mówię o ostatnich pięciu, które zrobione są na przysłonach 1,4, a oczy to żyletka w porównaniu z Sigmą. Oczywiście może być to wpływ ustawienia ostrości, zdjęcia były w końcu robione zestawami Canon+Canon oraz Sigma+Canon, a wiadomo, że ten drugi zestaw często ma kłopoty z ostrością. A nawiasem, teraz gdy Sigma zacznie sprzedawać A 85 mm f/1.4 DG HSM z bagnetem Sony E, to może w pełni się te zalety Sigmy ujawnią...
@ Mate - twoja odpowiedz niczego nie wnosi, wiec daruj sobie takie odpowiedzi.
@ PDamian - to co jest mierzone? rozdzielczosc obiektywu czy matrycy? przeciez zmienna ma postac lp/mm, wiec powinno byc ile par linii obiektyw jest w stanie rozroznic na 1mm na obrazowanej powierzchni.
i co? jak podlacze tego Canona do body Olympusa to nagle Canon bedzie mial 90 lm/mm??????
"A nawiasem, teraz gdy Sigma zacznie sprzedawać A 85 mm f/1.4 DG HSM z bagnetem Sony E, to może w pełni się te zalety Sigmy ujawnią" Albo powstanie nowy mięsień w nadgarstku posiadacza albo z czasem zacznie wyginać bagnet w body jak iphony+ w tylnej kieszeni :P
Jeśli ma pewniejszy AF niż sigma 85A to w ogóle nie ma się nad czym zastanawiać. Sprzedałem 85 1.2 II i myślę że z zamiany na nowego canona będę zadowolony. Sporo ludzi zamieniło i sobie chwalą.
Szkła pod m4/3 projektowane są pod mniejsze (znacząco) koła obrazowe. Mniejsze i lżejsze soczewki, mniejsze tolerancje, mniejsze luzy, no i do tego inaczej upakowana matryca, o czym była już mowa powyżej. Stąd i wyniki wyrażone w parach linii na milimetr są wyższe. Ale wynikowa rozdzielczość obrazu na wysokość matrycy już niekoniecznie, co było pokazywane parokrotnie.
"Mniejsze i lżejsze soczewki, mniejsze tolerancje, mniejsze luzy"
-nic o tym nie słyszałem, ale chętnie poczytam.
Jeśli chodzi o połączenia ruchome obiektywu ... teraz taka analogia: czy bardziej stabilne są zawiasy meblowe plastikowe czy metalowe?
Bo w m4/3 to helikoidy -wielogwinty to są plastikwe nawet w PRO seriach: link a w lustrzankowym 4/3 z jakiegoś powodu były metalowe link -nawet w nie najwyższych seriach
@gamma Moja odpowiedź jest inspiracją dla ciebie, abyś ruszył mózgownicą.
"to co jest mierzone? rozdzielczosc obiektywu czy matrycy?"
Rozdzielczość obiektywu na konkretnej matrycy, co w tym trudnego do zrozumienia? Przecież nawet w tym teście masz wyniki z 5D MkIII i 5Ds i te wyniki są różne. Nie zastanowiłeś się dlaczego?
PDamian, no nie wiem jak ty, ale ja nie wierzę w to, że producenci optyki m4/3 mają jakąś magię, której nie mają producenci FF, więc te wyższe parametry lpmm muszą wynikać z ogólnych cech konstrukcyjnych, a nie z tego, że Olek czy Panas umie coś, czego nie umie Canon, Nikon czy Sony. Co do plastikowych elementów to cóż, to ogólna tendencja zastępować metal plastikiem, wszak C i N też to robią. Analogia z zawiasami meblowymi - przy meblach dla Barbie wystarczą zawiasy plastikowe, będą miały podobną wytrzymałość co metalowe zawiasy w dorosłych meblach. ;)
Mam Sigmy 20 i 35 art i to są świetne szkla. Na Canona 85 czekałem i kupiłem i świetnie się tym szkłem pracuje. Szybko i pewnie:) Może i 85art jest lepsza ale już starą sigmę 85ex dg Canon zjadł na śniadanie :] Canona od razu polubiłem, zostaje i pracuje i o to chodzi:)
@komor "PDamian, no nie wiem jak ty, ale ja nie wierzę w to, że producenci optyki m4/3 mają jakąś magię, której nie mają producenci FF, więc te wyższe parametry lpmm muszą wynikać z ogólnych cech konstrukcyjnych, a nie z tego, że Olek czy Panas umie coś, czego nie umie Canon, Nikon czy Sony"
:) Pewnie zepsuję sztuczkę i producenci matryc micro 4/3 mnie znienawidzą ale wyjaśnię. Oni po prostu nie mają wyboru. Zakładając, że ich matryca jest 2x mniejsza i ma 4x mniejszą powierzchnię, to chcąc na niej zmieścić tyle samo pikseli co na FF muszą zwiększać gęstość. Producenci matryc FF nie muszą, mogą zachować kompromis między gęstością matrycy a jakością obrazka a Olek i Panas nie mają wyjścia. Dla gęstości upakowania 24Mpix matrycy FF, matryca micro 4/3 miała by dzisiaj... 6Mpix !! To kto by to kupił ? W drugą stronę licząc, topowe matryce micro 4/3 20Mpix gęstością odpowiadają 80Mpix matrycom FF ot cała sztuczka.
@Arek radze ostrozniej dobierac słowa ,bo "jakis" tombas nigdzie nie napisał tego o czym ty mówisz, i proponuje wyrazac sie troche bardziej kulturalnie o innych, jestem fotografem z 30 letnim stazem, przerobiłem wiecej zdjęc i sprzetu niz wielu widziało na oczy i zobaczy w całym życiui nie pozwole sobie żeby ktos kto mnie niezna pozwalał sobie na dezawuowanie mojej osoby i atakowanie mnie swoja drogą po takiej reakcji faktycznie mogę sie zastanawiac czy nie ma czegos na rzeczy? oczekuje przeprosin- tombas (Tomasz Basta)
tombas - napisałeś dokładnie to co zacytował PDamian. To bardzo jednoznacznie wskazuje, że Sigma wcale nie jest lepsza od Canona, ale tylko wypadła tak w naszym teście na skutek działań PR Sigmy.
Trzeba mieć tupet, żeby najpierw, bez żadnych dowodów, sugerować autorowi testu nieuczciwość, a potem samemu wymagać przeprosin.
@Arek a widziałes pytajniki na koncu? zadałes sobie odrobine trudu żeby bez spiny zrozumiec moje intencje? widzisz cos czego nie ma, i prosze nie imputuj mi czegos czego nie powiedziałem to zwyczajnie nie pasuje... no chyba ze... masz powody to takich nerwowych ataków????
tombas - doskonale zrozumiałem Twoje intencje. Zarówno te wyrażone w oryginalnym pytaniu, jak i te w ostatnim pytaniu z ostatniego posta, także, dla niepoznaki, okraszonym nie jednym ale aż czterema znakami zapytania.
P.S. Moja reakcja nie była nerwowa. Wręcz przeciwnie, byłem ubawiony, bo mniej więcej w tym samym momencie pojawiły się dokładnie przeciwstawne sugestie. Przez ponad 13 lat prowadzenia portalu zdążyłem się do takich uwag przyzwyczaić. Jak zrobisz sobie statystykę tych postów i sugestii, to okaże się, że płaci nam każdy. I najciekawsze, że jest to prawdą. Optyczne utrzymuje się z pieniędzy z reklam od producentów i sklepów. Robi to z powodzeniem od bardzo długiego czasu. Wiesz dlaczego? Dlatego, że wszystkich traktuje uczciwie i tak samo. Bo gdyby tego nie robiło, to po jakimś czasie zostałoby z 1-2 faworyzowanymi firmami i garstką czytelników, zagorzałych fanatyków tych nielicznych firm.
@Arek Ok, wiec jestes jak zona Cezara, niech i tak bedzie... jeszcze tylko jedna uwaga, dla kogos kto od 13 lat prowadzi ogólopolski portal byc może jestem wrazliwy na swoim punkcie (pewnie jak kazdy, ale ja mam odwage sie do tego przyznac) ale wspominajac inna/nieznana sobie osobe i pisząc o niej "jakis tombas" to przyznasz nie było zbyt eleganckie, i miało od razu pokazac kto tu jest górą i jaki masz stosunek do osób kktóre osmielaja sie miec inne zdanie niz oficjalna linia portalu lub Pana redaktora.
OK. Za "jakiegoś" przepraszam. Bardziej chodziło o zaakcentowanie kogoś mi nieznanego i spoza osób dyskutujących tutaj lokalnie niż osobiste wycieczki.
@tombas "byc może jestem wrazliwy na swoim punkcie"
Raczej jesteś megalomanem, o czym świadczy chociażby poniższe: "jestem fotografem z 30 letnim stazem, przerobiłem wiecej zdjęc i sprzetu niz wielu widziało na oczy i zobaczy w całym życiui"
Gwarantuję ci, że są tu osoby które mają zarówno większy staż jak i takie, przez których ręce przewinęła się znacznie większa ilość sprzętu niż możesz sobie wyobrazić.
Fajnie, że można porównać wyniki rozdzielczości na 2 matrycach tej samej wielkości, ale róznie upakowanych. 1,5 razy gęściejsza matryca daje tylko 1,3 raza większą rozdzielczość. Leo... why!? Może @Posłaniec wyciagnie jakieś wnioski i przestanie popisywać się znajomością tabliczki mnożenia pod testemi m4/3? (taki sarkazm :)).
Firma od drukarek się nie popisała, choć psów bym na tym obiektywie nie wieszał. Ot, po prostu dobre szkło, ale nie wybitne. To tylko tutaj jest beznadziejna świadomość wśród niektórych, że jak sprzęt A jest ma ciut lepszy parametr (lub kilka) od sprzętu B, to ten sprzęt B nagle staje się dla tych osób nieużywalny i nadaje się do śmieci. To samo było zawsze z szumiącymi matrycami firmy od telewizorów względem matryc firmy od drukarek. Problem jest z głową, nie ze sprzętem.
Nie wiem czy to kwestia zdjęć przykładowych, ale charakter bokehu wydaje mi się bardzo nieciekawy. Taki sterylny, bez wyrazu. Pod tym względem 85 1.8 jest o wiele lepsze bo ma bardzo fajne charakterystyczne rozmycie. To chyba takie szkło mocno techniczne, nada się na pewno do zdjęć w trudnych warunkach ze względu na stabilizację, np. foografia ślubna etap ciemnego kościoła itp. ale do portretów 85 1.8 nadal sprawia wrażenie ciekawszego, nie wspominając już o wersji 1.2.
@druid Dla mnie ciężko coś powiedzieć na temat bokeh patrząc na te zdjęcia przykładowe. Szkło jest ostre, ma IS i jest szybsze od 1.2, ale jeśli komuś zależy na ładnie rozmytym tle, to 1.2 wciąż jednak nie ma konkurencji jeśli chodzi o 85-tki. Fajnie by było zobaczyć rozmycie, gdyby zdjęcie było zrobione komuś lub czemuś na tle jakiś gałęzi (które nie byłyby gdzieś daleko za plecami), bo te przykładowe pokazują po prostu typowe odcięcie motywu od tła.
@archangelgabrys, bez przesady. To bardzo dobre optycznie szkło. Może nie rekordowe, ale różnice prawie w granicach błędu. Rozczarowuje jednak AF. Do tej pory za to płaciło się większe pieniądze, że natywne szkła były o wiele pewniejsze w tej kwestii. W tym przypadku, nie ma sensu przepłacać. Ogólnie jestem pod wrażeniem ARTów. Zacząlem od 24-105 I porównując, chociaż nie bezpośrednio, jakość wykonania (materiały, celność AF, stabilizację) i optyczną do starego, dobrego C24-105 (używałem na 5d2), to S wygrywa pod każdym względem. Więc "mit został obalony". Mam też 35 is. W tym przypadku Sigma mimo, że ciut wolniejsza, jest celniejsza, cichsza, lepiej stabilizuje. Do EXów nie byłem przekonany, ale Arty to zupełnie inna liga. Przestałem mieć głupie pomysły o inwestowaniu w e-Lki. Mamy też nowe Tamrony. Tokina zaczyna coś kombinować. Nic tylko sie cieszyć, że producenci niezależni weszli w wyższy segment. Zwłaszcza w obliczu popisów księgowych z C,N,S i reszty. Pewnie trzeba sobie zrekompensować zdychający segment kompaktów?
@bobby-6-killer Przed próbami popisywania się przed innymi, najpierw samemu wypadałoby zdobyć wiedzę, która spowoduje, że ta próba popisywania nie zakończy się samokompromitacją.
""1,5 razy gęściejsza matryca daje tylko 1,3 raza większą rozdzielczość. Leo... why!?" Zastanówmy się dlaczego?
Może dlatego, że 5Ds ma filtr AA, a już pozbawiony go 5Dsr notuje wyniki wyższe o prawie 20%? link
Może też dlatego, że pod względem rozdzielczości matryca z 5Ds/r wypada dramatycznie słabo na tle konkurencji? link Jeżeli matryca 5Dsr'a mającego 50.6 Mpix wypada gorzej od D850 i A7rIII mających odpowiednio 45.7 Mpix, oraz 42.4 Mpix to wiedz, że coś się dzieje.
Obiektyw 85 mm f/1,8 był jednym z pierwszych jaki kupiłem do Canona. potem kupiłem Samyanga 85 mm f/1,4. Powodem nabycia zawsze było światło a nie rozmycie. Owszem bawiłem się z mała GO, ale jak kto chce małej GO, to może użyć obiektywy np 300 mm :-) Po mojemu, pierwsze, co się odczuwa w kontakcie z tym szkłem, to cena. Rozdzielczość jest lepsza niż 30 l/pmm więc przekracza wszystkie zapotrzebowania z jakimi się obecnie spotykam. Stabilizacja. Tak się drapię po głowie. Ile to jest 4 EV od 1/80 wynikającej z poszanowania reguły 1/f? Wypadało by, że 1/5 sekundy... Z takim czasem da się pstryknąć Jezusika Frasobliwego w lipie dłubanego, ale nie żywego człowieka. Powiedzmy sobie, że w warunkach ślubnych zejście do 1/20 sekundy jest problematyczne. jak ciemno musi być, żeby trzeba było focić przy 1/20 sekundy f/1,4 i iso powiedzmy 6400 - 12800? Na weselach tak ciemno bywa może w kanciapie z alkoholem, albo pod pierzyną. Przy czym, gdybym przewidywał zejście do takich długich czasów, jednak wziąłbym (mini)statyw. Jak (dobrze?) zrozumiałem lepsza optycznie Sigma stoi ~4800 pln. Za co płacimy Cwanonowi? Ok, komuś być może ta stabilizacja okaże się niezbędna. Nie wiem po co, ale dopuszczalny wypadek. Domyślam się jednak za co zapłacą fotografowie z krajów "prawdziwej UE" gdzie dostaje w kasie tyle co w u nas w 4 miesiące. Za przekonanie, że jak coś nie będzie działać, to można polecieć do serwisu Cwanona z obiektywem i korpusem. Nie wiem, czy prócz przekonania jest coś jeszcze, czy coś ktoś naprawi. Niestety, na to wygląda, że Cwanon każe sobie płacić za system dużo więcej, niż za swoje produkty. Kupisz korpus, cena często niższa niż konkurencji. Ale wystarczy, że pomyślisz o systemowej lampie, to się człowiek nie pozbiera. Właściwie teraz mamy jedną, jedynie słuszną, za jakieś 2,5 koła. G(ł)upi dekiel do obiektywu kosztuje x2,5 tyle, co niefirmowy.
@baron13 IS przyda się do filmowania, do zdjęć rzecz raczej zbędna, bo przy małej GO wiadomo jak jest i schodzenie do czasów typu 1/20 nic nie da, chyba że robi się zdjęcie jakiejś rzeczy lub obiektom. Co do cen za dekielki, czy nawet głupie ładowarki - rżną nas na czym się da, bo wiedzą, że musimy to kupować. Przykład z ładowarką LCE-19 za 1500 zł (!) - moja wciąż działa, ale kup tu drugą albo niech ta się zepsuje. Do tego osłony przeciwsłoneczne za 2000 zł do długich tele itd. Ostatnio kupiłem chińską ładowarkę za 60 zł, która jest znacznie lepsza niż systemowa za 120-170 zł do akumulatorów LP-E6. Systemowa, to kawałek plastiku z czipem, kablem, w dodatku z czasem ma problem z ładowaniem, bo jest luz na stykach. Ale kosztować musi ;)
@Posłaniecprawdy, tu akurat masz porónanie dwóch martyc z AA. Więc jest raczej wymierne? A Ty znowu jabłka do pomarańczy porównujesz. Nie naciągaj faktów. :P
"Nic tylko sie cieszyć, że producenci niezależni weszli w wyższy segment. Zwłaszcza w obliczu popisów księgowych z C,N,S i reszty. Pewnie trzeba sobie zrekompensować zdychający segment kompaktów? "
Fajnie że Sigma dogoniła (i przegoniła) Canona z ostrością ale minie jeszcze sporo czasu nim będzie postrzegana na równi z nim.
Miałem na analogu fajne tele Sigmy 500mm - w pewnym momencie z nowymi korpusami (chyba od EOS 30) przestało przymykać przesłonę. Głośna sprawa bo z dnia na dzień (z premiery na premierę) wiele szkieł Sigmy przestało działać z nowymi body Canona. Sigma oferowało chipowanie, Niestety liczba chipów była ograniczona i po chwili rynek zalała fala szkieł dla których ich zabrakło. Kupiłem to szkieło za grosze (około tysiąca zł) szkło nie było wybitne optycznie ale na kliszy dawało radę a taki zasięg za taką kasę to nie było co isę zatsanawiać. Po kilku latach po przejściu na cyfrę gdy stwioerdziłem że praca na zawsze otwartej przesłonie mi nie leży sprzedałem za kilka stów bo już nikt tego nie chciał. Dziś żałuję że nie zostawiłe jako obiektyw kolekcjonerski.
Później dałem im drugą szansę kupiłem używany 170-500 za około 3500, gdy po kilku latach chciałem sprzedać to dostałem 2000 bo w międzyczasie pojawił się stabilizowany następca.
Trzeci raz to było używane 150-500 ze stabilizacją za 2800. Mam go do teraz. Dziś za niego dostałbym około 2000 i tylko dlatego że go naprawdę okazyjnie kupiłem strata byłaby tak niska.
W międzyczasie w 2011 kupiłem Canona 300/4 IS za 3200. Dziś mógłbym za niego dostać minimum 3000, a sporo transakcji na allegro kończy się nawet na 3500.
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie 170-600 Sigmy ale gdzieś tam w tyle kołacze się myśl że za chwilę będę go mógł kupić za pół ceny, więc czekam.
@RobKoz, warto dać im szansę. :) Widziałem i używałem rozklekotane do granic możliwości EX-y (podobno ówczesna topowa linia). Ale te czasy na szczęście minęły. Ale fakt, że w świadomości osób, które takich "niespodzianki" doświadczyły, cieżko bedzie zmienić wizerunek Sigmy. No i chyba przez to wciąż krążą opinie, że Arty też wcześniej czy później padną, rozjustują się itd. Chociaż nie słyszałem o faktycznych przypadkach, z reguły to tylko gdybanie. Mimo, że pochodziłem do Arta jak pies do jeża, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
@baron13, Mimo że nie znam się na fotografowaniu w ciemnych kościołach, znam się na sumowaniu wektorów, w tym wypadku prędkości przesuwania się obrazu na matrycy. Myślę, że powinieneś się zgodzić ze mną, iż stabilizator zeruje (w przybliżeniu) wektor ruchu aparatu i do opanowania jest tylko ruch (przyspieszenie i kierunek) obiektu. Powiedzmy, że w kościele 1/20s wystarczy. Przy wyłączonym IS może wystarczyć albo nie w zależności, w którą stronę wędruje ręka z aparatem. Jeśli fotografujemy grupę osób, to te, których wektor i przyspieszenie ruchu są zgodne z ruchem aparatu, wyjdą ostrzej niż te, których ruch jest przeciwny. Nie znam się na ocenie zdjęcia wykonanego w takich warunkach, co je dyskwalifikuje, za to nie mam problemu by sfotografować kolarza, by był ostry, kosztem nieostrości tła.
@RobKoz "Głośna sprawa bo z dnia na dzień (z premiery na premierę) wiele szkieł Sigmy przestało działać z nowymi body Canona."
A pamiętasz może jak Canon jednym ruchem skasował cały bagnet FD i do nowych puszek z nowym mocowaniem w ogóle nie można było podpiąć starszych szkieł? To było dawno temu, więc możesz nie pamiętać, za to bliższe twoim wspomnieniom może być jak Nikon wyciepał śrubokręt z części swoich puszek i właściciele sporej wtedy liczby szkieł bez AF-S byli zmuszeni kupować droższe puszki ze śrubokrętem albo tracili AF z firmowymi szkłami. A może coś z najnowszej historii, jak posiadacze np. D810 chcąc się zaopatrzyć w szkło AF-P nie będą mieli pełnej kompatybilności z puszką?
@cedrys: Jeśli obiekt się porusza w różnych kierunkach to stabilizacja czy to obiektywu czy to matrycy nic nie poradzi. Paning też nie pomoże. Należałoby stabilizować poszczegółne ludziki.
@baron13 " Tak się drapię po głowie. Ile to jest 4 EV od 1/80 wynikającej z poszanowania reguły 1/f?" Baron jak zwykle, mówi o czymś o czym nie ma praktycznego pojęcia. Nie lubię reguł ale jeśli chodzi o czas, to znam taką w której mnożymy ogniskową razy dwa aby uzyskać nieporuszone zdjęcie, zatem przy 85 mm najbliższą wartością będzie 1/160 sek, a to i tak często bywa za dużo, jak jest słabe światło to dobrze mieć chociaż 1/200 sek. Jeśli przy włączonej stabilizacji możemy swobodnie fotografować przy 1/80 sek to jest już naprawdę sporo dla ślubniaków. Chodzi przecież o jak najniższe ISO. Zdjęcia dla kogoś robimy tak aby i nam samym się podobały, a nie licząc że klient oglądając na laptopie nie zauważy szumu ;)
Ja tam nie znam się na Canonach to o braku ostrości się nie wypowiadam. I to jeszcze te jotpegi na najmniejszym stopniu wyostrzania więc pewnie dlatego doopy nie urywają sampelki.
Ale co do bukehu.. nie mój najbardziej jak tylko się da. Nudy, kluski z olejem i 3 metry mułu :/ Porażka... dziękujemy Zeiss, że nie dałeś się zwariować :)
Zmiany bagnetu canona FD->EF nie pamiętam (znam tylko z opowiadań) pozostałe już tak. Pominąłeś kilka innych zdarzeń (jak np. upadek Minolty czy uśmiercenie systemu 4/3) które też miały spory wpływ na ceny szkieł na rynku wtórnym.
Zawsze jest ryzyko - nawet teraz kupując drogie szerokie szkło canona ryzykuję że jak się upowszechnią bezlustra to nikt go nie zechce odkupić.
Może oczywiście być i tak że jak Canon wprowadzi bezlusterkowca to Sigma zaoferuje usługę zmiany bagnetu na ten nowy i się okaże że posiadacze Sigmy wyjdą na tym lepiej bo nie będą musieli używać przejściówki.
Nie znam przyszłości a decyzję podejmuję tu i teraz i w odniesieniu do systemu Canona tu i teraz sytuacja wygląda tak że szkła Sigmy z czasem tracą na wartości więcej niż szkła Canona.
Ktoś tam chciał porównanie ten canon vs sony GM. A więc: -Rozdzielczość wypada podobnie (ciężko dokładnie odnieść wyniki bo różne matryce)' -aberracja tutaj trochę lepiej wypada sony ale mała różnica, -dystorsja canon +1.30%!!! (najgorszy wynik wśród 85) ,sony +0,58%; -koma itp tu wygrywa canon -winietowanie identyczne 54% (a ponoć soniaki gorzej winietują od konkurencji)' -przy odblaskach jak dla mnie canon wypada sporo gorzej. Ciekawy jest tu opis do zdjęć canona bo jak to redakcja napisała odnośnie canona: "Dramatu może nie ma," a to najlepszy przykład: link link Dla porównania sony: "nasza ocena testowanego obiektywu w tej kategorii nie może być pozytywna." Jako potwierdzenie najlepsze fotki: link -af ciężko powiedzieć ale po opisach lepiej jest u sony z celnością.
Ale najlepsze jest porównanie u optycznych: wady canon:
zauważalna podłużna aberracja chromatyczna, dystorsja wyższa niż u konkurentów, praca pod światło pozostawia trochę do życzenia, za duże winietowanie na pełnej klatce.
wady sony:
wyraźna podłużna aberracja chromatyczna, za duża koma, spore winietowanie na pełnej klatce, praca pod ostre światło powinna być lepsza.
Po przeczytaniu obu testów rzekłbym że obiektywy są dosyć podobne subiektywnie sony wypadł trochę lepiej.
Ale podsumowanie optycznych wymiata. Polecam przeczytać oba: link link
Czyli wynika z tego że daw obiektywy które wypadły bardzo podobnie i mają podobną cenę można opisać w dwojaki sposób: Canona że to dobry obiektyw który wypadł trochę gorzej od konkurencji.
"Gdyby obiektyw Sony FE 85 mm f/1.4 GM kosztował 3–4 tysiące złotych, podsumowanie to byłoby bardzo pozytywne i zawierałoby sporo „ochów” oraz „achów”."
Jak dla mnie drogie optycze raz kolejny udowadniacie że jesteście fanami marki. Trochę słabo to wygląda na tak poważnym portalu...
Ja bym jednak bronił optycznych ; To był test obiektywu w systemie Canona i o ni porównywali obiektyw firmowy z nie firmowymi ale w obrebie tego mocowania , przecież przy tak małych różnicach nikt nie przeskoczy nagle do systemu Sony ... To jest własnie sztuka czytania ze zrozumieniem ,czyli również miedzy wierszami ;
Nie rozumiem czemu ciągle wyjeżdżacie z tą sigmą, podpiąłem ją dwa razy i to było o 1 raz za dużo- wołowaty AF powłoki typowo Sigmowe -wolę już Canonowską budżetówką 1,8.
@ Mate "...Rozdzielczość obiektywu na konkretnej matrycy, co w tym trudnego do zrozumienia? Przecież nawet w tym teście masz wyniki z 5D MkIII i 5Ds i te wyniki są różne. Nie zastanowiłeś się dlaczego?..."
czyli uwazasz, ze temperatura jest zalezna od tego jakiego termometru uzyjemy? jeden da wynik 45 stopni, a drugi 90 stopni Celsjusza? i jest ok?
wg mnie rozdzielczosc obiektywu powinna byc mierzona bez matrycy - moze pod jakims mikroskopem.
jezeli czarne i biale linie sa rozroznialne pod mikroskopem to mowienie, ze gole oko nie widzi tego rozroznienia nie moze prowadzic do wniosku, ze rozdzielczosc obiektywu jest zla - bo moze rozdzielczosc oka jest zla.
@SKkamil Czytanie ze zrozumieniem to u Ciebie nawala, nic nie było o braku bezpośredniego porównania w teście soniaka do canona tylko o różnym podejściu do wad różnych producentów w komentarzu do testu...
Jak zwykle sieroty po niszowych systemach lamentują, że ich firma nie została wyniesiona pod niebiosa. Festiwal stereotypów, że Sigma to kundel i że Cwanon przecież bezlusterkowcom nie może podskoczyć. No i jeszcze zielone pojęcie o prowadzeniu pomiarów. Pomyśleć, że pomiar rozdzielczości wyleciał z listy ćwiczeń dla studentów fizyki, jako ćwiczenie zbyt archaiczne, zanim ja zostałem studentem.
Powoli systemowe obiektywy zaczynają wyglądać jak kundelki w dodatku drogie kundelki.
@baronie Problem z czytaniem ze zrozumieniem? To nie lamenty. Chodzi o podejście testerów do testu. To powinien być suchy test a raz kolejny mamy do czynienia z sytuacją kiedy tester przy wadzie jednego obiektywu powiedzmy wynoszącej 10% mówi że jest to spora na tle konkurencji ale wciąż obiektyw reprezentuje bardzo dobry wynik natomiast przy teście innego obiektywu innej marki przy wadzie np 8% pisze że obiektyw padł bardzo słabo. I zdarza się to notorycznie przy danej marce. Sory ale to nie jest profesjonalne pojęcie a wręcz słabe i zachodzące faworyzacją danej marki...To nie lament to wytykanie błędów w opisie...
No tak ale akurat jest o tylko kilka zdan podsumowania a wady przecież są wyliczone również u Canona ..wogle nie jestem fanem marki i nawet wydaje mi się że Canon czasem idzie pod publiczkę i robi obiektywy które podobają się parom młodym ; Ale są w tej swojej stylistyce konsekwentni ; Czepianie się zdania podsumowującego jeśli wiekszosc testu jest dobrze przeprowadzona to chyba przesada ; mowiac dobrze mam na myśli ze w miarę uczciwie , tym bardziej ze jest to utrudnione zważywszy ze na różnych matrycach ; Kupowałem wlsciwie dwa produkty pod wpływem tego portalu i raczej opinie mam podobne ; Jeden K20 i filtr polaryzacyjny ; K20 był tu zjechany bardzo a i tak kupiłem i nie żałowałem bo obraz mi się podobał ... Tak więc czy kilka zadań testującego ma znaczenie przy wyborze sprżetu ? Wydaje się ze nie .
ciszy dzięki za podsumowanie. Rzeczywiście Sony ostro potraktowany w podsumowaniu (wart połowę ceny), podczas gdy porównując z Canonem wypada ciut lepiej. Patrząc na ceny Sony nieco droższy, w sumie więc można powiedzieć, że oba są na podobnym poziomie cena/jakość.
@baron13, "Pomyśleć, że pomiar rozdzielczości wyleciał z listy ćwiczeń dla studentów fizyki, jako ćwiczenie zbyt archaiczne, zanim ja zostałem studentem." Nie wyleciał. Na PW miałem to na 1 roku
@baron - nie wiem dlaczego z uporem godnym lepszej sprawy zwalczasz nowinki ( tu stabilizację ) skoro są one oczywiście potrzebne? Przecież robienie na f/14 czegokolwiek poza portretem jeden osoby ( na 85mm ) jest mocno problematyczne. Poza tym oczywiście użyteczność pełnej dziury też jest problematyczna a na pewno daleka od optymalnej. To samo z ISO - robienie na 400 a na 6400 to ciągle jest spora różnica. Dlatego mozliwość zejścia z 1/80 ( a realnie znacznie więcej ) na w miare bezpiecznei 1/30s jest sporym plusem. Ale też właśnie DLATEGO nie ma sensu ( dla klienta ) aby robić nowe wersje dobrych szkieł tylko po to aby dodać OIS - skoro można to załatwić IBIS ! No chyba że ty lubisz dopłacać - choć z tekstów wynikało by coś przeciwnego. Ale to nie pierwszy raz kiedy ludzie deklarują jedno a robią drugie - jak negowanie potrzeby FF a po wejściu weń dokupienie sobie 80D :P
Kupiłem tego Canona z pierwszej partii jaka była w Polsce. Miałem poprzednio Nikony 1.4G, 1.8D, 1,8G oraz Batisa 1.8 Naprawdę uważam, ze przy robieniu zdjęć bije na głowę te wszystkie poprzednie. Jest ostry już na 1.4 AF u mnie trafia zdecydowanie lepiej przy zdjęciach ludzi jak wszystkie wymienione 85 jakie kiedyś miałem. Jest całkiem szybki, szybszy jak Nikony G czy Batis. Nie jest wielkim klocem jak Sigma. No i ma super stabilizację. Często robię zdjęcie w pomieszczeniach Taki jasny obiektyw z celnym AF plus dobra stabilizacja daje zupełnie inną jakość zdjęć. Nawet zwykli odbiorcy się już nie raz dziwili, że zdjęcia w pomieszczeniach bez lamp tak dobrze wychodzą. Na pewno nie będę już szukał niczego innego, bo jestem po prostu zadowolony. Trochę się dziwię, ze testerzy optycznych nie są aż tak zachwyceni jak jak ja. Widocznie każdy ma ciut inne oczekiwania. Aha wg lensrental ten obiektyw Canona ma zdecydowanie mniejszy rozrzut jakościowy pomiędzy egzemplarzami niż konkurencja. Oni testują na ogół większą ilość.
tak a propos stabilizacji link czy ktoś może wie, czy podobny problem pojawia się w przypadku stabilizowanych szkieł innych producentów? Sam doświadczam od czasu do czasu, czegoś podobnego w Canonie (przy wył. stabilizacji i statywie), ale do tej pory sądziłem, że problemem był niestabilny statyw...
Sample bardzo przyjemne w odbiorze choć szkoda że nie zrobione tą wersją z "R" lub jakaś MarkIV . Obiektyw w mojej opinii fantastyczny, ostry, szybki AF, stabilizacja. Nie jestem optykiem ale zaryzykuję stwierdzenie że bokeh tego obiektywy bardziej wynika z dobrze skorygowanych wad optycznych a nie jego specjalności czy też bylejakości. Na szczęście artystą nie jestem więc taki bokeh gładki mi leży. Jak zawsze na produkty Canona a raczej ich cenę narzekam tak tu widzę bardzo udany model. Ciekawe jak by pojawiła się ta Elka przed Sigmą. Jakie tam w komentarzach były by zachwyty, och, ach, ech. Na fickru jest dużo fajnych zdjęć tym obiektywem. W moim systemie nie ma natywnego takiego szkła 85mm a szkoda, pozostaje Sigma do której się przymierzam. Zastanawiam się od dłuższego czasu czy i w jakim stopniu obiektywy wyposażone w OS przy podobnych gabarytach z optycznego punktu widzenia mają trudniej uzyskać taką rozdzielczość co te bez OS. A może to miejska legenda :D
@palmer_eldritch, Przeczytałem uważnie ten ciekawy przypadek i sądzę, że to błąd oprogramowania korpusu D850 a nie obiektywu. Należało wykonać ten sam test na innym korpusie, np. na sprawdzonym D750. Jednak w serwisie Sigmy problem powinien być skutecznie zdiagnozowany. Do czego byłby potrzebny wyłącznik OS, skoro system sam się włącza? Po wyłączeniu OS moduł optyczny obiektywu powinien być wycentrowany i zaaretowany. Tak jest np. w Canonie EF 24-105/L IS USM. Miałem przyjemność rozebrać ten obiektyw, więc wiem jak to wygląda i działa. Zespół blokady składa się z dodatkowego silniczka, który obraca dźwignię zakończoną zębatką. Gdyby tego nie było potrząśnięcie obiektywem powodowałoby jakieś odgłosy, a nic takiego w żadnym obiektywie nie napotkałem. W EF 70-200/4L IS USM słychać jak blokada pracuje. Przypuszczam, że testowana właśnie wersja II nie będzie miała już tej wady, istotnej przy filmowaniu.
Może zakupicie jakiegoś bezlustrowego Sony, dokupicie przejściówki i będziecie testowali wszystkie szkła na jednym body?
Nie dość, że obniżycie sobie koszty, to jeszcze będzie się dało porównywać systemy do siebie.
W dodatku z tego co pamiętam, to Sony potrafi mieć elektroniczną migawkę, to nie dość, że będzie brak jakichkolwiek drgań, to jeszcze sobie nie wytłuczecie jej na testach.
A testy AF róbcie nadal na body które już posiadacie i wio.
@focjusz: Kilka spraw na raz. Po pierwsze, przekonujesz mnie, że stabilizacja może się przydać. Może :-) Po drugie stabilizacja matrycy, a stabilizacja w obiektywie. Ok, przy makro stabilizacja matrycy działa lepiej. Przy tele stabilizacja matrycy nic nie może, albo prawie nic. Ponieważ przesunięcie obrazu jest proporcjonalne do ogniskowej obiektywu, to łatwo stabilizować obraz w kompaktach , gdzie masz kilka milimetrów ogniskowej, jakoś idzie w M4/3, a w takich Cwanonach, gdzie masz obiektywy pod apsc i fufu jednocześnie, robi się kicha. Oczywiście chwała Pentaxowi (Pentaksowi?) za stabilizację matrycy, ale 4 EV przy 85 mm to by się nie dało. Czy "zwalczam" cokolwiek? Raczej opowiadam o swojej kalkulacji. Jak mam do wyboru lepszą optycznie Sigmę za ok 4800 i za ok 7000 Cwanona ze stabilizacją, zastanawiam się, czy stać mnie, żeby za 2200 nie nosić ministatywu o wadze kilkudziesięciu gramów. Oczywiście są sytuacje, że stabilizacja mocno pomoże, ale to nie oznacza, że bilans, zwłaszcza dla chudopachołka takiego, jak ja wyjdzie na plus. Inne sprawa, inaczej wyglądają innowacje w firmowych reklamówkach, inaczej w praktyce. Kilka razy to już pisałem, że dałem się namówić na radiowe sterowniki lamp błyskowych z "pełną automatyką". Praktyka jednak jest taka, że po pierwsze po to używam oświetlenia, żeby iso było 100, przesłona na przykład f/8.0. Czas jest czasem zwykle czasem synchronizacji zostawmy go dla "ustalenia uwagi". Chodzi o to, że jak nie pasuje ekspozycja, to nie przestawiam aparatu tylko lampy. A ekspozycja zależy od położenia lampy, nie aparatu. Jak lampy są poza aparatem, to mimo przemieszczania się po planie, ekspozycja zostaje taka sama. Efekt jest taki, że przynajmniej ja wolę mieć wszystko poustawiane na sztywno, bo jeśli chcę coś zmienić, to wiem co. Tak na marginesie, nigdy prawie na forach nie dyskutuje się problemu filtrów barwnych na lampy. A to jest, jak się przyjrzeć zawodowcom element nieodzowny. Filtry nie automatyka. Tak samo, fajnie mieć stabilizację, ale prawie zawsze LEPIEJ użyć statywu i prawie zawsze da się tego statywu użyć. Reklamy swoje, praktyka swoje.
Według testu stabilizacja tego obiektywu daje 98% skuteczność przy czasie 1/15 sekundy. ...przy czasie ekspozycji 1/10 sekundy jest już tylko w 80% zdjęć skuteczna. Przy 1/5 sekundy: 50% skuteczności. przy 1/2.5 73% zdjęć jest nieostrych.
@baron13, "przesunięcie obrazu jest proporcjonalne do ogniskowej obiektywu" - trochę mi trudno spierać się z fizykiem, ale raczej do powiększenia jest proporcjonalne. Vide obiektywy makro, gdzie byle wahnięcie a w wizjerze burza jak nie ma stabilizacji.
"Praktyka jednak jest taka, że po pierwsze po to używam oświetlenia, żeby iso było 100, przesłona na przykład f/8.0." - to jest praktyka z lat 80-ych ubiegłego wieku. Dziś inaczej się robi zdjęcia. Oczywiście jak zawsze: YMMV, ale zaznaczam tylko, nie ma jednej słusznej drogi. Ja mam Sigmę A85 bez stabilizacji, ale wcale nie uważam, że jest ona w takim obiektywie niepotrzebna, bo są sytuacje, w których się przydaje.
"Tak samo, fajnie mieć stabilizację, ale prawie zawsze LEPIEJ użyć statywu i prawie zawsze da się tego statywu użyć." - mocno dyskusyjna teza, nie do obrony. Z powodu jak wyżej - różne są potrzeby i zastosowania.
@komor: Przesłona decyduje o GO. Jeśli odpuszczasz przesłonę, wygląd zdjęcia staje się przypadkowy. Podobnie iso, Jeśli dopuszczam do jego podniesienia, godzę się na pogorszenie jakości. Nowoczesny sposób robienia zdjęć, to godzenie się zwyczajnie na gorszą jakość i przypadkowy wygląd. Co do statywu, to niestety,stabilizacja, to jest jedynie ersatz.
@gamma "czyli uwazasz, ze temperatura jest zalezna od tego jakiego termometru uzyjemy? jeden da wynik 45 stopni, a drugi 90 stopni Celsjusza? i jest ok?"
Kompletnie nie rozumiesz skąd się biorą różnice w parametrze lpmm pomiędzy różnymi obiektywami na różnych matrycach (tak o różnej rozdzielczości jak i wielkości fizycznej), więc nie sil się na analogie, bo ci nie idzie. Jak chcesz mieć porównanie pomiędzy różnymi zestawami szkło-matryca, to przelicz sobie na LWPH, ten parametr jest odporny na rozmiar matrycy i jej rozdzielczość.
Arku , dziekuje ci za ten test . Fajnie jest poczytac o optyce innych systemów niz moje. Pozdraawiam.
18 marca 2018, 10:08
A kiedy test Tamron 70-200 f/2.8 SP Di VC USD G2? Wersja Tamron 70-200 f/2.8 SP Di VC USD była bardzo dobra optycznie, a ciekawi mnie jak się ma G2 do niej zarówno optycznie jak i pod względem AF.
@ Dżozef Współcześnie, to możemy się cieszyć, że mamy taki wybór dobrych statywów za przyzwoitą cenę, bo Chińczycy też robią w tej dziedzinie dobrą robotę i nie trzeba kupować droższych, robionych na Zachodzie. Marki Benro czy Sirui przychodzą na myśl...
@Dżozef: chciałbym się zapytać, czy współcześnie anachronizmem jest robienie zdjęć z czasami od 30 sekund do wielu minut, czy też to nowa technika możliwa min dzięki mocnym filtrom ND? :-)
@baron13: "komor: Przesłona decyduje o GO. Jeśli odpuszczasz przesłonę, wygląd zdjęcia staje się przypadkowy." - nie bardzo rozumiem, każda przysłona poza f/8 jest przypadkowa czy jak? Co to ma do sposobu używania lampy błyskowej? Chyba że to f/8 to był taki przykład tylko. No i co z tym przesunięciem obrazu proporcjonalnym do ogniskowej obiektywu? Bo moim zdaniem to nieprawda.
@ciszy No niestety, właśnie o tym myślałem ale stricte w odniesieniu do LoCA. U Canona ohydny zafarb nawet na f/2 nazywany jest "zauważalnym", podczas gdy w Sony GM - o wiele mniejszy i w nie tak walących po oczach kolorach nawet na 1.4- jest "wyraźny"
@komor: No to jeszcze raz. Jeśli robisz portret, to możesz bardzo chcieć, żeby GO rozciągała się od czubka nosa po skronie, tak, żeby uszy były już w strefie rozmytej. Albo zechce się, że by jednak te uszy były jeszcze ostre. Chcesz kontrolować GO, to przesłona musi być dopasowano do GO, ani większa ani mniejsza. Jeśli dopasowujesz ją do ekspozycji, to staje się przypadkowa, uszy są ostre albo nie, przypadkiem. A przesunięcie oczywiście jest proporcjonalne do ogniskowej. Obiektyw dla rozpatrzenia takich dylematów zastępujesz dziurką Camera Obscura w odległości ogniskowej :-) Geometria prosta i już wiesz :-)
@baron13, a no jasne, że nie przysłoną kontroluję ekspozycję, a przynajmniej nie w zakresie większym niż 1 EV. Bo z Twojej pierwotnej wypowiedzi zrozumiałem, że jak lampa błyskowa, to musi być f/8 i ISO 100, inaczej to jest przypadkowość. Jak w warunkach reporterskich używam błysku to zawsze mieszam światło błyskowe z zastanym, więc zarówno czas jak i czułość (a do pewnego stopnia przysłona) są zależne od warunków oświetleniowych i rodzaju zdjęć. Co do TTL to mam podobne zdanie - nie używam, ale mam sterowniki radiowe umożliwiające zdalne ustawianie energii błysku z aparatu. A portrety w studio i GO na uszach czy poza, to już inny temat niż reporterka, stabilizacja w obiektywie itd.
@ baron13 ''Co do statywu, to niestety,stabilizacja, to jest jedynie ersatz.''itd.
Ciekawe że w innym temacie - w przeciwieństwie do ciemniejszych szkieł - telezoomy f2.8 nazywasz sprzętem dla osób z wyobraźnią, a gdy przychodzi do stabilizacji obiektywów to wyobraźnia Ci już jakoś ulatuje;)
@ikit: Rozróznienie, nie piszę, że stabilizacja przeszkadza, oceniam opłacalność inwestycji w obiektyw 2200 pln droższy od Sigmy. Do tego z punktu widzenia chudopachołka z Polski. Jak ktoś ma forsy więcej niż potrzebuje, to może sobie kupić oba obiektywy i jeszcze elektryczny samochód do wożenia ich i wymysli co z tym wszystkim zrobić.
A co, telezoomy f2,8 są w tej samej cenie co te z f4? Tam jakoś cena Ci nie przeszkadza i jest uzasadniona możliwościami twórczymi. Czemu stabilizacja ma nie być warta dopłaty? Tylko kwestia czy się ją potrafi wykorzystać.
@baron13 po co takie głupoty pisać? Nie stać mnie na dwie 85 ale wybrałem Canona mimo że Sigma też świetna. Pierwsze DL na stockach z niego już mam. Sprzedaje foty robione już od f/1.4/1.6 podczas kiedy starą Sig 85ex musiałem domykać do 2.0/2.2... stabilizacja bardzo dużo mi daje w trakcie sesji. Więcej klarownych zdjęci przy 1/160 i mniej. Świetne szkło do pracy i tyle. Jakbym tym nie pracował tylko działał hobbistycznie zapiąłbym manualnego zeisa do soniacza jak znajoma artystka😜
Witam wszystkich od kilku tygodni jestem posiadaczem tego szkla. Sprzedalem moj 85 1.2 ll na poczet 85 1.4 IS i jestem bardzo zadowolony. Jedyny mankament ktory mnie troche drazni to aberacja ktora pomimo ze jest duzo mniejsza od poprzednika to uwazam ze powinna byc lepiej skorygowana. Czesto uzywam ten obiektyw do fotografowania mody na wybiegach oraz eventach w sytuacjach gdy chce odseparowac modelke od tla. Duzo zalezy od warunkow w jakich mi przychodzi fotografowac bo normalnie do tego uzywam 70 - 200 2.8 IS ll ale czasami zalezy mi na mocnym rozmyciu tla. Tutaj obiektyw spisuje sie na medal bo jest tak szybki jak typowe obiektywy do fotoreporterki. Niestety moj poprzednik 85 1.2 ll byl za wolny do reporterki wiec nie moglem na nim polegac. Jezeli chodzi o rozmycie tla to uwazam ze jest na tyle podobne do poprzednika ze nie widze prawie roznicy. Zastanawialem sie nad kupnem sigmy 85 1.4 ART ale niestety mam skrzywienie do ich obiektywow po kupnie sigmy 35 1.4 ART ktorego AF byl celny tylko w 50% Nareszcie mam idealne szklo do portretu oraz fotoreporterki.
Witam wszystkich, Dziekuje redakcji za test obiektywu. Jedyna wada testu rozdzielczosci to uzywanie statywu do robienia zdjec. Jestem ciekaw jak by wygladal wynik testu przy robieniu zdjec z reki i demonstracja efektywnosci stabilizacji obrazu. Zawsze pozostawalem pomiedzy dylematem, ktora 85 kupic i zostawic Canon czy Sigma, Uzywalem: - Sigma 85mm F1.4 EX DG HSM, - Canon EF 85mm f/1.2L II USM, - Sigma 85mm f/1.4 DG HSM Art, - Canon EF 85 mm f/1.4L IS USM, Moim ulubionym obiektywem byla Sigma 85mm F1.4 EX DG HSM, ze wzgledu na gabaryty i wage, byla “do reki”. Po przeczytaniu artykulu na optyczne.pl o Sigma 85mm f/1.4 DG HSM Art i jej super rozdzielczosci wymienilem swoj obiektyw na ten lepszy. Myslac perfekcyjny partner do 5D mk4. Jak sie pozniekj okazalo najwieksza jego niedoskonaloscia jest jego rozmiar i waga. Obiektyw jest dla mnie nie poreczny, sprobujcie fotografowac biegajace 3 letnie dziecko. Gabaryty odebraly cala zabawe z amatorskiego robienia zdjec dziecku w parku. Kolejna wada Sigmy jest utrata na wartosci przy sprzedazy. Canon trzyma lepiej wartosc na rynku wtornym. Co sklonilo mnie do zakupu Canon EF 85 mm f/1.4L IS USM. Pierwsze wrazenia poreczniejszy i wygodniejszy w pracy. A jesli chodzi o rozdzielczosc to stabilizacjia obrazu u Canona robi roznice.
Pierwsza próbna trzaskanina tą eLką i na 350 portretów w plenerze 3 nietrafione ot, nie przykładałem się zbytnio ;D. 1/15 s z ręki -żaden problem, błyskawiczny AF i wręcz niewiarygodnie ostro na 1,4. piękne elkowe kolory, bajeczne rozmycia. Jestem w szoku. A co do wołowego Arta to wsadźcie go sobie w kalesony razem z jego pomarańczowym brudem.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Wg mnie: Sigma 85 mm f/1.4 Art - Canon 85 mm f/1.4L IS USM 1:0. Choć "mały plus" dla Canona za IS :)
Słabiej od konkurencji, ale mamy stabilizację. Co kto woli...
Canon jeszcze 10 lat bedzie kupowany dla marki, kiedys moi koledzy smiali sie ze Skody , a teraz sam ja kupilem. Taka kolej - fortuna kolem sie toczy :-)
A ogladajac schemat optyczny i zastosowane materialy - widac oszczednosci... Canona obiektywu nie kupilem od 4 lat (ostatni 8-15) a teraz Sigma Art - only :-)
Chyba jednak wciąż wolę Tamrona spośród 85-tek, a uzupełnię go Sigmą 105A :)
Canon vs. Sigma błąd AF.
[Canon na 5Ds, a Sigma na 5D III]
do 10% odchyłki w MTF -"w punkt"
C: 39%
S: 59%
błąd 10-20%
C: 29%
S: 39%
błąd 20-30%
C: 30%
S: 2% -?
błąd powyżej 30%
C: 2%
"Nie są to osiągi jakich możemy oczekiwać od drogiej L-ki."
Stabilizacja jest argumentem tylko że obosiecznym. Są już systemu :P które oferują podobnie wydajną stabilizację z KAŻDYM szkłem. Dla mnie jej brak w korpusach C ( i N ) jest coraz bardziej żałosny.
Ech optyczne... tradycyjnie nieostre sample.
canon-board.info:
tombas: "Tylko czy sigma jest tak dobra/lepsza czy ma dobry PR na optycznych????" link
- link
The Canon has the least variation overall. link
z link
''Oni z zakupu Canona na pewno będą zadowoleni. Trudno jednak nie być, bo pomimo porażki w bezpośrednim porównaniu z Sigmą i Milvusem to bardzo dobry obiektyw, a po prostu poprzeczka została zawieszona ekstremalnie wysoko.''
Canon to ma 'wysoko zawieszane poprzeczki' ale dalej będzie 'wciąż bardzo dobry', ciekaw jestem co by było jakby takie wyniki do konkurencji miała inna firma:p
No Nikkor G jest gorszy.
@ikit
Toć wiesz dobrze:)
"Trzecia, to nazwa na obudowie." Często jest to największa zaleta. Czasem się dziwię czemu tym bardziej że af w nowych sigmach jest na poziomie canonowskiego jak widać w teście.
Ile kosztuje ten obiektyw?
Dla mnie przestaje mieć sens kupowanie drogich markówek...
To kto ma rację? :)
ikit twierdzi, że Canon nam płaci, żeby go nie krytykować w stosunku do konkurencji. Z kolei jakiś tombas na C-B twierdzi, że to Sigma nam płaci, żeby wypadała lepiej niż Canon...
Echchch... życie... Ciekawe kto nam płaci więcej.
Nie twierdzę że płaci, może po prostu np. macie sentyment do marki;) Po prostu wątpię aby obiektyw innej firmy który jest słabszy od konkurencji miał tak pozytywne podsumowanie, pewnie by się skończyło na 'jest to dobry obiektyw ale nie dość ze gorszy od konkurencji to do tego droższy'. Niby te same informacje ale jak zupełnie inaczej to wygląda.
A że na pewno fajnie nie mieć dylematu czy f1.4 czy stabilizacja (jak to bywa) to już inna sprawa:)
Nie mam sentymentu do żadnej marki. Serio. Ja lubię dobrą optykę niezależnie od tego jaki ma napis na obudowie.
A wracając do mertitum, obiektyw który notuje wyniki ponad 48 lpmm, a więc bliskie rekordom i jest ostry od pełnej dziury trudno nazwać inaczej niż bardzo dobrym. I to niezależnie od tego, że Sigma jest lepsza.
i zrobiło się sterylnie i techniczne na f/1.4... bye, bye canon :'(
@ Arek
a jak to jest, ze Canon ma max rozdzielczosc 49lp/mm
link
a Olek ma max rozdzielczosc 94lm/mm
link
cos mi sie nie chce wierzyc, ze Olek zrobil obiektyw ktore na 1mm daje prawie 2x lepsza rozdzielczosc
Przy cenie 7 klocków za 85/1.4 dla mnie genialnym szkłem nadal pozostaje 85/1.8 SM :)
gamma,
matryca Olympus E-M5 II ma 266 pikseli na milimetr i nie ma filtra AA,
a matryca Canon 5D III ma 160 pikseli na milimetr (długości) i dodatkowo posiada rozmydlający AA.
Lolympus
@gamma
To nie jest kwestia wiary tylko elementarnej wiedzy co jest mierzone i odrobiny inteligencji.
Szkoda, że nie porównywaliście do Soniacza GMaster, Milvusa i tak nikt nie kupuje.
Nadinteligentny supertroll mate znowu atakuje.
carlo - no ale test Soniacza jest więc można sobie porównać. Poza tym Milvus był testowany na tym samym body więc o porównania aż się prosiło.
Mam prędkość internetu 100 Mbps a te zdjęcia otwierają się tak jakbym miał łącze 5 Mbps
Mimo kilku wad, takich jak m.in. aberracje, wolny AF (ale w miarę ok na 1DX), pozostaję przy 85/1.2 II ze względu na światło/rozmycie tła. Jakby kogoś interesował bokeh wersji 1.2, 1.4 IS i 1.8, to można obejrzeć ten filmik (stop klatka na 7.14, gdyby tu się nie odpaliło od tego momentu):
link
Też zostaje przy swoim 85L 1,2 ze względu na obrazek ale w tym porównaniu zabrakło Tamrona 85 który ze swoją ceną i stabilizacją jest bardzo dobrą alternatywą dla nowego Canona. 7 tysi a 3,3 tysia powinno dawać do myślenia.
Jak popatrzyłem na test, to nie wiem czemu wydaje mi się, że ten projekt przeleżał kilka lat w szufladzie i teraz został wypuszczony na światło, bo tak wypadało.
gnieciuch,
sam możesz sobie porównać.
Na f/2 Tamron daje gorszą o 4lpmm rozdzielczość w centrum (czyli w jego okolicach) i nieodróżnialnie poza nim;
na f/2.8 wszędzie jest troszeczkę słabszy (nie do odróżnienia na zdjęciach);
na f/4 podobnie.
Dystorsję Tamron ma mniejszą -niewyczuwalną;
ale większą "dość brzydką komę;
mocniej ścina krążki światła na tych samych przysłonach;
na FF trochę bardziej winietuje.
"Pod światło" oba nie są dobre.
AF?
Tamron SP 85 mm f/1.8 Di VC USD - test obiektywu: " Obiektyw nie miał też żadnych problemów z celnością. W warunkach studyjnych trafiał idealnie w 92% przypadków. W pozostałych 8% ostrość była ustawiana poprawnie. Wyraźnych pudeł (MTF-y o ponad 20% gorsze od maksymalnego) nie było wcale.
Poniższe zdjęcia pokazują, że w przypadku Canona 50D Tamron ustawiał ostrość minimalnie za właściwym obiektem, a w przypadku EOS-a 5D Mk III trafiał praktycznie w punkt. Niestety była to prawda tylko dla obiektów znajdujących się bardzo blisko obiektywu. Gdy zwiększaliśmy odległość fotografowania pojawiał się lekki front-focus, który dało się zniwelować mikroregulacją o wartości około 5–6 jednostek."
-Teraz należy zadać pytanie: co jest, kurde, z AF tego Canona na aparatach Canon?
Obejrzałem zdjęcia przykładowe dołączone do testu tak chwalonej Sigma A 85 mm f/1.4 DG HSM, i na moje oczy te dołączone tutaj (czyli zrobione Canonem EF 85 mm f/1.4L IS USM) są ostrzejsze, mówię o ostatnich pięciu, które zrobione są na przysłonach 1,4, a oczy to żyletka w porównaniu z Sigmą.
Oczywiście może być to wpływ ustawienia ostrości, zdjęcia były w końcu robione zestawami Canon+Canon oraz Sigma+Canon, a wiadomo, że ten drugi zestaw często ma kłopoty z ostrością.
A nawiasem, teraz gdy Sigma zacznie sprzedawać A 85 mm f/1.4 DG HSM z bagnetem Sony E, to może w pełni się te zalety Sigmy ujawnią...
@ Mate - twoja odpowiedz niczego nie wnosi, wiec daruj sobie takie odpowiedzi.
@ PDamian - to co jest mierzone? rozdzielczosc obiektywu czy matrycy? przeciez zmienna ma postac lp/mm, wiec powinno byc ile par linii obiektyw jest w stanie rozroznic na 1mm na obrazowanej powierzchni.
i co? jak podlacze tego Canona do body Olympusa to nagle Canon bedzie mial 90 lm/mm??????
"A nawiasem, teraz gdy Sigma zacznie sprzedawać A 85 mm f/1.4 DG HSM z bagnetem Sony E, to może w pełni się te zalety Sigmy ujawnią"
Albo powstanie nowy mięsień w nadgarstku posiadacza albo z czasem zacznie wyginać bagnet w body jak iphony+ w tylnej kieszeni :P
gamma,
podejrzewam, że rekordowe na FF obiektywy ustanowiłby nowe rekordy na m4/3.
...nawet ma tym MTF50, który do porównań co jest ostre jest zły.
Jeśli ma pewniejszy AF niż sigma 85A to w ogóle nie ma się nad czym zastanawiać. Sprzedałem 85 1.2 II i myślę że z zamiany na nowego canona będę zadowolony. Sporo ludzi zamieniło i sobie chwalą.
Szkła pod m4/3 projektowane są pod mniejsze (znacząco) koła obrazowe. Mniejsze i lżejsze soczewki, mniejsze tolerancje, mniejsze luzy, no i do tego inaczej upakowana matryca, o czym była już mowa powyżej. Stąd i wyniki wyrażone w parach linii na milimetr są wyższe. Ale wynikowa rozdzielczość obrazu na wysokość matrycy już niekoniecznie, co było pokazywane parokrotnie.
"Mniejsze i lżejsze soczewki, mniejsze tolerancje, mniejsze luzy"
-nic o tym nie słyszałem, ale chętnie poczytam.
Jeśli chodzi o połączenia ruchome obiektywu
... teraz taka analogia: czy bardziej stabilne są zawiasy meblowe plastikowe czy metalowe?
Bo w m4/3 to helikoidy -wielogwinty to są plastikwe nawet w PRO seriach:
link
a w lustrzankowym 4/3 z jakiegoś powodu były metalowe link -nawet w nie najwyższych seriach
@gamma
Moja odpowiedź jest inspiracją dla ciebie, abyś ruszył mózgownicą.
"to co jest mierzone? rozdzielczosc obiektywu czy matrycy?"
Rozdzielczość obiektywu na konkretnej matrycy, co w tym trudnego do zrozumienia? Przecież nawet w tym teście masz wyniki z 5D MkIII i 5Ds i te wyniki są różne. Nie zastanowiłeś się dlaczego?
dużo oglądania link
ja też zostaję przy 85LII i wyczekuję sampli z Sigmy 105 f/1.4 Art :]
metal link
link
link
link
link
link
link
a w PRO m4/3 plastik -bo taniej zrobić na wtryskarce z plastiku skomplikowane elementy:
link
link
link
link
PDamian, no nie wiem jak ty, ale ja nie wierzę w to, że producenci optyki m4/3 mają jakąś magię, której nie mają producenci FF, więc te wyższe parametry lpmm muszą wynikać z ogólnych cech konstrukcyjnych, a nie z tego, że Olek czy Panas umie coś, czego nie umie Canon, Nikon czy Sony. Co do plastikowych elementów to cóż, to ogólna tendencja zastępować metal plastikiem, wszak C i N też to robią. Analogia z zawiasami meblowymi - przy meblach dla Barbie wystarczą zawiasy plastikowe, będą miały podobną wytrzymałość co metalowe zawiasy w dorosłych meblach. ;)
Plastikowe element z form wtryskowych są mniej dokładne
niż frezowane w metalu.
Pamiętasz frezowanie obudowy MacBooka?
Mam Sigmy 20 i 35 art i to są świetne szkla. Na Canona 85 czekałem i kupiłem i świetnie się tym szkłem pracuje. Szybko i pewnie:) Może i 85art jest lepsza ale już starą sigmę 85ex dg Canon zjadł na śniadanie :] Canona od razu polubiłem, zostaje i pracuje i o to chodzi:)
@komor
"PDamian, no nie wiem jak ty, ale ja nie wierzę w to, że producenci optyki m4/3 mają jakąś magię, której nie mają producenci FF, więc te wyższe parametry lpmm muszą wynikać z ogólnych cech konstrukcyjnych, a nie z tego, że Olek czy Panas umie coś, czego nie umie Canon, Nikon czy Sony"
:) Pewnie zepsuję sztuczkę i producenci matryc micro 4/3 mnie znienawidzą ale wyjaśnię. Oni po prostu nie mają wyboru. Zakładając, że ich matryca jest 2x mniejsza i ma 4x mniejszą powierzchnię, to chcąc na niej zmieścić tyle samo pikseli co na FF muszą zwiększać gęstość. Producenci matryc FF nie muszą, mogą zachować kompromis między gęstością matrycy a jakością obrazka a Olek i Panas nie mają wyjścia. Dla gęstości upakowania 24Mpix matrycy FF, matryca micro 4/3 miała by dzisiaj... 6Mpix !! To kto by to kupił ? W drugą stronę licząc, topowe matryce micro 4/3 20Mpix gęstością odpowiadają 80Mpix matrycom FF ot cała sztuczka.
@Arek
radze ostrozniej dobierac słowa ,bo "jakis" tombas nigdzie nie napisał tego o czym ty mówisz, i proponuje wyrazac sie troche bardziej kulturalnie o innych, jestem fotografem z 30 letnim stazem, przerobiłem wiecej zdjęc i sprzetu niz wielu widziało na oczy i zobaczy w całym życiui nie pozwole sobie żeby ktos kto mnie niezna pozwalał sobie na dezawuowanie mojej osoby i atakowanie mnie
swoja drogą po takiej reakcji faktycznie mogę sie zastanawiac czy nie ma czegos na rzeczy?
oczekuje przeprosin- tombas (Tomasz Basta)
tombas - napisałeś dokładnie to co zacytował PDamian. To bardzo jednoznacznie wskazuje, że Sigma wcale nie jest lepsza od Canona, ale tylko wypadła tak w naszym teście na skutek działań PR Sigmy.
Trzeba mieć tupet, żeby najpierw, bez żadnych dowodów, sugerować autorowi testu nieuczciwość, a potem samemu wymagać przeprosin.
@Arek
a widziałes pytajniki na koncu? zadałes sobie odrobine trudu żeby bez spiny zrozumiec moje intencje?
widzisz cos czego nie ma, i prosze nie imputuj mi czegos czego nie powiedziałem
to zwyczajnie nie pasuje...
no chyba ze...
masz powody to takich nerwowych ataków????
tombas - doskonale zrozumiałem Twoje intencje. Zarówno te wyrażone w oryginalnym pytaniu, jak i te w ostatnim pytaniu z ostatniego posta, także, dla niepoznaki, okraszonym nie jednym ale aż czterema znakami zapytania.
P.S. Moja reakcja nie była nerwowa. Wręcz przeciwnie, byłem ubawiony, bo mniej więcej w tym samym momencie pojawiły się dokładnie przeciwstawne sugestie. Przez ponad 13 lat prowadzenia portalu zdążyłem się do takich uwag przyzwyczaić. Jak zrobisz sobie statystykę tych postów i sugestii, to okaże się, że płaci nam każdy. I najciekawsze, że jest to prawdą. Optyczne utrzymuje się z pieniędzy z reklam od producentów i sklepów. Robi to z powodzeniem od bardzo długiego czasu. Wiesz dlaczego? Dlatego, że wszystkich traktuje uczciwie i tak samo. Bo gdyby tego nie robiło, to po jakimś czasie zostałoby z 1-2 faworyzowanymi firmami i garstką czytelników, zagorzałych fanatyków tych nielicznych firm.
Ten wydaje mi się lepszy :)) link
@Arek
Ok, wiec jestes jak zona Cezara, niech i tak bedzie...
jeszcze tylko jedna uwaga, dla kogos kto od 13 lat prowadzi ogólopolski portal
byc może jestem wrazliwy na swoim punkcie (pewnie jak kazdy, ale ja mam odwage sie do tego przyznac) ale wspominajac inna/nieznana sobie osobe i pisząc o niej "jakis tombas" to przyznasz nie było zbyt eleganckie, i miało od razu pokazac kto tu jest górą i jaki masz stosunek do osób kktóre osmielaja sie miec inne zdanie niz oficjalna linia portalu lub Pana redaktora.
Faworyzujecie dcrawa, a ten faworyzuje co tam chce!
OK. Za "jakiegoś" przepraszam. Bardziej chodziło o zaakcentowanie kogoś mi nieznanego i spoza osób dyskutujących tutaj lokalnie niż osobiste wycieczki.
MaciekKwarciak - z wypowiedzią przed przecinkiem zgadzam się w pełni, z tym za przecinkiem już warunkowo :)
@Arek
peace?
@tombas
"byc może jestem wrazliwy na swoim punkcie"
Raczej jesteś megalomanem, o czym świadczy chociażby poniższe:
"jestem fotografem z 30 letnim stazem, przerobiłem wiecej zdjęc i sprzetu niz wielu widziało na oczy i zobaczy w całym życiui"
Gwarantuję ci, że są tu osoby które mają zarówno większy staż jak i takie, przez których ręce przewinęła się znacznie większa ilość sprzętu niż możesz sobie wyobrazić.
@mate
nie dam sie wciągnoc w rozmowe na tym/Twoim poziomie
EOT
@tombas
"nie dam sie wciągnoc w rozmowe na tym/Twoim poziomie "
Ależ ja wcale nie miałem na to ochoty, po prostu stwierdziłem fakt.
Peace. Mate, Ty też wyluzuj. Już starczy.
Fajnie, że można porównać wyniki rozdzielczości na 2 matrycach tej samej wielkości, ale róznie upakowanych. 1,5 razy gęściejsza matryca daje tylko 1,3 raza większą rozdzielczość.
Leo... why!?
Może @Posłaniec wyciagnie jakieś wnioski i przestanie popisywać się znajomością tabliczki mnożenia pod testemi m4/3? (taki sarkazm :)).
@bobby-6-killer
"1,5 razy gęściejsza matryca daje tylko 1,3 raza większą rozdzielczość.
Leo... why!?"
Bo dochodzimy do momentu, w którym ogranicznikiem całego układu obiektyw-matryca zaczyna być ten pierwszy?
Firma od drukarek się nie popisała, choć psów bym na tym obiektywie nie wieszał. Ot, po prostu dobre szkło, ale nie wybitne.
To tylko tutaj jest beznadziejna świadomość wśród niektórych, że jak sprzęt A jest ma ciut lepszy parametr (lub kilka) od sprzętu B, to ten sprzęt B nagle staje się dla tych osób nieużywalny i nadaje się do śmieci.
To samo było zawsze z szumiącymi matrycami firmy od telewizorów względem matryc firmy od drukarek.
Problem jest z głową, nie ze sprzętem.
Nie wiem czy to kwestia zdjęć przykładowych, ale charakter bokehu wydaje mi się bardzo nieciekawy. Taki sterylny, bez wyrazu. Pod tym względem 85 1.8 jest o wiele lepsze bo ma bardzo fajne charakterystyczne rozmycie.
To chyba takie szkło mocno techniczne, nada się na pewno do zdjęć w trudnych warunkach ze względu na stabilizację, np. foografia ślubna etap ciemnego kościoła itp. ale do portretów 85 1.8 nadal sprawia wrażenie ciekawszego, nie wspominając już o wersji 1.2.
@druid
Dla mnie ciężko coś powiedzieć na temat bokeh patrząc na te zdjęcia przykładowe. Szkło jest ostre, ma IS i jest szybsze od 1.2, ale jeśli komuś zależy na ładnie rozmytym tle, to 1.2 wciąż jednak nie ma konkurencji jeśli chodzi o 85-tki.
Fajnie by było zobaczyć rozmycie, gdyby zdjęcie było zrobione komuś lub czemuś na tle jakiś gałęzi (które nie byłyby gdzieś daleko za plecami), bo te przykładowe pokazują po prostu typowe odcięcie motywu od tła.
@archangelgabrys, bez przesady. To bardzo dobre optycznie szkło. Może nie rekordowe, ale różnice prawie w granicach błędu.
Rozczarowuje jednak AF. Do tej pory za to płaciło się większe pieniądze, że natywne szkła były o wiele pewniejsze w tej kwestii.
W tym przypadku, nie ma sensu przepłacać.
Ogólnie jestem pod wrażeniem ARTów. Zacząlem od 24-105 I porównując, chociaż nie bezpośrednio, jakość wykonania (materiały, celność AF, stabilizację) i optyczną do starego, dobrego C24-105 (używałem na 5d2), to S wygrywa pod każdym względem. Więc "mit został obalony". Mam też 35 is. W tym przypadku Sigma mimo, że ciut wolniejsza, jest celniejsza, cichsza, lepiej stabilizuje. Do EXów nie byłem przekonany, ale Arty to zupełnie inna liga. Przestałem mieć głupie pomysły o inwestowaniu w e-Lki. Mamy też nowe Tamrony. Tokina zaczyna coś kombinować. Nic tylko sie cieszyć, że producenci niezależni weszli w wyższy segment. Zwłaszcza w obliczu popisów księgowych z C,N,S i reszty. Pewnie trzeba sobie zrekompensować zdychający segment kompaktów?
Mądrej głowie dość dwa obiektywy, retardowi worek nie wystarczy.
@bobby-6-killer
Przed próbami popisywania się przed innymi, najpierw samemu wypadałoby zdobyć wiedzę, która spowoduje, że ta próba popisywania nie zakończy się samokompromitacją.
""1,5 razy gęściejsza matryca daje tylko 1,3 raza większą rozdzielczość.
Leo... why!?"
Zastanówmy się dlaczego?
Może dlatego, że 5Ds ma filtr AA, a już pozbawiony go 5Dsr notuje wyniki wyższe o prawie 20%?
link
Może też dlatego, że pod względem rozdzielczości matryca z 5Ds/r wypada dramatycznie słabo na tle konkurencji?
link
Jeżeli matryca 5Dsr'a mającego 50.6 Mpix wypada gorzej od D850 i A7rIII mających odpowiednio 45.7 Mpix, oraz 42.4 Mpix to wiedz, że coś się dzieje.
Obiektyw 85 mm f/1,8 był jednym z pierwszych jaki kupiłem do Canona. potem kupiłem Samyanga 85 mm f/1,4. Powodem nabycia zawsze było światło a nie rozmycie. Owszem bawiłem się z mała GO, ale jak kto chce małej GO, to może użyć obiektywy np 300 mm :-)
Po mojemu, pierwsze, co się odczuwa w kontakcie z tym szkłem, to cena. Rozdzielczość jest lepsza niż 30 l/pmm więc przekracza wszystkie zapotrzebowania z jakimi się obecnie spotykam.
Stabilizacja. Tak się drapię po głowie. Ile to jest 4 EV od 1/80 wynikającej z poszanowania reguły 1/f? Wypadało by, że 1/5 sekundy... Z takim czasem da się pstryknąć Jezusika Frasobliwego w lipie dłubanego, ale nie żywego człowieka. Powiedzmy sobie, że w warunkach ślubnych zejście do 1/20 sekundy jest problematyczne.
jak ciemno musi być, żeby trzeba było focić przy 1/20 sekundy f/1,4 i iso powiedzmy 6400 - 12800? Na weselach tak ciemno bywa może w kanciapie z alkoholem, albo pod pierzyną. Przy czym, gdybym przewidywał zejście do takich długich czasów, jednak wziąłbym (mini)statyw.
Jak (dobrze?) zrozumiałem lepsza optycznie Sigma stoi ~4800 pln. Za co płacimy Cwanonowi? Ok, komuś być może ta stabilizacja okaże się niezbędna. Nie wiem po co, ale dopuszczalny wypadek. Domyślam się jednak za co zapłacą fotografowie z krajów "prawdziwej UE" gdzie dostaje w kasie tyle co w u nas w 4 miesiące. Za przekonanie, że jak coś nie będzie działać, to można polecieć do serwisu Cwanona z obiektywem i korpusem. Nie wiem, czy prócz przekonania jest coś jeszcze, czy coś ktoś naprawi. Niestety, na to wygląda, że Cwanon każe sobie płacić za system dużo więcej, niż za swoje produkty. Kupisz korpus, cena często niższa niż konkurencji. Ale wystarczy, że pomyślisz o systemowej lampie, to się człowiek nie pozbiera. Właściwie teraz mamy jedną, jedynie słuszną, za jakieś 2,5 koła. G(ł)upi dekiel do obiektywu kosztuje x2,5 tyle, co niefirmowy.
@baron13
IS przyda się do filmowania, do zdjęć rzecz raczej zbędna, bo przy małej GO wiadomo jak jest i schodzenie do czasów typu 1/20 nic nie da, chyba że robi się zdjęcie jakiejś rzeczy lub obiektom.
Co do cen za dekielki, czy nawet głupie ładowarki - rżną nas na czym się da, bo wiedzą, że musimy to kupować. Przykład z ładowarką LCE-19 za 1500 zł (!) - moja wciąż działa, ale kup tu drugą albo niech ta się zepsuje. Do tego osłony przeciwsłoneczne za 2000 zł do długich tele itd.
Ostatnio kupiłem chińską ładowarkę za 60 zł, która jest znacznie lepsza niż systemowa za 120-170 zł do akumulatorów LP-E6. Systemowa, to kawałek plastiku z czipem, kablem, w dodatku z czasem ma problem z ładowaniem, bo jest luz na stykach. Ale kosztować musi ;)
@Posłaniecprawdy, tu akurat masz porónanie dwóch martyc z AA. Więc jest raczej wymierne? A Ty znowu jabłka do pomarańczy porównujesz. Nie naciągaj faktów. :P
Jak komuś nie pasuje w tym obiektywie stabilizacja to zawsze można ją wyłączyć
:)
@bobby-6-killer
"Nic tylko sie cieszyć, że producenci niezależni weszli w wyższy segment. Zwłaszcza w obliczu popisów księgowych z C,N,S i reszty. Pewnie trzeba sobie zrekompensować zdychający segment kompaktów? "
Fajnie że Sigma dogoniła (i przegoniła) Canona z ostrością ale minie jeszcze sporo czasu nim będzie postrzegana na równi z nim.
Miałem na analogu fajne tele Sigmy 500mm - w pewnym momencie z nowymi korpusami (chyba od EOS 30) przestało przymykać przesłonę. Głośna sprawa bo z dnia na dzień (z premiery na premierę) wiele szkieł Sigmy przestało działać z nowymi body Canona. Sigma oferowało chipowanie, Niestety liczba chipów była ograniczona i po chwili rynek zalała fala szkieł dla których ich zabrakło. Kupiłem to szkieło za grosze (około tysiąca zł) szkło nie było wybitne optycznie ale na kliszy dawało radę a taki zasięg za taką kasę to nie było co isę zatsanawiać. Po kilku latach po przejściu na cyfrę gdy stwioerdziłem że praca na zawsze otwartej przesłonie mi nie leży sprzedałem za kilka stów bo już nikt tego nie chciał. Dziś żałuję że nie zostawiłe jako obiektyw kolekcjonerski.
Później dałem im drugą szansę kupiłem używany 170-500 za około 3500, gdy po kilku latach chciałem sprzedać to dostałem 2000 bo w międzyczasie pojawił się stabilizowany następca.
Trzeci raz to było używane 150-500 ze stabilizacją za 2800. Mam go do teraz. Dziś za niego dostałbym około 2000 i tylko dlatego że go naprawdę okazyjnie kupiłem strata byłaby tak niska.
W międzyczasie w 2011 kupiłem Canona 300/4 IS za 3200. Dziś mógłbym za niego dostać minimum 3000, a sporo transakcji na allegro kończy się nawet na 3500.
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie 170-600 Sigmy ale gdzieś tam w tyle kołacze się myśl że za chwilę będę go mógł kupić za pół ceny, więc czekam.
@RobKoz, warto dać im szansę. :)
Widziałem i używałem rozklekotane do granic możliwości EX-y (podobno ówczesna topowa linia). Ale te czasy na szczęście minęły. Ale fakt, że w świadomości osób, które takich "niespodzianki" doświadczyły, cieżko bedzie zmienić wizerunek Sigmy.
No i chyba przez to wciąż krążą opinie, że Arty też wcześniej czy później padną, rozjustują się itd. Chociaż nie słyszałem o faktycznych przypadkach, z reguły to tylko gdybanie.
Mimo, że pochodziłem do Arta jak pies do jeża, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
@baron13,
Mimo że nie znam się na fotografowaniu w ciemnych kościołach, znam się na sumowaniu wektorów, w tym wypadku prędkości przesuwania się obrazu na matrycy. Myślę, że powinieneś się zgodzić ze mną, iż stabilizator zeruje (w przybliżeniu) wektor ruchu aparatu i do opanowania jest tylko ruch (przyspieszenie i kierunek) obiektu. Powiedzmy, że w kościele 1/20s wystarczy. Przy wyłączonym IS może wystarczyć albo nie w zależności, w którą stronę wędruje ręka z aparatem. Jeśli fotografujemy grupę osób, to te, których wektor i przyspieszenie ruchu są zgodne z ruchem aparatu, wyjdą ostrzej niż te, których ruch jest przeciwny.
Nie znam się na ocenie zdjęcia wykonanego w takich warunkach, co je dyskwalifikuje, za to nie mam problemu by sfotografować kolarza, by był ostry, kosztem nieostrości tła.
Witam
Po raz któryś produkt Canona mocno się rozjechał
od ceny do jakości lecz żadna to wada dla sympatyków
a to najważniejsze by użytkownik był zadowolony.
Pozdrawiam serdecznie
@RobKoz
"Głośna sprawa bo z dnia na dzień (z premiery na premierę) wiele szkieł Sigmy przestało działać z nowymi body Canona."
A pamiętasz może jak Canon jednym ruchem skasował cały bagnet FD i do nowych puszek z nowym mocowaniem w ogóle nie można było podpiąć starszych szkieł?
To było dawno temu, więc możesz nie pamiętać, za to bliższe twoim wspomnieniom może być jak Nikon wyciepał śrubokręt z części swoich puszek i właściciele sporej wtedy liczby szkieł bez AF-S byli zmuszeni kupować droższe puszki ze śrubokrętem albo tracili AF z firmowymi szkłami. A może coś z najnowszej historii, jak posiadacze np. D810 chcąc się zaopatrzyć w szkło AF-P nie będą mieli pełnej kompatybilności z puszką?
@cedrys:
Jeśli obiekt się porusza w różnych kierunkach to stabilizacja czy to obiektywu czy to matrycy nic nie poradzi. Paning też nie pomoże. Należałoby stabilizować poszczegółne ludziki.
@baron13
" Tak się drapię po głowie. Ile to jest 4 EV od 1/80 wynikającej z poszanowania reguły 1/f?"
Baron jak zwykle, mówi o czymś o czym nie ma praktycznego pojęcia. Nie lubię reguł ale jeśli chodzi o czas, to znam taką w której mnożymy ogniskową razy dwa aby uzyskać nieporuszone zdjęcie, zatem przy 85 mm najbliższą wartością będzie 1/160 sek, a to i tak często bywa za dużo, jak jest słabe światło to dobrze mieć chociaż 1/200 sek.
Jeśli przy włączonej stabilizacji możemy swobodnie fotografować przy 1/80 sek to jest już naprawdę sporo dla ślubniaków. Chodzi przecież o jak najniższe ISO. Zdjęcia dla kogoś robimy tak aby i nam samym się podobały, a nie licząc że klient oglądając na laptopie nie zauważy szumu ;)
"Powodem nabycia zawsze było światło a nie rozmycie. Owszem bawiłem się z mała GO, ale jak kto chce małej GO, to może użyć obiektywy np 300 mm"
Ot i cały zmysł fotograficzny Barona ujęty w jednym okrągłym zdaniu :D
Ja tam nie znam się na Canonach to o braku ostrości się nie wypowiadam. I to jeszcze te jotpegi na najmniejszym stopniu wyostrzania więc pewnie dlatego doopy nie urywają sampelki.
Ale co do bukehu.. nie mój najbardziej jak tylko się da. Nudy, kluski z olejem i 3 metry mułu :/ Porażka... dziękujemy Zeiss, że nie dałeś się zwariować :)
@mate
"A pamiętasz może jak (...)"
Zmiany bagnetu canona FD->EF nie pamiętam (znam tylko z opowiadań) pozostałe już tak. Pominąłeś kilka innych zdarzeń (jak np. upadek Minolty czy uśmiercenie systemu 4/3) które też miały spory wpływ na ceny szkieł na rynku wtórnym.
Zawsze jest ryzyko - nawet teraz kupując drogie szerokie szkło canona ryzykuję że jak się upowszechnią bezlustra to nikt go nie zechce odkupić.
Może oczywiście być i tak że jak Canon wprowadzi bezlusterkowca to Sigma zaoferuje usługę zmiany bagnetu na ten nowy i się okaże że posiadacze Sigmy wyjdą na tym lepiej bo nie będą musieli używać przejściówki.
Nie znam przyszłości a decyzję podejmuję tu i teraz i w odniesieniu do systemu Canona tu i teraz sytuacja wygląda tak że szkła Sigmy z czasem tracą na wartości więcej niż szkła Canona.
@druid:
link
Ktoś tam chciał porównanie ten canon vs sony GM.
A więc:
-Rozdzielczość wypada podobnie (ciężko dokładnie odnieść wyniki bo różne matryce)'
-aberracja tutaj trochę lepiej wypada sony ale mała różnica,
-dystorsja canon +1.30%!!! (najgorszy wynik wśród 85) ,sony +0,58%;
-koma itp tu wygrywa canon
-winietowanie identyczne 54% (a ponoć soniaki gorzej winietują od konkurencji)'
-przy odblaskach jak dla mnie canon wypada sporo gorzej.
Ciekawy jest tu opis do zdjęć canona bo jak to redakcja napisała odnośnie canona: "Dramatu może nie ma," a to najlepszy przykład:
link
link
Dla porównania sony: "nasza ocena testowanego obiektywu w tej kategorii nie może być pozytywna."
Jako potwierdzenie najlepsze fotki: link
-af ciężko powiedzieć ale po opisach lepiej jest u sony z celnością.
Ale najlepsze jest porównanie u optycznych:
wady canon:
zauważalna podłużna aberracja chromatyczna,
dystorsja wyższa niż u konkurentów,
praca pod światło pozostawia trochę do życzenia,
za duże winietowanie na pełnej klatce.
wady sony:
wyraźna podłużna aberracja chromatyczna,
za duża koma,
spore winietowanie na pełnej klatce,
praca pod ostre światło powinna być lepsza.
Po przeczytaniu obu testów rzekłbym że obiektywy są dosyć podobne subiektywnie sony wypadł trochę lepiej.
Ale podsumowanie optycznych wymiata. Polecam przeczytać oba:
link
link
Czyli wynika z tego że daw obiektywy które wypadły bardzo podobnie i mają podobną cenę można opisać w dwojaki sposób:
Canona że to dobry obiektyw który wypadł trochę gorzej od konkurencji.
"Gdyby obiektyw Sony FE 85 mm f/1.4 GM kosztował 3–4 tysiące złotych, podsumowanie to byłoby bardzo pozytywne i zawierałoby sporo „ochów” oraz „achów”."
Jak dla mnie drogie optycze raz kolejny udowadniacie że jesteście fanami marki. Trochę słabo to wygląda na tak poważnym portalu...
Ja bym jednak bronił optycznych ;
To był test obiektywu w systemie Canona i o ni porównywali obiektyw firmowy z nie firmowymi ale w obrebie tego mocowania , przecież przy tak małych różnicach nikt nie przeskoczy nagle do systemu Sony ...
To jest własnie sztuka czytania ze zrozumieniem ,czyli również miedzy wierszami ;
Nie rozumiem czemu ciągle wyjeżdżacie z tą sigmą, podpiąłem ją dwa razy i to było o 1 raz za dużo- wołowaty AF powłoki typowo Sigmowe -wolę już Canonowską budżetówką 1,8.
@ Mate
"...Rozdzielczość obiektywu na konkretnej matrycy, co w tym trudnego do zrozumienia? Przecież nawet w tym teście masz wyniki z 5D MkIII i 5Ds i te wyniki są różne. Nie zastanowiłeś się dlaczego?..."
czyli uwazasz, ze temperatura jest zalezna od tego jakiego termometru uzyjemy? jeden da wynik 45 stopni, a drugi 90 stopni Celsjusza? i jest ok?
wg mnie rozdzielczosc obiektywu powinna byc mierzona bez matrycy - moze pod jakims mikroskopem.
jezeli czarne i biale linie sa rozroznialne pod mikroskopem to mowienie, ze gole oko nie widzi tego rozroznienia nie moze prowadzic do wniosku, ze rozdzielczosc obiektywu jest zla - bo moze rozdzielczosc oka jest zla.
@SKkamil Czytanie ze zrozumieniem to u Ciebie nawala, nic nie było o braku bezpośredniego porównania w teście soniaka do canona tylko o różnym podejściu do wad różnych producentów w komentarzu do testu...
Jak zwykle sieroty po niszowych systemach lamentują, że ich firma nie została wyniesiona pod niebiosa. Festiwal stereotypów, że Sigma to kundel i że Cwanon przecież bezlusterkowcom nie może podskoczyć. No i jeszcze zielone pojęcie o prowadzeniu pomiarów. Pomyśleć, że pomiar rozdzielczości wyleciał z listy ćwiczeń dla studentów fizyki, jako ćwiczenie zbyt archaiczne, zanim ja zostałem studentem.
@Dżozef
Mam Sigmę od kilku miesięcy i mogę jedno stwierdzić na pewno: bredzisz!
Mam kilka Sigm. Pewnie będę miał jeszcze więcej :-)
Powoli systemowe obiektywy zaczynają wyglądać jak kundelki w dodatku drogie kundelki.
@baronie
Problem z czytaniem ze zrozumieniem? To nie lamenty. Chodzi o podejście testerów do testu. To powinien być suchy test a raz kolejny mamy do czynienia z sytuacją kiedy tester przy wadzie jednego obiektywu powiedzmy wynoszącej 10% mówi że jest to spora na tle konkurencji ale wciąż obiektyw reprezentuje bardzo dobry wynik natomiast przy teście innego obiektywu innej marki przy wadzie np 8% pisze że obiektyw padł bardzo słabo. I zdarza się to notorycznie przy danej marce. Sory ale to nie jest profesjonalne pojęcie a wręcz słabe i zachodzące faworyzacją danej marki...To nie lament to wytykanie błędów w opisie...
No tak ale akurat jest o tylko kilka zdan podsumowania a wady przecież są wyliczone również u Canona ..wogle nie jestem fanem marki i nawet wydaje mi się że Canon czasem idzie pod publiczkę i robi obiektywy które podobają się parom młodym ; Ale są w tej swojej stylistyce konsekwentni ;
Czepianie się zdania podsumowującego jeśli wiekszosc testu jest dobrze przeprowadzona to chyba przesada ; mowiac dobrze mam na myśli ze w miarę uczciwie , tym bardziej ze jest to utrudnione zważywszy ze na różnych matrycach ;
Kupowałem wlsciwie dwa produkty pod wpływem tego portalu i raczej opinie mam podobne ;
Jeden K20 i filtr polaryzacyjny ;
K20 był tu zjechany bardzo a i tak kupiłem i nie żałowałem bo obraz mi się podobał ...
Tak więc czy kilka zadań testującego ma znaczenie przy wyborze sprżetu ?
Wydaje się ze nie .
ciszy dzięki za podsumowanie. Rzeczywiście Sony ostro potraktowany w podsumowaniu (wart połowę ceny), podczas gdy porównując z Canonem wypada ciut lepiej. Patrząc na ceny Sony nieco droższy, w sumie więc można powiedzieć, że oba są na podobnym poziomie cena/jakość.
@baron13,
"Pomyśleć, że pomiar rozdzielczości wyleciał z listy ćwiczeń dla studentów fizyki, jako ćwiczenie zbyt archaiczne, zanim ja zostałem studentem."
Nie wyleciał. Na PW miałem to na 1 roku
@baron - nie wiem dlaczego z uporem godnym lepszej sprawy zwalczasz nowinki ( tu stabilizację ) skoro są one oczywiście potrzebne?
Przecież robienie na f/14 czegokolwiek poza portretem jeden osoby ( na 85mm ) jest mocno problematyczne. Poza tym oczywiście użyteczność pełnej dziury też jest problematyczna a na pewno daleka od optymalnej.
To samo z ISO - robienie na 400 a na 6400 to ciągle jest spora różnica.
Dlatego mozliwość zejścia z 1/80 ( a realnie znacznie więcej ) na w miare bezpiecznei 1/30s jest sporym plusem.
Ale też właśnie DLATEGO nie ma sensu ( dla klienta ) aby robić nowe wersje dobrych szkieł tylko po to aby dodać OIS - skoro można to załatwić IBIS !
No chyba że ty lubisz dopłacać - choć z tekstów wynikało by coś przeciwnego.
Ale to nie pierwszy raz kiedy ludzie deklarują jedno a robią drugie - jak negowanie potrzeby FF a po wejściu weń dokupienie sobie 80D :P
Kupiłem tego Canona z pierwszej partii jaka była w Polsce.
Miałem poprzednio Nikony 1.4G, 1.8D, 1,8G oraz Batisa 1.8
Naprawdę uważam, ze przy robieniu zdjęć bije na głowę te wszystkie poprzednie.
Jest ostry już na 1.4
AF u mnie trafia zdecydowanie lepiej przy zdjęciach ludzi jak wszystkie wymienione 85 jakie kiedyś miałem.
Jest całkiem szybki, szybszy jak Nikony G czy Batis.
Nie jest wielkim klocem jak Sigma.
No i ma super stabilizację. Często robię zdjęcie w pomieszczeniach
Taki jasny obiektyw z celnym AF plus dobra stabilizacja daje zupełnie inną jakość zdjęć.
Nawet zwykli odbiorcy się już nie raz dziwili, że zdjęcia w pomieszczeniach bez lamp tak dobrze wychodzą.
Na pewno nie będę już szukał niczego innego, bo jestem po prostu zadowolony.
Trochę się dziwię, ze testerzy optycznych nie są aż tak zachwyceni jak jak ja.
Widocznie każdy ma ciut inne oczekiwania.
Aha wg lensrental ten obiektyw Canona ma zdecydowanie mniejszy rozrzut jakościowy pomiędzy egzemplarzami niż konkurencja.
Oni testują na ogół większą ilość.
tak a propos stabilizacji link czy ktoś może wie, czy podobny problem pojawia się w przypadku stabilizowanych szkieł innych producentów? Sam doświadczam od czasu do czasu, czegoś podobnego w Canonie (przy wył. stabilizacji i statywie), ale do tej pory sądziłem, że problemem był niestabilny statyw...
Sample bardzo przyjemne w odbiorze choć szkoda że nie zrobione tą wersją z "R" lub jakaś MarkIV . Obiektyw w mojej opinii fantastyczny, ostry, szybki AF, stabilizacja. Nie jestem optykiem ale zaryzykuję stwierdzenie że bokeh tego obiektywy bardziej wynika z dobrze skorygowanych wad optycznych a nie jego specjalności czy też bylejakości. Na szczęście artystą nie jestem więc taki bokeh gładki mi leży. Jak zawsze na produkty Canona a raczej ich cenę narzekam tak tu widzę bardzo udany model. Ciekawe jak by pojawiła się ta Elka przed Sigmą. Jakie tam w komentarzach były by zachwyty, och, ach, ech. Na fickru jest dużo fajnych zdjęć tym obiektywem. W moim systemie nie ma natywnego takiego szkła 85mm a szkoda, pozostaje Sigma do której się przymierzam.
Zastanawiam się od dłuższego czasu czy i w jakim stopniu obiektywy wyposażone w OS przy podobnych gabarytach z optycznego punktu widzenia mają trudniej uzyskać taką rozdzielczość co te bez OS. A może to miejska legenda :D
@palmer_eldritch,
Przeczytałem uważnie ten ciekawy przypadek i sądzę, że to błąd oprogramowania korpusu D850 a nie obiektywu. Należało wykonać ten sam test na innym korpusie, np. na sprawdzonym D750. Jednak w serwisie Sigmy problem powinien być skutecznie zdiagnozowany. Do czego byłby potrzebny wyłącznik OS, skoro system sam się włącza? Po wyłączeniu OS moduł optyczny obiektywu powinien być wycentrowany i zaaretowany. Tak jest np. w Canonie EF 24-105/L IS USM. Miałem przyjemność rozebrać ten obiektyw, więc wiem jak to wygląda i działa. Zespół blokady składa się z dodatkowego silniczka, który obraca dźwignię zakończoną zębatką. Gdyby tego nie było potrząśnięcie obiektywem powodowałoby jakieś odgłosy, a nic takiego w żadnym obiektywie nie napotkałem. W EF 70-200/4L IS USM słychać jak blokada pracuje. Przypuszczam, że testowana właśnie wersja II nie będzie miała już tej wady, istotnej przy filmowaniu.
Droga redakcjo.
Może zakupicie jakiegoś bezlustrowego Sony, dokupicie przejściówki i będziecie testowali wszystkie szkła na jednym body?
Nie dość, że obniżycie sobie koszty, to jeszcze będzie się dało porównywać systemy do siebie.
W dodatku z tego co pamiętam, to Sony potrafi mieć elektroniczną migawkę, to nie dość, że będzie brak jakichkolwiek drgań, to jeszcze sobie nie wytłuczecie jej na testach.
A testy AF róbcie nadal na body które już posiadacie i wio.
Pozdrawiam
@focjusz: Kilka spraw na raz. Po pierwsze, przekonujesz mnie, że stabilizacja może się przydać. Może :-) Po drugie stabilizacja matrycy, a stabilizacja w obiektywie. Ok, przy makro stabilizacja matrycy działa lepiej. Przy tele stabilizacja matrycy nic nie może, albo prawie nic. Ponieważ przesunięcie obrazu jest proporcjonalne do ogniskowej obiektywu, to łatwo stabilizować obraz w kompaktach , gdzie masz kilka milimetrów ogniskowej, jakoś idzie w M4/3, a w takich Cwanonach, gdzie masz obiektywy pod apsc i fufu jednocześnie, robi się kicha. Oczywiście chwała Pentaxowi (Pentaksowi?) za stabilizację matrycy, ale 4 EV przy 85 mm to by się nie dało.
Czy "zwalczam" cokolwiek? Raczej opowiadam o swojej kalkulacji. Jak mam do wyboru lepszą optycznie Sigmę za ok 4800 i za ok 7000 Cwanona ze stabilizacją, zastanawiam się, czy stać mnie, żeby za 2200 nie nosić ministatywu o wadze kilkudziesięciu gramów. Oczywiście są sytuacje, że stabilizacja mocno pomoże, ale to nie oznacza, że bilans, zwłaszcza dla chudopachołka takiego, jak ja wyjdzie na plus.
Inne sprawa, inaczej wyglądają innowacje w firmowych reklamówkach, inaczej w praktyce. Kilka razy to już pisałem, że dałem się namówić na radiowe sterowniki lamp błyskowych z "pełną automatyką". Praktyka jednak jest taka, że po pierwsze po to używam oświetlenia, żeby iso było 100, przesłona na przykład f/8.0. Czas jest czasem zwykle czasem synchronizacji zostawmy go dla "ustalenia uwagi". Chodzi o to, że jak nie pasuje ekspozycja, to nie przestawiam aparatu tylko lampy. A ekspozycja zależy od położenia lampy, nie aparatu. Jak lampy są poza aparatem, to mimo przemieszczania się po planie, ekspozycja zostaje taka sama. Efekt jest taki, że przynajmniej ja wolę mieć wszystko poustawiane na sztywno, bo jeśli chcę coś zmienić, to wiem co. Tak na marginesie, nigdy prawie na forach nie dyskutuje się problemu filtrów barwnych na lampy. A to jest, jak się przyjrzeć zawodowcom element nieodzowny. Filtry nie automatyka. Tak samo, fajnie mieć stabilizację, ale prawie zawsze LEPIEJ użyć statywu i prawie zawsze da się tego statywu użyć. Reklamy swoje, praktyka swoje.
Według testu stabilizacja tego obiektywu daje 98% skuteczność przy czasie 1/15 sekundy.
...przy czasie ekspozycji 1/10 sekundy jest już tylko w 80% zdjęć skuteczna.
Przy 1/5 sekundy: 50% skuteczności.
przy 1/2.5 73% zdjęć jest nieostrych.
Statyw lepszy.
@baron13, "przesunięcie obrazu jest proporcjonalne do ogniskowej obiektywu" - trochę mi trudno spierać się z fizykiem, ale raczej do powiększenia jest proporcjonalne. Vide obiektywy makro, gdzie byle wahnięcie a w wizjerze burza jak nie ma stabilizacji.
"Praktyka jednak jest taka, że po pierwsze po to używam oświetlenia, żeby iso było 100, przesłona na przykład f/8.0." - to jest praktyka z lat 80-ych ubiegłego wieku. Dziś inaczej się robi zdjęcia. Oczywiście jak zawsze: YMMV, ale zaznaczam tylko, nie ma jednej słusznej drogi. Ja mam Sigmę A85 bez stabilizacji, ale wcale nie uważam, że jest ona w takim obiektywie niepotrzebna, bo są sytuacje, w których się przydaje.
"Tak samo, fajnie mieć stabilizację, ale prawie zawsze LEPIEJ użyć statywu i prawie zawsze da się tego statywu użyć." - mocno dyskusyjna teza, nie do obrony. Z powodu jak wyżej - różne są potrzeby i zastosowania.
@komor: Przesłona decyduje o GO. Jeśli odpuszczasz przesłonę, wygląd zdjęcia staje się przypadkowy. Podobnie iso, Jeśli dopuszczam do jego podniesienia, godzę się na pogorszenie jakości. Nowoczesny sposób robienia zdjęć, to godzenie się zwyczajnie na gorszą jakość i przypadkowy wygląd. Co do statywu, to niestety,stabilizacja, to jest jedynie ersatz.
@gamma
"czyli uwazasz, ze temperatura jest zalezna od tego jakiego termometru uzyjemy? jeden da wynik 45 stopni, a drugi 90 stopni Celsjusza? i jest ok?"
Kompletnie nie rozumiesz skąd się biorą różnice w parametrze lpmm pomiędzy różnymi obiektywami na różnych matrycach (tak o różnej rozdzielczości jak i wielkości fizycznej), więc nie sil się na analogie, bo ci nie idzie.
Jak chcesz mieć porównanie pomiędzy różnymi zestawami szkło-matryca, to przelicz sobie na LWPH, ten parametr jest odporny na rozmiar matrycy i jej rozdzielczość.
Arku , dziekuje ci za ten test .
Fajnie jest poczytac o optyce innych systemów niz moje.
Pozdraawiam.
A kiedy test Tamron 70-200 f/2.8 SP Di VC USD G2? Wersja Tamron 70-200 f/2.8 SP Di VC USD była bardzo dobra optycznie, a ciekawi mnie jak się ma G2 do niej zarówno optycznie jak i pod względem AF.
Współcześnie statyw ma takie same wartości jak odlewana własnoręcznie emulsja na płytach do średniego formatu. Anachronizm.
@Dżozef,
Są lepsi od ciebie w wypisywaniu głupot, nie wysilaj się.
@ Dżozef
Współcześnie, to możemy się cieszyć, że mamy taki wybór dobrych statywów za przyzwoitą cenę, bo Chińczycy też robią w tej dziedzinie dobrą robotę i nie trzeba kupować droższych, robionych na Zachodzie. Marki Benro czy Sirui przychodzą na myśl...
@Dżozef: chciałbym się zapytać, czy współcześnie anachronizmem jest robienie zdjęć z czasami od 30 sekund do wielu minut, czy też to nowa technika możliwa min dzięki mocnym filtrom ND? :-)
@baron13: "komor: Przesłona decyduje o GO. Jeśli odpuszczasz przesłonę, wygląd zdjęcia staje się przypadkowy." - nie bardzo rozumiem, każda przysłona poza f/8 jest przypadkowa czy jak? Co to ma do sposobu używania lampy błyskowej? Chyba że to f/8 to był taki przykład tylko. No i co z tym przesunięciem obrazu proporcjonalnym do ogniskowej obiektywu? Bo moim zdaniem to nieprawda.
@ciszy
No niestety, właśnie o tym myślałem ale stricte w odniesieniu do LoCA. U Canona ohydny zafarb nawet na f/2 nazywany jest "zauważalnym", podczas gdy w Sony GM - o wiele mniejszy i w nie tak walących po oczach kolorach nawet na 1.4- jest "wyraźny"
@komor: No to jeszcze raz. Jeśli robisz portret, to możesz bardzo chcieć, żeby GO rozciągała się od czubka nosa po skronie, tak, żeby uszy były już w strefie rozmytej. Albo zechce się, że by jednak te uszy były jeszcze ostre. Chcesz kontrolować GO, to przesłona musi być dopasowano do GO, ani większa ani mniejsza. Jeśli dopasowujesz ją do ekspozycji, to staje się przypadkowa, uszy są ostre albo nie, przypadkiem. A przesunięcie oczywiście jest proporcjonalne do ogniskowej. Obiektyw dla rozpatrzenia takich dylematów zastępujesz dziurką Camera Obscura w odległości ogniskowej :-) Geometria prosta i już wiesz :-)
@baron13, a no jasne, że nie przysłoną kontroluję ekspozycję, a przynajmniej nie w zakresie większym niż 1 EV. Bo z Twojej pierwotnej wypowiedzi zrozumiałem, że jak lampa błyskowa, to musi być f/8 i ISO 100, inaczej to jest przypadkowość. Jak w warunkach reporterskich używam błysku to zawsze mieszam światło błyskowe z zastanym, więc zarówno czas jak i czułość (a do pewnego stopnia przysłona) są zależne od warunków oświetleniowych i rodzaju zdjęć. Co do TTL to mam podobne zdanie - nie używam, ale mam sterowniki radiowe umożliwiające zdalne ustawianie energii błysku z aparatu.
A portrety w studio i GO na uszach czy poza, to już inny temat niż reporterka, stabilizacja w obiektywie itd.
@ baron13
''Co do statywu, to niestety,stabilizacja, to jest jedynie ersatz.''itd.
Ciekawe że w innym temacie - w przeciwieństwie do ciemniejszych szkieł - telezoomy f2.8 nazywasz sprzętem dla osób z wyobraźnią, a gdy przychodzi do stabilizacji obiektywów to wyobraźnia Ci już jakoś ulatuje;)
@ikit: Rozróznienie, nie piszę, że stabilizacja przeszkadza, oceniam opłacalność inwestycji w obiektyw 2200 pln droższy od Sigmy. Do tego z punktu widzenia chudopachołka z Polski. Jak ktoś ma forsy więcej niż potrzebuje, to może sobie kupić oba obiektywy i jeszcze elektryczny samochód do wożenia ich i wymysli co z tym wszystkim zrobić.
A co, telezoomy f2,8 są w tej samej cenie co te z f4? Tam jakoś cena Ci nie przeszkadza i jest uzasadniona możliwościami twórczymi. Czemu stabilizacja ma nie być warta dopłaty? Tylko kwestia czy się ją potrafi wykorzystać.
EVF? Zło.
Stabilizacja? Zło.
Dobro? Baron.
@baron13 po co takie głupoty pisać? Nie stać mnie na dwie 85 ale wybrałem Canona mimo że Sigma też świetna. Pierwsze DL na stockach z niego już mam. Sprzedaje foty robione już od f/1.4/1.6 podczas kiedy starą Sig 85ex musiałem domykać do 2.0/2.2... stabilizacja bardzo dużo mi daje w trakcie sesji. Więcej klarownych zdjęci przy 1/160 i mniej. Świetne szkło do pracy i tyle. Jakbym tym nie pracował tylko działał hobbistycznie zapiąłbym manualnego zeisa do soniacza jak znajoma artystka😜
Witam wszystkich od kilku tygodni jestem posiadaczem tego szkla. Sprzedalem moj 85 1.2 ll na poczet 85 1.4 IS i jestem bardzo zadowolony. Jedyny mankament ktory mnie troche drazni to aberacja ktora pomimo ze jest duzo mniejsza od poprzednika to uwazam ze powinna byc lepiej skorygowana. Czesto uzywam ten obiektyw do fotografowania mody na wybiegach oraz eventach w sytuacjach gdy chce odseparowac modelke od tla. Duzo zalezy od warunkow w jakich mi przychodzi fotografowac bo normalnie do tego uzywam 70 - 200 2.8 IS ll ale czasami zalezy mi na mocnym rozmyciu tla. Tutaj obiektyw spisuje sie na medal bo jest tak szybki jak typowe obiektywy do fotoreporterki. Niestety moj poprzednik 85 1.2 ll byl za wolny do reporterki wiec nie moglem na nim polegac. Jezeli chodzi o rozmycie tla to uwazam ze jest na tyle podobne do poprzednika ze nie widze prawie roznicy. Zastanawialem sie nad kupnem sigmy 85 1.4 ART ale niestety mam skrzywienie do ich obiektywow po kupnie sigmy 35 1.4 ART ktorego AF byl celny tylko w 50% Nareszcie mam idealne szklo do portretu oraz fotoreporterki.
Czy ktoś miał okazję porównać w praktyce z Tamronem SP 85 VC ??
@Youkin Przecież tamron to 1.8 a obiektyw 1.4 kupuje się przede wszystkim dla 1.4 więc jak sens ma takie porównanie..
Witam wszystkich,
Dziekuje redakcji za test obiektywu.
Jedyna wada testu rozdzielczosci to uzywanie statywu do robienia zdjec. Jestem ciekaw jak by wygladal wynik testu przy robieniu zdjec z reki i demonstracja efektywnosci stabilizacji obrazu.
Zawsze pozostawalem pomiedzy dylematem, ktora 85 kupic i zostawic Canon czy Sigma,
Uzywalem:
- Sigma 85mm F1.4 EX DG HSM,
- Canon EF 85mm f/1.2L II USM,
- Sigma 85mm f/1.4 DG HSM Art,
- Canon EF 85 mm f/1.4L IS USM,
Moim ulubionym obiektywem byla Sigma 85mm F1.4 EX DG HSM, ze wzgledu na gabaryty i wage, byla “do reki”. Po przeczytaniu artykulu na optyczne.pl o Sigma 85mm f/1.4 DG HSM Art i jej super rozdzielczosci wymienilem swoj obiektyw na ten lepszy. Myslac perfekcyjny partner do 5D mk4. Jak sie pozniekj okazalo najwieksza jego niedoskonaloscia jest jego rozmiar i waga. Obiektyw jest dla mnie nie poreczny, sprobujcie fotografowac biegajace 3 letnie dziecko. Gabaryty odebraly cala zabawe z amatorskiego robienia zdjec dziecku w parku. Kolejna wada Sigmy jest utrata na wartosci przy sprzedazy. Canon trzyma lepiej wartosc na rynku wtornym. Co sklonilo mnie do zakupu Canon EF 85 mm f/1.4L IS USM. Pierwsze wrazenia poreczniejszy i wygodniejszy w pracy.
A jesli chodzi o rozdzielczosc to stabilizacjia obrazu u Canona robi roznice.
Pierwsza próbna trzaskanina tą eLką i na 350 portretów w plenerze 3 nietrafione ot, nie przykładałem się zbytnio ;D.
1/15 s z ręki -żaden problem, błyskawiczny AF i wręcz niewiarygodnie ostro na 1,4. piękne elkowe kolory, bajeczne rozmycia. Jestem w szoku.
A co do wołowego Arta to wsadźcie go sobie w kalesony razem z jego pomarańczowym brudem.